Data: 2013-09-11 16:29:01 | |
Autor: TOMASZEK | |
asrock ogólnie | |
W dniu 2013-09-11 15:55, inny punkt siedzenia... pisze:
mój kolega komputerowiec bardzo nie lubi płyt głównych asrocka, czy jego Z Asrockiem jest różnie. Moje przygody z Asrockami: 1. Po czyszczeniu komputera ( wyjęciu pamięci RAM i karty grafiki ) komputer nie chciał wstać. Pomógł reset biosa. ( K7VT4A pro ) 2. Jedna z płyt miała taki ciekawy zonk, że jak się włączyło komputer na listwie zasilania to trzeba było kilka sekund odczekać zanim się odpaliło kompa, bo inaczej resetował się bios. Gdy się odczekało kilka sekund po włączeniu zasilania na listwie to potem wszystko było dobrze. ( P4i65G ) 3. W jednej z płyt padła karta sieciowa ( MAC miał same zera ) a karta była widoczna w systemie i w biosie. Pomógł update biosa. ( K7S41GX ) 4. Po zapełnieniu wszystkich slotów ATA, urządzenie secondary slave potrafiło zniknąć z systemu ( nieważne, czy HDD, czy CD/DVD-ROM ) Pomagał restart Windows, nie rozwiązałem tego problemu. ( K7S41GX ) Z drugiej strony płyty tej firmy pracują z naprawdę wynalazkowymi pamięciami RAM, nie grymaszą. Można mieszać rodzaje pamięci, firmy i modele. Poza tym są bardzo stabilne.Żadnych ekranów śmierci, żadnych sterowników zajmujących po 1Gb itp. Złożyć, zainstalować system i nie grzebać, nie zmieniać konfiguracji;) Dobre wsparcie producenta, wszystkie sterowniki i instrukcje na stronie www. To są płyty tanie i ma to swoje konsekwencje. Ludziom, który nie mają doświadczenia przy składaniu komputerów bym nie polecał, ale tym co mają obycie i wiedzą czego można się spodziewać to polecam;) Sam jadę na tych płytach już od kilku lat i jakoś specjalnie nie narzekam. -- < TOMASZEK > granice Polski = granice absurdu nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl |
|
Data: 2013-09-11 16:42:54 | |
Autor: inny punkt siedzenia... | |
asrock ogólnie | |
dzięki, a jak u Was z kondziorami na asrockach?
|
|
Data: 2013-09-11 17:21:00 | |
Autor: TOMASZEK | |
asrock ogólnie | |
W dniu 2013-09-11 16:42, inny punkt siedzenia... pisze:
dzięki, a jak u Was z kondziorami na asrockach? Na jednej z płyt ( K7VT4A Pro ) z 2004 wylał się jeden pół roku temu. Płyta jednak da się uruchomić, choć nie za każdym razem ;) Komp był włączony praktycznie 16 godzin na dobę od 2004 roku. Zawsze miał dobry zasilacz, który trzymał prawidłowe napięcia, nigdy nie dostał żadnego Codegen'a ani Tracer'a ;) Na pozostałych żadnych problemów. Kompy nie były podkręcane. -- < TOMASZEK > granice Polski = granice absurdu nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl |
|
Data: 2013-09-11 17:26:59 | |
Autor: inny punkt siedzenia... | |
asrock ogólnie | |
to tracer jest syfiasty? codegen też?
codegeny mi się wywalały, ale tracer chodzi... a jaki zasilacz z pasywnym pfc warto zakupić? |
|
Data: 2013-09-11 18:02:49 | |
Autor: TOMASZEK | |
asrock ogólnie | |
W dniu 2013-09-11 17:26, inny punkt siedzenia... pisze:
to tracer jest syfiasty? codegen też? Tracer może się trafić dobry, ale ja wolę nie ryzykować. Minimum co wkładam do komputera tej klasy to Amacrox. Z pasywnym PFC to nie wiem, bo teraz większość ma aktywne PFC. A czemu ma być z pasywnym? Masz jakiegoś upsa z "parodią" sinusoidy? ;) -- < TOMASZEK > granice Polski = granice absurdu nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl |
|
Data: 2013-09-11 18:20:37 | |
Autor: inny punkt siedzenia... | |
asrock ogólnie | |
tak, wymagania cenowe...
|
|