Data: 2011-08-05 21:27:51 | |
Autor: adam | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Witam,
Samochod zostal zalany sciekami w podziemnym garazu (rura przebiega dokladnie nam miejscem parkingowym). Dzis byl likwidator ubezpieczyciela, ale jeszcze nie mam wyceny itd. Moje pytanie jest co sie moglo zanieczyscic, czy do podszybia mogly dostac sie nieczystosci, ktorych nie usune bez demontazu? Samochod z zasady powienien byc szczelny ale roznie to bywa:). Auto to Corolla E11. Pzdr Adam |
|
Data: 2011-08-05 21:43:31 | |
Autor: MM | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Dnia 05-08-2011 o 21:27:51 adam <adabi@poczta.onet.pl> napisał(a):
Witam, Solidne mycie, powinno wystarczyć. Np w Punto 2, ładnie widać którędy woda odpływa z podszybia, i można to spokojnie samemu wypłukać. Poszukać dobrej myjni, ugadać się, jak umyj± i dalej będzie co¶ walić to do poprawki, a faktura może być na solidn± kwotę :) |
|
Data: 2011-08-05 22:50:20 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Użytkownik "MM" <kontogrupz@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:op.vzraetrtpq3u2rtech... Poszukać dobrej myjni, ugadać się, jak umyj± i dalej będzie co¶ walić to do poprawki, a faktura może być na solidn± kwotę :) Powinna być na solidn± kwotę bo po takiej akcji zrobiłbym pełne odgrzybianie klimy/¶rodka samochodu. Wymiana filtra kabinowego plus demontaż podszybia i sprawdzenie wszystkiego i płukanie. Przy myciu tego elementu trzeba pilnować żeby miszczowie nie zabili karcherem mechanizmu wycieraczek (przeguby i inne punkty obrotu). -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-08-06 01:27:25 | |
Autor: J.F. | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Dnia Fri, 5 Aug 2011 22:50:20 +0200, kamil/Endurorider.pl napisał(a):
Użytkownik "MM" <kontogrupz@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci Tak jest, i zawsze mozna argumentowac ze na g* to sie bakterie Coli rozwijaja, a od nich sie umiera. sprawdzenie wszystkiego i płukanie. Przy myciu tego elementu trzeba pilnować żeby miszczowie nie zabili karcherem mechanizmu wycieraczek (przeguby i inne punkty obrotu). Nie wiem jak to auto, ale w takiej sierrze to roboty byloby duzo. Wycieraczki tam, dmuchawa, skrzynka bezpiecznikow, demontaz wszystkiego, a demontaz drozszy, bo robota w g* :-) J. |
|
Data: 2011-08-06 07:23:17 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
Tak jest, i zawsze mozna argumentowac ze na g* to sie bakterie Coli Pracowałem kiedy¶ w firmie gdzie była podobna akcja i naprawdę ¶mierdziało jaksiemaszwiktor pomimo tego, że w pomieszczeniu nie było wykładzin etc. sprawdzenie wszystkiego i płukanie. Przy myciu tego elementu trzebażeby miszczowie nie zabili karcherem mechanizmu wycieraczek (przeguby i To zależy od auta - czasami jest tak, że podszybie jest gołe i nic tam nie ma a czasami jest tak jak piszesz. Tak czy siak powinno sie to wymyć etc. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-08-06 12:33:32 | |
Autor: J.F. | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Dnia Sat, 6 Aug 2011 07:23:17 +0200, kamil/Endurorider.pl napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci Tynki sa porowate, w odroznieniu od lekieru na blasze ... ale i tak wyplukac to dokladnie to jest czasem sporo roboty i to cierpliwej - zeby na wykladziny nie polecialo. J. |
|
Data: 2011-08-06 10:23:55 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-05 21:27, adam pisze:
Witam,Upieraj się nad szkod± całkowit±. WeĽ rzeczoznawcę. OT Koleżance kiedy¶ s±siad stukn±ł w auto. Ale oczywi¶cie zamiast przepraszam, to było "spierdalaj kurwo". No to o 4 w nocy zatankowała mu w kratkę wentylacyjn± pod podszybiem 2 litry mleka, a potem przelała 2 litrami wody co by ¶ladów nie było. Szkoda całkowita. To jest nie do wyczyszczenia. Uważam, że ze ¶ciekami będzie podobnie. fajne mam koleżanki :D |
|
Data: 2011-08-06 20:32:27 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci
OT Fajne to jest to, że pisałe¶ o tym, że koleżance kole¶ notorycznie podjazd zastawiał i w końcu co¶ w niej pękło i wtedy mu mleka wlała w kratki. Oczywi¶cie jest możliwe, że masz dwie koleżanki: Milkę i Paulę. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-08-07 01:30:49 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-06 20:32, kamil/Endurorider.pl pisze:
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci Nie o powód tu chodzi. Sprawa miała miejsce dawno temu, a pamięć jest zawodna. Kontaktu z ni± nie mam, a wyja¶niać tego nie zamierzam. Ale problem zalanego mlekiem auta pozostaje. |
|
Data: 2011-08-07 02:59:34 | |
Autor: daxus | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
On 2011-08-07 01:30, megrims wrote:
W dniu 2011-08-06 20:32, kamil/Endurorider.pl pisze: pamięć to masz słab±, ale za to wyobraĽnię bujn±, może zaczniesz pisać powie¶ci, kryminały ? możesz też bajki opowiadać, masz talent |
|
Data: 2011-08-07 09:29:55 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Użytkownik "daxus" <daxus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j1ko1r$7od$1news.onet.pl... pamięć to masz słab±, ale za to wyobraĽnię bujn±, może zaczniesz pisać powie¶ci, kryminały ? Tyle, że z tak± mleczn± akcj± to prawda. Reszta hmmmm ;) -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-08-07 16:45:41 | |
Autor: DJ | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Tyle, że z tak± mleczn± akcj± to prawda. Reszta hmmmm ;) Jezeli zostalo zalane mlekiem, a zaraz potem przeplukane woda, zeby nie bylo widac to nie sadze, ze beda jakies skutki. Tym bardziej, ze malo prawdopodbne, zeby to nleko dostalo sie do wnetrza czy ukladu klimatyzacji/przewietrzania. Poza tym nie wiem co takie mleko by mialo niby powodowac? Troche plesni, nieprzyjemny zapach? Dobre ozonowanie powinno problem rozwiazac. I jakos nie moge sobie wybrazic w tej sytuacji szkody calkowitej. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2011-08-07 17:00:11 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 16:45, DJ pisze:
Poza tym nie wiem co takie mleko by mialo niby powodowac?Jak nie wiesz co, to wylej sobie pół szklanki mleka na podłogę w samochodzie, to zobaczysz co będzie. Albo szklankę do bagażnika. Efekt Ciebie z pewnością zaskoczy. |
|
Data: 2011-08-07 17:50:37 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:j1m99q$4qv$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2011-08-07 16:45, DJ pisze: Dokładnie. Mleko rozlane w samochodzie to jest Nr. 1 jeżeli chodzi o wielką szkodę zrobioną małym kosztem. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-08-07 17:59:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 17:00, megrims pisze:
W dniu 2011-08-07 16:45, DJ pisze: Nie konfabuluj: <cite> o 4 w nocy zatankowała mu w kratkę wentylacyjną pod podszybiem 2 litry mleka, a potem przelała 2 litrami wody co by śladów nie było. Szkoda całkowita. To jest </cite> Wlanie przez kratkę wentylacyjną to coś zgoła innego niż rozlanie mleka na podłogę. Dla ułatwienia zapytam - czy jak wlewasz wodę przez kratę wentylacyjną to gdzieś ci się ta woda w samochodzie wylewa? (zakładam sprawny samochód). |
|
Data: 2011-08-07 17:03:28 | |
Autor: Waldek Godel | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Dnia Sun, 07 Aug 2011 17:59:54 +0200, Artur Ma¶l±g napisał(a):
Wlanie przez kratkę wentylacyjn± to co¶ zgoła innego niż W samochodzie z klim± powinna się wylać rurk± odpływu skraplacza. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rz±d może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-08-07 20:01:36 | |
Autor: DJ | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Wlanie przez kratkę wentylacyjn± to co¶ zgoła innego niż No to chyba tylko w takim, ktory ma zatkany odplyw wody z podszybia. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2011-08-07 20:23:25 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 18:03, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 07 Aug 2011 17:59:54 +0200, Artur Maśląg napisał(a): Byzyduuura. Nie powinna tam wogóle dojść. Podszybia mają własne odpływy. Przecież rurka o której wspominasz często ma mniej niż 2cm średnicy, a w trakcie ulewy spore ilości wody jednak w podszybie lecą. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2011-08-07 21:05:26 | |
Autor: Artur Maśląg | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 20:23, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2011-08-07 18:03, Waldek Godel pisze: Otóż to, burza w pełni, deszcz napieprza wiadrami, a w samochodzie sucho? Cuda jakieś? |
|
Data: 2011-08-07 20:42:25 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 17:59, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-08-07 17:00, megrims pisze:Nie miałeś nigdy przygody z mlekiem w aucie to dalsza dyskusja z Tobą to jak ze ślepym o kolorach. Wlej sobie w tą kratkę pod podszybiem te 2 litry mleka, potem przelej wodą. Za tydzień chętnie z Tobą podyskutuje. Proponuje abyś jeszcze nakręcił z tego film i dał na YT. |
|
Data: 2011-08-07 20:59:26 | |
Autor: Artur Maśląg | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 20:42, megrims pisze:
W dniu 2011-08-07 17:59, Artur Maśląg pisze: Wręcz przeciwnie - miałem w samochodzie (nowym) rozbite ogórki (konserwowe i kiszone) jak też mleko. W samochodzie - w bagażniku, bądź w samej "przestrzeni pasażerskiej". Doskonale wiem jakie są efekty, a Ty opowiadasz głupoty i zasłaniasz się problemami z pamięcią. Wlej sobie Przez kratkę w podszybiu każda ciecz zostaje odprowadzona na zewnątrz samochodu, a nie do środka. |
|
Data: 2011-08-07 21:13:27 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 20:59, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-08-07 20:42, megrims pisze:Czyli przelewasz 2l mleka? |
|
Data: 2011-08-07 23:40:47 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Hello megrims,
Sunday, August 7, 2011, 9:13:27 PM, you wrote: [...] Przez kratkę w podszybiu każda ciecz zostaje odprowadzona naCzyli przelewasz 2l mleka? Czyli jeste¶ tęp±, upierdliw± i kłamliw± łajz±? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-08 00:00:55 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 23:40, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello megrims,ROTFL |
|
Data: 2011-08-07 18:25:34 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Hello megrims,
Sunday, August 7, 2011, 5:00:11 PM, you wrote: Poza tym nie wiem co takie mleko by mialo niby powodowac?Jak nie wiesz co, to wylej sobie pół szklanki mleka na Jest spora różnica między podłoga w samochodzi czy bagazniku a podszybiem, które z samej zasady ma odprowadzać wszelkie płyny za zewn±trz samochodu. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-07 16:53:01 | |
Autor: megrims | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
W dniu 2011-08-07 02:59, daxus pisze:
On 2011-08-07 01:30, megrims wrote:Ciesze się, że każdy z nas jest inny. |
|
Data: 2011-08-08 10:41:33 | |
Autor: Sylwester Łazar | |
auto zalane sciekami (od gory) | |
Samochod zostal zalany sciekami w podziemnym garazu (rura przebiegaW takim przypadku należałoby wymontować kompletny układ wentylacji. Je¶li s± rury w podłodze do drugiego rzędu - koniecznie. Do tego w drzwiach. -- pozdrawiam Sylwester Łazar http://www.alpro.pl http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów i projektowania PCB |