Data: 2011-01-20 21:46:05 | |
Autor: doktorski | |
bez sprzga | |
On 21 Sty, 00:59, "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL> wrote:
jake sa wasze opinie ?Pozytywne. czy nie ma ryzyka uszkodzenia skrzyni bieg w ?Nie, o ile umiejetnie uzywany rolgaz przejmuje funkcje sprzegla i na moment zmiany biegu zeruje moment obrotowy dzialajacy na kola zebate czy ma to sens podwyzszaj c czy te mo na stosowa to redukujac biegi ?Mozna stosowac w obie strony przy czym stosowanie w gore ma wiekszy sens ze wzgledu na uzyskiwane rezultaty (lepsze przyspieszenie). Na hamowaniu masz wiecej czasu na zmiane biegu niz podczas przyspieszania, gdzie kazdy ulamek sekundy przeklada sie na wynik. nigdy by mi do g owy nie przysz o aby pakowac bieg bez sprzeg a , niePoczytaj o quickshifterach, technice jazdy sportowej itede, itepe. Na codzien zmiana biegu bez sprzegla to raczej uzasadnienie lenistwa niz walka o wynik. pzdr, dr 14/525 - oba "wola bez" |
|
Data: 2011-01-21 08:56:02 | |
Autor: NESSO | |
bez sprzegla | |
jake sa wasze opinie ?Pozytywne. czy nie ma ryzyka uszkodzenia skrzyni bieg w ?Nie, o ile umiejetnie uzywany rolgaz przejmuje funkcje sprzegla i na moment zmiany biegu zeruje moment obrotowy dzialajacy na kola zebate czy ma to sens podwyzszaj c czy te mo na stosowa to redukujac biegi ?Mozna stosowac w obie strony przy czym stosowanie w gore ma wiekszy sens ze wzgledu na uzyskiwane rezultaty (lepsze przyspieszenie). Na hamowaniu masz wiecej czasu na zmiane biegu niz podczas przyspieszania, gdzie kazdy ulamek sekundy przeklada sie na wynik. nigdy by mi do g owy nie przysz o aby pakowac bieg bez sprzeg a , niePoczytaj o quickshifterach, technice jazdy sportowej itede, itepe. Na codzien zmiana biegu bez sprzegla to raczej uzasadnienie lenistwa niz walka o wynik. pzdr, dr 14/525 - oba "wola bez" Dziekje za odp mam pytanie czy w takim wypadku mozna to stosowac na wszytkich motorach ? ( V-storm ) czy tylko sportowe/scigacze ? |
|
Data: 2011-01-21 09:49:14 | |
Autor: Magic | |
bez sprzegla | |
W dniu 2011-01-21 08:56, NESSO pisze:
mam pytanie czy w takim wypadku mozna to stosowac na wszytkich motorach ? Nie ma takiego motocykla, ale jakby istniał to by było mozna.
Wszystkie z mokrym sprzęgłem i manualną skrzynią. W cegle się to nie sprawdza bo czasem wskakuje pośredni luz między biegami zamiast biegu, ale tam jest suche sprzegło i skrzynia pewnie konstrukcji samochodowej (nie sprawdzałem). I nie cytuj całego posta jeśli nie odnosisz się do jego treści, tylko utrudnia to odszukanie tego co dopisałeś. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2011-01-21 09:53:59 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzegla | |
Użytkownik "Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> napisał
To wlasciciele Ducati zmartwia sie... Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-21 09:57:46 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzegla | |
Acha....A manualna skrzynia w moto to taka z dzwignia na zbiorniku paliwa?
:)) Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-21 13:22:34 | |
Autor: Magic | |
bez sprzegla | |
W dniu 2011-01-21 09:53, Hinek pisze:
Użytkownik "Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> napisał Ale czemu ? Nie napisałem że z suchym sprzegłem się nie da, tylko że da się w każdym z mokrym sprzegłem, widocznie mokre sprzęgło oznacza że skrzynia biegów jest typowo motocyklowa i się da, w odróżnieniu od konstrukcji z suchym sprzegłem, gdzie skrzynia może mieć konstrukcję niekoniecznie działającą :) -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2011-01-21 12:45:20 | |
Autor: blur | |
bez sprzegla | |
?-- -- -Oryginalna wiadomo-- -- - From: NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL
Sent: Friday, January 21, 2011 8:56 AM Newsgroups: pl.rec.motocykle Subject: Re: bez sprzegla czy tylko sportowe/scigacze ? enduro/cross to normalne e bez sprzga si zapina biegi, w prawie kadym aucie ktrym jechaem dao si zapi biegi bez sprzga i bez zgrzytu, kwestia wprawy i wyczucia. |
|
Data: 2011-01-21 13:21:48 | |
Autor: Jarosaw \"Yaroosh\" ysiak | |
bez sprzegla | |
W dniu 21.01.2011 12:45, blur pisze:
w prawie kadym aucie ktrym jechaem dao si zapi biegi bez sprzga i bez szczeglnie w automatach ;-) |
|
Data: 2011-01-21 15:29:58 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 06:46, doktorski pisze:
On 21 Sty, 00:59, "NESSO"<NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL> wrote: Jest tyle opinii na ten temat ile jest osób na ten temat się wypowiadający. Zamiast sięgać do innych warto zastanowić się samemu czy podczas zmiany biegu mamy szanse na wyrównanie momentów obrotowych po między kołami zębatymi w dwóch różnych biegów? Wg mnie sprawą oczywistą jest że nie! Fakt iż zmiana biegów odbywa się bez zgrzytów czy innych hałasów nie oznacza że jest "zdrowa" dla skrzyni. Bez rozłączania sprzęgłem koła napędowego od skrzyni mamy jeden obracający sie zespół o pewnej masie z np obr 100obr/min w tym czasie mamy przekładnie np 1/1.6 a wiec obroty drugiego wałka to 160obr /min zmieniamy przekładnie na 1/1.3 a wiec obroty powinny być 130obr /min - zakładając że obroty koła napędowego nie będą się zmieniać czyli po zmianie biegów spadną obroty o 30obr/min a wraz z nimi przez kolejne przekładnie obr silnika. Jak w takim razie chcesz wyrównać te obroty bez udaru skoro nie używasz sprzęgła? Natomiast jeżeli w.w sytuacji użyjesz sprzęgła to owe 30obr różnicy to tylko róznica jednego wałka w skrzynki (bo wirujący wał silnika jest odłaczony od skrzyni) co oznacza o wiele mniejszą masę wirującą i mniejszy moment udarowy! Po załączeniu sprzęgła następuje udar ale jest łagodzony przez sprzęgło na którym następuje niewielki poślizg co w rezultacie łagodzi całe zdarzenie. Fakt iż zęby skrzyni w motocyklach nie rozlatują się od zmian bez sprzęgła nie oznacza że taka zmiana jest dla skrzyni zdrowa - wręcz przeciwnie - jest nie poprawna a zdjęcia zużytych kół zębatych od takich zmian są dostępne w internecie. Pozdrawiam Rafał DL'a szukam... |
|
Data: 2011-01-21 12:55:20 | |
Autor: AZ | |
bez sprzga | |
On 21 Sty, 15:29, The_EaGle <e...@jss.com> wrote:
Te obroty spadna po odpuszczeniu gazu "w miedzyluzie". Fajny wywd, tylko od czego te zby miay by si rozlatywac lub zuywac skoro s zazbione na stae? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-22 10:32:54 | |
Autor: NESSO | |
bez sprzga | |
Fakt i zby skrzyni w motocyklach nie rozlatuj si od zmian bezFajny wywd, tylko od czego te zby miay by si rozlatywac lub zuywac skoro s zazbione na stae? Dokadnie z tej animacji kilka watkw wyej wynika ze koa sa zazbione cay czas . |
|
Data: 2011-01-22 16:15:01 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzga | |
W dniu 2011-01-22 10:32, NESSO pisze:
Fakt i zby skrzyni w motocyklach nie rozlatuj si od zmian bezFajny wywd, tylko od czego te zby miay by si rozlatywac lub Zgadza si i wg Ciebie nie ma midzy nimi "luzu" ? Dokadnie z tej animacji kilka watkw wyej wynika ze koa sa zazbione cay Oczywicie e tak, i obracaj sie swobodnie do czasu a nie zmienisz biegu w tym momencie obracajce si swobodnie koo zostanie "spite" z wakiem na ktrym si znajduje i w tym momencie dochodzi do udaru. Pozdrawiam Rafa |
|
Data: 2011-01-22 19:22:04 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-22 16:15, The_EaGle pisze:
W dniu 2011-01-22 10:32, NESSO pisze: Opowiedz prosze jak to swobodnie obracaja sie na walkach kola zebate. Twoje opowiesci zaczynaja byc coraz bardziej fascynujace. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 12:58:32 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-22 19:22, Kuczu pisze:
W dniu 2011-01-22 16:15, The_EaGle pisze: Jak rozumiem wg Ciebie się nie obracają? Tylko co stoją nieruchomo? Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 20:26:09 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 12:58, The_EaGle pisze:
W dniu 2011-01-22 19:22, Kuczu pisze: Przykro mi ale nie rozumiem pytania. Na kazdym biegu jedna para kol jest na stale spieta z walkami. W pozostalych parach jedno kolo jest spiete a drugie obraca sie na walku. Ale ciagle wszystkie kola zebate sa w ruchu. Przy szybkiej zmianie biegow w gore ze sprzeglem skrzynia nie zwalnia na tyle aby wyrownac roznice miedzy predkoscia walka a zebatki ktora ma byc "zapieta". Pod tym wzgledem zmiana bez sprzegla niewiele sie rozni. Podczas zmiany nalezy albo zamknac przepustnice albo na chwilke odciac zaplon (tak dzialaja automatyczne shiftery do zmiany biegow).W tym momencie maleje moc i moment przekazywane na skrzynie biegow, podobnie jak przy wcisnieciu sprzegla. To wystarczy aby plynnie i szybko zmienic bieg bez szkody dla skrzyni. Przy redukcji zaleca sie jednak uzywanie sprzegla. Byc moze sporadyczne przypadki uszkodzenia skrzyni powstaly wlasnie przy redukcjach bez sprzegla, przy umiejetnym wrzucaniu wyzszych biegow jest to praktycznie niemozliwe. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 20:34:31 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzga | |
Uytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa w wiadomoci
news:ihkjp2$337$1news.onet.pl... wlasnie przy redukcjach bez sprzegla, przy umiejetnym wrzucaniu wyzszych biegow jest to praktycznie niemozliwe. Przypomniaem sobie rok 82. CZ350, trasa Puawy - Jedwabno na Mazurach. Jakie 350-400km. Po wyjedzie z Puaw urwaa si linka sprzga w CZ. Ca tras przelecielimy uywajc sprzga w nodze:-) W tamtych czasach czci do Cezetek byo niewiele, no i drogie. Szkoda byo kasy przeznaczonej na wakacje. Przejedziem tak tydzie po mazurach i ca tras powrotn. :-) -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 19:49:02 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:34:31 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci no, linka kosztowała ze dwa browary. Wiesz czym się różni skrzynia JAWY/CZ od "normalnej" szkrzyni motocyklowej? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 20:55:55 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzêg³a | |
W dniu 2011-01-24 20:49, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:34:31 +0100 osobnik zwany Grzybol A rozni sie ? Bo "automat" sprzegla "w nodze" to nie skrzynia biegow. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 19:57:56 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:55:55 +0100 osobnik zwany Kuczu
wystukał: W dniu 2011-01-24 20:49, masti pisze: z punktu widzenia wajchy od biegów to tak :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 20:58:43 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa w wiadomoci
news:ihklgs$al0$1news.onet.pl... A rozni sie ? Bo "automat" sprzegla "w nodze" to nie skrzynia biegow. Myla mody, e nie wiem co pisz. :-) I tak se waln... -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 20:14:35 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:58:43 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci tak młodziaku -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 20:56:01 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci
news:ihkl3e$307$5news.onet.pl... no, linka kosztowaa ze dwa browary. Wtedy linka to by koszt jakich 20 browarw. Wiesz czym si rni skrzynia JAWY/CZ od "normalnej" szkrzyni Wiem. To tylko wspomnienia... -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 19:57:36 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:56:01 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa³ w wiadomo¶ciprzesadzasz -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 20:59:42 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci
news:ihkljg$307$8news.onet.pl... Dnia piknego Mon, 24 Jan 2011 20:56:01 +0100 osobnik zwany Grzybol :-) Myl, e kwot nawet zaniyem:-) Piwo tanie wtedy byo jak siki... I podobnie smakowao. -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 20:14:14 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:59:42 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa³ w wiadomo¶ci części też. A piwo to z kraniku na scianie browaru w Żywcu złę nie było tylko ciężko dostępne :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:17:07 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci
news:ihkmim$307$12news.onet.pl... Dnia piknego Mon, 24 Jan 2011 20:59:42 +0100 osobnik zwany Grzybol ywiec wtedy to by jak ambrozja. Wszyscy o nim mwili ale nikt Go nie widzia:-) -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 20:20:53 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:17:07 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa³ w wiadomo¶ci może nie widziałem ale piłem :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:18:11 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzeg3a | |
W dniu 2011-01-24 21:17, Grzybol pisze:
Użytkownik "masti"<gone@to.hell> napisał w wiadomości W Pewexie bywal -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 21:24:06 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa w wiadomoci
news:ihkmqk$g9v$1news.onet.pl... W Pewexie bywal Bywa, tylko dularki byy zakazane. A bony mieli tylko marynarze, gnicy i mocni partyjniacy:-) Byem w tamtych czasach w ywcu. By taki supersam. Rzucili ywca plitrowego. Wpuszczali do sklepu po 10 osb i sprzedawali po 5 browarw na eb. Jak se kupilimy po paru godzinach stania, to potem szkoda byo pi. Butelki takie adne byy, jak hamerykaskie. -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 20:29:15 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:24:06 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci Jawa w latach pięćdziesiątych? coś Ci się merda -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:32:10 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci
news:ihkner$307$15news.onet.pl... Dnia piknego Mon, 24 Jan 2011 21:24:06 +0100 osobnik zwany Grzybol http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090314/REPORTAZ/103696172 -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 20:39:39 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:32:10 +0100 osobnik zwany Grzybol
wystukał: U¿ytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa³ w wiadomo¶ci sprawdź sobie do kiedy w Polsce obowiązywał zakaz posiadania walut, z karą śmierci włącznie, a kiedy chodziło o zakaz handlu walutami -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:33:37 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzeg3a | |
W dniu 2011-01-24 21:29, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:24:06 +0100 osobnik zwany Grzybol Nie merda http://pl.wikipedia.org/wiki/Bon_towarowy_PeKaO -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 20:38:46 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:33:37 +0100 osobnik zwany Kuczu
wystukał: W dniu 2011-01-24 21:29, masti pisze: merda. Między zakazem posiadania a handlu walutami jest zasadnicza różnica. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:43:19 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzeg3a | |
W dniu 2011-01-24 21:38, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:33:37 +0100 osobnik zwany Kuczu Ile Ty masz lat ? Bo ja pamietam jak w latach 80 matka miala obowiazek wymienic posiadane dojczmarki na bony bo za dojczmarki nie bardzo jej chcieli sprzedac cokolwiek w Pewexie. I zeby nie bylo NTG to Pewex nie prowadzil sprzedazy linek sprzegla do Jawy i CeZety. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 20:45:16 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:43:19 +0100 osobnik zwany Kuczu
wystukał: W dniu 2011-01-24 21:38, masti pisze: za dużo :) Bo ja pamietam jak w latach 80 matka miala obowiazek to źle pamiętasz. W peweksie można było kupować za dowolną walutę wymienialną. Jedyne co to resztę dostawałeś w bonach.
no nie prowadził :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:48:07 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzeg3a | |
W dniu 2011-01-24 21:45, masti pisze:
Bo ja pamietam jak w latach 80 matka miala obowiazek No to moze cos jednak pomerdalem. To bylo prawie 30 lat temu :)
-- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 20:52:05 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:48:07 +0100 osobnik zwany Kuczu
wystukał: W dniu 2011-01-24 21:45, masti pisze: /me wtedy kupował fajki po 0.60$ bo w kiosku nie było :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-26 19:38:54 | |
Autor: p 47 | |
bez sprzeg3a | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:ihkocs$307$18news.onet.pl... (...)> Też nieprawda! - owszem, chętnie resztę wydawali w bonach, ale jesli płaciłes w walucie i zażądałeś w niej też resztę, to mieli obowiązek wydać dewizy. Zreszta te wydawanie w bonach to byc może był prywatny interesik kasjerek, bo dulary zawsze chodziły trochę drożej od bonów. |
|
Data: 2011-01-26 19:36:10 | |
Autor: p 47 | |
bez sprzeg3a | |
Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości news:ihko9o$m0n$1news.onet.pl... W dniu 2011-01-24 21:38, masti pisze: Naprawdę "pamiętasz"? -Cóż, w tak młodym wieku i już Alzheimer,- współczuję! Oczywiście od połowy lat 50-tych mozna było spokojnie posiadac dewizy, prowadzone były też indywidualne konta, tzw. "A" (w 5-ciu , do wyboru, OIDP walutach, tj USD, GBP, DEM, CHF, FFR) w banku PeKaO SA i całkowicie legalnie mozna było nimi płacić zarówno w Pewxie, jak i Baltonie. Przez pewien czas nawet na tym mozna było zarobić, bo bank zmieniał ich wzajemne kursy tabelą raz na tydzień, a jeśli słuchało się np. BBC to wiedziało się, jakie sa aktualne zmieny i można było dokonać właściwego, BEZPŁATNEGO przewalutowania. Można było wymienic żywą gotówke walutową na bony i formalisci to czasem robili, jeśli chcieli dewizy sprzedac, bo to HANDEL DEWIZAMI BYŁ ZABRONIONY, A BONAMI NIE. Ponadto bony otrzymywali (w okreslonym przeliczeniu) np. zatrudnieni w na budowach w sojuzie , czy innych KDL-ach. Były tez pewne ograniczenia, np. na wspomniane konta A można było wpłacać tyclko dewizy pochodzące z tzw. legalnych źródeł, tj z oficjalnych przekazów, zarobków na zagranicznych kontraktach, delegacji i deklarowanych kwot przy wjęździe z wyjazdów zagranicznych. |
|
Data: 2011-01-24 21:03:45 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzeg3a | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci
news:ihkljg$307$8news.onet.pl... Dnia piknego Mon, 24 Jan 2011 20:56:01 +0100 osobnik zwany Grzybol eby przybliy Ci ceny z tamtych lat: http://www.hajpa.pl/f/3868/Komunikat,o,podwyzkach,cen,z,1982,roku,dziwne,ale,tak,bylo -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-24 21:10:49 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzeg3a | |
W dniu 2011-01-24 20:57, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:56:01 +0100 osobnik zwany Grzybol Wlasciwie to cena nie grala roli bo i tak ciezko ja bylo zdobyc. A w tamtych czasach, UWAGA !!, nie bylo Allegro !! -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-24 20:13:18 | |
Autor: masti | |
bez sprzeg3a | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:10:49 +0100 osobnik zwany Kuczu
wystukał: W dniu 2011-01-24 20:57, masti pisze: a to i owszem -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-21 15:39:36 | |
Autor: juhass | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 15:29, The_EaGle pisze:
.... No to się zaraz zacznie... -- Pozdrawiam: juhass (vfr800) gliwice/trzebinia |
|
Data: 2011-01-21 17:42:03 | |
Autor: NESSO | |
bez sprzga | |
\> No to si zaraz zacznie...juz sie zaczeo, wnioskuje e nie jest to zdrowe dla skrzyni ale oglnie gwatowne hamowanie tez niesuy, tak samo , przyspieszanie , zbyt gwatowne puszczanie sprzga , hamowanie silnikiem ... i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy :) a e nie miaem okazji z same ciekawoc sprbuje jak to jest mam nadzieje ze przy 1 razie tryby w skrzyni nie polec :) |
|
Data: 2011-01-21 19:58:41 | |
Autor: Magic | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 17:42, NESSO pisze:
\> Nie polecą, zwłąszcza przy zmianie w górę. W dół, jak zrobisz nieumiejętnie, to Ty możesz polecieć, z motocykla. W górę robisz tak - ciągniesz obroty w górę na danym biegu do żądanej wysokości (zaleznej czy przyspieszasz tak sobie czy robisz wynik), LEKKO odpuszczasz i wbijasz wyższy bieg. Z tym, że taka zmiana ma sens jak masz gdzie sie rozpędzać, przy bujaniu sie od świateł do świateł mimo wszystko wygodniej jest uzywac sprzęgła, masz lepsza kontrolę nad dozowaniem momentu. W dół ja i tak zawsze używam sprzęgła, łatwiej i można z wyczuciem dohamowywać silnikiem ( jeśli ktoś ma taki silnik że się da czyli V-kę). -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2011-01-22 16:31:56 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzga | |
W dniu 2011-01-21 17:42, NESSO pisze:
wnioskuje e nie jest to zdrowe dla skrzyni ale oglnie gwatowne hamowanie Na pewno nie jest to to samo co zmiana biegw bez sprzga. Przy zmianie biegw bez sprzga nie ma wicej jak luz po midzy zbami w skrzyni "miejsca" na dostosowanie prdkoci obu wirujcych dotd swobodnie k zbatych. Zmieniasz bieg i od razu zmieniasz przekadnie - tu nie ma miejsca na midzy gaz. Nie przecie luzu po midzy innymi biegami ni 1-2 a wiec zawsze jest to udar. Hamowanie silnikiem to piku - tutaj dziaa moment hamujcy od wau korbowego przez skrzynie do koa napdowego - moment udarowy wogle nie wystpuje bo zmiana momentu rozoona jest w czasie w rezultacie nic si nie dzieje. Gwatowne puszczenie sprzga jest zawsze z ulizgiem sprzga - cho moesz sobie tego nie zdawa sprawy - to zawsze bdzie mniejszy udar. Udar jest to stosunek zmiany przyspieszenia do zmiany czasu (pochodne.)
Ja prbowaem - nie poleciay :) ale jak si nad tym gebiej zastanowiem to przestaem testowa :) Pozdrawiam Rafa DL'a szukam... |
|
Data: 2011-01-23 10:30:58 | |
Autor: marvin | |
bez sprzga | |
Uzytkownik "NESSO" napisal...
a e nie miaem okazji z same ciekawoc sprbuje jak to jest Sprzeglo nie jest urzadzeniem ktore dziala zero-jedynkowo. Stany posrednie tez mozna wykorzystac. Trzeba to jakos wypraktykowac. Zmiane biegow w gore mozna wykonywac szybciej i plynniej (robisz tak jak inni pisali przy zmianie bez sprzegla ale w odpowiednim momencie lekkie dotkniecie klamki ulatwia cala sprawe). IMHO eksperymentowac warto przy zmianach wyzszych biegow, niekoniecznie przy 1/2 albo 2/3 - mniej szarpania silnikiem i skrzynia. ps. jezdzisz jakims motocyklem? marvin xj600s |
|
Data: 2011-01-23 13:24:19 | |
Autor: NESSO | |
bez sprzga | |
a e nie miaem okazji z same ciekawoc sprbuje jak to jest V-storm DL 650 / 2009 |
|
Data: 2011-01-23 13:47:35 | |
Autor: Grzybol | |
bez sprzga | |
Uytkownik "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL> napisa w wiadomoci
news:ihh6ll$mpe$1news.onet.pl... V-storm To jaki kuter rybacki? -- Grzybol |
|
Data: 2011-01-23 16:28:28 | |
Autor: NESSO | |
bez sprzga | |
V-storm pikne :P |
|
Data: 2011-01-24 14:58:31 | |
Autor: Micha V-R | |
bez sprzga | |
W dniu 2011-01-23 19:58, NESSO pisze:
pieknie, to jest w monopolowym, ty masz, o ile masz to V-strom, zwany dalej przez niektorych DLV-storm -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- yje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-24 14:03:33 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, Michał V-R <michalvet@o2.pl> wrote:
pieknie, to jest w monopolowym, ty masz, o ile masz to V-strom, zwany dalej przez niektorych DLA co oznacza skrot DL? Pytamboniewiem. PS. Z alkoholizmu da sie leczyc. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 15:23:04 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 18:33, AZ pisze:
On 2011-01-24, Michał V-R<michalvet@o2.pl> wrote: Jak to? Nie wiesz? De Luxe Do mnie pijesz? -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-24 14:25:36 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, Michał V-R <michalvet@o2.pl> wrote:
No napisales ze pieknie jest w monopolowym to jest to zasadne podejrzenie. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 15:26:01 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 18:55, AZ pisze:
On 2011-01-24, Michał V-R<michalvet@o2.pl> wrote:Zaraz mi powiesz, ze tobie sie tam nie podoba -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-21 18:31:01 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzęgła | |
Mlotek jest konstrukcyjnie dostosowany do uderzania w cos.
Sa jednak tepretycy twierdzacy ze gwaltowna utrata predkosci przez w/w mlotek w momencie uderzenia powoduje jego przyspieszone zuzycie...Dlatego zalecaja wkladanie np. poduszki miedzy rzeczony mlotek a przedmiot uderzany. Twierdza ze zywotnosc mlotka dramatycznie wzrosnie.... To chyba by bylo na tyle :) Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-21 18:57:50 | |
Autor: Marcin N | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "Hinek" <hinek.nic@tlen.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d39c30f$1@news.home.net.pl... Mlotek jest konstrukcyjnie dostosowany do uderzania w cos. Metafora fajna, ale jak się ma do rzeczywistości? Sugerujesz, że końcówki zębów w skrzyni mają taką odporność udarową, jak młotek? Bardziej jak ostro zakończona druga strona młotka, ale ona raz-dwa by się "stępiła" od uderzania. |
|
Data: 2011-01-21 20:37:55 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 18:57, Marcin N pisze:
Ale jakie koncowki zebow ? Ty wiesz jak dziala skrzynia biegow w moto czy tak tylko sobie fantazjujesz ? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-21 20:41:21 | |
Autor: Kuczu | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 20:37, Kuczu pisze:
W dniu 2011-01-21 18:57, Marcin N pisze: Tu jest wizualizacja: http://www.youtube.com/watch?v=vq11CusULlk -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :) Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ |
|
Data: 2011-01-22 16:36:54 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-21 20:41, Kuczu pisze:
Tu jest wizualizacja: A tu jest rzeczywistość: http://www.youtube.com/watch?v=udomc1Uf0Wc&feature=related i ciekawy jestem jak po między tymi "kliknięciami" co niektorzy będą robić "miedzygaz" ;) Pozdrawiam Rafał DL'a szukam |
|
Data: 2011-01-22 13:05:42 | |
Autor: AZ | |
bez sprzga | |
On 22 Sty, 16:36, The_EaGle <e...@jss.com> wrote:
Duo jeszcze musisz si dowiedziec i pocwiczyc. Najlepiej wez sobie obejrzyj pamietnik z jakiejkolwiek skrzyni to zakumasz o co chodzi. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 12:56:11 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzga | |
W dniu 2011-01-22 22:05, AZ pisze:
On 22 Sty, 16:36, The_EaGle<e...@jss.com> wrote: Napisz w ktrym miejscu popeniem bd w rozumowaniu - ja bardzo chtnie ucz si nowych rzeczy ale jak dziaa skrzynia biegw to wiem. Na pewno te inni skorzystaj... Pozdrawiam Rafa |
|
Data: 2011-01-24 12:05:39 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Jak wiesz, jak jeszcze niedawno mowiles o rzekomo zuzytych zebach przez zmiany bez sprzegla... Dzwignia zmiany biegow nie dziala zero-jedynkowo, sa jeszcze miedzyluzy (dlatego mowilem zebys obejrzal jak wyglada pamietnik) wiec przy zmianie biegu bez sprzegla w czasie gdy jest luz, obroty silnika spadna. Zmiana biegow bez sprzegla wymaga sprawniejszego operowania dzwignia zmiany biegow i manetka, od takiej umiejetnosci wyrecza nas wlasnie sprzeglo. Po krotce: 1. Jedziesz na biegu z odkrecona manetka 2. Wywierasz lekki nacisk na dzwignie zmiany biegow bo i tak moment dzialajacy na kly nie pozwala ich rozlaczyc. 3. Odpuszczasz *lekko* gaz, dzwignia sama wedruje, w miedzyczasie gdy jest ten luz obroty lekko spadaja, nastepuje zazebienie klow nastepnego biegu i jedziesz dalej. No i co w tym wypadku Ci sie psuje? Owszem jak sie nie ma o tym pojecia mozna narobic syfu, np. pogiac wodziki. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 13:26:16 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 13:05, AZ pisze:
On 2011-01-24, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Te zęby nie są rzekome Dzwignia zmiany biegow nie dziala zero-jedynkowo, sa jeszcze miedzyluzy Przecież ja o luzie napisałem: cyt: "Przy zmianie biegów bez sprzęgła nie ma więcej jak luz po między zębami w skrzyni "miejsca" na dostosowanie prędkości obu wirujących dotąd swobodnie kół zębatych." Oczywiście że dochodzi jeszcze luz na wszystkich pozostałych przekładaniach od wału korbowego aż po koło napędowe. I to jest jedyny luz sumarycznie jaki masz aby obroty spadły. (dlatego mowilem zebys obejrzal jak wyglada pamietnik) wiec przy zmianie Wszystko się zgadza. Ja tylko pisze o tym że taka zmiana to ZAWSZE choćby najlepiej wykonana będzie to większe obciążenie na układu przeniesienia napędu niż gdy wykorzystuje się sprzęgło. A SKORO TAK to nie można pisać o ZEROWYM wpływie takich zmian na ten układ. To wszystko o co mi chodziło w tym wątku... Po krotce: Nie się psuje ale wpływa negatywnie na żywotność co w długim okresie może przyczynić się do awarii. Natomiast w sieci są dostępne zdjęcia z tych awarii. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 12:37:06 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
A merytorycznie cos? Nie rozumiesz o czym sie do Ciebie pisze, nie luz we wszystkich posrednich ukladac, a luz w sensie, takiego momentu w ktorym nic nie jest zazebione. To ten moment w ktorym silnik moze swobodnie zmniejszyc obroty. Zeby o prostym zarysie sa w stanie zniesc duzo duzo wiecej, a kly jeszcze wiecej. Wiec ten wplyw jest praktycznie zerowy, pomijalny. No i co ulega tej awarii? Mowisz caly czas o zdjeciach, wiec wrzuc pare linkow i dyskutujmy dalej. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 13:51:12 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 13:37, AZ pisze:
Przecież ja o luzie napisałem:Nie rozumiesz o czym sie do Ciebie pisze, nie luz we wszystkich posrednich Naprawdę to powiedz mi gdzie masz taki luz po między biegami 2 i 3 i wyżej? To ten moment w ktorym silnik moze swobodnie zmniejszyc obroty. Te luz to twoje wyimaginowane "coś" Po między biegami 2 i 3 itd nie ma żadnego luzu - zmieniasz bieg z jednej przekładni na drugą od razu. Nie ma takiego czasu w którym silnik swobodnie zmieni obroty! Wszystko się zgadza. Ja tylko pisze o tym że taka zmiana to ZAWSZEZeby o prostym zarysie sa w stanie zniesc duzo duzo wiecej, a kly jeszcze Pierwsze z brzegu: To pewnie się popsuło od emeryckiej jazdy: http://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/37/37/1/skrzynia_biegow_pr_5.jpg http://www.motogen.pl/artykuly/porady/zmiana-biegow-bez-uzycia-sprzegla-abc,art37.html Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 12:59:46 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Miedzy biegami. Myslalem ze jezdzisz motocyklem, przepraszam ale zasugerowalem sie tym, ze piszesz na grupe motocyklowa. Dla Ciebie nadal dzwignia zmiany biegow dziala zero jedynkowo. Wez sobie obejrzyj jakas skrzynie i troche nia pokrec. A jak juz bedziesz mial motocykl to wez przy zmianie biegow nie pociagnij dzwigni do konca tylko tak do polowy zakresu jej ruchu i pusc sprzeglo. No pacz pan, zuzyly sie zeby na kole ktore bylo na stale zazebione z innym. Gdzie tu wplyw zmian bez sprzegla? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 05:52:31 | |
Autor: doktorski | |
bez sprzga | |
On 24 Sty, 13:59, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
No pacz pan, zuzyly sie zeby na kole ktore bylo na stale zazebione z innym. Artur; Dyskutujesz z zawodnikiem, ktory twierdzi, ze nie ma "luzu" miedzy 3- cim a 4-tym biegiem. Czyli zawodnik twierdzi, ze biegi te sa zapiete na klach jednoczesnie - bo inaczej nie jestem w stanie sobie zobrazowac tego co napisal. Nawet filmik z jutjuba mu nie pomogl zrozumiec... Jak dla mnie szkoda czasu i klawiatury. Nie dasz rady mimo, zes uparty :). pzdr, dr 14/525 |
|
Data: 2011-01-24 15:20:57 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 17:29, AZ pisze:
On 2011-01-24, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Artur, najpierw zacznij od wyjasnienia pojecia 1. Co to jest miedzyluz - ten miedzy biegami 2. Co to sa zeby na kole zebatym, a nie na trybach, bo w tryby to mozna dostac :-) 3. Co to sa kly na kolach zebatych i w ktorym miejscu wystepuja i jak sie zapinaja z innymi kolami zebatymi 4. dlaczego kola zebate sie nie rozpinaja (1.pamietnik 2. sila odsrodkowa) A ja sobie poczytam i sie czegos jeszcze naucze :-D -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-25 07:13:48 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 13:59, AZ pisze:
On 2011-01-24, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: W tej chwili nie jeżdżę zima z oknem. Co do działania skrzyni biegów to ona jak najbardziej działa zero-jedynkowo. Chyba że masz na myśli skrzynie np multitronik ale jeżeli chodzi o kłową w motocyklu to nie wyobrażam sobie inaczej. Nie ma innych przekładni niż te które są w skrzyni - tzn że nie ma stanów pośrednich, wiec albo jest bieg albo go nie ma - zero - jeden. A jak juz bedziesz mial motocykl to wez przy zmianie biegow nie pociagnij Poszedłem do garażu uruchomiłem motocykl, dla Ciebie. Wrzuciłem luz i starałem się nie do konca wrzucić 1ke i wiesz co niedasie... Jest albo N albo 1 lub albo N albo 2 - nie dałosię z N na 3 albo z N naniewiemcoinnego. Potem postawiłem go na podstawce i zrobiłem z 2 na 3 i nie mam nic po między. Nie wiem czy mam popsutą skrzynie ale po między 2 a 3 nie mam żadnego N. :) Szczególnie na podstawce widać co się dzieje jak zrobisz zmianę z 2 na 3 a dokładnie - 2 do 5tys obr i 3 do spada do 3 tys obr - tylko że jak masz koło w górze to silnik tak szybko nie spada z obrotów, wiec koło napędowe przyspiesza a silnik zwalnia. Ewidentnie jest to wiec sytuacja o której pisze tzn że nie ma miejsca na spadek oborotów przy zmianie biegów i to że w 0.5s spadają oboroty podczas zmiany to wynik tego że sprzęgnięty z kołem napędowym wałek napędzany w skrzyni w momencie zmiany przekładni od razu powoduje zmniejszenie obrotów wału korbowego. To nie dzieje sie z powodu ujęcia gazu ale zwykłego "siłowania" a że wał korbowy silnika motocyklowego ma stosunkowo małą bezwładność to zmiana obrotów jest bardzo szybka a dodatkowo pomaga ujęcie gazu. W rezultacie dochodzi do bardzo szybkiej zmiany praktycznie nie odczuwalnej dla kierowcy. No pacz pan, zuzyly sie zeby na kole ktore bylo na stale zazebione z innym. Jak rozumiem wg Ciebie wytrzymałość na stałe zazębionych kół zębatych dąży do nieskończoności bo tylko tak można wytłumaczyć nie możność wyszczerbienia się tych zębów. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 08:37:37 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Nie nie dziala zero jedynkowo. Tak jak doktorski juz napisal, jak sobie wyobrazasz rozpiecie jednych klow i zapiecie drugich tak zeby nie wystepowal moment w ktorym nie zapiete sa zadne? To co, zapinaja sie kly nastepnego biegu a po tym zwalniaja drugiego? Jak sobie to wyobrazasz? Nadal nie rozumiesz, albo udajesz ze nie rozumiesz o co chodzi. No czyli pokazales tylko tyle, ze wg. Ciebie skrzynia dziala zero jedynkowo. Ja nie mowilem ze pomiedzy 2 a 3 jest normalny N, jest moment w ktorym zaden z biegow nie jest zapiety. Po wrzuceniu 2 pociagnij ja tylko do polowy zakresu ruchu. Przeczysz sam sobie, skoro ma mala bezwladnosc to obroty spadaja wlasnie bardzo szybko. Wkrec sobie silnik do 6krpm i zamknij przepustnice, jak szybko spadaja obroty? Nie odwracaj kota ogonem. To ze kola sa na stale zazebione to tylko argument na to ze zmiana bez sprzegla jest na nie bez jakiegokolwiek wplywu. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 11:15:56 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 09:37, AZ pisze:
On 2011-01-25, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Oczywiście że jest ułamek sekundy kiedy kły zazębiają jeden bieg a w momencie wrzucenia nie zazębiają żadnego a następnie drugi bieg. Jednak ta chwila trwa ułamek sekundy i jest nie wystarczająca do tego aby obr silnika spadły do wymaganego dla nowego biegu obroty. Poruszasz się z prędkością np 50km/h na 3 biegu i to oznacza 5 tys obr w silniku to na 4 biegu przy 50km/h będzie już np 3 tys obr. Żaden silnik w ciągu 0.1s nie zmieni prędkości obrotowej o 2tys obr! Chyba tutaj się ze mną zgodzisz czy też nie? Potem postawiłem go na podstawce i zrobiłem z 2 na 3 i nie mam nic poNo czyli pokazales tylko tyle, ze wg. Ciebie skrzynia dziala zero jedynkowo. Ja nie twierdzę że przez 0.1s nie ma momentu w którym bieg by nie był zapięty. Cała dyskusja toczy się wg mnie co jest korzystniejsze dla skrzyni - wysprzęglić czy nie podczas zmiany biegów i co jest dla niej niezdrowe. Przeczysz sam sobie, skoro ma mala bezwladnosc to obroty spadaja wlasnie Spadają szybko ale nie w czasie 0.1s po między przełączeniem biegu z 2 na 3. Kiedy używasz sprzęgła masz dodatkowy poślizg i czas w którym wszystko odbywa się płynniej i mniej gwałtownie. Nie odwracaj kota ogonem. To ze kola sa na stale zazebione to tylko To nie jest żaden argument za brakiem wpływu na zużycie mniejsze lub większe. Skoro wytrzymałość kół zębatych jest ograniczona to chyba lepiej dla nich używać sprzęgła i dawać więcej czasu na dostosowanie obr silnika do koła napędowego przy zmianie biegu? Kiedy używasz sprzęgła pozwalasz na dłuższy czas na dostosowanie prędkości i mniej gwałtownie spadają obr silnika. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 10:52:23 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
A to 0.1s to sobie skad wyciagnales? Wez sobie troche pokrec silnikiem i zobacz jak szybko spadaja obroty i nie kompromituj sie juz. No chyba ze w tym motocyklu to masz silnik okretowy. Kazda zmiana ze sprzeglem czy bez przy nieodpowiedniej synchronizacji obrotow silnika ze skrzynia powoduje zuzycie klow. Wez sie rozpedz na trzecim biegu wcisnij sprzeglo i zamknij przepustnice zeby obroty spadly do 1000 i zapnij czwarty bieg. Uslyszysz glosne jeb, myslisz ze to jeb jest mniej szkodliwe niz bezszelstna zmiana bez sprzegla? Poslizg to jest potrzebny przy czym innym a nie przy zmianie biegow... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 12:35:16 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 11:52, AZ pisze:
On 2011-01-25, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Pi razy drzwi czas od momentu rozpięcia jednego koła i spięcia drugiego. Wez sobie troche pokrec silnikiemNa pewno spadają wolniej niż czas rozpięcia jednego biegi i wpięcia drugiego. Co do tego nie ulega wątpliwości. Kazda zmiana ze sprzeglem czy bez przy nieodpowiedniej synchronizacji ALe to nie podlega dyskusji. Wez sie rozpedz na Nie, ja tego w ogóle nie neguje. Przeczytaj wyżej co jest tematem dyskusji i rób wycieczek po za temat. Poslizg to jest potrzebny przy czym innym a nie przy zmianie biegow... Aaaa to przy czym? Przy ruszaniu? Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 11:59:38 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Na pewno spadają wolniej niż czas rozpięcia jednego biegi i wpięcia drugiego. Co do tego nie ulega wątpliwości.Spadaja na tyle ze po przelozeniu obrotow silnika na obroty walkow sa tak male roznice ze dla klow jest to zupelnie nie szkodliwe (co zreszta slychac a wlasciwie nie slychac). To nie jest wycieczka poza temat tylko uswiadomienie Ci, ze zapiecie biegu bez sprzegla przebiega prawidlowo, gdyby tak nie bylo to bys slyszal kly. No prawie trafiles. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-26 13:57:22 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 16:29, AZ pisze:
On 2011-01-25, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Nie che mi sie szukac, wiec tu napisze, jest jeszcze w silniku takie zjawisko pt. sprezanie, co skutecznie pozwala szybko zredukowac obroty po odjeciu gazu -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-25 16:55:57 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihlpmt$u3c$1@news.onet.pl...
Potem postawiłem go na podstawce i zrobiłem z 2 na 3 i nie mam nic po między. Nie wiem czy mam popsutą skrzynie ale po między 2 a 3 nie mam żadnego N. :) A co mi tam - bede dobry kolega. Zapraszam do siebie. Dam Ci sie karnac MZ'ta (ciagle czeka na generalny remont, ale jezdzi). Nie pamietam czy miedzy 2 a 3 czy 3 a 4, ale jak delikatnie bedziesz operowal dzwignia to wskoczy wlasnie "miedzyluz". W MZ'cie jest tak wyrazny, ze moznaby pomyslec, ze jest to normalny luz miedzy biegami. Spowodowane jest to tym, ze element nr 15 wraz ze wspolpracujaca sprezyna nr 13 sa zle zaprojektowane. Ponizej schemat na ktorym masz te elementy, o ktorych mowie http://www.bikebandit.com/houseofmotorcycles/2000-yamaha-yzf600rm-shift-cam-fork/o/m8987sch111465 (akurat skrzynia od tcata, ale zasada ta sama). To, ze masz poprawnie wykonane i malo zuzyte te elementy powoduje, ze nie odczuwasz miedzyluzu. Co wcale nie znaczy, ze go nie ma. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-24 13:00:58 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 13:51:12 +0100 osobnik zwany The_EaGle
wystukał: Pierwsze z brzegu:skrzynia_biegow_pr_5.jpg a skąd wiesz, że uszkodzenia są od wbijania biegów bez sprzęgła? Bo jakbyś pokazał uszkodzone kły to możę bym uwierzył. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 20:11:41 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihjr58$q7u$1@news.onet.pl...
Przecież ja o luzie napisałem: To moze ja Ci wyjasnie o co kaman. Pomijamy zmiane z 1 na 2 (bo tam jest bieg neutralny). Chcesz zmienic z 2 na 3. 1) Przypadek pierwszy Jedziesz "poprawnie" i uzywasz sprzegla. Wciskasz sprzeglo, niedokladnie, w zlym momencie ujmujesz gaz i ciagniesz dzwignie zmiany biegow w gore. Zadne obroty sie nie wyrownuja bo sprzeglo, bedace w kapieli olejowej, przenosi niewielka czesc momentu, ale wciaz spore obroty. Roznica predkosci powoduje niedokladna zmiane biegow, a w efekcie halas ze skrzyni i zuzycie sprzegiel klowych kol zebatych. Pewnie nawet nie zauwazasz ze dzieje sie cos zlego bo uderzenie nie jest glosne. Szarpniecie kolem nie wystepuje, bo sprzeglo "lapie" nadmiar momentu na poslizg. 2) Przypadek drugi Jedziesz niczym kozak i zmieniasz biegi bez sprzegla na nic nie patrzac. Nieuwaznie ujmujesz gaz i "wbijasz" na sile dzwignie do gory. Sporo halasu, szarpniecie maszyna i w ogole to niefajnie jest. 3) Prezypadek trzeci Jedziesz uwaznie zmieniajac biegi bez sprzegla. Delikatnie unosisz dzwignie zmiany biegow i puszczasz gaz. W skrzyni sprawa wyglada tak, ze spora roznica predkosci wyrownywana jest gwaltownie spadajacymi obrotami silnika po zaknieciu przepustnicy. Wal napedzany ze sprzegla jest na stale polaczony z walem korbowym i w momencie kiedy zaczynasz zamykac przepustnice, jedno kolo zebate zaczyna sie przesuwac. Nastepuje tzw. miedzyluz, czyli sytuacja kiedy zadne kolo nie jest sprzegniete za pomoca sprzegiel klowych. Trwa to ulamek sekundy i przebiega podczas bardzo krotkiego skoku dzwigni zmiany biegow. Dalsze przesuniecia sie kol nie sa mozliwe (bo przeciez nie wbijasz ich na sile) zatem predkosc obrotowa walu korbowego dalej maleje (w trakcie miedzyluzu). W momencie wyrownania sie obrotow zalaczaja sie kolejne sprzegla klowe i mamy zapiety kolejny bieg. Wszystko cicho, przyjemnie i bez straty czasu. Brak udaru, bo nic nie robisz na sile. 4) Przypadek czwarty Robisz to samo co w przypadku trzecim, ale ze sprzeglem. Zmiana biegow trwa dluzej, ale jest zaskakujaco plynna i znacznie cichsza niz w przypadku pierwszym (kiedy to wcisnales sprzeglo, pusciles gaz i dopiero zabrales sie za ruszanie dzwigni zmiany biegow). Po prostu super. Polaczenie przypadku trzeciego - czyli uwaznej zmiany biegow, z wlaczeniem sprzegla (najlepiej nie do konca, zeby silnik "pomagal" obnizac obroty) jest IMHO najlepsza dla skrzyni zmiana biegow. Nastepuje cicho, bez szarpniec maszyna. Nabralem troche wprawy, wyczulem maszyne i dopiero wzialem plecaczka na jazde. Byla na 90% przekonana, ze w motocyklach jednak montowane sa automatyczne skrzynie i ja mam wlasnie taka maszyne. Te 10% stanowi odglos zmiany z 1 na 2 charakterystyczny dla fazerow;) Wszystko się zgadza. Ja tylko pisze o tym że taka zmiana to ZAWSZE choćby najlepiej wykonana będzie to większe obciążenie na układu przeniesienia napędu niż gdy wykorzystuje się sprzęgło. Masz mokre sprzeglo, ktore przenosi szczatkowy moment i obroty. Jak bedziesz zmienial biegi "na chama" nawet ze sprzeglem to zajedziesz skrzynie. Oczywiscie wolniej niz jak bedziesz wrzucal biegi "na chama" bez sprzegla. Natomiast w sieci są dostępne zdjęcia z tych awarii. A widziales jakies na zywo? Kazda nieumiejetna zmiana biegow w moto wiaze sie z przyspieszonym zuzyciem skrzyni. Zeby dawalo rade to potrzebne by byly synchronizatory i najlepiej duze, suche, jednotarczowe sprzegla, ktore nie przenosza szczatkowego momentu i obrotow. -- pzdr: Ivam ps. wszystkim, ktorzy maja problem do moich "technicznych inaczej" okreslen, z gory dziekuje serdecznie za upomnienie mnie jaki jestem atechniczny tuk. Wiekszosc z tych bledow zostala dokonana, aby uproscic moja wypowiedz. |
|
Data: 2011-01-22 16:48:02 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" <ehge@jss.com
Jaki miedzygaz? Ty niestety nie masz zielonego pojecia o tym co piszesz! To sa skrzynie KLOWE konstrukcyjnie dostosowane do zmian biegow BEZ SPRZEGLA. Te potworne uderzenia ktore tak Cie przerazaja dzialaja na KLY. Sa one tak sprytnie wyprofilowane ze im to nie szkodzi. Luzy miedzyzebne o ktorych gdzies tam pisales nie maja zwiazku z tematem. Wyrownywanie "momentow" o ktorym tez pisales - to jakies horrendum...wiesz co to jest moment? Daj juz sobie siana.. Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-23 16:17:11 | |
Autor: Jacot | |
bez sprzga | |
"Hinek" <hinek.nic@tlen.pl> wrote:
To sa skrzynie KLOWE konstrukcyjnie dostosowane do Powiesz cos wiecej o tym dostosowaniu konstrukcyjnym czy trza szukac w wikipedii? ...wiesz co to jest moment? "Sa chwile w zyciu czlowieka, ktore nazywamy momentami..." A mlotka znasz? Taki do kunia niepodobny.. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl http://www.stokrotka.ath.cx |
|
Data: 2011-01-24 12:54:27 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-22 16:48, Hinek pisze:
Użytkownik "The_EaGle" <ehge@jss.com Przeczytaj raz jeszcze wszystkie moje posty w tym wątku, pierdolnij się młotkiem i później odpowiedz będzie prościej dla Ciebie i dla mnie... Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 12:07:00 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Troszke kulturwy. Akurat w tym wypadku Hinek ma calkowita racje i napisal dosc dokladnie o co chodzi. Rozumiem ze do Ciebie to nadal nie przemawia? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 13:07:41 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-22 16:48, Hinek pisze:
Użytkownik "The_EaGle" <ehge@jss.com Konstrukcyjnie dostosowane do zmian ZE SPRZĘGŁEM w motocyklach. Piszesz takie bzdury że aż czytać się odechciewa. Pokaż mi który producent motocykli pisze takie brednie jak ty. Skrzynie kłowe np w sporcie samochodowym można używać bez sprzęgła ale to zdecydowanie skraca ich żywtoność, dlatego często na dojazdach do OSów kierowcy zmieniają biegi ze sprzęgłem a na OS gdzie liczy sie czas bez sprzęgieł. >Te potworne uderzenia ktore tak Cie przerazaja dzialaja na KLY. Sa one tak sprytnie wyprofilowaneUderzenia o których pisze nie mają nic wspólnego z kłami. Mówie o udrach których doświadczają zęby skrzyni podczas zmian bez sprzegła a ty o uderzaniach kłów przy blokowaniu zebów - kompletnie różne miejsca. Luzy miedzyzebne o ktorych gdzies tam pisales Oczywiście że mają - luzy zawsze są! Chyba że sam zaprojektujesz pojazd w krórym luzów nie będzie - są takie silniki nazywają się silnikami zatartymi (w miejscu zatarcia brak jest luzów). Wyrownywanie "momentow" o ktorym tez pisales - to jakies horrendum...wiesz co to jest moment? Wyrównywanie momentów to coś za co dzieje się zawsze podczas zmiany biegów i albo to następuje na tarczy sprzegła - tam gdzie powinno albo na zębach w skrzyni - to już zależy od Ciebie. Daj juz sobie siana.. Ty masz coś wspólnego z inżynierią? Bo zmysłu inżynierskiego to jak widzę za grosz w Tobie nie ma... Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 12:13:51 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Zaden nie napisze bo mozna przy nieumiejetnych zmianach troche napsuc. Co nie zmienia, ze zmiany "robione zgodnie ze sztuka" nie maja zadnego wplywu na zywotnosc. Jakies zrodlo? No i jaki to udar dziala na te zeby? Pewnie taki sam jak przy zdecydowanym zamknieciu gazu czy daniu w palnik... To zdecyduj sie... momentow czy obrotow? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 12:17:11 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:
Nie wspominajac o tym, ze dla kol zebatych o zarysie prostym a takie sa w skrzyniach klowych to jest pikus.. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-24 13:43:33 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 13:13, AZ pisze:
On 2011-01-24, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: A może dlatego że to obniża jej trwałość? Co nie zmienia, ze zmiany "robione zgodnie ze sztuka" nie maja zadnego Masz na to jakiś dowód czy tak sobie piszesz? Ja już pisałem że poślizg na sprzęgle zawsze będzie łagodniejszy niż wpicie na siłe biegu w kłowej skrzyni. Co oznacza tylko - jedno - że trwałość będzie większa jak używasz sprzęgła. Pisałem także o tym że nie masz możliwości wyrównania obrotów idealnie a wiec zawsze będzie to wyrównywanie obrotów - bez sprzęgła czyli gwałtowne. Jakies zrodlo? Każda skrzynia kłowa ma znacznie krótsze przebiegi niż skrzynia skrzynia ze skośnymi zębami pomimo że jest wytrzymalsza - zastanów się dlaczego tak jest? No i jaki to udar dziala na te zeby? Pewnie taki sam jak przy zdecydowanym Moment obr (w skrócie moment) to iloczyn siła i ramienia. Sprzęgło rozłączne służy do : - przekazywania momentu obrotowego - wyrównywania obrotów wałów napędowego i napędzanego Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-24 12:52:51 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-24, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
A moze poszli do lasu? Dowod jest taki ze taka mozliwosc wynika po prostu z konstrukcji skrzyni. Wiec powiedz gdzie ta trwalosc sie zmniejsza? Co ulega szybszemu zuzyciu? No i co wtedy sie zuzywa bo nadal nie wiem? Wynika to po prostu z konstrukcji a nie z wbijania biegow bez sprzegla. Ja wiem co to jest moment. Ale w tym co napisales albo przekleiles nadal nic nie ma o wyrownywaniu momentu obrotowego tylko obrotow... Co z tymi zdjeciami? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 07:36:06 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 13:52, AZ pisze:
On 2011-01-24, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Bo ty tak powiedziałeś. Chylę czoła i oddaje cześć. Możliwość zmiany biegów bez sprzęgła jest w każdej skrzyni w samochodzie można to także zrobić i żadnych zgrzytów nie będzie i jak rozumiem wg Ciebie taka zmiana biegów także będzie całkowicie zdrowa a skrzynia jest na to konstrukcyjnie przygotowana. Mam wrażenie że mylisz typowo wyścigową/rajdową skrzynie kłową gdzie zakłada się powstawanie dużych momentów podczas zmiany biegów ze skrzynią zwykłego motocykla drogowego gdzie producent nie przewidział takiej możliwości - w jednym i drugim przypadku konstrukcja skrzyni jest taka sama ale wytrzymałość kompletnie różna. Wiec powiedz gdzie ta trwalosc sie zmniejsza? Co ulega szybszemu zuzyciu? Odpowiedz sobie na proste pytania: Czy sprzęgło w motocyklu służy tylko do ruszania? Czy sprzęgło w motocyklu odpowiada za rozłożone w czasie oddawanie momentu obr? Czy zmiana przekładni bez użycia sprzęgła to gwałtowniejsze zmiany momentu obr ? Czy gwałtowniejsze zmiany momentu przyczyniają się do wydłużenia czy skrócenia czasu eksploatacji? Jak już odpowiesz sobie na te pytania to odpowiedź sama się nasunie że zmiana w motocyklu bez sprzęgła nie poprawia żywotności skrzyni a ją skraca. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 08:45:22 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Tylko skrzynia samochodowa jest troszke inaczej skonstruowana. A teraz tak przykladowo - BMW S1000RR, seryjnie ma quickshifter ktory to po ruszeniu dzwignia zmiany biegow odcina zaplon i wtryski, ba quickshiftery potrafia tez wylaczac pokolei cylindry by nie bylo efektu szarpniecia. W tym wypadku nawet nie musisz kombinowac manetka tylko wbijasz pokolei biegi. Myslisz ze producent pozwolil by na to by uzytkownik sam katowal skrzynie? Zobacz sobie tez to: http://www.youtube.com/watch?v=X9peEoViUrA Gdzie te momenty powstaja? Moze sluzyc tylko do ruszania i redukcji. Ze co? Jakiego momentu obrotowego i gdzie? Jw. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 11:04:13 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 09:45, AZ pisze:
Bo ty tak powiedziałeś. Chylę czoła i oddaje cześć. Możliwość zmianyTylko skrzynia samochodowa jest troszke inaczej skonstruowana. A teraz Ok, i to ma być argument za czym ? Gdzie te momenty powstaja? To jeszcze raz: Zakładam sobie V=50km/h, obr=5000obr/min bieg 3 Zmieniasz bieg na 4 a wiec V=50km/h obr=3000obr bieg 4 Przy zmianie biegów wymuszasz zmniejszenie obr silnika o 2000obr i teraz masz dwie możliwości wcisnąć delikatnie sprzęgło lub tego nie zrobić. Decyzje jaką podejmiesz jest związana z czasem jaki dajesz silnikowi do zmniejszenie tych obr. Jeżeli czas będzie krótszy to spadek obr będzie gwałtowniejszy a co za tym idzie silnik będzie gwałtowniej hamowany co generuje moment obr tym większy im krószy czas hamowania silnika. Moze sluzyc tylko do ruszania i redukcji. Sprzęgło pozwala na poślizg. Silnik podczas zmian obr generuje moment obr w tym przypadku moment hamujący. Jakiego momentu obrotowego i gdzie? j.w Jw. Dokładnie co jest lepsze powstawanie większych czy mniejszych momentów? Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 10:37:09 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Myslisz ze skrzynia takiego S1000RR rozni sie od reszty motocykli na rynku? Jak widzisz w tym wypadku producent sam pozwala zmieniac biegi bez uzywania sprzegla. Co generuje ten moment obrotowy i gdzie? Silnik podczas zmian obrotow generuje moment obrotowy... Ty w ogole wiesz co to jest moment obrotowy? Jeszcze raz - jakiego momentu obrotowego i gdzie? Ale jakie powstawanie i gdzie? Chlopie dajze spokoj... Zapatrzyles sie na obroty silnika i zapomniales o tym ze walki w skrzyni kreca sie wolniej. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 11:45:08 | |
Autor: doktorski | |
bez sprzga | |
On 25 Sty, 11:37, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
Myslisz ze skrzynia takiego S1000RR rozni sie od reszty motocykli naJa mysle ze tak. Pewnie zrobili ja z bakelitu. W koncu skrot BMW zobowiazuje. Ale to tylko potwierdza, ze *prawidlowo* przeprowadzona zmiana biegu nie wymaga uzycia sprzegla i nie jest szkodliwa dla skrzyni biegow. pzdr, dr 14/525 |
|
Data: 2011-01-25 13:37:52 | |
Autor: AZ | |
bez sprzga | |
On 25 Sty, 20:45, doktorski <doktor...@gmail.com> wrote:
No to samo chciaem napisa, ale nie napisaem eby nie zrobio Ci si przykro jak to przeczytasz. Wystarczajco wycierpiae przez ten motur. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 12:25:56 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 11:37, AZ pisze:
Zakładam sobie V=50km/h, obr=5000obr/minCo generuje ten moment obrotowy i gdzie? Coś ty miał z fizyki pałe z wykrzyknikiem? Teraz to ty się kompromitujesz. Do powtórki druga zasada dynamiki ruchu obrotowego! Moment generują też hamulce z tym że nazywa sie moment hamujący. Słyszałeś o czymś takim? Każda zmiana prędkości obrotowej inna niż 0 jest związana z jakimś momentem - dynamika Netwona się kłania. Musisz użyć F aby spowodować że ciało o m zmieni V. Natomiast w przypadku ruchu obrotowego Moment bezwładności I jest równy iloczynowi jego masy i promienia do kwadratu! Chcąc zmienić moment tego ciała musisz zadziałać silą czyli powstaje moment! j.wJeszcze raz - jakiego momentu obrotowego i gdzie? A co ma do rzeczy fakt że w skrzyni coś kręci się wolniej :))) Liczy się Moment bezwładności całego układu od wału korbowego do skrzyni biegów jako jedna masa i dla uproszczenia druga od skrzyni biegów do koła napędowego. Teraz te dwie masy wirujące spinasz w skrzyni za pomocą przekładni np 1/1.3 albo 1/1.6 i to powoduje gwałtowną zmianę prędkości obr. Znając masę można nawet to policzyć. Im mniejszy czas tym większe opóźnienie a co za tym idzie większy MOMENT! Do powtórki przyspieszenie kątowe w ruchu obrotowym jest d(w)/dt Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 12:08:05 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-25, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Ja? "Silnik podczas zmian obr generuje moment obr w tym przypadku momentSilnik podczas zmian obrotow generuje moment obrotowy... Ty w ogole wiesz hamujacy", dobrze rozumiem ze moment obrotowy = moment hamujacy? Chcac zmienic moment musze zadzialac sila i znowu powstaje moment? :-) Chyba sie zapetliles. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 22:11:10 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 13:08, AZ pisze:
On 2011-01-25, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote: Moment obr silnika mierzy się na hamowni tzn że działasz siłą hamującą na obr się wał korbowy silnika. Moment jaki zostaje zmierzony to moment obr silnika albo moment hamujący na urządzeniu wiec w tym wypadku tak będzie że oba momenty są sobie równe. W naszym przypadku moment silnika jest określony w parametrach tech silnika natomiast moment hamujący jaki powstaje podczas gwałtownej zmiany prędkości obr w dół (podczas zmiany biegów w górę) czy w górę (podczas redukcji) bez sprzęgła będzie kilkukrotnie większy od momentu samego silnika. Teraz pojawia się pytanie na które ja nie znam odpowiedzi czy producenci motocykli przewidzieli że takie momenty będą powstawać podczas eksploatacji i tak zaprojektowali skrzynie że ona się nie rozleci przez cały okres eksploatacji motocykla. Fotografie zniszczonych zębów (a nie tylko kłów) dają do myślenia. Jak rozumiem ty twierdzisz że TAK, ja natomiast że NIE i to zdaje się cała różnica zdań. Chcac zmienic moment musze zadzialac sila i znowu powstaje moment? :-) Oczywiście chodzi o prędkość a nie moment. Powinno być "Chcąc zmienić prędkość(obrotową) muszę zadziałać jakąś siłą czyli powstaje moment. Chyba sie zapetliles. Przez Ciebie ;) kurde zamiast pracować to się fizyką skrzyni biegów zajmuje... :) Pozdrawiam serdecznie Rafał |
|
Data: 2011-01-26 19:34:41 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihne9e$4is$1@news.onet.pl...
Fotografie zniszczonych zębów (a nie tylko kłów) dają do myślenia. To ja ponowie moje pytanie: Czy Ty osobiscie Ty widziales kiedys padnieta skrzynie biegow w motocyklu? Czy znasz osobe i sytuacje, w ktorej ta awaria nastapila? Ja mialem do czynienia z 2 przypadkami padnietej skrzyni - w obu przypadkach padly kly. Zadzwonilem do kumpla - mechanika, popytalem jego czy spotkal uszkodzenia zebow. Widzial. I zawsze w oleju znajdowalo sie cos wiecej niz sam zab. Najczesciej srubka, raz jakas kulka, etc. Te zdjecia ktore przedstawiles to zdjecia z portalu, ktory moze naginac fakty w sposob dowolny. To, ze napisali, ze zeby sie posypaly, bo ktos zmienial biegi bez sprzegla wcale nie oznacza, ze to jest prawda. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-26 21:10:03 | |
Autor: Arni | |
bez sprzga | |
Ivam pisze:
Uytkownik "The_EaGle" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:ihne9e$4is$1@news.onet.pl... a skrzynia od jawy sie liczy? miaem dwa silniki i jak jeden pad to przekadaem w godzinke ten ktory miaem przygotowany a padniety szed na st. W skrzyni sypay sie 2 rzeczy: wodziki przesuwek i ky przeswek. Przesuwka to zbatka ktra jest zazbiona na stae zbami z inna zbatk a napd dostaje przez wsunicie kw w inn zbatke obok co miaa odpowiednie otworki w bocznej ciance. Wodziki dawao sie wymienic z bieda wersji blaszanej na odlewane (w blaszanych potrafiy sie zetrzec do zera "wsy" wchodzace w przesuwke). Przesuwki to juz byla loteria i trzeba bylo dbac czyli miec dobrze wyregulowany automat sprzga przy zmieniaczu albo uzywac sprzega rcznego. Tak czy inaczej ky scieray sie i bardzo szybko bieg zaczyna wyskakiwac bo sia poosiowa wzgledem waka dziaajca na przesuwke bya wieksza niz trzymanie pamietnika (nie by wakowy tylko blaszany, paski) -- Arni Toru '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX na sprzeda '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat |
|
Data: 2011-01-26 21:20:07 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzga | |
Uytkownik "Arni" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:ihpuva$lpn$1@inews.gazeta.pl...
a skrzynia od jawy sie liczy? liczy. W skrzyni sypay sie 2 rzeczy: wodziki przesuwek i ky przeswek. Przesuwka to zbatka ktra jest zazbiona na stae zbami z inna zbatk a napd dostaje przez wsunicie kw w inn zbatke obok co miaa odpowiednie otworki w bocznej ciance. Czyli jak w normalnej /nie tylko z jawy/ skrzyni. [...] Kurcze, albo nie o tej jawie mysle, albo nie pamietam. Masz jakies foto/fiszke/cokolwiek tego pamietnika? -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-26 21:43:32 | |
Autor: Arni | |
bez sprzga | |
Ivam pisze:
[...] http://xarchiwum.pl/zmieniacz-automat-biegow-jawa-350-i1411529571.html http://www.breinride.home.pl/moto/wws/index/DOWNLOAD/Download1/jawa/Jawa%20TS350%20Instrukcja.pdf rysunek 3.1 na stronie 18 pdf-a -- Arni Toru '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX na sprzeda '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat |
|
Data: 2011-01-26 22:19:16 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzga | |
Uytkownik "Arni" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:ihq0u3$s2f$1@inews.gazeta.pl...
http://xarchiwum.pl/zmieniacz-automat-biegow-jawa-350-i1411529571.html Aaaa... juz mi sie przypomnialo. Ja jawy nie mialem, ale jak pomagalem koledze to najczesciej: - przerywacz - sprzeglo Skrzynie widzialem chyba tylko raz i to przy okazji jakiejs innej roboty. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-24 15:11:39 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 17:13, The_EaGle pisze:
Jeszcze nie widzialem zadnej skrzyni motocyklowej, klowej z wycietymi zebami, jak myslisz, dlaczego wyskakuja biegi w takich skrzyniach? Od nieumiejetnego redukowania biegow bez miedzy gazu, nawet ze sprzeglem, wybijaja sie kly i dlatego bieg wylata. Ale to zawsze jest od zlej redukcji, bez miedzygazu, a nie zapinania biegow w gore bez sprzegla.Konstrukcyjnie dostosowane do zmian ZE SPRZĘGŁEM w motocyklach. Piszesz W gore wystarczy odjac troche gazu i biegi wchodza mieciutko i jest to mniej szkodliwe, jak nieumiejetna redukcja ze sprzeglem bez miedzygazu -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-24 19:35:40 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihjs5m$v2f$1@news.onet.pl...
Każda skrzynia kłowa ma znacznie krótsze przebiegi niż skrzynia skrzynia ze skośnymi zębami pomimo że jest wytrzymalsza - zastanów się dlaczego tak jest? Nie obraz sie - nie nabijam sie ani nic, ale wez mi wyjasnij: co maja sprzegla klowe (te na pow. czolowej kola) do rodzaju uzebienia (tego na pow. walcowej kola)? Moze cos przegapiam, moze zmeczony juz jestem, ale naprawde nie widze zwiazku. Sprzęgło rozłączne służy do : Z zaznaczeniem, ze nie kazde sprzeglo rozlaczne sluzy do wyrownania obrotow walow. Przykladem niech beda sprzegla jednokierunkowe (tez rozlaczne). -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-24 19:39:21 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihjq2e$kvf$1@news.onet.pl...
Uderzenia o których pisze nie mają nic wspólnego z kłami. Mówie o udrach których doświadczają zęby skrzyni podczas zmian bez sprzegła a ty o uderzaniach kłów przy blokowaniu zebów - kompletnie różne miejsca. To po co gadasz o czyms co nie ma znaczenia? Widziales kiedys skrzynie w ktorej polecialy zeby, a nie kly? Ja widzialem gdzies na internecie. W prawdziwym zyciu nie spotkalem nikogo komu padlyby zeby na kole w motocyklowej skrzyni biegow. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-24 20:03:12 | |
Autor: Piotr Klimek | |
bez sprzga | |
Dnia (Mon, 24 Jan 2011 19:39:21 +0100) ktos podajacy sie za Ivam
wyklawiaturowal co nastepuje: Uderzenia o ktrych pisze nie maj nic wsplnego z kami. Mwie o udrach ktrych dowiadczaj zby skrzyni podczas zmian bez sprzega a ty o uderzaniach kw przy blokowaniu zebw - kompletnie rne miejsca. Nie wiem co rozumiesz przez 'padly', ale w tym przypadku zeby byly juz mocno zjechane: http://picasaweb.google.com/pklimek/Remont_DT125R#5551750499400046882 Nie wiem czy to dobrze widac na zdjeciu, ale mialem ta skrzynie w rekach :) Nie znam sie specjalnie na mechanice, wiec jesli cos pomieszalem to mnie popraw. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2011-01-24 20:12:55 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 20:03:12 +0000 osobnik zwany Piotr Klimek
wystukał: Dnia (Mon, 24 Jan 2011 19:39:21 +0100) ktos podajacy sie za Ivam na zdjeciu to nic nie widać poza zjechanymi zębami o stałym zazębieniu. A one od zmiany bez sprzegła paść nie mogą -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-24 21:24:00 | |
Autor: Piotr Klimek | |
bez sprzga | |
Dnia (Mon, 24 Jan 2011 20:12:55 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za masti
wyklawiaturowal co nastepuje: Nie wiem co rozumiesz przez 'padly', ale w tym przypadku zeby byly juz A od czego? Serio pytam. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2011-01-24 22:51:44 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Mon, 24 Jan 2011 21:24:00 +0000 osobnik zwany Piotr Klimek
wystukał: Dnia (Mon, 24 Jan 2011 20:12:55 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za masti skoro są na stałe zazębione to od ruchu kłów paść nie mogą. Zmęczenie materiału, ciała obce itp. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-25 06:56:29 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-24 23:51, masti pisze:
A od czego? Serio pytam. To ciekawa teoria. Szczególnie ta o nie możności wyszczerbienia zębów w przekładni. Jak rozumiem uważasz że wytrzymałość przekładni jest nieograniczona? Idąc dalej twoim tokiem rozumowania przez każdą taką przekładnie można przenieść dowolnie duży moment obrotowy... Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-25 08:46:20 | |
Autor: masti | |
bez sprzga | |
Dnia pięknego Tue, 25 Jan 2011 06:56:29 +0100 osobnik zwany The_EaGle
wystukał: W dniu 2011-01-24 23:51, masti pisze:jeżeli tylko potrafisz go wytworzyć standardowym motocyklu -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-26 14:03:36 | |
Autor: Michał V-R | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-25 10:26, The_EaGle pisze:
To ciekawa teoria. Szczególnie ta o nie możności wyszczerbienia zębów w Te zeby, co byly powyszczerbine w linkach to powstaly podczas nieprawidlowej redukcji, do za niskiego biegu wzgledem predkosci i moment z tylnego kola wyrwal zab, ktory wpadl poniedzy nastepne i juz poszlo, ale nie ma to nic wspolnego z mechanizmem zmiany biegow, tylko jakis idiota zredukowal na za niski bieg, przy za duzej predkosci, zaloze sie, ze napewno tylne kolo zablokowalo przy duzej predkosci, a sadzac po zardzewialym lozysku, to czlek uzytkujacy to moto nie mial za wiele pojecia wogole o jakimkolwiek pojezddzie jezdzacym, procz roweru. Zepsuc sie da wszystko -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2011-01-26 09:08:45 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-26 10:33, Michał V-R pisze:
W dniu 2011-01-25 10:26, The_EaGle pisze: Być może tak było ale w ten sposób sam doszedłeś do wniosku że zbyt duża różnica prędkości obrotowych prowadzi do powstawanie olbrzymiego momentu który powoduje wyszczerbienie zębów w skrzyni biegów. Pomimo że koła zębate są na stale zazębione to można je uszkodzić. No to teraz odnosząc to do całego elaboratu dyskusji - zawsze zmiana ze sprzęgłem prowadzi do ZMNIEJSZENIA momentu który działa na zęby w skrzyni co w rezultacie przyczynia się do DŁUŻSZEJ bezawaryjnej pracy tej skrzyni. Kończąc ten wątek. Moim zdaniem wnioski można wyciągnąć takie: Zmiana biegów przeprowadzona perfekcyjnie z ujęciem gazu powodującym gwałtowne hamowanie silnika powoduje powstawanie niewielkiej różnicy obr po między biegami dodatkowo hamujący silnik bez użycia sprzegła nie powinien prowadzić do uszkodzenia skrzyni. Jednak zawsze użycie sprzęgła pomaga w bardziej przyjaznym oddawaniu mocy. Konkluzja powinna moim zdaniem być taka - w jeździe sportowej jedź sobie jak chcesz- liczy się czas a nie trwałość. W jeździe co dziennej można sobie eksperymentować z dostosowaniem prędkości obr i gwałtownym ujęciem gazu podczas zmiany biegów tak aby bieg wszedł bez boleśnie ale i tak lepiej to robić ze sprzęgłem bo to tylko wydłuża czas działania skrzyni... Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-26 09:14:37 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-26 09:08, The_EaGle pisze:
i tak lepiej to robić ze sprzęgłem bo to tylko wydłuża czas działania no i kilkaset postów jak krew w piach... KJ |
|
Data: 2011-01-26 08:21:09 | |
Autor: Piotr Klimek | |
bez sprzga | |
Dnia (Wed, 26 Jan 2011 09:14:37 +0100) ktos podajacy sie za KJ Sia Sw
wyklawiaturowal co nastepuje: i tak lepiej to robi ze sprzgem bo to tylko wydua czas dziaania Ale zdaje sie, ze takie zdanie padlo juz na samym poczatku dyskusji :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2011-01-26 09:26:16 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-26, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:
Taaaa, krew od razu...i tak lepiej to robić ze sprzęgłem bo to tylko wydłuża czas działania -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-26 14:33:39 | |
Autor: Jacot | |
bez sprzga | |
KJ Sia Sw <KJ@noway.com> wrote:
no i kilkaset postw jak krew w piach... A sprzeglo ani drgnie... -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl http://www.stokrotka.ath.cx |
|
Data: 2011-01-27 16:01:45 | |
Autor: Magic | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-26 14:33, Jacot pisze:
KJ Siła Słów<KJ@noway.com> wrote: Przesmaruj linkę. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2011-01-26 09:26:25 | |
Autor: kakmar | |
bez sprzęgła | |
Dnia 26.01.2011 The_EaGle <ehge@jss.com> napisał/a:
No to teraz odnosząc to do całego elaboratu dyskusji - zawsze zmiana ze sprzęgłem prowadzi do ZMNIEJSZENIA momentu który działa na zęby w skrzyni co w rezultacie przyczynia się do DŁUŻSZEJ bezawaryjnej pracy tej skrzyni.O, widzę że kolega poczynił drobne ustępstwa we własnej teorii, ale tylko aby jeszcze raz spróbować postawić na swoim. Gratuluję uporu i konsekwencji. Tyle że może zamiast się skupiać na retoryce, to warto by się samemu lepiej nauczyć zmieniać biegi. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2011-01-26 12:14:01 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-26 10:26, kakmar pisze:
Dnia 26.01.2011 The_EaGle<ehge@jss.com> napisał/a: Widzę że nie czytałeś dość dokładnie. Proponuje się skupić na elementach dotyczących hamowania silnika z 5000obr do 3000obr w 0.1s i zastanowieniu się co się dzieje... Nikt tego nie zanegował. Choćbyś nie wiem jak się długo uczył to nie przeskoczysz tego faktu. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-26 19:38:18 | |
Autor: Ivam | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihovlp$dhj$1@news.onet.pl...
Widzę że nie czytałeś dość dokładnie. Proponuje się skupić na elementach dotyczących hamowania silnika z 5000obr do 3000obr w 0.1s i zastanowieniu się co się dzieje... Nikt tego nie zanegował. To ja zaneguje. Jutro wezme obrotomierz do lapy i sprawdze o ile obroty moga spasc w ciagu 1s. Bo jesli Ty sugerujesz sie tylko i wylacznie obrotomierzem w zestawie wskaznikow to faktycznie obroty spadaja powoli. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2011-01-27 22:28:02 | |
Autor: Glub | |
bez sprzęgła | |
"Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihovlp$dhj$1@news.onet.pl... To ja zaneguje. Jutro wezme obrotomierz do lapy i sprawdze o ile obroty I tu kolega ma racje. Każdy wskaźnik ma tzw namiastkę, jak prędko reaguje na zmiane parametru. To ze wskazowka opada powoli nie znaczy ze obroty faktycznie spadają z taka prędkością. Co prawda obracam sie wsród wskaźników wysterowania w audio ale zasada podobna. -- Glub |
|
Data: 2011-01-26 09:30:04 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-26, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
Czyli jednak cos przemowilo do Ciebie... Nalezy tez dodac (co sam przyznales) ze silnik motocyklowy ma mala bezwladnosc bo nie ma zajebistego kola zamachowego a do tego nie kreci sie swobodnie tylko hamuje go kompresja. We V-aukach spadanie obrotow bedzie pewnie jeszcze szybsze... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-26 12:10:53 | |
Autor: The_EaGle | |
bez sprzęgła | |
W dniu 2011-01-26 10:30, AZ pisze:
On 2011-01-26, The_EaGle<ehge@jss.com> wrote:Widzę że czytanie ze zrozumieniem to domena tylko kilku procent populacji... echh Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2011-01-26 11:19:03 | |
Autor: AZ | |
bez sprzęgła | |
On 2011-01-26, The_EaGle <ehge@jss.com> wrote:
No wlasnie.Widzę że czytanie ze zrozumieniem to domena tylko kilku procent populacji... echh -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-01-25 07:33:15 | |
Autor: Piotr Klimek | |
bez sprzga | |
Dnia (Mon, 24 Jan 2011 22:51:44 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za masti
wyklawiaturowal co nastepuje: Nie wiem co rozumiesz przez 'padly', ale w tym przypadku zeby byly juz Ide sobie doczytac jeszcze raz jak dziala skrzynia w motocyklu, bo pomimo trzymania tego w rekach i ogladania filmow pogladowych nadal nie jest dla mnie jasne to stale zazebienie. Wydawalo mi sie, ze kazdy z tych trybow jest zaezbiany, bo odpowiada za jakis bieg. Jak sie doucze to wroce :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2011-01-21 21:02:25 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał >
Podchodzac do sprawy stomatologicznie - kieł jest zebem :) Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-22 00:14:58 | |
Autor: Marcin N | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ihcnaq$dps$1@news.onet.pl... W dniu 2011-01-21 18:57, Marcin N pisze: Bez wstydu przyznaję, że nie wiem, jak to działa. Film od Ciebie ciekawy, aczkolwiek niewiele mi wyjaśnił. Rozumiem, że czerwone tryby się zazębiają. A żółte? |
|
Data: 2011-01-22 12:31:43 | |
Autor: Hinek | |
bez sprzęgła | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał
W klowej skrzyni biegow - a takie sa w motocyklach, wszystkie kola zebate sa ZAWSZE ZAZEBIONE. Pozdr -- Hinek |
|
Data: 2011-01-22 15:06:25 | |
Autor: kocyk | |
bez sprzęgła | |
The_EaGle wrote:
W dniu 2011-01-21 06:46, doktorski pisze: Gazem, czlowieku, gazem. K. |