Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)

auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)

Data: 2009-08-04 09:07:32
Autor: Bartek
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
Użytkownik " Michał" <mttj@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h57o70$b25$1inews.gazeta.pl...
Witam,

A więc kupiłem :)


powiedz, calkiem powaznie, jak te auta sie sprawuja? jesli chodzi o awaryjnosc, koszty części, spalania w poszczegolnych silnikach?

szukam dla kogos auta....;)

--
Pozdrawiam, Bartek

Data: 2009-08-04 07:48:44
Autor: Michał
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
powiedz, calkiem powaznie, jak te auta sie sprawuja? jesli chodzi o awaryjnosc, koszty części, spalania w poszczegolnych silnikach?

szukam dla kogos auta....;)


na podstawie safrane1 powiem tak.

Jazda jest REWELACYJNA bije wszystko co renault wtedy robiło i to znacznie,
i na dużo lat do prozdu (pomijam vel satis i avantime bo to następcy).

psują się - tak - bardzo i części są słabo dostępne, i podobno drogie
ew bardzo drogie, ale trwałe (na moje oko).

konstrukcja jest w stanie przetrwać prawie wszystko, można jeździć na
wprost po dziurach (wygodnie), ale opony moga polecieć.


generalnie niby się da lać bęzyne i jeździć i zrobić 50kkm bez dokładania, nawet w najstarszych ale jak się dueprelka popsuje to moze być to +2kpln.

moje poprzednie robiąc 60kkm włożyłem chyba nie więcej niz 9kpln w częsci i 14...18k w paliwo, cenę auta pominę :) bo tanio było :)

co się psuło:
-wiatrak klimatronika x2 (około 450zł)
-rolka napinacza (coś koło 600zł)
-paski ze 3 -kilka żarówek (ze 3)
-ze 2..3x wymieniłem olej
-hmm.. a klimatronik zaczoł nawalać
-końcówki drążków raz
-rurki od hamulców
-hłodnicaklimy (a tu chyba tanio było - 600zł)
-oj jeszcze myśłe że więcej tego tego było ale nie pamiętam. -świece ze 3x
-przełaczik świateł

a sam popsułem:
-silnik zatarłem/zapiekłem, ale ożył (+3k na naprawe)
-wyrwałem zderzak jak się zapadł na chodniku -zerwałem progi i dużą częśc tego co było pod autem jak ten zderzak
po chwili wpadł pod auto (nie słychać że się jezie ze drzeżakiem pod kołami).
-woda się rozlała pod silnikiem i coś uszokidziła z elektroniki
-spryskiwacze świateł
-poduszka pod silnikiem

aha ostatnie 700km zrobiłem na wodzie w układzie hamulcowym bo "się dziura zrobiła" (w coś wjechałem) - nie miałem co wlać to wlałem wode (ale nie colę ;) ) - nacisnąć x razy zeby to wylać - czy woda tam może stać ?


aha pali:

2.2 12v od 4.5 do 26.

4.5 - za ciężarówką 1.5m 100km/h
7.3 minimalnie samodzielnie - 70km/h
8.5 - da się na trasie realnie i wolno (np. zima śnieg/lód i czas)
12 - mimium w mieście
14 - normalnie w mieście
15.5(17lpg) - osta jazda mieszana

autostrada:

9.5 - 100km/h
13 - 130 km/h
17 - 150 km/h
25 - 200 km/h (5 bieg)
26 - 200 km/h (4 bieg)

aha ważna sprawa nieazleznie od prędskości auto się prowadzi tak samo,
nie przechodzi w tryb poduszkowiec jak lanos przy 120km/h.

wiecej nie jeździłem patrząc na spalania, też nie wiele więcej pojedzie.
chyba ze biturbo to takie z fabryki to coś koło 270 dawno temu.

aha z dziwnych rzeczy to wydaje mi sie żę jest szansa kupić sprawne za 3k pln (targując z 6) :)

a i klimatronik - bez tego nie brać - serio co by to nie było.

pozdrawiam.

--


Data: 2009-08-04 23:13:44
Autor: radxcell
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
* Michał* wrote in <news:h58p4s$l2h$1inews.gazeta.pl>:
generalnie niby się da lać bęzyne i jeździć i zrobić 50kkm

tak teoretyzujac, to jest auto na 1,5 roku. po co kupowac auto, ktore za 1,5
roku trzeba bedzie zmieniac..?

pozdr, rdx

Data: 2009-08-04 22:28:59
Autor: Michał
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
radxcell <sp____ks@o2.pl> napisał(a):
* Michał* wrote in <news:h58p4s$l2h$1inews.gazeta.pl>:
> generalnie niby się da lać bęzyne i jeździć i zrobić 50kkm

tak teoretyzujac, to jest auto na 1,5 roku. po co kupowac auto, ktore za 1,5
roku trzeba bedzie zmieniac..?

w przykładzie chodziło mi o to że jest możliwość że się nie popsuje w 50kkm
prawie nic, lub nic istotnego, ale raczej się tak nie stanie.

a inna sprawa że 50kkm to można robić 5 lat i jeździć dzień w dzień autem.


pozdrawiam.

--


Data: 2009-08-04 09:16:08
Autor: PB
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
Tue, 4 Aug 2009 09:07:32 +0200, na pl.misc.samochody, Bartek
napisał(a):
 
powiedz, calkiem powaznie, jak te auta sie sprawuja? jesli chodzi o awaryjnosc, koszty części, spalania w poszczegolnych silnikach?

sprawuja sie swietnie, ale sa kosztowne w utrzymaniu. Chlają jak
pospolite pijaczki;-) Czesci nie sa dramatycznie drogie, dostepne bez
problemu, dobry serwis tez nie jest trudny do znalezienia. Poza tym sa
to trwale maszyny, nie psuja sie co chwila.

Co do zuzycia paliwa;
http://pl.wikipedia.org/wiki/Renault_Safrane
masz tabelke - zasadniczo mowi prawde na temat opilstwa;-)



--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

Data: 2009-08-05 08:52:26
Autor: CeSaR
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
powiedz, calkiem powaznie, jak te auta sie sprawuja?

Ja się dołączam z pytaniem następującym: w opisie jakiejś aukcji znalazłem, że automat montowany w tych samochodach pochodzi z Lexusa.Prawda to czy fałsz perfidny?

pzdr

C

Data: 2009-08-05 14:51:37
Autor: PB
auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)
Wed, 5 Aug 2009 08:52:26 +0200, na pl.misc.samochody, CeSaR
napisał(a):
 
Ja się dołączam z pytaniem następującym: w opisie jakiejś aukcji znalazłem, że automat montowany w tych samochodach pochodzi z Lexusa.Prawda to czy fałsz perfidny?

Automat montowany w pierwszych Safranach to Jatco - czyli Jatka
masakryczna. Psuly sie. W dwojce z silnikiem 2.5 wkladano Aisin
Warnera. Doskonala skrzynia. W silniku 3.0 montowano ZF - tez niezle.
Ze skrzyniami od Lexusa to raczej legenda.

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

auto na kryzys do 9(12)k pln - kupiłem :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona