Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   [AT] analiza wykresów oparta na pochodnych

[AT] analiza wykresów oparta na pochodnych

Data: 2009-04-16 13:38:12
Autor: p i m1
[AT] analiza wykresów oparta na pochodnych
cześć,

może ktoś mądrzejszy ode mnie wskaże mi lukę w moim myśleniu. Chodzi mi o to, że chyba dość intuicyjnie nasuwającym się sposobem analizowania stanu bieżącego opisywanego przez wybrany wykres ceny w czasie jest badanie zachowania 1. pochodnej (kierunek trendu) i 2. pochodnej (dynamika zmian trendu). Wymyślilem sobie, że analizując obwiednię notowań możemy przecież wyznaczyć dokladnie ekstrema, a tym samym idealnie trafić w dolek lub górkę notowań. Co więcej, analizując 1. i 2. pochodną możemy stwierdzić kiedy wykres zaczyna się wyplaszczać i można spodziewać się nadchodzącego dolka lub górki. Dodatkowo, monitorując równocześnie obwiednie w różnych skalach czasowych możemy konfrontować ze sobą info o trendzie krótko- i dlugoterminowym.

Wszystko pięknie, tylko wyczuwam w tej teorii wielką bzdurę. Czy ktoś mi może wskazać gdzie blądzę? Bo że blądzę, to nie wątpię - w przeciwnym razie wszyscy by jechali na takiej metodzie i zbijali kokosy ;>.

pozdr, ansidhe.


Moze na poczatku sproboj opisac konkretnym wzorem funkcje notowan- jezeli to bulka z maslem to reszta tez- ale wydaje mi sie ze duzy problem jest juz na starcie tzn mozliwie dokladnie opisac wzor funkcji notowan wykresu.
Przemek

--


Data: 2009-04-16 13:48:36
Autor: DJ
[AT] analiza wykresów oparta na pochodnych
Moze na poczatku sproboj opisac konkretnym wzorem funkcje notowan- jezeli to
bulka z maslem to reszta tez- ale wydaje mi sie ze duzy problem jest juz na
starcie tzn mozliwie dokladnie opisac wzor funkcji notowan wykresu.

Wystarczy zwykla aproksymacja i np. opisanie funkcja wielomianowa. I nie musi byc wcale super dokladna - to nie apteka.

Pozdrawiam

Darek

[AT] analiza wykresów oparta na pochodnych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona