Data: 2010-02-16 00:07:17 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
witam,
noc, następny post :) siedze i grzebie po allegro: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11410254 -co tu jest nie tak ze na częsci ? tz jak auta może się nie dać zarejestrować? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11497725 -czy takie coś to wymaga jakiejś naprawy czy można zderzak założyć i z pogiętymi panelami jeździć ? auto powinno być ok ? czujniki poduszek i radary tempomatu i tego "pre safe" czy jak to sie w VW nazywa. pozdrawiam! -- |
|
Data: 2010-02-16 01:39:02 | |
Autor: Filip KK | |
allegro | |
W dniu 2010-02-16 01:07, Michał pisze:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11410254Polska , Poznań (woj. wielkopolskie), tel.: +48 787 ... http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11497725 Szmelcwagen. |
|
Data: 2010-02-16 00:52:56 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
Filip KK <nospam@nospam.pl> napisał(a):
W dniu 2010-02-16 01:07, Michał pisze: Dlaczego szmelcwagen ? jak to szło.. Fiatów, Francuzów i Folkswagenów się nie kupuje ? pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-02-16 02:09:35 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
Michał pisze:
...debila od PS2/3 pytasz? Zartujesz?! ..przeciez on nawet prawka nie ma :) pzdr A. |
|
Data: 2010-02-16 02:14:40 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
Michał pisze:
...szukaja jelenia. A. |
|
Data: 2010-02-16 01:19:26 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
>>> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11410254 a na czym to polega ? auto miało 2 właścicieli i jeden sprzedał czy jak ? pozdrawiam! -- |
|
Data: 2010-02-16 02:22:11 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
Michał pisze:
a na czym to polega ? auto miało 2 właścicieli i jeden sprzedał czy jak ? ...popatrz sobie po ile stoja te roczniki. :) Najlepiej z fotkami (a nie fotkami z netu..jak ten..heh). pzdr A. |
|
Data: 2010-02-16 02:20:23 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
Michał pisze:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11497725 ...takie cos jest podciagane widac po lewym przednim blotniku), ma na sztuke zalozona lampe (gdzie oryginal na pewno ulegl dezintegracji przy tym uderzeniu) i z jakiegos powodu gosc nie daje fotki silnika/pasa przedniego gdzie cos wiecej byloby widac o uszkodzeniach (choc i tak nie wszystko). ...czy mozna z pogietymi panelami jezdzic?! ..ty sie lepiej spytaj, czy to w ogole odpala i trzyma sie prosto drogi :) Nikt ci tu nie odpowie na te pytania przy tym kombinowanym autku..musisz jechac na miejsce i najlepiej - zglosic sie do ASO tej marki skoro nie znasz sie na autkach. Pamietaj..ze im nowsze autko, to nie tylko ryzyko uszkodzenia blach/el. silnika..ale i elektroniki (a to juz nie jest takie hop-siup niestety).. pzdr A. |
|
Data: 2010-02-16 02:07:47 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
...takie cos jest podciagane widac po lewym przednim blotniku), ma na sztuke zalozona lampe (gdzie oryginal na pewno ulegl dezintegracji przy tym uderzeniu) i z jakiegos powodu gosc nie daje fotki silnika/pasa przedniego gdzie cos wiecej byloby widac o uszkodzeniach (choc i tak nie wszystko). Wow czyli zgniotło do miejsca gdzie popękane panele są ? (jakaś żywica, włókno szklane czy coś to jest). I ktoś już prostował auto ? – a poduszki wciąż mogły nie wypalić ? to nie takiego nie chce ;) (zmniejsza to wytrzymałość bardzo jak bym w drzewo nim trafił ?) Na razie nie kupuje tylko "się rozglądam" jak wyglądają okazje i czy się nie da czegoś kupić "na próbę" żeby zobaczyć czym to jest - a jak już kupie to wiadomo że zostawię, bo jak jeździ to jeździ a czasu szkoda na szukanie (za dnia) ;) – chyba że mi się odwidzi i vel sarisa po prostu kupie. A takie coś: (najtańsze co było w całości): http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11165656 i takie (najtańsze z sensem) - ale porysowane cały bok (takei coś trzeba robić ?, czy może auto krzywe się okaże ;) ): http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11244806 coś tu jest nie tak na pierwszy rzut oka ? czy takie auta "można kupować" ? pozdrawiam! -- |
|
Data: 2010-02-16 08:29:41 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
Michał pisze:
...powiem tak: na "obcierke" parkingowa toto nie wyglada ale.. zawsze mozna sie ludzic ;) Radzilbym jednak obejrzec to autko w realu, najlepiej z mechanikiem..i dopiero wowczas prawdy sie dowiesz (..badz nie ;) ) I ktoś już prostował auto ? ..._wyglada_ mi to na troszke podciagane aczkolwiek.. wrozka nie jestem - to tylko fotki :) Trzeba by obejrzec w realu i zweryfikowac.. a poduszki wciąż mogły nie wypalić ? ...mogly, mogly. Ogladalem juz autka, gdzie silnik praktycznie wszedl przez sciane grodziowa do kabiny a..poduszki nie wypalily. Ale..to margines - zwykle odpalaja :) takiego nie chce ;) (zmniejsza to wytrzymałość bardzo jak bym w drzewo nim trafił ?) ...to Ci tylko szklana kula odpowie :) Zalezy od stopnia pierwotnego uszkodzenia i jego naprawy.. Na razie nie kupuje tylko "się rozglądam" jak wyglądają okazje ...nie ma czegos takiego jak "okazja". Zwlaszcza gdy nie bardzo orientujesz sie w tych tematach.. > da czegoś kupić "na próbę" żeby zobaczyć czym to jest - a jak już kupie to wiadomo że zostawię, bo jak jeździ to jeździ a czasu szkoda na szukanie (za dnia) ;) – chyba że mi się odwidzi i vel sarisa po prostu kupie....no nie wiem, czy kupno "na probe" uszkodzonego auta to dobry pomysl ale..probowac mozesz :) A takie coś: (najtańsze co było w całości): ...."takie cos" trzeba by wziac do ASO i sprawdzic. I kazde inne autko rowniez. No chyba, ze lubisz niespodzianki badz wierzysz we wlasne szczescie :) i takie (najtańsze z sensem) - ale porysowane cały bok (takei coś trzeba robić ?,czy może auto krzywe się okaże ;) ): ...jezeli to tylko kwestia "porysowania"..to jak najbardziej mozna :) (wystarczy tylko zabezpieczyc przed korozja ew. ubytki lakieru). Ale to "porysowanie" rownie dobrze moglo byc mocniejsze (np mogl uderzyc bokiem kol o kraweznik tudziez moglo dostac uderzenie po przednim/tylnym kole itp itd) - zalezy co spowodowalo owo "porysowanie :)
...tak na pierwszy rzut oka..to nie moge zrozumiec czemu nie majac o autkach pojecia rozgladasz sie za uszkodzonym pojazdem. Nie chce byc zlym prorokiem ale.. mozesz wtopic. czy takie auta "można kupować" ? ...oczywiscie ze mozna ..to twoje pieniadze :) Delikatnie tylko chcialbym zwrocic uwage, ze kupno nieuszkodzonego autka w dobrym stanie czesto jest wyzwaniem dla kogos kto slabo sie na tym zna a Ty szukasz uszkodzonych.. pzdr A. |
|
Data: 2010-02-16 09:14:46 | |
Autor: złoty | |
allegro | |
złoty pisze:
..oczywiscie ze mozna ..to twoje pieniadze :) Delikatnie tylko chcialbym zwrocic uwage, ze kupno nieuszkodzonego autka w dobrym stanie czesto jest wyzwaniem dla kogos kto slabo sie na tym zna a Ty szukasz uszkodzonych.. PS. ..tak mi teraz przyszlo do glowy: jesli faktycznie szukasz "bezpiecznych" okazji - szukaj "po gradobiciu". Zwykle sa sporo tansze a technicznie ok. Zwykle..ale tez nie zawsze ;) EOT z mojej strony - powodzenia w szukaniu zycze... pzdr A. |
|
Data: 2010-02-16 19:48:25 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
> ..oczywiscie ze mozna ..to twoje pieniadze :) Delikatnie tylko > chcialbym zwrocic uwage, ze kupno nieuszkodzonego autka w dobrym stanie > czesto jest wyzwaniem dla kogos kto slabo sie na tym zna a Ty szukasz > uszkodzonych.. To trochę inna logika jest, auto ma być >>tanie<< i dobre – i patrzę czy takie w ogóle występują ;) Idea jest taka: poobijane auto, z którym można nic nie robić – w uproszczeniu ew. koszty naprawy (skala o jaką mi chodzi) robocizna 100zł, części a nie wiem 300..1000zł, czas naprawy: 1.5h. czyli obite a nie rozbite, i nie koniecznie chciał bym go naprawiać – tz. nie chciał bym go naprawiać. Ale z możliwością naprawy bez problemu, kupić przednie tylnie nadkole i drzwi będzie to na przykład odkręcić 12 śrubek i jest gotowe (przynajmniej tak widziałem w moim poprzednim że to tylko takie panele są na kilku śrubkach i z czegoś takiego całe auto – dach chyba nie odkręcany tylko). Nie mówię że bym takie coś kupował ale się zastanawiam nad takim podejściem do motoryzacji czysta teoria – a może nie do końca. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-02-16 09:01:48 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
allegro | |
Użytkownik "złoty" <goldnoname@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hlcrsr$a1f$6inews.gazeta.pl... Michał pisze: a do tego, b często w nowszych autach w zderzaki pakuje sie komputery, pompy i inne usrojstwa, ktore dostępne bywają tylko w ASO za ceny od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 22:37:08 | |
Autor: Filip KK | |
allegro | |
W dniu 2010-02-16 09:01, Kuba (aka cita) pisze:
W jakim aucie wsadzają komputer w zderzak? |
|
Data: 2010-02-17 14:47:19 | |
Autor: Bartek Wiecek | |
allegro | |
"Filip KK" <nospam@nospam.pl> wrote in message news:hlf36i$v7s$2news.task.gda.pl... W jakim aucie wsadzają komputer w zderzak? w fordzie kuga :-) |
|
Data: 2010-02-16 08:45:52 | |
Autor: Paweł | |
allegro | |
Użytkownik " Michał" <mttj.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hlcnjl$22i$1inews.gazeta.pl...
witam, Nie ma pewnie papierów. To nie jest odosobniony przypadek, ze coś zginęło i nie da się odzyskać. Albo po prostu jakiś gruby przekręt. -- Paweł |
|
Data: 2010-02-16 10:02:37 | |
Autor: P_ablo | |
allegro | |
Użytkownik " Michał" <mttj.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hlcnjl$22i$1inews.gazeta.pl...
witam, Niektorzy cwani inaczej w taki wlasnie sposob sprzedaja samochody z zastawem bankowym lub... zwyczajnie kradzione, ewentualnie po wyludzeniu odszkodowania. Nic prostszego zadzwonic - ten pan twierdzi, ze dokumenty (jeszcze niemieckie) zostaly zagubione i stanowczo zaznaczyl, zeby sobie nie wyobrazac iz da sie go jakos zarejestrowac... Gosc jest pewny swego i twierdzi, ze mozna isc sprawdzic nr VIN, co oznacza, ze samochod przynajmniej _JESZCZE_ nie figuruje jako poszukiwany, ale kto wie co bedzie za miesiac lub dwa. -- Picasso |
|
Data: 2010-02-16 11:22:00 | |
Autor: Lewis | |
allegro | |
Użytkownik " Michał" <mttj.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hlcnjl$22i$1inews.gazeta.pl...
witam, Znajdzie się ktoś kto to przytuli, dokupi ściane grodziową z rozbitka z numerem vin i resztę tabliczek i za circa 25kzł będzie miał świerze auto. Broń Boże nie popieram czegoś takiego ale to jest Polska... -- Pozdrawiam Lewis Hornet PC 41 na sprzedaż Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW dB Race: 145,5 dB ;) |
|
Data: 2010-02-16 11:46:30 | |
Autor: Maciej Browarczyk | |
allegro | |
Michał pisze:
[cut] Chcesz to kupic czy tylko tak pytasz sobie z nudow? Bo jak chcesz kupic (nie chce zagladac Ci do portfela) to zastanow sie czy Cie stac na utrzymanie, pomijam koszty paliwa. W takim samochodzie klocki i tarcze kosztuja juz dosc sporo i tez nie sa wieczne jak w "super Korolce 1.4 co ja kiedys mialem, klocki starczaly na 80kkm". Tutaj to klocki leca co 10kkm. Pomijam takze koszt naprawy, bo niektore z czesci dostepne sa tylko w ASO, uzywek nie uswiadczysz. Fajne auto ale jest ich malo, wiec czesci z rynku wtornego nie uswiadczysz. -- Pozdrawiam, Maciek |
|
Data: 2010-02-16 12:01:13 | |
Autor: peter | |
allegro | |
Tutaj to klocki leca co 10kkm. w jego przypadku to nie ma znaczenia. i tak po miesiacu on to auto zakatuje jak wszystkie ktore mial do tej pory. |
|
Data: 2010-02-16 21:18:48 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
>Tutaj to klocki leca co 10kkm. Nic się autu nie stanie, będę mu olej zmieniał, klocki i filtry pyłkowe na czas. -- |
|
Data: 2010-02-16 12:39:24 | |
Autor: bartekkr | |
allegro | |
Użytkownik "Maciej Browarczyk" <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał w wiadomości news:hldsri$9r6$1node1.news.atman.pl...
Chcesz to kupic czy tylko tak pytasz sobie z nudow? Bo jak chcesz kupic (nie chce zagladac Ci do portfela) to zastanow sie czy Cie stac na utrzymanie, pomijam koszty paliwa. W takim samochodzie klocki i tarcze kosztuja juz dosc sporo i tez nie sa wieczne jak w "super Korolce 1.4 co ja kiedys mialem, klocki starczaly na 80kkm". Tutaj to klocki leca co 10kkm. Pomijam takze koszt naprawy, bo niektore z czesci dostepne sa tylko w ASO, uzywek nie uswiadczysz. Fajne auto ale jest ich malo, wiec czesci z rynku wtornego nie uswiadczysz. On nie placi OC, nie robi przegladow (z powodow ideologicznych) wiec moze i czesci nie bedzie wymienial? |
|
Data: 2010-02-16 12:43:03 | |
Autor: omega_fan | |
allegro | |
Maciej Browarczyk wrote:
Michał pisze: Komplet klockow i tarcz do Phaetona kosztuje tyle co do mojego Forda Galaxy, czyli ok. 1000 zl, wiec nie ma tragedii. Co do niektorych czesci dostepnych tylko w ASO to masz racje.. ale i mnie to auto sie baaardzo podoba. Gdyby tylko robili wersje kombi ;) |
|
Data: 2010-02-16 22:47:01 | |
Autor: Filip KK | |
allegro | |
W dniu 2010-02-16 12:43, omega_fan pisze:
Komplet klockow i tarcz do Phaetona kosztuje tyle co do mojego Forda To auto nie jest rodzinne, tylko biznesowe. A poza tym, STRASZNIE źle się jeździ tym samochodem. I nie tylko ja mam takie odczucie, że to auto się nie prowadzi. Jakieś takie zbyt dziwaczne, a masażery w siedzeniach czy lodóweczka z tyłu w bagażniku (dostępna po opuszczeniu podłokietnika) oraz komputer stacjonarny, tel, fax i całe biuro, nie robią na mnie wrażenia. |
|
Data: 2010-02-17 10:19:03 | |
Autor: Maciej Browarczyk | |
allegro | |
omega_fan pisze:
Komplet klockow i tarcz do Phaetona kosztuje tyle co do mojego Forda To i tak sporo jak na Galaxy ale Phaeton ma ten sam uklad hamulcowy co Touareg i np. w ASO klocki na przod (prawdopodobnie, nie pamietam juz dokladnej ceny jak kupowalismy) kosztuja 1000zl, o tarczach nie wspominam ;) Tam jest uklad zaciskowy Brembo. Wiem, ze mozna kupic "na allegro", jednak osoba ujezdzajaca nie byla przekonana do takiego zakuou. -- Pozdrawiam, Maciek |
|
Data: 2010-02-17 10:36:47 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
allegro | |
Maciej Browarczyk pisze:
To i tak sporo jak na Galaxy ale Phaeton ma ten sam uklad hamulcowy co Touareg i np. w ASO klocki na przod (prawdopodobnie, nie pamietam juz dokladnej ceny jak kupowalismy) kosztuja 1000zl, o tarczach nie wspominam ;) Tam jest uklad zaciskowy Brembo. Wiem, ze mozna kupic "na allegro", jednak osoba ujezdzajaca nie byla przekonana do takiego zakuou. A nie można było poszukać oficjalnego dystrybutora Brembo i tam dopytać o ceny? Przecież byłyby to te same elementy, tylko firmowane marką producenta części, nie auta. A VW (i nie tylko on wśród producentów aut) za sam znaczek każe sobie słono płacić. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 turbotraktor Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż |
|
Data: 2010-02-17 11:28:08 | |
Autor: P_ablo | |
allegro | |
Użytkownik "Maciej Browarczyk" <maciekNOSPAM@NOSPAMwiedzmin.org> napisał w wiadomości news:hlgchf$njv$1node2.news.atman.pl...
VW wogole ma jakas popieprzona polityke cenowa. Przepustnica pasujaca do Phaetona /Touarega /Cayenne kosztuje w serwisie VW 1750 zl a w serwisie Porsche 1200 zl :) -- Picasso |
|
Data: 2010-02-16 19:28:21 | |
Autor: Michał | |
allegro | |
Chcesz to kupic czy tylko tak pytasz sobie z nudow? Bo jak chcesz kupic (nie chce zagladac Ci do portfela) to zastanow sie czy Cie stac na utrzymanie, pomijam koszty paliwa. W takim samochodzie klocki i tarcze kosztuja juz dosc sporo i tez nie sa wieczne jak w "super Korolce 1.4 co ja kiedys mialem, klocki starczaly na 80kkm". Tutaj to klocki leca co 10kkm. Pomijam takze koszt naprawy, bo niektore z czesci dostepne sa tylko w ASO, uzywek nie uswiadczysz. Fajne auto ale jest ich malo, wiec czesci z rynku wtornego nie uswiadczysz. Tak sobie przeglądam. Co do klocków to wydaje mi się że tył akurat 80kkm zrobi a przód ponad połowę tego. Jeśli chodzi o koszty to właśnie chyba paliwo zacznie dobijać dość szybko do 1/x wartości auta, a nie części - przy 25..35kkm na rok to co tam można wymieniać, raz rolkę i jakieś gumy w zawieszeniu (+ to co samo padnie), klocki z przodu ? no może tarczę. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-02-16 13:19:00 | |
Autor: masti | |
allegro | |
Dnia piÄknego Tue, 16 Feb 2010 00:07:17 +0000, osobnik zwany
MichaĹ wystukaĹ: witam, wada prawna -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |