Witam grupowiczów,
od pewnego czasu miałem wrażenie, że na niektórych przejazdach rowerowych sygnalizacja reaguje zanim zdążę nacisnąć przycisk, ale że zazwyczaj było sporo ludzi nie byłem pewny. Dzisiaj jeździłem w godzinach wczesno nocnych, przynajmniej sygnalizator Krakowska-Mostowa zareagował gdy zatrzymałem się pół metra od niego, podobnie Garbary-Zielona, ale Kórnicka-Serafitek wymagała już naciśnięcia.

Wie ktoś coś więcej o tych czujnikach? Czy tylko sypnięto takimi w kilku punktach Poznania, czy może miasto powoli zapewnia przejazdom zgodność z ustawą?

--
Pozdrawiam
Michoo

Nic o tym nie słyszałem. Jak już to może zamontowali w kilku
miejscach. Na skrzyżowaniu Niestachowska- św. Wawrzyńca - Żeromskiego
nadal trzeba klikać:(

On 17 Paź, 01:53, Michoo <michoo_n...@vp.pl> wrote:

Witam grupowiczów,
od pewnego czasu miałem wrażenie, że na niektórych przejazdach
rowerowych sygnalizacja reaguje zanim zdążę nacisnąć przycisk, ale że
zazwyczaj było sporo ludzi nie byłem pewny. Dzisiaj jeździłem w
godzinach wczesno nocnych, przynajmniej sygnalizator Krakowska-Mostowa
zareagował gdy zatrzymałem się pół metra od niego, podobnie
Garbary-Zielona, ale Kórnicka-Serafitek wymagała już naciśnięcia.

Wie ktoś coś więcej o tych czujnikach? Czy tylko sypnięto takimi w kilku
punktach Poznania, czy może miasto powoli zapewnia przejazdom zgodność z
ustawą?

--
Pozdrawiam
Michoo

I te przyciski wyglądały jakoś tak?
http://picasaweb.google.pl/ro.swierczewo/2010_10_09LeszczynskaBohaterowWesterplatte#5526085840817013314
(w każdym razie bez wypukłego przycisku - na dotyk)

Podobno wykrywają człowieka z pewnej niewielkiej odległości (gdzieś w
internecie znalazłem takie wytłumaczenie). Mi się zdarzyło kilka razy
że się "wciskały" na ułamek sekundy przed dotknięciem przez moją rękę.

W dniu 2010-10-17 01:53, Michoo pisze:

od pewnego czasu miałem wrażenie, że na niektórych przejazdach
rowerowych sygnalizacja reaguje zanim zdążę nacisnąć przycisk, ale że
zazwyczaj było sporo ludzi nie byłem pewny. Dzisiaj jeździłem w
godzinach wczesno nocnych, przynajmniej sygnalizator Krakowska-Mostowa
zareagował gdy zatrzymałem się pół metra od niego, podobnie
Garbary-Zielona, ale Kórnicka-Serafitek wymagała już naciśnięcia.

Wie ktoś coś więcej o tych czujnikach? Czy tylko sypnięto takimi w kilku
punktach Poznania, czy może miasto powoli zapewnia przejazdom zgodność z
ustawą?

Jeżdżę niby tymi samymi przejazdami, ale nie zauważyłem takowych zmian.
Może w skutek wilgoci/chłodu coś zaczyna się tam skraplać i dawać
dodatkowe efekty? ;-) Nie zauważyłem taż zmian tych urządzeń z
przyciskami, ale kto wie, może producent dał właśnie nowy service-pack
do softu ;-).

A tak na poważnie:

Krakowska-Mostowa to jak rozumiem chodzi o Kazimierza Wielkiego -
Mostowa, jedyne skrzyżowanie, gdzie od prawie samego początku
postawienia świateł jest coś spier...ne i zachowuje się tak, jakby cały
czas był wciśnięty przycisk dla pieszych/rowerów. Generalnie bym
powiedział, że przejeżdża się na nim możliwie szybko, pomijając młotów
ignorujących stop na strzałce w prawo, gdy jadą na most Rocha, więc
trzeba zachować szczególną ostrożność

Garbary-Zielona nie czaje, o który przejazd koledze chodzi. Może ten
przy ulicy Za bramką bo Zielona to do Strzeleckiej dochodzi
(http://tiny.pl/h93v3)

Kórnicka-Serafitek (od strony kościoła Św. Rocha) tu jest moim zdaniem
masakra, często (7/10) mam tu dość długie oczekiwanie zakończone
przejazdem na czerwonym bo równolegle jadący tramwaj właśnie przejeżdża.
Dziś rano fakt miałem krótkie czekanie, ale zobaczę jak będzie przy
powrocie.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

W dniu 2010-10-18 13:16, Pawel Ratajczak pisze:

Dziś rano fakt miałem krótkie czekanie, ale zobaczę jak będzie przy
powrocie.

Potwierdzam zarówno wczoraj na powrocie jak i i dziś rano w drodze do
pracy nie zauważyłem żadnych zmian na lepsze.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

W dniu 18.10.2010 13:16, Pawel Ratajczak pisze:

A tak na poważnie:

Coś mi google źle wyświetlały ulice.

Krakowska-Mostowa to jak rozumiem chodzi o Kazimierza Wielkiego -
Mostowa, jedyne skrzyżowanie, gdzie od prawie samego początku
postawienia świateł jest coś spier...ne i zachowuje się tak, jakby cały
czas był wciśnięty przycisk dla pieszych/rowerów. Generalnie bym
powiedział, że przejeżdża się na nim możliwie szybko, pomijając młotów
ignorujących stop na strzałce w prawo, gdy jadą na most Rocha, więc
trzeba zachować szczególną ostrożność

http://maps.google.pl/maps?ll=52.402562,16.94121&spn=0.000454,0.001206&z=20
"łapią" z odległości 1..1,5 m, więc jak jedziesz po ścieżce to jest właśnie wrażenie jakby ciągle było wciśnięte. jak podjedziesz powoli to zobaczysz, że się w pewnym momencie czerwone 'czekaj' zapala.

Garbary-Zielona nie czaje, o który przejazd koledze chodzi. Może ten
przy ulicy Za bramką bo Zielona to do Strzeleckiej dochodzi
(http://tiny.pl/h93v3)

http://maps.google.pl/maps?ie=UTF8&ll=52.404292,16.937271&spn=0.000227,0.000603&t=h&z=21



Poza tymi dwoma zaobserwowałem jeszcze na nowo zbudowanej ścieżce, że działają z jakiś 30cm:
http://maps.google.pl/maps?ll=52.404899,16.888643&spn=0.000454,0.001206&z=20

Swoją drogą za tą ścieżkę to powinno się pomysłodawcę powiesić za jaja;
nadjeżdżam od Raymonta zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem skrajnie z prawej. Przejeżdżam rondo i nagle mam się magicznie teleportować na ścieżkę biegnącą wzdłuż torów. W drugą stronę też pięknie - znajduję się na wysepce z której nijak nie da się bezpiecznie włączyć do ruchu.

Btw:
najbardziej wkurzające imo światła dla rowerów:
http://maps.google.pl/maps?ll=52.386707,16.903157&spn=0.000227,0.000603&z=21
nie dość, że trzeba czekać długo, to jeszcze przycisk przy którym się człowiek odruchowo zatrzymuje (i który jest skierowany w stronę ścieżki) włącza światła tylko dla pieszych, ten dla rowerów jest po lewej z tyłu.


--
Pozdrawiam
Michoo