Data: 2015-05-10 04:15:12 | |
Autor: nowyjestem | |
bezpłatne konto dla spółki jawnej i dla spółki komandytowej | |
przeczytałem wątek dot. społki zoo w którym postawiono diagnozę że spółka szukająca
taniego końca jest pomyłką. Ja mam trzy takie "omyłkowe" spółki i szukam dla nich po bezpłatnym koncie bankowym, nie wiem dla którego banku przeszkodą może być struktura właścicielska spółki komandytowej w której komplementariuszem jest fundacja a komplementariuszami są fundacje i spółki osobowe a w niedalekiej przyszłości "ogół praw i obowiązków komandytariusza" zostanie za zgodą sądu rodzinnego przeniesiony na niepełnoletnią osobę fizyczną mającą aktualnie kilka dni nie wiem dla którego banku przeszkodą może być struktura właścicielska spółki jawnej w której wspólniczkami są fundacje i spółki osobowe a w niedalekiej przyszłości "ogół praw i obowiązków wspólnika jawnego" zostanie za zgodą sądu rodzinnego przeniesiony na niepełnoletnią osobę fizyczną mającą aktualnie kilka dni nie wiem dla którego banku przeszkodą może być struktura właścicielska piętrowej spółki osobowej której nazwa zawiera wyrażenie "spółka komandytowa spółka komandytowa" (czyli komplementariusze jest inna spółka komandytowa a jej komplementariuszem jest z kolei fundacja) opisana piętrowa spółka osobowa ma także komandytariusza w postaci wyżej opisanej społki jawnej). lektura opisanego w KRS sposobu reprezentacji tych spółek sprawia że pracownikom banku najpierw mogą stanąć z przerażenia włosy na głowie a po paru dniach (i konsultacjach z radcą prawnym banku) okaże się że nie ma nic przyjemniejszego - w każdej z tych spółek reprezentacja jest jednoosobowa, a jedyną przeszkodą jest przebrnięcie przez dosyć skomplikowany język w stylu "zarząd komandytariusza spółki będącej komplementariuszem - jednoosobowo" :) spółki mają już inne konta bankowe z których są w pełni zadowolone, zakładane konta mają mieć charakter pomocniczy i służyć do czytelnego i jasnego wyodrębnienia kilku kluczowych operacji w miesiącu te konkretne konta o które pytam mają służyć do tego żeby raz w miesiącu zlecić po maksymalnie jednym przelewie i przyjąć kilka przelewów. karty płatnicze nie są potrzebne. możliwość przelewów walutowych niepotrzebna. możliwość przelewów do ZUS i US niepotrzebna. mile widziana jest bezprowizyjna wpłata gotówki na konto, ale nie jest warunkiem koniecznym, bo wystarczy przyjmowanie przelewow z innych banków. konieczny jest wyciag w pdf na pocztę elektroniczną konieczny jest dostęp internetowy do rachunku konieczny jest brak opłat za prowadzenie konieczny jest brak opłat za co najmniej 1 przelew w miesiącu (wewnątrz tego samego banku). sumując: wystarczająca jest więc funkcjonalność którą mają typowe konta oszczędnościowe... tylko że... nie orientuję się czy takie konta są oferowane akurat spółkom komandytowym i jawnym ku mojemu zdziwieniu banki "nie lubią" akurat tych form prowadzenia działalności. pytałem w banku pocztowym - odesłano mnie do oddziału wojewódzkiego 150 km od domu. pytałem w mBanku - tylko "oddział korporacyjny", a ten także jest 150 km od domu. na wstępie wykluczyłem Idea Bank i inne podmioty kontrolowane przez Leszka czarneckiego - nigdy wiecej Getin Banku itp. złodziejskich instytucji sprawdziłem BGŻ - jest bliski ideału bo oferuje konto oszczędnościowe bez konieczności założenia płatnego konta podstawowego, przyjmuje bez prowizji wpłaty gotówkowe, pozwala (w przeciwieństwie do kont oszczędnościowych dawnego Multibanku) na przyjmowanie przelewów z innych banków, ale ma jedną wielką wadę - jeśli klient bierze tylko i wyłącznie samo konto oszczędnościowe to nie może obsługiwać go internetowo. sumując: znajdę coś lepszego czy mam podpisać umowę z BGŻ-em?! |
|
Data: 2015-05-10 04:45:32 | |
Autor: nowyjestem | |
bezpłatne konto dla spółki jawnej i dla spółki komandytowej | |
sumując: znajdę coś lepszego czy mam podpisać rozważam także "dobry zysk" w Pekao SA, który z kolei ma tę wadę że wpłaty gotówki są obciążone prowizją, ale za to zaletą jest dostęp internetowy |
|