Data: 2013-10-11 20:10:16 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W starszych pojazdach, zwĹaszcza militarnych, byĹy montowane amperomierze akumulatora, coĹ takiego jak tu:
http://allegro.pl/amperomierz-30a-50a-mtz-belarus-jumz-t25-t150-i3545194232.html WskaĹşnik to bardziej niĹź miernik, bo dokĹadnoĹÄ taka sobie, ale ma skalÄ na + (Ĺadowanie) i - (rozĹadowywanie). Mam pytanie do osĂłb technicznych - jak na tym ustrojstwie byĹ wykonywany pomiar? Tzn. czy byĹ przy akumulatorze dodatkowy "bocznik prÄ dowy" (na ktĂłrym spadek napiÄcia byĹ mierzony i wskazywany przez ten ustrĂłj), czy pomiar byĹ wykonywany na np przewodzie masowym akumulatora ("wzorcowym" znaczy zawsze takim samym, z zaĹoĹźenia oryginalnym, i na potrzeby tego wskaĹşnika - wystarczajÄ co powtarzalny), czy teĹź - caĹy gĹĂłwny prÄ d byĹ puszczany przez ten wskaĹşnik (bocznik wewnÄ trz, albo ustrĂłj z jednym zwojem), w co wÄ tpiÄ? SpotykaĹem siÄ w konstrukcjach motoryzacyjnych z rozwiÄ zaniami pozornie dziwnymi, jak np zastosowanie jednego przewodu w postaci przewodu oporowego (np do zasilania cewki zapĹonowej), albo wĹaĹnie pomiaru spadku napiÄcia na kablu (np do Ĺwiec Ĺźarowych) jako sygnalizacja przepĹywu prÄ du, wiÄc chyba nic mnie nie zdziwi ;) wiÄc wolÄ spytaÄ, by wiedzieÄ na ile taki wskaĹşnik +/- prÄ du luzem (bez specjalnego bocznika lub kalibrowanego 35cm kawaĹka przewodu masowego) jest zdatny do czegoĹ... -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-11 11:27:00 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 20:10:16 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W starszych pojazdach, zwłaszcza militarnych, były montowane amperomierze akumulatora, coś takiego jak tu: Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza amperomierze. W przewód wychodzący z prądnicy i idący do akumulatora. |
|
Data: 2013-10-11 21:58:55 | |
Autor: mappl | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza amperomierze. a Ty się zdziwisz, że jest coś takiego, jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta co pozwala czytelnie pisać na grupach |
|
Data: 2013-10-11 16:06:58 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 21:58:55 UTC+2 użytkownik mappl napisał:
> Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza > amperomierze. Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. |
|
Data: 2013-10-11 19:37:47 | |
Autor: A.L. | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
On Fri, 11 Oct 2013 16:06:58 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu piątek, 11 października 2013 21:58:55 UTC+2 użytkownik mappl napisał: Ja mam tez problemy z czytaniem twoich rewelacji. Co co pisalem 127 razy. Inni tez A.L. |
|
Data: 2013-10-13 20:32:22 | |
Autor: John Kołalsky | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> On Fri, 11 Oct 2013 16:06:58 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote: Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. Pisałeś, że nie łamie. To dobrze, że nie łamie. A na czym ten twój problem polega ? Inni tez Ja nie mam |
|
Data: 2013-10-12 01:20:19 | |
Autor: PlaMa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-12 01:06, kogutek444@gmail.com pisze:
Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. mam już ciebie serdecznie dosyć PLONK! |
|
Data: 2013-10-11 16:38:42 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 01:20:19 UTC+2 użytkownik PlaMa napisał:
W dniu 2013-10-12 01:06, kogutek444@gmail.com pisze: Możesz dołączyć do kolegi mappla. |
|
Data: 2013-10-12 01:34:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 11.10.2013 21:58, mappl pisze:
Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza Ptasiego móżdżka nie przekonasz - jest zbyt tępy żeby móc poprawnie cytować. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-10-11 16:37:20 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 01:34:11 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 11.10.2013 21:58, mappl pisze: Czy za każdym razem trzeba Ci pisać żebyś poprawił kodowanie. |
|
Data: 2013-10-12 06:48:52 | |
Autor: masti | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Oct 2013 16:37:20 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisaĹ: W dniu sobota, 12 paĹşdziernika 2013 01:34:11 UTC+2 uĹźytkownik Andrzej on ma poprawne kodowanie. To ty je zepsuĹeĹ razem z cytowaniem -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-10-11 22:46:08 | |
Autor: Tomasz Wójtowicz | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-11 20:27, kogutek444@gmail.com pisze:
No i źle mówisz, bo taki amperomierz nie pokaże ujemnego prądu, kiedy akumulator jest rozładowywany. |
|
Data: 2013-10-11 15:58:54 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 22:46:08 UTC+2 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2013-10-11 20:27, kogutek444@gmail.com pisze: Samochody o których domyślnie jest mowa to samochody sprzed trzydziestu lat. W tamtych samochodach do akumulatora dochodziły dwa grube przewody. No chyba że ktoś sobie radio założył to trzeci cienki. We współczesnych samochodach w plusowej klemie zatopione są dwa przewody. Jeden gruby i drugi sporo cieńszy, ale do cienkich nie należący. Tak na oko od 4 do 6 kwadrat. We wspólczesnych taki amperomierz trzeba było by wpiąć w ten przewód. W starych samochodach odejście minusa ( kiedyś był plus na masie nie wiedzieć czemu) Odejście od akumulatora było w innym miejscu. Z reguły na śrubie włącznika elektromagnetycznego rozrusznika. I tam było odejście na instalację i wyjście z regulatora napięcia na akumulator. I tam był wydzielony kawałek przewodu na którym był założony amperomierz. Nieścisłość wyszła z tego że zamiast wyjścia z prądnicy powinienem napisać wyjścia z regulatora napięcia. We współczesnych samochodach z alternatorami wyjście z alternatora jest połączone z akumulatorem. W starych z prądnicami po drodze był jeszcze regulator napięcia. |
|
Data: 2013-10-12 12:29:08 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-12 00:58, kogutek444@gmail.com pisze:
W starych z prÄ dnicami po drodze byĹ jeszcze regulator napiÄcia.Jak po drodze? Regulator napiÄcia OD ZAWSZE (*) dotyczyĹ wyĹÄ cznie regulacji napiÄcia/prÄ du wzbudzenia prÄ dnicy lub alternatora (cieĹszy przewĂłd, w prÄ dnicy zapinany do uzwojenia w obudowie-stojanie, w alternatorze - przez szczotki do uzwojenia wirnika), w ktĂłrym z gĹĂłwnego uzwojenia (w przypadku alternatora - przez prostownik 3fazowy, w przypadku prÄ dnicy - z komutatora) prÄ d/napiÄcie idzie wprost na akumulator. (*) nie dotyczy motocykli, w ktĂłry w wiÄkszoĹci alternator/prÄ dnica jest samowzbudna (bez uzwojenia wzbudzenia, magnesy staĹe) i trzy- lub wiÄcej -fazowa, a jakiekolwiek napiÄcie ona wygeneruje - jest regulatorem zewnÄtrznym (starsze- tyrystorowym, nowsze - pwm) dopiero zbijane do napiÄcia akumulatora. Nie wiem dlaczego, ale tak siÄ w motocyklach przyjÄĹo, ale nigdzie w Ĺźadnym aucie tego rozwiÄ zania nie widziaĹem -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-12 05:13:51 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 12:29:08 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W dniu 2013-10-12 00:58, kogutek444@gmail.com pisze: Nieprawda. W samochodach z prądnicami w regulatorze napięcia był obwód nie dopuszczający do przeciążenia prądnicy. Regulator mierzył wartość prądu wytwarzanego przez prądnicę i jak była przeciążona to ograniczał prąd wzbudzania. Inaczej tego nie da się zrobić jak przepuszczając prąd wyjściowy z prądnicy przez regulator napięcia. Taki regulator stabilizował napięcie i miał ogranicznik prądowy. Jak jest alternator to wystarcza sama regulacja napięcia bo alternator sam potrafi ograniczać prąd. Wynika to z charakterystyki alternatora. Z tego co pamiętam z prądnicy z fiata 126p nie można było pobrać więcej niż 18A. |
|
Data: 2013-10-11 20:35:32 | |
Autor: Zbyszek9 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-11 20:10, BartekK pisze:
W starszych pojazdach, zwĹaszcza militarnych, byĹy montowaneA ja wpisaĹem w Google " Gaz 69 schemat elektryczny " , nastÄpnie nacisnÄ Ĺem " grafika " i juĹź wszystko jasne . Ten amperomierz chyba ma wbudowany bocznik w obudowie , bo caĹy prÄ d oprĂłcz zasilania rozrusznika idzie przez niego . |
|
Data: 2013-10-11 21:20:10 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-11 20:35, Zbyszek9 pisze:
A ja wpisaĹem w Google " Gaz 69 schemat elektryczny " , nastÄpnieDziÄki za info. Czyli tak samo jak w UAZie byĹo, czyli amperomierz nie obejmowaĹ rozrusznika i caĹa instalacja szĹa przez niego (co czasem byĹo ĹşrĂłdĹem problemĂłw). Niby prosto ;) -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-11 12:44:15 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 21:20:10 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W dniu 2013-10-11 20:35, Zbyszek9 pisze: Nigdy nie było źródłem problemów. Kocham takie pierdolenie głupot jakie uskuteczniłeś. Nie wiedziałeś jak podłączone ale wiesz że się psuło. |
|
Data: 2013-10-11 22:20:43 | |
Autor: dada_r | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
źródłem problemów). Niby prosto ;) tam nie było typowych wsuwek, tylko zaciskane końcówki przykręcane nakretką, straty nie były takie duże |
|
Data: 2013-10-12 12:12:20 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-11 21:44, kogutek444@gmail.com pisze:
Nigdy nie byĹo ĹşrĂłdĹem problemĂłw. Kocham takie pierdolenie gĹupot jakie uskuteczniĹeĹ.Nie wiem, jakie ty masz doĹwiadczenie z UAZem, ja osobiĹcie dojeĹşdziĹem w terenie 2szt (i kilka goĹcinnie), i w obu miaĹem chroniczne problemy z instalacjÄ elektrycznÄ , poniewaĹź byĹy uĹźytkowane w stanie zalania/bĹota/ekstremalnych warunkĂłw i naprawiania (by przywrĂłciÄ oĹwietlenie i zapĹon) blaszkÄ z konserwy w Ĺrodku bagna, i czÄsto zdarzaĹy siÄ zwarcia (o bezpiecznikach przemilczÄ), i te amperomierze byĹy chronicznie uszkodzone (mechanicznie - wskazĂłwki pokrzywione, lub elektrycznie - po prostu nic nie wskazywaĹy). StÄ d moje wraĹźenia. PoniewaĹź nie miaĹem wiÄkszego kontaktu z konstrukcjÄ podobnych sprzÄtĂłw - to wolaĹem spytaÄ, jak to byĹo zrobione w innych konstrukcjach (zwĹaszcza Ĺźe sÄ bardziej wysoko-prÄ dowe, niĹź UAZ bÄdÄ cy w zasadzie prostÄ osobĂłwkÄ z kilkoma odbiornikami elektryki) -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-12 05:04:34 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 12:12:20 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W dniu 2013-10-11 21:44, kogutek444@gmail.com pisze: Tutaj też bym się nie zgodził. Nowsze UAZy miały silniki od Wołgi gaz 24. Osprzęt też. W tym modelu alternator miał prawie kilowata. To były samochody dla wojska. Wymagania co do elektryki były wysokie bo nie tylko światła ale i radiostacja na przykład musiała działać przy zasilaniu z samochodu. Taka wojskowa radiostacja w tamtych czasach to nie było 5W mocy pobieranej tylko 500W. Elektrycznie w takim amperomierzu nie ma się co uszkodzić. Mechanicznie stosując zasadę ze jak się nie da mniejszym młotkiem to trzeba wziąć większy da się wszystko popsuć. Taki mechanicznie uszkodzony amperomierz z UAZa nawet jak nie pokazywał to i tak prąd przez niego płynął i nie miało to wpływu na działanie elektryki. To ze się coś pierdoliło wynikało z tego ze resurs na samochód jako całość się skończył. Sprzęt wojskowy typu samochód czy czołg sprzed czterdziestu lat był sprzętem jednorazowym. W czasie II wojny światowej mniej niż polowa czołgów dojeżdżacza z fabryk na front. A Ty wymagasz od trzydziestoletniego auta terenowego żeby nic się nie psuło. Cudem jest ze jeszcze jeździ. Chcesz nie mieć problemów z elektryką to jedz do elektryka żeby wymienił całą elektrykę na nową oryginalną z tego modelu i na 15 lat masz spokój. Jak elektryka naprawiana drutem z siatki to nie ma co się dziwić ze się pierdoli cały czas. |
|
Data: 2013-10-11 22:42:50 | |
Autor: J.F | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
UĹźytkownik "BartekK" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2013-10-11 20:35, Zbyszek9 pisze: A ja wpisaĹem w Google " Gaz 69 schemat elektryczny " , nastÄpnieDziÄki za info. Czyli tak samo jak w UAZie byĹo, czyli amperomierz nie obejmowaĹ rozrusznika i caĹa instalacja szĹa przez niego (co czasem byĹo ĹşrĂłdĹem problemĂłw). Niby prosto ;) No nie wiem czy to dobry opis. Amperomierz jest miedzy akumulatorem (z rozrusznikiem) a reszta instalacji. Czyli caly prad ladowania akumulatora idzie przez niego ... lub rozladowania. Ale ile amperow idzie z alternatora do swiatel, tego nie widac. Bo zreszta niepotrzebna ta wiedza. J. |
|
Data: 2013-10-12 01:36:46 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 11.10.2013 20:35, Zbyszek9 pisze:
A ja wpisałem w Google " Gaz 69 schemat elektryczny " , następnie Tak działa pomiar większych prądów w popularnych tanich miernikach uniwersalnych - gruby drut z jednym lub kilkoma przewężeniami (jakby ktoś ścisną umiarkowanie obcęgami)i do 10A można na spadku napięcia na tym odcinku zmierzyć. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-10-11 16:42:18 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 01:36:46 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 11.10.2013 20:35, Zbyszek9 pisze: On nie pyta o tanie mierniki tylko o samochód. Wiesz to pisz nie wiesz to tylko czytaj. I popraw to spierdolone kodowanie grupowy ekspercie od kodowania. |
|
Data: 2013-10-12 14:14:03 | |
Autor: mappl | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
On ma dobrze ustawione kodowanie, tylko do Ciebie nie trafia, że srasz za każdym razem, kiedy odpisujesz. Dostałeś linka z zasadami netykiety, zastosuj się do nich, prosimy. Jeśli na drodze jesteś takim samym gburem to nie zdziw się, gdy któregoś dnia ktoś Cię oklepie za chamskie zachowanie.
|
|
Data: 2013-10-12 05:20:35 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 14:14:03 UTC+2 użytkownik mappl napisał:
On ma dobrze ustawione kodowanie, tylko do Ciebie nie trafia, że srasz za każdym razem, kiedy odpisujesz. Dostałeś linka z zasadami netykiety, zastosuj się do nich, prosimy. Jeśli na drodze jesteś takim samym gburem to nie zdziw się, gdy któregoś dnia ktoś Cię oklepie za chamskie zachowanie. To jeszcze daj linka jak ustawić czytnik google. A z tą przedwojenną nietykietą możesz sobie odpuścić i wracać do odrabiania lekcji. W czyim imieniu prosisz? W imieniu tych co używają czytnika goggle tez? On jest w stanie poprawnie wyświetlić wszystko z wyjątkiem tego co Lawa pisze. Ale on używa ZX Spectrum i trzeba się z tym pogodzić. |
|
Data: 2013-10-12 14:43:07 | |
Autor: mappl | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
To jeszcze daj linka jak ustawić czytnik google. To prostsze, niż myślisz. Po napisaniu czegokolwiek wciśnij Ctrl+A a następnie klawisz Backspace. A z tą przedwojenną nietykietą możesz sobie odpuścić i wracać do odrabiania lekcji. W imieniu wszystkich normalnych Użytkowników Usenetu, bez względu na to, z jakiego czytnika korzystają. Ja już lekcje odrobiłem kilkadziesiąt lat temu, obecnie odrobienie ich sugeruję Tobie: masz braki między innymi w kwestii umiejętności cięcia cytatów. |
|
Data: 2013-10-12 16:15:18 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 14:43:07 UTC+2 użytkownik mappl napisał:
> To jeszcze daj linka jak ustawić czytnik google. Pozwolisz że w odpowiedziach ja będę uznawał do czego się odnoszę. Pozwolisz również ze tylko w swoim imieniu zaproponuje Ci żebyś udał się na drzewo banany prostować. |
|
Data: 2013-10-12 18:31:07 | |
Autor: A.L. | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
On Sat, 12 Oct 2013 16:15:18 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu sobota, 12 października 2013 14:43:07 UTC+2 użytkownik mappl napisał: Pozwolisz ze wsadze cie do KF A.L. |
|
Data: 2013-10-12 17:10:53 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu niedziela, 13 października 2013 01:31:07 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
On Sat, 12 Oct 2013 16:15:18 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote: Ależ oczywiście. Nie widzę żadnego powodu żeby protestować. Dajesz mi tym spore fory. Będę mógł sobie jeździć po Tobie jak po łysej kobyle a Ty nie będziesz reagował. To dla mnie komfortowa sytuacja. Miłego dnia. |
|
Data: 2013-10-13 00:55:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 12.10.2013 14:14, mappl pisze:
On ma dobrze ustawione kodowanie, tylko do Ciebie nie trafia, że srasz Będę wieszczył: opisujesz temu pojebanemu ptasiemu móżdżkowi? Szkoda czasu, to tego upośledzonego dziecka to nie dotrze. On żyje we własnym świecie i nie należy go z niego wyciągać ;) -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-10-12 12:17:38 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-12 01:36, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 11.10.2013 20:35, Zbyszek9 pisze:Tak, ale to co opisujesz, to jest "ustrĂłj elektromagnetyczny", ktĂłrego ciekawÄ wĹaĹciwoĹciÄ jest to, Ĺźe siÄ wychyla tak samo, niezaleĹźnie od kierunku przepĹywu prÄ du, stÄ d nadaje sie do pomiarĂłw prÄ dĂłw przemiennych. Powinny mieÄ wtedy takie oznaczenie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Ustr%C3%B3j_elektromagnetyczny.jpg Tutaj jest ewidentnie skala na + i na -, wiÄc musi to byÄ ustrĂłj magnetoelektryczny. -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-12 07:59:28 | |
Autor: megrimsNO@interia.pl | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
On 10/11/2013 08:10 PM, BartekK wrote:
W starszych pojazdach, zwĹaszcza militarnych, byĹy montowane WspĂłĹczesne mercedesy rĂłwnieĹź majÄ wbudowany amperomierz, tylko w ukrytym menu. Po CAN to rĂłwnieĹź lata. http://www.youtube.com/watch?v=QlTZ2GruxB0 w 42 sekundzie masz amperomierz. |
|
Data: 2013-10-13 04:25:19 | |
Autor: Adam PĹaszczyca | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Dnia Fri, 11 Oct 2013 20:10:16 +0200, BartekK napisaĹ(a):
W starszych pojazdach, zwĹaszcza militarnych, byĹy montowane amperomierze akumulatora, coĹ takiego jak tu: Róşnie byĹo. I byĹy wersje z bocznikiem, aczkolwiek najpopularniejsze jest po prostu przepuszczenie caĹego prÄ du z akumulatora (poza zasilaniem rozrusznika) przez wskaĹşnik. Ten od biaĹoruski to wĹasnie taki peĹnoprzepĹywowy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' PĹaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. PachoĹskiego 14/22a 31-223 KrakĂłw _______/ /_ WywoĹywanie slajdĂłw http://trzypion.pl/ ___________/ mail: trzypion@oldfield.org.pl GG: 3524356 |
|
Data: 2013-10-14 14:07:20 | |
Autor: Adam | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-13 04:25, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Fri, 11 Oct 2013 20:10:16 +0200, BartekK napisał(a): Ale ja widzę jeden problem: standardowy amperomierz widzi prąd, nie odróżnia biegunów. Skąd więc te samochodowe wiedziały, kiedy bilans prądowy był dodatni, a kiedy ujemny? -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2013-10-14 14:48:59 | |
Autor: Jacek | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-14 14:07, Adam pisze:
Ale ja widzę jeden problem: standardowy amperomierz widzi prąd, niePierwsze pytanie: co to jest "standardowy amperomierz"? Magnetoelektryczny, elektromagnetyczny, elektrodynamiczny, a może myślisz o multimetrze cyfrowym? O jaki chodzi? Drugie pytanie: co robiłeś w szkole na fizyce, jak było doświadczenie pt. oddziaływanie przewodnika z prądem na igłę magnetyczną? Skąd więc te samochodowe wiedziały, kiedy bilans prądowy był dodatni, a kiedy ujemny?W odpowiedzi na moje drugie pytanie masz na to odpowiedź. Jacek |
|
Data: 2013-10-14 15:26:25 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Hello Adam,
Monday, October 14, 2013, 2:07:20 PM, you wrote: [...] Ale ja widzę jeden problem: standardowy amperomierz widzi prąd, nie Że co? Co to jest "standardowy amperomierz"? Skąd więc te samochodowe wiedziały, kiedy bilans prądowy był Ustrój magnetoelektryczny odróżnia biegunowość. Jako bocznik dla amperomierza można wykorzystać przewód masowy akumulatora - daje zazwyczaj wystarczający spadek napięcia dla prostego wskaźnika z zerem pośrodku (np. wskaźnik dostrojenia). -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-10-14 22:00:41 | |
Autor: J.F. | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Dnia Mon, 14 Oct 2013 15:26:25 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Jako bocznik dla amperomierza można wykorzystać przewód masowy Prad rozruchu przez niego plynie ... J. |
|
Data: 2013-10-14 14:24:10 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu poniedziałek, 14 października 2013 22:00:41 UTC+2 użytkownik J..F. napisał:
Dnia Mon, 14 Oct 2013 15:26:25 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): A jak Ci się wydaje? |
|
Data: 2013-10-14 23:32:43 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-14 22:00, J.F. pisze:
Dnia Mon, 14 Oct 2013 15:26:25 +0200, RoMan Mandziejewicz napisaĹ(a):Co generuje spory spadek napiÄcia podczas rozruchu, w stosunku do realnie mierzonych spadkĂłw podczas normalnej pracy, i to mogĹoby uszkodziÄ precyzyjny wskaĹşnik. Ale jakby tam wstawiÄ nie wprost 'mikroamperomierz' do pomiaru spadku/rozpĹywu prÄ du, tylko róşnicowy wzmacniacz pomiarowy, z ogranicznikami diodowymi shottky na wejĹciu, to by siÄ mierzyĹo bardzo Ĺadnie. Ale to trochÄ strzelanie z armaty na muchy ;) Poza tym - w moim przypadku - pytanie zadane w tym wÄ tku miaĹo zupeĹnie niesamochodowy charakter - chciaĹbym zasadziÄ takie amperomierze do stacjonarnego UPSa, w ktĂłrym sÄ 4x rĂłwnolegle po 2 aku w szereg, by kontrolowaÄ rozpĹyw prÄ dĂłw - czy aby wszystkie w miarÄ rĂłwno pracujÄ , bo zdarzaĹy siÄ sytuacje gdzie jedna parka spuchĹa juĹź, i tylko pracowaĹy pozostaĹe, a logika ups-po jedynie "spadek pojemnoĹci" potrafiĹa wywróşyÄ, ale ktĂłrego zestawu aku - to juĹź nie... -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-14 23:59:16 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Hello J.F.,
Monday, October 14, 2013, 10:00:41 PM, you wrote: Jako bocznik dla amperomierza można wykorzystać przewód masowyPrad rozruchu przez niego plynie ... Ustrój wytrzyma. W Lanosie alternator ma wydajność 85A a rozrusznik malutki, z przekładnią planetarną - nie sądzę, żeby więcej niż 150A był w stanie wziąć. Rozwiązanie ze wskaźnikiem dostrojenia jest mi znane od ponad 30 lat. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |