Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   bezprawne wykorzystanie zdjec

bezprawne wykorzystanie zdjec

Data: 2012-10-14 13:56:38
Autor: Titus Atomicus
bezprawne wykorzystanie zdjec
Witam,
Kolega Wielki_Podroznik wlasnie zauwazyl, ze jakis sprzedawca (sklep) na allegro wykorzystal jego fotke na ich stronie. I nie chodzi o jakis packshot, tylko widoczek/panoramke wyskorzystana jako cos w rodzaju banneru reklamujacego outdoorowosc tego sklepu (przepraszam, ze nie do konca polsku :-( )
Co mozna zrobic? Jak sie do tego zabrac?
/uwaga  crosspost/
--
TA

Data: 2012-10-14 15:05:52
Autor: pwz
bezprawne wykorzystanie zdjec
W dniu 2012-10-14 13:56, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Kolega Wielki_Podroznik wlasnie zauwazyl, ze jakis sprzedawca (sklep) na
allegro wykorzystal jego fotke na ich stronie. I nie chodzi o jakis
packshot, tylko widoczek/panoramke wyskorzystana jako cos w rodzaju
banneru reklamujacego outdoorowosc tego sklepu (przepraszam, ze nie do
konca polsku :-( )
Co mozna zrobic? Jak sie do tego zabrac?
/uwaga  crosspost/

Wystawiłbym fakturę na 'zylion' zł tej firmie za wykorzystanie materiału / skorzystanie z usługi na podstawie regulaminu dostępnego na stronie "o mnie" (tu link do strony z regulaminem pt. pobierasz - dostajesz fakturę - płacisz).
pwz

Data: 2012-10-14 18:10:06
Autor: Andrzej Kłos
bezprawne wykorzystanie zdjec
pwz pisze:
Kolega Wielki_Podroznik wlasnie zauwazyl, ze jakis sprzedawca (sklep) na
allegro wykorzystal jego fotke na ich stronie. I nie chodzi o jakis
packshot, tylko widoczek/panoramke wyskorzystana jako cos w rodzaju
banneru reklamujacego outdoorowosc tego sklepu (przepraszam, ze nie do
konca polsku :-( )
Co mozna zrobic? Jak sie do tego zabrac?
/uwaga  crosspost/

Wystawiłbym fakturę na 'zylion' zł tej firmie za wykorzystanie materiału / skorzystanie z usługi na podstawie regulaminu dostępnego na stronie "o mnie" (tu link do strony z regulaminem pt. pobierasz - dostajesz fakturę - płacisz).

I od tego "zyliona" zł zapłaciłbyś do US VAT, dochodowy, a potem przez lata dochodziłbyś w sądzie zapłaty od nich. Bo anulować takiej faktury, za rzecz dokonaną, nie mógłbyś. Ostrożnie z takimi radami.

andy_nek

Data: 2012-10-14 21:35:34
Autor: Krzysztof Halasa
bezprawne wykorzystanie zdjec
pwz <pwz@onet.eu> writes:

Wystawiłbym fakturę na 'zylion' zł tej firmie za wykorzystanie
materiału / skorzystanie z usługi na podstawie regulaminu dostępnego
na stronie "o mnie" (tu link do strony z regulaminem pt. pobierasz -
dostajesz fakturę - płacisz).

Obawiam się że takie coś raczej słabo obroni się w sądzie, nawet bez tej
(w opinii sądu) astronomicznej kwoty. Nie wiem nawet czy nie zrobiłoby
się z tego odwrócenie sytuacji, tzn. próba wyłudzenia.

Generalnie sprawdzonymi sposobami na przegonienie amatorĂłw czudzych
zdjęć są "znaki wodne" (niemożliwe do usunięcia bez znacznego
pogorszenia "walorów" zdjęcia) oraz po prostu niepublikowanie takich
zdjęć, zwłaszcza w przyzwoitej rozdzielczości.

Swoją drogą, myślę że tzw. "ochronie" praw autorskich (niekoniecznie
w tym konkretnym przypadku) zdaża się przekraczać granicę absurdu.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2012-10-15 10:03:23
Autor: Gotfryd Smolik news
bezprawne wykorzystanie zdjec
On Sun, 14 Oct 2012, Krzysztof Halasa wrote:

pwz <pwz@onet.eu> writes:

Wystawiłbym fakturę na 'zylion' zł tej firmie za wykorzystanie
materiału / skorzystanie z usługi na podstawie regulaminu dostępnego
na stronie "o mnie" (tu link do strony z regulaminem pt. pobierasz -
dostajesz fakturę - płacisz).

Obawiam się że takie coś raczej słabo obroni się w sądzie, nawet bez tej
(w opinii sądu) astronomicznej kwoty.

  W archiwach leży skutek takiej sprawy.
  Przypomnę "z głowy czyli z niczego".
  Poszkodowany wcale nie żądał "zyliona", zadowolił się kwotą
którą wziął z cennika ZPAFu.
  W efekcie sąd uwzględnił zastrzeżenia sprawcy, odszkodowanie
ustalił na poziomie 10% żądanej kwoty (czy jakoś tak), więc
wyszło, że poszkodowany musiał dopłacić do prawnika sprawcy.
(proste - koszty dzieli się w proporcji do słuszności zarzutów,
więc 10% "słusznych" kosztów zapłacił sprawca, a 90% "niesłusznych"
kosztów - poszkodowany; kosztów *obu stron* rzecz jasna)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-10-15 11:04:55
Autor: Waldek Godel
bezprawne wykorzystanie zdjec
Dnia Mon, 15 Oct 2012 10:03:23 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):


(proste - koszty dzieli się w proporcji do słuszności zarzutów,
więc 10% "słusznych" kosztów zapłacił sprawca, a 90% "niesłusznych"
kosztów - poszkodowany; kosztów *obu stron* rzecz jasna)


To z pewnością nie działa w ten sposób, zwłaszcza, że właśnie mylisz
zmniejszenie roszczenia z orzeczeniem o winie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Data: 2012-10-16 21:27:18
Autor: Gotfryd Smolik news
bezprawne wykorzystanie zdjec
On Mon, 15 Oct 2012, Waldek Godel wrote:

Dnia Mon, 15 Oct 2012 10:03:23 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):


(proste - koszty dzieli się w proporcji do słuszności zarzutów,
więc 10% "słusznych" kosztów zapłacił sprawca, a 90% "niesłusznych"
kosztów - poszkodowany; kosztów *obu stron* rzecz jasna)

To z pewnością nie działa w ten sposób,

  A to dlaczego?
  Do roszczeń z PA nie stosuje się zasad cywilnopranych?

zwłaszcza, że właśnie mylisz
zmniejszenie roszczenia z orzeczeniem o winie.

  Ależ nie.
  Nie pisałem o "10%" winy.
  Pisałem o zmniejszeniu roszczenia, to oczywiste.
  Sugerujesz, że do postępowania adhezyjnego nie stosuje się zasad
"cywilnych"?
  Prawdą jest, że nie pamiętam czy to było powództwo adhezyjne czy
"naprawienie szkody" (a nie wiem, czy są jakieś różnice).
  Ale rzucam okiem w google, losowo:
http://prawo-karne.wieszjak.pl/pokrzywdzony/297137,Jak-skonstruowac-pozew-cywilny-w-procesie-karnym.html
"Koszty tego postępowania sš wprawdzie rozliczane, ale dopiero
pod koniec postępowania karnego"

  No mi się zgadza.
  Poszkodowany dowiedział się po procesie, że płaci adwokatowi sprawcy.
  Co jest nie tak?

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-10-15 12:22:58
Autor: J.F
bezprawne wykorzystanie zdjec
Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości
 W archiwach leży skutek takiej sprawy.
 Przypomnę "z głowy czyli z niczego".
 Poszkodowany wcale nie żądał "zyliona", zadowolił się kwotą
którą wziął z cennika ZPAFu.
 W efekcie sąd uwzględnił zastrzeżenia sprawcy, odszkodowanie
ustalił na poziomie 10% żądanej kwoty (czy jakoś tak), więc
wyszło, że poszkodowany musiał dopłacić do prawnika sprawcy.
(proste - koszty dzieli się w proporcji do słuszności zarzutów,
więc 10% "słusznych" kosztów zapłacił sprawca, a 90% "niesłusznych"
kosztów - poszkodowany; kosztów *obu stron* rzecz jasna)

No i slusznie, skoro powod nie byl AF, to jego zdjecie to byl kicz warty gora 10% ceny zdjecia powazanego AF :-)

J.

Data: 2012-10-14 20:51:21
Autor: Janko Muzykant
bezprawne wykorzystanie zdjec
W dniu 2012-10-14 13:56, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Co mozna zrobic? Jak sie do tego zabrac?

Olać.
Uzasadnienie: gość i tak znajdzie zdjęcie za darmo, nawet legalnie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/terroryzm - wiem co to, kiedyś mi strona nie działała.../

Data: 2012-10-14 22:12:10
Autor: GLaF
bezprawne wykorzystanie zdjec
Dnia Sun, 14 Oct 2012 13:56:38 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

Co mozna zrobic? Jak sie do tego zabrac?

Napisać maila, że albo kasują to zdjęcie, albo płacą, albo sąd.
--
GLaF

bezprawne wykorzystanie zdjec

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona