Data: 2013-02-17 20:47:53 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-16 19:53:13 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> said:
a sie tam jakos zabiezpieczyc przed wersja oddzwaniania za grubą kase? Tak - wystarczy nie oddzwaniać NIGDY na numery niewpisane do książki telefonicznej. Fakt, że rada nie dla wszystkich, bo bezmyślni zawsze oddzwonią... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-17 21:38:45 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Bydlę" napisał:
a sie tam jakos zabiezpieczyc przed wersja oddzwaniania za grubą kase? Z tego wynika, że ludzie używający telefonu do czegoś więcej, niż do obgadywania z Ziutkiem dupy Maryni w ramach "darmowych minut" to bezmyślni idioci, bo tylko tacy nie mają wbitych w książkę wszystkich potencjalnych interesantów. Czyli jakieś kilkadziesiąt tysięcy numerów. JoteR |
|
Data: 2013-02-17 15:19:18 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:51213fdc$0$1217$65785112news.neostrada.pl...
Tak - wystarczy nie oddzwaniać NIGDY na numery niewpisane Interesant powinien czekać aż odbierzesz albo zostawić wiadomość, lub wysłać smsa... W końcu interesant znaczy, że ma interes. Tak? |
|
Data: 2013-02-17 22:28:46 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Pszemol" napisał:
Interesant powinien czekać aż odbierzesz albo zostawić wiadomość, "Docent, nie teoretyzuj" JoteR |
|
Data: 2013-02-17 17:05:31 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:51214b95$0$1225$65785112news.neostrada.pl...
"Pszemol" napisał: No nie, ale bez jaj... jak dzwonię do swojego księgowego bo mam sprawę a on nie odbierze telefonu to nie oczekuje że mi oddzwoni jak nie zostawię wiadomości... Czy Ty jesteś taki desperados że podnieca Cię każdy dzwonek bo sądzisz że to będzie interesant? Jak nie zostawił wiadomości to znaczy że nic ważnego, albo zadzwoni później- relax, poczekaj :-) |
|
Data: 2013-02-18 10:17:35 | |
Autor: Bubba | |
atak krótkich sygnałów. | |
W dniu 2013-02-18 00:05, Pszemol pisze:
No nie, ale bez jaj... jak dzwonię do swojego księgowego bo mam Ty naprawdę gówno wiesz o życiu.... Poza tym nie szpanuj tu jakimś księgowym, bo w większości wpisów, które tu zamieszczasz przemycasz jakieś treści noszące znamiona natrętnego lansu. Jest taka teoria, że osoby dużo piszące w internetach, w życiu nie mają zbyt wiele do roboty... -- Buba |
|
Data: 2013-02-19 07:04:26 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Bubba" <bubba@bubba.ca> wrote in message news:kfsrj4$dq7$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-02-18 00:05, Pszemol pisze: :-) Pewnie mi zaraz coś powiesz o życiu, Ty mój Wielki Czarodzieju z Oz :-) Dawaj śmiało! Chętnie się czegoś dowiem nowego o życiu :-)))) Ile masz lat? 16? 19? I już wydaje Ci się że wszystko wiesz? Poza tym nie szpanuj tu jakimś księgowym, bo w większości wpisów, które tu zamieszczasz przemycasz jakieś treści noszące znamiona natrętnego lansu. Czy korzystanie z usług księgowego to dla Ciebie szpan?? :-) No kurde, wybacz, ale dla mnie to wstyd bo wolałbym się sam znać na wszystkich zakamarkach systemu podatkowego i bez pomocy fachowcy płacić jak najmniej podatków... Ale na szczęście mam ciekawsze rzeczy do roboty w życiu niż studiować tomy całe corocznie zmieniającej się PITologii... |
|
Data: 2013-02-20 18:09:06 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Pszemol" napisał:
Interesant powinien czekać aż odbierzesz albo zostawić wiadomość, Czy Ty jesteś taki desperados że podnieca Cię każdy dzwonek Tak, bo do mnie nie dzwonią Ziutki w celu obgadania Maryni D., tylko wręcz przeciwnie. Właśnie byłem 3 dni w Krakowie, gdzie - jak to na prowincji - zasięg był poniekąd wirtualny (choć muszę pochwalić Aero2, trzymało jak drut) i dzięki temu, że po powrocie raczyłem oddzwonić do bezskutecznie dobijających się w tym czasie petentów - mam 5 kilo do dźwigania mniej w czasie następnego wyjazdu do innego miasta. Ty widocznie wolisz dźwigać bez sensu, więc pozostaje mi tylko zadedykowanie ci cytatu z klasyka: "Co możesz na plecy brać, to bierz, ale na rozum nie bierz, gdyż zaraz będziesz szwankował.". JoteR |
|
Data: 2013-02-21 12:49:58 | |
Autor: Ghost | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:51250338$0$26703$65785112news.neostrada.pl... - jak to na prowincji - eh, warsiawiaki, dziwna rasa z ruskiego zaboru |
|
Data: 2013-02-23 07:22:24 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:51250338$0$26703$65785112news.neostrada.pl...
Interesant powinien czekać aż odbierzesz albo zostawić wiadomość, dzwonią Marynie aby obgadać dupę Ziutków? :-) Właśnie byłem 3 dni w Krakowie, gdzie - jak to na prowincji - zasięg był poniekąd wirtualny (choć muszę pochwalić Aero2, trzymało jak drut) i dzięki temu, że po powrocie raczyłem oddzwonić do bezskutecznie dobijających się w tym czasie petentów - mam 5 kilo do dźwigania mniej w czasie następnego wyjazdu do innego miasta. Nie rozumiem tego co napisałeś wyżej - skoro widziałeś że dzwonili, to znaczy że zasięg był... tylko Ty nie odebrałeś rozmowy, tak ? Coś mi się zdaje że kręcisz... Ty widocznie wolisz dźwigać bez sensu, więc pozostaje mi tylko zadedykowanie ci cytatu z klasyka: Nie, nie dzwigam towarów, nie jestem akwizytorem... :-) I potwierdzasz moje przypuszczenia - jako akwizytor jesteś zdesperowany aby odebrać każdy telefon bo pewnie mniej niż 1% takich kończy się dla Ciebie transakcją... Rozumiem Twój ból, ale ja nie mam takich kłopotów. |
|
Data: 2013-02-23 15:47:53 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Pszemol" napisał:-
Nie rozumiem tego co napisałeś wyżej - skoro widziałeś że dzwonili, Niestety nie mam wpływu na brak zrozumienia przez tambylców z Trzeciego Świata zasad działania operatorów w cywilizowanych krajach. Ja od swojego dostaję SMS-y o treści: "Nieodebrane połączenie od +aabbbcccddd. Ostatnie o gg:mm, dd.mm". Jeszcze kilka lat doganiania reszty świata, i u was wprowadzą proste a ułatwiające życie abonentom rozwiązania. I potwierdzasz moje przypuszczenia - jako akwizytor I potwierdzasz moje przypuszczenia - jako interlokutor jesteś zerem. JoteR |
|
Data: 2013-02-24 12:04:47 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:5128d6aa$0$1218$65785112news.neostrada.pl...
"Pszemol" napisał:- I po co te kwasy? Możesz napisać że dostawałeś SMSy... teraz rozumiem. Zostawianie wiadomości istnieje jako norma w cywilizowanych krajach od kilkudziesięciu lat a nigdy się nie przyjęła w Polsce bo u nas mało kto miał za komuny telefon a jak już miał to żeby kupić automatyczną sekretarkę taśmową to już był luksus i marzenie ściętej głowy więc nie wyjeżdzaj mi tu koleś z jakimiś przycinkami do trzeciego świata... Wszyscy tu mają w USA automatyczne sekretarki i ich używają więc takie żałosne smsy że "jakiś numer się do nich próbował dodzwaniać ale się nie dodzwonił i nie wiadomo właściwie czego chciał skoro nie było to tak ważne że nie zostawił wiadomości" są im do niczego niepotrzebne... I potwierdzasz moje przypuszczenia - jako akwizytor Czy nazwa "akwizytor" jest dla Ciebie jakoś obraźliwa? Nie rozumiem tych emocji - wstydzisz się swojego zawodu? Wolisz być nazywanym obwoźnym sprzedawcą? Obwoźnym handlarzem? Tak czy inaczej - potwierdzasz moje przypuszczenia: Ty jesteś taki desperados że podnieca Cię każdy dzwonek. Gdybyś żył w cywilizowanym kraju, gdzie ludzie umieją z telefonów korzystać, to gdy dostaliby informację że jesteś niedostępny (z dowolnego powodu: jesteś poza zasięgiem, rozmawiasz z kimś innym, zapomniałeś telefonu z domu, itp, itd) to zostawiliby Ci wiadomość głosową jak normalni ludzie z informacją co chcą od swojego dostawcy czujników: "Ziutek, przywieź mi 12 sztuk tych co mają średnicę 6mm - dzięki!". I już byś wiedział, bez frustracji, bez oddzwaniania i znowu narażania się że ta druga osoba jest akurat zajęta rozmawianiem o Dupie Maryni. |
|
Data: 2013-02-24 19:15:09 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Pszemol" napisał:
teraz rozumiem. Śmiem wątpić. zostawiliby Ci wiadomość głosową jak normalni ludzie z informacją Nie przenoś swoich - niewątpliwie bogatych - doświadczeń z dostarczania azbestu, na nieznane ci obszary działalności akredytowanych laboratoriów wzorcujących i badawczych. JoteR |
|
Data: 2013-02-24 12:53:57 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:512a58b6$0$1311$65785112news.neostrada.pl...
"Pszemol" napisał: Widzę że zdenerwowałeś się - zupełnie niepotrzebnie... A nie podasz mi odpowiedzi na pytania które wyciąłeś? Czy nazwa "akwizytor" jest dla Ciebie jakoś obraźliwa? Nie rozumiem tych emocji - wstydzisz się swojego zawodu? Wolisz być nazywanym obwoźnym sprzedawcą? Obwoźnym handlarzem? |
|
Data: 2013-02-24 22:12:08 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Pszemol" napisał:
A nie podasz mi odpowiedzi na pytania które wyciąłeś? Nie. JoteR |
|
Data: 2013-02-25 19:02:54 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:512a822e$0$26690$65785112news.neostrada.pl...
"Pszemol" napisał: :-) |
|
Data: 2013-02-17 22:00:44 | |
Autor: Waldek Godel | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Sun, 17 Feb 2013 21:38:45 +0100, JoteR napisał(a):
Z tego wynika, że ludzie używający telefonu do czegoś więcej, niż do obgadywania z Ziutkiem dupy Maryni w ramach "darmowych minut" to bezmyślni idioci, bo tylko tacy nie mają wbitych w książkę wszystkich potencjalnych interesantów. Czyli jakieś kilkadziesiąt tysięcy numerów. Jak ktoś dzwoni jednym dzwonkiem i się rozłącza, to znaczy, że żadnego sensownego interesu z nim nie zrobisz. Taki prosty test, nawet nie na inteligencję, na logikę. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2013-02-17 23:09:00 | |
Autor: J.F. | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Sun, 17 Feb 2013 22:00:44 +0000, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Sun, 17 Feb 2013 21:38:45 +0100, JoteR napisał(a): Niby rozsadnie piszesz, ale na koncu sie okaze ze to np kurier z paczka dla ciebie. Nie wiem czemu, ale bardzo oszczedzali .. i moze nadal oszczedzaja.. J. |
|
Data: 2013-02-17 17:06:27 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:veb08fao0a43$.1ir2ugjyt660l$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 17 Feb 2013 22:00:44 +0000, Waldek Godel napisał(a): I co z tego? Jak nie dostarczy to będzie musiał przynieść jeszcze raz... Wciąż jego interes aby się dodzwonić... Ech, ale macie zwyczaje w Polsce! |
|
Data: 2013-02-18 04:38:38 | |
Autor: Marek Dyjor | |
atak krótkich sygnałów. | |
Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message za 3 dni... |
|
Data: 2013-02-19 07:05:40 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:kfs7nj$uem$1news.task.gda.pl...
Jak ktoś dzwoni jednym dzwonkiem i się rozłącza, to znaczy, że Jak za 3 dni skoro musi ponowić próbę następnego dnia? |
|
Data: 2013-02-19 20:29:14 | |
Autor: Marek Dyjor | |
atak krótkich sygnałów. | |
Pszemol wrote:
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message sprawdź lepiej warunki dostawy w firmach kurierskich... większości ponawia dostawę dopiero po 2 lub 3 dniach zwłoki... |
|
Data: 2013-02-19 17:00:16 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:kg0jq2$3mh$1news.task.gda.pl...
I co z tego? Jak nie dostarczy to będzie musiał przynieść jeszcze Ale wiochę w tej Polsce macie ;-) |
|
Data: 2013-02-20 09:31:36 | |
Autor: yabba | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:kg104e$kfu$1dont-email.me...
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:kg0jq2$3mh$1news.task.gda.pl... Zapewne firmy kurierskie stwierdziły, że tak jest bardziej opłacalnie dla nich. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2013-02-20 08:53:39 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On Wed, 20 Feb 2013 09:31:36 +0100, yabba wrote:
> Ale wiochę w tej Polsce macie ;-) A tak na boku, to betonowe procedury w kurierniach zaczely się wtedy, gdy stawaly się DHL, GLS, czy czym tam jeszcze (po latach nie pamietam kto kogo przejął). Przyszlo z zewnatrz. -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-20 11:24:17 | |
Autor: Marek Dyjor | |
atak krótkich sygnałów. | |
Michal Tyrala wrote:
On Wed, 20 Feb 2013 09:31:36 +0100, yabba wrote: touche... zanim sie skorporacjowali to sie dzwoniło rano do miejscowej rozdzielni i umawiało w kurierem na odbiór paczki np gdzieś na mieście. Teraz robią wielki ajwaj, nie ma możliwości kontaktu z kurierem, itd ale kilka razy im nagadałem tak solidnie wchodząc ulubiony konik korporacji czyli walkę o zadowolenie klienta i mam wrażenie ze rozluźnili ostatnio... udało mi się kilka razy dostać kontakt do kuriera, a nawet skłonić ich do przywiezienia paczki na drugi dzień. |
|
Data: 2013-02-23 07:24:10 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> wrote in message news:slrnki93oj.ve3.wiesiuhydra.ck.polsl.pl...
On Wed, 20 Feb 2013 09:31:36 +0100, yabba wrote: Nie wiem skąd, bo firmy takie jak DHL, UPS, FedEx w USA próbują na następny dzień. Może w Europie takie dziwne standardy że się odwleka? |
|
Data: 2013-02-23 15:22:56 | |
Autor: J.F. | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Sat, 23 Feb 2013 07:24:10 -0600, Pszemol napisał(a):
Nie wiem skąd, bo firmy takie jak DHL, UPS, FedEx w USA próbują na Ja bym tam Europy z Polska nie mieszal. To co ma zastosowanie "w prawie calej Europie" niekoniecznie musi pasowac do Polski, a nawet konkretnego miasta czy regionu. Wejdzie jakis ambitny "manager", wprowadzi motywacyjny system wynagradzania, a te rzekomo glupie ciolki co sie tylko na kurierow nadaja po miesiacu odkryja co im sie oplaca a co nie :-) I bedzie rzut przez plot :-P J. |
|
Data: 2013-02-18 10:47:30 | |
Autor: yabba | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:kfrno3$v3f$1dont-email.me... "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Przyniesie za kilka dni albo zostawi w punkcie odbioru i samemu trzeba będzie się pofatygować. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2013-02-19 07:06:35 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message news:kfsta9$fis$1node1.news.atman.pl...
Niby rozsadnie piszesz, ale na koncu sie okaze ze to np kurier z paczka Czasem tak właśnie wolę aby zostawili zamiast czekać aż akurat zastanie mnie w domu o... 14-tej gdy ja akurat zwykle pracuję do 17-tej... |
|
Data: 2013-02-20 09:29:20 | |
Autor: yabba | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:kfvtb9$r6u$1dont-email.me...
"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message news:kfsta9$fis$1node1.news.atman.pl... Zgadza się, ostatnie przesyłki tak właśnie odebrałem, było to nawet blisko domu. Problem zaczyna się, gdy punkt odbioru jest tylko "po drugiej stronie miasta" i czas oraz koszty dojazdu są zniechęcające do takiej opcji. Kiedyś tak właśnie musiałem jechac po odbiór paczki 15 km w jedną stronę. :) -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2013-02-18 14:27:38 | |
Autor: J.F | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Niby rozsadnie piszesz, ale na koncu sie okaze ze to np kurier z paczka I co z tego? Jak nie dostarczy to będzie musiał przynieść jeszcze raz... Nie mowie nie, to co wyczyniaja nasi kurierzy mi sie nie podoba. Z tym ze to kwestia kierownictwa firm - obcieli koszty, a o jakosc uslug nie zadbali. Firm chyba czesto "zachodniego pochodzenia". Ale ... poczekamy, zobaczymy az w USA bedziecie takie mieli, czy gorsze :-) Na razie czytam ze US Mail ogranicza dzialalnosc w soboty :-) Zreszta ... u zamiast sie umowic na godzine, kurier przysyla sms "zostawilem u sasiadow". Ale o ile rozumiem, to w USA przyjezdza i zostawia paczke na progu ... tyle ze nikt nie kradnie. Ciekawe co w gorszych dzielnicach - tez nikt nie kradnie, czy oni nie zamawiaja nic poczta/kurierem .. J. |
|
Data: 2013-02-19 07:16:05 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:51222c4b$0$1230$65785112news.neostrada.pl...
Nie mowie nie, to co wyczyniaja nasi kurierzy mi sie nie podoba. Konkurencja, czyli UPS czy FedEx ma już od dawna dostarczanie przesyłek w soboty ma dodatkowo płatne... Nie widzę problemu z brakiem US Mail (USPS) w soboty... Mniej będzie reklam i rachunków w weekend - mniej się człowiek będzie denerwował tym co w skrzynce :-) Zreszta ... u zamiast sie umowic na godzine, kurier przysyla sms "zostawilem u sasiadow". Generalnie nie ma jak się umówić "na godzinę" bo kurier nie jedzie przecież z centrali specjalnie tylko do Ciebie i nic nie robi resztę dnia... Kurier ma w dostawczaku 30 paczek "na dziś" do doręczenia, wytycza mu software trasę taką przez miasto aby spalił jak najmniej benzyny i objechał wszystkie punkty w jak najkrótszym czasie więc jak Ciebie akurat nie ma w domu o 14:21, a wtedy mu wypada być w Twojej okolicy to masz pecha i jeśli mieszkasz w takiej sytuacji że masz płot za który można wrzucić cenną przesyłkę jak Ciebie nie ma w domu: http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/northamerica/usa/8972788/FedEx-issue-online-apology-after-video-of-courier-throwing-package-over-fence-goes-viral.html to jeszcze pół biedy - gorzej jak mieszkasz w wielorodzinnym domu z domofonem - zostawienie paczki w publicznym miejscu jest ryzykowne. Jak nie masz sąsiadków na których możesz liczyć to dostajesz nalepkę na drzwi że Cię nie zastano w domu i ponowna próba doręczenia będzie jutro od 10-14, i g- obchodzi ich, że Ty zawsze od 8-17 pracujesz :-) Jak masz coś pilnego na co nie chcesz czekać do jutra, pojutrza czy popojutrza jak wypada weekend to możesz wziać numer z tej nalepki i umówić się przez telefon aby kierowca zostawił paczkę w centrali gdy wróci dziś wieczór po nowe paczki i sam sobie ją odbierzesz... Paczki nieubezpieczone lub ubezpieczone na kwotę poniżej $100 zostawiają na progu, to fakt, i ubezpieczalnia się martwi jak paczka zginie - mają większe problemy niż takie duperele jak ginąca paczka ;-) |
|
Data: 2013-02-19 15:43:56 | |
Autor: J.F | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Ale ... poczekamy, zobaczymy az w USA bedziecie takie mieli, czy gorsze Na razie czytam ze US Mail ogranicza dzialalnosc w soboty :-) Konkurencja, czyli UPS czy FedEx ma już od dawna dostarczanie Po wolnej sobocie przyjdzie wolna sroda :-) Ja tam tez nie widze ... ale oni chca tylko listow nie dostarczac, a paczki beda, co mnie juz troche dziwi :-) Zreszta ... u zamiast sie umowic na godzine, kurier przysyla sms "zostawilem u sasiadow". Generalnie nie ma jak się umówić "na godzinę" bo kurier nie jedzie Ale moze powiedziec "bede miedzy 11 a 12, czy ktos odbierze". Uslyszy "pracujemy 8-16", albo "pracujemy 8-16 ... i nie ma nas w domu" :-) Kurier ma w dostawczaku 30 paczek "na dziś" do doręczenia, wytycza Chyba maja rejonizacje. i objechał wszystkie punkty w jak najkrótszym czasie więc jak Ciebie Albo odwrotnie - jak masz szczescie to tam mieszkasz i odbierzesz, jak masz pecha to ci wrzuca przez wysoki plot delikatny sprzet :-) Jak nie masz sąsiadków na których możesz liczyć to dostajesz nalepkę Jak masz coś pilnego na co nie chcesz czekać do jutra, pojutrza czy A wydawaloby sie ze w ramach optymalizacji ktos moglby zadzwonic, sprawdzic i nie wozic niepotrzebnie :-) Paczki nieubezpieczone lub ubezpieczone na kwotę poniżej $100 Pod warunkiem ze nie ginie 10% .. J. |
|
Data: 2013-02-19 17:02:44 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:51238fad$0$1223$65785112news.neostrada.pl...
A wydawaloby sie ze w ramach optymalizacji ktos moglby zadzwonic, sprawdzic i nie wozic niepotrzebnie :-) Być może sprawdzali tak kiedyś i się zawiedli na ludziach... Mówili że będą - nie byli, mówili że ich nie będzie a potem z pyskiem że nie dostarczyli... Przez telefon ktoś musi dzwonić i sprawdzać z kim rozmawia, to jest też czas i pieniądze... Itp, itd... W USA daje się niby numer telefonu do przesyłek ale jeszcze nikt do mnie nigdy nie dzwonił, a zamawiam bardzo dużo w necie. |
|
Data: 2013-02-18 00:04:18 | |
Autor: animka | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
W dniu 2013-02-17 23:09, J.F. pisze:
Dnia Sun, 17 Feb 2013 22:00:44 +0000, Waldek Godel napisaĹ(a): Kurier to by sms-a wysĹaĹ. -- animka |
|
Data: 2013-02-18 19:10:45 | |
Autor: J.F. | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 00:04:18 +0100, animka napisał(a):
W dniu 2013-02-17 23:09, J.F. pisze: Sms tez kosztuje. A oddzwonisz za darmo :-) J. |
|
Data: 2013-02-17 23:16:56 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Waldek Godel" napisał: Jak ktoś dzwoni jednym dzwonkiem i się rozłącza, to znaczy, Co do krótkich lub głuchych - zgoda. Odniosłem jednak wrażenie, że Bydlę miało na myśli wszystkie niezrealizowane z różnych powodów połączenia. JoteR |
|
Data: 2013-02-17 22:25:58 | |
Autor: Waldek Godel | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Sun, 17 Feb 2013 23:16:56 +0100, JoteR napisał(a):
Co do krótkich lub głuchych - zgoda. Odniosłem jednak wrażenie, że Bydlę miało na myśli wszystkie niezrealizowane z różnych powodów połączenia. Ale nawet wielkie korporacje póki co jeszcze nie przykuwają ludzi do komórek. Możesz mieć telefon w kurtce albo na biurku pod stosem papierów. Możesz miec dzwonek narastający i po prostu nie usłyszeć. Jeżeli to nie jest przypadkowy telefon, to chyba każda rozsądna osoba spróbuje jeszcze raz, w szczególności w godzinach pracy. ZWŁASZCZA, że jeżeli to jest kontakt od - załóżmy - klienta, takiego którego ty nie masz w książce, to być może on też nie wie do jakiej osoby dzwoni (bo dzwoni - załóżmy - do firmy). Co oznacza, że po drugiej stronie może być też kobieta. A jak powszechnie wiadomo, do kobiety trzeba dzwonić dwa razy. Raz, żeby znalazła telefon w torebce i drugi raz, żeby odebrała -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2013-02-17 17:07:50 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message news:yl7jnpi9gznl$.dlglepper.institute.com...
ZWŁASZCZA, że jeżeli to jest kontakt od - załóżmy - klienta, takiego Opryskałem sobie monitor herbatą ze śmiechu :-) Jest to święta prawda... |
|
Data: 2013-02-20 18:28:03 | |
Autor: JoteR | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Waldek Godel" napisał:
Ale nawet wielkie korporacje póki co jeszcze nie przykuwają Ale ja nie pracuję w wielkiej korporacji, a wręcz przeciwnie - interesant nie dodzwoni się do mnie, to nie ma "kolegi", który za mnike mógłby coś załatwić czy wiążąco obgadać. A z doświadczenia wiem, że oddzwonienie częściej przynosi więcej dobrego niż złego. Jak dotąd. chyba każda rozsądna osoba spróbuje jeszcze Eee, laboratoria często pracują w barbarzyńskich godzinach - po 14:30 zazwyczaj nie ma już z kim gadać ;-> ZWŁASZCZA, że jeżeli to jest kontakt od - załóżmy - klienta, takiego Dobrze wie, zwłaszcza jeśli najpierw zadzwoni do firmy ;-) Co oznacza, że po drugiej stronie może być też kobieta. ;-) Nie jest tak źle, właśnie w przytoczonej w innym poście sytuacji okazało się, że pani laborantce jednak udało się zmierzyć średnicę czujników, więc zamiast targać do Poznania 10 bloków - wezmę tylko 3 (zawsze mogła się pomylić o milimetr w te lub wewte). I to w moim i mojego kręgosłupa interesie było się tego dowiedzieć, więc w tym przypadku oddzwonienie wyszło znów na plus ;-) JoteR |
|
Data: 2013-02-18 10:22:10 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-17 23:16:56 +0100, "JoteR" <joter@pf.pl> said:
Tu trafiłeś - mam na myśli WSZYSTKIE nieodebrane połączenia z NIEZNANYCH MI numerów. Jeśli numer znam - to oddzwaniam, w końcu wiem do kogo, a więc i wiem, czego się spodziewać mogę. (a w temacie - z numeru miejskiego da się na inkryminowany połączyć i raczej nie jest on poza granicami Polski, bo takie połączenie wymaga czegoś jeszcze...) -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-18 14:17:11 | |
Autor: the_foe | |
atak krótkich sygnałów. | |
W dniu 2013-02-18 10:22, Bydlę pisze:
no tak, zapomniałem o magicznym plusie ;) -- the_foe |
|
Data: 2013-02-18 18:17:56 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-18 14:17:11 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> said:
W dniu 2013-02-18 10:22, Bydlę pisze: I zerze. -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-19 00:37:43 | |
Autor: the_foe | |
atak krótkich sygnałów. | |
W dniu 2013-02-18 18:17, Bydlę pisze:
On 2013-02-18 14:17:11 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> said:hmm? to jak ktos dzwoni do mnie z zagranicy to wybiera +485xxxxxxxx czy +4805xxxxxxxx ? -- the_foe |
|
Data: 2013-02-19 01:30:26 | |
Autor: Krystek | |
atak krótkich sygnałów. | |
W dniu 2013-02-19 00:37, the_foe pisze:
hmm? +485... Ja tam wszystkie numery komórkowe w telefonie wbijam z prefiksem (prócz tych na numery stacjonarne). K. |
|
Data: 2013-02-19 07:45:46 | |
Autor: J.F. | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Tue, 19 Feb 2013 01:30:26 +0100, Krystek napisał(a):
W dniu 2013-02-19 00:37, the_foe pisze: Wszystkie to wszystkie :-) To +48 sie przydaje jak czlowiek za granice wyjedzie i do kraju dzwoni. J. |
|
Data: 2013-02-19 18:10:47 | |
Autor: Krystek | |
atak krótkich sygnałów. | |
W dniu 2013-02-19 07:45, J.F. pisze:
Dnia Tue, 19 Feb 2013 01:30:26 +0100, Krystek napisał(a): No właśnie. A ja mam też w telefonie trochę numerów osób, które mają telefony w zagranicznych sieciach. Za granicą też korzystałem i nie musiałem sobie głowy zawracać. K. -- http://www.krystek.art.pl/ |
|
Data: 2013-02-20 20:05:18 | |
Autor: WAM | |
atak krótkich sygnałów. | |
On Tue, 19 Feb 2013 07:45:46 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: To +48 sie przydaje jak czlowiek za granice wyjedzie i do kraju dzwoni.Ostatnio ze zdziwieniem stwierdzilem ze w play sms do pl zza granicy na numery bez +48 dochodza :) WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2013-02-20 23:59:33 | |
Autor: J.F. | |
atak krótkich sygnałów. | |
Dnia Wed, 20 Feb 2013 20:05:18 +0100, WAM napisał(a):
On Tue, 19 Feb 2013 07:45:46 +0100, "J.F." Ostatnio ze zdziwieniem stwierdzilem ze w play sms do pl zza granicy A w probowales skasowac +48 z Centrum wiadomosci czy jak to sie tam nazywa? :-) J. |
|
Data: 2013-02-23 07:26:54 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnalów. | |
"WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> wrote in message news:ai7ai89avq4ar7k8sustl07nb5rp9916r64ax.com...
On Tue, 19 Feb 2013 07:45:46 +0100, "J.F." W roamingu... Ale kolega chyba pisal o wlozeniu innej lokalnej karty SIM. Wtedy kontakty z telefonu przydaja sie aby byly z pelnymi prefiksami... |
|
Data: 2013-02-23 15:16:00 | |
Autor: J.F. | |
atak krótkich sygnalów. | |
Dnia Sat, 23 Feb 2013 07:26:54 -0600, Pszemol napisał(a):
"WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> wrote in message Nie - mialem na mysli krajowa, tzn polska, karte SIM. Nadal sie +48 w numerze przydaje. J. |
|
Data: 2013-02-24 00:30:11 | |
Autor: WAM | |
atak krótkich sygnalów. | |
On Sat, 23 Feb 2013 15:16:00 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: No to wlasnie mi sie nie przydalo :) Dzialalo bez +48.To +48 sie przydaje jak czlowiek za granice wyjedzie i do kraju dzwoni.Ostatnio ze zdziwieniem stwierdzilem ze w play sms do pl zza granicy WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2013-02-24 12:05:31 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnalów. | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1qxzyh2zapzdb.17ykanykpz08u$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 23 Feb 2013 07:26:54 -0600, Pszemol napisał(a): Do czego się +48 przydaje w Polsce, w dzwonieniu z Polski do Polski? |
|
Data: 2013-02-19 15:44:35 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-19 00:37:43 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> said:
W dniu 2013-02-18 18:17, Bydlę pisze: A, to ty na zupełnie inny temat piszesz. Bo ja o dzwonieniu na ten podany numer z telefonu miejskiego z Polski. I tam do dodzwonienia się do zagranicy potrzebne byłoby jedno zero... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-18 10:19:12 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-17 21:38:45 +0100, "JoteR" <joter@pf.pl> said:
"Bydlę" napisał: Skoro tak ci się wydaje, że nieoddzwanianie na nieznane sobie numery oznacza upośledzenie umysłowe - to masz święte prawo żyć z takim błędnym przekonaniem = w końcu kto bogatemu zabroni? ;> , bo tylko tacy nie mają wbitych w książkę wszystkich potencjalnych interesantów. A tu mylisz pojęcia - nieoddzwanianie na nieznane sobie numery to coś innego niż nierozmawianie z interesantami. Ale sprawdźmy to brzytwą, bo będzie najlepsza: - czy biegasz jak idiota po mieście, pytając kto pukał do twoich drzwi? Czy też może nie przejmujesz się ludźmi, którzy nie mieli ochoty na nawiązanie z tobą kontaktu? -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-19 07:20:50 | |
Autor: Pszemol | |
atak krótkich sygnałów. | |
"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message news:kfsrmg$a7n$1cougar.axelspringer.pl...
A tu mylisz pojęcia - nieoddzwanianie na nieznane sobie numery to coś innego niż nierozmawianie z interesantami. Bardzo dobra analogia... Zgadzam się w 100%. Jak kogoś nie stać na minutę połączenia aby powisieć trochę, poczekać aż odbiorę albo zostawić mi wiadomość to mi nie zależy na kontakcie z nim bo zwykle oznacza że to albo spamer albo jakiś wyłudzacz (co za różnica...). |
|
Data: 2013-02-18 10:33:42 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On Sun, 17 Feb 2013 20:47:53 +0100, Bydlę wrote:
Tak - wystarczy nie oddzwaniać NIGDY na numery niewpisane do książki telefonicznej. Jak mniemam, nie wieszałeś nigdy żadnego ogłoszenia? I telefon mozesz odebrac absolutnie zawsze i wszedzie? Tak, wiem, mozna buraczanie zalozyc, ze odpowiadajacy na ogloszenie ma interes i ma wydzwaniac do usranej. Ale on rowniez moze przyjac takie samo ,,mądre'' zalozenie wobec oglaszajacego się i zadzwonic pod nr z kolejnego ogloszenia. Gdzie zostanie potraktowany poważniej. PS. Dlaczego warto oddzwonic do kuriera juz tu napisano, wiec nie bede się powtarzac. -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-18 12:10:18 | |
Autor: Tomek | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Michal Tyrala" napisał:
Tak, wiem, mozna buraczanie zalozyc, ze odpowiadajacy na ogloszenie ma Bo oczywiście codziennie wystawiasz 50 ogłoszeń i namiętnie wydzwaniają. Super. PS. Dlaczego warto oddzwonic do kuriera juz tu napisano, wiec nie bede PS. Zamawiam przesyłki tymi kurierami, którzy mi pasują, zawsze znajdę taką ofertę. Oczywiście ogólnie wiadomo, że dany rejon miasta obsługują ci sami kurierzy. I oczywiście każdy myślący ma ich numer. Coś jeszcze Ci sieroto wytłumaczyć? |
|
Data: 2013-02-18 11:21:16 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On Mon, 18 Feb 2013 12:10:18 +0100, Tomek wrote:
> Tak, wiem, mozna buraczanie zalozyc, ze odpowiadajacy na ogloszenie ma W cytacie, ktory byles uprzejmy wyciac (a wiec miales go przed oczami), przedpisca napisal ,,NIGDY''. Nie jest to jakos specjalnie dlugie ani trudne slowo. -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-18 17:20:31 | |
Autor: Marek Dyjor | |
atak krótkich sygnałów. | |
Tomek wrote:
Użytkownik "Michal Tyrala" napisał: no szacun trzymasz w telefonie numyry wszytskich kurierów z twojej okolicy :) i co jeszcze tam trzymasz? numery listonoszy, kurw i policjantów? |
|
Data: 2013-02-18 19:16:07 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygna?Ăłw. | |
On Mon, 18 Feb 2013 17:20:31 +0100, Marek Dyjor wrote:
> PS. Zamawiam przesyłki tymi kurierami, którzy mi pasują, zawsze Generalnie niezłym bełkotem kolega pojechał, bo chyba nikt normalny nie wybera ofert w sieci na podstawie tego, z której firmy korzysta sprzedawca. i co jeszcze tam trzymasz? numery listonoszy, kurw i policjantów? Ja bym musial jeszcze trzymac numeru wszystkich dziadków z parkingów strzerzonych :-) Nie ma jak upraszczać sobie życie. A po drugiej stronie jest oddzwonienie na nienznany numer raz na jakiś czas :-) -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-18 20:30:56 | |
Autor: Tomek | |
atak krótkich sygna?ów. | |
Użytkownik "Michal Tyrala" napisał:
Generalnie niezłym bełkotem kolega pojechał, bo chyba nikt normalny nie Bełkotem jest wmawianie, że się czeka wciąż na 50 przesyłek od kuriera dzień w dzień, i się nie zna tych kilku numerów. Patrząc z drugiej strony, do mnie jak paczki przychodzą, to kurier wie, że to ja, skoro dziennie jest ich kilka. Nawet jak kilka tygodniowo, a nawet jak jedna w tygodniu. Więc mnie zna. Taki kurier musiałby mieć Twój albo Dyjora łeb, żeby puszczać sygnał i robić z siebie idiotę. |
|
Data: 2013-02-18 19:43:11 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygna?Ăłw. | |
On Mon, 18 Feb 2013 20:30:56 +0100, Tomek wrote:
> Generalnie niezłym bełkotem kolega pojechał, bo chyba nikt normalny Hehe, niezłe. Skąd ta fiksacja 50/dzień? Nikt tu nic takiego nie pisał, ani o kurierach, ani ogłoszeniach. Dyskutujesz ze swoimi wyobrazeniami tego, co ktos inny niby napisal. I rozumiem, że wcześniejszego odpytywania sprzedawcy o kuriera nie negujesz? :-) i się nie zna tych kilku numerów. Patrząc z drugiej strony, do mnie Jeśli chciałeś mnie przekonać, że ,,nigdy nie oddzwaniam'' nie koreluje się z buractwem, to raczej Ci idzie w druga strone. :-) -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-18 20:26:23 | |
Autor: Tomek | |
atak krótkich sygnałów. | |
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał:
trzymasz w telefonie numyry wszytskich kurierów z twojej okolicy :) Nie wszystkich cepie, tylko tych, z których usług korzystam. UPS i DHL sierotko. kurw Kurw to u siebie poszukaj, ja mam numery kurew. Sieroto. |
|
Data: 2013-02-20 02:03:20 | |
Autor: Marcin Szumilas | |
atak krótkich sygnałów. | |
Quoted:
Tomek (nie@odpisuj.pl) in news:kftv8f$jin$1node1.news.atman.pl Kurw to u siebie poszukaj, ja mam numery kurew. Sieroto. Właśnie sprawdziłem: dopełniacz liczby mnogiej: kurw albo kurew (słownik USJP) :D MSz |
|
Data: 2013-02-18 18:27:54 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-18 11:33:42 +0100, Michal Tyrala <wiesiu@bdm.com.pl> said:
On Sun, 17 Feb 2013 20:47:53 +0100, Bydlę wrote: Nie, źle mniemasz. W ogóle robisz błędne złożenie - nie koncentruj się na szukaniu hakow, ale na zrozumieniu istoty rzeczy. I telefon mozesz Jeśli będę czekał na Telefon, Którego Nie Wolno Nie Odebrać, to tak. Ale - jak wspominałem - robisz błędne założenie i zwsz wyjdzie ci głupota. Tak, wiem, mozna buraczanie zalozyc, ze odpowiadajacy na ogloszenie ma A teraz zafiksowaleś się na swoim wyobrażeniu jak się obsługuje telefon. I znowu źle. Ale do tego wrócimy. i ma wydzwaniac do usranej. A tu masz przypadkowo rację - jeśli komuś zależy na połączeniu, to ma wydzwaniać aż do połączenia. (chyba, że nie jest idiotą - wtedy nie musi) Ale on rowniez moze przyjac takie Oczywiście! Na tym polega ten mechanizm, że dzwoni ten, komu zależy. Skoro ktoś nie dzwoni, to mu nie zależy. W żaden sposób nie zmienia to zasady, że nie oddzwania się na nieznane sobie numery. :)
NIgdy nie oddzwaniam. Przesyłki dostaję. Kombinuj dalej, jeśli nie chcesz spróbować zrozumieć. (obiecałem wrócić - dorośli ludzie planują czynności - w tym i posługiwanie się telefonem. gdy się z kimś umówisz, że on zadzwni w nieznanej ci sprawie, nie zostawi żadnej wiadomości i ty będziesz musiał do niego oddzwaniać na nieznany ci numer, to tak, wtedy będziesz musiał oddzwonić... tyle, że i taki scenariusz kupy się nie trzyma) -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-18 19:12:51 | |
Autor: Michal Tyrala | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On Mon, 18 Feb 2013 18:27:54 +0100, Bydlę wrote:
> I telefon mozesz odebrac absolutnie zawsze i wszedzie? Byłeś kiedyś w miejscu, gdzie jest GŁOŚNO? Ale - jak wspominałem - robisz błędne założenie i zwsz wyjdzie ci głupota. Źle, ja tylko odpisuje na Twoj post. Ale już nie będę :-) -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-02-19 15:48:00 | |
Autor: Bydlę | |
atak krĂłtkich sygnaĹĂłw. | |
On 2013-02-18 20:12:51 +0100, Michal Tyrala <wiesiu@bdm.com.pl> said:
On Mon, 18 Feb 2013 18:27:54 +0100, Bydlę wrote: A jaki to ma związek z nieoddzwanianiem na nieznane sobie numery? Jeśli było głośno, to czujesz przymus oddzwaniania? Nie lepiej byłoby z miejsca, gdzie jest cicho? ;>
Tak, źle zakładasz, więc źle ci wyjdzie. To się nazywa układ GG: głupstwo na wejściu, głupstwo na wyjściu. -- Bydlę |
|