„Nie wiem, jak to zrobicie, ale karty mają być sprzedane, nawet żebyście
miały klientom laskę robić” – to jeden z cytatów.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kozie-lzy-1932064.html

No Szanowna Grupo, składać wnioski o karty! Trochę ostatnio podrożały te najtańsze, to składać o te droższe! Razem Uratujmy Ten Bank. :)

Dnia Fri, 10 Apr 2009 09:10:25 +0200, MarekZ napisał(a):

„Nie wiem, jak to zrobicie, ale karty mają być sprzedane, nawet żebyście
miały klientom laskę robić” – to jeden z cytatów.

Jak w Mile takie orły w tej "menadżerce" to może niech pomyślą i zaczną rekrutować w agencja towarzyskich ;)




--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:grn2qs$lrl$1inews.gazeta.pl...

Jak w Mile takie orły w tej "menadżerce" to może niech pomyślą i zaczną
rekrutować w agencja towarzyskich ;)

Stawiają sprawę wprost. :>

Gdzie indziej pewnie to samo, tylko owinięte w ładniejszy papierek. Telefonowała do mnie ostatnio Pani z Citi i wiem co słyszałem w jej głosie. Wczoraj z kolei Raiffeisen. Mille mnie jakoś na razie omija.

Przy okazji, absolutnie nie wierzę w realność scenariusza, który propaguje w swoim wywiadzie prezes BZWBK. To jakaś jego gierka. Nie wierzę też w praktycznie całkowite zatrzymanie akcji kredytowej w najbliższych miesiącach, bo i taka opinia gdzieś mi się ostatnio przewinęła.

MarekZ wrote:

Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:grn2qs$lrl$1inews.gazeta.pl...

Jak w Mile takie orły w tej "menadżerce" to może niech pomyślą i zaczną
rekrutować w agencja towarzyskich ;)

Stawiają sprawę wprost. :>

"Stawiaja" jako slowo kluczowe :D

Gdzie indziej pewnie to samo, tylko owinięte w ładniejszy papierek. Telefonowała do mnie ostatnio Pani z Citi i wiem co słyszałem w jej głosie. Wczoraj z kolei Raiffeisen. Mille mnie jakoś na razie omija.

Przy okazji, absolutnie nie wierzę w realność scenariusza, który propaguje w swoim wywiadzie prezes BZWBK. To jakaś jego gierka.

A propos - jakies info jak ostatnio BZWBK przyznaje KK? Dostalem od nich propozycje - 15k (propozycja dla posiadacza konta, w "nagrode" za odpowiednie obroty) - bez zaswiadczen zadnych. Czy po takiej propozycji dzwonili do firmy u kogos?

Użytkownik "MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> napisał w wiadomości news:grmqt7$1f0$1srv.cyf-kr.edu.pl...

"Nie wiem, jak to zrobicie, ale karty mają być sprzedane, nawet żebyście
miały klientom laskę robić" - to jeden z cytatów.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kozie-lzy-1932064.html

No Szanowna Grupo, składać wnioski o karty! Trochę ostatnio podrożały te najtańsze, to składać o te droższe! Razem Uratujmy Ten Bank. :)

Niestety podobnie jest w innych bankach - ja znam taką sytuację w Multibanku. Wiele osób dostało zwolnienia, ale oficjalnie firma nie redukuje kosztów, nie ma zwolnień grupowych itp. Aby było zabawniej - zwalniają ludzi, których miesiąc wcześniej wysyłali na szkolenia, fundowali przejazdy, hotele itp. Lekka paranoja, no ale przecież widzimy, że BRE ma poważne trudności patrząc chociażby na ostatnie działania wobec klientów w Multibanku i mBanku. Ot, kryzys i co za tym idzie panika.

Szymon pisze:

Niestety podobnie jest w innych bankach - ja znam taką sytuację w Multibanku.

To może dlatego nie potrafią zamknąć mi karty ?


--
Mithos

Szymon pisze:

Użytkownik "MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> napisał w wiadomości news:grmqt7$1f0$1srv.cyf-kr.edu.pl...

"Nie wiem, jak to zrobicie, ale karty mają być sprzedane, nawet żebyście
miały klientom laskę robić" - to jeden z cytatów.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kozie-lzy-1932064.html

No Szanowna Grupo, składać wnioski o karty! Trochę ostatnio podrożały te najtańsze, to składać o te droższe! Razem Uratujmy Ten Bank. :)

Niestety podobnie jest w innych bankach - ja znam taką sytuację w Multibanku. Wiele osób dostało zwolnienia, ale oficjalnie firma nie redukuje kosztów, nie ma zwolnień grupowych itp. Aby było zabawniej - zwalniają ludzi, których miesiąc wcześniej wysyłali na szkolenia, fundowali przejazdy, hotele itp. Lekka paranoja, no ale przecież widzimy, że BRE ma poważne trudności patrząc chociażby na ostatnie działania wobec klientów w Multibanku i mBanku. Ot, kryzys i co za tym idzie panika.

Multi ciagle rekrutuje przedstawicieli tylko od pol roku na umowy agencyjne ; ] przynajmniej raz w miesiacu dzwonia lub pisza ; (

Jesli zas chodzi o cytowany przez Marka fragment to przebywajac przez krotki czas w firmie outsourcingowej wspolpracujacej z Millennium w obszarze sprzedazy kk wlasnie, mialem watpliwa przyjemnosc sluchania takich samych i duzo gorszych tekstow i wydawalo mi sie to tamtejsza norma, a bylo to juz 2 lata temu wiec chyba niewiele sie zmienilo:D

Multi ciagle rekrutuje przedstawicieli tylko od pol roku na umowy agencyjne ; ] przynajmniej raz w miesiacu dzwonia lub pisza ; (

Właśnie w tym jest problem - nie mają stałej kadry, a migracja pracowników jest ogromna. Natomiast jeśli chodzi o pracowników zatrudnionych na etacie to poszła fala zwolnień z uwagi na niewyrabianie limitów. Teraz, bo - podobnie jak w Millenium - jeszcze nie wypłacono premii za 2008 i pracownicy zwalniani już jej nie dostaną. Multi na tyle "dobrze" się zachowuje, że zagrożeni falą pozwów do sądu pracy zmieniają wypowiedzenia za porozumieniem stron bez podania przyczyny. Oczywiście chyba nie muszę pisać, że jeśli pracownik wyrobił 200% limitu kart to na wypowiedzeniu już tego nie uwzględniono, ale np. 70% kredytów. Stąd właśnie chęć ugody ze strony Multibanku i panika przed Sądem Pracy, w którym nie mieliby szans wygrać, zaś liczba pozwów mogłaby nasunąć wnioski o kondycji banku podobne do Millenium.

MarekZ:

"Nie wiem, jak to zrobicie, ale karty mają być sprzedane, nawet żebyście
miały klientom laskę robić"

A co będzie, jeśli zrobią mi laskę, wezmę kartę, a po tygodniu zrezygnuję?
Czy będę musiał wtedy oddać usługę?
Jak?
Zrobić minetę konsultantce, czy loda kierownikowi oddziału?





Strachu S.

--