witajcie
wymieniłem znajomemu amortyzatory (nie jestem warsztatem zwykła uprzejmość) w gwarancji jednak doczytał, że musi mieć podpis serwisu który montował te amortyzatory aby w razie reklamacji móc skorzystać z gwarancji. Czy to jest zgodne z prawem? Bo coś czuje, że nie. Z góry dziękuje za informację. I jeszcze jedno jak się ma tutaj zastosowanie niezgodności towaru z umową? Jak wiadomo amortyzator jest elementem który podczas eksploatacji się zużywa.

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

witajcie
wymieniłem znajomemu amortyzatory (nie jestem warsztatem zwykła uprzejmość) w gwarancji jednak doczytał, że musi mieć podpis serwisu który montował te amortyzatory aby w razie reklamacji móc skorzystać z gwarancji. Czy to jest zgodne z prawem? Bo coś czuje, że nie. Z góry

  Jest to zgodne z prawem.

dziękuje za informację. I jeszcze jedno jak się ma tutaj zastosowanie niezgodności towaru z umową? Jak wiadomo amortyzator jest elementem który podczas eksploatacji się zużywa.

   Czyli zgodnie z umową się zużył.


--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

krzysiek82 pisze:

witajcie
wymieniłem znajomemu amortyzatory (nie jestem warsztatem zwykła uprzejmość) w gwarancji jednak doczytał, że musi mieć podpis serwisu który montował te amortyzatory aby w razie reklamacji móc skorzystać z gwarancji. Czy to jest zgodne z prawem? Bo coś czuje, że nie. Z góry

 Jest to zgodne z prawem.

dziękuje za informację. I jeszcze jedno jak się ma tutaj zastosowanie niezgodności towaru z umową? Jak wiadomo amortyzator jest elementem który podczas eksploatacji się zużywa.

  Czyli zgodnie z umową się zużył.

Chyba że sprzedawca powiedział mu, że pojeździ co najmniej 20kkm, a zużyją się po 3kkm. czy nie?

gacek

gacek pisze:

dziękuje za informację. I jeszcze jedno jak się ma tutaj zastosowanie niezgodności towaru z umową? Jak wiadomo amortyzator jest elementem który podczas eksploatacji się zużywa.

  Czyli zgodnie z umową się zużył.

Chyba że sprzedawca powiedział mu, że pojeździ co najmniej 20kkm, a zużyją się po 3kkm. czy nie?

   Może i tak, ale czy któryś sprzedawca tak gwarantuje to w umowie?

--
Liwiusz

wymieniłem znajomemu amortyzatory (nie jestem warsztatem zwykła
uprzejmość) w gwarancji jednak doczytał, że musi mieć podpis serwisu który montował te amortyzatory aby w razie reklamacji móc skorzystać z gwarancji. Czy to jest zgodne z prawem?

Nieprawidłowe założenie amorka może go błyskiem uszkodzić.

z

Zygmunt pisze:

Nieprawidłowe założenie amorka może go błyskiem uszkodzić.

to prawda dlatego wszystko przy aucie robie sam, bo dosyć partaczy już w życiu widziałem. Natomiast czy można warunkować, że montaż w serwisie = prawidłowy montaż?

--
krzysiek82

W dniu 2010-01-08 09:47, krzysiek82 pisze:

Nieprawidłowe założenie amorka może go błyskiem uszkodzić.

to prawda dlatego wszystko przy aucie robie sam, bo dosyć partaczy już w
życiu widziałem. Natomiast czy można warunkować, że montaż w serwisie =
prawidłowy montaż?

Przecież gwarancja nie jest obowiązkowa.
Jeżeli chcesz z niej skorzystać musisz zastosować się do wymagań producenta. Jeżeli nie stosujesz się do tych warunków to oczywiście rezygnujesz z gwarancji.
Zawsze masz prawo do dwuletniej niezgodności towaru z umową. :)

--
spp

krzysiek82 pisze:

witajcie
wymieniłem znajomemu amortyzatory (nie jestem warsztatem zwykła uprzejmość) w gwarancji jednak doczytał, że musi mieć podpis serwisu który montował te amortyzatory aby w razie reklamacji móc skorzystać z gwarancji.

No to musisz teraz iść i się podpisać :)