Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   bez moto

bez moto

Data: 2010-06-23 17:06:35
Autor: (pj)
bez moto

Uklony,

Sprzedalem moto. Jakos tak dziwnie bez, ale nie tragicznie. Wlasciwie to mnie w ogole nie obeszlo, malzonka jedynie uronila. Nabywca bedzie testowal glownie trase nr 6 (3city - zach-pomorskie).

To, ze nie zabolalo - mysle - swiadczy, iz dobiegl konca pewien etap. Tez tu. Circa dekada, w ciagu ktorej poznalem wielu fajnych ludzi, ale tez - z drugiej strony - niewielu PRZYJACIOL. W tej chwili precel i jego spotkania sa nudne jak flaki bez oleju, dzieciate, bez pomyslu (poza chlaniem). Ale niewazne. Najwazniejsze, ze dzieki preclu spotkalem zone. Dziekuje Ci preclu! ;-)

A na koniec, byc moze szokujacy dla niektorych tutaj, news: jest jeszcze zycie poza motocyklami! :-)

p.s. oczywiscie, ze bede wpadal...! :-P

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

Data: 2010-06-23 17:35:47
Autor: woohoo
bez moto
W dniu 2010-06-23 17:06, (pj) pisze:
news: jest jeszcze zycie poza motocyklami! :-)

Dopij wódkę, prześpij się i wróć. (-;


--
wo_Ohoo!

Data: 2010-06-23 17:44:15
Autor: KJ Siła Słów
bez moto
(pj) pisze:

A na koniec, byc moze szokujacy dla niektorych tutaj, news: jest jeszcze zycie poza motocyklami! :-)

1979 - dostałem rower.
1986 - kupiłem motocykl.
1988 - zdałem prawo jazdy.
1990 - zamieniłem motocykl na inny motocykl.
1992 - ukradli mi motocykl.
1998 - kupiłem motocykl.
1999 - rozebrałem motocykl.
2000 - kupiłem kolejny motocykl.
2001 - popsułem motocykl.
2001 - jeżdżę szybko i daleko.
2003 - wywróciłem motocykl.
2004 - skończyłem sezon w styczniu na firmowym parkingu pod 15-centymetrową warstwą śniegu.
2005 - jeżdżę gdzieś.
2006 - jeżdżę byle gdzie.
2007 - kupiłem kolejny motocykl.
2007 - sprzedaję poprzedni motocykl przez upicie kupującego, jego mechanika oraz siebie do nieprzytomności.
2008 - uświadamiam sobie, że nie pamiętam prawie żadnego z przepisów ruchu drogowego. Postanawiam odświeżyć wiedzę, ale jedyna książka z przepisami jaką znajduję to "Przepisy kuchni polskiej i litewskiej".
2009 - Kupiłem kolejny motocykl - moja żona kupuje psa.
2010 - jeżdżę blisko i powoli.
2010 - sprzedajÄ™ 3 z 6 posiadanych motocykli.
2010 - 2 z 3 niesprzedawanych motocykli trafia do serwisu. 3-ci nie bo nie ma takiego wora do którego dałby się spakować.

Mimo wszystkich tych lat, nieco ogłuchnięty przez brak przekonania do zatyczek, reumatycznie pobolewając w lewym łokciu, przytarty nieco w swej dumie zdobywcy świata i na lewej owiewce, dalej wierzę.

W głęboko humanistyczny sens zapierdalania.

KJ

Data: 2010-06-23 16:23:19
Autor: kakmar
bez moto
Aaaale chciałem inaczej przyciąć ;) mogem?

Dnia 23.06.2010 KJ Siła Słów <KJ@noway.com> napisał/a:
(pj) pisze:

poznalem wielu fajnych ludzi, ale
tez - z drugiej strony - niewielu PRZYJACIOL. W tej chwili precel i jego
spotkania sa nudne jak flaki bez oleju

A na koniec, byc moze szokujacy dla niektorych tutaj, news: jest jeszcze zycie poza motocyklami! :-)

Mimo wszystkich tych lat, nieco ogłuchnięty przez brak przekonania do zatyczek, reumatycznie pobolewając w lewym łokciu, przytarty nieco w swej dumie zdobywcy świata i na lewej owiewce, dalej wierzę.

W głęboko humanistyczny sens zapierdalania.

Fascynacja zapierdalaniem, jest chyba jedynym sensownym* uzasadnieniem jazdy motocyklem. Do wszystkiego innego, m.innymi: żon, przyjaciół, znajomych, turystyki, hobby, "po bułki" itd, są inne lepsze rozwiązania.

(*) dającym się obrobić.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2010-06-23 21:10:10
Autor: Don Pedro
bez moto
kakmar pisze:
Aaaale chciałem inaczej przyciąć ;) mogem?

Fascynacja zapierdalaniem, jest chyba jedynym sensownym* uzasadnieniem jazdy motocyklem.

No właśnie nie. Po kilku latach zapierdalania znowu mam pomysła coby sobie kupić rututnię lub weterana. Zapierdalanie przestało mnie bawić.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-23 21:20:41
Autor: Tytus
bez moto
Siemka
*** "Don Pedro"
No właśnie nie. Po kilku latach zapierdalania znowu mam pomysła coby
sobie kupić rututnię lub weterana. Zapierdalanie przestało mnie bawić.

Przyjedz do Nowodworu - nic juz potem nie bedzie takie same...


--
         Tytus
żółta motorynka

Data: 2010-06-23 12:29:23
Autor: AZ
bez moto
On 23 Cze, 21:20, "Tytus" <tyt...@gazeta.pl> wrote:

Przyjedz do Nowodworu - nic juz potem nie bedzie takie same...

Noooo, troche poturyszczyæ po torze, ³adne widoki, natura ;-)

Ale fakt, zapierdalanie po torze to jest dopiero co¶ piêknego...

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-23 21:44:33
Autor: Don Pedro
bez moto
AZ pisze:
On 23 Cze, 21:20, "Tytus" <tyt...@gazeta.pl> wrote:
Przyjedz do Nowodworu - nic juz potem nie bedzie takie same...

Nie przyjadê, bo nikomu nie chce siê daæ znaæ, ¿e co¶ siê dzieje.

Noooo, troche poturyszczyæ po torze, ³adne widoki, natura ;-)

Jacek, ile mia³e¶ lat przerwy? Bo ja przerwy nie mia³em i mi siê inwencja koñczy jako¶...

Ale fakt, zapierdalanie po torze to jest dopiero co¶ piêknego...

Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr±ba. Ale fakt, zawsze jaka¶ odmiana i to niedaleko.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-23 12:55:17
Autor: AZ
bez moto
On 23 Cze, 21:44, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:

Nie przyjad , bo nikomu nie chce si da zna , e co si dzieje.

Nie obra¿aj siê.

Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr ba. Ale fakt, zawsze jaka
odmiana i to niedaleko.

Ale kiedy by³e¶? 29.05 czy 13.06 bo chyba Ciê nie zauwa¿y³em ;-)

Nastêpna sesja 11.07.
--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-23 22:04:07
Autor: Tytus
bez moto
Siemka
*** DP
 Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr ba. Ale fakt, zawsze jaka
odmiana i to niedaleko.

Tym latwiej - przyjedz polatamy. Dla mnie to trudny, techniczny tor, do doskonalenia techniki - nie zapierdalania


***Nastêpna sesja 11.07.

Start standardowo 7.30 BP Stara Milosna

--
         Tytus
¿ó³ta motorynka

Data: 2010-06-23 22:36:22
Autor: jarek67
bez moto
Dnia 23-06-2010 o 22:04:07 Tytus <tytus1@gazeta.pl> napisa³(a):

A mnie zapierdalanie przestalo bawic. za to dawno, bardzo dawno temu  zaczela brac gore ciekawosc, co jest za kolejnym zakretem, gdzie idzie ta  droga co w nia wlasnie nie zakrecam, czy tez taka, kolo ktorej przejezdzam  30 lat i jeszcze nie wiem gdzie ona sie konczy. I wlasnie do tego celu  najfajniejsze sa letkie niskie pierdzikolka. lepszy bylby rower, ale  mialbym za duzo pod gorke.


--
pzdr
jarek67
Ech zizn.

Data: 2010-06-24 14:16:43
Autor: Karambol
bez moto


"jarek67" <jarek67@poczta.onet.pl> wrote in message news:op.versuwbh34ddjnokolok-d2bd5d0f...
Dnia 23-06-2010 o 22:04:07 Tytus <tytus1@gazeta.pl> napisa³(a):

A mnie zapierdalanie przestalo bawic. za to dawno, bardzo dawno temu zaczela brac gore ciekawosc, co jest za kolejnym zakretem, gdzie idzie ta droga co w nia wlasnie nie zakrecam, czy tez taka, kolo ktorej przejezdzam 30 lat i jeszcze nie wiem gdzie ona sie konczy. I wlasnie do tego celu najfajniejsze sa letkie niskie pierdzikolka. lepszy bylby rower, ale mialbym za duzo pod gorke.

To brzmi jak definicja enduro:)


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-24 12:22:37
Autor: AZ
bez moto
On 2010-06-24, Karambol <karambolpl@gazeta.pl> wrote:
Dnia 23-06-2010 o 22:04:07 Tytus <tytus1@gazeta.pl> napisał(a):

A mnie zapierdalanie przestalo bawic. za to dawno, bardzo dawno temu zaczela brac gore ciekawosc, co jest za kolejnym zakretem, gdzie idzie ta droga co w nia wlasnie nie zakrecam, czy tez taka, kolo ktorej przejezdzam 30 lat i jeszcze nie wiem gdzie ona sie konczy. I wlasnie do tego celu najfajniejsze sa letkie niskie pierdzikolka. lepszy bylby rower, ale mialbym za duzo pod gorke.

To brzmi jak definicja enduro:)

Troszku popraw cytowanie, bo przez chwile pomyslalem ze to Tytus napisal :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-24 16:02:18
Autor: Tytus z fabryki
bez moto
Siemka

***"AZ"
Troszku popraw cytowanie, bo przez chwile pomyslalem ze to Tytus napisal :-)

He he raz probowalem to rzucic - kupilem cos co mialo podobno po mientkim dobrze jezdzic ale jak zobaczylem jakie to niebezpieczne to siem przeleklem i sprzedalem.
A pozycja kiblowa to jednak nie dla mnie...pozostaje mi jakos zyc z ta miloscia do zapierdalania.

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-25 00:20:39
Autor: Don Pedro
bez moto
Tytus z fabryki pisze:
Siemka

***"AZ"
Troszku popraw cytowanie, bo przez chwile pomyslalem ze to Tytus napisal :-)

He he raz probowalem to rzucic - kupilem cos co mialo podobno po mientkim dobrze jezdzic ale jak zobaczylem jakie to niebezpieczne to siem przeleklem

Masz na my¶li Super Terefere?

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-24 21:09:28
Autor: KJ Si³a S³ów
bez moto
jarek67 pisze:
 czy tez taka, kolo ktorej
przejezdzam 30 lat i jeszcze nie wiem gdzie ona sie konczy.

no, tez na to wpadlem i kiedys pojechalem taka droga.

Za pierwszym razem konczyla sie w dupie.

Za drugim tez cos kolo tego, ale mieli ladny stawek.

Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie ?

KJ

Data: 2010-06-24 21:13:56
Autor: Tytus
bez moto
Siemka

*** "KJ Si³a S³ów"
Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie ?

Do Pilawy to ja na rowerze dojezdzalem i z reki mnie jadla:)

--
         Tytus
¿ó³ta motorynka

Data: 2010-06-24 22:50:55
Autor: Wieca
bez moto
W dniu 2010-06-24 21:13, Tytus pisze:
Siemka

*** "KJ Si³a S³ów"
Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie ?

Do Pilawy to ja na rowerze dojezdzalem i z reki mnie jadla:)

A chcia³em napisaæ ¿e ja by³em, ale po takim tek¶cie to nie bêdê pisa³.

--
Pozdr
Wieca

DL-1000 V-Strom Zjadacz wróbli

Data: 2010-06-24 15:09:20
Autor: doktorski
bez moto
On 24 Cze, 22:50, Wieca <wi...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2010-06-24 21:13, Tytus pisze:> Siemka

> *** "KJ Si³a S³ów"
> Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie ?

> Do Pilawy to ja na rowerze dojezdzalem i z reki mnie jadla:)

A chcia³em napisaæ ¿e ja by³em, ale po takim tek¶cie to nie bêdê pisa³.
Wieca, nie przejmuj sie. Pilawa ssie.

pzdr, dr
14/525

Data: 2010-06-25 00:22:08
Autor: Don Pedro
bez moto
KJ Si³a S³ów pisze:

Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie

Ja na ten przyk³ad by³em w Pilawie w ostatni± sobotê. I co (bo kontekst umyka)?

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-25 08:52:23
Autor: KJ Si³a S³ów
bez moto
Don Pedro pisze:

Ja na ten przyk³ad by³em w Pilawie w ostatni± sobotê. I co (bo kontekst umyka)?

Moze zacznij myslec samodzielnie a nie o wszystko pytac ?

KJ

Data: 2010-06-25 10:22:07
Autor: Don Pedro
bez moto
KJ Si³a S³ów pisze:
Don Pedro pisze:

Ja na ten przyk³ad by³em w Pilawie w ostatni± sobotê. I co (bo kontekst umyka)?

Moze zacznij myslec samodzielnie a nie o wszystko pytac ?

Jak na si³ê s³ów, to Ci siê zadziwiaj±co interpunkcja sypie.
I ³yknij co¶ na zgagê ;)

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-25 12:12:51
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
bez moto
Don Pedro napisa³(a):
I ³yknij co¶ na zgagê ;)

peda³y!

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2010-06-25 21:28:48
Autor: KJ Si³a S³ów
bez moto
Don Pedro pisze:

Jak na si³ê s³ów

Don najpierw Cie na tor nie zaprosilem teraz masz problem ze Ci nie rozwinalem fenomenu Pilawy.
Ja Ciebie nie mam w dowodzie wpisanego zebym Ci mial swiat objasniac.
Nie mowiac juz o tym ze to cos bedzie okolo 2-giej rocznicy jak olales moje o ile jak pamietam ze 3 razy powtarzane zaproszenie.

KJ

Data: 2010-06-25 21:34:56
Autor: Tytus
bez moto
Siemka
--
         Tytus
¿ó³ta motorynka
*** "KJ Si³a S³ów"

Jasiu jutro do Lublina smigam - pokrecic sie troche.
Operator KHI wymietkl - stwierdzil ze za mala reda jak na jego transatlantyk
Podobno nawet bedzie mozliwosc wziecia nauk u instruktora.
Jakby co to nr tel znasz - ok 14 start

--
         Tytus
¿ó³ta motorynka

Data: 2010-06-28 00:13:18
Autor: Don Pedro
bez moto
KJ Si³a S³ów pisze:
Don Pedro pisze:

Jak na si³ê s³ów

Don najpierw Cie na tor nie zaprosilem teraz masz problem ze Ci nie rozwinalem fenomenu Pilawy.

Nie mam, nudzê siê. Poza tym Pilawa jako¶ mnie nie ujê³a, wiêc by³bym ostro¿ny z nadu¿ywaniem s³owa fenomen. No chyba, ¿e o innej Pilawie mówisz.

Ja Ciebie nie mam w dowodzie wpisanego zebym Ci mial swiat objasniac.

Fstszonsajonce, idê nad fjord siê wy¿aliæ.

Nie mowiac juz o tym ze to cos bedzie okolo 2-giej rocznicy jak olales moje o ile jak pamietam ze 3 razy powtarzane zaproszenie.

To jak ju¿ tak dramatyzujesz publicznie, to ja najmocniej przepraszam, ale nie kojarzê o co kaman, bo kilka rewolucji w ¿yciu mia³em przez ostatnie 2 lata.

Zapyta³bym, czy by³by¶ ³askaw przypomnieæ, ale dam spokój, chyba jaki¶ nie w nastroju jeste¶.

....

¯eby nie by³o niemotocyklowo - mija³em dzisiaj na autostradzie kilka grupek motocyklistów - podró¿ników, harlejowców, itp. Ale najwiêksze wra¿enie robi³a grupka ok. 10 motocyklistów na singlach a'la coffe racery. Jednak ta ca³a cywilizacja zabija ducha motocyklizmu, nikt ju¿ takich nie produkuje...

pozdr z pó³nocy Danii
DP
TL-S

Data: 2010-06-27 00:05:29
Autor: T.F.
bez moto
KJ Si³a S³ów wrote:

Ale ilu ludzi na tej liscie moze powideziec ze bylo w Pilawie ?

A ilu moze do tego dodac jeszcze Leszcz.

--
T.F.

Data: 2010-06-25 13:48:28
Autor: zbigi
bez moto
jarek67 napisa³(a):
A mnie zapierdalanie przestalo bawic. za to dawno, bardzo dawno temu  zaczela brac gore ciekawosc, co jest za kolejnym zakretem, gdzie idzie ta  droga co w nia wlasnie nie zakrecam, czy tez taka, kolo ktorej przejezdzam  30 lat i jeszcze nie wiem gdzie ona sie konczy.

Amen.
A najgorsze jest to, ze tych drog, kolo ktorych przejezdzam od xx lat jest w cholere...
--
zbigi
i stopka zastepcza.

Data: 2010-06-24 06:05:28
Autor: Don Pedro
bez moto
AZ pisze:
On 23 Cze, 21:44, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:
Nie przyjad , bo nikomu nie chce si da zna , e co si dzieje.

Nie obra¿aj siê.

Nie obra¿am siê, tylko przyjechanie na imprezê, o której siê nie wie, jest fizycznie niewykonalne. Dostrzegasz ró¿nicê?

Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr ba. Ale fakt, zawsze jaka
odmiana i to niedaleko.

Ale kiedy by³e¶? 29.05 czy 13.06 bo chyba Ciê nie zauwa¿y³em ;-)

Patrz punkt pierwszy.


pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-24 06:54:37
Autor: AZ
bez moto
On 2010-06-24, Don Pedro <no.fear@op.pl> wrote:
Ale kiedy byłeś? 29.05 czy 13.06 bo chyba Cię nie zauważyłem ;-)

Patrz punkt pierwszy.

Alez to nie o to mi chodzilo, tylko o, cytat:
"Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy traba"

Kiedy sie w ogole tam nie bylo. Trudno zrobic Poznan z dwoch polaczonych
pasow startowych i plyty postojowej, co nie zmienia faktu ze IMHO jezdzi
sie tam calkiem calkiem.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-25 00:19:16
Autor: Don Pedro
bez moto
AZ pisze:
On 2010-06-24, Don Pedro <no.fear@op.pl> wrote:
Ale kiedy byłeś? 29.05 czy 13.06 bo chyba Cię nie zauważyłem ;-)
Patrz punkt pierwszy.

Alez to nie o to mi chodzilo, tylko o, cytat:
"Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy traba"

Kiedy sie w ogole tam nie bylo. Trudno zrobic Poznan z dwoch polaczonych
pasow startowych i plyty postojowej, co nie zmienia faktu ze IMHO jezdzi
sie tam calkiem calkiem.

Nadal nie rozróżniasz dwóch zupełnie innych kwestii tej dyskusji.
1. Napisałeś 'zapierdalanie o torze'. Do tego się odniosłem.
2. Wiesz, że nie byłem na tej imprezie i wiesz czemu. Dziwi mnie, że w kółko podnosisz tą samą kwestię.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-25 06:13:47
Autor: AZ
bez moto
On 2010-06-24, Don Pedro <no.fear@op.pl> wrote:
Alez to nie o to mi chodzilo, tylko o, cytat:
"Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy traba"

Kiedy sie w ogole tam nie bylo. Trudno zrobic Poznan z dwoch polaczonych
pasow startowych i plyty postojowej, co nie zmienia faktu ze IMHO jezdzi
sie tam calkiem calkiem.

Nadal nie rozróżniasz dwóch zupełnie innych kwestii tej dyskusji.
1. Napisałeś 'zapierdalanie o torze'. Do tego się odniosłem.
2. Wiesz, że nie byłem na tej imprezie i wiesz czemu. Dziwi mnie, że w kółko podnosisz tą samą kwestię.

Ale jaka kwestie? Ze Cie nie bylo? Nie podnosze. Mnie chodzilo tylko o to, ze oceniles impreze i sam obiekt nie bedac tam - nic wiecej.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-24 08:39:02
Autor: Arni
bez moto
Don Pedro pisze:
AZ pisze:
On 23 Cze, 21:44, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:
Nie przyjad , bo nikomu nie chce si da zna , e co si dzieje.

Nie obra¿aj siê.

Nie obra¿am siê, tylko przyjechanie na imprezê, o której siê nie wie, jest fizycznie niewykonalne.

a przypadek? gdzie jest miejsce na przypadek ? :)

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piêkniejszej po³owy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2010-06-23 14:03:23
Autor: doktorski
bez moto
On 23 Cze, 21:44, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:
Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr ba. Ale fakt, zawsze jaka
odmiana i to niedaleko.
To do Brna sie karnij, do Brna. Juz niedlugo.

pzdr, dr
14/525

Data: 2010-06-24 06:02:58
Autor: Don Pedro
bez moto
doktorski pisze:
On 23 Cze, 21:44, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:
Z tego lotniska taki tor jak z koziej dupy tr ba. Ale fakt, zawsze jaka
odmiana i to niedaleko.
To do Brna sie karnij, do Brna. Juz niedlugo.

Chętnie, ale wiesz, w tym roku to ja sobie nie polatam.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-23 21:16:48
Autor: (pj)
bez moto
W dniu 2010-06-23 17:44, KJ Siła Słów pisze:
[...]
1979 - dostałem rower.
1986 - kupiłem motocykl.
[...]

No jo - o czym tu gadać z małolatami? I tak nie zrozumi .... ;-)

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

Data: 2010-06-23 22:31:09
Autor: Piotr May
bez moto
W dniu 2010-06-23 17:06, (pj) pisze:


A na koniec, byc moze szokujacy dla niektorych tutaj, news: jest jeszcze
zycie poza motocyklami! :-)

p.s. oczywiscie, ze bede wpadal...! :-P


No gratz na nowej drodze zycia. Pamietasz ze ja tam jeszcze mam obiecane piwo nad morzem?

Wpadaj, nie koniecznie na precle, ale do Pozen. Zawsze tu jestes mile widziany niezaleznie jakim pojazdem wlecisz.

pozdro
piomay
--
www.piomay.riders.pl

Data: 2010-06-24 09:07:37
Autor: (pj)
bez moto
W dniu 2010-06-23 22:31, Piotr May pisze:
[...] Pamietasz ze ja tam jeszcze mam obiecane
piwo nad morzem?

No jasne - kiedy wyegzekwujesz?

Wpadaj, nie koniecznie na precle, ale do Pozen. Zawsze tu jestes mile
widziany niezaleznie jakim pojazdem wlecisz.

dzieki, milo...  :-)

Pan Panie Piotrusiu, jestes tym jednym z nielicznych, ktorzy istnieja tu dla bycia "wyjatkami w regule"... ;-)

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

Data: 2010-06-24 13:14:36
Autor: gloon
bez moto
(pj) pisze:
W dniu 2010-06-23 22:31, Piotr May pisze:
[...] Pamietasz ze ja tam jeszcze mam obiecane
piwo nad morzem?

No jasne - kiedy wyegzekwujesz?

Wpadaj, nie koniecznie na precle, ale do Pozen. Zawsze tu jestes mile
widziany niezaleznie jakim pojazdem wlecisz.

dzieki, milo...  :-)

Pan Panie Piotrusiu, jestes tym jednym z nielicznych, ktorzy istnieja tu dla bycia "wyjatkami w regule"... ;-)



ales go kurwa polechtal :p

gloon krakuf

Data: 2010-06-24 20:58:06
Autor: Piotr May
bez moto
W dniu 2010-06-24 09:07, (pj) pisze:
W dniu 2010-06-23 22:31, Piotr May pisze:
[...] Pamietasz ze ja tam jeszcze mam obiecane
piwo nad morzem?

No jasne - kiedy wyegzekwujesz?

, no mam nadzieje ze mobec moze wef tym roku?
daj na priv jakis namiar na sie aktualny.


Wpadaj, nie koniecznie na precle, ale do Pozen. Zawsze tu jestes mile
widziany niezaleznie jakim pojazdem wlecisz.

dzieki, milo... :-)

Pan Panie Piotrusiu, jestes tym jednym z nielicznych, ktorzy istnieja tu
dla bycia "wyjatkami w regule"... ;-)


Sie zarumienilem teraz...
Nie przesadzajmy, tych "nielicznych' ktorych milo spotkac w realu troche tu jest. Coraz mniej, ale sa.


--
piomay
www.piomay.riders.pl

Data: 2010-06-24 03:31:08
Autor: Kefir
bez moto
Elou!
On Jun 23, 5:06 pm, "(pj)" <jd15...@gmail.com> wrote:
Uklony,

Sprzedalem moto. Jakos tak dziwnie bez, ale nie tragicznie. Wlasciwie to
mnie w ogole nie obeszlo, malzonka jedynie uronila. Nabywca bedzie
testowal glownie trase nr 6 (3city - zach-pomorskie).

To, ze nie zabolalo - mysle - swiadczy, iz dobiegl konca pewien etap.
Tez tu. Circa dekada, w ciagu ktorej poznalem wielu fajnych ludzi, ale
tez - z drugiej strony - niewielu PRZYJACIOL. W tej chwili precel i jego
spotkania sa nudne jak flaki bez oleju, dzieciate, bez pomyslu (poza
chlaniem). Ale niewazne. Najwazniejsze, ze dzieki preclu spotkalem zone.
Dziekuje Ci preclu! ;-)

A na koniec, byc moze szokujacy dla niektorych tutaj, news: jest jeszcze
zycie poza motocyklami! :-)

Pfff, odkrycie ;) Pecha cos miales do ludzi, choc jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)
Kontynuujac Twa mysl smiem dopowiedziec ze:
- robienie z motocyklizmu religii od zawsze mnie bawilo;
- tym ktorzy robia z tego sens zycia szczerze wspolczuje ubostwa
duchowego.
To fajny sposob spedzania wolnego czasu. Przy okazji mozna poznac
ludzi z ktorymi znajomosc chce sie juz utrzymac do konca zycia. Tyle.
Az i tylko.
Zatesknisz, to pewne, bo fajnie jest czasem poza*%^c i trudno to
zastapic substytutem.

PS Bileta na £openersa zbyc musialem gdyz tornister mnie ciagnie gdzie
indziej, ale i tak sie spotkamy jak przyjade do Sybiego na wymiane
kapci ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef

Data: 2010-06-24 17:21:52
Autor: Jacot
bez moto
Kefir <artur.gwizdowski@gmail.com> wrote:

- tym ktorzy robia z tego sens zycia szczerze wspolczuje ubostwa
duchowego.

Uff... a jaki w ogole jest sens zycia? Powiesz cos o tem?
Dla mie jedna z nielicznych chwil glebszej zadumy byl moment, kiedy
sie zdawalo, ze motor to sobie bede mogl powspominac tylko. Nie
twierdze, ze on jest sensem mojego zycia ale bez niego byloby jakos...
bez sensu. Dla wielu chocby tu bywajacych, jesli nie dla wiekszosci,
motor jest jedna z zabaw mlodosci, co przejdzie jak odra, np. jak mnie
przeszly taternickie ciagotki;) No ale sa jeszcze rozni inni. Wlasciwie moglbym wspolczuc tym, co nie potrafia odczuc w tych
motorach zadnego z aspektow "glebszej glebii" ale co tam, rozne sa
ludzie, hodowcow chomikow tez nie rozumiem.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-24 12:05:27
Autor: Kefir
bez moto
On 24 Cze, 17:21, Jacot <ja...@meostrada.pl> wrote:
Kefir <artur.gwizdow...@gmail.com> wrote:
>-

Uff... a jaki w ogole jest sens zycia? Powiesz cos o tem?
Dla mie jedna z nielicznych chwil glebszej zadumy byl moment, kiedy
sie zdawalo, ze motor to sobie bede mogl powspominac tylko. Nie
twierdze, ze on jest sensem mojego zycia ale bez niego byloby jakos...
bez sensu. [...]

Drogi Rzako, przytaczajac ma wypowiedz uzmyslowiles mi brak slow ktory
przeinaczyl drastycznie pierwotny sens mysli. Prawidlowe jej brzmienie
bylo bowiem nastepujace:
"tym ktorzy robia z tego JEDYNY LUB NAJWAZNIEJSZY sens zycia szczerze
wspolczuje ubostwa duchowego."
W swietle powyzszego wyrazam niniejszym szczerze wspolczuje. Nie bez
znaczenia bedzie fakt ze podobne uczucie zywie takze dla siebie. Wiem
ze bladze lecz nie wyobrazam sobie jednak, by czegos nie dalo sie z
tym zrobic ;) Stad moj gleboki uklon dla Piotra ktory znalazl i
przestroga dla innych. Wypadaloby zacytowac tu pewnego bylego
prezydenta RP, ktory, tak jak my czasem, ogladac swiat przez szkielko.
Ciesze sie ogromnie ze wywolalem w Tobie chwilke refleksji.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef

Data: 2010-06-24 17:52:39
Autor: Leszek Karlik
bez moto
On Thu, 24 Jun 2010 17:21:52 +0200, Jacot <jacot@meostrada.pl> wrote:

[...]
- tym ktorzy robia z tego sens zycia szczerze wspolczuje ubostwa
duchowego.
Uff... a jaki w ogole jest sens zycia?

42.

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Data: 2010-06-24 18:24:04
Autor: zarafiq
bez moto
> Uff... a jaki w ogole jest sens zycia?

42.

To dawniej, teraz raczej 46 i wszystko powy¿ej lytra ;)

Pozdrawiam,
zarafiq

--


Data: 2010-06-25 00:25:59
Autor: Don Pedro
bez moto
zarafiq@poczta.onet.pl pisze:
Uff... a jaki w ogole jest sens zycia?
42.

To dawniej, teraz raczej 46

Po ostatniej glebie to na pewno nie 46 ;)


pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-25 03:24:26
Autor: Alex D. B.
bez moto

Użytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisał w wiadomości news:op.vetad10pbkkx24attitude-adjust...
On Thu, 24 Jun 2010 17:21:52 +0200, Jacot <jacot@meostrada.pl> wrote:

Uff... a jaki w ogole jest sens zycia?

42.

odpowiedz o sens zycie jest drugorzedna - podstawowym problemem jest zadanie wlasciwego pytania ;-)


Alex.

Data: 2010-06-25 09:13:07
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
bez moto
Jacot napisał(a):
Dla wielu chocby tu bywajacych, jesli nie dla wiekszosci,
motor jest jedna z zabaw mlodosci, co przejdzie jak odra

A wiesz czemu? Bo oni sobie ten motocyklizm kupili. I jeszcze nie lizneli klasyki. Wiec maja stosunek uzytkowy. A niech se maja, co mnie to. Ja ciagle szukam i jest to zajebiste. Teraz mam etap garazowy i w ogole se nie wyobrazam zycia bez jakiegokolwiek motura. I wcale nie musi jezdzic.


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2010-06-25 07:37:07
Autor: Uni Wroc Bezpieczenstwo narodowe Gr1
bez moto
Elou!
On 25 Cze, 09:13, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:
Jacot napisa³(a):

> Dla wielu chocby tu bywajacych, jesli nie dla wiekszosci,
> motor jest jedna z zabaw mlodosci, co przejdzie jak odra

A wiesz czemu? Bo oni sobie ten motocyklizm kupili. I jeszcze nie
lizneli klasyki. Wiec maja stosunek uzytkowy. A niech se maja, co mnie
to. Ja ciagle szukam i jest to zajebiste. Teraz mam etap garazowy i w
ogole se nie wyobrazam zycia bez jakiegokolwiek motura. I wcale nie musi
jezdzic.

Kurdi, elyto ;) co se nie kupila tylko osobiscie i z pietyzmem
wystugala. Dlubanie w garazu czy jazda, wszystko jedno, to super
ucieczka przed codziennoscia i trudno wyobrazic sobie zycie bez tego,
ale nie moze byc najwazniejsza rzecza w zyciu, na Tryglawa!

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 966/660

Data: 2010-06-25 16:47:02
Autor: Magic
bez moto
Uni Wroc Bezpieczenstwo narodowe Gr1 pisze:


--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 966/660

Uff, ju¿ my¶la³em ¿e to jaki¶ troll.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800['].
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2010-06-25 11:05:04
Autor: Jacot
bez moto
Kamil Nowak 'Amil' <kn@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

A niech se maja, co mnie to. Ja ciagle szukam i jest to zajebiste. Teraz mam etap garazowy i w ogole se nie wyobrazam zycia bez jakiegokolwiek motura. I wcale nie musi jezdzic.

Mam podobnie... Strzez sie, to niebezpieczny moment. To lubi tak
zostac do konca, dla Ciebie za wczesnie a uwazam, ze nawet dla mnie za
wczesnie;)
BTW: Mowilem juz, ze "dzis sam jestem dziadkiem"?;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-25 11:29:55
Autor: Tytus z fabryki
bez moto
Siemka

***Kamil Nowak 'Amil'
Teraz mam etap garazowy i w ogole se nie wyobrazam zycia bez jakiegokolwiek motura. I wcale nie musi jezdzic.

Z etapu garazowego najfajniejsze jest piwo, no i to ze sie z niego wyrasta i kupuje japonie jesli ktos lubi jezdzic...
A i po nim pozostaje nieco praktyki ktora pozwala hamowac sie przed preclowaniem

*** "Jacot"
BTW: Mowilem juz, ze "dzis sam jestem dziadkiem"?;)

Phi... moj wnuk od wczoraj wazy 7 kg :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-25 12:35:03
Autor: Jacot
bez moto
"Tytus z fabryki" <tytus1@gazeta.pl> wrote:

Phi... moj wnuk od wczoraj wazy 7 kg :)

A to stary chlop byc musi;) Moja wnuczka jest zupelnie swieza;)
Taaa, zloty z wnukami, Pio tego nie przetrzyma...

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-25 16:20:16
Autor: Magic
bez moto
Jacot pisze:
"Tytus z fabryki" <tytus1@gazeta.pl> wrote:

Phi... moj wnuk od wczoraj wazy 7 kg :)

A to stary chlop byc musi;) Moja wnuczka jest zupelnie swieza;)
Taaa, zloty z wnukami, Pio tego nie przetrzyma...


Etam, po prostu bêdzie siê nie pojawia³ bardziej.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800['].
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2010-06-25 18:27:28
Autor: Paszczak
bez moto
Czesc.


Taaa, zloty z wnukami, Pio tego nie przetrzyma...

-- Pozdrowionka
Jacot M10

Z wnukami lub bez, zlot motodziadkow to jest s³uszna koncepcja i naturalny cykl
¿yciowy grupy ;)
Inne miasta niech sie wpisuj±. Pozdr...

Paszczak
TDM

--


Data: 2010-06-25 12:10:30
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
bez moto
Jacot napisał(a):
Mam podobnie... Strzez sie, to niebezpieczny moment. To lubi tak
zostac do konca, dla Ciebie za wczesnie a uwazam, ze nawet dla mnie za
wczesnie;)

Spoko spoko, czasami jezdze po bulki :)
ale "tworzenie" jest kurwa zajebiste :)

BTW: Mowilem juz, ze "dzis sam jestem dziadkiem"?;)

Mam gratulowac? A kto jest ojcem? ;-)


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2010-06-25 13:50:36
Autor: zbigi
bez moto
Jacot napisał(a):
Kamil Nowak 'Amil' <kn@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

A niech se maja, co mnie to. Ja ciagle szukam i jest to zajebiste. Teraz mam etap garazowy i w ogole se nie wyobrazam zycia bez jakiegokolwiek motura. I wcale nie musi jezdzic.

Mam podobnie... Strzez sie, to niebezpieczny moment. To lubi tak
zostac do konca, dla Ciebie za wczesnie a uwazam, ze nawet dla mnie za
wczesnie;)

U mnie etap garazowy stoi w punkcie urzadzania garazu i planowania, w ktorym miejscu, ktory ze zgromadzonych sprzetow bedzie dlubany ;)

BTW: Mowilem juz, ze "dzis sam jestem dziadkiem"?;)

Hmm... Taki mlody dziadek? :)
Gratulacje - nie moge sie doczekac, kiedy osobiscie. :)

--
zbigi
i stopka zastepcza.

Data: 2010-06-25 00:22:51
Autor: maverik
bez moto
Pfff, odkrycie ;) Pecha cos miales do ludzi, choc jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)
Kontynuujac Twa mysl smiem dopowiedziec ze:
- robienie z motocyklizmu religii od zawsze mnie bawilo;
- tym ktorzy robia z tego sens zycia szczerze wspolczuje ubostwa
duchowego.
-- --
no tak.. tylko s± ludzie dla których motocykle to styl ¿ycia jako samo w
sobie, co nazywane jest "religi±", to ludzie, klimat, zloty, bycie ca³e
¿ycie w trasie.. i tego nie zrozumie kto¶ kto tego nie pozna³ w sensie
dos³ownym, próbowa³ to opisywaæ taki jeden kto¶ w amerykañskiej ksi±¿ce z
pewnego klubu..
p.s. ja powiem tylko ze sam musia³em po tych 8u latach odpocz±æ.. bo mi
organizm siadl a chce jeszcze pare rzeczy w zyciu zrobic.. a tak
wyremontowa³em dom, mam fajnego psa i chodzê na spacery.. i jak rozumiem
autora to po roku za miesi±c wracam po je¿d¿enia, on tez wroci

Data: 2010-06-25 08:54:22
Autor: (pj)
bez moto
W dniu 2010-06-24 12:31, Kefir pisze:
Elou!
[...] jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)

Zlota mysl preclo - dekady! :-)

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

Data: 2010-06-25 11:14:52
Autor: Tytus z fabryki
bez moto
Siemka
 Kefir pisze:
[...] jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)

  "(pj)"
 Zlota mysl preclo - dekady! :-)

Nie chwal dnia przed zachodem
i zony przed smiercia.

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-25 12:36:14
Autor: Jacot
bez moto
"Tytus z fabryki" <tytus1@gazeta.pl> wrote:

Nie chwal dnia przed zachodem
i zony przed smiercia.

Jak to bylo w ty piosence? "kazda zona jest pierwsza itd"...

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-25 08:57:44
Autor: KJ Si³a S³ów
bez moto
Kefir pisze:
 jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)


Jak jedna to tak.

KJ

Data: 2010-06-28 00:08:41
Autor: Sybi
bez moto
U¿ytkownik "Kefir" napisa³:
Pfff, odkrycie ;) Pecha cos miales do ludzi, choc jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)

Najlepiej to miec zone i przyjaciol;)


To fajny sposob spedzania wolnego czasu. Przy okazji mozna poznac
ludzi z ktorymi znajomosc chce sie juz utrzymac do konca zycia. Tyle.

A mi jakos nie chce sie moto sprzedawac. Fakt ze poznalem wielu fajnych
ludzi i mysle ze mam kilku przyjaciol z ktorymi zawsze bedzie mnie cos laczylo.
Tylko jakos tak smutno ze juz razem nie pojezdzimy a tyle jeszcze do zwiedzania.
Wszyscy w kolo zenia sie, dzieci wychowuja. Teraz kiedy zasmakowalem
naprawde dalekich wyjazdow szeregi kolegow z ktorymi taki wyjazd dobrze by
smakowal topnieja w zastraszajacym tepie. "Ostatni mohikanin" wczoraj
na moich oczach motocykl rozpierniczyl w drobiazgi i tak sierota chyba zostane;)*.


PS Bileta na £openersa zbyc musialem gdyz tornister mnie ciagnie gdzie
indziej, ale i tak sie spotkamy jak przyjade do Sybiego na wymiane
kapci ;)

O kurde to chyba musze strych posprzatac abyscie mieli gdzie zwloki rzucic;)
--
Pozdr
Sybi
Straszyn
Super Blackbird

*) Nic mu sie nie stalo! Tylko szlifnal na dupie a motocykl pierdyknal w jakis
beton wiec kupa gruzu tylko zostala.

Data: 2010-06-28 09:54:14
Autor: Piotr May
bez moto [OT]
W dniu 2010-06-28 00:08, Sybi pisze:
U¿ytkownik "Kefir" napisa³:
Pfff, odkrycie ;) Pecha cos miales do ludzi, choc jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)

Najlepiej to miec zone i przyjaciol;)

A jeszcze lepiej przyjaciela i kilka zon ! :>

--
piomay
www.piomay.riders.pl

Data: 2010-07-03 22:52:46
Autor: Viking
bez moto [OT]
W dniu 2010-06-28 09:54, Piotr May pisze:
W dniu 2010-06-28 00:08, Sybi pisze:
U¿ytkownik "Kefir" napisa³:
Pfff, odkrycie ;) Pecha cos miales do ludzi, choc jedna rzona lepsza
niz kilku przyjaciol ;)

Najlepiej to miec zone i przyjaciol;)

A jeszcze lepiej przyjaciela i kilka zon ! :>

OO!! to doobre jest:)!

a do PJ nieważne kiedy, nie ważne czym..ale wróciszzz.. wszyscy wracają bez ideologii, bez robienia z tego wiary.
Bo fajnie jest czasem po zapierdalać,posiedzieć w garażu i podłubać,potaplać się w błotku..jak kto lubi..

Nie zakładam się,bo się nie przyznasz oficjalnie:)

P.S.a swoją szosą Zulanowisko 2040 może być ciekawym i niezłym wyzwaniem jeśli mój wózek inwalidzki z silnikiem od gsxr tam się dotelepie:))

Pozdro
Tomek
Biały VFRanek

Data: 2010-06-28 13:26:28
Autor: (pj)
bez moto
W dniu 2010-06-28 00:08, Sybi pisze:

Tylko jakos tak smutno ze juz razem nie pojezdzimy a tyle jeszcze do
zwiedzania.
Wszyscy w kolo zenia sie, dzieci wychowuja. Teraz kiedy zasmakowalem
naprawde dalekich wyjazdow szeregi kolegow z ktorymi taki wyjazd dobrze by
smakowal topnieja w zastraszajacym tepie.

Sybi - Tobie to latwo mówic, jak masz córki w wieku polowy tu piszacych... :-P  Daj "opoznionym w rozwoju" dojsc do Twego wyniku - uppsss... error! to niemozliwe! ;-)

A poza tym - troche w duchu prawa karmicznego - dajmy pocieszyc sie innym (moja byla). Nowy wlasciciel byl wczoraj: zachwycony, wdzieczny i zadowolony na maxa. Lubimy sie przeciez dzielic radoscia z innymi, bo ona potem wraca do nas wzmocniona, prawda..? ;-)

p.s.(no chyba, ze glosujesz na tego drugiego)

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

Data: 2010-06-28 17:32:20
Autor: Magic
bez moto
(pj) pisze:
A poza tym - troche w duchu prawa karmicznego - dajmy pocieszyc sie innym (moja byla). Nowy wlasciciel byl wczoraj: zachwycony, wdzieczny i zadowolony na maxa. Lubimy sie przeciez dzielic radoscia z innymi, bo ona potem wraca do nas wzmocniona, prawda..? ;-)


Ciekawe, w przypadku by³ych ¿on jest podobnie.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800['].
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2010-06-29 01:34:52
Autor: Sybi
bez moto
U¿ytkownik "(pj)" napisa³:
Sybi - Tobie to latwo mówic, jak masz córki w wieku polowy tu piszacych... :-P  Daj "opoznionym w rozwoju" dojsc do Twego wyniku - uppsss... error! to niemozliwe! ;-)

No dobra wrócimy do tematu za nascie lat;)


A poza tym - troche w duchu prawa karmicznego - dajmy pocieszyc sie innym (moja byla). Nowy wlasciciel byl wczoraj: zachwycony, wdzieczny i zadowolony na maxa. Lubimy sie przeciez dzielic radoscia z innymi, bo ona potem wraca do nas wzmocniona, prawda..? ;-)

O matko! To Ty juz calkiem odmieniony jestes!
Ale Ci sie porobilo po tym slubie!!;))
Chcesz sobie zasluzyc na jakas wielka radosc czy jak?;)


p.s.(no chyba, ze glosujesz na tego drugiego)

A iæ!
Cobys mnie potem szantazowal zdjeciami z PKTBSZ 2009?;)
--
Pozdr
Sybi
Straszyn
Super Blackbird

Data: 2010-06-27 00:02:46
Autor: T.F.
bez moto
(pj) wrote:

... Wlasciwie to mnie w ogole nie obeszlo...

... swiadczy, iz dobiegl konca pewien etap... ... news: jest jeszcze zycie poza motocyklami!

z cyklu 'dzisiaj widziane':
please don't follow me. i'm lost

--
T.F.

Data: 2010-06-27 20:48:10
Autor: (pj)
bez moto
W dniu 2010-06-27 01:02, T.F. pisze:

please don't follow me. i'm lost


chyba Ty! :-P

u mnie wszystko pod kontrola

--
pozdr, pj
ostatnio gsx1300r

bez moto

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona