Data: 2014-03-08 22:22:21 | |
Autor: ToMasz | |
amor tylny | |
W dniu 08.03.2014 20:49, Sokol pisze:
Dzisiaj po raz kolejny zauważyłem mój problem.no to masz problem. Następnym razem odwiedź grupę przed zakupem. Od razu wydawałto będziesz miał większe, bo kręgosłupy wolą dziury w pionie, niż lekkie dołeczki, w pozycji.. wygiętej. i miałem nadzieję, ze taki amortyzator wychwyci wszystkie jasne. Ważę około 55kg. Wow. zmieniłem zdanie. Rower nie jest Twoim problemem Poradźcie jak powinienem dobrać sprężynę w tymNapisz najpierw co to za rower. ToMasz Ps mnie kiedyś koledzy z pracy straszyli że jak schudnę poniżej 70kg, to mi żonę odbiorą, na czas az nie przytyje... :) |
|
Data: 2014-03-12 21:30:23 | |
Autor: Marek | |
amor tylny | |
W dniu 2014-03-08 22:22, ToMasz pisze:
to będziesz miał większe, bo kręgosłupy wolą dziury w pionie, niż lekkie Pozwolę sobie na komentarz jako osoba po 2 operacjach kręgosłupa (implant w odcinku lędźwiowym). Kręgosłupy wolą dziury w takiej pozycji pokonywać, w jakiej danej osobie to najmniej dokucza. Miałem chwile, w których krzyczałem z bólu gdy zaledwie zakołysało w aucie, gdzie - jak wiadomo - siedzi się w pionie. Tymczasem leżenie na boku i jazda twardą karetką po wertepach była dużo mniej bolesna. Gdy rozmawiałem z osobami w szpitalu z identycznymi doświadczeniami - okazało się, że każda z nich zupełnie inaczej odczuwała dolegliwości. Jedni musieli stać, inni siedzieć, jeszcze inni leżeć w dziwacznych pozycjach lub też kompletnie się nie ruszać. i miałem nadzieję, ze taki amortyzator wychwyci wszystkie To również skomentuję jako praktyk "kręgosłupowy" a nie teoretyk. Otóż do niedawna (może 2 tygodnie temu jeszcze) jeździłem rowerem z pełną amortyzacją (MTB). Kręgosłup nie czuł żadnych dziur. Przesiadłem się na cross'a z przednią amortyzacją - na nierównych drogach polnych (zagłębienia po kałużach itp) jeżdżę na stojąco bo inaczej się nie da. Brak amortyzacji z tyłu robi mega - różnicę w sensie odczuć mojego kręgosłupa. Nie wspomnę o obolałym tyłku nie przyzwyczajonym do takich ekscesów. Tak więc musiałem nabyć sztycę amortyzowaną i używać jej do czasu kiedy wszystko pozrasta się w gnatach przynajmniej. Ważę około 55kg. Moim zdaniem przy tak niskiej wadze amortyzator powinien być skrajnie miękki. Wątkotwórca ma zapewne sprężynę dostosowaną do "średniej". -- Pozdrawiam Marek |
|