Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony

arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony

Data: 2014-02-13 12:03:43
Autor: hikikomorisan
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony

wiec mozna dzialac...

http://biznes.onet.pl/podatkiem-w-tworcow,18493,5603461,5596655,524,1,news-detal



--


Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l

Data: 2014-02-13 13:55:27
Autor: RoMan Mandziejewicz
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
Hello hikikomorisan,

Thursday, February 13, 2014, 12:03:43 PM, you wrote:

artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony
wiec mozna dzialac...
http://biznes.onet.pl/podatkiem-w-tworcow,18493,5603461,5596655,524,1,news-detal

Artyści nie są ludźmi i nie chcą płacić normalnych podatków. No
przecież dochody z honorariów, powodujące wpadnięcie w próg 32%, to są
drobne kwoty - takie na waciki.

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2014-02-13 15:07:32
Autor: Tomasz Finke
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
W dniu 2014-02-13 13:55, RoMan Mandziejewicz pisze:

Artyści nie są ludźmi i nie chcą płacić normalnych podatków. No
przecież dochody z honorariów, powodujące wpadnięcie w próg 32%, to są
drobne kwoty - takie na waciki.

Bo to faktycznie są kwoty na waciki - poniżej płacy minimalnej w kilku europejskich krajach i ledwo dwukrotność polskiej średniej płacy.
Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów
podatkowych od 2009 r.

T.

Data: 2014-02-13 15:32:51
Autor: RoMan Mandziejewicz
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
Hello Tomasz,

Thursday, February 13, 2014, 3:07:32 PM, you wrote:

Artyœci nie sš ludŸmi i nie chcš płacić normalnych podatków. No
przecież dochody z honorariów, powodujšce wpadnięcie w próg 32%, to sš
drobne kwoty - takie na waciki.
Bo to faktycznie sš kwoty na waciki

Jakieœ tańsze waciki kupuję.

- poniżej płacy minimalnej w kilku europejskich krajach

Możesz wskazać te kraje w których płaca minimalna jest wyższa niż
1710€ miesięcznie i podeprzeć jakimœ linkiem?

i ledwo dwukrotnoœć polskiej œredniej płacy.

Chciałbym tyle zarabiać i mieć jeszcze 50% koszty uzyskania
przychodu...

Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów
podatkowych od 2009 r.

WyjdŸ, protestuj. Tylko dobrze się owiń tym szalikiem z kaszmiru.

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2014-02-13 16:35:40
Autor: Tomasz Finke
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjd Ä? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
W dniu 2014-02-13 15:32, RoMan Mandziejewicz pisze:

Możesz wskazać te kraje w których płaca minimalna jest wyższa niż
1710€ miesięcznie i podeprzeć jakimś linkiem?

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sovereign_states_in_Europe_by_minimum_wage

Luksemburg przekracza, San Marino i Monako prawie się łapią,
UK, Irlandii, Holandii i Belgii niewiele brakuje, w granicach
wahań kursu €.

Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów
podatkowych od 2009 r.

Wyjdź, protestuj. Tylko dobrze się owiń tym szalikiem z kaszmiru.

Ja jestem zadowolonym 19-procentowym liniowcem, ale chciałbym, żeby
wszyscy tak mieli ;-)

T.

Data: 2014-02-13 16:57:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
Hello Tomasz,

Thursday, February 13, 2014, 4:35:40 PM, you wrote:

Możesz wskazać te kraje w których płaca minimalna jest wyższa niż
1710€ miesięcznie i podeprzeć jakimœ linkiem?
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sovereign_states_in_Europe_by_minimum_wage
Luksemburg przekracza,

Jedno księstewko to jest kilka państw? BšdŸ poważny.

San Marino i Monako prawie się łapiš,

Sporo brakuje.

UK, Irlandii, Holandii i Belgii niewiele brakuje, w granicach
wahań kursu €.

Pomiędzy 1293 a 1710 jest różnica znacznie większa niż wahania kursu.

Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów
podatkowych od 2009 r.
WyjdŸ, protestuj. Tylko dobrze się owiń tym szalikiem z kaszmiru.
Ja jestem zadowolonym 19-procentowym liniowcem, ale chciałbym, żeby
wszyscy tak mieli ;-)

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2014-02-13 18:29:57
Autor: Tomasz Finke
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
W dniu 2014-02-13 16:57, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jedno księstewko to jest kilka państw? Bądź poważny.

San Marino i Monako prawie się łapią,

Sporo brakuje.

Był taki dowcip: kolega mów do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to już
spała z całym miastem"  A on na to odpowiada "iii, co to za miasto,
kilka ulic na krzyż".  Weź jeszcze pod uwagę, że od tych minimalnych
płac w tamtych krajach zapłacisz znikome albo nawet zerowe podatki
z uwagi na wysokie kwoty wolne, a nie prawie 18% jak u nas.

T.

Data: 2014-02-13 21:12:24
Autor: RoMan Mandziejewicz
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
Hello Tomasz,

Thursday, February 13, 2014, 6:29:57 PM, you wrote:

Jedno księstewko to jest kilka państw? BšdŸ poważny.
San Marino i Monako prawie się łapiš,
Sporo brakuje.
Był taki dowcip: kolega mów do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to już
spała z całym miastem"  A on na to odpowiada "iii, co to za miasto,
kilka ulic na krzyż".

Ale to Ty pisałeœ coœ o kilku państwach a z tego wyszło właœci kilka
ulic na krzyż.

WeŸ jeszcze pod uwagę, że od tych minimalnych płac w tamtych krajach
zapłacisz znikome albo nawet zerowe podatki z uwagi na wysokie kwoty
wolne, a nie prawie 18% jak u nas.

Jasne. Znowu mam krzyknšć „sprawdzam”?

Nie zapominaj o kwocie wolnej i ryczałtowych kosztach uzyskania
przychodu.

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2014-02-13 21:28:52
Autor: Tomasz Finke
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjd Ä? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
W dniu 2014-02-13 21:12, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jedno księstewko to jest kilka państw? Bądź poważny.
San Marino i Monako prawie się łapią,
Sporo brakuje.
Był taki dowcip: kolega mów do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to już
spała z całym miastem"  A on na to odpowiada "iii, co to za miasto,
kilka ulic na krzyĹź".

Ale to Ty pisałeś coś o kilku państwach a z tego wyszło właści kilka
ulic na krzyĹź.

No to masz jeszcze kilka: Dania, Norwegia i Szwecja: około 2300-2500€,
tam nie ma ustawowej płacy minimalnej dla całego kraju i nie było
ich w tej tabelce, ale są dostępne statystyki wynagrodzeń.  Niestety
tam od tych kwot potrafią już pobrać nawet ponad 30% podatku.

Jasne. Znowu mam krzyknąć „sprawdzam”?

Nie zapominaj o kwocie wolnej i ryczałtowych kosztach uzyskania
przychodu.

Ale co Ty właściwie chcesz udowodnić?  Jesteśmy krajem, gdzie od
groszowych (w skali europejskiej) zarobków państwo pobiera bardzo
wysokie podatki i tyle.  A przychodzi mu to bez najmniejszych
problemów, bo już się nauczyło, żw Polaków bardzo łatwo jest poszczuć
na siebie i będą krzyczeć, że ktoś inny ma niezasłużenie troszeczkę
lepiej, a przecieĹź mĂłgłby mieć tak samo Ĺşle jak reszta.  A kto to
obiecywał: "Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków"?

T.

Data: 2014-02-13 21:09:48
Autor: RoMan Mandziejewicz
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
Hello Wojciech,

Thursday, February 13, 2014, 6:33:06 PM, you wrote:

[...]

i ledwo dwukrotność polskiej średniej płacy.
Chciałbym tyle zarabiać i mieć jeszcze 50% koszty uzyskania
przychodu...
Po pierwsze nie ma 50% KUP od całej tej kwoty.

W momencie wyniesienia honorariów z DG do zasad ogólnych - oczywiście,
że 50% Tu o honoraria chodzi a nie o całość przychodów.

Po drugie jakie 50% KUP na liniówce?

Ale chodzi o wyniesienie do zasad ogólnych, nieprawdaż?

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2014-02-13 22:08:20
Autor: Wojciech Bancer
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

[...]

Po pierwsze nie ma 50% KUP od całej tej kwoty.

W momencie wyniesienia honorariów z DG do zasad ogólnych - oczywiście,
że 50% Tu o honoraria chodzi a nie o całość przychodów.

Chodzi o to, że jest limit na 50% KUP i zaskakujący zbieg okoliczności zmiany
stanowiska MF właśnie w tym samym momencie.. Poza tym gdyby chodziło tylko o honoraria, to byłby to mały problem.

http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/
Problem jest szerszy i dotyka całe spektrum ludzi. Tak, zarabiających lepiej, ale co z tego?
Czy to że ktoś swoją pracą potrafi dobrze zarobić oznacza że można mu dojebać zmieniajac reguły gry?

Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle
dostajesz na twarz informację, że Twoje przychody to nie są przychody z DG, tylko z p.a. W jakimś "trudnym do ustalenia" procencie, który urzędnik może sobie sam
podważyć. Że długoterminowe umowy które masz z klientami nagle podlegają pod inne zasady opodatkowania, pod ZUS (tak, p.a. to nie tylko umowy o dzieło), a koszty które odliczyłeś nie bardzo masz teraz od czego odliczyć bo nie masz "zysku" w firmie.

A jak ktoś faktycznie z własnej pracy wynosi tyle że te 32% przekracza, to zazwyczaj
nie siedzi w ciepłym domku i te limitowane 50% KUP niekoniecznie wystarczą na pokrycie
realnych kosztów.

A co z firmami które nagle są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS
i podatek uregulować "za" takiego twórcę? To może iść o takie kwoty, że firma
działająca w dobrzej wierze stanie się przestępcą skarbowym.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2014-02-14 01:29:32
Autor: Gotfryd Smolik news
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

[...]

W momencie wyniesienia honorariów z DG do zasad ogólnych - oczywiście,

  Nie ma "wynoszenia".
  Jest podział na źródła przychodów, kropka.
  Lista jest w ustawie o podatku dochodowym, praktycznie nie ruszana od lat.

  I, żeby jasność była, opisany "sztywny" sposób nie jest ani dobry ani
porównywalny z innymi przypadkami - pierwsze z brzegu, przychody
z najmu mogą być traktowane zarówno jako odrębne źródło przychodów,
jak i przychody z DG (podstawą jest swobodny wybór podatnika, czy
zalicza przedmiot najmu do "majatku w DG" i już)
  Dla "praw majątkowych" takiej opcji nie zapisano.
  Ale to NIE JEST NIC NOWEGO!

[...]
http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/
Problem jest szerszy i dotyka całe spektrum ludzi. Tak, zarabiających lepiej, ale co z tego?
Czy to że ktoś swoją pracą potrafi dobrze zarobić oznacza że można mu dojebać zmieniajac
reguły gry?

  Nie ma zmiany reguł gry!
  Nie rób kreciej roboty, poprzez dawanie kontrargumentu o "bzdurnych
argumentach".
  Stanowisko fiskusa jest jednolite od lat, równie jasno wynika z litery
przepisu (traktowanej wg "zasad prawnych", wg których to przepis
tego samego rzędu dalej w akcie prawnym jest bardziej szczegółówy,
więc artykuł opisujący przychody z praw majątkowym jest bardziej
szczegółowy od wcześniejszego artykułu o przychodach z DG i już,
zero możliwości manewru).
  To, że fiskus nie ściga podatników za nieprawidłowe wpisanie
przychodów do odpowiedniej pozycji tabelki w PIT w przypadku
umów osobistych, o dzieło i zlecenie, ("autorska" umowa o dzieło
jest "przychodem z praw", a nie przychodem z umów osobistych!)
wynika głównie z tego, że pozycja w tabelce nie wpływa na wysokość
podatku, ale już przy porównywaniu z DG wchodzi w rachubę sposób
opodatkowania (aż do ujęcia w innym PIT włącznie, jak ktoś jest
na liniowym), więc nie dziwota że US reaguje.

Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle
dostajesz na twarz informację, że Twoje przychody to nie są przychody z DG

  Skreślić "nagle" i przeczytać archiwa .podatki z tego tysiąclecia.
  *CAŁEGO*.

tylko
z p.a. W jakimś "trudnym do ustalenia" procencie,

  Tak, to jest prawdziwy i poważny zarzut, z którym się wypada zgodzić.
  Szkoda, że przemieszany z sieczką nieścisłości (a może "kłamstwa" :>)

który urzędnik może sobie sam
podważyć. Że długoterminowe umowy które masz z klientami nagle podlegają pod inne
zasady opodatkowania, pod ZUS (tak, p.a. to nie tylko umowy o dzieło),

  Jak ma DG, to (jak na razie) koniecznosć odrębnego płacenia ZUS od umowy
zlecenia nie miała zastosowania, była dobrowolna na własne życzenie.

a koszty
które odliczyłeś nie bardzo masz teraz od czego odliczyć bo nie masz "zysku"
w firmie.

  A to w 100% racja i uwaga jak wyżej.
  Choć możesz zastosować art.22.9a i rozliczyć koszty z przychodu
 z praw majatkowych.

  Przepis uważam za ZŁY, ale on NIE JEST NOWY!

A jak ktoś faktycznie z własnej pracy wynosi tyle że te 32% przekracza, to zazwyczaj
nie siedzi w ciepłym domku i te limitowane 50% KUP niekoniecznie wystarczą na pokrycie
realnych kosztów.

  W onychże archiwach, tylko nie wiem czy google tak daleko sięga (dejanews
nie objął wstecz całego archiwum usenetu, a przy przejęciu przez googla
część archiwalna bardziej się "zepsuła" niż poprawiła), znajdzie się
bardzo konkretne i uzasadnione narzekanie rzeźbiarza, któremu realne
koszty stworzenia rzeźby przekroczyły coś 3/4 przychodu, ale US
oczywiście nie pozwolił zaliczyć tego w koszt.
 Na to jest już poprawka - ów ustęp 9a. Ale zgoda, wcale nie reguluje
wszystkich przypadków (punkt pierwszy: amortyzacja).

  Ten zarzut się oczywiście ZGADZA.
  Cały problem w tym, że powołując się na coś czego nigdy nie było
(na nieistniejącą tezę o dopuszczalności zaliczenia przychodów
"autorskich" do DG) *osłabiasz* krytykę tej (IMO rzeczywiście
złej) konstrukcji.
  Bo każdy bez problemu wskazać mi może zarówno starsze posty,
w których ten temat jest jasno i dobitnie wyłożony, jak i przy
odrobienie uporu znaleźć dość stare interpretacje US - takie
same, jak aktualne.

A co z firmami które nagle

  Nie *NAGLE*, nie *NAGLE*!
  Tak jest "od lat".
"Nagle" to może wyskoczyć spór w przypadku umowy "częściowej" (o podział
kwoty podlegajacej pod jedne i drugie zasady), o czym pisałeś wyżej.

są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS

  Odtenteguj się od tego ZUSu, bardzo Cię proszę.
  Jak ktoś prowadzi własną DG, to ZUS *już* płaci, i *jak dotąd* pod
"dodatkowy ZUS" przymusowo nie podlega, może jedynie sobie CHCIEĆ
go płacić  (acz prawdą jest, że rząd przebąkiwał że chce to zmienić)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 01:52:27
Autor: Maciej Bebenek
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
W dniu 2014-02-14 01:29, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:


są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS

  Odtenteguj się od tego ZUSu, bardzo Cię proszę.
  Jak ktoś prowadzi własną DG, to ZUS *już* płaci, i *jak dotąd* pod
"dodatkowy ZUS" przymusowo nie podlega, może jedynie sobie CHCIEĆ
go płacić  (acz prawdą jest, że rząd przebąkiwał że chce to zmienić)


Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w przypadku DG "świeżacy" mogą mieć ulgowy ZUS. Twórcy - nie.

Data: 2014-02-14 02:17:30
Autor: Gotfryd Smolik news
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
On Fri, 14 Feb 2014, Maciej Bebenek wrote:

Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w przypadku DG "świeżacy" mogą mieć ulgowy ZUS. Twórcy - nie.

  Hm... idzie o to, że wtedy kwota ulgowego ZUSu nie daje prawa do zwolnienia?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 15:48:30
Autor: Maciej Bebenek
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
W dniu 2014-02-14 02:17, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 14 Feb 2014, Maciej Bebenek wrote:

Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w przypadku DG "świeżacy" mogą mieć
ulgowy ZUS. Twórcy - nie.

  Hm... idzie o to, że wtedy kwota ulgowego ZUSu nie daje prawa do
zwolnienia?


Chyba tak właśnie jest.

Data: 2014-02-14 12:58:14
Autor: Wojciech Bancer
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/
Problem jest szerszy i dotyka całe spektrum ludzi. Tak, zarabiających lepiej, ale co z tego?
Czy to że ktoś swoją pracą potrafi dobrze zarobić oznacza że można mu dojebać zmieniajac
reguły gry?

  Nie ma zmiany reguł gry!

Jest. Przeczytaj dokładnie wykop oraz te interpretacje które były tam zawarte.

  Stanowisko fiskusa jest jednolite od lat, równie jasno wynika z litery
przepisu (traktowanej wg "zasad prawnych", wg których to przepis
tego samego rzędu dalej w akcie prawnym jest bardziej szczegółówy,
więc artykuł opisujący przychody z praw majątkowym jest bardziej
szczegółowy od wcześniejszego artykułu o przychodach z DG i już,
zero możliwości manewru).

Przecież podałem przykłady że nie jest.

Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle
dostajesz na twarz informację, że Twoje przychody to nie są przychody z DG

  Skreślić "nagle" i przeczytać archiwa .podatki z tego tysiąclecia.
  *CAŁEGO*.

To co powiesz na: ITPB1/415-276/12/M
http://www.podatki.biz/interpretacje/0213567.txt
Jak to nie jest zmiana stanowiska, to co to jest? :-)

które odliczyłeś nie bardzo masz teraz od czego odliczyć bo nie masz "zysku"
w firmie.

  A to w 100% racja i uwaga jak wyżej.
  Choć możesz zastosować art.22.9a i rozliczyć koszty z przychodu
 z praw majatkowych.

  Przepis uważam za ZŁY, ale on NIE JEST NOWY!

Przepis nie jest nowy. Zgoda. Ale interpretacje się zmieniły.
Dopieprzają się nie tylko do czystych sytuacji, ale także do czegoś
mieszanego.

są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS

  Odtenteguj się od tego ZUSu, bardzo Cię proszę.
  Jak ktoś prowadzi
  własną DG, to ZUS *już* płaci, i *jak dotąd* pod
"dodatkowy ZUS" przymusowo nie podlega, może jedynie sobie CHCIEĆ
go płacić  (acz prawdą jest, że rząd przebąkiwał że chce to zmienić)

http://www.mlodyksiegowy.pl/zus/umowa-zlecenie,-a-sk%C5%82adki-zus.html

"Gdy umowa zlecenie nie jest wykonywana w ramach działalności gospodarczej, zleceniobiorca podlega ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu obowiązkowo z działalności gospodarczej, jeżeli podstawa wymiaru składek z umowy zlecenie jest niższa od najniższej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Zleceniobiorca może wówczas zgłosić się do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego dobrowolnie z tytułu umowy zlecenie.

W przypadku, gdy podstawa wymiaru składek z umowy zlecenie jest równa lub wyższa od najniżej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, taka osoba podlega ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu obowiązkowo z tego tytułu, który powstał wcześniej. Z drugiego tytułu może podlegać tym ubezpieczeniom dobrowolnie. Może również zmienić tytuł do ubezpieczeń."

Coś się w tym zakresie zmieniło? (nie śledzę)
To drugie to mi się wydaje piękna i możliwa mina, więc wiesz. :-)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2014-02-13 15:12:37
Autor: Wojciech Bancer
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

[...]

artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony
wiec mozna dzialac...
http://biznes.onet.pl/podatkiem-w-tworcow,18493,5603461,5596655,524,1,news-detal

Artyści nie są ludźmi i nie chcą płacić normalnych podatków. No
przecież dochody z honorariów, powodujące wpadnięcie w próg 32%, to są
drobne kwoty - takie na waciki.

Dochody jak dochody. Tylko taka zmiana kategorii to jest jakaś masakra biurokratyczna.

Przy zmianie kwalifikacji z DG na "nie-DG" firma "zamawiająca" powinna w tym momencie była odprowadzić zaliczkę, a nie zrobiła tego. Za co pewnie też grożą kary. Naprostowanie wszystkiego to będą masowe koszty księgowe związane z wycofywaniem kosztów i przerzucaniem tego na 50% kup. A już jak ktoś współpracuje z kimś zza granicy, to już w ogóle.

Widziałem też już jakieś interpretacje nakazujące na wyliczanie jakiś dziwnych proporcji
jaka część zysku stanowi przychód z praw autorskich, a jaka z wykonywania zlecenia/dzieła/usługi.
I weź to teraz policz tak, żeby się nikt nie dopieprzył.

A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?
Co w przypadku gdy po zmianie interpretacji stajesz się przestępcą podatkowym na skutek dużych różnic
między wybranymi formami opodatkowania? No taka zmiana reguł gry jest co najmniej mocno nie fair.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2014-02-14 01:35:33
Autor: Gotfryd Smolik news
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:

A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?

  To ma koszty, do których aktualnie może zastosować art.22.9a
  Prawdą jest, że kiedyś był "utopiony", bo ta zasada nie działała
dla "praw.

Co w przypadku gdy po zmianie interpretacji stajesz się przestępcą podatkowym na skutek dużych różnic
między wybranymi formami opodatkowania?

  NIE MA ZMIANY INTERPRETACJI!

No taka zmiana reguł gry jest co najmniej mocno nie fair.

  Nie ma zmiany reguł gry.
  Przykro mi, ale zasady zostały ustanowione przez jakiś starożytny Sejm,
znaczy z zeszłego tysiąclecia, i jednolicie sobie trwają.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 13:13:19
Autor: Wojciech Bancer
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?

  To ma koszty, do których aktualnie może zastosować art.22.9a
  Prawdą jest, że kiedyś był "utopiony", bo ta zasada nie działała
dla "praw.

Tey, możesz zatrudniać ludzi tak uczciwie "na umowę o pracę" jako osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej? :-)

Bo jak wyjdą koszty "z DG", a zyski (np. urzędowo stwierdzone 90%) z p.a.?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2014-02-14 21:43:05
Autor: Gotfryd Smolik news
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
On Fri, 14 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?

  To ma koszty, do których aktualnie może zastosować art.22.9a
  Prawdą jest, że kiedyś był "utopiony", bo ta zasada nie działała
dla "praw.

Tey, możesz zatrudniać ludzi tak uczciwie "na umowę o pracę"
jako osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej? :-)

  Hm.
  Kwestia istnienie 7 (lub więcej) definicji "DG", bo to najwyraźniej
będzie przypadek "działalności w rozumieniu przepisów o rejestracji
działalności" ale "niedziałalności w rozumieniu podatku dochodowego"...

Bo jak wyjdą koszty "z DG", a zyski (np. urzędowo stwierdzone 90%) z p.a.?

  To pech? :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 15:40:41
Autor: Smok Eustachy
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony
W dniu 13.02.2014 15:12, Wojciech Bancer pisze:
/..../
A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?
Co w przypadku gdy po zmianie interpretacji stajesz się przestępcą podatkowym na skutek dużych różnic
między wybranymi formami opodatkowania? No taka zmiana reguł gry jest co najmniej mocno nie fair.

O to właśnie chodzi.
Taki se reżim wybrali to niech mają.

Data: 2014-02-15 14:54:51
Autor: Yogi\(n\)
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony
Użytkownik "hikikomorisan" <hikikomorisan@amorki.pl> napisał w wiadomości news:ldi8qc$dq5$1node2.news.atman.pl...
artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony

wiec mozna dzialac...

http://biznes.onet.pl/podatkiem-w-tworcow,18493,5603461,5596655,524,1,news-detal

Nie przesadzaj, oni nie mogli się mylić:
http://www.youtube.com/playlist?list=PLA2D7F7AEC8C1FDF2

--
Yogi(n)

arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona