Data: 2014-02-13 12:03:43 | |
Autor: hikikomorisan | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
artyĹci nie sÄ
ludĹşmi, ktĂłrzy wyjdÄ
na ulicÄ i bÄdÄ
paliÄ opony
wiec mozna dzialac... http://biznes.onet.pl/podatkiem-w-tworcow,18493,5603461,5596655,524,1,news-detal -- Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l |
|
Data: 2014-02-13 13:55:27 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
Hello hikikomorisan,
Thursday, February 13, 2014, 12:03:43 PM, you wrote: artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony Artyści nie są ludźmi i nie chcą płacić normalnych podatków. No przecież dochody z honorariów, powodujące wpadnięcie w próg 32%, to są drobne kwoty - takie na waciki. -- Best regards, RoMan |
|
Data: 2014-02-13 15:07:32 | |
Autor: Tomasz Finke | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
W dniu 2014-02-13 13:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Artyści nie są ludźmi i nie chcą płacić normalnych podatków. No Bo to faktycznie są kwoty na waciki - poniżej płacy minimalnej w kilku europejskich krajach i ledwo dwukrotność polskiej średniej płacy. Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów podatkowych od 2009 r. T. |
|
Data: 2014-02-13 15:32:51 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
Hello Tomasz,
Thursday, February 13, 2014, 3:07:32 PM, you wrote: Artyci nie sš ludmi i nie chcš płacić normalnych podatków. NoBo to faktycznie sš kwoty na waciki Jakie tańsze waciki kupuję. - poniżej płacy minimalnej w kilku europejskich krajach Możesz wskazać te kraje w których płaca minimalna jest wyższa niż 1710 miesięcznie i podeprzeć jakim linkiem? i ledwo dwukrotnoć polskiej redniej płacy. Chciałbym tyle zarabiać i mieć jeszcze 50% koszty uzyskania przychodu... Dziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progów Wyjd, protestuj. Tylko dobrze się owiń tym szalikiem z kaszmiru. -- Best regards, RoMan |
|
Data: 2014-02-13 16:35:40 | |
Autor: Tomasz Finke | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjd Ä? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
W dniu 2014-02-13 15:32, RoMan Mandziejewicz pisze:
MoĹźesz wskazaÄ te kraje w ktĂłrych pĹaca minimalna jest wyĹźsza niĹź https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sovereign_states_in_Europe_by_minimum_wage Luksemburg przekracza, San Marino i Monako prawie siÄ ĹapiÄ , UK, Irlandii, Holandii i Belgii niewiele brakuje, w granicach wahaĹ kursu âŹ. Dziwne, Ĺźe nikt nie wychodzi protestowaÄ przeciwko zamroĹźeniu progĂłw Ja jestem zadowolonym 19-procentowym liniowcem, ale chciaĹbym, Ĺźeby wszyscy tak mieli ;-) T. |
|
Data: 2014-02-13 16:57:19 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
Hello Tomasz,
Thursday, February 13, 2014, 4:35:40 PM, you wrote: Możesz wskazać te kraje w których płaca minimalna jest wyższa niżhttps://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sovereign_states_in_Europe_by_minimum_wage Jedno księstewko to jest kilka państw? Bšd poważny. San Marino i Monako prawie się łapiš, Sporo brakuje. UK, Irlandii, Holandii i Belgii niewiele brakuje, w granicach Pomiędzy 1293 a 1710 jest różnica znacznie większa niż wahania kursu. Ja jestem zadowolonym 19-procentowym liniowcem, ale chciałbym, żebyDziwne, że nikt nie wychodzi protestować przeciwko zamrożeniu progówWyjd, protestuj. Tylko dobrze się owiń tym szalikiem z kaszmiru. -- Best regards, RoMan |
|
Data: 2014-02-13 18:29:57 | |
Autor: Tomasz Finke | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
W dniu 2014-02-13 16:57, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jedno księstewko to jest kilka państw? Bądź poważny. Był taki dowcip: kolega mów do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to już spała z całym miastem" A on na to odpowiada "iii, co to za miasto, kilka ulic na krzyż". Weź jeszcze pod uwagę, że od tych minimalnych płac w tamtych krajach zapłacisz znikome albo nawet zerowe podatki z uwagi na wysokie kwoty wolne, a nie prawie 18% jak u nas. T. |
|
Data: 2014-02-13 21:12:24 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
Hello Tomasz,
Thursday, February 13, 2014, 6:29:57 PM, you wrote: Jedno księstewko to jest kilka państw? Bšd poważny.Był taki dowcip: kolega mów do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to już Ale to Ty pisałe co o kilku państwach a z tego wyszło właci kilka ulic na krzyż. We jeszcze pod uwagę, że od tych minimalnych płac w tamtych krajach Jasne. Znowu mam krzyknšć sprawdzam? Nie zapominaj o kwocie wolnej i ryczałtowych kosztach uzyskania przychodu. -- Best regards, RoMan |
|
Data: 2014-02-13 21:28:52 | |
Autor: Tomasz Finke | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjd Ä? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
W dniu 2014-02-13 21:12, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jedno ksiÄstewko to jest kilka paĹstw? BÄ dĹş powaĹźny.ByĹ taki dowcip: kolega mĂłw do kolegi "Mosze, ta Twoja Salcie to juĹź No to masz jeszcze kilka: Dania, Norwegia i Szwecja: okoĹo 2300-2500âŹ, tam nie ma ustawowej pĹacy minimalnej dla caĹego kraju i nie byĹo ich w tej tabelce, ale sÄ dostÄpne statystyki wynagrodzeĹ. Niestety tam od tych kwot potrafiÄ juĹź pobraÄ nawet ponad 30% podatku. Jasne. Znowu mam krzyknÄ Ä âsprawdzamâ? Ale co Ty wĹaĹciwie chcesz udowodniÄ? JesteĹmy krajem, gdzie od groszowych (w skali europejskiej) zarobkĂłw paĹstwo pobiera bardzo wysokie podatki i tyle. A przychodzi mu to bez najmniejszych problemĂłw, bo juĹź siÄ nauczyĹo, Ĺźw PolakĂłw bardzo Ĺatwo jest poszczuÄ na siebie i bÄdÄ krzyczeÄ, Ĺźe ktoĹ inny ma niezasĹuĹźenie troszeczkÄ lepiej, a przecieĹź mĂłgĹby mieÄ tak samo Ĺşle jak reszta. A kto to obiecywaĹ: "NaczelnÄ zasadÄ polityki finansowej mojego rzÄ du bÄdzie stopniowe obniĹźanie podatkĂłw"? T. |
|
Data: 2014-02-13 21:09:48 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
Hello Wojciech,
Thursday, February 13, 2014, 6:33:06 PM, you wrote: [...] Po pierwsze nie ma 50% KUP od całej tej kwoty.i ledwo dwukrotność polskiej średniej płacy.Chciałbym tyle zarabiać i mieć jeszcze 50% koszty uzyskania W momencie wyniesienia honorariów z DG do zasad ogólnych - oczywiście, że 50% Tu o honoraria chodzi a nie o całość przychodów. Po drugie jakie 50% KUP na liniówce? Ale chodzi o wyniesienie do zasad ogólnych, nieprawdaż? -- Best regards, RoMan |
|
Data: 2014-02-13 22:08:20 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
[...] Po pierwsze nie ma 50% KUP od całej tej kwoty. Chodzi o to, że jest limit na 50% KUP i zaskakujący zbieg okoliczności zmiany stanowiska MF właśnie w tym samym momencie.. Poza tym gdyby chodziło tylko o honoraria, to byłby to mały problem. http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/ Problem jest szerszy i dotyka całe spektrum ludzi. Tak, zarabiających lepiej, ale co z tego? Czy to że ktoś swoją pracą potrafi dobrze zarobić oznacza że można mu dojebać zmieniajac reguły gry? Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle dostajesz na twarz informację, że Twoje przychody to nie są przychody z DG, tylko z p.a. W jakimś "trudnym do ustalenia" procencie, który urzędnik może sobie sam podważyć. Że długoterminowe umowy które masz z klientami nagle podlegają pod inne zasady opodatkowania, pod ZUS (tak, p.a. to nie tylko umowy o dzieło), a koszty które odliczyłeś nie bardzo masz teraz od czego odliczyć bo nie masz "zysku" w firmie. A jak ktoś faktycznie z własnej pracy wynosi tyle że te 32% przekracza, to zazwyczaj nie siedzi w ciepłym domku i te limitowane 50% KUP niekoniecznie wystarczą na pokrycie realnych kosztów. A co z firmami które nagle są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS i podatek uregulować "za" takiego twórcę? To może iść o takie kwoty, że firma działająca w dobrzej wierze stanie się przestępcą skarbowym. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2014-02-14 01:29:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:
On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote: Nie ma "wynoszenia". Jest podział na źródła przychodów, kropka. Lista jest w ustawie o podatku dochodowym, praktycznie nie ruszana od lat. I, żeby jasność była, opisany "sztywny" sposób nie jest ani dobry ani porównywalny z innymi przypadkami - pierwsze z brzegu, przychody z najmu mogą być traktowane zarówno jako odrębne źródło przychodów, jak i przychody z DG (podstawą jest swobodny wybór podatnika, czy zalicza przedmiot najmu do "majatku w DG" i już) Dla "praw majątkowych" takiej opcji nie zapisano. Ale to NIE JEST NIC NOWEGO! [...] http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/ Nie ma zmiany reguł gry! Nie rób kreciej roboty, poprzez dawanie kontrargumentu o "bzdurnych argumentach". Stanowisko fiskusa jest jednolite od lat, równie jasno wynika z litery przepisu (traktowanej wg "zasad prawnych", wg których to przepis tego samego rzędu dalej w akcie prawnym jest bardziej szczegółówy, więc artykuł opisujący przychody z praw majątkowym jest bardziej szczegółowy od wcześniejszego artykułu o przychodach z DG i już, zero możliwości manewru). To, że fiskus nie ściga podatników za nieprawidłowe wpisanie przychodów do odpowiedniej pozycji tabelki w PIT w przypadku umów osobistych, o dzieło i zlecenie, ("autorska" umowa o dzieło jest "przychodem z praw", a nie przychodem z umów osobistych!) wynika głównie z tego, że pozycja w tabelce nie wpływa na wysokość podatku, ale już przy porównywaniu z DG wchodzi w rachubę sposób opodatkowania (aż do ujęcia w innym PIT włącznie, jak ktoś jest na liniowym), więc nie dziwota że US reaguje. Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle Skreślić "nagle" i przeczytać archiwa .podatki z tego tysiąclecia. *CAŁEGO*. tylko Tak, to jest prawdziwy i poważny zarzut, z którym się wypada zgodzić. Szkoda, że przemieszany z sieczką nieścisłości (a może "kłamstwa" :>) który urzędnik może sobie sam Jak ma DG, to (jak na razie) koniecznosć odrębnego płacenia ZUS od umowy zlecenia nie miała zastosowania, była dobrowolna na własne życzenie. a koszty A to w 100% racja i uwaga jak wyżej. Choć możesz zastosować art.22.9a i rozliczyć koszty z przychodu z praw majatkowych. Przepis uważam za ZŁY, ale on NIE JEST NOWY! A jak ktoś faktycznie z własnej pracy wynosi tyle że te 32% przekracza, to zazwyczaj W onychże archiwach, tylko nie wiem czy google tak daleko sięga (dejanews nie objął wstecz całego archiwum usenetu, a przy przejęciu przez googla część archiwalna bardziej się "zepsuła" niż poprawiła), znajdzie się bardzo konkretne i uzasadnione narzekanie rzeźbiarza, któremu realne koszty stworzenia rzeźby przekroczyły coś 3/4 przychodu, ale US oczywiście nie pozwolił zaliczyć tego w koszt. Na to jest już poprawka - ów ustęp 9a. Ale zgoda, wcale nie reguluje wszystkich przypadków (punkt pierwszy: amortyzacja). Ten zarzut się oczywiście ZGADZA. Cały problem w tym, że powołując się na coś czego nigdy nie było (na nieistniejącą tezę o dopuszczalności zaliczenia przychodów "autorskich" do DG) *osłabiasz* krytykę tej (IMO rzeczywiście złej) konstrukcji. Bo każdy bez problemu wskazać mi może zarówno starsze posty, w których ten temat jest jasno i dobitnie wyłożony, jak i przy odrobienie uporu znaleźć dość stare interpretacje US - takie same, jak aktualne. A co z firmami które nagle Nie *NAGLE*, nie *NAGLE*! Tak jest "od lat". "Nagle" to może wyskoczyć spór w przypadku umowy "częściowej" (o podział kwoty podlegajacej pod jedne i drugie zasady), o czym pisałeś wyżej. są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS Odtenteguj się od tego ZUSu, bardzo Cię proszę. Jak ktoś prowadzi własną DG, to ZUS *już* płaci, i *jak dotąd* pod "dodatkowy ZUS" przymusowo nie podlega, może jedynie sobie CHCIEĆ go płacić (acz prawdą jest, że rząd przebąkiwał że chce to zmienić) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-14 01:52:27 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
W dniu 2014-02-14 01:29, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote: są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w przypadku DG "świeżacy" mogą mieć ulgowy ZUS. Twórcy - nie. |
|
Data: 2014-02-14 02:17:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
On Fri, 14 Feb 2014, Maciej Bebenek wrote:
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w przypadku DG "świeżacy" mogą mieć ulgowy ZUS. Twórcy - nie. Hm... idzie o to, że wtedy kwota ulgowego ZUSu nie daje prawa do zwolnienia? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-14 15:48:30 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
W dniu 2014-02-14 02:17, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 14 Feb 2014, Maciej Bebenek wrote: Chyba tak właśnie jest. |
|
Data: 2014-02-14 12:58:14 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
[...] http://www.wykop.pl/ramka/1829722/fiskus-przychodow-z-autorskich-praw-majatkowych-nie-wolno-rozliczac-w-ramach-dg/ Jest. Przeczytaj dokładnie wykop oraz te interpretacje które były tam zawarte. Stanowisko fiskusa jest jednolite od lat, równie jasno wynika z litery Przecież podałem przykłady że nie jest. Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę typu software house albo studio graficzne i nagle To co powiesz na: ITPB1/415-276/12/M http://www.podatki.biz/interpretacje/0213567.txt Jak to nie jest zmiana stanowiska, to co to jest? :-) które odliczyłeś nie bardzo masz teraz od czego odliczyć bo nie masz "zysku" Przepis nie jest nowy. Zgoda. Ale interpretacje się zmieniły. Dopieprzają się nie tylko do czystych sytuacji, ale także do czegoś mieszanego. są postawione przed faktem że muszą oto zaległy ZUS http://www.mlodyksiegowy.pl/zus/umowa-zlecenie,-a-sk%C5%82adki-zus.html "Gdy umowa zlecenie nie jest wykonywana w ramach działalności gospodarczej, zleceniobiorca podlega ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu obowiązkowo z działalności gospodarczej, jeżeli podstawa wymiaru składek z umowy zlecenie jest niższa od najniższej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Zleceniobiorca może wówczas zgłosić się do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego dobrowolnie z tytułu umowy zlecenie. W przypadku, gdy podstawa wymiaru składek z umowy zlecenie jest równa lub wyższa od najniżej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, taka osoba podlega ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu obowiązkowo z tego tytułu, który powstał wcześniej. Z drugiego tytułu może podlegać tym ubezpieczeniom dobrowolnie. Może również zmienić tytuł do ubezpieczeń." Coś się w tym zakresie zmieniło? (nie śledzę) To drugie to mi się wydaje piękna i możliwa mina, więc wiesz. :-) -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2014-02-13 15:12:37 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On 2014-02-13, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
[...] artyści nie są ludźmi, którzy wyjdą na ulicę i będą palić opony Dochody jak dochody. Tylko taka zmiana kategorii to jest jakaś masakra biurokratyczna. Przy zmianie kwalifikacji z DG na "nie-DG" firma "zamawiająca" powinna w tym momencie była odprowadzić zaliczkę, a nie zrobiła tego. Za co pewnie też grożą kary. Naprostowanie wszystkiego to będą masowe koszty księgowe związane z wycofywaniem kosztów i przerzucaniem tego na 50% kup. A już jak ktoś współpracuje z kimś zza granicy, to już w ogóle. Widziałem też już jakieś interpretacje nakazujące na wyliczanie jakiś dziwnych proporcji jaka część zysku stanowi przychód z praw autorskich, a jaka z wykonywania zlecenia/dzieła/usługi. I weź to teraz policz tak, żeby się nikt nie dopieprzył. A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi? Co w przypadku gdy po zmianie interpretacji stajesz się przestępcą podatkowym na skutek dużych różnic między wybranymi formami opodatkowania? No taka zmiana reguł gry jest co najmniej mocno nie fair. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2014-02-14 01:35:33 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On Thu, 13 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:
A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi? To ma koszty, do których aktualnie może zastosować art.22.9a Prawdą jest, że kiedyś był "utopiony", bo ta zasada nie działała dla "praw. Co w przypadku gdy po zmianie interpretacji stajesz się przestępcą podatkowym na skutek dużych różnic NIE MA ZMIANY INTERPRETACJI! No taka zmiana reguł gry jest co najmniej mocno nie fair. Nie ma zmiany reguł gry. Przykro mi, ale zasady zostały ustanowione przez jakiś starożytny Sejm, znaczy z zeszłego tysiąclecia, i jednolicie sobie trwają. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-14 13:13:19 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
[...] A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi? Tey, możesz zatrudniać ludzi tak uczciwie "na umowę o pracę" jako osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej? :-) Bo jak wyjdą koszty "z DG", a zyski (np. urzędowo stwierdzone 90%) z p.a.? -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2014-02-14 21:43:05 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
On Fri, 14 Feb 2014, Wojciech Bancer wrote:
On 2014-02-14, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Hm. Kwestia istnienie 7 (lub więcej) definicji "DG", bo to najwyraźniej będzie przypadek "działalności w rozumieniu przepisów o rejestracji działalności" ale "niedziałalności w rozumieniu podatku dochodowego"... Bo jak wyjdą koszty "z DG", a zyski (np. urzędowo stwierdzone 90%) z p.a.? To pech? :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-14 15:40:41 | |
Autor: Smok Eustachy | |
arty?ci nie s? lud?mi, którzy wyjd? na ulic? i b?d? pali? opony | |
W dniu 13.02.2014 15:12, Wojciech Bancer pisze:
/..../ A co jak artysta do wykonania usługi musi zatrudnić ludzi?O to właśnie chodzi. Taki se reżim wybrali to niech mają. |
|
Data: 2014-02-15 14:54:51 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
arty??ci nie sÄ? lud??mi, kt??rzy wyjdÄ? na ulicÄ? i bÄ?dÄ? paliÄ? opony | |
UĹźytkownik "hikikomorisan" <hikikomorisan@amorki.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ldi8qc$dq5$1node2.news.atman.pl...
artyĹci nie sÄ ludĹşmi, ktĂłrzy wyjdÄ na ulicÄ i bÄdÄ paliÄ opony Nie przesadzaj, oni nie mogli siÄ myliÄ: http://www.youtube.com/playlist?list=PLA2D7F7AEC8C1FDF2 -- Yogi(n) |