Data: 2015-04-18 00:20:56 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
bez uruchomionych transponderĂłw | |
Pan PiteR napisał:
Oświećcie, jaki to problem postawić cywilny radar? No chyba jednak pasywny postawić, to problem większy niż aktywny. A odróżnić na zwykłym radarze, co za żelaztwo odbiło wiąchę, to problem zasadniczy. Nad Europą całkiem sporo metalowych ptaszków lata w tym samym czasie. Trza się umieć rozeznać, który jest który. Jarek -- Hej na wysokiej cyrli Cosik się mi cyrni Cy to kupa gnoja Cy dziewcyna moja |
|
Data: 2015-04-18 01:28:33 | |
Autor: PiteR | |
bez uruchomionych transponderów | |
Jarosław Sokołowski pisze tak:
Pan PiteR napisał: znaczy się aktywny? taki co wysyła a potem słucha? Rachunki za prąd? A odróżnić na zwykłym radarze, co za żelaztwo odbiło wiąchę, to po co rozeznawać co to? Chyba każde zetknięcie kropek na radarze to bum? Choć w przypadku szybkiego myśliwca lecącego prosto w pasażera to nie byłoby czasu na reakcję? -- Piter masz prawo wyłączyć JavaScript |
|
Data: 2015-04-18 02:05:17 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
bez uruchomionych transponderĂłw | |
Pan PiteR napisał:
A odróżnić na zwykłym radarze, co za żelaztwo odbiło wiąchę, to Nie, nie każde. Kropki mogą lecieć na różnych wysokościach. Radar tego nie rozróżnia. Jarek -- Latał sobie z radarem pewien gacek młody I po drodze omijał przeróżne przeszkody, Lecz właśnie gdy się cieszył, że je tak omija, Wpadłszy na jedną z przeszkód rozbił sobie ryja. |
|