Data: 2011-06-15 01:07:38 | |
Autor: Jerzy Pastusiak | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
bezprzewodowa antena SELFSAT-W[Selfsat-W Wireless Satellite Antenna] http://www.satshop.tv/Selfsat-W-Wireless-Satellite-Antenna_5 http://www.satshop.tv/bilder/produkte/gross/ Selfsat-W-Wireless-Satellite-Antenna_b2.jpg antena-krzesło SAT-CHAIR z A.S.SAT[Sat-Chair / Selfsat-Flachantenne] http://www.assatshop.de/kategorie.php?kat_id=072&parent_id=700 pamietamy jak to nasz kolega - zyjacy w rezimie totalitarnym , ukrywal antene SAT przed policja polityczna , na balkonie w worku na smieci antena mocowana byla na stylowej plycie wyrwanej z chodnika : http://leschek.le.funpic.de/tv/sat-ant/ a przepieknej "anteny-kszeslo" to nawet KGB by nie znalazlo -=-=-=- wywiazal się tez , niezwykle interesujacy dyskurs , podkreslajacy wielka przydatnosc , ww. anteny-kszeslo: {18 Paz 2007 - pl.rec.telewizja} [Telewizja nowej generacji i wspolnota mieszkaniowa] http://groups.google.com/group/pl.rec.telewizja/browse_frm/thread/6411468112bab349?hl=pl przypominam co ciekawsze fragmenty : _______________________________________________ L: budynek już tak - może ucierpieć jego estetyka. Nie każdy lubi mieszkać jak na przedmieściach Bejrutu. Nie każdemu odpowiada atmosfera slumsów. porzucając bloko-slumsowiska na rzecz godnych normalnego człowieka warunków bytowania. *piotr'ek* schrieb: A worek na śmieci to faktycznie szczytem urody jest!Ale widzi go jedynie sam użytkownik i to tylko wtedy, gdy wyjdzie na balkon Niepojęte dla mieszkańca slumsowisk? Uwierz, że poza twoim gettem istnieją środowiska, w których nie trzeba podkreślać statusu społecznego miską na kiju. _______________________________________________ P: Piękny widok ma... na zakurzony worek. PO CO DO CHOLERY!!! POWIEDZ MI PO CO! Bo już nie mogę!!!! A wychodzą na zewnątrz powinien torebkę na głowę zakładać, aby mieszkańcy całego osiedla nie musieli na niego patrzeć. Idiota jakiś i tyle! Widzę, że czas na EOT. Łeb do wora i na miasto! Antena jest po to, żeby ją zamocować celem odbierania kanałów sat, a nie po to, żeby ją workiem na śmieci (ciekawe czy nowym) przykrywać! lepiej mieć w worku śmieci na balkonie, bo z niczym innym do się nie może kojarzyć. No i te bezcenne komentarze "patrz! baran śmieci na balkon wystawia". moze nie chcial zeby sie zakurzylaZachowa dla potomnych... w spadku... ciekawy burak z gościa jest... pewnie w mieszkaniu ma folię na dywanach. |
|
Data: 2011-06-15 13:28:09 | |
Autor: Adam | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
W dniu 2011-06-15 01:07, Jerzy Pastusiak pisze:
(...) moze nie chcial zeby sie zakurzylaZachowa dla potomnych... w spadku... ciekawy burak z gościa Gdzieś tak chyba na przełomie lat 70/80-tych w niektórych rejonach Polski było. Ludzie w mniejszych miejscowościach lub na wsiach budowali domy. Jeden pokój był "gościnny". Wchodziło się do niego tak ze 3 razy do roku. Dywany i meble przykryte folią. Zaś na codzień - pilot od TV trzymany w woreczku foliowym ... -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2011-06-15 13:44:42 | |
Autor: Cavallino | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ita50a$krl$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-15 01:07, Jerzy Pastusiak pisze: Pilot w latach 70-tych? W Polsce? |
|
Data: 2011-06-16 07:31:14 | |
Autor: Adam | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
W dniu 2011-06-15 13:44, Cavallino pisze:
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Sanyo, Nec, Blaupunkt, itp. Albo Pewex, Albo później Baltona, albo przywożone indywidualnie. Niewielką część pilotów pamiętam kablowych, reszta najczęściej ultradźwiękowa, podobno wkurzająca koty i psy. Ale może za to nie było w domu komarów ;) -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2011-06-16 09:32:51 | |
Autor: Cavallino | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:itc4f4$c2i$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-15 13:44, Cavallino pisze: Nadal twierdzę, że nie w latach 70-tych. |
|
Data: 2011-06-16 10:45:17 | |
Autor: Adam | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
W dniu 2011-06-16 09:32, Cavallino pisze:
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Dlaczego? Po roku 1975 (76, może 77) rodzice mieli "słynnego inaczej" Rubina 714p. Sąsiedzi mieli jakiegoś Sanyo lub JVC z pilotem ultradźwiękowym oraz video na jakieś duże kasety - być może Beta. Nasza parafia też w tym okresie dostała od Polonii amerykańskiej TV produkcji niemieckiej (Blaupunkt?) z pilotem, który był wsuwany do telewizora. Pamiętam, że strojenie w Rubinie zbieżności barw (system Delta), to był problem. Jak to zrobiłem w pół godziny, to był sukces ;) Chociaż trafiały się trudne przypadki u niektórych, trzeba było stroić najpierw napięcia - pół dnia z głowy :( Ale to już ona historia i bez pilota ;) -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2011-06-16 11:44:23 | |
Autor: Jerzy Pastusiak | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
Nadal twierdzę, że nie w latach 70-tych. [Pilot zdalnego sterowania] http://pl.wikipedia.org/wiki/Pilot_zdalnego_sterowania Pierwsze piloty zdalnego sterowania były urządzeniami połączonymi na stałe z urządzeniem (np. telewizorem) za pomocą kabla. Pilot ów stanowił swoiste przedłużenie przycisków na maszynie/urządzeniu. W taki pilot (umożliwiający regulację głośności, jasności i kontrastu obrazu bez ruszania się z miejsca) wyposażony był polski telewizor Aladyn produkowany w latach 60 przez zakłady Diora. -=-=-=-=-=- Coz, z wiekiem skala czasowa sie zaweza. Rok, tak jakby wczoraj. |
|
Data: 2011-06-16 11:50:50 | |
Autor: Jerzy Pastusiak | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
Ciekawostka.
[Zmarł wynalazca pilota, Robert Adler] - 2007-02-17 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,3927023.html W wieku 93 lat zmarł w stanie Idaho amerykański wynalazca, współtwórca pierwszego pilota telewizyjnego Robert Adler - podała w sobotę firma Zenith Electronics, gdzie Adler pracował do 1999 roku. Urządzenie, które stało się jednym z symboli współczesnego stylu życia, w 1956 roku wypuściła na rynek amerykańska firma Zenith. Wcześniej, bo już w 1950 roku, w sprzedaży ukazał się pilot, który z odbiornikiem telewizyjnym był połączony kablem. Szybko okazało się jednak, że rozpięty między telewizorem a widzem przewód to spora niedogodność dla starszych lub mniej sprawnych użytkowników. Wtedy Adler wpadł na pomysł, by pilot "komunikował" się z odbiornikiem za pomocą ultradźwięków. W latach 80. zostały one wyparte przez piloty na podczerwień. |
|
Data: 2011-06-16 12:00:55 | |
Autor: Cavallino | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
Użytkownik "Jerzy Pastusiak" <pastupam@sci.pam.szczecin.pl> napisał w wiadomości news:
Wcześniej, bo już w 1950 roku, w sprzedaży ukazał się pilot, Wszystko fajnie, tylko jak to się ma do tezy o popularności pilotów w Polsce w latach 70-tych? To że ktoś miał, to wcale nie oznacza że można stwierdzić iż to nagminnie (w sensie w ilości wartej wzmianki) występowało. |
|
Data: 2011-06-16 13:37:42 | |
Autor: Adam | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
W dniu 2011-06-16 12:00, Cavallino pisze:
Użytkownik "Jerzy Pastusiak" <pastupam@sci.pam.szczecin.pl> napisał w A kto mówił o nagminnym występowaniu? Pisałem, że była taka "moda" i że "się spotykało". Były wioski w Polsce, w których to "na 30 kominów" przynajmniej 25 osób było w USA ;) Dla tych rejonów statystyka pilotów to pewnie ze 70%. "Pospólstwo" jeździło Syrenkami, oni jeździli Lanciami, Simcami czy Talbotami. -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2011-06-16 11:11:53 | |
Autor: adresss | |
bezprzewodowa antena - jak to mozliwe | |
On Wed, 15 Jun 2011 13:44:42 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ita50a$krl$1news.onet.pl... nawet telewizory lampowe z pokretlem na 12 kanalow, regulacja sily glosy i jasnosci - byly.....ale na kabelku!!! Pilot to pilot. -- ThinkXtra |