Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   barter uhh pracowniczy

barter uhh pracowniczy

Data: 2010-08-05 00:08:31
Autor: Student
barter uhh pracowniczy
Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić j± na akademik. Teraz załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo pomieszkać przez jaki¶ czas w tym akademcu, b±dĽ jakie¶ zniżki.

Czy od tak wykonanej pracy trzeba też płacić podatki ? W sumie w takiej sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

Data: 2010-08-04 21:38:42
Autor: witek
barter uhh pracowniczy
Student wrote:
Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić j± na akademik. Teraz załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo pomieszkać przez jaki¶ czas w tym akademcu, b±dĽ jakie¶ zniżki.

Czy od tak wykonanej pracy trzeba też płacić podatki ?

Ba, i to podwójny.
I ty, bo dostałe¶ darmow± robotę, która ma swoj± warto¶ć rynkow± i oni, bo dostali darmowe mieszkanie, które ma swoj± warto¶ć rynkow±.



W sumie w takiej sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

nie. wolontariat to "z dobrego serce". A tu tego brak.

Dużo pro¶ciej będzie ich zatrudnić i im normalnie zapłacić.

Data: 2010-08-05 00:17:43
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Student pisze:
Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić j± na akademik. Teraz
załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo

To jaka¶ grupa etniczna lub co¶ w tym stylu? Bo je¶li masz na my¶li
studentów, czyli takich do studiuj± na wyższych uczelniach, to słowo to
pisze się z małej litery (pomijam przypadek np. pocz±tku zdania ;) )

pomieszkać przez jaki¶ czas w tym akademcu, b±dĽ jakie¶ zniżki.

Czy od tak wykonanej pracy trzeba też płacić podatki ?

Owszem. A potem jeszcze od tego darmowego mieszkania. Barter jest jak
najbardziej opodatkowany.

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

Oczywi¶cie że nie.

Data: 2010-08-05 00:31:59
Autor: Student
barter uhh pracowniczy
On 08/05/2010 12:17 AM, Andrzej Lawa wrote:
Student pisze:
Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić j± na akademik. Teraz
załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo

To jaka¶ grupa etniczna lub co¶ w tym stylu? Bo je¶li masz na my¶li
studentów, czyli takich do studiuj± na wyższych uczelniach, to słowo to
pisze się z małej litery (pomijam przypadek np. pocz±tku zdania ;) )

pomieszkać przez jaki¶ czas w tym akademcu, b±dĽ jakie¶ zniżki.

Czy od tak wykonanej pracy trzeba też płacić podatki ?

Owszem. A potem jeszcze od tego darmowego mieszkania. Barter jest jak
najbardziej opodatkowany.

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj, a je¶li sam sobie pomaluję farb± ¶cianę ?

Co je¶li ¶cianę pomaluje mój brat ?

Co je¶li ¶cianę pomaluje mój daleki kuzyn ?

Co je¶li ¶cianę pomaluje mi kolega z podstawówki ?

Co je¶li ¶cianę pomaluje mi go¶ciu, którego poznałem na przystanku autobusowym ?

Co je¶li ¶cianę pomaluj± studenci, którzy wynajmuj± sobie wynajmowane mieszkanie farb± wła¶ciciela ?


Zwłaszcza interesuje mnie ten ostatni punkt. Cóż widać, że policja przez wakacje będzie musiała założyć jakie¶ brygady lotne w mieszkaniach studenckich : ( " On ma pędzel i wiaderko w rękach ! Gleba gnoju, gleba !!!!).

Pewnie, można sprowadzić wszystko do absurdu. Albo wynaj±ć dobrego prawnika ... :(.

Data: 2010-08-05 07:56:17
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Student pisze:

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj,

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.

Data: 2010-08-05 08:02:13
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
Student pisze:

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?
Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj,

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.


   Co jest durnego w chęci uniknięcia podatku?

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 08:40:44
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.


  Co jest durnego w chęci uniknięcia podatku?


Ten jego konkretny pomysł na uniknięcie podatku jest durny.

Data: 2010-08-05 08:57:49
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
W dniu 2010-08-05 08:40, Andrzej Lawa pisze:
Liwiusz pisze:

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.


   Co jest durnego w chęci uniknięcia podatku?


Ten jego konkretny pomysł na uniknięcie podatku jest durny.

Tylko dlatego "durny", że niestety nieskuteczny, bo mafia już się przed nim zabezpieczyła. Każdy pomysł uniknięcia podatku jest godny pochwały i rozpropagowania.


--
Dziękuję.
    Pozdrawiam.
       SQLwiel.

Data: 2010-08-05 09:00:42
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Ten jego konkretny pomysł na uniknięcie podatku jest durny.

Podaj więc lepszy :)

Pozdrawiam
K.

Data: 2010-08-05 09:19:20
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Krzysztof pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Ten jego konkretny pomysł na uniknięcie podatku jest durny.

Podaj więc lepszy :)

Konsultacje płatne z góry ;->

Data: 2010-08-05 09:31:40
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomo¶ci news:4c5a65f4$1news.home.net.pl...
Krzysztof pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Ten jego konkretny pomysł na uniknięcie podatku jest durny.

Podaj więc lepszy :)

Konsultacje płatne z góry ;->

Może być barter? ;-)

Pozdrawiam
K.

Data: 2010-08-05 08:55:23
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
W dniu 2010-08-05 07:56, Andrzej Lawa pisze:
Student pisze:

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj,

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.

Unikanie podatku, to chwalebne działanie. To utrudnianie rabunku, a więc utrudnianie przestępstwa.


--
Dziękuję.
    Pozdrawiam.
       SQLwiel.

Data: 2010-08-05 09:00:12
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku

Dlaczego "durno"?
Czyżby symptomem m±dro¶ci była niczym niezm±cona chęć płacenia haraczu dla złodziei?

Pozdrawiam
K.

Data: 2010-08-05 09:25:46
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
>>> W sumie w takiej
>>> sytuacji to jest wolontariat, tak  ?
>>
>> Oczywi¶cie że nie.
> Co za durny kraj,

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.


no ale w sumie to to o czym pisalem w sasiednim watku. Czemu w naszym kraju
nie mozna pracowac za wynagrodzenie inne niz pieniadz.

Biedny student 2 razy w tygodniu przez miesiac maluje cos w akademiku w
ktorym mieszka i w zamian ma mieszkanie za free. Znaczy mozna w sumie to
rozwiazac inaczej tj. dac mu 500 zlotych za prace i skasowac 500 zlotych za
akademik ale zawsze mi przeszkadzaja jakies ograniczenia tego typu


Icek

Data: 2010-08-05 09:46:45
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?
Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj,
Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i
tupiesz nóżk±, że ci przepisy na to nie pozwalaj±.


no ale w sumie to to o czym pisalem w sasiednim watku. Czemu w naszym kraju
nie mozna pracowac za wynagrodzenie inne niz pieniadz.

Ależ - można!
To się nazywa "wynagrodzenie w naturze" i podlega normalnemu
opodatkowaniu. Poczytaj UoPDoOF. I tu jest dopiero idiotyzm.
Niedługo nasze KJM państwo wpadnie na pomysł, że trzeba opodatkować
wszystkich żonatych, bo żony daj± im dupy za darmo, a gdyby nie to, to
musieliby korzystać z agencji towarzyskich, które zasilaj± budżet podatkami.
(Ciiii..., bo agenci Rostowskiego słuchaj± i od przyszłego roku
będziecie panowie płacić)

Przypomnę, że już był taki genialny pomysł, że firmy pracuj±ce na
linuksie miały płacić podatek od zysku polegaj±cego na niewydaniu kilku
tys. zł na Windows i MS-Office.

Biedny student 2 razy w tygodniu przez miesiac maluje cos w akademiku w
ktorym mieszka i w zamian ma mieszkanie za free. Znaczy mozna w sumie to
rozwiazac inaczej tj. dac mu 500 zlotych za prace i skasowac 500 zlotych za
akademik ale zawsze mi przeszkadzaja jakies ograniczenia tego typu


Icek


My¶l, qwa!
Ta p...na mafia zwana państwem (totalitarnym) ma w ręku władzę
ustawodawcz±, wykonawcz± i s±downicz±. Ma dostawców podstawowych i
newralgicznych dla każdego obywatela usług i dóbr. Może robić co chce.
Jedyna szansa, to rewolucja zaczynaj±ca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będ± się trochę bali i ogranicz± swoje apetyty.



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-06 22:24:01
Autor: Jotte
barter uhh pracowniczy
W wiadomo¶ci news:i3dq9h$tda$1news.onet.pl SQLwiel <null@onet.pl> pisze:

Czemu w naszym
kraju nie mozna pracowac za wynagrodzenie inne niz pieniadz.
Ależ - można!
To się nazywa "wynagrodzenie w naturze" i podlega normalnemu
opodatkowaniu.
Nieprawda. Podlega szczególnym zasadom opodatkowania.
Proszę sobie poczytać.
http://www.vat.pl/w_naturze_wynagrodzenia_2346.php

--
Jotte

Data: 2010-08-12 18:30:24
Autor:
barter uhh pracowniczy
Ta p...na mafia zwana państwem (totalitarnym) ma w ręku władzę
ustawodawcz±, wykonawcz± i s±downicz±. Ma dostawców podstawowych i
newralgicznych dla każdego obywatela usług i dóbr. Może robić co chce.
Jedyna szansa, to rewolucja zaczynaj±ca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będ± się trochę bali i ogranicz± swoje apetyty.

10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło. Czy co¶ się zmieniło? To samo byłoby, gdyby¶ kolejnych powiesił.

Data: 2010-08-12 19:41:17
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
W dniu 2010-08-12 18:30, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Ta p...na mafia zwana państwem (totalitarnym) ma w ręku władzę
ustawodawcz±, wykonawcz± i s±downicz±. Ma dostawców podstawowych i
newralgicznych dla każdego obywatela usług i dóbr. Może robić co chce.
Jedyna szansa, to rewolucja zaczynaj±ca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będ± się trochę bali i ogranicz± swoje apetyty.

10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło.
Czy co¶ się zmieniło? To samo byłoby, gdyby¶ kolejnych powiesił.

Nic nie zmieniło, bo zginęli zrz±dzeniem ¶lepego (powiedzmy...) losu i nie bardzo "każdej" opcji. "Gniew ludu" mógłby dać niektórym do my¶lenia, więc popieram mówienie do władzy za pomoc± latarni.


--
Dziękuję.
    Pozdrawiam.
       SQLwiel.

Data: 2010-08-13 07:55:31
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:

Jedyna szansa, to rewolucja zaczynaj±ca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będ± się trochę bali i ogranicz± swoje apetyty.

10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło.

Ale to było zdarzenie losowe, a nie celowa edukacja.

Z drugiej strony problem z rewolucjami jest taki, że - jak sama nazwa
wskazuje - wykonuj± tylko obrót o 360 stopni i itak prędzej czy póĽniej
wychodzi na to samo.

Potrzebna jest ewolucja.

Data: 2010-08-05 09:48:38
Autor: Piotr [trzykoty]
barter uhh pracowniczy
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał
Czemu w naszym kraju
nie mozna pracowac za wynagrodzenie inne niz pieniadz.

Abstrahuj±c od kodeksu pracy: nic nie stoi na przeszkodzie, by inne umowy rozliczać barterami, ale zast±pienie pieni±dza innym ¶wiadczeniem, nie pozwala unikać podatku.

Data: 2010-08-05 10:08:08
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

no ale w sumie to to o czym pisalem w sasiednim watku. Czemu w naszym kraju
nie mozna pracowac za wynagrodzenie inne niz pieniadz.

Ależ można. Ale podatki od tego trzeba też zapłacić.

Biedny student 2 razy w tygodniu przez miesiac maluje cos w akademiku w
ktorym mieszka i w zamian ma mieszkanie za free. Znaczy mozna w sumie to
rozwiazac inaczej tj. dac mu 500 zlotych za prace i skasowac 500 zlotych za
akademik ale zawsze mi przeszkadzaja jakies ograniczenia tego typu

Jaki¶ dobry księgowy czy inny spec od podatków pewnie wymy¶liłby co¶
innego, ale pierwszy pomysł: wynaj±ć przed odnowieniem, uznać zły stan
za powód do niższej stawki (dokumentować!), studenci sobie odnowi±, a
potem się im wła¶ciciel odda za ulepszenia.

Data: 2010-08-05 09:32:19
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
Student pisze:

W sumie w takiej
sytuacji to jest wolontariat, tak  ?
Oczywi¶cie że nie.
Co za durny kraj,

Nie "durny kraj", tylko ty, cwaniaczku, chcesz durno unikn±ć podatku i

   Durne przepisy, durny kraj. Żona Wi¶niewskiego gotuje obiady Wi¶niewskiemu, żona Kowalskiego - Kowalskiemu, ale jak zamieni± się żonami do tej roboty, to podatek się należy. Gdzie tu sens? Gdzie logika?

   Ale jak się zakłada istnienie podatku dochodowego, który w swojej naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury coraz dziwniejszymi zapisami, z których potem wynikaj± takie absurdy jak brak możliwo¶ci bezpłatnego zrobienia zakupów s±siadowi.

   I kto tu jest durny?

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 10:16:29
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:
  Durne przepisy, durny kraj. Żona Wi¶niewskiego gotuje obiady
Wi¶niewskiemu, żona Kowalskiego - Kowalskiemu, ale jak zamieni± się
żonami do tej roboty, to podatek się należy. Gdzie tu sens? Gdzie logika?

Logika jest w tym, że bez tego by się okazało, że ten pan z firm±
cateringow± to tylko tak charytatywnie z dobroci serca działa ;->

  Ale jak się zakłada istnienie podatku dochodowego, który w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury

WypowiedĽ uzasadnij ;)

coraz dziwniejszymi zapisami, z których potem wynikaj± takie absurdy jak
brak możliwo¶ci bezpłatnego zrobienia zakupów s±siadowi.

  I kto tu jest durny?

Na pewno ten, co próbuj±c unikn±ć podatku ładuje się w większe podatki ;)

Data: 2010-08-05 10:33:12
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
Liwiusz pisze:
  Durne przepisy, durny kraj. Ĺ»ona WiĹ›niewskiego gotuje obiady
Wiśniewskiemu, żona Kowalskiego - Kowalskiemu, ale jak zamienią się
ĹĽonami do tej roboty, to podatek siÄ™ naleĹĽy. Gdzie tu sens? Gdzie logika?

Logika jest w tym, że bez tego by się okazało, że ten pan z firmą
cateringową to tylko tak charytatywnie z dobroci serca działa ;->

  Ale jak siÄ™ zakĹ‚ada istnienie podatku dochodowego, ktĂłry w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury

WypowiedĹş uzasadnij ;)

Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego
prawdziwości sprowadza się do wskazania przypadku, kiedy z prawdy wynika
fałsz.
Nie było jeszcze w Twoim gimnazjum elementów logiki? To w której klasie
jesteĹ›?


coraz dziwniejszymi zapisami, z ktĂłrych potem wynikajÄ… takie absurdy jak
brak możliwości bezpłatnego zrobienia zakupów sąsiadowi.

  I kto tu jest durny?

Na pewno ten, co próbując uniknąć podatku ładuje się w większe podatki ;)
Nie. On miał pecha, że urodził się i żyje pod władzą mafii, albo potknął
się na nieświadomości („Ignorantia iuris nocet”)


--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-05 10:59:45
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
SQLwiel pisze:

  Ale jak siÄ™ zakĹ‚ada istnienie podatku dochodowego, ktĂłry w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury
WypowiedĹş uzasadnij ;)

Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego

Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna mendo.

Data: 2010-08-05 11:06:58
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
SQLwiel pisze:

  Ale jak siÄ™ zakĹ‚ada istnienie podatku dochodowego, ktĂłry w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury
WypowiedĹş uzasadnij ;)
Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego

Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna mendo.

  Cóż za kultura, ech.

  Podatek dochodowy jest bezsensowny, poniewaĹĽ prowadzi do absurdalnych sytuacji, kiedy to w imiÄ™ szczelnoĹ›ci systemu trzeba opodatkowywać sÄ…siadĂłw robiÄ…cych sobie zakupy. Ponadto opodatkowuje pracÄ™, czyli tworzy bezrobocie (kaĹĽde opodatkowanie danego dobra powoduje zmniejszenie jego atrakcyjnoĹ›ci, a tym samym iloĹ›ci). Progesywna stawka demotywuje do wydajnej pracy (lepiej zatrudnić dwĂłch miernych pracownikĂłw, niĹĽ jednego efektywnego), ogranicza konsumpcjÄ™ (wyobraĹş sobie hipotetyczne 100zĹ‚, ktĂłre krÄ…ĹĽy z rÄ…k do rÄ…k za różne usĹ‚ugi, w przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zĹ‚ nie zostaje juĹĽ prawie nic, poniewaĹĽ kaĹĽdy z uczestnikĂłw oddawaĹ‚ część paĹ„stwu) itp. itd.

Dużo by pisać.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 11:15:47
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy

Dużo by pisać.

to tak samo jak Tusk twierdzi, ze wzrost przychodu o 15 mld zlotych do
budzetu nie spowoduje negatywnych konsekwencji.

Spowoduje bo zamiast te 15 mld krazyc jak krew w krwioobiegu i zarabiac na
kolejnych ludzi spocznie w kasie panstwa

Ludzie a firmy jeszcze bardziej jak maja pieniadze to nie wkladaja pod
poduszke tylko inwestuja.


Icek

Data: 2010-08-05 11:14:49
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
Dużo by pisać.

to tak samo jak Tusk twierdzi, ze wzrost przychodu o 15 mld zlotych do
budzetu nie spowoduje negatywnych konsekwencji.

   Ten bĹ‚Ä…d logiczny Ĺ‚atwo wykazać. 1% nic nie zmienia? A kolejny 1%? A kolejny? ...

   Ale nie oczekujmy od wyborcĂłw logicznego myĹ›lenia.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 11:33:06
Autor: Michal
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:i3dvbi$6tj$1node2.news.atman.pl...

to tak samo jak Tusk twierdzi, ze wzrost przychodu o 15 mld zlotych do
budzetu nie spowoduje negatywnych konsekwencji.

Spowoduje bo zamiast te 15 mld krazyc jak krew w krwioobiegu i zarabiac na
kolejnych ludzi spocznie w kasie panstwa

Icek

I co, będą te miliardy zdeponowane w jakimś skarbcu, czy co?

Michał

Data: 2010-08-05 11:46:41
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Michal pisze:

Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości
news:i3dvbi$6tj$1node2.news.atman.pl...

to tak samo jak Tusk twierdzi, ze wzrost przychodu o 15 mld zlotych do
budzetu nie spowoduje negatywnych konsekwencji.

Spowoduje bo zamiast te 15 mld krazyc jak krew w krwioobiegu i
zarabiac na
kolejnych ludzi spocznie w kasie panstwa

Icek

I co, będą te miliardy zdeponowane w jakimś skarbcu, czy co?

Michał

Nie. ZostanÄ… rozkradzione przez "aparat". Przynajmniej w 60%.



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-05 12:04:20
Autor: gacek
barter uhh pracowniczy
SQLwiel wrote:
Nie. ZostanÄ… rozkradzione przez "aparat". Przynajmniej w 60%.

A ten aparat, jak już rozkradnie to schowa do szafy, czy wyda na jakieś produkty i usługi?


gacek

Data: 2010-08-05 12:11:13
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
gacek pisze:
SQLwiel wrote:
Nie. ZostanÄ… rozkradzione przez "aparat". Przynajmniej w 60%.

A ten aparat, jak już rozkradnie to schowa do szafy, czy wyda na jakieś produkty i usługi?


   Nie chodzi o to, ĹĽe pieniÄ…dze z podatkĂłw "znikajÄ…", tylko ĹĽe sÄ… wydawane mniej korzystnie niĹĽ robiliby to sami obywatele. Mniej korzystnie, czyli nie na to, na co chcieli by wydać oni sami. Hint: armaty zamiast masĹ‚a.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 13:10:16
Autor: gacek
barter uhh pracowniczy
Liwiusz wrote:
gacek pisze:
SQLwiel wrote:
Nie. ZostanÄ… rozkradzione przez "aparat". Przynajmniej w 60%.

A ten aparat, jak już rozkradnie to schowa do szafy, czy wyda na jakieś produkty i usługi?


  Nie chodzi o to, ĹĽe pieniÄ…dze z podatkĂłw "znikajÄ…", tylko ĹĽe sÄ… wydawane mniej korzystnie niĹĽ robiliby to sami obywatele. Mniej korzystnie, czyli nie na to, na co chcieli by wydać oni sami. Hint: armaty zamiast masĹ‚a.

Aaa bo ty tak filozoficznie o wszelkich podatkach.
To w to się nie wdaję - bo po co gadać o czymś na co się nie ma wpływu.

gacek

Data: 2010-08-05 11:31:20
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:
Andrzej Lawa pisze:
SQLwiel pisze:

  Ale jak siÄ™ zakĹ‚ada istnienie podatku dochodowego, ktĂłry w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury
WypowiedĹş uzasadnij ;)
Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego

Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna
mendo.

 Cóż za kultura, ech.

 Podatek dochodowy jest bezsensowny, poniewaĹĽ prowadzi do absurdalnych
sytuacji, kiedy to w imię szczelności systemu trzeba opodatkowywać
sÄ…siadĂłw robiÄ…cych sobie zakupy. Ponadto opodatkowuje pracÄ™, czyli
tworzy bezrobocie (kaĹĽde opodatkowanie danego dobra powoduje
zmniejszenie jego atrakcyjności, a tym samym ilości). Progesywna stawka
demotywuje do wydajnej pracy (lepiej zatrudnić dwóch miernych
pracownikĂłw, niĹĽ jednego efektywnego), ogranicza konsumpcjÄ™ (wyobraĹş
sobie hipotetyczne 100zł, które krąży z rąk do rąk za różne usługi, w
przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie zostaje
już prawie nic, ponieważ każdy z uczestników oddawał część państwu) itp.
itd.

Dużo by pisać.


Daj spokój... Będziesz się kopał z koniem? (uups: z osłem) ;)



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-05 14:47:09
Autor: Piotr [trzykoty]
Podatki
Też nie jestem zwolennikiem nadmiernego udziału państwa w gospodarce. Ale wyobraź sobie hipotetycznie, że podatku nie ma. Rozumiem, że straż pożarna, zamiatanie chodników, schroniska dla zwierząt, naprawa dziur w asfalcie, ratownictwo morskie, ochrona epidemiologiczna, wojsko itd... ma przestać istnieć...? A może mają wystawiać faktury, tylko komu? A może niech będą specjalne ubezpieczalnie czy fundusze, na które każdy będzie coś wpłacał? Nie wiem, być może by nieco wzrosła efektywność gospodarowania na skutek konkurencji. Ale nie miej złudzeń, że życie bez podatku byłoby bardziej przejrzyste i system prostszy. W miejsce aparatu państwa powstanie system innych mniej czy bardziej przymusowych składek, wkładów, de facto parapodatków, bo nie za wszystko zapłacisz biorąć paragon. Zamiast państwowego-prywatny skomplikowany system: wierzysz, że byłby wolny od wynaturzeń...?

Data: 2010-08-05 16:45:38
Autor: Icek
Podatki
Też nie jestem zwolennikiem nadmiernego udziału państwa w gospodarce. Ale
wyobraĹş sobie hipotetycznie, ĹĽe podatku nie ma. Rozumiem, ĹĽe straĹĽ
poĹĽarna,
zamiatanie chodnikĂłw, schroniska dla zwierzÄ…t, naprawa dziur w asfalcie,
ratownictwo morskie, ochrona epidemiologiczna, wojsko itd... ma przestać
istnieć...? A może mają wystawiać faktury, tylko komu? A może niech będą
specjalne ubezpieczalnie czy fundusze, na które każdy będzie coś wpłacał?
Nie wiem, być może by nieco wzrosła efektywność gospodarowania na skutek
konkurencji. Ale nie miej złudzeń, że życie bez podatku byłoby bardziej
przejrzyste i system prostszy. W miejsce aparatu państwa powstanie system
innych mniej czy bardziej przymusowych składek, wkładów, de facto
parapodatków, bo nie za wszystko zapłacisz biorąć paragon. Zamiast
państwowego-prywatny skomplikowany system: wierzysz, że byłby wolny od
wynaturzeń...?

nie, podatki sÄ… w mojej ocenie bardzo potrzebne. Jednak ich udzial nie moze
byc zbyt wysoki. Czemu ? Bo:
1. zacznie oplacac sie oszukiwac
2. nie starczy pieniedzy na cos innego po zaplaceniu podatku

Sam procent co do zasady dzialania powoduje, ze jak wiecej zarabiasz to
placac procentowo identyczna skladke placisz wiecej. U nas jednak trzeba
kombinowac bo Ci "bogaci" to musza placic nieproporcjonalnie wiecej (kolejny
prog podatkowy). Osoba bogata najczesciej zarobila na to "bogactwo". Co
zrobi z pieniedzmi? Zamknie w piwnicy ? Nie, bedzie dalej inwestowac,
obracac, pomnazac dajac np. kolejne miejsca pracy (praca niewolnicza
biednego na bogatego). U nas jednak trzeba zabrac bogatemu i dac panstwu,
ktore z tego oplaci emeryture np. dla 35 letniego bylego policjanta albo 25
letniego policjanta na rencie z nadcisnieniem

Panstwo generalnie marnotrawi w duzo wiekszym stopniu pieniadze niz zrobilby
to prywatny inwestor/biznesmen czy poprostu czlowiek (sam zarzadzacy swoim).

Podobno juz ponad 60% wydatkow budzetowych to wydatki stale wynikajace z
ustaw pro np. gorniczych, rolniczych. Kto placi na przedwczesne emerytury ?
Wlasnie teram my.

Icek

Data: 2010-08-05 12:23:09
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:

Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna
mendo.

 Cóż za kultura, ech.

To nie było do ciebie tylko do skurwiela, który sobie zasłużył.

[ciach]

pracownikĂłw, niĹĽ jednego efektywnego), ogranicza konsumpcjÄ™ (wyobraĹş
sobie hipotetyczne 100zł, które krąży z rąk do rąk za różne usługi, w
przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie zostaje
już prawie nic, ponieważ każdy z uczestników oddawał część państwu) itp.
itd.

Drobne "codzienne" sumy nie sÄ… opodatkowane.

Co do reszty... w sumie siÄ™ zgadzam, tylko czy by siÄ™ likwidacja tego
podatku sprawdziła? Teoretycznie przy większych dochodach (bez podatku)
ludzie by mogli więcej wydać, więc i tak podatki by zostały pobrane,
moĹĽe nawet wyĹĽsze (dochodowy 19% a VAT 23%). Z drugiej strony -
sprzyjałoby to gromadzeniu kapitału i zwiększaniu podziałów społecznych.
 Ryzykowny eksperyment. KtoĹ› go przeprowadzaĹ‚? ;)

Data: 2010-08-05 12:33:08
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:


Co do reszty... w sumie siÄ™ zgadzam, tylko czy by siÄ™ likwidacja tego
podatku sprawdziła? Teoretycznie przy większych dochodach (bez podatku)
ludzie by mogli więcej wydać, więc i tak podatki by zostały pobrane,
moĹĽe nawet wyĹĽsze (dochodowy 19% a VAT 23%). Z drugiej strony -
sprzyjałoby to gromadzeniu kapitału i zwiększaniu podziałów społecznych.
 Ryzykowny eksperyment. KtoĹ› go przeprowadzaĹ‚? ;)

   Mam przeczucie graniczÄ…ce z pewnoĹ›ciÄ…, ĹĽe podatek dochodowy jest zarĂłwno dla budĹĽetu, jak i ogĂłlnie, niekorzystny.

   Przede wszystkim od dochodĂłw budĹĽetu z tytuĹ‚u podatku dochodowego naleĹĽaĹ‚oby odjąć wszelkich emerytĂłw, urzÄ™dnikĂłw i pozostaĹ‚Ä… budĹĽetĂłwkÄ™. Zostanie niewiele.

   Dzieciaci podatnicy czÄ™sto podatek sobie nawet zerujÄ….

   I nagle siÄ™ okaĹĽe, ĹĽe dla gĹ‚upich kilku  miliardĂłw podatku utrzymujemy aparat kontrolny, ktĂłry kosztuje wiÄ™cej, a ponadto - czego nie widać - generujemy zbÄ™dne koszty u dziesiÄ…tek milionĂłw zwykĹ‚ych podatnikĂłw i firm (koszty ustalania ile kto zarobiĹ‚, toczenia sporĂłw co jest, a co nie jest przychodem/kosztem uzyskania itp.), a zdolni prawnicy, zamiast bronić mordercĂłw lub wykonywać inne poĹĽyteczne czynnoĹ›ci :) myĹ›lÄ… nad tym, co zrobić, aby zapĹ‚acić jeszcze mniej podatku.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 12:45:54
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
W dniu 2010-08-05 12:33, Liwiusz pisze:
I nagle się okaże, że dla głupich kilku miliardów podatku utrzymujemy
aparat kontrolny, który kosztuje więcej, a ponadto - czego nie widać -
generujemy zbędne koszty u dziesiątek milionów zwykłych podatników i
firm (koszty ustalania ile kto zarobił, toczenia sporów co jest, a co
nie jest przychodem/kosztem uzyskania itp.), a zdolni prawnicy, zamiast
bronić morderców lub wykonywać inne pożyteczne czynności :) myślą nad
tym, co zrobić, aby zapłacić jeszcze mniej podatku.

AleĹĽ...
Pomijasz bardzo istotne aspekty - wszak dzięki temu miliony ludzi mają "pracę", są zarejestrowani, odprowadzają ZUSy SRUSy i inne haracze, są zależni od systemu (system wymyśli, a oni w podskokach biegną to realizować - nie chciałbyś mieć takiej władzy?), wszystko jest "mane tekel fares", a obywatele (nasz naród jak Lawa) nie wyobrażają sobie egzystencji poza opiekuńczymi skrzydłami KJM państwa...
CoĹ› mi siÄ™ wydaje, ĹĽe Ty chyba godzisz w podstawy ustroju... :)



--
Dziękuję.
    Pozdrawiam.
       SQLwiel.

Data: 2010-08-05 13:09:19
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
SQLwiel pisze:

realizować - nie chciałbyś mieć takiej władzy?), wszystko jest "mane
tekel fares", a obywatele (nasz narĂłd jak Lawa) nie wyobraĹĽajÄ… sobie
egzystencji poza opiekuńczymi skrzydłami KJM państwa...

Słuchaj, durna mendo - ja też nie lubię podatków ale, w przeciwieństwie
do ciebie, staram się wziąć pod uwagę wszystkie konsekwencje
proponowanych rozwiązań.

Ty zaś masz mentalność tępego rewolucjonisty - rozwalić, co się nie
podoba, a potem siedzieć i mieć nadzieję na cud.

Data: 2010-08-05 13:07:17
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:

  Mam przeczucie graniczÄ…ce z pewnoĹ›ciÄ…, ĹĽe podatek dochodowy jest
zarĂłwno dla budĹĽetu, jak i ogĂłlnie, niekorzystny.

W sumie nie mam dostępu do danych potrzebnych do wyliczenia tego.
[ciach]

  I nagle siÄ™ okaĹĽe, ĹĽe dla gĹ‚upich kilku  miliardĂłw podatku utrzymujemy
aparat kontrolny, który kosztuje więcej, a ponadto - czego nie widać -
generujemy zbędne koszty u dziesiątek milionów zwykłych podatników i
firm (koszty ustalania ile kto zarobił, toczenia sporów co jest, a co
nie jest przychodem/kosztem uzyskania itp.), a zdolni prawnicy, zamiast
bronić morderców lub wykonywać inne pożyteczne czynności :) myślą nad
tym, co zrobić, aby zapłacić jeszcze mniej podatku.

Problem: co zrobić z tą chmarą urzędników i prawników, którzy - po
likwidacji podatku dochodowego - stracÄ… pracÄ™?

Przez analogię: wielu chorób, nieszczęść, wojen i zniszczenia środowiska
dałoby się uniknąć, gdyby populację utrzymać w okolicy 1% obecnej, olać
rolnictwo i nigdy nie porzucać zbieractwa i łowiectwa (i ile wtedy
człowiek miałby wolnego czasu po odjęciu zapewnienia bytu ;) ). Ale
teraz już na taką rewolucję jest już za późno.

Ponawiam pytanie: ktoś robił taki eksperyment? Jak się skończyło?

Data: 2010-08-05 14:49:02
Autor: Mordzia
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomo¶ci news:4c5a9b5f$1news.home.net.pl...

Problem: co zrobić z t± chmar± urzędników i prawników, którzy - po
likwidacji podatku dochodowego - strac± pracę?

A co to kogo obchodzi? I co to za idiotyczny argument?
Na tej samej zasadzie można stworzyć aparat pobieraj±cy podatek od
oddychania i srania, zatrudnić w nim obecnych bezrobotnych, a potem argumentować, że
likwidacja tego podatku stworzy problem, co zrobić z t± zatrudnion± chmar±
urzędników.

Data: 2010-08-05 18:44:18
Autor: Smok Eustachy
barter uhh pracowniczy
Dnia Thu, 05 Aug 2010 13:07:17 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
/..../
Problem: co zrobić z tą chmarą urzędników i prawników, którzy - po
likwidacji podatku dochodowego - stracÄ… pracÄ™?

A za uczciwą robotę by się nie mogli wziąć? Autostrad nie ma itp.
Przez analogię: wielu chorób, nieszczęść, wojen i zniszczenia środowiska
dałoby się uniknąć, gdyby populację utrzymać w okolicy 1% obecnej, olać
rolnictwo i nigdy nie porzucać zbieractwa i łowiectwa (i ile wtedy
człowiek miałby wolnego czasu po odjęciu zapewnienia bytu ;) ). Ale
teraz już na taką rewolucję jest już za późno.

Zrobiła się nam nowa klasa rządzących darmozjadów - nowa szlachta 21 wieku.

Data: 2010-08-06 08:16:44
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Smok Eustachy pisze:
Dnia Thu, 05 Aug 2010 13:07:17 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
/..../
Problem: co zrobić z tą chmarą urzędników i prawników, którzy - po
likwidacji podatku dochodowego - stracÄ… pracÄ™?

A za uczciwą robotę by się nie mogli wziąć? Autostrad nie ma itp.

Kto za to zapłaci? Przez "to" mam na myśli nie tylko ich pensje, ale
pokrycie kosztĂłw spartolenia przez ludzi bez kwalifikacji ni
predyspozycji do takiej pracy.

Przez analogię: wielu chorób, nieszczęść, wojen i zniszczenia środowiska
dałoby się uniknąć, gdyby populację utrzymać w okolicy 1% obecnej, olać
rolnictwo i nigdy nie porzucać zbieractwa i łowiectwa (i ile wtedy
człowiek miałby wolnego czasu po odjęciu zapewnienia bytu ;) ). Ale
teraz już na taką rewolucję jest już za późno.

Zrobiła się nam nowa klasa rządzących darmozjadów - nowa szlachta 21 wieku.

Zawsze i wszędzie
Jak było tak będzie

;-/

Data: 2010-08-06 13:51:55
Autor: Smok Eustachy
barter uhh pracowniczy
Dnia Fri, 06 Aug 2010 08:16:44 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
/.../
A za uczciwą robotę by się nie mogli wziąć? Autostrad nie ma itp.

Kto za to zapłaci? Przez "to" mam na myśli nie tylko ich pensje, ale
pokrycie kosztĂłw spartolenia przez ludzi bez kwalifikacji ni
predyspozycji do takiej pracy.

Za pensje to inwestor a za spartolenie oni sami. Sierotki nic nie umiejÄ… poĹĽytecznego biedactwa.

Data: 2010-08-07 02:06:08
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Smok Eustachy pisze:
Dnia Fri, 06 Aug 2010 08:16:44 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
/.../
A za uczciwą robotę by się nie mogli wziąć? Autostrad nie ma itp.
Kto za to zapłaci? Przez "to" mam na myśli nie tylko ich pensje, ale
pokrycie kosztĂłw spartolenia przez ludzi bez kwalifikacji ni
predyspozycji do takiej pracy.

Za pensje to inwestor

Jaki inwestor? Przypominam, że mowa była o autostradach.

a za spartolenie oni sami. Sierotki nic nie umiejÄ… poĹĽytecznego biedactwa.

A dlaczego nie ten debil, co chce zatrudnić do danej pracy osoby bez
kwalifikacji oraz innych predyspozycji?

Data: 2010-08-09 15:53:45
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Fri, 6 Aug 2010, Andrzej Lawa wrote:

Smok Eustachy pisze:
Dnia Thu, 05 Aug 2010 13:07:17 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
/..../
Problem: co zrobić z t± chmar± urzędników i prawników, którzy - po
likwidacji podatku dochodowego - strac± pracę?

A za uczciw± robotę by się nie mogli wzi±ć? Autostrad nie ma itp.

Kto za to zapłaci?

  My.
  Pytanie: co lepsze, j.w. czy płacić za przekładanie papierków?

Przez "to" mam na my¶li nie tylko ich pensje, ale
pokrycie kosztów spartolenia przez ludzi bez kwalifikacji ni
predyspozycji do takiej pracy.

  Niekoniecznie - bo jest pytanie o *jak±* pracę chodzi.
  Zawsze do¶wiadczam ambiwalentnych odczuć, jak kto¶ się wy¶miewa
z <uwaga: prawo Godwina czy jak mu tam :P> z hitlerowskiego
"budowania autostrad łopatami" - bo nie wiem, czy brak swiadomo¶ci
iż to nie owe budowy dały efekt podstawowy jest bardziej
¶mieszny czy smutny.

  S±dzisz, że istotna więszko¶ć urzędników[1] *chciałaby* wybrać
tak± pracę, czy może jednak rozejrzeliby się za inn±?

[1] no, nie chodzi o urzędników jako takich, tylko wszelkich
kombinatorów korzystaj±cych ze ¶wiadczeń - z wył±czeniem
niekombinatorów, czyli ludzi którzy *naprawdę* nie maj±
pracy mimo że chc±, co podkre¶lam (i przy okazji oni
dostaliby "słuszny zasiłek za pracę")

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-05 16:47:48
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
   I nagle siÄ™ okaĹĽe, ĹĽe dla gĹ‚upich kilku  miliardĂłw podatku
utrzymujemy aparat kontrolny, który kosztuje więcej, a ponadto - czego
nie widać - generujemy zbędne koszty u dziesiątek milionów zwykłych
podatników i firm (koszty ustalania ile kto zarobił, toczenia sporów co
jest, a co nie jest przychodem/kosztem uzyskania itp.), a zdolni
prawnicy, zamiast bronić morderców lub wykonywać inne pożyteczne
czynności :) myślą nad tym, co zrobić, aby zapłacić jeszcze mniej podatku.

no tak bylo z podatkiem od psa we Wroclawiu. Czytalem, ze koszt utrzymania
tego podatku kosztuje wiecj niz wplyw z tego podatku

Co oznacza, ze jego likwidacja dalaby oszczednosci (co niektorym moze nie
miescic sie w glowie) czyli zysk.


Icek

Data: 2010-08-05 22:37:44
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Thu, 5 Aug 2010, Icek wrote:

no tak bylo z podatkiem od psa we Wroclawiu. Czytalem, ze koszt utrzymania
tego podatku kosztuje wiecj niz wplyw z tego podatku

Co oznacza, ze jego likwidacja dalaby oszczednosci (co niektorym moze nie
miescic sie w glowie) czyli zysk.

  Było również kilka podatków "ogólnokrajowych", co do których analizy
wykazały bezsprzecznie kilkakrotnie większy koszt poboru niż wpływy,
i po cichu zostały wycofane.
  Pamiętam opłatę "przesyłkow±" (płaciły j± firmy kurierskie).

pzdr, Gtofryd

Data: 2010-08-05 14:27:50
Autor: Piotr [trzykoty]
barter uhh pracowniczy
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
 Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcjÄ™ (wyobraĹş sobie hipotetyczne 100zĹ‚, ktĂłre krÄ…ĹĽy z rÄ…k do rÄ…k za różne usĹ‚ugi, w przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zĹ‚ nie zostaje juĹĽ prawie nic, poniewaĹĽ kaĹĽdy z uczestnikĂłw oddawaĹ‚ część paĹ„stwu) itp.

A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
Te pieniądze "zabrane" jako podatek dalej krążą i generują transakcje. Różnica jest tylko taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a państwo lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.

Data: 2010-08-05 14:33:13
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Piotr [trzykoty] pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
 Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcjÄ™ (wyobraĹş sobie hipotetyczne 100zĹ‚, ktĂłre krÄ…ĹĽy z rÄ…k do rÄ…k za różne usĹ‚ugi, w przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zĹ‚ nie zostaje juĹĽ prawie nic, poniewaĹĽ kaĹĽdy z uczestnikĂłw oddawaĹ‚ część paĹ„stwu) itp.

A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
Te pieniądze "zabrane" jako podatek dalej krążą i generują transakcje. Różnica jest tylko taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a państwo lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.

   A priori moĹĽna zaĹ‚oĹĽyć, ĹĽe wyda je nierozsÄ…dnie.

   NiektĂłrych wydatkĂłw nie unikniemy - np. uznajemy, ĹĽe paĹ„stwo musi kupić broĹ„ dla armii, i godzimy siÄ™ na wynikĹ‚e z tego tytuĹ‚u straty.

   NiektĂłre wydatki mogĹ‚y by być jednak pokryte nie przez paĹ„stwo, tylko przez samych obywateli (nauczyciel dla dziecka, przewoĹşnik autobusowy itp.)

   DuĹĽa część wydatkĂłw jest jawnie szkodliwa i dla samych ludzi, i dla gospodarki (np. pĹ‚acenie za nicnierobienie - zasiĹ‚ki dla bezrobotnych, dotacje dla rolnikĂłw za "nieobsiewanie" ktĂłre powodujÄ… wzrost cen ĹĽywnoĹ›ci itp.).

--
Liwiusz

Data: 2010-08-05 15:00:46
Autor: Piotr [trzykoty]
barter uhh pracowniczy
  NiektĂłre wydatki mogĹ‚y by być jednak pokryte nie przez paĹ„stwo, tylko przez samych obywateli

Ja siÄ™ z tym zgadzam.

(nauczyciel dla dziecka,

Tylko pewna część społeczeństwa nie wykupi szkoły dla dziecka, bo wyda na piwo. W sumie co nas to obchodzi... najwyżej matoły później kraść pójdą...

przewoĹşnik autobusowy itp.)

Jak się ktoś urodził w Pipidowie dolnym, to ma pecha. W sumie niech zdycha z głodu, roboty nie znajdzie, bo nie dojedzie. I co z tego, że byłby tańszym pracownikiem i przyczynił się do wrostu gospodaki. Niech kradnie...

W sumie co nas to obchodzi.... Tylko ciekaw jestem kogo oni okradną...? No chyba tych co płacą za te swoje szkoły, bilety i samochody sami, mając gdzieś resztę...

Data: 2010-08-05 19:06:35
Autor: Smok Eustachy
barter uhh pracowniczy
Dnia Thu, 05 Aug 2010 15:00:46 +0200, Piotr [trzykoty] napisał(a):
/..../

Tylko pewna część społeczeństwa nie wykupi szkoły dla dziecka, bo wyda
na piwo. W sumie co nas to obchodzi... najwyżej matoły później kraść
pĂłjdÄ…...

Ciekawe że najwięcej kradną ci z wyższym wykształceniem.
przewoĹşnik autobusowy itp.)

Jak się ktoś urodził w Pipidowie dolnym, to ma pecha. W sumie niech
zdycha z głodu, roboty nie znajdzie, bo nie dojedzie. I co z tego, że
byłby tańszym pracownikiem i przyczynił się do wrostu gospodaki. Niech
kradnie...

Po co ma kraść jak są pociągi trzeba pojechać do Pipidowa Górnego gdzie praca jest.
W sumie co nas to obchodzi.... Tylko ciekaw jestem kogo oni okradnÄ…...?
No chyba tych co płacą za te swoje szkoły, bilety i samochody sami,
majÄ…c gdzieĹ› resztÄ™...

Tak sobie wyobraĹĽaj.

Data: 2010-08-05 21:56:25
Autor: Piotr [trzykoty]
barter uhh pracowniczy
Ciekawe ze najwiecej kradna ci z wyzszym >wyksztalceniem.

Zobacz sobie kto siedzi w wiezieniach. Jest wyrazna korelacja kryminalizacji z brakiem wyksztalcenia.
I nie chodzi tu o studia, a o podstawowe czy zawodowe szkoly. Jak sie pewne rzeczy u czesci spoleczenstwa zostawi samemu sobie i to jeszcze platne  to niestety, umocni sie tylko te smutna korelacje. Liczenie, ze rodzice zaplaca za szkole, w pewnej czesci spolecznstwa jest iluzja. Nie zaplaca, a Cie ludzi beda zyc  potem dalej z reszta spoleczenstwa.
W interesie spolecznym jest zapobiegac patologiom czy dysproporcjom, bo one sie pózniej mszcza na wszystkich. Wyrzucanie ludzi za margines to marnotrawienie ich potencjalu ekonomicznego oraz dopuszczanie wlasnie do kryminalizacji, równiez ekonomicznie negatywnej.

Po co ma krasc jak sa pociagi trzeba pojechac do >Pipidowa Górnego gdzie
praca jest.

Jak nie ma podatków, to nie ma pociagów. W Pipidowie Dolnym akurat mieszka za malo osób, aby byly one rentowne bez dotacji, bo przy drogich biletach dla Pipidowczyków Dolnych wyrwanie sie byloby nie mozliwe-zbyt duza bariera wejscia. Wiec dalej pija i kradna, zamiast jechac szukac pracy w Górnym .

Tak sobie wyobrazaj.

Chyba nie zrozumiales.

Data: 2010-08-05 15:01:00
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:

Te pieniÄ…dze "zabrane" jako podatek dalej krÄ…ĹĽÄ… i generujÄ… transakcje.
Różnica jest tylko taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a
państwo lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.

  A priori moĹĽna zaĹ‚oĹĽyć, ĹĽe wyda je nierozsÄ…dnie.

Podobnie jak większość ludzi ;)

[ciach]

  DuĹĽa część wydatkĂłw jest jawnie szkodliwa i dla samych ludzi, i dla
gospodarki (np. płacenie za nicnierobienie - zasiłki dla bezrobotnych,
dotacje dla rolnikĂłw za "nieobsiewanie" ktĂłre powodujÄ… wzrost cen
żywności itp.).

I tak, i nie. Rozruchy i inne burdy teĹĽ kosztujÄ… i to sporo. Jak byĹ› to
zlikwidował, to koszta mogłyby być wyższe. Albo musiałbyś wziąć
towarzystwo za mordę i pałować jak leci.

Data: 2010-08-05 14:50:30
Autor: Mordzia
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty_wytnij@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:i3eao7$9ds$1z-news.wcss.wroc.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
 Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcję (wyobraĽ sobie hipotetyczne 100zł, które kr±ży z r±k do r±k za różne usługi, w przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie zostaje już prawie nic, ponieważ każdy z uczestników oddawał czę¶ć państwu) itp.

A państwo te pieni±dze zakopuje czy zjada?
Te pieni±dze "zabrane" jako podatek dalej kr±ż± i generuj± transakcje. Różnica jest tylko

TYLKO??? Chyba AŻ.

taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a państwo
lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.

Data: 2010-08-05 16:52:07
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?

zjada, zakopuje. Pisz jak chcesz.

np. placi za samoloty poza krajem. Pieniadze zaczynaja krazyc w krwioobiegu
poza naszym krajem.

Sztuczne placenie za cos za coprywatny by nie zaplacicl psuje rynek.
Placenie za nicnierobienie jest tu na samym szczycie (emeryci policjanci w
wieku 35 lat, rencisci z III grupa bo ma za wysokie cisnienie na co zwykly
szary czlowiek by nie dostal, przedwczesna emerytura dla gornikow, hutnikow
i calej masy nierobow)




Icek

Data: 2010-08-05 22:10:21
Autor: Piotr [trzykoty]
barter uhh pracowniczy
Sztuczne placenie za cos za coprywatny by nie zaplacicl psuje rynek.
Placenie za nicnierobienie jest tu na samym szczycie (emeryci policjanci w
wieku 35 lat, rencisci z III grupa bo ma za wysokie cisnienie na co zwykly
szary czlowiek by nie dostal, przedwczesna emerytura dla gornikow, hutnikow
i calej masy nierobow)

Pelna zgoda. Tyle, ze to raczej problem racjonalizacji wydatków publicznych, zablokowania ich rozlazenia sie do potwornych i dziwacznych rozmiarów, a nie argument, aby podatki zlikwidowac calkiem.

Data: 2010-08-06 15:00:10
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> Sztuczne placenie za cos za coprywatny by nie zaplacicl psuje rynek.
> Placenie za nicnierobienie jest tu na samym szczycie (emeryci policjanci
w
> wieku 35 lat, rencisci z III grupa bo ma za wysokie cisnienie na co
zwykly
> szary czlowiek by nie dostal, przedwczesna emerytura dla gornikow,
> hutnikow
> i calej masy nierobow)

Pelna zgoda. Tyle, ze to raczej problem racjonalizacji wydatków
publicznych,
zablokowania ich rozlazenia sie do potwornych i dziwacznych rozmiarów, a
nie
argument, aby podatki zlikwidowac calkiem.

ale nikt nie pisal, zeby wszystkie podatki zlikwidowac calkowicie.

Podatki sa potrzebne bo system trzeba utrzymac. Zapewnione przez Panstwo
powinny byc policja. Reszta moze byc smialo finansowana (przy ew minimalnym
udziale czy zabezpieczeniu Panstwa) przez sektor prywatny

Czemu koszt dojazdu karetki, strazy pozarnej czy nawet policji nie jest
finansowany z OC sprawcy ? Czemu barierki na autostradzie fiannsowane jest
przez zarzadce drogi a nie z OC sprawcy ?

Wlasciciel obiektu powinien pokrywac koszty akcji ratunkowych jezeli byl
winny zaistnialej sytuacji. Jakby to poprawilo nagle budzety np. strazy czy
pogotowia ?

Czemu nauczyciel idzie na przedwczesna emeryture ? Bo glos traci i nie ma
sily zadawac sie z uczniami ? Niech zajmie sie obsluga biblioteki szkolnej,
pomaga utrzymac pomoce naukowe w dobrym stanie, przygotuje jakis pokaz
naukowy dla uczniow, zajmie sie papierkowa robota (np. sprawdzaniem prac -
do tego chyba nawet pylica nie przeszkadza)

Jak gornik nie moze pracowac pod ziemia to go na emeryture. Czemu nie wydaje
latarek lub pracuje gdzies "na ziemi" w gornictwie

Czemu jak policjant ma nadcisnienie to dostaje dozywotnio rente.
Nadcisnienie nie wyklucza pracy w innej pracy np. biurowej. Niech wklikuje
mandaty do komputera albo pracuje na dyzurce i przyjmuje interesantow.
Przeprowadza przesluchania, obsluguje poczte, prowadzi skladzik broni, dba o
stan techniczny pojazdow (myjnia, OC, badania techniczne, przeglady).


Icek

Data: 2010-08-07 01:56:02
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

Czemu koszt dojazdu karetki, strazy pozarnej czy nawet policji nie jest
finansowany z OC sprawcy ? Czemu barierki na autostradzie fiannsowane jest
przez zarzadce drogi a nie z OC sprawcy ?

A dasz głowę, że zawsze będzie sprawca i zawsze da się go odnaleźć?
[ciach]
Jak gornik nie moze pracowac pod ziemia to go na emeryture. Czemu nie wydaje
latarek lub pracuje gdzies "na ziemi" w gornictwie

W charakterze...?

Czemu jak policjant ma nadcisnienie to dostaje dozywotnio rente.
Nadcisnienie nie wyklucza pracy w innej pracy np. biurowej. Niech wklikuje
mandaty do komputera albo pracuje na dyzurce i przyjmuje interesantow.

LOL

Może tak byś przestał pisać o czymś, o czym ewidentnie nie masz pojęcia?

Oooch, żeby tak była możliwość uwięzienia ciebie na dwa tygodnie na
stanowisku dyżurnego w jakimś niedużym komisariacie.

Patrząc na bzdurki, jakie wypisujesz - wątpię, żebyś to przeżył bez
ciężkiej traumy ;->

Data: 2010-08-08 15:06:09
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> Czemu koszt dojazdu karetki, strazy pozarnej czy nawet policji nie jest
> finansowany z OC sprawcy ? Czemu barierki na autostradzie fiannsowane
jest
> przez zarzadce drogi a nie z OC sprawcy ?

A dasz głowę, że zawsze będzie sprawca i zawsze da się go odnaleźć?

w wielu przypadkach nie jednak w tych przypadkach co jest sprawca to on
powinien ponosic te wszystkie koszty


> Jak gornik nie moze pracowac pod ziemia to go na emeryture. Czemu nie
wydaje
> latarek lub pracuje gdzies "na ziemi" w gornictwie

W charakterze...?

no wydajacego latarki, magazyniera czy kogokolwiek na ziemi. Nie musi cale
zycie pracowac "pod"


> Czemu jak policjant ma nadcisnienie to dostaje dozywotnio rente.
> Nadcisnienie nie wyklucza pracy w innej pracy np. biurowej. Niech
wklikuje
> mandaty do komputera albo pracuje na dyzurce i przyjmuje interesantow.

LOL

Może tak byś przestał pisać o czymś, o czym ewidentnie nie masz pojęcia?

sugerujesz, ze policjantowi nie przysluguje renta i to dozywotnia za
nadcisnienie ?


Oooch, żeby tak była możliwość uwięzienia ciebie na dwa tygodnie na
stanowisku dyżurnego w jakimś niedużym komisariacie.

Patrząc na bzdurki, jakie wypisujesz - wątpię, żebyś to przeżył bez
ciężkiej traumy ;->

eeee, mam kolezanke na podobnym stanowisku. Wiem jak ta praca wyglada. O
rencie policyjnej tez mam lekkie pojecie. A na to wszystko sklada sie
wlasnie podatnik




Icek

Data: 2010-08-09 21:33:02
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
Czemu koszt dojazdu karetki, strazy pozarnej czy nawet policji nie jest
finansowany z OC sprawcy ? Czemu barierki na autostradzie fiannsowane
jest przez zarzadce drogi a nie z OC sprawcy ?
A dasz głowę, że zawsze będzie sprawca i zawsze da się go odnaleĽć?

w wielu przypadkach nie jednak w tych przypadkach co jest sprawca to on
powinien ponosic te wszystkie koszty

I ponosi. Jak się uda go dopa¶ć i jest wypłacalny.

Jak gornik nie moze pracowac pod ziemia to go na emeryture. Czemu nie
wydaje latarek lub pracuje gdzies "na ziemi" w gornictwie
W charakterze...?

no wydajacego latarki, magazyniera czy kogokolwiek na ziemi. Nie musi cale
zycie pracowac "pod"

Czyli znowu chcesz tworzyć puste etaty, tylko gdzie indziej.

Czemu jak policjant ma nadcisnienie to dostaje dozywotnio rente.
Nadcisnienie nie wyklucza pracy w innej pracy np. biurowej. Niech
wklikuje mandaty do komputera albo pracuje na dyzurce i przyjmuje
interesantow.
LOL

Może tak by¶ przestał pisać o czym¶, o czym ewidentnie nie masz pojęcia?

sugerujesz, ze policjantowi nie przysluguje renta i to dozywotnia za
nadcisnienie ?

Twierdzę, że przeniesienie z patrolu na dyżurnego spowoduje zmianę z
nadci¶nienia na wylew krwi do mózgu.

Oooch, żeby tak była możliwo¶ć uwięzienia ciebie na dwa tygodnie na
stanowisku dyżurnego w jakim¶ niedużym komisariacie.

Patrz±c na bzdurki, jakie wypisujesz - w±tpię, żeby¶ to przeżył bez
ciężkiej traumy ;->

eeee, mam kolezanke na podobnym stanowisku. Wiem jak ta praca wyglada.

Kłamiesz.

Data: 2010-08-10 10:18:41
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> sugerujesz, ze policjantowi nie przysluguje renta i to dozywotnia za
> nadcisnienie ?

Twierdzę, że przeniesienie z patrolu na dyżurnego spowoduje zmianę z
nadci¶nienia na wylew krwi do mózgu.

>> Oooch, żeby tak była możliwo¶ć uwięzienia ciebie na dwa tygodnie na
>> stanowisku dyżurnego w jakim¶ niedużym komisariacie.
>>
>> Patrz±c na bzdurki, jakie wypisujesz - w±tpię, żeby¶ to przeżył bez
>> ciężkiej traumy ;->
>
> eeee, mam kolezanke na podobnym stanowisku. Wiem jak ta praca wyglada.

Kłamiesz.

czasami przesadzasz tak z lekka. Masz racje klamalem. Mam 2 kolezanki. Jedna
to pospolity posterunkowy (nic tak nie cieszy jak patrol pieszy), druga
starszy posterunkowy i przypada jej czesciej dyzurka. 2 z 3 miejsc pracy to
byla mala wiocha do 20 tys

Pierwsza zaszla kiedys w ciaze. Lekarz wydal zalecenie, ze nie moze pracowac
w patrolu pieszym ze wzgledu na widoczna ciaze. Zglosila sie do komendanta z
prosba o przeniesienie do "pracy biurowej". Dostala odmowe bo nie ma etatow.
Poszla wiec na zwolnienie lekarskie. Kto za to placi ?

Rozumiem, ze taki z nadcisnieniem to nie moze sie leczyc i nie moze pracowac
np. przy wypisywaniu mandatow do komputera bo mu nadcisnienie przeszkadza.
Ale juz inny pospolity nie mundurowy przypadek renty nie dostanie i musi
pracowac.

Podalem przypadek nadcisnienia bo jest jednym z bardziej jaskrawych.


Icek

Data: 2010-08-10 11:38:10
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

Oooch, żeby tak była możliwo¶ć uwięzienia ciebie na dwa tygodnie na
stanowisku dyżurnego w jakim¶ niedużym komisariacie.

Patrz±c na bzdurki, jakie wypisujesz - w±tpię, żeby¶ to przeżył bez
ciężkiej traumy ;->
eeee, mam kolezanke na podobnym stanowisku. Wiem jak ta praca wyglada.
Kłamiesz.

czasami przesadzasz tak z lekka. Masz racje klamalem. Mam 2 kolezanki. Jedna
to pospolity posterunkowy (nic tak nie cieszy jak patrol pieszy), druga
starszy posterunkowy i przypada jej czesciej dyzurka. 2 z 3 miejsc pracy to
byla mala wiocha do 20 tys

Jak posiedzi kilka miesięcy jako dyżurna, to wtedy z ni± porozmawiaj.
Póki co nie masz porównania.

Pierwsza zaszla kiedys w ciaze. Lekarz wydal zalecenie, ze nie moze pracowac
w patrolu pieszym ze wzgledu na widoczna ciaze. Zglosila sie do komendanta z
prosba o przeniesienie do "pracy biurowej". Dostala odmowe bo nie ma etatow.
Poszla wiec na zwolnienie lekarskie. Kto za to placi ?

ZUS

Rozumiem, ze taki z nadcisnieniem to nie moze sie leczyc i nie moze pracowac
np. przy wypisywaniu mandatow do komputera bo mu nadcisnienie przeszkadza.

Nadci¶nienie i praca stresuj±ca ale siedz±ca to mocne przeciwwskazanie.

Patrole piesze byłby idealne, ale bezstresowo - czyli w spokojnej
okolicy bez konieczno¶ci interwencji.

Specjalnie nadci¶nienia nie podłapali.

Data: 2010-08-10 15:57:21
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> Pierwsza zaszla kiedys w ciaze. Lekarz wydal zalecenie, ze nie moze
pracowac
> w patrolu pieszym ze wzgledu na widoczna ciaze. Zglosila sie do
komendanta z
> prosba o przeniesienie do "pracy biurowej". Dostala odmowe bo nie ma
etatow.
> Poszla wiec na zwolnienie lekarskie. Kto za to placi ?

ZUS


to bylo pytanie retoryczne. Tak czy inaczej skarb panstwa. Lekka
reorganizacja i zobacz ile mozna zaoszczedzic zamiast podnosic podatki


> Rozumiem, ze taki z nadcisnieniem to nie moze sie leczyc i nie moze
pracowac
> np. przy wypisywaniu mandatow do komputera bo mu nadcisnienie
przeszkadza.

Nadci¶nienie i praca stresuj±ca ale siedz±ca to mocne przeciwwskazanie.

Patrole piesze byłby idealne, ale bezstresowo - czyli w spokojnej
okolicy bez konieczno¶ci interwencji.

Specjalnie nadci¶nienia nie podłapali.

moze jedli za duzo solonych ogorkow w domu ? A moze pili za bardzo? A moze
mieli stresujace zycie rodzinne ?




Icek

Data: 2010-08-10 16:51:51
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

Poszla wiec na zwolnienie lekarskie. Kto za to placi ?
ZUS


to bylo pytanie retoryczne. Tak czy inaczej skarb panstwa. Lekka

Formalnie ZUS to osobna jednostka. Tylko tak obci±żona zaszło¶ciami, że
musi być sponsorowana :(

reorganizacja i zobacz ile mozna zaoszczedzic zamiast podnosic podatki

Uhm. A konkretnie?
[ciach]

Specjalnie nadci¶nienia nie podłapali.

moze jedli za duzo solonych ogorkow w domu ? A moze pili za bardzo? A moze
mieli stresujace zycie rodzinne ?


To nadal nie podpada pod "specjalnie".

Data: 2010-08-10 18:00:05
Autor: Icek
[OT]barter uhh pracowniczy
>>> Poszla wiec na zwolnienie lekarskie. Kto za to placi ?
>> ZUS
>>
>
> to bylo pytanie retoryczne. Tak czy inaczej skarb panstwa. Lekka

Formalnie ZUS to osobna jednostka. Tylko tak obci±żona zaszło¶ciami, że
musi być sponsorowana :(

> reorganizacja i zobacz ile mozna zaoszczedzic zamiast podnosic podatki

Uhm. A konkretnie?
[ciach]

a konkretnie to zamiast placic za siedzenie w domu mozna placic za prace. Te
same pieniadze a ile pracy zrobione



Icek

Data: 2010-08-09 15:46:55
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Sat, 7 Aug 2010, Andrzej Lawa wrote:

Icek pisze:

Jak gornik nie moze pracowac pod ziemia to go na emeryture. Czemu nie wydaje
latarek lub pracuje gdzies "na ziemi" w gornictwie

W charakterze...?

  WyobraĽ sobie, że taki mechanizm działał przed okres dłuższy niż
istniał w PRL socjalizm: jak górnik "nie wyrabiał" pod ziemi±, to
pracował na powierzchni, zdaje się (przynajmniej w niektórych
ustawodawstwach, bo niekoniecznie było ono polskie :P) kopalnia
miała obowi±zek zatrudnić byłych "podziemnych" na powierzchni.
  Poczynaj±c od przytoczonego "wydawania lamp i znaczków" (jakby
kto nie wiedział - bardzo odpowiedzialna praca, co wychodzi
w momencie jakiej¶ katastrofy) a kończ±c na magazynierze (taki
od prochu to uprawnienia musi mieć, więc wymarzona posada dla
byłego strzałowego).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-06 08:14:53
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?

zjada, zakopuje. Pisz jak chcesz.

np. placi za samoloty poza krajem. Pieniadze zaczynaja krazyc w krwioobiegu
poza naszym krajem.

Problem w tym, ĹĽe prywatni ludzie teĹĽ kupujÄ… importowane rzeczy.

Data: 2010-08-06 15:06:17
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
>> A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
>
> zjada, zakopuje. Pisz jak chcesz.
>
> np. placi za samoloty poza krajem. Pieniadze zaczynaja krazyc w
krwioobiegu
> poza naszym krajem.

Problem w tym, ĹĽe prywatni ludzie teĹĽ kupujÄ… importowane rzeczy.

hmm, idac tym tropem mozna uznac, ze gdybysmy oddawali wszystkie zarobione
pieniadze do kasy panstwa to tez bysmy sie rozwijali i zarabiali wiecej ??

Osoba (fizyczna badz prawna) dazy do maksymalizacji swoich dochodow. Jezeli
mozesz zarobic jeszcze 500 zlotych wiecej robiac cos ponad swoje 8h w pracy
to jest szansa, ze to zrobisz. Masz wybor, mozesz ale nie musisz.

Jezeli wiesz, ze zarobisz 500 zlotych wiecej i wszystko skonsumuje panstwo
to stwierdzisz "mam to w dupie, nie robie".

Im wiecej pracujesz na panstwo tym mniej chcesz robic zeby panstwo jeszcze
wiecej dostalo.

Juz teraz panstwo zabiera wiecej niz polowe naszych zarobkow (poczynajac od
zusu w czesci pracodawcy i pracownika, podatku dochodowego, podatku VAT,
oplat dodatkowych - parapodatkow i innych).

Osoba im wiecej zarobi tym wiecej z tych pieniedzy wyda. Jak nie bedzie sie
bal (ostroznosc mam na mysli) to wyda to szybciej.


Icek

Data: 2010-08-07 02:03:25
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

Problem w tym, ĹĽe prywatni ludzie teĹĽ kupujÄ… importowane rzeczy.

hmm, idac tym tropem mozna uznac, ze gdybysmy oddawali wszystkie zarobione
pieniadze do kasy panstwa to tez bysmy sie rozwijali i zarabiali wiecej ??

Ty może lepiej nie choć za tropem, bo przy twoim antytalencie do tego
tropiąc królika omyłkowo schwytasz stadko dzików i nie przeżyjesz tej
pomyłki ;->

Osoba (fizyczna badz prawna) dazy do maksymalizacji swoich dochodow. Jezeli

To tylko pół prawdy. Czyli całe kłamstwo ;->

mozesz zarobic jeszcze 500 zlotych wiecej robiac cos ponad swoje 8h w pracy
to jest szansa, ze to zrobisz. Masz wybor, mozesz ale nie musisz.
Jezeli wiesz, ze zarobisz 500 zlotych wiecej i wszystko skonsumuje panstwo
to stwierdzisz "mam to w dupie, nie robie".

Stawka 100%? Gdzie taką znalazłeś?

[ciach]

Osoba im wiecej zarobi tym wiecej z tych pieniedzy wyda. Jak nie bedzie sie
bal (ostroznosc mam na mysli) to wyda to szybciej.

Pytanie: na co wyda? Osoby prywatne mają mniej-więcej taki sam talent do
decyzji idiotycznych, kantowania, kombinowania i kupowania zagranicznych
gĂłwien oraz gier hazardowych, co politycy co siÄ™ do koryta dorwali.

Data: 2010-08-07 09:22:06
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4c5ca2ca$1news.home.net.pl...

Pytanie: na co wyda? Osoby prywatne mają mniej-więcej taki sam talent do
decyzji idiotycznych, kantowania, kombinowania i kupowania zagranicznych
gĂłwien

Np. samochodĂłw, prawda?
Bo przecieĹĽ mamy w Polsce taaaakÄ… gamÄ™ naszych, rodzimych marek ...

K.

Data: 2010-08-07 11:44:41
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Krzysztof pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomo¶ci news:4c5ca2ca$1news.home.net.pl...

Pytanie: na co wyda? Osoby prywatne maj± mniej-więcej taki sam talent do
decyzji idiotycznych, kantowania, kombinowania i kupowania zagranicznych
gówien

Np. samochodów, prawda?
Bo przecież mamy w Polsce taaaak± gamę naszych, rodzimych marek ...

Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
współdziałaj±ce z kacykami.

Data: 2010-08-07 18:08:14
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomo¶ci news:4c5d2b09$1news.home.net.pl...
Krzysztof pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomo¶ci news:4c5ca2ca$1news.home.net.pl...

Pytanie: na co wyda? Osoby prywatne maj± mniej-więcej taki sam talent do
decyzji idiotycznych, kantowania, kombinowania i kupowania zagranicznych
gówien

Np. samochodów, prawda?
Bo przecież mamy w Polsce taaaak± gamę naszych, rodzimych marek ...

Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
współdziałaj±ce z kacykami.

Nieistotne.
To i tak nie ludzi wina, że nie mog± kupić dobrego, polskiego towaru.

K.

Data: 2010-08-08 00:19:48
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Krzysztof pisze:

Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
współdziałaj±ce z kacykami.

Nieistotne.
To i tak nie ludzi wina, że nie mog± kupić dobrego, polskiego towaru.

Jak nie? To konsument wybiera towar. Wybiera tańszy (chiński) albo
"importowany", a potem już nie ma innego wyboru.

Data: 2010-08-08 08:44:20
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
Krzysztof pisze:

Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
współdziałaj±ce z kacykami.
Nieistotne.
To i tak nie ludzi wina, że nie mog± kupić dobrego, polskiego towaru.

Jak nie? To konsument wybiera towar. Wybiera tańszy (chiński) albo
"importowany", a potem już nie ma innego wyboru.


   Ależ nie ma w tym nic złego, że gałęzie gospodarki niekonkurencyjne na ¶wiatowym rynku zanikaj± w danym kraju. Nie każde państwo musi produkować wszystko. Naprawdę.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-09 09:37:54
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
   Ależ nie ma w tym nic złego, że gałęzie gospodarki niekonkurencyjne
na ¶wiatowym rynku zanikaj± w danym kraju. Nie każde państwo musi
produkować wszystko. Naprawdę.

ale niedlugo okaze sie, ze nie bedziemy produkowac nic.

Niemal wszystko u chinczykow jest tansze. Nie da sie z nimi konkurowac
jednak trzeba o tym pomyslec, ze jak cala produkcja wyjedzie do chin to u
nas bedzie kupa

Icek

Data: 2010-08-09 09:47:19
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
   Ależ nie ma w tym nic złego, że gałęzie gospodarki niekonkurencyjne
na ¶wiatowym rynku zanikaj± w danym kraju. Nie każde państwo musi
produkować wszystko. Naprawdę.

ale niedlugo okaze sie, ze nie bedziemy produkowac nic.

   To też nic złego - być może będziemy lepsi w usługach, czy przetwórstwie.

   Chyba, że zakładasz, że Polacy nic nie będ± robić. Ale wówczas trudno wykazać, że będ± też cokolwiek importować.


Niemal wszystko u chinczykow jest tansze. Nie da sie z nimi konkurowac
jednak trzeba o tym pomyslec, ze jak cala produkcja wyjedzie do chin to u
nas bedzie kupa


   Nie cała produkcja, tylko ta, która jest opłacalna. I nie do końca będzie to wina Chińczyków. Tania siła robocza, to jedno, wysokie podatki, to drugie.

   Znajoma kiedy¶ produkowała ręcznie robione kartki (¶wi±teczne itp.). Przestała, bo pracowała głównie na państwo (ZUS).

   Tak więc nie demonizujmy Chin, bo większym zagrożeniem s± nasi lokalni urzędasi.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-09 10:27:56
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy

   Chyba, że zakładasz, że Polacy nic nie będ± robić. Ale wówczas trudno
wykazać, że będ± też cokolwiek importować.

praca w uslugach i budzetowce moze dac utrzymanie. Jednak wtedy wszystko
bedzie z importu (przynajmniej wszystko wysoko przetworzone)

   Nie cała produkcja, tylko ta, która jest opłacalna. I nie do końca
będzie to wina Chińczyków. Tania siła robocza, to jedno, wysokie
podatki, to drugie.

   Znajoma kiedy¶ produkowała ręcznie robione kartki (¶wi±teczne itp.).
Przestała, bo pracowała głównie na państwo (ZUS).

   Tak więc nie demonizujmy Chin, bo większym zagrożeniem s± nasi
lokalni urzędasi.

no o tym pisze. Koszty pracy. To nie wina chinczykow, ze u nas sa mocno za
wysokie



Icek

Data: 2010-08-09 10:26:51
Autor: Liwiusz
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
   Chyba, że zakładasz, że Polacy nic nie będ± robić. Ale wówczas trudno
wykazać, że będ± też cokolwiek importować.

praca w uslugach i budzetowce moze dac utrzymanie. Jednak wtedy wszystko
bedzie z importu (przynajmniej wszystko wysoko przetworzone)

   Praca w budżetówce to nie praca, tylko koszt z gospodarczego punktu widzenia. Natomiast nie widzę przeszkód, aby jaka¶ gospodarka opierała się wył±cznie o usługi.

--
Liwiusz

Data: 2010-08-09 21:28:01
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Liwiusz pisze:

  Ależ nie ma w tym nic złego, że gałęzie gospodarki niekonkurencyjne na
¶wiatowym rynku zanikaj± w danym kraju. Nie każde państwo musi
produkować wszystko. Naprawdę.

Sęk w tym, że prawie nic już nie produkujemy.

Data: 2010-08-09 21:31:28
Autor: spp
barter uhh pracowniczy
W dniu 2010-08-09 21:28, Andrzej Lawa pisze:

Sęk w tym, że prawie nic już nie produkujemy.

Tiaaaa ..

--
spp

Data: 2010-08-09 21:37:46
Autor: Jotte
barter uhh pracowniczy
W wiadomo¶ci news:i3pl2g$r5s$1news.onet.pl spp <spp@op.pl> pisze:

Sęk w tym, że prawie nic już nie produkujemy.
Tiaaaa ..
To chyba nie ma sensu...

--
Jotte

Data: 2010-08-08 18:11:22
Autor: Krzysztof
barter uhh pracowniczy

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomo¶ci news:4c5ddc04$1news.home.net.pl...
Krzysztof pisze:

Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
współdziałaj±ce z kacykami.

Nieistotne.
To i tak nie ludzi wina, że nie mog± kupić dobrego, polskiego towaru.

Jak nie? To konsument wybiera towar. Wybiera tańszy (chiński) albo
"importowany", a potem już nie ma innego wyboru.

Zatem je¶li nie ma *innego* wyboru, to dlaczego mu się dziwisz?

K.

Data: 2010-08-09 09:35:32
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
>>> Pytanie: na co wyda? Osoby prywatne maj± mniej-więcej taki sam talent
>>> do
>>> decyzji idiotycznych, kantowania, kombinowania i kupowania
>>> zagranicznych
>>> gówien
>>
>> Np. samochodów, prawda?
>> Bo przecież mamy w Polsce taaaak± gamę naszych, rodzimych marek ...
>
> Nie ja zarżn±łem polsk± motoryzację, tylko prywatne korporacje
> współdziałaj±ce z kacykami.

Nieistotne.
To i tak nie ludzi wina, że nie mog± kupić dobrego, polskiego towaru.

chinski jest duzo tanszy bo tam koszty pracownicze nie sa tak rozwiniete.
Oplaca sie tam wyprodukowac a pozniej przeslac przez pol swiata a i tak jest
taniej.

Europa nie ma szans na konkurowanie z chinami jak koszty pracownicze beda
tak wysokie

Nie da sie dorownac chinczykom jednak jak cala produkcja pojdzie do chin to
i tak w koncu bedziemy w mega dolku

Icek

Data: 2010-08-09 21:34:28
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

chinski jest duzo tanszy bo tam koszty pracownicze nie sa tak rozwiniete.
Oplaca sie tam wyprodukowac a pozniej przeslac przez pol swiata a i tak jest
taniej.

No to jest szansa, że sytuacja się poprawi, jak ropy zabraknie ;->

Bo ropa naftowa jest niemalże darmowa - w porównaniu z tym, co daje.

Data: 2010-08-10 10:22:57
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> chinski jest duzo tanszy bo tam koszty pracownicze nie sa tak
rozwiniete.
> Oplaca sie tam wyprodukowac a pozniej przeslac przez pol swiata a i tak
jest
> taniej.

No to jest szansa, że sytuacja się poprawi, jak ropy zabraknie ;->

Bo ropa naftowa jest niemalże darmowa - w porównaniu z tym, co daje.

liczylem, ze cena na dluzej utrzyma sie na bardzo wysokim poziomie.

Juz maksima jakie byly dosc mocno napedzaly przynajmniej dyskusje co dalej.
Auta elektryczne jakos ruszyly teraz z kopyta do przodu i jest juz ich spory
wybor (moze nie wysyp ale jest ich pare).

Na dluzsza mete (kilka lat) gdyby cena byla bardzo wysoka (pow 200 USD za
barylke) to obserwowalibysmy lawinowy wzrost ilosci aut elektrycznych i
rozwiniecie tej technologii


Icek

Data: 2010-08-10 10:40:41
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:

Bo ropa naftowa jest niemalże darmowa - w porównaniu z tym, co daje.

liczylem, ze cena na dluzej utrzyma sie na bardzo wysokim poziomie.

Na jakim "bardzo wysokim poziomie"?

Nawet przy obecnej cenie - i to polskiej, z akcyzami - paliwa
ropopochodne s± bardzo tanie w stosunku do uzyskiwanego z nich efektu.

Tylko dlatego transport masowy na długie dystanse jest opłacalny.

Juz maksima jakie byly dosc mocno napedzaly przynajmniej dyskusje co dalej.
Auta elektryczne jakos ruszyly teraz z kopyta do przodu i jest juz ich spory
wybor (moze nie wysyp ale jest ich pare).

LOL

A sk±d weĽmiesz pr±d do tych samochodów? I sk±d weĽmiesz np. tworzywa
sztuczne? Wszystko ropopochodne. W całym swoim "życiu" taki elektryczny
samochód - wł±czaj±c wyprodukowanie - zużywa po¶rednio lub bezpo¶rednio
więcej ropy i innych surowców niż wiele samochodów spalinowych.

Data: 2010-08-10 16:00:28
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> liczylem, ze cena na dluzej utrzyma sie na bardzo wysokim poziomie.

Na jakim "bardzo wysokim poziomie"?

300USD


Nawet przy obecnej cenie - i to polskiej, z akcyzami - paliwa
ropopochodne s± bardzo tanie w stosunku do uzyskiwanego z nich efektu.

Tylko dlatego transport masowy na długie dystanse jest opłacalny.

> Juz maksima jakie byly dosc mocno napedzaly przynajmniej dyskusje co
dalej.
> Auta elektryczne jakos ruszyly teraz z kopyta do przodu i jest juz ich
spory
> wybor (moze nie wysyp ale jest ich pare).

LOL

A sk±d weĽmiesz pr±d do tych samochodów? I sk±d weĽmiesz np. tworzywa
sztuczne? Wszystko ropopochodne. W całym swoim "życiu" taki elektryczny
samochód - wł±czaj±c wyprodukowanie - zużywa po¶rednio lub bezpo¶rednio
więcej ropy i innych surowców niż wiele samochodów spalinowych.

z wiatru, slonca, wody, atomu

No napewno nie spalania ropy. Energia atomowa jest niemal zielona energia.
Spalajac wegiel do wyprodukowania energii elektrycznej powstaje wiecej
trujacych substancji, ktore emitowane sa do atmosfery niz przy wytwarzaniu
jej w elektrowni atomowej


Icek

Data: 2010-08-10 16:55:55
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
Icek pisze:
liczylem, ze cena na dluzej utrzyma sie na bardzo wysokim poziomie.
Na jakim "bardzo wysokim poziomie"?

300USD

Za baryłkę? Iiiii... Policz sobie ile kosztuje najtańsze jedzenie o
takie samej zawarto¶ci energii ;->

[ciach]

A sk±d weĽmiesz pr±d do tych samochodów? I sk±d weĽmiesz np. tworzywa
sztuczne? Wszystko ropopochodne. W całym swoim "życiu" taki elektryczny
samochód - wł±czaj±c wyprodukowanie - zużywa po¶rednio lub bezpo¶rednio
więcej ropy i innych surowców niż wiele samochodów spalinowych.

z wiatru,

Z wiatrem jest pewien problem. Zgadniesz, jaki?

slonca,

ROTFL

wody,

A konkretnie?
atomu

Żeby wydobyć uran, trzeba mieć przemysł wydobywczy. Jak się złoże
wyczerpie - trzeba jeĽdzić i szukać. Melexem? ;-> Czy samochodem
atomowym? ;->

Gorzej - uranu też na długo nie starczy. Można by go lepiej
wykorzystywać, ale jak postawisz reaktor powielaj±cy, to zaraz te mendy
z USA się przyczepi±.

No napewno nie spalania ropy. Energia atomowa jest niemal zielona energia.

Tylko taka trochę ciężka do zdobycia.

Aha - i błagam: nie zacznij mi pisać o oleju rzepakowym, bo padnę ze
¶miechu...

Data: 2010-08-10 18:06:36
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
>> A sk±d weĽmiesz pr±d do tych samochodów? I sk±d weĽmiesz np. tworzywa
>> sztuczne? Wszystko ropopochodne. W całym swoim "życiu" taki elektryczny
>> samochód - wł±czaj±c wyprodukowanie - zużywa po¶rednio lub bezpo¶rednio
>> więcej ropy i innych surowców niż wiele samochodów spalinowych.
>
> z wiatru,

Z wiatrem jest pewien problem. Zgadniesz, jaki?

zjawia sie i znika ? Co nie oznacza, ze go nie ma

> slonca,

ROTFL

a to czemu ? W afryce wlasnie zaczeli budowe elektrowni slonecznej w ktorej
cieplo przerabia sie na pare napedzajaca normalny generator (jak w
nuklearnej tylko energia cieplna ze slonca) co ma zwiekszyc wydajnosc vs
ogniow fotowoltaiczne

> wody,

A konkretnie?

no malo masz ? Nawet w polsce sa elektrownie wodne. A kazde tworzenie
zbiornika co niby ma zabezpieczac przed powodzia i powodowac spietrzenie
wody to potencjalne miejsce pod wlasnie elektrownie

> atomu

Żeby wydobyć uran, trzeba mieć przemysł wydobywczy. Jak się złoże
wyczerpie - trzeba jeĽdzić i szukać. Melexem? ;-> Czy samochodem
atomowym? ;->

Gorzej - uranu też na długo nie starczy. Można by go lepiej
wykorzystywać, ale jak postawisz reaktor powielaj±cy, to zaraz te mendy
z USA się przyczepi±.

te same argumenty mozna wytoczyc do ropy, ze sie skonczy


> No napewno nie spalania ropy. Energia atomowa jest niemal zielona
energia.

Tylko taka trochę ciężka do zdobycia.

eee


Aha - i błagam: nie zacznij mi pisać o oleju rzepakowym, bo padnę ze
¶miechu...

hy hy, nigdy nie pisalem i nie zamierzalem.





Icek

Data: 2010-08-13 16:02:14
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Tue, 10 Aug 2010, Icek wrote:

<...komu¶...>

no malo masz ? Nawet w polsce sa elektrownie wodne. A kazde tworzenie
zbiornika co niby ma zabezpieczac przed powodzia i powodowac spietrzenie
wody to potencjalne miejsce pod wlasnie elektrownie

  Nie, przy okazji ostatnich powodzi wielokroć wskazywano, że ze
względów bezpieczeństwa NIE WOLNO tych samych zbiorników wykorzystywać
jako "zapasu zalewowego" oraz do celów energetycznych.
  A przynajmniej (nie wolno) w kraju takim jak Polska.
  Kraju w którym w zalanym do 3 piętra (kto¶ stan±ł sobie przy bloku
i popatrzył ile to jest?) osiedlu (w 1997) na terenie zalewowym
dobudowano kolejne domy ("bo przecież umocniono wały" :P).
  Nie my¶l "normaln± logik±", my¶l "logik± urzędnicz±", obejmuj±c±
decyzje w wyniku których kto¶ może dostać po premii albo nie.


  Już widzę jak co poniektórzy nieciepliwie pisz± "dlaczego" ;)
(reszta wie albo się domy¶la :P)

  A dlatego, że jak zbiornik służy do celów energetycznych, to tylko
kwesti± czasu jest kiedy energetycy/zarz±dca wymusz± trzymanie
zapasu 75%..85% stanu maksymalnego 'na wypadek jakby susza była'.
  Można przyj±ć za pewnik, że przy 15 latach bez powodzi a za to
z dwoma lub trzeba mocnymi suszami taka decyzja będzie nawet
na pi¶mie.
  A faktycznie ("na gębę") to będzie już po pierwszej suszy.


  Żeby nie było -  granica katastrofalnej suszy znad Rosji okresami
utrzymywała się ~200 km od wschodniej granicy Polski.
  Przy wietrze 50 kmph całe 4 godziny wiania (przedstawiaj±c w mocnym
uproszczeniu, ale z p. widzenia prognoz dłuższych niż parę dni
*mogła* również sięgn±ć .pl).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-13 22:13:42
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
  Nie, przy okazji ostatnich powodzi wielokroć wskazywano, że ze
względów bezpieczeństwa NIE WOLNO tych samych zbiorników wykorzystywać
jako "zapasu zalewowego" oraz do celów energetycznych.
  A przynajmniej (nie wolno) w kraju takim jak Polska.
  Kraju w którym w zalanym do 3 piętra (kto¶ stan±ł sobie przy bloku
i popatrzył ile to jest?) osiedlu (w 1997) na terenie zalewowym
dobudowano kolejne domy ("bo przecież umocniono wały" :P).
  Nie my¶l "normaln± logik±", my¶l "logik± urzędnicz±", obejmuj±c±
decyzje w wyniku których kto¶ może dostać po premii albo nie.


  Już widzę jak co poniektórzy nieciepliwie pisz± "dlaczego" ;)
(reszta wie albo się domy¶la :P)

  A dlatego, że jak zbiornik służy do celów energetycznych, to tylko
kwesti± czasu jest kiedy energetycy/zarz±dca wymusz± trzymanie
zapasu 75%..85% stanu maksymalnego 'na wypadek jakby susza była'.
  Można przyj±ć za pewnik, że przy 15 latach bez powodzi a za to
z dwoma lub trzeba mocnymi suszami taka decyzja będzie nawet
na pi¶mie.
  A faktycznie ("na gębę") to będzie już po pierwszej suszy.

rozumiem, ze musimy robic 2 zbiorniki jeden po drugim. Jeden pusty na
wypadek powodzi. Drugi pelny na wypadek suszy ? ;P

1. Nigdy nie da sie w 100% zabezpieczyc przed skutkami naglego zalamania
pogody

2. Nie da sie zabezpieczyc przed skutkami debilnych decyzji urzedniczych
jednak dosc spory udzial w tym ma zjeb..e prawo, ktore czasami pozwala sie
interpretowac a czasami jest tak niespojne, ze kazdy robi swoje

Icek

Data: 2010-08-09 15:52:06
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Sat, 7 Aug 2010, Andrzej Lawa wrote:

Icek pisze:

mozesz zarobic jeszcze 500 zlotych wiecej robiac cos ponad swoje 8h w pracy
to jest szansa, ze to zrobisz. Masz wybor, mozesz ale nie musisz.
Jezeli wiesz, ze zarobisz 500 zlotych wiecej i wszystko skonsumuje panstwo
to stwierdzisz "mam to w dupie, nie robie".

Stawka 100%? Gdzie tak± znalazłe¶?

  Już przy stawce 50% wiele rzeczy będzie próbował kupić "nieoficjalnie".
  A to kafelkarza poszuka takiego co to "po godzinych" (w godzinach
to on będzie robił dla urzędów :P), a to ubrania z przemytu...
  Z p. widzenia "oficjalnej" statystyki gospodarka będzie szła lotem
nurkuj±cym, mimo że ludzie będ± jako¶ żyli :P
  I je¶li co¶ jest w tym mechaniĽmie groĽne, to fakt "rozsprzęgania"
prawa - coraz więcej ludzi będzie uważało taki stan za normalny.
  Mimo, że formalnie "lewy" obrót jest zabroniony prawem.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-13 12:27:29
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
  I je¶li co¶ jest w tym mechaniĽmie groĽne, to fakt "rozsprzęgania"
prawa - coraz więcej ludzi będzie uważało taki stan za normalny.
  Mimo, że formalnie "lewy" obrót jest zabroniony prawem.

ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.

Tysiace aut parkuja na zakazach, karze sie paru dziennie

Albo bez wlasciwego meldunku mieszka pewnie z 30% spoleczenstwa (jak nie
wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli


Icek

Data: 2010-08-13 15:44:38
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Fri, 13 Aug 2010, Icek wrote:

ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.

  Gorzej jest z następnym krokiem:

wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli

  Ano wła¶nie.
  Wybiórczo¶ć...

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-13 22:15:56
Autor: Icek
barter uhh pracowniczy
> ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.

  Gorzej jest z następnym krokiem:

> wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli

  Ano wła¶nie.
  Wybiórczo¶ć...

ale nie byloby tego gdyby nie tworzono martwych przepisow.

Przepis o meldunku to tylko przyklad i czubek gory lodowej. Sa bardziej
przyziemne i codzienne jak parkowanie, przekraczanie predkosci, ustawianie
debilnych ograniczen (30 km/h przy wlocie do Wroclawia jakis czas temu na 2
pasmowej drodze na ktorej zazwyczaj jest 90-110km/h na liczniku)

System panstwowy nie powinien przyzwyczajac obywatela do lamania przepisow
(i braku konsekwencji z tym zwiazanych). A jak juz przyzwyczai to
odzwyczajenie nie jest proste.




Icek

Data: 2010-08-14 00:14:19
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Fri, 13 Aug 2010, Icek wrote:

System panstwowy nie powinien przyzwyczajac obywatela do lamania przepisow
(i braku konsekwencji z tym zwiazanych).

  Oj, zaraz przypomina mi się opis pierwszego podej¶cia do zakazu
używania telefonów komórkowych podczas jazdy.
  Nie, nie w Sejmie.
  W Bundestagu.

"Tego przepisu obywatele powszechnie będ± nie przestrzegać[1], a nie
wolno uczyć obywateli że prawo można łamać, więc nie możemy
zagłosować za" (projekt upadł).
[1] i nie poprawiać mi tu gramatyki ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-14 17:36:55
Autor: Bydlę
barter uhh pracowniczy
On 2010-08-13 12:27:29 +0200, "Icek" <icek@do.pl> said:

ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.

Tysiace aut parkuja na zakazach, karze sie paru dziennie

To nie tak.
Zakazów jest bez liku, ale sensownych niewiele.

W takiem DC straż miejska regularnie wywozi zaparkowane samochody z ulicy, o której władze miasta - zgodnie z prawd± - twierdz±, że ruch pieszy tam nie występuje (więc i nie ma przeszkadzania) i dlatego np. nie chce wydać zgody na postawienie tam parkometrów.

Ludzie widz± skurwysyństwo sm, bezsenowno¶ć zakazów wystawianych przez urzędników z zagwarantowanym miejscem parkingowym w centrum miasta i upewniaj± się, że robi± dobrze maj± takie prawo gdzie¶...



Albo bez wlasciwego meldunku mieszka pewnie z 30% spoleczenstwa (jak nie
wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli

Kolejny debilny przepis permanentej inwigilacji społeczeństwa.
Słusznie ludzie maj± go gdzie¶.

Nawet został zniesiony - zdaje się - ostatnio.
;>


--
Bydlę

Data: 2010-08-05 11:32:16
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Andrzej Lawa pisze:
SQLwiel pisze:

  Ale jak siÄ™ zakĹ‚ada istnienie podatku dochodowego, ktĂłry w swojej
naturze jest bezsensowny, to nic dziwnego że potem trzeba łatać dziury
WypowiedĹş uzasadnij ;)
Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego

Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna mendo.

To siÄ™ nazywa "argumentum ad hominem" (wiem, nie zrozumiesz) i jest
dobrze opisane w literaturze (np. u Schopenhauera) jako ostania deska
bezrozumnych tumanów nie potrafiących logicznie dyskutować. Nie przejmuj
się. Jeśli popracujesz, masz jeszcze szansę nadrobić braki ze szkoły
podstawowej.



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-05 12:25:06
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
SQLwiel pisze:

Zdanie warunkowe nie wymaga uzasadnienia. Logiczne obalenie jego
Chodziło o stwierdzenie, że podatek dochodowy jest bezsensowny, durna mendo.

To siÄ™ nazywa "argumentum ad hominem" (wiem, nie zrozumiesz) i jest

Najpierw dostrzeż belkę w swoim oku, zanim zaczniesz czepiać się mojej
drzazgi, drogi skurwielu.

Data: 2010-08-06 00:02:30
Autor: Jotte
barter uhh pracowniczy
W wiadomo¶ci news:i3cpp2$534$1news.onet.pl Student <arabel9@o2.pl> pisze:

Co za durny kraj, a je¶li sam sobie pomaluję farb± ¶cianę ?
Co je¶li ¶cianę pomaluje mój brat ?
Co je¶li ¶cianę pomaluje mój daleki kuzyn ?
Co je¶li ¶cianę pomaluje mi kolega z podstawówki ?
Co je¶li ¶cianę pomaluje mi go¶ciu, którego poznałem na przystanku autobusowym ?
Co je¶li ¶cianę pomaluj± studenci, którzy wynajmuj± sobie wynajmowane mieszkanie farb± wła¶ciciela ?
Co za durne pytania - będziesz miał pomalowan± ¶cianę oczywi¶cie.

Pewnie, można sprowadzić wszystko do absurdu. Albo wynaj±ć dobrego prawnika ... :(.
Tu?!

--
Jotte

Data: 2010-08-05 02:45:00
Autor: live_evil
barter uhh pracowniczy
W dniu 05.08.2010 00:17, Andrzej Lawa pisze:
Student pisze:
Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić ją na akademik. Teraz
załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo

To jakaś grupa etniczna lub coś w tym stylu? Bo jeśli masz na myśli
studentów, czyli takich do studiują na wyższych uczelniach, to słowo to
pisze się z małej litery (pomijam przypadek np. początku zdania ;) )
             ^^^^^^^^^^^^^^

Małą literą.

--
live_evil

Data: 2010-08-05 07:58:06
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
live_evil pisze:

To jakaś grupa etniczna lub coś w tym stylu? Bo jeśli masz na myśli
studentów, czyli takich do studiują na wyższych uczelniach, to słowo to
pisze się z małej litery (pomijam przypadek np. początku zdania ;) )
            ^^^^^^^^^^^^^^

Małą literą.

(zaczynając) z małej litery. Albo zaczynając od małej litery, jeśli
jesteĹ› upierdliwy ;)

Data: 2010-08-05 11:13:54
Autor: szerszen
barter uhh pracowniczy


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a52e8$1@news.home.net.pl...

(zaczynając) z małej litery. Albo zaczynając od małej litery, jeśli
jesteĹ› upierdliwy ;)

a podroz zaczynasz z malego kroku, czy malym krokiem?

Data: 2010-08-05 12:24:08
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
szerszen pisze:


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a52e8$1@news.home.net.pl...

(zaczynając) z małej litery. Albo zaczynając od małej litery, jeśli
jesteĹ› upierdliwy ;)

a podroz zaczynasz z malego kroku, czy malym krokiem?

Od małego kroku :-P

Data: 2010-08-05 12:27:28
Autor: szerszen
barter uhh pracowniczy


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a9141$1@news.home.net.pl...

Od małego kroku :-P

a pisac mozesz zaczac z lewej albo z prawej strony, ale stawiajac/piszac mala, wzglednie wielka/duza litere, a nie z malej litery

Data: 2010-08-05 12:33:52
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
szerszen pisze:


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a9141$1@news.home.net.pl...

Od małego kroku :-P

a pisac mozesz zaczac z lewej albo z prawej strony, ale stawiajac/piszac
mala, wzglednie wielka/duza litere, a nie z malej litery

Mogę też pisać "kartofel", a nie tylko "ziemniak" :-P

Data: 2010-08-05 12:42:51
Autor: szerszen
barter uhh pracowniczy


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a938a@news.home.net.pl...

Mogę też pisać "kartofel", a nie tylko "ziemniak" :-P

pewnie, ale jesli komus zaczynasz cos wypominac, to sam sie pilnuj czy tez nie popelniasz bledow

Data: 2010-08-05 12:50:42
Autor: Andrzej Lawa
barter uhh pracowniczy
szerszen pisze:


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a938a@news.home.net.pl...

Mogę też pisać "kartofel", a nie tylko "ziemniak" :-P

pewnie, ale jesli komus zaczynasz cos wypominac, to sam sie pilnuj czy
tez nie popelniasz bledow

Ale to nie jest błąd, tylko najwyżej kontrowersja - z powodu pochodzenia
takiej formy.

Data: 2010-08-05 12:55:37
Autor: szerszen
barter uhh pracowniczy


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a977c@news.home.net.pl...

Ale to nie jest błąd, tylko najwyżej kontrowersja

jak dla kogo :)

Data: 2010-08-05 12:43:37
Autor: Tomasz Kaczanowski
[ot] wielkÄ… literÄ…?
szerszen pisze:


Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c5a9141$1@news.home.net.pl...

Od małego kroku :-P

a pisac mozesz zaczac z lewej albo z prawej strony, ale stawiajac/piszac mala, wzglednie wielka/duza litere, a nie z malej litery

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2991


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2010-08-05 12:55:02
Autor: szerszen
[ot] wielkÄ… literÄ…?


Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3e4kk$qaa$1@news.onet.pl...

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2991

to ze niektorzy "karkuluja", albo sie "huĹşdajÄ…" nie oznacza, ze mamy na to przymykac oko ;)

Data: 2010-08-05 13:06:47
Autor: Tomasz Kaczanowski
[ot] wielkÄ… literÄ…?
szerszen pisze:


Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3e4kk$qaa$1@news.onet.pl...

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2991

to ze niektorzy "karkuluja", albo sie "huĹşdajÄ…" nie oznacza, ze mamy na to przymykac oko ;)

Ale niektĂłrzy jednak "wylinuxowali"....
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=89:zapis-wyrazow-zakoczonych-liter-x&catid=43:uchway-ortograficzne&Itemid=59


Dawniej też powiedzenie w studiu czy w radiu byłoby błędem... Obecnie nie jest



--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2010-08-05 00:48:06
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Thu, 5 Aug 2010, Student wrote:

Załóżmy, że kupuję kamienicę i chcę przerobić j± na akademik. Teraz załóżmy, że przy remoncie zatrudniam Studentów, i daję im za darmo pomieszkać przez jaki¶ czas w tym akademcu, b±dĽ jakie¶ zniżki.

Czy od tak wykonanej pracy trzeba też płacić podatki ?

  Tak.

W sumie w takiej sytuacji to jest wolontariat, tak  ?

  Nie.
  Studenci nie robi± tego z dobrego serca (a nawet jakby robili, nie
jest spełniony cel), lecz "dla mieszkania".
  Oni maj± przychód - z nieodpłatnego ¶wiadczenia w postaci równoważno¶ci
wynajmu, Ty masz przychód - też z nieodpłatnego ¶wiadczenia
w postaci równoważno¶ci rynkowo wycenionego wynagrodzenia za
porównywaln± pracę. Można "skonwertować" tę czę¶ć która się
pokryje wyrazić wprost jako wynagrodzenie "płatne w naturze",
takie postawienie sprawy jak widać obniży podatek :>
(ale ew. czę¶ć "nierównoważna" nadal będzie "nieodpłatnym
¶wiadczeniem", bez względu na to w czyj± stronę wyjdzie
nierównowaga).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-05 09:49:18
Autor: Smok Eustachy
barter uhh pracowniczy
Dnia Thu, 05 Aug 2010 00:48:06 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

  Nie.
  Studenci nie robiÄ… tego z dobrego serca (a nawet jakby robili, nie
jest spełniony cel), lecz "dla mieszkania".
  Oni majÄ… przychĂłd - z nieodpĹ‚atnego Ĺ›wiadczenia w postaci
  rĂłwnowaĹĽnoĹ›ci

Jak oszczędzasz i zamiast jechać biegniesz za tramwajem to masz przychód 2.50 i od tego płacisz podatek. Jak biegniesz za taksówka to masz przychód 25 zł i od tego podatek.

Data: 2010-08-05 11:51:02
Autor: SQLwiel
barter uhh pracowniczy
Smok Eustachy pisze:
Dnia Thu, 05 Aug 2010 00:48:06 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

  Nie.
  Studenci nie robiÄ… tego z dobrego serca (a nawet jakby robili, nie
jest spełniony cel), lecz "dla mieszkania".
  Oni majÄ… przychĂłd - z nieodpĹ‚atnego Ĺ›wiadczenia w postaci
  rĂłwnowaĹĽnoĹ›ci

Jak oszczędzasz i zamiast jechać biegniesz za tramwajem to masz przychód 2.50 i od tego płacisz podatek. Jak biegniesz za taksówka to masz przychód 25 zł i od tego podatek.

Ty qwa przestań, po Rostowski słucha!



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2010-08-05 12:51:25
Autor: Gotfryd Smolik news
barter uhh pracowniczy
On Thu, 5 Aug 2010, Smok Eustachy wrote:

Jak oszczędzasz i zamiast jechać biegniesz za tramwajem to masz przychód
2.50 i od tego płacisz podatek.
Jak biegniesz za taksówka to masz przychód 25 zł i od tego podatek.

  Na szczę¶cie *chwilowo* "robienie dla siebie" nie jest *jeszcze*
opodatkowane. Ale jak takie pomysły utrwal± się (najpierw przez
dowcipy) to kto wie... :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-08-06 19:02:37
Autor: Jotte
barter uhh pracowniczy
W wiadomości news:i3e1eu$9vs$1news.net.icm.edu.pl Smok Eustachy
<smok.eustachy@wurg.pl> pisze:

Oni mają przychód - z nieodpłatnego świadczenia w postaci
równoważności
Jak oszczędzasz i zamiast jechać biegniesz za tramwajem to masz przychód
2.50 i od tego płacisz podatek.
Jak biegniesz za taksówka to masz przychód 25 zł i od tego podatek.
O w mordÄ™...
Więc jak się cały czas jeździ rowerem, to się można finansowo wykończyć.

--
Jotte

Data: 2010-08-06 00:01:09
Autor: Jotte
barter uhh pracowniczy
W wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1008050044030.1776quad Gotfryd Smolik
news <smolik@stanpol.com.pl> pisze:

W sumie w takiej sytuacji to jest wolontariat, tak  ?
Nie.
Studenci nie robi± tego z dobrego serca (a nawet jakby robili, nie
jest spełniony cel), lecz "dla mieszkania".
Oni maj± przychód - z nieodpłatnego ¶wiadczenia w postaci równoważno¶ci
wynajmu, Ty masz przychód - też z nieodpłatnego ¶wiadczenia
w postaci równoważno¶ci rynkowo wycenionego wynagrodzenia za
porównywaln± pracę.
Co to znaczy "rynkowo wycenionego wynagrodzenia za porównywaln± pracę"?
Kto to będzie wyceniał, kto liczył?
I jak to w ogóle w razie czego udowodnić?

--
Jotte

barter uhh pracowniczy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona