Data: 2013-10-11 11:27:00 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 20:10:16 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W starszych pojazdach, zwłaszcza militarnych, były montowane amperomierze akumulatora, coś takiego jak tu: Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza amperomierze. W przewód wychodzący z prądnicy i idący do akumulatora. |
|
Data: 2013-10-11 21:58:55 | |
Autor: mappl | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza amperomierze. a Ty się zdziwisz, że jest coś takiego, jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta co pozwala czytelnie pisać na grupach |
|
Data: 2013-10-11 16:06:58 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 21:58:55 UTC+2 użytkownik mappl napisał:
> Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza > amperomierze. Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. |
|
Data: 2013-10-11 19:37:47 | |
Autor: A.L. | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
On Fri, 11 Oct 2013 16:06:58 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu piątek, 11 października 2013 21:58:55 UTC+2 użytkownik mappl napisał: Ja mam tez problemy z czytaniem twoich rewelacji. Co co pisalem 127 razy. Inni tez A.L. |
|
Data: 2013-10-13 20:32:22 | |
Autor: John Kołalsky | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> On Fri, 11 Oct 2013 16:06:58 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote: Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. Pisałeś, że nie łamie. To dobrze, że nie łamie. A na czym ten twój problem polega ? Inni tez Ja nie mam |
|
Data: 2013-10-12 01:20:19 | |
Autor: PlaMa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-12 01:06, kogutek444@gmail.com pisze:
Słuchaj dziecko neostrady. Zmień sobie czytnik na pasujący do googlwego to nie będziesz miał problemów z czytaniem. A teraz możesz wypierdalać. mam już ciebie serdecznie dosyć PLONK! |
|
Data: 2013-10-11 16:38:42 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 01:20:19 UTC+2 użytkownik PlaMa napisał:
W dniu 2013-10-12 01:06, kogutek444@gmail.com pisze: Możesz dołączyć do kolegi mappla. |
|
Data: 2013-10-12 01:34:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 11.10.2013 21:58, mappl pisze:
Zdziwisz się ale amperomierz był wpięty tak jak się podłącza Ptasiego móżdżka nie przekonasz - jest zbyt tępy żeby móc poprawnie cytować. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-10-11 16:37:20 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 01:34:11 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 11.10.2013 21:58, mappl pisze: Czy za każdym razem trzeba Ci pisać żebyś poprawił kodowanie. |
|
Data: 2013-10-12 06:48:52 | |
Autor: masti | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Oct 2013 16:37:20 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisaĹ: W dniu sobota, 12 paĹşdziernika 2013 01:34:11 UTC+2 uĹźytkownik Andrzej on ma poprawne kodowanie. To ty je zepsuĹeĹ razem z cytowaniem -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-10-11 22:46:08 | |
Autor: Tomasz Wójtowicz | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-11 20:27, kogutek444@gmail.com pisze:
No i źle mówisz, bo taki amperomierz nie pokaże ujemnego prądu, kiedy akumulator jest rozładowywany. |
|
Data: 2013-10-11 15:58:54 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu piątek, 11 października 2013 22:46:08 UTC+2 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2013-10-11 20:27, kogutek444@gmail.com pisze: Samochody o których domyślnie jest mowa to samochody sprzed trzydziestu lat. W tamtych samochodach do akumulatora dochodziły dwa grube przewody. No chyba że ktoś sobie radio założył to trzeci cienki. We współczesnych samochodach w plusowej klemie zatopione są dwa przewody. Jeden gruby i drugi sporo cieńszy, ale do cienkich nie należący. Tak na oko od 4 do 6 kwadrat. We wspólczesnych taki amperomierz trzeba było by wpiąć w ten przewód. W starych samochodach odejście minusa ( kiedyś był plus na masie nie wiedzieć czemu) Odejście od akumulatora było w innym miejscu. Z reguły na śrubie włącznika elektromagnetycznego rozrusznika. I tam było odejście na instalację i wyjście z regulatora napięcia na akumulator. I tam był wydzielony kawałek przewodu na którym był założony amperomierz. Nieścisłość wyszła z tego że zamiast wyjścia z prądnicy powinienem napisać wyjścia z regulatora napięcia. We współczesnych samochodach z alternatorami wyjście z alternatora jest połączone z akumulatorem. W starych z prądnicami po drodze był jeszcze regulator napięcia. |
|
Data: 2013-10-12 12:29:08 | |
Autor: BartekK | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu 2013-10-12 00:58, kogutek444@gmail.com pisze:
W starych z prÄ dnicami po drodze byĹ jeszcze regulator napiÄcia.Jak po drodze? Regulator napiÄcia OD ZAWSZE (*) dotyczyĹ wyĹÄ cznie regulacji napiÄcia/prÄ du wzbudzenia prÄ dnicy lub alternatora (cieĹszy przewĂłd, w prÄ dnicy zapinany do uzwojenia w obudowie-stojanie, w alternatorze - przez szczotki do uzwojenia wirnika), w ktĂłrym z gĹĂłwnego uzwojenia (w przypadku alternatora - przez prostownik 3fazowy, w przypadku prÄ dnicy - z komutatora) prÄ d/napiÄcie idzie wprost na akumulator. (*) nie dotyczy motocykli, w ktĂłry w wiÄkszoĹci alternator/prÄ dnica jest samowzbudna (bez uzwojenia wzbudzenia, magnesy staĹe) i trzy- lub wiÄcej -fazowa, a jakiekolwiek napiÄcie ona wygeneruje - jest regulatorem zewnÄtrznym (starsze- tyrystorowym, nowsze - pwm) dopiero zbijane do napiÄcia akumulatora. Nie wiem dlaczego, ale tak siÄ w motocyklach przyjÄĹo, ale nigdzie w Ĺźadnym aucie tego rozwiÄ zania nie widziaĹem -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-10-12 05:13:51 | |
Autor: kogutek444 | |
amperomierze w starych konstrukcjach ZSRR | |
W dniu sobota, 12 października 2013 12:29:08 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
W dniu 2013-10-12 00:58, kogutek444@gmail.com pisze: Nieprawda. W samochodach z prądnicami w regulatorze napięcia był obwód nie dopuszczający do przeciążenia prądnicy. Regulator mierzył wartość prądu wytwarzanego przez prądnicę i jak była przeciążona to ograniczał prąd wzbudzania. Inaczej tego nie da się zrobić jak przepuszczając prąd wyjściowy z prądnicy przez regulator napięcia. Taki regulator stabilizował napięcie i miał ogranicznik prądowy. Jak jest alternator to wystarcza sama regulacja napięcia bo alternator sam potrafi ograniczać prąd. Wynika to z charakterystyki alternatora. Z tego co pamiętam z prądnicy z fiata 126p nie można było pobrać więcej niż 18A. |
|