powiedzcie jaki przepis narusza pełnomocnik oskarżyciela prywatnego
(sprawa o zniesławienie), który wysyła do osoby wezwanie na świadka,
powołując się na decyzję sądu, podaje nawet datę i termin
obowiązkowego stawiennictwa.
Zawiadomienie jest jednak nieprawdziwe ponieważ ta osoba nie została
wezwana na świadka przez sąd, nawet nie została uznana świadkiem.

Szukałem w przestępstwach przeciwko wymiarowi sprawiedliwości i raczej
nic nie pasuje, nie ma też w KK pojęcia naruszenie powagi sądu.
Czy takie fałszywe zawiadomienie jest może wykroczeniem?
Dodam, że fałszywe zawiadomienie wykonał aplikant na papierze firmowym
swojej kancelarii, może jakieś zasady etyki adwokackiej, prośba o
konkretny przepis.

Użytkownik "filo geneza" <filogeneza@gmail.com> napisał w wiadomości news:f2600d7e-c480-4347-bebc-13d0ac173874j24g2000yqa.googlegroups.com...

powiedzcie jaki przepis narusza pełnomocnik oskarżyciela prywatnego
(sprawa o zniesławienie), który wysyła do osoby wezwanie na świadka,
powołując się na decyzję sądu, podaje nawet datę i termin
obowiązkowego stawiennictwa.

Żadnego przepisu nie narusza, jeśli robi to na papierze firmowym kancelarii. Ma to wymiar prośby o przybycie, a nie wezwania - bez względu na tytuł. Zgłoszenie w charakterze świadka może nastąpić już na samej rozprawie i sąd może decyzję o przesłuchaniu podjąć, a jeśli świadek pod ręką będzie, to i go przesłuchać od razu. Falszywe wezwanie byłoby, gdyby zostało sporządzone w takiej formie, że sugerowałoby, iż pochodzi z sądu.

On 3 Paź, 20:51, "Robert Tomasik" <robert.toma...@gazeta.pl> wrote:

Użytkownik "filo geneza" <filogen...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:f2600d7e-c480-4347-bebc-13d0ac173874j24g2000yqa.googlegroups.com...

> powiedzcie jaki przepis narusza pełnomocnik oskarżyciela prywatnego
> (sprawa o zniesławienie), który wysyła do osoby wezwanie na świadka,
> powołując się na decyzję sądu, podaje nawet datę i termin
> obowiązkowego stawiennictwa.

Żadnego przepisu nie narusza, jeśli robi to na papierze firmowym
kancelarii. Ma to wymiar prośby o przybycie, a nie wezwania - bez względu
na tytuł. Zgłoszenie w charakterze świadka może nastąpić już na samej
rozprawie i sąd może decyzję o przesłuchaniu podjąć, a jeśli świadek pod
ręką będzie, to i go przesłuchać od razu. Falszywe wezwanie byłoby, gdyby
zostało sporządzone w takiej formie, że sugerowałoby, iż pochodzi z sądu.

wiem, że nie jest to fałszerstwo przeciwko dokumentom, sęk w tym, czy
nie narusza to dobrych obyczajów i powagi sądu.
dziwna sprawa że pełnomocnik powoda kieruje do osoby zawiadomienie
powołując sie na sąd że jest wezwany, przy tym pełnomocnik ów poucza o
obowiązkowym stawiennictwie.
zapewne nie jest to także nadużycie zaufania, natomiast to jest moim
zdaniem naruszanie powagi sądu, ktos sie powołuje na sąd przypisując
temu sądowi działania jakie nie miały miejsca. w pewien sposób chce
wyimaginowane czynności sądu wykorzystać na swoja korzyść - by osoba
"wezwana" przyjechała do sądu.

do tego robi to aplikant adwokacki (najdelikatniej mówiąc mało
kulturalny), którego powinny dotyczy normy korporacji do której chce
przystapić.

W dniu 2010-10-03 21:23, filo geneza pisze:

do tego robi to aplikant adwokacki (najdelikatniej mówiąc mało
kulturalny), którego powinny dotyczy normy korporacji do której chce
przystapić.

to poskarż się korporacji

KG

W dniu 03.10.2010 20:51, Robert Tomasik pisze:

świadek pod ręką będzie, to i go przesłuchać od razu. Falszywe wezwanie
byłoby, gdyby zostało sporządzone w takiej formie, że sugerowałoby, iż
pochodzi z sądu.

Skoro mowa była o _obowiązkowym_ stawiennictwie, to IMHO właśnie taką
formę to miało.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4ca8d746news.home.net.pl...

W dniu 03.10.2010 20:51, Robert Tomasik pisze:

świadek pod ręką będzie, to i go przesłuchać od razu. Falszywe wezwanie
byłoby, gdyby zostało sporządzone w takiej formie, że sugerowałoby, iż
pochodzi z sądu.

Skoro mowa była o _obowiązkowym_ stawiennictwie, to IMHO właśnie taką
formę to miało.

Moim zdaniem lekkie przegięcie, ale jeszcze do popełnienia przestępstwa daleko.

On 3 Paź, 22:36, "Robert Tomasik" <robert.toma...@gazeta.pl> wrote:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomościnews:4ca8d746news.home.net.pl...

>W dniu 03.10.2010 20:51, Robert Tomasik pisze:

>> świadek pod ręką będzie, to i go przesłuchać od razu. Falszywe wezwanie
>> byłoby, gdyby zostało sporządzone w takiej formie, że sugerowałoby, iż
>> pochodzi z sądu.

> Skoro mowa była o _obowiązkowym_ stawiennictwie, to IMHO właśnie taką
> formę to miało.

Moim zdaniem lekkie przegięcie, ale jeszcze do popełnienia przestępstwa
daleko.

może chociaż blisko do wykroczenia? ;-)


ciekawe, że w kpk wpisując "powagę" mowa tylko o oskarżonym
czyli inni moga lekceważyć sąd?

jak to jest z zachowaniem oskarżyciela prywatnego (i pełnomocników)?
czyzby nie było przepisów sankcjonujących zachowanie oskarżyciela
prywatnego...?