Witam,

poszukuje autko
kombiak
ma sie miescic wĂłzek spokojnie i rzeczy na wypady
ma byc ekononicznie (~50k km rocznie)
diesel jak najbardziej
roczniki 2007-2009

wpadły my w oko
astra III kombi
tylko jaki silnik?
1,3 diesel, mimo ze 100km, to jakos mały :)
ale moze?

albo klasyczne 1,7 ?


czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?



aha
budĹźet
tak 30-40k PLNĂłw.

--
pozdros
icek

On 19 Lis, 06:44, icek2 <ic...@poczta.onet.pl> wrote:

Witam,

wpadły my w oko
astra III kombi
tylko jaki silnik?
1,3 diesel, mimo ze 100km, to jakos mały :)
ale moze?

Witaj
Odradzam 1,3 (a tak naprawdę 1248 ccm) - nie jedzie, pali wcale nie
tak mało jakby można się spodziewać (miasto ok.6 l.), w układzie z 6
biegową skrzynią raz że jest to bardzo upierdliwe dwa przewiduję
krótki żywot turbinie. "Korzyść" jest jedynie na autostradzie w
zakresie prędkości 110-120 km/h - oczywiście jeżeli nie zamierzasz
robić manewrów, bo każde zwolnienie (TIR) 130 -> 100 to redukcja
czasem do 4ki. Przy prędkości 140-150 km/h spalanie ok 6,7 l.
Wszystkie dane licznikowe z 1 osobą na pokładzie.

pozdrawiam
Sebastian

czyli tak naprawde

spokojna vectra 1,9 120km

albo astra 1,7

na jakies extrasy trzeba zwracać uwagę?

?


vectra 1,9 120km
ile pali?



--
pozdros
icek

Dnia 2010-11-19 09:59,  *icek2* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

vectra 1,9 120km
ile pali?

Ile wlejesz :)
http://www.spritmonitor.de/en/overview/35-Opel/329-Vectra.html?fueltype=1&constyear_s=2005&constyear_e=2009&power_s=120&power_e=120&gearing=1&powerunit=2

http://tiny.pl/hw1vs

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Użytkownik "icek2"

vectra 1,9 120km
ile pali?

wypowiadam się o sedanie

średnia w/g komputera na dystansie ok 12000km  - 6,1 z czego ok 70% miasto (80 tysięczne )

trasa 800km z czego 700km autostarda - 5,4 l/100km - ale nie żałowałem Viki średnio 130-150km/h

najniższe zaobserwowane zużycie - trasa Ostrów Wlkp - Gdańsk - 4,8 l/100km - ale nie przekraczałem 120km/h bo się nie dało więcej

Pozdrówki

wpadły my w oko
astra III kombi
tylko jaki silnik?
1,3 diesel, mimo ze 100km, to jakos mały :)
ale moze?

albo klasyczne 1,7 ?

1.3 jak na kombi moim zdaniem się nie sprawdzi

czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?

rĂłznica wynosi 30KM ;-)

a tak powaznie to dwa różne silniki 150KM w technice 16 zaworowej, popychacze hydrauliczne i klapy wirowe w dolocie(lubią się zepsuć) dwumasa (też lubi się zepsuć)
120KM to konstrukcja 8 zaworowa, zawory sterowane mechanicznie, bez klap wirowych, dwumasa(też lubi się zepsuć, ale z tego co widzę nie tak często jak w 150KM - mniejsza moc mniejsze obciążenia?)
Ja mam w swoim właśnie 120KM - do normalnej jazdy wystarczy, a jak potrzeba to na autobanie 200km/h też potrafi pojechac.

ogólnie to silniki Fiata - moim zdaniem bardzo udane - spalanie jest wręcz śmieszne jak na gabaryty i masę auta (piszę o swojej VC - sedan) ale pewnie Mirek potwierdzi a on ma zdaje się kombi.

Pozdr

Dnia 2010-11-19 08:11,  *Przemysław Czaja* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

wpadły my w oko
astra III kombi
tylko jaki silnik?
1,3 diesel, mimo ze 100km, to jakos mały :)
ale moze?

albo klasyczne 1,7 ?

1.3 jak na kombi moim zdaniem się nie sprawdzi

Koleżanka ma 1.3 CDTI, ale HB - chwali za niskie spalanie, ale brakuje jej trochę mocy - do kombi bym nie polecał raczej, no chyba, że do spokojnej jazdy bez konieczności częstego wyprzedzania.

czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?

róznica wynosi 30KM ;-)

a tak powaznie to dwa różne silniki 150KM w technice 16 zaworowej,
popychacze hydrauliczne i klapy wirowe w dolocie(lubią się zepsuć)
dwumasa (też lubi się zepsuć)
120KM to konstrukcja 8 zaworowa, zawory sterowane mechanicznie, bez klap
wirowych, dwumasa(też lubi się zepsuć, ale z tego co widzę nie tak
często jak w 150KM - mniejsza moc mniejsze obciążenia?)
Ja mam w swoim właśnie 120KM - do normalnej jazdy wystarczy, a jak
potrzeba to na autobanie 200km/h też potrafi pojechac.

ogólnie to silniki Fiata - moim zdaniem bardzo udane - spalanie jest
wręcz śmieszne jak na gabaryty i masę auta (piszę o swojej VC - sedan)
ale pewnie Mirek potwierdzi a on ma zdaje się kombi.

Potwierdzam :) - z wyjątkiem spalania, ale ja jestem wyjątkiem (przewaga miasta i na dodatek tylko 7.5 km do pracy) - ostatnie miejsce na spritmonitor :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

begin icek2

czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?

Vectra z CDTI 120 będzie mułowata, szczególnie kombi. To dobry silnik do Astry. Do Vectry lepszy 150.

--
ignorance is bliss

Dnia 2010-11-19 10:16,  *to* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?

Vectra z CDTI 120 będzie mułowata, szczególnie kombi. To dobry silnik do
Astry. Do Vectry lepszy 150.

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku :), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i okolic.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

begin Mirek Ptak

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
:), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
okolic.

No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

--
ignorance is bliss

Dnia 2010-11-19 11:15,  *to* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
:), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
okolic.

No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś
tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

Zabrakło u mnie odpowiednich emotikonek :)
Wierz mi, że nikogo nie blokuję przed szybszą jazdą :), ani nikt mnie nie blokuje - wyprzedzam bez problemu sam nie będąc wyprzedzanym od nie pamiętam jak dawna (w trasie).
No ale fakt 200+ po krajówkach jednopasmowych nie jeżdżę, nie tylko z powodu mułowatego silnika ;).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

UĹźytkownik "to"

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
:), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
okolic.

No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś
tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje "mułowatość"

;-)

Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje "mułowatość"

Tak samo i inne samochody jak np. F126p, dostarczal zajebistych wrazen gdy trzebabylo sie kulac za ciezarowka 20km. No ale co z tego, nie o to chodzi.
Tak jak napisano, 100KM na tone i cos sie zaczyna dziac. Mozna juz wtedy probowac nawet z ladunkiem bagazowym i kompletem osob na pokladzie wyprzedzac pod gorke - powinno sie to sie to juz jakos powoli rozpedzac a nie zwalniac.

Maciek

UĹźytkownik "Maciek"

Ty chyba nigdy Skodą 105 nie jeździłeś - to auto dobrze obrazuje "mułowatość"

Tak samo i inne samochody jak np. F126p, dostarczal zajebistych wrazen gdy trzebabylo sie kulac za ciezarowka 20km. No ale co z tego, nie o to chodzi.
Tak jak napisano, 100KM na tone i cos sie zaczyna dziac. Mozna juz wtedy probowac nawet z ladunkiem bagazowym i kompletem osob na pokladzie wyprzedzac pod gorke - powinno sie to sie to juz jakos powoli rozpedzac a nie zwalniac.

 VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza,  nie mam zwyczaju wyprzedzać pod gĂłrkę i Tobie teĹź nie radzę.

VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza,  nie mam zwyczaju wyprzedzać pod gĂłrkę i Tobie teĹź nie radzę.

Nie wiem dlaczego mi tak zyczysz, ja sobie tak nie zycze,  co najwyzej dla bezpieczenstwa moglbys mi pozyczyc wiecej mocy. To ze to robie nie oznacza, ze jestem kamikaze. Wyprzedzanie pod gorke to najprostszy sposob na zostawienie smroda z tylu  np. jak jest rozdzielenie pasa dla samochodow wolniejszych.

Maciek

VC - przynajmniej moja ma 100KM na 1180kg i wystarcza,  nie mam zwyczaju wyprzedzać pod gĂłrkę i Tobie teĹź nie radzę.

Nie wiem dlaczego mi tak zyczysz, ja sobie tak nie zycze,  co najwyzej dla bezpieczenstwa moglbys mi pozyczyc wiecej mocy. To ze to robie nie oznacza, ze jestem kamikaze. Wyprzedzanie pod gorke to najprostszy sposob na zostawienie smroda z tylu  np. jak jest rozdzielenie pasa dla samochodow wolniejszych.

no właśnie też nie rozumiem, jeżeli są warunki i jest linia przerywana to dlaczego miałbym nie wyprzedzać?

brat

begin bratPit[pr]

no właśnie też nie rozumiem, jeżeli są warunki i jest linia przerywana
to dlaczego miałbym nie wyprzedzać?

Linia przerywana nie oznacza nakazu wyprzedzania. Ja moją europejską Toyotą Prius nigdy nie wyprzedzam pod górkę. Generalnie po za miastem nie przekraczam 50 km/h bo według szwedzkich naukowców jest to optymalna prędkość pozamiejska.

--
ignorance is bliss

no właśnie też nie rozumiem, jeżeli są warunki i jest linia przerywana
to dlaczego miałbym nie wyprzedzać?

Linia przerywana nie oznacza nakazu wyprzedzania. Ja moją europejską
Toyotą Prius nigdy nie wyprzedzam pod górkę. Generalnie po za miastem nie
przekraczam 50 km/h bo według szwedzkich naukowców jest to optymalna
prędkość pozamiejska.

no tak, masz rację tylko bezpieczeństwo i redukcja CO2 może nas uratować... ;-)

brat

UĹźytkownik "bratPit[pr]"

,  nie mam zwyczaju

wyprzedzać pod górkę i Tobie też nie radzę.

Nie wiem dlaczego mi tak zyczysz, ja sobie tak nie zycze,  co najwyzej dla bezpieczenstwa moglbys mi pozyczyc wiecej mocy. To ze to robie nie oznacza, ze jestem kamikaze. Wyprzedzanie pod gorke to najprostszy sposob na zostawienie smroda z tylu  np. jak jest rozdzielenie pasa dla samochodow wolniejszych.

no właśnie też nie rozumiem, jeżeli są warunki i jest linia przerywana to dlaczego miałbym nie wyprzedzać?

Inteligentne chłopaki a droczą się jak dzieci, przecież dobrze wiecie co miałem na mysli ;-)

PozdrĂłwki

Użytkownik "Maciek" <konto_forum@XXXXgazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic5lpj$m26$1inews.gazeta.pl...

Mozna juz wtedy probowac nawet z ladunkiem bagazowym i kompletem osob na pokladzie wyprzedzac pod gorke - powinno sie to sie to juz jakos powoli rozpedzac a nie zwalniac.

tylko po jaki ch.... z sytuacji jednostkowych robic normę ? Ile razy takie sytuacje mają miejsce w normalnej eksploatacji ?
Jeżeli dla sytuacji która zdarzy się pięciokrotnie (nawet piętnastokrotnie) podczas przebiegu jaki ogólnie zrobię mam ponosić w sposób stały dużo większe koszty to jest to d.... a nie interes, ale dla mnie samochód to narzędzie do przemieszczania się z punktu A do punktu B w którym dynamika, adrenalina i możliwość ciągłego przyspeszania podczas wyprzedzania pod górę z pełną obsadą siedzeń i całkowitym wypełnieniem bagażnika to sprawy niewarte uwagi...
--
Jackare

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4ce64e5c$0$27041$65785112news.neostrada.pl...

begin Mirek Ptak

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
:), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i
okolic.

No wystarczy do spokojnej jazdy, wyłącznie do spokojnej. Czyli muł. Jakaś
tam "w miarę" dynamika zaczyna się od 100 KM na tonę.

Apetyt rosnie w miare jedzenia, w tej chwili mam kolo 180 na tone i wszystko inne to mul. :)




Pozdrawiam
Kamil

UĹźytkownik "kamil"

Apetyt rosnie w miare jedzenia, w tej chwili mam kolo 180 na tone i wszystko inne to mul. :)

Hihi - a co to jest?

475KM
520 kg

w wrsji na tor
500KM
520kg

to prawie 100KM ale na 100kg ;-)

niestety wszystkie juĹź sprzedane :D

"Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:ic66a5$sgs$1mx1.internetia.pl...

UĹźytkownik "kamil"

Apetyt rosnie w miare jedzenia, w tej chwili mam kolo 180 na tone i wszystko inne to mul. :)

Hihi - a co to jest?

475KM
520 kg

w wrsji na tor
500KM
520kg

to prawie 100KM ale na 100kg ;-)

niestety wszystkie juĹź sprzedane :D

Sam widzisz, nigdy za duzo. Swoja droga, miales Atoma twin-turbo, czy jakis wybitnie ciezki motor? :)




Pozdrawiam
Kamil

W dniu 2010-11-19 10:28, Mirek Ptak pisze:

Dnia 2010-11-19 10:16, *to* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

czy vectra kombi 1,9 150km ?
czy jest duza roznica jesli silnik by był 1,9 120km ?

Vectra z CDTI 120 będzie mułowata, szczególnie kombi. To dobry silnik do
Astry. Do Vectry lepszy 150.

No to mamy odmienne pojęcie o mułowatości :) - owszem więcej KM nie
zaszkodzi, ale 120 zupełnie wystarczy do spokojnej jazdy - nawet w tłoku
:), a ma dodatkową zaletę w postaci większej trwałości sprzęgła i okolic.

tez mysle ze 120km styknie

jezdziłem grand sceniciek 120km - było ok

jezdze partnerem 90km - jest ok

na autobahnie mam sie rozpedzic 130-150
na drogach normalnych ma palic mało
i tyle



--
pozdros
icek

na jakie rzeczy w 1,9 120km
zwracac uwagę?



--
pozdros
icek

Użytkownik "icek2"

na jakie rzeczy w 1,9 120km
zwracac uwagę?

termostat - to zmora tych silników, ma trzymać temperaturę 85-90 stopni (może troche opadać na postoju z mocnym nawiewem gorącego powietrza do kabiny ale podczas jazdy nie ma prawa) w innym przypadku do wymiany.

podczas ruszania zwróć uwagę czy nie ma skoków (tzw. kangurek) silnika lub stuków (objawy końca dwumasy)

po odpaleniu zimnego silnika słychać świst turbiny (mniej więcej po przejechaniu 4-6 km ustaje) tak ma być turbina musi się rozgrzać

Tak troche z innej beczki, nie wiem czy siedziales w astrze 3, jezeli nie to polecam przejsc sie do salonu. Bo jak dla mnie, podobnie jak w 2-ce siedzenie jakos dziwnie powyginane (odcinek ledzwiowy szczegolnie) i przynajmniej ja nie moge tam wygadnie usiasc.

Pozdr.

On 19 Lis, 11:29, Konrad L <p...@o2.pl> wrote:

Tak troche z innej beczki, nie wiem czy siedziales w astrze 3, jezeli
nie to polecam przejsc sie do salonu. Bo jak dla mnie, podobnie jak w
2-ce siedzenie jakos dziwnie powyginane (odcinek ledzwiowy szczegolnie)
i przynajmniej ja nie moge tam wygadnie usiasc.

Na to trochę pomaga regulacja "lędźwiowa", ale bardziej przydatna w
trasie jest możliwość pochylenia całego fotela w tył.
Jest to jedyny "gadżet" o jakim warto wspomnieć w 3ce. Całą reszta -
włącznie z obsługą klimatyzacji, radia czy komputera to spora pomyłką
niemieckich "inżynierów".

pozdrawiam
Sebastian

W dniu 2010-11-19 12:49, czupakabra pisze:

On 19 Lis, 11:29, Konrad L<p...@o2.pl>  wrote:

Tak troche z innej beczki, nie wiem czy siedziales w astrze 3, jezeli
nie to polecam przejsc sie do salonu. Bo jak dla mnie, podobnie jak w
2-ce siedzenie jakos dziwnie powyginane (odcinek ledzwiowy szczegolnie)
i przynajmniej ja nie moge tam wygadnie usiasc.

Na to trochę pomaga regulacja "lędźwiowa", ale bardziej przydatna w
trasie jest możliwość pochylenia całego fotela w tył.
Jest to jedyny "gadżet" o jakim warto wspomnieć w 3ce. Całą reszta -
włącznie z obsługą klimatyzacji, radia czy komputera to spora pomyłką
niemieckich "inżynierów".

a myslalem ze trudniej niz w rav4 nie moze byc :)



--
pozdros
icek

begin icek2

a myslalem ze trudniej niz w rav4 nie moze byc :)

Polecam obadać Fordy, tam niby jest łatwo, ale klimatyzacja żyje własnym życiem. ;-)

--
ignorance is bliss

On 19 Lis, 13:03, to <t...@abc.xyz> wrote:

begin icek2

> a myslalem ze trudniej niz w rav4 nie moze byc :)

Polecam obadać Fordy, tam niby jest łatwo, ale klimatyzacja żyje własnym
życiem. ;-)

No nie - w fordach nie jest tak źle - zarówno Foki I i II jak i
mondelaki czy Smax - mają w miarę intuicyjnie - automatyczna ma
czytelnie wyświetlane dane - łatwo przełączać jednym przyciskiem  eko/
ac/automat. Jeszcze prościej w ręcznej. Natomiast w Astrze pod
klawiszem "auto" nie kryje sie wcale automatyczna klima, a
automatyczny nawiew ;).
Żeby uruchomić klimatyzacje trzeba wejść w "menu".
Podobnie z info o lodzie - w fordach wyświetla i tyle - w astrze za
każdym odpaleniem trzeba wyłączać komunikat bo "radia" nie widać.

pozdrawiam
Sebastian

to spalanie vectry juz znam

ponizej 6tki spokojnie (1,9 120km)

a astra 1,7 ?


--
pozdros
icek

On Fri, 19 Nov 2010 14:26:24 +0100, icek2 wrote:

to spalanie vectry juz znam

ponizej 6tki spokojnie (1,9 120km)

a astra 1,7 ?

http://www.autocentrum.pl/spalanie/opel/astra/h.html

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Konrad L wygenerował w news:ic5jig$afh$1node1.news.atman.pl taki oto ciąg
znakĂłw:

Tak troche z innej beczki, nie wiem czy siedziales w astrze 3, jezeli nie to polecam przejsc sie do salonu. Bo jak dla mnie, podobnie jak w 2-ce siedzenie jakos dziwnie powyginane (odcinek ledzwiowy szczegolnie) i przynajmniej ja nie moge tam wygadnie usiasc.

Jak się przesiadłem z vectry b do astry 3, to się załamałem - kombinowałem wszytkimi możliwymi regulacjami i nie mogłem znaleźć choć minimalnie wygodnej pozycji. Ale w końcu coś udało się ustawić i po 2-3 dniach się przyzwyczaiłem i siedzi mi się bardzo wygodnie.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeĹźowa astra III