Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   bitcoin

bitcoin

Data: 2018-11-17 00:26:49
Autor: Roman Tyczka
bitcoin

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-17 03:54:57
Autor: RadoslawF
bitcoin
W dniu 2018-11-17 o 00:26, Roman Tyczka pisze:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Oczywiście.
Największą wśród zorganizowanej przestępczości.


Pozdrawiam

Data: 2018-11-17 12:21:47
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sat, 17 Nov 2018 03:54:57 +0100, RadoslawF wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Oczywiście.
Największą wśród zorganizowanej przestępczości.

Ponieważ? Z tego co czytam mitem jest twierdzenie, że używanie bitcoina
jest anonimowe.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-17 14:17:50
Autor: z
bitcoin
Kryptowaluty tak
wypaczenia nie ;-)

Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne na spekulacje ani...

A na pewno nie jest ekologiczne ;-) (koparki)

A i jeszcze jedno najważniejsze. Ludzkość nie dorosła do krypto albo ma wyprane mózgi przez bankowców i nie potrafi dostrzec geniuszu.

z

PS. Młody narzeka że podrożały karty graficzne. To oczywiście wina krypto. :-)

PS2. A może jednak widząc obecny wykres wartości przebrnęliśmy już okres betatestów i będzie to ZŁOTO 2.0? ;-)

Data: 2018-11-17 18:21:44
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Kryptowaluty tak
wypaczenia nie ;-)

Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
nie podatne na spekulacje ani...

Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Krypto jest tanie w obsłudze.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Krypto da się dodrukować, np. dogecoin, monero.

A na pewno nie jest ekologiczne ;-) (koparki)

Bzdura.
W płatnościach jest bardziej ekologiczne:
https://www.youtube.com/watch?v=hxS8Zlbj5Hw
Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w walutach fiat.

A i jeszcze jedno najważniejsze. Ludzkość nie dorosła do krypto albo ma
wyprane mózgi przez bankowców i nie potrafi dostrzec geniuszu.

Ludzkośc nie dorosła do wielu rzeczy, ale to nie przeszkadza w użytkowaniu krypto.

z

PS. Młody narzeka że podrożały karty graficzne. To oczywiście wina
krypto. :-)

PS2. A może jednak widząc obecny wykres wartości przebrnęliśmy już okres
betatestów i będzie to ZŁOTO 2.0? ;-)


Data: 2018-11-17 17:23:58
Autor: japanizer
bitcoin
On Sunday, November 18, 2018 at 2:22:38 AM UTC+9, gosc wrote:
z wrote:
> Kryptowaluty tak
> wypaczenia nie ;-)
>
> Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
> bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
> nie podatne na spekulacje ani...

Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.

Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Data: 2018-11-18 11:52:07
Autor: Robert Tomasik
bitcoin
W dniu 18-11-18 o 02:23, japanizer@japanizer.org pisze:

Kryptowaluty tak
wypaczenia nie ;-)
Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
nie podatne na spekulacje ani...
Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jak Ci ktoś ukradnie ze skarpetki,to niby możesz"apelować"?

Data: 2018-11-18 07:16:17
Autor: japanizer
bitcoin
On Sunday, November 18, 2018 at 7:52:13 PM UTC+9, Robert Tomasik wrote:

>>> Kryptowaluty tak
>>> wypaczenia nie ;-)
>>> Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
>>> bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
>>> nie podatne na spekulacje ani...
>> Krypto jest bezpieczne.
>> Jeśli nie jest to podaj przykłady.
> Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jak Ci ktoś ukradnie ze skarpetki,to niby możesz"apelować"?

Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

Data: 2018-11-18 17:21:42
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-18 o 16:16, japanizer@japanizer.org pisze:

Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?


Chciałbyś trzymać w banku? Takim co już przy 10% żądań wypłat PLAJTUJE?

z

Data: 2018-11-18 18:50:20
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 1:21:46 AM UTC+9, z wrote:

> Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?
> Chciałbyś trzymać w banku? Takim co już przy 10% żądań wypłat PLAJTUJE?

Trzymać co, kryptoaluty w banku? Tego nie powiedziałem, skąd ten wniosek?

Kryptowaluty miały być rewolucyjne, bo nie trzeba banków. Ale okazuje się, że mając kryptowaluty, trzymamy je w skarpecie, która może być dziurawa lub zgubić się w praniu..

Data: 2018-11-18 19:39:36
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

Kryptowalut nie trzyma się w skarpetce, bo nie można ich tam trzymać.
W skarpetce trzyma się jedynie klucz prywatny.
Klucz prywatny możesz zaszyfrować z hasłem i trzymać gdziekolwiek.
Masz lekkie portfele z hasłem jak do banku, e-maila: electrum itp.

Możesz trzymać sobie kryptowaluty w kantorze.
Wtedy właścicielem tej kryptowaluty jest kantor, który deklaruje się, że możesz dysponować "swoją" kryptowalutą.
https://www.youtube.com/watch?v=vt-zXEsJ61U

Data: 2018-11-18 18:59:46
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 3:39:44 AM UTC+9, gosc wrote:
> Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

Kryptowalut nie trzyma się w skarpetce, bo nie można ich tam trzymać.
W skarpetce trzyma się jedynie klucz prywatny.
Klucz prywatny możesz zaszyfrować z hasłem i trzymać gdziekolwiek.
Masz lekkie portfele z hasłem jak do banku, e-maila: electrum itp.

Tyle teoria. W praktyce przerasta to zwykłego śmiertelnika.


Możesz trzymać sobie kryptowaluty w kantorze.
Wtedy właścicielem tej kryptowaluty jest kantor, który deklaruje się, że możesz dysponować "swoją" kryptowalutą.
https://www.youtube.com/watch?v=vt-zXEsJ61U

I jakie "gwarancje" ma ten "kantor"? Ze 100 tys. EUR będzie?
Bo wiesz, ilość wiadomości o okradzionych giełdach kryptowalut wraz z kontami klientów nie najbardziej zachęca do tego typu ryzyka.

Data: 2018-11-19 17:00:34
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Tyle teoria. W praktyce przerasta to zwykłego śmiertelnika.

Co dokładnie jest teorią?
Portfel electrum?

I jakie "gwarancje" ma ten "kantor"? Ze 100 tys. EUR będzie?
Bo wiesz, ilość wiadomości o okradzionych giełdach kryptowalut wraz z kontami klientów nie najbardziej zachęca do tego typu ryzyka.

Nie zrozumiałeś mojego przesłania lub nie znasz angielskiego.
Powtórzę:
https://www.youtube.com/watch?v=vt-zXEsJ61U

Data: 2018-11-19 16:42:05
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 1:00:41 AM UTC+9, gosc wrote:
> Tyle teoria. W praktyce przerasta to zwykłego śmiertelnika.

Co dokładnie jest teorią?
Portfel electrum?

Nie, to o czym rozmawialiśmy: skuteczne zabezpieczenie się zwykłego śmiertelnika przed shackowaniem jego portfela.


> I jakie "gwarancje" ma ten "kantor"? Ze 100 tys. EUR będzie?
> Bo wiesz, ilość wiadomości o okradzionych giełdach kryptowalut wraz z kontami klientów nie najbardziej zachęca do tego typu ryzyka.

Nie zrozumiałeś mojego przesłania lub nie znasz angielskiego.
Powtórzę:
https://www.youtube.com/watch?v=vt-zXEsJ61U

Przed chwilą pisałeś coś o jakichś kantorach kryptowalut, a spytany, czy mają ze 100 tys. EUR gwarancji - wlepiasz jakieś filmiki z truizmami. Niezbyt udana zmiana tematu.

Data: 2018-11-20 09:53:56
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Mon, 19 Nov 2018 16:42:05 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org wrote:

Co dokładnie jest teorią?
Portfel electrum?

Nie, to o czym rozmawialiśmy: skuteczne zabezpieczenie się zwykłego śmiertelnika przed shackowaniem jego portfela.

Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta? --
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-20 01:38:39
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 5:53:58 PM UTC+9, Roman Tyczka wrote:

>> Co dokładnie jest teorią?
>> Portfel electrum?
> > Nie, to o czym rozmawialiśmy: skuteczne zabezpieczenie się zwykłego śmiertelnika przed shackowaniem jego portfela.

Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta?

Kartka papieru może ulegnąć spaleniu, zalaniu czy zgubieniu. Większość ludzi nie ma stalowych sejfów w domu.

A mnożąc kartki papieru - to jakby PIN do karty zapisywać w coraz większej ilości miejsc.

No i zawsze ten klucz prywatny będzie wciąż zapisany w portfelu użytkownika, więc taka kartka papieru w większości przypadków będzie po prostu zbędna; to tak jakby kopać bitcoiny wykonywać obliczenia na kartce papieru (choć ktoś udowodnił, że się da).

Data: 2018-11-20 11:13:59
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Kartka papieru może ulegnąć spaleniu, zalaniu czy zgubieniu. Większość ludzi nie ma stalowych sejfów w domu.

A mnożąc kartki papieru - to jakby PIN do karty zapisywać w coraz większej ilości miejsc.

Można mieć kilkanaście kartek z kopiami.
Można zaszyfrować również na kartce.

No i zawsze ten klucz prywatny będzie wciąż zapisany w portfelu użytkownika, więc taka kartka papieru w większości przypadków będzie po prostu zbędna; to tak jakby kopać bitcoiny wykonywać obliczenia na kartce papieru (choć ktoś udowodnił, że się da).

Klucz prywatny jest przecież niezbędny do wykonania transakcji.
Klucz prywatny może być zaszyfrowany w portfelu.
By dostać się do klucza prywatnego musisz i tak podać hasło do zabezpieczonego portfela.
Przepisywanie hasła z kartki to nie jest czynność wymagająca obliczeń jak w przypadku kopania bitcoinów.

Data: 2018-11-29 10:39:17
Autor: marios
bitcoin
W dniu 20.11.2018 o 11:13, gosc pisze:
japanizer@japanizer.org wrote:
Kartka papieru może ulegnąć spaleniu, zalaniu czy zgubieniu. Większość ludzi nie ma stalowych sejfów w domu.

A mnożąc kartki papieru - to jakby PIN do karty zapisywać w coraz większej ilości miejsc.

Można mieć kilkanaście kartek z kopiami.
Można zaszyfrować również na kartce.

No i zawsze ten klucz prywatny będzie wciąż zapisany w portfelu użytkownika, więc taka kartka papieru w większości przypadków będzie po prostu zbędna; to tak jakby kopać bitcoiny wykonywać obliczenia na kartce papieru (choć ktoś udowodnił, że się da).

Klucz prywatny jest przecież niezbędny do wykonania transakcji.
Klucz prywatny może być zaszyfrowany w portfelu.
By dostać się do klucza prywatnego musisz i tak podać hasło do zabezpieczonego portfela.
Przepisywanie hasła z kartki to nie jest czynność wymagająca obliczeń jak w przypadku kopania bitcoinów.

Akurat to weryfikuje zycie:
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/tylna-furtka-odkryta-w-bardzo-popularnej-bibliotece-js-kradla-btc/

Nie znam się, przeczytałem z ciekawości dzisiaj.

Data: 2018-11-20 10:30:44
Autor: gosc
bitcoin
Roman Tyczka wrote:
Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta?

To przerasta zwykłego śmiertelnika z zabetonowanym mózgiem.
Trolle już tak mają, żeby tak trollować, by beton już nie chciał nawet spróbować myśleć.

Data: 2018-11-20 01:39:44
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 6:30:50 PM UTC+9, gosc wrote:
Roman Tyczka wrote:
> Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
> schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta?

To przerasta zwykłego śmiertelnika z zabetonowanym mózgiem..
Trolle już tak mają, żeby tak trollować, by beton już nie chciał nawet spróbować myśleć.

A teraz popatrz na popularność kryptowalut. Tak, w dalszym ciągu jest to rozwiązanie dla nerdów, gdyż jest niebezpieczne i niepraktyczne.

Data: 2018-11-20 10:59:22
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
On Tuesday, November 20, 2018 at 6:30:50 PM UTC+9, gosc wrote:
Roman Tyczka wrote:
Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta?

To przerasta zwykłego śmiertelnika z zabetonowanym mózgiem.
Trolle już tak mają, żeby tak trollować, by beton już nie chciał nawet
spróbować myśleć.

A teraz popatrz na popularność kryptowalut. Tak, w dalszym ciągu jest to rozwiązanie dla nerdów, gdyż jest niebezpieczne i niepraktyczne.

Popularność kryptowalut stale rośnie.
Jest to rozwiązanie bezpieczne, bardziej przyjazne środowisku niż FIAT, służy bez problemów zwykłym użytkownikom.
Nie trzeba wiedzy nerda, by używać kryptowalut.
Praktycznie można przesłać środki w dowolne miejsce i o dowolnej porze.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
1. Uogólnienie (instantia) - rozszerzanie wypowiedzi przeciwnika poza jej normalne granice (bardziej ogólnikowe twierdzenie łatwiej zaatakować).

4. Podawanie rozproszonych przesłanek (także błędnych), tak by przeciwnik nie zorientował się, do czego zmierzamy. Kiedy przeciwnik już zaakceptuje wszystko co potrzebne, zrobienie z nich wniosku przez niego niespodziewanego.

12. Triumfalne ogłoszenie, że się czegoś dowiodło, choć wcale z dyskusji tak nie wynika (często skutkuje przy nieśmiałym przeciwniku).

16. Mutatio controversiae: Widząc, że przeciwnik podąża argumentacją, którą nas pobije, wytrącić go z biegu, zmienić temat, odwrócić uwagę.

Data: 2018-11-20 02:52:27
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 6:59:28 PM UTC+9, gosc wrote:
> On Tuesday, November 20, 2018 at 6:30:50 PM UTC+9, gosc wrote:
>> Roman Tyczka wrote:
>>> Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i
>>> schowaniu jej w bezpiecznym miejscu. Kogo to przerasta?
>>
>> To przerasta zwykłego śmiertelnika z zabetonowanym mózgiem.
>> Trolle już tak mają, żeby tak trollować, by beton już nie chciał nawet
>> spróbować myśleć.
>
> A teraz popatrz na popularność kryptowalut. Tak, w dalszym ciągu jest to rozwiązanie dla nerdów, gdyż jest niebezpieczne i niepraktyczne.

Popularność kryptowalut stale rośnie.

A jak popularność kryptowalut spada, to tym gorzej dla faktów?

https://bitinfocharts.com/comparison/bitcoin-transactions.html


Owszem, o ile bańka na kryptowalutach gdzieś do grudnia 2017 - stycznia 2018 rosła, to i rosła ilość transakcji, jak i ich sumaryczna wartość.

Popatrz szczególnie na ten wykres - od stycznia 2018 spadek, od czerwca w zasadzie brak zmian:

https://www.blockchain.com/en/charts/estimated-transaction-volume-usd

Jak to ma się do twojego twierdzenia, że "Popularność kryptowalut stale rośnie"? Ktoś tu na siłę "naciąga fakty", i nie jestem to ja.


Nie mówiąc już o tym, że nawet w szczycie bańki, to było jakieś niszowe rozwiązanie dla nerdów.

Data: 2018-11-20 12:38:05
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
A jak popularność kryptowalut spada, to tym gorzej dla faktów?

https://bitinfocharts.com/comparison/bitcoin-transactions.html

Zależy o jakie fakty chodzi.
Wiadome jest, że im bardziej popularna kryptowaluta tym lepiej dla niej, bo jest większa szansa na sprzedawanie dóbr i usług w tej walucie.

Liczba transakcji w głównym węźle ma już coraz mniejsze znaczenie.
Polecam wyszukać w google:
batching bitcoin
lightning network stats

Owszem, o ile bańka na kryptowalutach gdzieś do grudnia 2017 - stycznia 2018 rosła, to i rosła ilość transakcji, jak i ich sumaryczna wartość.

Popatrz szczególnie na ten wykres - od stycznia 2018 spadek, od czerwca w zasadzie brak zmian:

https://www.blockchain.com/en/charts/estimated-transaction-volume-usd

Jak to ma się do twojego twierdzenia, że "Popularność kryptowalut stale rośnie"? Ktoś tu na siłę "naciąga fakty", i nie jestem to ja.

https://en.wikipedia.org/wiki/Lightning_Network#History
Ja tych faktów nie naciągam.
Zgadnij kto naciąga?

Nie mówiąc już o tym, że nawet w szczycie bańki, to było jakieś niszowe rozwiązanie dla nerdów.

Na szczycie bańki to jest to priorytetowe rozwiązanie dla nerdów, szarych, zwykłych ludzików, by sprzedać i zarobić krocie.

Data: 2018-11-20 03:55:25
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 8:38:27 PM UTC+9, gosc wrote:
> A jak popularność kryptowalut spada, to tym gorzej dla faktów?
>
> https://bitinfocharts.com/comparison/bitcoin-transactions.html

Zależy o jakie fakty chodzi.
Wiadome jest, że im bardziej popularna kryptowaluta tym lepiej dla niej, bo jest większa szansa na sprzedawanie dóbr i usług w tej walucie.

Liczba transakcji w głównym węźle ma już coraz mniejsze znaczenie.
Polecam wyszukać w google:
batching bitcoin
lightning network stats

> Owszem, o ile bańka na kryptowalutach gdzieś do grudnia 2017 - stycznia 2018 rosła, to i rosła ilość transakcji, jak i ich sumaryczna wartość.
>
> Popatrz szczególnie na ten wykres - od stycznia 2018 spadek, od czerwca w zasadzie brak zmian:
>
> https://www.blockchain.com/en/charts/estimated-transaction-volume-usd
>
> Jak to ma się do twojego twierdzenia, że "Popularność kryptowalut stale rośnie"? Ktoś tu na siłę "naciąga fakty", i nie jestem to ja.

https://en.wikipedia.org/wiki/Lightning_Network#History
Ja tych faktów nie naciągam.
Zgadnij kto naciąga?

OK, czyli już nie rozmawiamy o "popularność kryptowalut rośnie", bo ta nie rośnie, ale "lightning network ma przed sobą przyszłość"?

Fajna próba zmiany tematu.

Data: 2018-11-20 13:12:48
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
OK, czyli już nie rozmawiamy o "popularność kryptowalut rośnie", bo ta nie rośnie, ale "lightning network ma przed sobą przyszłość"?

Jak nie rozmawiamy o popularności kryptowalut jak rozmawiamy?
Przecież masz napisane czarno na białym co masz sobie wyszukać.
Popularność kryptowalut rośnie, rośnie też znaczenie lightning network.
Liczba transakcji w głównej gałęzi nie musi już rosnąć, bo mamy już lepszą wydajność w lightning network.

Najprawdopodobniej nie rozumiesz co oznaczają pojęcia liczba transakcji i popularność.

Fajna próba zmiany tematu.

Nie zmieniam tematu.

Data: 2018-11-20 04:32:37
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 9:13:30 PM UTC+9, gosc wrote:
> OK, czyli już nie rozmawiamy o "popularność kryptowalut rośnie", bo ta nie rośnie, ale "lightning network ma przed sobą przyszłość"?

Jak nie rozmawiamy o popularności kryptowalut jak rozmawiamy?
Przecież masz napisane czarno na białym co masz sobie wyszukać.
Popularność kryptowalut rośnie

Liczba transakcji bitcoina i ich sumaryczny wolumen nie rośnie gdzieś od marca 2018.

Oczywiście bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, ale jest największą z nich.

Wklej jakieś dane (tabelki, wykresy, wszystko jedno), które pokazują co innego, to będziemy rozmawiać dalej. Bo jak do tej pory, cały czas zmieniasz temat, jak ci wygodniej.


rośnie też znaczenie lightning network.
Liczba transakcji w głównej gałęzi nie musi już rosnąć, bo mamy już lepszą wydajność w lightning network.

Najprawdopodobniej nie rozumiesz co oznaczają pojęcia liczba transakcji i popularność.

No dobrze, zdefiniujmy więc "popularność kryptowalut". Już wiemy, że nie jest nią liczba transakcji, ani ich sumaryczny wolumen - obie spadają od początku 2018.

To również od marca podąża w tym samym kierunku co wcześniejsze linki do wykresów:

https://trends.google.com/trends/explore?q=cryptocurrency


Być może więc całe życie operowałem jakąś inną definicją słowa "popularność".
Co więc w takim razie składa się na "popularność kryptowalut"?

Data: 2018-11-20 14:20:11
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Liczba transakcji bitcoina i ich sumaryczny wolumen nie rośnie gdzieś od marca 2018.

Oczywiście bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, ale jest największą z nich.

Wklej jakieś dane (tabelki, wykresy, wszystko jedno), które pokazują co innego, to będziemy rozmawiać dalej. Bo jak do tej pory, cały czas zmieniasz temat, jak ci wygodniej.

Weź kogokolwiek z pomocy społecznej i niech wpisze za ciebie w google:
lightning network stats

https://bitcoinvisuals.com/lightning
https://1ml.com/statistics
https://twitter.com/lnstats?lang=en
Ja nie chcę już z tobą rozmawiać, bo ty nie chcesz rozmawiać tylko trollować.
Ja już tylko zaprzeczam trollowaniu.

No dobrze, zdefiniujmy więc "popularność kryptowalut". Już wiemy, że nie jest nią liczba transakcji, ani ich sumaryczny wolumen - obie spadają od początku 2018.

Wnioski wyciągaj sam za siebie i nie pisz wiemy, my.
Liczba transakcji rośnie i wolumen tych transakcji w lightning network.

To również od marca podąża w tym samym kierunku co wcześniejsze linki do wykresów:

https://trends.google.com/trends/explore?q=cryptocurrency

To jest popularność wyszukiwanych fraz.
Czy ołówek jest popularny?
https://trends.google.com/trends/explore?q=pencil
Jest, ale nie w wyszukiwarce google.

Czy banknoty są popularne?
https://trends.google.com/trends/explore?q=banknote
Są, ale nie w google.

Być może więc całe życie operowałem jakąś inną definicją słowa "popularność".
Co więc w takim razie składa się na "popularność kryptowalut"?

Jest popularność w wyszukiwarce.
Jest popularność w sporcie.
Jest popularność w mieście.
Jest popularność w slumsach, blokach, usenecie.
Na popularność kryptowalut nie musi składać się popularność w google.

Data: 2018-11-20 05:44:18
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 10:20:59 PM UTC+9, gosc wrote:
> Liczba transakcji bitcoina i ich sumaryczny wolumen nie rośnie gdzieś od marca 2018.
>
> Oczywiście bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, ale jest największą z nich.
>
> Wklej jakieś dane (tabelki, wykresy, wszystko jedno), które pokazują co innego, to będziemy rozmawiać dalej. Bo jak do tej pory, cały czas zmieniasz temat, jak ci wygodniej.

Weź kogokolwiek z pomocy społecznej i niech wpisze za ciebie w google:

O, zaczyna się. Nie jesteś w stanie podać argumentów, to po raz kolejny zaczynasz jechać w wycieczki osobiste. Jakie przewidywalne.


lightning network stats

https://bitcoinvisuals.com/lightning
https://1ml.com/statistics
https://twitter.com/lnstats?lang=en

"Number of nodes", "Number of channels". W żadnym z linków nie ma nic o ilości transakcji, czy ich wolumenie.


Ja nie chcę już z tobą rozmawiać, bo ty nie chcesz rozmawiać tylko trollować.
Ja już tylko zaprzeczam trollowaniu.

Wykładanie faktów niewygodnych dla ciebie nazywasz trollowaniem? Dobre!

 
> No dobrze, zdefiniujmy więc "popularność kryptowalut". Już wiemy, że nie jest nią liczba transakcji, ani ich sumaryczny wolumen - obie spadają od początku 2018.

Wnioski wyciągaj sam za siebie i nie pisz wiemy, my.
Liczba transakcji rośnie i wolumen tych transakcji w lightning network.

Ale podasz w końcu ich liczbę czy wolumen? Prosty link do tabelki czy wykresu, a doprosić się nie mogę od paru godzin.

 
> To również od marca podąża w tym samym kierunku co wcześniejsze linki do wykresów:
>
> https://trends.google.com/trends/explore?q=cryptocurrency

To jest popularność wyszukiwanych fraz.
Czy ołówek jest popularny?
https://trends.google.com/trends/explore?q=pencil
Jest, ale nie w wyszukiwarce google.

Czy banknoty są popularne?
https://trends.google.com/trends/explore?q=banknote
Są, ale nie w google.

> Być może więc całe życie operowałem jakąś inną definicją słowa "popularność".
> Co więc w takim razie składa się na "popularność kryptowalut"?

Jest popularność w wyszukiwarce.
Jest popularność w sporcie.
Jest popularność w mieście.
Jest popularność w slumsach, blokach, usenecie.
Na popularność kryptowalut nie musi składać się popularność w google.

No to zaproponuj w końcu jakąś definicję.

Odrzuciłeś wolumen transakcji, gdy się okazało, że ten spada.
Odrzuciłeś ilość transakcji, gdy się okazało, że ta spada.
Odrzuciłeś Google Trends, gdy się okazało, że popularność kryptowalut spada również tam.

Ale w zamian zacząłeś od "weź kogokolwiek z pomocy społecznej" i wlepianiem linków nie na temat!

Ot, taki troll-fanatyk z ciebie.

Data: 2018-11-20 15:02:12
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
O, zaczyna się. Nie jesteś w stanie podać argumentów, to po raz kolejny zaczynasz jechać w wycieczki osobiste. Jakie przewidywalne.

Masz podane argumenty.
Nie zniżam się tak nisko, by tłumaczyć dane.

lightning network stats

https://bitcoinvisuals.com/lightning
https://1ml.com/statistics
https://twitter.com/lnstats?lang=en

"Number of nodes", "Number of channels". W żadnym z linków nie ma nic o ilości transakcji, czy ich wolumenie.

Na spokojnie może kiedyś dotrzesz do tej wiedzy.

Wykładanie faktów niewygodnych dla ciebie nazywasz trollowaniem? Dobre!

Nie fakty tylko kłamstwa.

Ale podasz w końcu ich liczbę czy wolumen? Prosty link do tabelki czy wykresu, a doprosić się nie mogę od paru godzin.

Nie zniżam się tak nisko, by tłumaczyć dane.

No to zaproponuj w końcu jakąś definicję.

Nie muszę nic proponować.

Odrzuciłeś wolumen transakcji, gdy się okazało, że ten spada.
Odrzuciłeś ilość transakcji, gdy się okazało, że ta spada.
Odrzuciłeś Google Trends, gdy się okazało, że popularność kryptowalut spada również tam.

Nie odrzuciłem wolumenu transakcji, on nie spada.
Nie odrzuciłem liczby transakcji, ona nie spada.
Nie odrzuciełem google trends.
Np. ziększona popularność cytryn w google nie ma wpływu na zmniejszoną popularność ołówków, półgłówków.

Ale w zamian zacząłeś od "weź kogokolwiek z pomocy społecznej" i wlepianiem linków nie na temat!

Dalej to polecam. Linki są na temat.

Ot, taki troll-fanatyk z ciebie.

Antytroll fanatyk.

Data: 2018-11-20 06:37:30
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 11:02:17 PM UTC+9, gosc wrote:

[ciach bzdurzenie]

> Ale podasz w końcu ich liczbę czy wolumen? Prosty link do tabelki czy wykresu, a doprosić się nie mogę od paru godzin.

Nie zniżam się tak nisko, by tłumaczyć dane.

Bo tak zwyczajnie głupio ci wlepić dane, które potwierdzają spadek zainteresowania kryptowalutami, po tym jak bańka pękła. A jesteś takim fanatykiem, gdy ktoś tobie wlepi te dane, to nie wiesz co zrobić, poza próbą zmiany tematu i obrażaniem rozmówcy.
Przecież to oczywiste, klasyczny troll.

Data: 2018-11-20 15:58:32
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Bo tak zwyczajnie głupio ci wlepić dane, które potwierdzają spadek zainteresowania kryptowalutami, po tym jak bańka pękła. A jesteś takim fanatykiem, gdy ktoś tobie wlepi te dane, to nie wiesz co zrobić, poza próbą zmiany tematu i obrażaniem rozmówcy.
Przecież to oczywiste, klasyczny troll.

Przecież wkleiłem dane, któe potwierdzają wzrost liczby transakcji.
Nie zmieniam tematu, nie obrażam, opisuję prawdę.
Troll jest trollem i to nie jest żadne obrażanie.

Data: 2018-11-20 07:03:48
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 11:58:54 PM UTC+9, gosc wrote:
> Bo tak zwyczajnie głupio ci wlepić dane, które potwierdzają spadek zainteresowania kryptowalutami, po tym jak bańka pękła. A jesteś takim fanatykiem, gdy ktoś tobie wlepi te dane, to nie wiesz co zrobić, poza próbą zmiany tematu i obrażaniem rozmówcy.
> Przecież to oczywiste, klasyczny troll.

Przecież wkleiłem dane, któe potwierdzają wzrost liczby transakcji.

Nie wkleiłeś.

Wkleiłeś dane, że rośnie teoretyczna przepustowość "lightning network".

Nie ma tam ani krzty informacji o tym, ile tych transakcji było, ani jaki był ich wolumen.

Data: 2018-11-20 19:25:41
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Tue, 20 Nov 2018 05:44:18 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org wrote:

Liczba transakcji bitcoina i ich sumaryczny wolumen nie rośnie gdzieś od marca 2018.

Oczywiście bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, ale jest największą z nich.

Wklej jakieś dane (tabelki, wykresy, wszystko jedno), które pokazują co innego, to będziemy rozmawiać dalej. Bo jak do tej pory, cały czas zmieniasz temat, jak ci wygodniej.

Weź kogokolwiek z pomocy społecznej i niech wpisze za ciebie w google:

O, zaczyna się. Nie jesteś w stanie podać argumentów, to po raz kolejny zaczynasz jechać w wycieczki osobiste. Jakie przewidywalne.


lightning network stats

https://bitcoinvisuals.com/lightning
https://1ml.com/statistics
https://twitter.com/lnstats?lang=en

"Number of nodes", "Number of channels". W żadnym z linków nie ma nic o ilości transakcji, czy ich wolumenie.

https://bitcoinvisuals.com/ln-capacity


--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-22 22:15:11
Autor: n
bitcoin
Przypominam sobie film (niejeden) o jakichś bossach półświatka witających "po swoje" do jakiejś Panamy: nie mamy Pana pieniędzy i co nam Pan zrobisz??


-- -- -
Zabezpieczenie polega na wydrukowaniu kartki z 12 słowami angielskimi i schowaniu jej w bezpiecznym miejscu.

Data: 2018-11-18 19:47:54
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-18 o 19:39, gosc pisze:

W skarpetce trzyma się jedynie klucz prywatny.

Czyli to co najważniejsze

Klucz prywatny możesz zaszyfrować z hasłem i trzymać gdziekolwiek.
Masz lekkie portfele z hasłem jak do banku, e-maila: electrum itp.

Możesz trzymać sobie kryptowaluty w kantorze.

To bardzo nierozsądne ;-)

z

Data: 2018-11-18 21:31:35
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sun, 18 Nov 2018 07:16:17 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org wrote:

Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jak Ci ktoś ukradnie ze skarpetki,to niby możesz"apelować"?

Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

Są tzw. portfele hardwarowe, np. Ledger Nano S czy Trezor.

Ale tak naprawdę da się i ...na kartce papieru. Warto mieć kilka takich
kartek i je ulokować w kilku bezpiecznych miejscach.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-23 20:13:35
Autor: Robert Tomasik
bitcoin
W dniu 18-11-18 o 16:16, japanizer@japanizer.org pisze:

Kryptowaluty tak
wypaczenia nie ;-)
Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
nie podatne na spekulacje ani...
Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.
Jak Ci ktoś ukradnie ze skarpetki,to niby możesz"apelować"?
Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

Chodziło mi o to, że w wypadku zwykłej waluty w razie kradzieży też nie
da się za bardzo "apelować".

Data: 2018-11-18 12:06:39
Autor: Jacek Maciejewski
bitcoin
Dnia Sat, 17 Nov 2018 17:23:58 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org
napisał(a):

Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Nie musisz trzymać wszystkiego w BTC. Miej w portfelu akurat tyle ile
wynosi twój limit dzienny na debetówce :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-18 19:08:43
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jeśli podasz złodziejowi wszystkie dane do konta online w banku i zatwierdzisz kodem z smsa to możesz sobie apelować:
https://niebezpiecznik.pl/post/to-nie-wina-mbanku-ze-jego-klient-stracil-40-000-pln/
Także argument masz mało ważny.

Data: 2018-11-18 18:55:56
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 3:08:50 AM UTC+9, gosc wrote:
> Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jeśli podasz złodziejowi wszystkie dane do konta online w banku i zatwierdzisz kodem z smsa to możesz sobie apelować:
https://niebezpiecznik.pl/post/to-nie-wina-mbanku-ze-jego-klient-stracil-40-000-pln/
Także argument masz mało ważny.


Serio? Jaka kryptowaluta wyśle SMSa do zatwierdzenia transakcji?

Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?

https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-znodes/

  I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)   or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the   time of writing) which represented a huge portion of his savings.



I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:

  Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi   czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera

Data: 2018-11-19 16:56:11
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
On Monday, November 19, 2018 at 3:08:50 AM UTC+9, gosc wrote:
Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.

Jeśli podasz złodziejowi wszystkie dane do konta online w banku i
zatwierdzisz kodem z smsa to możesz sobie apelować:
https://niebezpiecznik.pl/post/to-nie-wina-mbanku-ze-jego-klient-stracil-40-000-pln/
Także argument masz mało ważny.


Serio? Jaka kryptowaluta wyśle SMSa do zatwierdzenia transakcji?

Nie pisałem o smsach z kryptowaluty tylko o smsach z banku.
Smsy z instytucji trzecich i tak nie gwarantują odzyskania skradzionych środków.
Smsy będą zbędnym zabezpieczeniem w przypadku gdy złodzieje zaczną używać w imsi catcherów.
Wystarczy zdobyć login i hasło do konta w banku, podjechać pod dom ofiary, przechwycić sms-a i wyzerować.

Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?

Możesz dzwonić sobie po fakcie, ale to i tak nic nie da w przypadku podania haseł, kodów złodziejowi.

https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-znodes/

   I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)
   or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the
   time of writing) which represented a huge portion of his savings.



I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:

   Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi
   czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera

Zdecyduj się o czym piszesz.
Kredytówka to jest inna bajka niż kryptowaluty czy środki na koncie.
W kedytówkach rozliczają się czasami kilka dni roboczych, a każdy operator do przyjmowania wpłat z kart jest monitorowany i nie może od razu wypłacić środków.

Data: 2018-11-19 16:38:34
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 12:56:19 AM UTC+9, gosc wrote:
> On Monday, November 19, 2018 at 3:08:50 AM UTC+9, gosc wrote:
>>> Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków.
>>
>> Jeśli podasz złodziejowi wszystkie dane do konta online w banku i
>> zatwierdzisz kodem z smsa to możesz sobie apelować:
>> https://niebezpiecznik.pl/post/to-nie-wina-mbanku-ze-jego-klient-stracil-40-000-pln/
>> Także argument masz mało ważny.
>
>
> Serio? Jaka kryptowaluta wyśle SMSa do zatwierdzenia transakcji?

Nie pisałem o smsach z kryptowaluty tylko o smsach z banku.
Smsy z instytucji trzecich i tak nie gwarantują odzyskania skradzionych środków.
Smsy będą zbędnym zabezpieczeniem w przypadku gdy złodzieje zaczną używać w imsi catcherów.
Wystarczy zdobyć login i hasło do konta w banku, podjechać pod dom ofiary, przechwycić sms-a i wyzerować.

To teraz opisz, tak chłopskim językiem, jak technicznie wygląda "podjeżdżanie pod dom ofiary i przechwytywanie sms-a".

A potem napisz, dlaczego kryptowaluta bez 2FA jest bezpieczniejsza od waluty z 2FA.

 
> Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?

Możesz dzwonić sobie po fakcie, ale to i tak nic nie da w przypadku podania haseł, kodów złodziejowi.

No to jak z kryptowalutą.

I jednak często takie reklamacje, choć odrzucane przez banki, są potem uznawane przez sąd.


> https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-znodes/
>
>    I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)
>    or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the
>    time of writing) which represented a huge portion of his savings.
>
>
>
> I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:
>
>    Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi
>    czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera

Zdecyduj się o czym piszesz.
Kredytówka to jest inna bajka niż kryptowaluty czy środki na koncie.
W kedytówkach rozliczają się czasami kilka dni roboczych, a każdy operator do przyjmowania wpłat z kart jest monitorowany i nie może od razu wypłacić środków.

Nie jest inna bajka. Do środków w banku można podłączyć kredytówkę, i nią płacić. Do kryptowalut - możesz sobie teoretyzować.

Data: 2018-11-20 10:52:32
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
To teraz opisz, tak chłopskim językiem, jak technicznie wygląda "podjeżdżanie pod dom ofiary i przechwytywanie sms-a".

Nieświadoma ofiara myśli, że jest bezpieczna, bo zatwierdza kody przesłane drugim kanałem komunikacji zwanym smsem.
Jeśli ma wirusa w smartfonie i hasło do banku pofrunie do atakującego to jest ugotowany całkowicie.
Jeśli ma wirusa w komuterze, a smsy przychodzą na czysty telefon to atakujący musi podjechać pod dom ofiary i przechwycić smsa przy pomocy imsi catchera.

Podjeżdżanie pod dom ofiary polega na wsadzeniu czterech liter do auta, podjechaniu pod dom ofiary, uruchomieniu imsi catchera, uruchomieniu oprogramowania, zalogowaniu się do banku ofiary, wygenerowaniu przelewu na stronie banku, przechwyceniu smsa, wklepaniu smsa.

A potem napisz, dlaczego kryptowaluta bez 2FA jest bezpieczniejsza od waluty z 2FA.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
1. Uogólnienie (instantia) - rozszerzanie wypowiedzi przeciwnika poza jej normalne granice (bardziej ogólnikowe twierdzenie łatwiej zaatakować).

Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?

Możesz dzwonić sobie po fakcie, ale to i tak nic nie da w przypadku
podania haseł, kodów złodziejowi.

No to jak z kryptowalutą.

I jednak często takie reklamacje, choć odrzucane przez banki, są potem uznawane przez sąd.

Tego nie wiemy.
Zatem nie wymyślamy i nie dopowiadamy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
4. Podawanie rozproszonych przesłanek (także błędnych), tak by przeciwnik nie zorientował się, do czego zmierzamy. Kiedy przeciwnik już zaakceptuje wszystko co potrzebne, zrobienie z nich wniosku przez niego niespodziewanego.

https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-znodes/

    I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)
    or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the
    time of writing) which represented a huge portion of his savings.



I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:

    Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi
    czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera

Zdecyduj się o czym piszesz.
Kredytówka to jest inna bajka niż kryptowaluty czy środki na koncie.
W kedytówkach rozliczają się czasami kilka dni roboczych, a każdy
operator do przyjmowania wpłat z kart jest monitorowany i nie może od
razu wypłacić środków.

Nie jest inna bajka. Do środków w banku można podłączyć kredytówkę, i nią płacić. Do kryptowalut - możesz sobie teoretyzować.

Jest inna bajka.
Pisałem o rozliczaniu wpływów płynących z kart kredytowych do odbiorców. A nie o rozliczaniu wypływów z kart kredytowych przez nadawców.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
5. Ukryta petitio principii: zakładanie tego, czego chcemy dowieść, używając na początku zmienionych nazw lub posługując się na początku ogólnikami, które łatwiej zaakceptować.

Życzę powodzenia w życiu osobistym.
W publicznej dyskusji jest na razie kiepsko.

Data: 2018-11-20 02:46:18
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 6:53:27 PM UTC+9, gosc wrote:
> To teraz opisz, tak chłopskim językiem, jak technicznie wygląda "podjeżdżanie pod dom ofiary i przechwytywanie sms-a".

Nieświadoma ofiara myśli, że jest bezpieczna, bo zatwierdza kody przesłane drugim kanałem komunikacji zwanym smsem.
Jeśli ma wirusa w smartfonie i hasło do banku pofrunie do atakującego to jest ugotowany całkowicie.
Jeśli ma wirusa w komuterze, a smsy przychodzą na czysty telefon to atakujący musi podjechać pod dom ofiary i przechwycić smsa przy pomocy imsi catchera.
Podjeżdżanie pod dom ofiary polega na wsadzeniu czterech liter do auta, podjechaniu pod dom ofiary, uruchomieniu imsi catchera, uruchomieniu oprogramowania, zalogowaniu się do banku ofiary, wygenerowaniu przelewu na stronie banku, przechwyceniu smsa, wklepaniu smsa.

Aha, imsi catchera.
OK, czyli zaczynamy się bawić w science-fiction, KGB, CIA, NSA. I to wszystko, by ukraść komuś 20 tys. zł.
Nie sądzisz, że jakby zabawy w imsi catchera były rzeczywiście tak proste, jak je opisujesz, to byśmy o nich częściej czytali w gazetach?


> A potem napisz, dlaczego kryptowaluta bez 2FA jest bezpieczniejsza od waluty z 2FA.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
1. Uogólnienie (instantia) - rozszerzanie wypowiedzi przeciwnika poza jej normalne granice (bardziej ogólnikowe twierdzenie łatwiej zaatakować).

>>> Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?
>>
>> Możesz dzwonić sobie po fakcie, ale to i tak nic nie da w przypadku
>> podania haseł, kodów złodziejowi.
>
> No to jak z kryptowalutą.
>
> I jednak często takie reklamacje, choć odrzucane przez banki, są potem uznawane przez sąd.

Tego nie wiemy.
Zatem nie wymyślamy i nie dopowiadamy.

Wiemy z doniesień prasowych. Wiemy, że banki uznają reklamacje, wiemy, że sądy nakazują banki uznanie odrzuconych wcześniej reklamacji. Oczywiście nie neguję faktu, że nie wszystkie reklamacje są uznawane z korzyścią dla reklamującego.

I wiemy też, że ilość "uznanych reklamacji przy operacjach kryptowalutami" wynosi równe 0 (zero).


https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
4. Podawanie rozproszonych przesłanek (także błędnych), tak by przeciwnik nie zorientował się, do czego zmierzamy. Kiedy przeciwnik już zaakceptuje wszystko co potrzebne, zrobienie z nich wniosku przez niego niespodziewanego.

>>> https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-znodes/
>>>
>>>     I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)
>>>     or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the
>>>     time of writing) which represented a huge portion of his savings.
>>>
>>>
>>>
>>> I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:
>>>
>>>     Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi
>>>     czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera
>>
>> Zdecyduj się o czym piszesz.
>> Kredytówka to jest inna bajka niż kryptowaluty czy środki na koncie.
>> W kedytówkach rozliczają się czasami kilka dni roboczych, a każdy
>> operator do przyjmowania wpłat z kart jest monitorowany i nie może od
>> razu wypłacić środków.
>
> Nie jest inna bajka. Do środków w banku można podłączyć kredytówkę, i nią płacić. Do kryptowalut - możesz sobie teoretyzować.

Jest inna bajka.
Pisałem o rozliczaniu wpływów płynących z kart kredytowych do odbiorców. A nie o rozliczaniu wypływów z kart kredytowych przez nadawców.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
5. Ukryta petitio principii: zakładanie tego, czego chcemy dowieść, używając na początku zmienionych nazw lub posługując się na początku ogólnikami, które łatwiej zaakceptować.

Życzę powodzenia w życiu osobistym.
W publicznej dyskusji jest na razie kiepsko.

Mylisz się, to ty cały czas starasz się przerzucać słowa i zmieniać temat w taki sposób, by ukryć wady kryptowalut. Przypominam -- dyskusja rozpoczęła się od:

"Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków."

Data: 2018-11-20 12:17:29
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Aha, imsi catchera.
OK, czyli zaczynamy się bawić w science-fiction, KGB, CIA, NSA. I to wszystko, by ukraść komuś 20 tys. zł.
Nie sądzisz, że jakby zabawy w imsi catchera były rzeczywiście tak proste, jak je opisujesz, to byśmy o nich częściej czytali w gazetach?

Nie zaczynamy bawić się w science-fiction.
To, że nie opisują w gazetach jakiejść czynności nie oznacza, że jej nie ma.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie, ukrywając to, na czym zależy nam w odpowiedziach przeciwnika - trudno mu wtedy zorientować się w biegu rozumowania i przeoczy nasze ewentualne błędy i braki we wnioskowaniu.

8. Pomieszanie kolejności wnioskowania (zadając pytania w niewłaściwej kolejności), tak że przeciwnik pogubi się w wywodzie.

9. Zadawanie pytań do poszczególnych przypadków, na które przeciwnik prawidłowo odpowie i następnie, bez pytania go, założenie, że zgodził się z tezą, która potwierdzałyby te przypadki (choć wcale nie musi ona koniecznie z nich wynikać).

Wiemy z doniesień prasowych. Wiemy, że banki uznają reklamacje, wiemy, że sądy nakazują banki uznanie odrzuconych wcześniej reklamacji. Oczywiście nie neguję faktu, że nie wszystkie reklamacje są uznawane z korzyścią dla reklamującego.

I wiemy też, że ilość "uznanych reklamacji przy operacjach kryptowalutami" wynosi równe 0 (zero).

Wiemy tylko o pojedyńczych przypadkach z prasy.
Wiem, że banki uznają reklamacje i wiem, że banki nie uznają reklamacji.
Wiem, że sądy nakazują uznanie reklamacji i wiem, że sądy przyznają rację bankom bez korzyści dla reklamującego.
Wiem, że uznane reklamacje przy operacjach kryptowalutowych nie wynoszą zero.
Nie pisz w przyszłości za mnie tylko pisz za siebie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
4. Podawanie rozproszonych przesłanek (także błędnych), tak by przeciwnik nie zorientował się, do czego zmierzamy. Kiedy przeciwnik już zaakceptuje wszystko co potrzebne, zrobienie z nich wniosku przez niego niespodziewanego.

12. Triumfalne ogłoszenie, że się czegoś dowiodło, choć wcale z dyskusji tak nie wynika (często skutkuje przy nieśmiałym przeciwniku).

13. Przedstawienie przeciwnikowi jakiekolwiek słuszne, choć nie oczywiste, stwierdzenie. Jeśli odrzuci (przez podejrzliwość) - wykazujemy, że jest słuszne i triumfujemy; jeśli przyjmie - mamy plus, bo zgodził się z naszym twierdzeniem.

Mylisz się, to ty cały czas starasz się przerzucać słowa i zmieniać temat w taki sposób, by ukryć wady kryptowalut. Przypominam -- dyskusja rozpoczęła się od:

"Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków."

Nie mylę się.
To ja nie przerzucam słów, tylko ty. Zwymyślasz, dopowiadasz i piszesz dokładnie w taki sposób jaki opisał Schopenhauer.

Wyobraź sobie sytuację, w której siedzisz ze znajomym w barze i bawicie się smartfonami z portfelami załadowanymi BTC.
Jeśli ukradnie ci BTC to zgłaszasz na policję i gość jest ugotowany.
To jest tak samo jak kradzież kont steam, wirtualnych mieczyków itp.
Jest tego trochę w prasie:
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1078059,kradziez-wirtualnych-przedmiotow-kary.html

Zacznij myśleć sam za siebie i zacznij samodzielnie poddawać w wątpliwość fałszywe slogany o kryptowalutach.

Data: 2018-11-20 03:50:44
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 8:17:34 PM UTC+9, gosc wrote:
> Aha, imsi catchera.
> OK, czyli zaczynamy się bawić w science-fiction, KGB, CIA, NSA. I to wszystko, by ukraść komuś 20 tys. zł.
> Nie sądzisz, że jakby zabawy w imsi catchera były rzeczywiście tak proste, jak je opisujesz, to byśmy o nich częściej czytali w gazetach?

Nie zaczynamy bawić się w science-fiction.
To, że nie opisują w gazetach jakiejść czynności nie oznacza, że jej nie ma.

Powołasz się na jakiś choćby pojedynczy, rzeczywisty przypadek nie z filmu z Jamesem Bondem?

Bo historii o zhackowanych portfelach można przeczytać dużo, baaardzo dużo.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie,

Zaciąłeś się z wlepianiem tego linku? Jakbyś nie zauważył, powyżej było jedno pytanie; zwyczajowo nie odniosłeś się do niego, a zmieniasz temat.


> Wiemy z doniesień prasowych. Wiemy, że banki uznają reklamacje, wiemy, że sądy nakazują banki uznanie odrzuconych wcześniej reklamacji. Oczywiście nie neguję faktu, że nie wszystkie reklamacje są uznawane z korzyścią dla reklamującego.
>
> I wiemy też, że ilość "uznanych reklamacji przy operacjach kryptowalutami" wynosi równe 0 (zero).

Wiemy tylko o pojedyńczych przypadkach z prasy.
Wiem, że banki uznają reklamacje i wiem, że banki nie uznają reklamacji.
Wiem, że sądy nakazują uznanie reklamacji i wiem, że sądy przyznają rację bankom bez korzyści dla reklamującego.

Jakbyś się nie starał, i jakbyś dużo nie wlepiał linku do "Erystyki", to 1 > 0.


Wiem, że uznane reklamacje przy operacjach kryptowalutowych nie wynoszą zero.

Rozwiniesz?
> Mylisz się, to ty cały czas starasz się przerzucać słowa i zmieniać temat w taki sposób, by ukryć wady kryptowalut. Przypominam -- dyskusja rozpoczęła się od:
>
> "Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży środków."

Nie mylę się.
To ja nie przerzucam słów, tylko ty. Zwymyślasz, dopowiadasz i piszesz dokładnie w taki sposób jaki opisał Schopenhauer.

Przecież to ty cały czas piszesz o "trolikach", "flejmiarzach", "pismakach". "głupich przykładach".


Wyobraź sobie sytuację, w której siedzisz ze znajomym w barze i bawicie się smartfonami z portfelami załadowanymi BTC.
Jeśli ukradnie ci BTC to zgłaszasz na policję i gość jest ugotowany.

"Znajomy w barze bawi się czyimś telefonem i kradnie bitcoiny"

Fajny przypadek, ale zupełnie nierealny.

Data: 2018-11-20 13:42:27
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Powołasz się na jakiś choćby pojedynczy, rzeczywisty przypadek nie z filmu z Jamesem Bondem?

Bo historii o zhackowanych portfelach można przeczytać dużo, baaardzo dużo.

Masz wiele filmów i to z pasjonatami, a nie agentami w stylu JB:
https://www.youtube.com/results?search_query=imsi+catcher

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie,

Zaciąłeś się z wlepianiem tego linku? Jakbyś nie zauważył, powyżej było jedno pytanie; zwyczajowo nie odniosłeś się do niego, a zmieniasz temat.

Nie zaciąłem się, nie zmianiam tematu.
Znowu kłamiesz na mój temat i wymyślasz.
Staram się edukować inne osoby, by wiedziały kto trolluje i w jaki sposób.
Odniosłem się na to pytanie ("To, że nie opisują w gazetach jakiejść czynności nie oznacza, że jej nie ma.")
Najprawdopodobniej nie umiesz zrozumieć tekstu.

Wiemy tylko o pojedyńczych przypadkach z prasy.
Wiem, że banki uznają reklamacje i wiem, że banki nie uznają reklamacji.
Wiem, że sądy nakazują uznanie reklamacji i wiem, że sądy przyznają
rację bankom bez korzyści dla reklamującego.

Jakbyś się nie starał, i jakbyś dużo nie wlepiał linku do "Erystyki", to 1 > 0.

To już baw się sam w sprawdzanie czy 1 > 0.
Ja do takiego poziomu nie zniżam się.

Wiem, że uznane reklamacje przy operacjach kryptowalutowych nie
wynoszą zero.

Rozwiniesz?

Przyjmowałem kiedyś wiele transakcji.
Jednej nie zatwierdziłem do wewnętrznego systemu.
Możliwe, że był jakiś przeklik lub coś nie zapisało się w bazie danych.
Klient napisał reklamację.
Reklamację uznałem.

Przecież to ty cały czas piszesz o "trolikach", "flejmiarzach", "pismakach". "głupich przykładach".

Na takich trafiam i opisuję prawdę.
Chyba nie wyobrażasz sobie sytuacji,że będę pisał prawdę, ktoś dopisze, że kłamię, zwymyślam itp., a ja schowam głowę w piasek i przyznam mu rację.

"Znajomy w barze bawi się czyimś telefonem i kradnie bitcoiny"

Fajny przypadek, ale zupełnie nierealny.

Fajny, realny.
Możliwe jest, że nie widziałeś ludzi użyczających sobie telefony.
Ja widziałem.

Data: 2018-11-20 04:59:28
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 9:43:20 PM UTC+9, gosc wrote:
> Powołasz się na jakiś choćby pojedynczy, rzeczywisty przypadek nie z filmu z Jamesem Bondem?
>
> Bo historii o zhackowanych portfelach można przeczytać dużo, baaardzo dużo.

Masz wiele filmów i to z pasjonatami, a nie agentami w stylu JB:
https://www.youtube.com/results?search_query=imsi+catcher

No fajne, takie urządzenia rzeczywiście istnieją!

https://www.youtube.com/watch?v=-B0tpld-iIo

Kilka dość bzdurnych komend Linuksowych (free; echo 3 > /proc/sys/vm/drop_caches - WTF, co ma to wspólnego z telefonią komórkową)?

Ale w dalszym ciągu - ilość złapanych SMSów: 0.

Poświęć trochę czasu, i znajdź jakiś filmik, gdzie ktoś łapie SMSa z banku sąsiada. 
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
>> 6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie,
>
> Zaciąłeś się z wlepianiem tego linku? Jakbyś nie zauważył, powyżej było jedno pytanie; zwyczajowo nie odniosłeś się do niego, a zmieniasz temat.

Nie zaciąłem się, nie zmianiam tematu.
Znowu kłamiesz na mój temat i wymyślasz.

Tzn. co kłamię i wymyślam? Że zaciąłeś się z wklejaniem tego linku?


(...)

>> Wiem, że uznane reklamacje przy operacjach kryptowalutowych nie
>> wynoszą zero.
>
> Rozwiniesz?

Przyjmowałem kiedyś wiele transakcji.
Jednej nie zatwierdziłem do wewnętrznego systemu.
Możliwe, że był jakiś przeklik lub coś nie zapisało się w bazie danych.
Klient napisał reklamację.
Reklamację uznałem.

OK, czyli miałeś coś popsutego w bazie danych, czy systemie sklepowym, a nie było fraudu na kryptowalucie. Innymi słowy: zupełnie nie na temat.

 
> Przecież to ty cały czas piszesz o "trolikach", "flejmiarzach", "pismakach". "głupich przykładach".

Na takich trafiam i opisuję prawdę.
Chyba nie wyobrażasz sobie sytuacji,że będę pisał prawdę, ktoś dopisze, że kłamię, zwymyślam itp., a ja schowam głowę w piasek i przyznam mu rację.

> "Znajomy w barze bawi się czyimś telefonem i kradnie bitcoiny"
>
> Fajny przypadek, ale zupełnie nierealny.

Fajny, realny.
Możliwe jest, że nie widziałeś ludzi użyczających sobie telefony.
Ja widziałem.

Kradnących sobie przez nie pieniądze, idących na policję... no, co by nie mówić - dużo widziałeś! Ale mogłeś też powiedzieć - "Znajomi bawią się w barze swoimi telefonami, i nagle jeden z nich uderza kolegę między oczy tym telefonem. Sprawa na policji murowana!"
Byłoby bardziej realistycznie, i równie nie w temacie.

Data: 2018-11-20 14:48:44
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
No fajne, takie urządzenia rzeczywiście istnieją!

https://www.youtube.com/watch?v=-B0tpld-iIo

Kilka dość bzdurnych komend Linuksowych (free; echo 3 > /proc/sys/vm/drop_caches - WTF, co ma to wspólnego z telefonią komórkową)?

To nie jest bzdurna komenda linuksowa.
To ma wspólnego z telefonią komórkową, że urządzenie gsm jest podłączone do komputera z linuksem, a w tym linuksie wydajesz komendy, które mogą być przydatne w celu bezproblemowego zapisania ruchu gsm.

Ale w dalszym ciągu - ilość złapanych SMSów: 0.

Poświęć trochę czasu, i znajdź jakiś filmik, gdzie ktoś łapie SMSa z banku sąsiada.

Nie ilość, a liczba.
Nie poświęcę czasu na szukanie filmu, bo to i tak nic nie wniesie do dyskusji z trollem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie,

Zaciąłeś się z wlepianiem tego linku? Jakbyś nie zauważył, powyżej było jedno pytanie; zwyczajowo nie odniosłeś się do niego, a zmieniasz temat.

Nie zaciąłem się, nie zmianiam tematu.
Znowu kłamiesz na mój temat i wymyślasz.

Tzn. co kłamię i wymyślam? Że zaciąłeś się z wklejaniem tego linku?

Kałmiesz i wymyślasz.
Napisałeś pytanie:
Nie sądzisz, że jakby zabawy w imsi catchera były rzeczywiście tak proste, jak je opisujesz, to byśmy o nich częściej czytali w gazetach?

Dostałeś odpowiedź:
To, że nie opisują w gazetach jakiejść czynności nie oznacza, że jej
nie ma.

Odpisałeś, że nie odniosłem się do tego pytania.

A to jest kłamstwo.
Każdy widzi, że odniosłem się do tego pytania.

OK, czyli miałeś coś popsutego w bazie danych, czy systemie sklepowym, a nie było fraudu na kryptowalucie. Innymi słowy: zupełnie nie na temat.

Fraudu na kryptowalucie nie cofniesz.
Tak samo nie wymażesz przelewu z banku.
Jeśli pomylisz kwotę zwykłego przelewu płacąc za prąd to możesz pisać reklamację i ta reklamacja może być uznana.
Podobnie jest z bitcoinem.
Zapłać za energię w bitcoinie i złóż reklamację z informacją, że wpłaciłeś za dużo.
Nie widzę żadnych przeciwwskazań co do oddania nadpłaty w BTC.

Podobnie masz np. w olx.
Płacisz przelewem złodziejowi na konto słupa i już możesz zapomnieć, że reklamacja w banku coś pomoże.

Kradnących sobie przez nie pieniądze, idących na policję... no, co by nie mówić - dużo widziałeś! Ale mogłeś też powiedzieć - "Znajomi bawią się w barze swoimi telefonami, i nagle jeden z nich uderza kolegę między oczy tym telefonem. Sprawa na policji murowana!"
Byłoby bardziej realistycznie, i równie nie w temacie.

To, że widziałeś mniej ode mnie nie oznacza, że zdarzenie którego nie widziałeś, nie zdarzyło się.
A co ja mogłem powiedzieć to już jest dopowiadanie i bajdurzenie.

Tu podchodzisz pod  takie punkty:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
1. Uogólnienie (instantia) - rozszerzanie wypowiedzi przeciwnika poza jej normalne granice (bardziej ogólnikowe twierdzenie łatwiej zaatakować).

2. Zastosowanie homonimii do jakiegoś słowa użytego przez przeciwnika, by rozszerzyć jego wypowiedź i wtedy ją obalić.

12. Triumfalne ogłoszenie, że się czegoś dowiodło, choć wcale z dyskusji tak nie wynika (często skutkuje przy nieśmiałym przeciwniku).

Data: 2018-11-20 06:31:45
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 10:48:49 PM UTC+9, gosc wrote:
> No fajne, takie urządzenia rzeczywiście istnieją!
>
> https://www.youtube.com/watch?v=-B0tpld-iIo
>
> Kilka dość bzdurnych komend Linuksowych (free; echo 3 > /proc/sys/vm/drop_caches - WTF, co ma to wspólnego z telefonią komórkową)?

To nie jest bzdurna komenda linuksowa.
To ma wspólnego z telefonią komórkową, że urządzenie gsm jest podłączone do komputera z linuksem, a w tym linuksie wydajesz komendy, które mogą być przydatne w celu bezproblemowego zapisania ruchu gsm.

Znowu udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym piszesz.

http://man7.org/linux/man-pages/man1/free.1.html

https://www.kernel.org/doc/Documentation/sysctl/vm.txt -> ctrl+f -> drop_caches



> Ale w dalszym ciągu - ilość złapanych SMSów: 0..
>
> Poświęć trochę czasu, i znajdź jakiś filmik, gdzie ktoś łapie SMSa z banku sąsiada.

Nie ilość, a liczba.
Nie poświęcę czasu na szukanie filmu, bo to i tak nic nie wniesie do dyskusji z trollem.

No widzisz, czyli chciałeś coś tam udowodnić, i jak zwykle - dupa ci z tego wyszła, wycofujesz się rakiem.


>>>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
>>>> 6. Zadawanie wielu pytań naraz i obszernie,
>>>
>>> Zaciąłeś się z wlepianiem tego linku? Jakbyś nie zauważył, powyżej było jedno pytanie; zwyczajowo nie odniosłeś się do niego, a zmieniasz temat.
>>
>> Nie zaciąłem się, nie zmianiam tematu.
>> Znowu kłamiesz na mój temat i wymyślasz.
>
> Tzn. co kłamię i wymyślam? Że zaciąłeś się z wklejaniem tego linku?

Kałmiesz i wymyślasz.
Napisałeś pytanie:
Nie sądzisz, że jakby zabawy w imsi catchera były rzeczywiście tak proste, jak je opisujesz, to byśmy o nich częściej czytali w gazetach?

Dostałeś odpowiedź:
To, że nie opisują w gazetach jakiejść czynności nie oznacza, że jej
nie ma.

Odpisałeś, że nie odniosłem się do tego pytania.

A to jest kłamstwo.
Każdy widzi, że odniosłem się do tego pytania.

> OK, czyli miałeś coś popsutego w bazie danych, czy systemie sklepowym, a nie było fraudu na kryptowalucie. Innymi słowy: zupełnie nie na temat.

Fraudu na kryptowalucie nie cofniesz.
Tak samo nie wymażesz przelewu z banku.

Ale fraud na tradycyjnej walucie można reklamować, i w efekcie w wielu przypadkach cofnąć.


Jeśli pomylisz kwotę zwykłego przelewu płacąc za prąd to możesz pisać reklamację i ta reklamacja może być uznana.
Podobnie jest z bitcoinem.

Serio? Gdzie mam napisać reklamację za podmieniony adres bitcoina w przelewie? Przypominam, że w bankowości tradycyjnej jest 2FA, więc podmienienie i numeru konta, i SMSa, to nie jest takie hop-siup (zaznaczam: nie mówię, że niemożliwe, ale dużo trudniejsze, ze względu na brak 2FA przy kryptowalutach, i brak instancji odwoławczej).

Bo dokładnie o tym rozmawiamy, a nie o jakichś nadpłaconych rachunkach za gaz czy prąd.

[ciach zapętlenie]

Data: 2018-11-20 15:55:02
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Znowu udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym piszesz.

http://man7.org/linux/man-pages/man1/free.1.html

https://www.kernel.org/doc/Documentation/sysctl/vm.txt -> ctrl+f ->
drop_caches

Znowu kłamiesz na mój temat.
Mam pojęcie o czym piszę.
"a w tym linuksie wydajesz komendy,
które mogą być przydatne w celu bezproblemowego zapisania ruchu gsm"
u gościa pojawiał się problem, wydawał komendy, by uniknąć problemów w linuksie. Sam linuks miał za cel zapisanie ruchu gsm.

No widzisz, czyli chciałeś coś tam udowodnić, i jak zwykle - dupa ci z tego wyszła, wycofujesz się rakiem.

Unikam karmienia trolli.

Ale fraud na tradycyjnej walucie można reklamować, i w efekcie w wielu przypadkach cofnąć.

Fraudu nie można cofnąć ani w BTC, ani w walucie FIAT.
Można jedynie zablokować środki złodziejowi w walucie FIAT.
Jeśli fraud w walucie FIAT jest na słupa i szybko wypłacą z konta słupa to nawet nie zablokują, bo nie ma co blokować.

Jeśli pomylisz kwotę zwykłego przelewu płacąc za prąd to możesz pisać
reklamację i ta reklamacja może być uznana.
Podobnie jest z bitcoinem.

Serio? Gdzie mam napisać reklamację za podmieniony adres bitcoina w przelewie? Przypominam, że w bankowości tradycyjnej jest 2FA, więc podmienienie i numeru konta, i SMSa, to nie jest takie hop-siup (zaznaczam: nie mówię, że niemożliwe, ale dużo trudniejsze, ze względu na brak 2FA przy kryptowalutach, i brak instancji odwoławczej).

Bo dokładnie o tym rozmawiamy, a nie o jakichś nadpłaconych rachunkach za gaz czy prąd.

Nie pisałem nic o podmienionym adresie bitcoina w przelewie.
Także nie dopowiadaj.
Jeśli podmienią numer konta w walucie FIAT i złodziej wypłaci to możesz sobie składać reklamację, a oni zablokują złodziejowi zero złotych. Będziesz miał zero do odzyskania.

Przypominam, że w bankowości jest 2FA i podmienienie numeru konta i podmienienie treści sms nie stanowi już problemu przy zawirusowanych telefonach.
Jeśli ktoś ma zawirusowany tylko komputer to złodziej musi przechwycić smsa imsi catcherem.
Zdarzają się też przypadki, że złodzieje wyrabiają sobie duplikat karty sim i nie bawią się w imsi catchery.

Data: 2018-11-20 07:01:15
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 11:55:54 PM UTC+9, gosc wrote:
> Znowu udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym piszesz.
>
> http://man7.org/linux/man-pages/man1/free.1.html
>
> https://www.kernel.org/doc/Documentation/sysctl/vm.txt -> ctrl+f ->
> drop_caches

Znowu kłamiesz na mój temat.
Mam pojęcie o czym piszę.
"a w tym linuksie wydajesz komendy,
które mogą być przydatne w celu bezproblemowego zapisania ruchu gsm"
u gościa pojawiał się problem, wydawał komendy, by uniknąć problemów w linuksie. Sam linuks miał za cel zapisanie ruchu gsm.

Opróżnienie cache w systemie nie jest komendą, która służy do zapisania ruchu gsm, ani służącą do uniknięcia jakichkolwiek problemów.
W zasadzie jest przydatna jedynie podczas robienia benchmarków IO (samo urządzenie gsm nie ma nic wspólnego z IO, poza przeczytaniem kilkuset kilobajtów kodu z dysku) i debugowania systemu.
Powtórzę: udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym mówisz.


> No widzisz, czyli chciałeś coś tam udowodnić, i jak zwykle - dupa ci z tego wyszła, wycofujesz się rakiem.

Unikam karmienia trolli.

> Ale fraud na tradycyjnej walucie można reklamować, i w efekcie w wielu przypadkach cofnąć.

Fraudu nie można cofnąć ani w BTC, ani w walucie FIAT.
Można jedynie zablokować środki złodziejowi w walucie FIAT.
Jeśli fraud w walucie FIAT jest na słupa i szybko wypłacą z konta słupa to nawet nie zablokują, bo nie ma co blokować.

>> Jeśli pomylisz kwotę zwykłego przelewu płacąc za prąd to możesz pisać
>> reklamację i ta reklamacja może być uznana.
>> Podobnie jest z bitcoinem.
>
> Serio? Gdzie mam napisać reklamację za podmieniony adres bitcoina w przelewie? Przypominam, że w bankowości tradycyjnej jest 2FA, więc podmienienie i numeru konta, i SMSa, to nie jest takie hop-siup (zaznaczam: nie mówię, że niemożliwe, ale dużo trudniejsze, ze względu na brak 2FA przy kryptowalutach, i brak instancji odwoławczej).
>
> Bo dokładnie o tym rozmawiamy, a nie o jakichś nadpłaconych rachunkach za gaz czy prąd.

Nie pisałem nic o podmienionym adresie bitcoina w przelewie.
Także nie dopowiadaj.
Jeśli podmienią numer konta w walucie FIAT i złodziej wypłaci to możesz sobie składać reklamację, a oni zablokują złodziejowi zero złotych. Będziesz miał zero do odzyskania.

Przypominam, że w bankowości jest 2FA i podmienienie numeru konta i podmienienie treści sms nie stanowi już problemu przy zawirusowanych telefonach.

Jest dużo trudniej zainfekować i komputer i telefon (bankowość tradycyjna).

Dużo łatwiej jest zainfekować tylko komputer - i nagrać loggerem hasło do portfela.

Data: 2018-11-20 17:08:24
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Opróżnienie cache w systemie nie jest komendą, która służy do zapisania ruchu gsm, ani służącą do uniknięcia jakichkolwiek problemów.
W zasadzie jest przydatna jedynie podczas robienia benchmarków IO (samo urządzenie gsm nie ma nic wspólnego z IO, poza przeczytaniem kilkuset kilobajtów kodu z dysku) i debugowania systemu.
Powtórzę: udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym mówisz.

Opróżnianie zbędnego cache w linuksie jest komendą, za pomocą której możesz uniknąć problemów w linuksie.
W związku z tym, że napisałeś, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów, to nie dyskutujemy na ten temat.
Szanuję twoje błędne zdanie.
Resztę co sobie dopowiedziałęś to mogłeś już dopisać cokolwiek, bo z fałszu możesz udowadniać sobie wszystko inne.

Np. można pisać tak:
  - w związku z tym, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, to pompa dyfuzyjna podłączona do tego urządzenia odczytuje kilkaset kilobajtów kodu z dysku.

- w związku z tym, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, to pompa dyfuzyjna podłączona do tego urządzenia nie odczytuje kilkaset kilobajtów kodu z dysku.

  - w związku z tym, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, to pompa dyfuzyjna podłączona do tego urządzenia odczytuje kilkaset kilobajtów błędnych danych z dysku.

  - w związku z tym, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, to pompa dyfuzyjna podłączona do tego urządzenia odczytuje kilkaset kilobajtów najnowszych danych z dysku.

  - w związku z tym, że opróżnianie cache nie pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, to pompa dyfuzyjna podłączona do tego urządzenia odczytuje kilkaset kilobajtów najstarszych danych z dysku.

A można wywnioskować coś jeszcze innego:
  - w związku z tym, że opróżnianie cache pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, program sniffujący urządzenie gms działa szybciej, dokładniej, nie zapętla się, nie wiesza się.
Celem tego działania jest bezproblemowe zapisanie ruchu gsm z urządzenia gsm.
Gdyby nie polecenie free to program mógłby nie odczytać danych poprawnie i cel nie zostałby osiągnięty.

Czy to tak trudno zrozumieć, że np. komenda sshd start służy do uruchomienia routera ssh, a serwer ssh został uruchomiony w _celu_ zestawienia tunelu?
Gdyby nie uruchomienie serwera ssh i zestawienie tunelu to nie możnaby było np. połaczyć zdalnego pulpitu i odczytać cokolwiek ze zdalnego pulpitu (co też mogłoby być _celem_ do osiągnięcia).

Data: 2018-11-20 08:52:40
Autor: japanizer
bitcoin
On Wednesday, November 21, 2018 at 1:09:11 AM UTC+9, gosc wrote:
> Opróżnienie cache w systemie nie jest komendą, która służy do zapisania ruchu gsm, ani służącą do uniknięcia jakichkolwiek problemów.
> W zasadzie jest przydatna jedynie podczas robienia benchmarków IO (samo urządzenie gsm nie ma nic wspólnego z IO, poza przeczytaniem kilkuset kilobajtów kodu z dysku) i debugowania systemu.
> Powtórzę: udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym mówisz.

Opróżnianie zbędnego cache w linuksie jest komendą, za pomocą której możesz uniknąć problemów w linuksie.

Ciekawie się robi, i widzę, że znasz się na wszystkim. Jakich problemów? Sprecyzuj. Kury się nie niosą? Krowy mleka nie dają? Sygnał GSM w okolicy jest słabszy? Śmiało, oświeć nas.


[ciach bzdury]


A można wywnioskować coś jeszcze innego:
  - w związku z tym, że opróżnianie cache pomaga w celu uniknięcia problemów w linuksie, program sniffujący urządzenie gms działa szybciej, dokładniej, nie zapętla się, nie wiesza się..

Bzdura.


Celem tego działania jest bezproblemowe zapisanie ruchu gsm z urządzenia gsm.

Bzdura.


Gdyby nie polecenie free to program mógłby nie odczytać danych poprawnie i cel nie zostałby osiągnięty.

Bzdura.


Czy to tak trudno zrozumieć, że np. komenda sshd start służy do uruchomienia routera ssh

Za dużo filmów na youtube się naoglądałeś.

root@presto:~# sshd start
sshd re-exec requires execution with an absolute path
root@presto:~#


a serwer ssh został uruchomiony w _celu_ zestawienia tunelu?
Gdyby nie uruchomienie serwera ssh i zestawienie tunelu to nie możnaby było np. połaczyć zdalnego pulpitu i odczytać cokolwiek ze zdalnego pulpitu (co też mogłoby być _celem_ do osiągnięcia).

Aha, coś tam czytałeś, większości nie zrozumiałeś. I w dalszym ciągu najmniejszego związku z czytaniem cudzych SMSów.

Data: 2018-11-20 18:14:23
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Ciekawie się robi, i widzę, że znasz się na wszystkim. Jakich problemów? Sprecyzuj. Kury się nie niosą? Krowy mleka nie dają? Sygnał GSM w okolicy jest słabszy? Śmiało, oświeć nas.

Ciekawie dla mnie, nieciekawie dla ciebie.
Program sniffujący może zapisywał zbędne dane lub miał wycieki pamięci, nie starczało pamięci na obrobienie danych itp.
Opróźnianie cache w systemie rozwiązało problem i cel zostałosiągnięty.

A można wywnioskować coś jeszcze innego:
   - w związku z tym, że opróżnianie cache pomaga w celu uniknięcia
problemów w linuksie, program sniffujący urządzenie gms działa
szybciej, dokładniej, nie zapętla się, nie wiesza się.

Bzdura.

Tutaj poducz się tautologii.

Celem tego działania jest bezproblemowe zapisanie ruchu gsm z
urządzenia gsm.

Bzdura.


Gdyby nie polecenie free to program mógłby nie odczytać danych
poprawnie i cel nie zostałby osiągnięty.

Bzdura.


Czy to tak trudno zrozumieć, że np. komenda sshd start służy do
uruchomienia routera ssh

Za dużo filmów na youtube się naoglądałeś.

Nie za dużo.

root@presto:~# sshd start
sshd re-exec requires execution with an absolute path
root@presto:~#

Przecież nie napiszę ./sshd start
bo i tak odpiszesz
-bash: ./sshd: Nie ma takiego pliku ani katalogu
bo możesz nie mieć sshd w ogóle lub nie mieć we właściwym katalogu.
Podobnie z free.
Usuń path lub free i pisz, że nie ma takiego pliku.
Typowy objaw trollowania.

a serwer ssh został uruchomiony w _celu_
zestawienia tunelu?
Gdyby nie uruchomienie serwera ssh i zestawienie tunelu to nie możnaby
było np. połaczyć zdalnego pulpitu i odczytać cokolwiek ze zdalnego
pulpitu (co też mogłoby być _celem_ do osiągnięcia).

Aha, coś tam czytałeś, większości nie zrozumiałeś. I w dalszym ciągu najmniejszego związku z czytaniem cudzych SMSów.

Podkreśliłem co było celem.
Nie wiesz co czytałem, nie wiesz co uruchomiłem, nie wiesz czy coś zrozumiałem, sam nie rozumiesz co się do ciebie pisze.

Dobrej nocki życzę trolliku:
https://www.youtube.com/watch?v=sCwBDIEexqo

Data: 2018-11-20 09:28:52
Autor: japanizer
bitcoin
On Wednesday, November 21, 2018 at 2:14:31 AM UTC+9, gosc wrote:
> Ciekawie się robi, i widzę, że znasz się na wszystkim. Jakich problemów? Sprecyzuj. Kury się nie niosą? Krowy mleka nie dają? Sygnał GSM w okolicy jest słabszy? Śmiało, oświeć nas.

Ciekawie dla mnie, nieciekawie dla ciebie.
Program sniffujący może zapisywał zbędne dane lub miał wycieki pamięci, nie starczało pamięci na obrobienie danych itp.

Kolego, błądzisz.

Pisanie do drop_caches wyczyści cache jądra, i tylko jądra. Nic tu nie mają znaczenia jakiekolwiek wycieki w userspace (w "programach"), bo o tych jądro nie ma pojęcia.


Opróźnianie cache w systemie rozwiązało problem i cel zostałosiągnięty.

Bzdura.


>> A można wywnioskować coś jeszcze innego:
>>    - w związku z tym, że opróżnianie cache pomaga w celu uniknięcia
>> problemów w linuksie, program sniffujący urządzenie gms działa
>> szybciej, dokładniej, nie zapętla się, nie wiesza się.
>
> Bzdura.

Tutaj poducz się tautologii.

>> Celem tego działania jest bezproblemowe zapisanie ruchu gsm z
>> urządzenia gsm.
>
> Bzdura.
>
>
>> Gdyby nie polecenie free to program mógłby nie odczytać danych
>> poprawnie i cel nie zostałby osiągnięty.
>
> Bzdura.
>
>
>> Czy to tak trudno zrozumieć, że np. komenda sshd start służy do
>> uruchomienia routera ssh
>
> Za dużo filmów na youtube się naoglądałeś..

Nie za dużo.

> root@presto:~# sshd start
> sshd re-exec requires execution with an absolute path
> root@presto:~#

Przecież nie napiszę ./sshd start
bo i tak odpiszesz
-bash: ./sshd: Nie ma takiego pliku ani katalogu
bo możesz nie mieć sshd w ogóle lub nie mieć we właściwym katalogu.
Podobnie z free.
Usuń path lub free i pisz, że nie ma takiego pliku.
Typowy objaw trollowania.

Że tak powiem, shit hits the fan. Zdarza się.
Ale ty dalej uparcie rzucasz w stronę wentylatora.
 I dalej żadnego związku z czytaniem cudzych SMSów.

Data: 2018-11-21 23:58:54
Autor: Krzysztof Halasa
bitcoin
japanizer@japanizer.org writes:

http://man7.org/linux/man-pages/man1/free.1.html

https://www.kernel.org/doc/Documentation/sysctl/vm.txt -> ctrl+f -> drop_caches

Nie oglądałem tych filmów i nie wiem w czym sprawdzanie/opróżnianie
wielkości cache miałoby pomóc w przypadku przechwytywania SMSów (jeśli
kogoś stać na sprzęt za kilka $k, bo chyba nie mówimy o używaniu RTL
SDR, to go także stać na RAM do komputera). Ale przechwytywanie SMSów
nie jest tak całkiem niemożliwe, i pewnie takie było założenie. SMSy to
tylko dodatkowe zabezpieczenie, tak jak np. PIN do karty.

Żeby "włamać się" skutecznie komuś na konto w taki sposób, trzeba:
- włamać mu się do komputera (np. trojan)
- poczekać, aż ten ktoś zaloguje się do banku (login + password itp.)
- wiedzieć gdzie fizycznie się znajduje
- rzeczywiście przechwycić SMSa z kodem, przy czym atakowany nie może
  zauważyć że coś złego się dzieje (przecież on tego SMSa ma dostać),
  albo ma nie zdążyć np. wycofać operacji i zablokować dostępu.
- trzeba jeszcze nie dać się złapać (operacje wymagające fizycznej
  obecności na miejscu są bardzo ryzykowne, przypuszczalnie da się nieco
  zmniejszyć ryzyko, ale w końcu prawdopodobieństwo da o sobie znać).

Obstawiam że jest wiele gorzej zabezpieczonych możliwości,
np. dzwonienie do banku z wiedzą o nazwisku panieńskim matki
atakowanego.

Oczywiście zupełnie inaczej to wygląda, gdy "komputer" jest jednocześnie
telefonem, na który przychodzą SMSy z banku.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2018-11-20 15:46:51
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Tue, 20 Nov 2018 02:46:18 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org wrote:

I wiemy też, że ilość "uznanych reklamacji przy operacjach kryptowalutami" wynosi równe 0 (zero).

To wynika z założeń sieci, czyli braku scentralizowanego nadzorcy i jest to
ZALETA, a nie wada. Zatela ponieważ nikt nie jest równiejszy od reszty,
wszyscy mają te same prawa. Ale i te same obowiązki, sieć nie dla idiotów
można by rzec.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-20 06:56:21
Autor: japanizer
bitcoin
On Tuesday, November 20, 2018 at 11:46:52 PM UTC+9, Roman Tyczka wrote:

> I wiemy też, że ilość "uznanych reklamacji przy operacjach kryptowalutami" wynosi równe 0 (zero).

To wynika z założeń sieci, czyli braku scentralizowanego nadzorcy i jest to
ZALETA, a nie wada. Zatela ponieważ nikt nie jest równiejszy od reszty,
wszyscy mają te same prawa. Ale i te same obowiązki, sieć nie dla idiotów
można by rzec.

Brak możliwości reklamacji - dla oszusta to zaleta, dla osoby oszukanej - wada.

Braku scentralizowanego nadzorcy - to również można rozpatrywać na wiele stron, świat nie jest zerojedynkowy.

Data: 2018-11-18 17:20:12
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-17 o 18:21, gosc pisze:
z wrote:
Kryptowaluty tak
wypaczenia nie ;-)

Jak pokazuje historia krypto ani nie jest rozproszone ani niezależne ani
bezpieczne ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest
nie podatne na spekulacje ani...

Krypto jest bezpieczne.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Włamania na giełdy


Krypto jest tanie w obsłudze.
Jeśli nie jest to podaj przykłady.
Duże koszty obsługi transakcji na giełdach

Krypto da się dodrukować, np. dogecoin, monero.
Waluty jest coraz więcej i więcej bo każdy robi swoją ale też dzieją się rozłamy. KRYPTO przybywa czyli dodrukowuje się go.

A na pewno nie jest ekologiczne ;-) (koparki)
Bzdura.

Jeśli przyznasz że kopanie czyli obsługa transakcji spowolniona bardzo przez działania matematyczne żeby kopanie było trudniejsze czyli zamiana prądu na walutę to porozmawiaj z jakimś ekofaszytą. Będzie ubaw :-)



Ludzkośc nie dorosła do wielu rzeczy, ale to nie przeszkadza w użytkowaniu krypto.

Przez nielicznych użytkowników i w większości spekulantów. To jawne zaprzeczenie idei.

z

Data: 2018-11-18 20:17:29
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Włamania na giełdy

Nie trafiony argument.
W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.

Duże koszty obsługi transakcji na giełdach

Kantory, bankomaty też mają spore koszty obsługi.
Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.

Waluty jest coraz więcej i więcej bo każdy robi swoją ale też dzieją się
rozłamy. KRYPTO przybywa czyli dodrukowuje się go.

Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
Edukacja idzie do przodu.

Jeśli przyznasz że kopanie czyli obsługa transakcji spowolniona bardzo
przez działania matematyczne żeby kopanie było trudniejsze czyli zamiana
prądu na walutę to porozmawiaj z jakimś ekofaszytą. Będzie ubaw :-)

Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
Już pisałem:
Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
walutach fiat.
Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.

Przez nielicznych użytkowników i w większości spekulantów. To jawne
zaprzeczenie idei.

Idea maszyn parowych i innych maszyn była taka, żeby człowiek nie męczył się. Ci co zarabiali na pracy ręcznej niszczyli maszyny.
To było dopiero jawne zaprzeczenie idei.
A wiesz dlaczego tak było?
Bo w większości zarabiał mądry producent maszyn, a nie pracownik fizyczny.

Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.

Data: 2018-11-18 19:01:41
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 4:17:41 AM UTC+9, gosc wrote:

Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.

Możesz rozszerzyć, co tam jest "bardzo ekologicznego"? Każda transakcja sadzi nowe drzewo, czy jak?

Data: 2018-11-19 17:30:24
Autor: gosc
bitcoin
japanizer@japanizer.org wrote:
Możesz rozszerzyć, co tam jest "bardzo ekologicznego"? Każda transakcja sadzi nowe drzewo, czy jak?

Nie trzeba ścinać drzew, nie trzeba drukować nominałów na papierze, nie trzeba wymieniać zużyte banknoty na nowe.
Podobnie jest z monetkami.
Nie trzeba wydobywać metali ani tłuc monet w mennicach.
Nie trzeba utrzymywać armii urzędników bankowych oraz urzędników kontrolujących banki, mennice itp.
Nie trzeba utrzymywać ochroniarzy do bankomatów, banków i innych finansowych instytucji.
Nie trzeba utrzymywać osób ich kontrolujących.

Data: 2018-11-19 17:48:55
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 17:30, gosc pisze:


Ale koparka pobiera 700 W zamiast kilkudziesięciu W potrzebnych do obsługi transakcji. Reszta idzie w kosmos. No dobra można tym grzać ;-)

Trochę nieekologiczne NIE? ;-)

z

Data: 2018-11-19 18:31:30
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Ale koparka pobiera 700 W zamiast kilkudziesięciu W potrzebnych do
obsługi transakcji. Reszta idzie w kosmos. No dobra można tym grzać ;-)

Trochę nieekologiczne NIE? ;-)

Zależy jak patrzeć na ekologię i kopanie.
Jeśli uruchomisz kilkaset koparek na cały świat każda po 10 W to jest to jakie rozwiązanie?
Ekologiczne czy nie?

Data: 2018-11-19 19:55:26
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 18:31, gosc pisze:

Zależy jak patrzeć na ekologię i kopanie.
Jeśli uruchomisz kilkaset koparek na cały świat każda po 10 W to jest to jakie rozwiązanie?
Ekologiczne czy nie?


Przestań mataczyć.

Chodzi o wykonywanie ogromnej i prądożernej pracy tylko po to żeby robić ją długo.

Tak na szybko:
Można było zaimplementować ten mechanizm taniej i ekologiczniej powiązać z czasem podłączenia koparki do sieci i utrzymywania jej transakcji.

Może kosztem globalnej ostatecznej ilości (skoro i tak się "dodrukowuje" krypto) na rzecz stałego niewruszalnego liniowego wzrostu.

Wpisujcie miasta alob inne pomysły ;-)

z

Data: 2018-11-19 21:20:04
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Przestań mataczyć.

Chodzi o wykonywanie ogromnej i prądożernej pracy tylko po to żeby robić
ją długo.

Tak na szybko:
Można było zaimplementować ten mechanizm taniej i ekologiczniej powiązać
z czasem podłączenia koparki do sieci i utrzymywania jej transakcji.

Może kosztem globalnej ostatecznej ilości (skoro i tak się "dodrukowuje"
krypto) na rzecz stałego niewruszalnego liniowego wzrostu.

Wpisujcie miasta alob inne pomysły ;-)

Ty faktycznie nie żartujesz.
Ludzie, dlaczego nie ostrzegacie przed flejmiarzami i trollami?

Data: 2018-11-19 21:55:58
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 21:20, gosc pisze:

Ludzie, dlaczego nie ostrzegacie przed flejmiarzami i trollami?


I tu znowu należy sobie zadać pytanie czy widziałeś kiedyś koparkę ;-)

Czy znasz mechanizm "kopania"? ;-)

z

Data: 2018-11-19 22:02:17
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
I tu znowu należy sobie zadać pytanie czy widziałeś kiedyś koparkę ;-)

Czy znasz mechanizm "kopania"? ;-)

Widziałem koparkę.
Mechanizm kopania jest bardzo prosty.
Zasada kopania jeszcze ławiejsza.
Nie kopcie się z koniem.

Dla wszystkich pozostałych polecam:
"Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów",
<https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka>, żebyście samodzielnie rozpoznawali delikwentów.

Data: 2018-11-19 22:12:26
Autor: z
bitcoin
I przymiotnik "ekologiczny" do tego pasuje nawet w porównaniu do dżumy i cholery? ;-)

z

Data: 2018-11-18 20:47:20
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-18 o 20:17, gosc pisze:
Nie trafiony argument.
W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.

Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.

Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.

"ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne na spekulacje ani... "

Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
Znowu teoria/praktyka


Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
Już pisałem:
Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
walutach fiat.
Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.


Ale trzeba liczyć całość. Stopień trudności osiąga się bezsensownym i drogim zamienianiem prądu w BTC i pozbawianiem dziatwy dostępu do wydajnych GPU ;-)

Ekofaszysta już zaciera ręce :-)

Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.

Są też realiści którym nie podoba się również globalna banksterka ale lekarstwem na nią krypto się nie stanie.
Na pewno nie prędko i nie przy tak dużej skali WYPACZEŃ.

A najbardziej wk...  mnie ci spekulanci na krypto. To jest dopiero najgorszy sort ;-)

z

Data: 2018-11-18 21:41:01
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sun, 18 Nov 2018 20:47:20 +0100, z wrote:

Nie trafiony argument.
W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.

Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

Jedna z podstawowych zasad kryptowaluciarzy: nie trzymamy kasy na giełdzie,
to wszystko.
 
Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.

Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

Przelej w swoim banku kasę do np. stanów, potem spójrz ile za to
zapłaciłeś, wróć i powiedz jeszcze raz, że w krypto jest drogo.
 
Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.

"ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne na spekulacje ani... "

Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
Znowu teoria/praktyka
 Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.

Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
Już pisałem:
Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
walutach fiat.
Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.


Ale trzeba liczyć całość. Stopień trudności osiąga się bezsensownym i drogim zamienianiem prądu w BTC i pozbawianiem dziatwy dostępu do wydajnych GPU ;-)

Ekofaszysta już zaciera ręce :-)

GPU już od jakiegoś czasu się nie używa, teraz są dedykowane układy, GPU
jest już za wolne.
A dwa, że nie wszystkie waluty bazują na "kopaniu", są też inne metody, nie
wymagające takich mocy.
 
Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.

Są też realiści którym nie podoba się również globalna banksterka ale lekarstwem na nią krypto się nie stanie.
Na pewno nie prędko i nie przy tak dużej skali WYPACZEŃ.

Jakich wypaczeń w kryptowalutach się dopatrzyłeś? Ideologicznie są
czyściutkie. Wokół nich, jak i wokół każdego innego dobra, kręci się masa
szemranych kolesi, ale to problem w człowieku, a nie idei.
 
A najbardziej wk...  mnie ci spekulanci na krypto. To jest dopiero najgorszy sort ;-)

Dokładnie to samo dzieje się na giełdach papierów wartościowych, ale nikt
nie każe się nimi przejmować.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-18 19:06:03
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 5:41:01 AM UTC+9, Roman Tyczka wrote:

> Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

Przelej w swoim banku kasę do np. stanów, potem spójrz ile za to
zapłaciłeś, wróć i powiedz jeszcze raz, że w krypto jest drogo.

Trochę mit.

Kupiłem w Stanach serię książek, zapłaciłem za nie kartą kredytową. Ile zapłaciłem za przelew?

A typowy usage case Kowalskiego czy Nowaka, to zrobienie ok. 0.01 przelewu do USA w ciągu całego życia. Trochę z bliższego, europejskiego podwórka - taki przelew będzie kosztował z reguły 0-5 zł.

Data: 2018-11-18 19:08:14
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 5:41:01 AM UTC+9, Roman Tyczka wrote:
On Sun, 18 Nov 2018 20:47:20 +0100, z wrote:

>> Nie trafiony argument.
>> W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.
> > Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już > było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

Jedna z podstawowych zasad kryptowaluciarzy: nie trzymamy kasy na giełdzie,
to wszystko.
 >> Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.
> > Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

Przelej w swoim banku kasę do np. stanów, potem spójrz ile za to
zapłaciłeś, wróć i powiedz jeszcze raz, że w krypto jest drogo.
 >> Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
> > "ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne > na spekulacje ani... "
> > Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
> Znowu teoria/praktyka
 Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.

To też jest mit. Większość kryptowalut jest w dalszym ciągu "drukowana". Bitcoin, w teorii, będzie w dalszym ciągu "drukowany" przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

Data: 2018-11-19 04:37:33
Autor: J.F.
bitcoin
Dnia Sun, 18 Nov 2018 19:08:14 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org
napisał(a):
On Monday, November 19, 2018 at 5:41:01 AM UTC+9, Roman Tyczka wrote:
Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
"ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne na spekulacje ani... "

Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
Znowu teoria/praktyka
 Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.

To też jest mit. Większość kryptowalut jest w dalszym ciągu
"drukowana". Bitcoin, w teorii, będzie w dalszym ciągu "drukowany"
przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

Ale ilosc koncowa jest znana (i IMO za mala), a koszt "druku" bedzie
coraz wiekszy.
W efekcie - deflacja ? Wraz z jej wadami ...

J.

Data: 2018-11-18 19:41:56
Autor: japanizer
bitcoin
On Monday, November 19, 2018 at 12:38:10 PM UTC+9, J.F. wrote:
napisał(a):
> On Monday, November 19, 2018 at 5:41:01 AM UTC+9, Roman Tyczka wrote:
>>>> Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
>>> "ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne >>> na spekulacje ani... "
>>> >>> Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
>>> Znowu teoria/praktyka
>>  >> Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
>> dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.
> > To też jest mit. Większość kryptowalut jest w dalszym ciągu
> "drukowana". Bitcoin, w teorii, będzie w dalszym ciągu "drukowany"
> przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

Ale ilosc koncowa jest znana (i IMO za mala), a koszt "druku" bedzie
coraz wiekszy.
W efekcie - deflacja ? Wraz z jej wadami ...

Ale to dopiero za kilkadziesiąt lat; większość z nas już nie będzie wtedy żyć.

Jak na razie dalej "drukują" kryptowaluty (a przynajmniej - większość z nich).

Data: 2018-11-19 17:19:43
Autor: gosc
bitcoin
J.F. wrote:
Ale ilosc koncowa jest znana (i IMO za mala), a koszt "druku" bedzie
coraz wiekszy.
W efekcie - deflacja ? Wraz z jej wadami ...

Jakie są wady deflacji?

Data: 2018-11-19 17:44:57
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 17:19, gosc pisze:
Jakie są wady deflacji?

Każdy neoliberał zaleca niewielką inflację. Zapytaj neoliberałów ;-)

z

Data: 2018-11-19 18:24:02
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Każdy neoliberał zaleca niewielką inflację. Zapytaj neoliberałów ;-)

To nie jest odpowiedź na pytanie.
Nie pytałem kto zaleca.
Pytanie jest dalej aktualne.
Jakie są wady deflacji?

Data: 2018-11-19 19:48:13
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 18:24, gosc pisze:
Jakie są wady deflacji?

W skrócie:
"Wzrost wartości bezwartościowego pieniądza" :-)

https://dyskusja.biz/gospodarka/kto-rozumie-inflacje-i-dlaczego-deflacja-jest-zla-42522

https://www.bryk.pl/wypracowania/pozostale/ekonomia/14550-problem-inflacji-i-deflacji-w-gospodarce.html

z

Data: 2018-11-19 21:16:16
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
W skrócie:
"Wzrost wartości bezwartościowego pieniądza" :-)

https://dyskusja.biz/gospodarka/kto-rozumie-inflacje-i-dlaczego-deflacja-jest-zla-42522

https://www.bryk.pl/wypracowania/pozostale/ekonomia/14550-problem-inflacji-i-deflacji-w-gospodarce.html

Część ludzi może nie zrozumieć Twoich żartów.
Na wszelki wypadek przestaję karmić.

Data: 2018-11-19 21:24:55
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 17:19, gosc pisze:
J.F. wrote:
Ale ilosc koncowa jest znana (i IMO za mala), a koszt "druku" bedzie
coraz wiekszy.
W efekcie - deflacja ? Wraz z jej wadami ...

Jakie są wady deflacji?

Ograniczenie konsumpcji :)

--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 21:33:39
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Ograniczenie konsumpcji :)

Trolliki sobie żartują. Nawet allegrowy karmi innego.
Część mało obeznanych ludzi może wam uwierzyć.
W jakim celu oszukujecie ludzi?

Data: 2018-11-19 21:39:16
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 21:33, gosc pisze:
Liwiusz wrote:
Ograniczenie konsumpcji :)

Trolliki sobie żartują. Nawet allegrowy karmi innego.
Część mało obeznanych ludzi może wam uwierzyć.
W jakim celu oszukujecie ludzi?

Merytorycznie nie potrafisz?


--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 21:46:22
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Merytorycznie nie potrafisz?

Która część pytania "W jakim celu oszukujecie ludzi?" jest dla ciebie niezrozumiała?

Data: 2018-11-19 21:52:49
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 21:46, gosc pisze:
Która część pytania "W jakim celu oszukujecie ludzi?" jest dla ciebie niezrozumiała?


I w tym miejscu należy sobie zadać pytanie: Czy poza zadawaniem pytań i przypier...iem się napisałeś coś merytorycznego o deflacji?

z

Data: 2018-11-19 21:56:40
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
I w tym miejscu należy sobie zadać pytanie: Czy poza zadawaniem pytań i
przypier...iem się napisałeś coś merytorycznego o deflacji?

Czasami samo zadanie pytania o wady deflacji już sporo wyjaśnia.
Wszyscy sobie zażartowali o wadach deflacji.
Nikt nie napisał konkretów o wadach.
Niekumaty człowiek może w końcu uwierzyć, że deflacja jest szkodliwa.

Data: 2018-11-19 22:02:07
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 21:56, gosc pisze:


Rzuciłem Ci kilka linków z dyskusjami

Gdybyś spróbował chociaż przeczytać dostrzegłbyś że "wadą jest stagnacja" a rynki lubią "rozwój" i wzrost konsumpcji.
Niektórzy nazywają to postępem...

Co nie znaczy że się zgadzam z tymi neoliberalnymi teoriami. ;-)

Na deflacji nie można tak łatwo zarabiać jak na trzymanej w ryzach inflacji. A bank światowy lubi zarobek ;-)

Napiszesz jakieś zdanie nie zakończone "?" ? ;-)

z

Data: 2018-11-19 22:09:39
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Rzuciłem Ci kilka linków z dyskusjami

Gdybyś spróbował chociaż przeczytać dostrzegłbyś że "wadą jest
stagnacja" a rynki lubią "rozwój" i wzrost konsumpcji.
Niektórzy nazywają to postępem...

Co nie znaczy że się zgadzam z tymi neoliberalnymi teoriami. ;-)

Na deflacji nie można tak łatwo zarabiać jak na trzymanej w ryzach
inflacji. A bank światowy lubi zarobek ;-)

Napiszesz jakieś zdanie nie zakończone "?" ? ;-)

Zacznij kiedyś myśleć samodzielnie i nie łykaj tekstów na 100%.
Nie karmiony zdechniesz.

Data: 2018-11-19 22:12:48
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 22:09, gosc pisze:
z wrote:
Rzuciłem Ci kilka linków z dyskusjami

Gdybyś spróbował chociaż przeczytać dostrzegłbyś że "wadą jest
stagnacja" a rynki lubią "rozwój" i wzrost konsumpcji.
Niektórzy nazywają to postępem...

Co nie znaczy że się zgadzam z tymi neoliberalnymi teoriami. ;-)

Na deflacji nie można tak łatwo zarabiać jak na trzymanej w ryzach
inflacji. A bank światowy lubi zarobek ;-)

Napiszesz jakieś zdanie nie zakończone "?" ? ;-)

Zacznij kiedyś myśleć samodzielnie i nie łykaj tekstów na 100%.
Nie karmiony zdechniesz.


Po co się w ogóle tu pojawiłeś, skoro nie chcesz dyskutować? I jak poddajesz się walkowerem, to nie ośmieszaj się jeszcze twierdzeniem, że twoja bierność w argumentacji jest przyznaniem twojej racji.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 22:17:43
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Po co się w ogóle tu pojawiłeś, skoro nie chcesz dyskutować? I jak
poddajesz się walkowerem, to nie ośmieszaj się jeszcze twierdzeniem, że
twoja bierność w argumentacji jest przyznaniem twojej racji.

Przecież to ja chcę dyskutować, a wy nie.
Wy tylko trollujecie.

Data: 2018-11-23 13:10:36
Autor: n
bitcoin
Grzesiek??


-- -- -
chcę dyskutować

Data: 2018-11-19 22:15:59
Autor: z
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 22:09, gosc pisze:
Zacznij kiedyś myśleć samodzielnie i nie łykaj tekstów na 100%.

Gdybym pisał swoim językiem o ekonomi (anie jestem ekonomistą) przypier... byś się i łapał za słówka. Zacytowałem ci mądrzejszych odemnie to też niedobrze.

z

Data: 2018-11-19 22:20:56
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
W dniu 2018-11-19 o 22:09, gosc pisze:
Zacznij kiedyś myśleć samodzielnie i nie łykaj tekstów na 100%.

Gdybym pisał swoim językiem o ekonomi (anie jestem ekonomistą)
przypier... byś się i łapał za słówka. Zacytowałem ci mądrzejszych
odemnie to też niedobrze.

Przecież nie będę obalać całego tekstu jakiegoś pismaka, bo tak zażyczył sobie jakiś trollik.
Kilka razy upominałem, żebyś pisał na temat.
Kilka razy obalałem to co piszesz, a ty dalej brniesz w swoje nieuczciwe sposoby dyskusji.

Data: 2018-11-20 08:38:38
Autor: z
bitcoin
Niech się zajmie tym "gościem" ktoś z większą cierpliwością :-)

z

Data: 2018-11-19 22:07:39
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 21:56, gosc pisze:
z wrote:
I w tym miejscu należy sobie zadać pytanie: Czy poza zadawaniem pytań i
przypier...iem się napisałeś coś merytorycznego o deflacji?

Czasami samo zadanie pytania o wady deflacji już sporo wyjaśnia.
Wszyscy sobie zażartowali o wadach deflacji.
Nikt nie napisał konkretów o wadach.

Wady deflacji znajdziesz w większości książek o ekonomii. Może zamiast zadawać głupie pytania, podasz kontrargumenty na te wady, skoro taki jesteś wszechwiedzący.

Choćby taki prosty argument:
"konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie (w oczekiwaniu na niższe ceny), co napędza recesję".

Powołanie się na jakieś źródła naukowe mile widziane, bo z tego co widzę po dotychczasowej dyskusji, to wiarygodności nie masz.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 22:16:03
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Wady deflacji znajdziesz w większości książek o ekonomii. Może zamiast
zadawać głupie pytania, podasz kontrargumenty na te wady, skoro taki
jesteś wszechwiedzący.

Choćby taki prosty argument:
"konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie (w oczekiwaniu
na niższe ceny), co napędza recesję".

Powołanie się na jakieś źródła naukowe mile widziane, bo z tego co widzę
po dotychczasowej dyskusji, to wiarygodności nie masz.

Bardzo dobrze, że zacząłeś merytoryczną dyskusję.
Prosty argument o wadach deflacji obalam jeszcze prostszym kontrargumentem.
Jeśli konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie to znaczy, że nie są potrzebne dla rynku w danej chwili.
Coś co jest niepotrzebne dla rynku nie napędza recesji.

Czekam na kolejny argument dotyczący rzekomej szkodliwości deflacji.

Data: 2018-11-19 22:21:59
Autor: Kamil Jońca
bitcoin
gosc <traper@zoho.com> writes:
[...]
Jeśli konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie to
znaczy, że nie są potrzebne dla rynku w danej chwili.

Większość[1] rzeczy jest "niepotrzebna" w danej chwili.
pomyślałeś o tym?
Coś co jest niepotrzebne dla rynku nie napędza recesji.

Ekhem. Masz jeszcze jakieś interesujące spostrzeżenia?

Czekam na kolejny argument dotyczący rzekomej szkodliwości deflacji.


KJ

[1] - poza podstawową żywnością i mieszkaniem
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
Those who have had no share in the good fortunes of the mighty
Often have a share in their misfortunes.
-- Bertolt Brecht, "The Caucasian Chalk Circle"

Data: 2018-11-19 22:27:00
Autor: gosc
bitcoin
Kamil Jońca wrote:
gosc <traper@zoho.com> writes:
[...]
Jeśli konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie to
znaczy, że nie są potrzebne dla rynku w danej chwili.

Większość[1] rzeczy jest "niepotrzebna" w danej chwili.
pomyślałeś o tym?

Pomyślałem.
To nic nie wnosi do dyskusji.

Coś co jest niepotrzebne dla rynku nie napędza recesji.

Ekhem. Masz jeszcze jakieś interesujące spostrzeżenia?

Tak.
Nic nie wnosisz do dyskusji.

Data: 2018-11-19 22:34:21
Autor: Kamil Jońca
bitcoin
gosc <traper@zoho.com> writes:

Kamil Jońca wrote:
gosc <traper@zoho.com> writes:
[...]
Jeśli konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie to
znaczy, że nie są potrzebne dla rynku w danej chwili.

Większość[1] rzeczy jest "niepotrzebna" w danej chwili.
pomyślałeś o tym?

Pomyślałem.
To nic nie wnosi do dyskusji.

Aha.

KJ

--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
Gravity brings me down.

Data: 2018-11-19 22:44:20
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 22:16, gosc pisze:
Jeśli konsumpcja i zamówienia przemysłu są odsuwane w czasie to znaczy, że nie są potrzebne dla rynku w danej chwili.
Coś co jest niepotrzebne dla rynku nie napędza recesji.

Operujesz jakimiś ogólnikami bezsensownymi.

Kontrprzykład - aby zarobić, w inflacji dać komuś swój kapitał, aby go wykorzystał, w deflacji mogę nic nie robić i czekać. Mniej kapitału to mniejsza produkcja lub recesja.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 23:06:26
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Operujesz jakimiś ogólnikami bezsensownymi.

Kontrprzykład - aby zarobić, w inflacji dać komuś swój kapitał, aby go
wykorzystał, w deflacji mogę nic nie robić i czekać. Mniej kapitału to
mniejsza produkcja lub recesja.

Nie operuję bezsensownymi ogólnikami.
Jeśli chcesz udowodnić moje bezsensowne ogólniki to udowodnij je.

Twój kontrprzykład aby zarobić w inflacji i dać komuś swój kapitał jest tak głupi, że nie da się tego kulturalnie skomentować.

Kapitał jest potrzebny w inflacji i deflacji, żeby coś zarobić.
Jeśli będziesz trzymać kapitał w trakcie deflacji to znaczy, że po czasie nabędziesz więcej towaru, bo urosła siła nabywcza twojego kapitału.
Mniej kapitału nie oznacza mniejszej produkcji czy recesji tylko oznacza produkcję za mniejsze pieniądze.

Data: 2018-11-19 23:09:35
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 23:06, gosc pisze:
Liwiusz wrote:
Operujesz jakimiś ogólnikami bezsensownymi.

Kontrprzykład - aby zarobić, w inflacji dać komuś swój kapitał, aby go
wykorzystał, w deflacji mogę nic nie robić i czekać. Mniej kapitału to
mniejsza produkcja lub recesja.

Nie operuję bezsensownymi ogólnikami.
Jeśli chcesz udowodnić moje bezsensowne ogólniki to udowodnij je.

Niby po co mam udowadniać twoje ogólniki? Poza tym ogólniki mają to do siebie, że można udowodnić cokolwiek - tak jak opisy w horoskopach, które pasują do wszystkiego.



Kapitał jest potrzebny w inflacji i deflacji, żeby coś zarobić.
Jeśli będziesz trzymać kapitał w trakcie deflacji to znaczy, że po czasie nabędziesz więcej towaru, bo urosła siła nabywcza twojego kapitału.
Mniej kapitału nie oznacza mniejszej produkcji czy recesji tylko oznacza produkcję za mniejsze pieniądze.

W inflacji wydam i coś kupię, w deflacji będę trzymał - gdzie będzie wyższe PKB?

--
Liwiusz

Data: 2018-11-19 23:34:03
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
W dniu 2018-11-19 o 23:06, gosc pisze:
Liwiusz wrote:
Operujesz jakimiś ogólnikami bezsensownymi.

Kontrprzykład - aby zarobić, w inflacji dać komuś swój kapitał, aby go
wykorzystał, w deflacji mogę nic nie robić i czekać. Mniej kapitału to
mniejsza produkcja lub recesja.

Nie operuję bezsensownymi ogólnikami.
Jeśli chcesz udowodnić moje bezsensowne ogólniki to udowodnij je.

Niby po co mam udowadniać twoje ogólniki? Poza tym ogólniki mają to do
siebie, że można udowodnić cokolwiek - tak jak opisy w horoskopach,
które pasują do wszystkiego.

Po to używa się argumentów, by coś wnieść do dyskusji.
Nie stosujesz argumentów, bo to taka twoja metoda:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
16. Mutatio controversiae: Widząc, że przeciwnik podąża argumentacją, którą nas pobije, wytrącić go z biegu, zmienić temat, odwrócić uwagę.

Kapitał jest potrzebny w inflacji i deflacji, żeby coś zarobić.
Jeśli będziesz trzymać kapitał w trakcie deflacji to znaczy, że po
czasie nabędziesz więcej towaru, bo urosła siła nabywcza twojego kapitału.
Mniej kapitału nie oznacza mniejszej produkcji czy recesji tylko oznacza
produkcję za mniejsze pieniądze.

W inflacji wydam i coś kupię, w deflacji będę trzymał - gdzie będzie
wyższe PKB?

Zależy co kupisz i jaki będzie okres kupowania i inflacji.
Jeśli wydasz szybko na lody, wódeczkę to podwyższysz PKB chwilowo.
Po czasie będziesz biedakiem, żulem itp. i nie podwyższysz w przyszłości PKB swoją pracą.
Ten, który sprzedawał wódeczkę to podwyższył sobie HDI.
Wszystkie te wskaźniki są i tak gówno warte przy złodziejskim, bandyckim systemie podatkowym.
Możesz rozdać kasę z podatków na rozwój patologii i cieszyć się, że masz wysokie PKB.

Data: 2018-11-19 23:47:42
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-19 o 23:34, gosc pisze:

W inflacji wydam i coś kupię, w deflacji będę trzymał - gdzie będzie
wyższe PKB?

Zależy co kupisz i jaki będzie okres kupowania i inflacji.
Jeśli wydasz szybko na lody, wódeczkę to podwyższysz PKB chwilowo.
Po czasie będziesz biedakiem, żulem itp.

Po kupnie lodów?

i nie podwyższysz w przyszłości

Ale sprzedawca lodów podwyższy.

PKB swoją pracą.

Skoro będę biedakiem, to tym bardziej wezmę się do pracy.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-20 11:40:58
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Po kupnie lodów?

Tak.
Poczytaj jakie skutki powoduje nadmierne spożywanie kwasu cytrynowego, słodyczy.
https://www.youtube.com/watch?v=a2lv_Xl1e4U
:)

i nie podwyższysz w przyszłości

Ale sprzedawca lodów podwyższy.

Ale w przyszłości nie kupi od Ciebie kompletnie nic, bo nic nie będziesz oferować.

PKB swoją pracą.

Skoro będę biedakiem, to tym bardziej wezmę się do pracy.

To zależy od człowieka.
Możesz stać się żulem i pójść do schroniska, by żyć na koszt podatników.
Możesz pójść do pracy w urzędzie żyjącym z podatków.
Może będziesz wykonywać pracę w stylu przesuwanie liści z chodnika na trawnik.
Może będziesz wykonywać pracę znaku drogowego Agatka.
Nie wiem jak wpływa takie rozdawnictwo na PKB.
Może ekonomiści nawet wyliczą wzrost PKB, bo wszyscy pracują coraz więcej, wytwarzają coraz więcej dobra i usług.
Jednak z tych zbędnych dóbr i usług kompletnie nic pożytecznego nie wyniknie.
Wiem, że takie rozdawnictwo na pewno prowadzi do pauperyzacji społeczeństwa, które utrzymuje takich darmozjadów.

Data: 2018-11-20 11:49:42
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-20 o 11:40, gosc pisze:

i nie podwyższysz w przyszłości

Ale sprzedawca lodów podwyższy.

Ale w przyszłości nie kupi od Ciebie kompletnie nic, bo nic nie będziesz oferować.

Wręcz przeciwnie, biedny będę miał motywację do tego, aby wyświadczyć coś, za co ktoś mi będzie chciał zapłacić. Gdybym nie zjadł tego loda, to właśnie być może producent lodów nie mógłby ode mnie niczego kupić, bo by mi się nie chciało wstać z łóżka.

PKB swoją pracą.

Skoro będę biedakiem, to tym bardziej wezmę się do pracy.

To zależy od człowieka.
Możesz stać się żulem i pójść do schroniska, by żyć na koszt podatników.
Możesz pójść do pracy w urzędzie żyjącym z podatków.
Może będziesz wykonywać pracę w stylu przesuwanie liści z chodnika na trawnik.
Może będziesz wykonywać pracę znaku drogowego Agatka.
Nie wiem jak wpływa takie rozdawnictwo na PKB.
Może ekonomiści nawet wyliczą wzrost PKB, bo wszyscy pracują coraz więcej, wytwarzają coraz więcej dobra i usług.
Jednak z tych zbędnych dóbr i usług kompletnie nic pożytecznego nie wyniknie.

Nawet z twoich tendencyjnych przykładów coś jednak wynika, mało kto lubi chodzić po liściach.


Wiem, że takie rozdawnictwo na pewno prowadzi do pauperyzacji społeczeństwa, które utrzymuje takich darmozjadów.

To już temat na inną dyskusję.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-20 13:01:00
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Wręcz przeciwnie, biedny będę miał motywację do tego, aby wyświadczyć
coś, za co ktoś mi będzie chciał zapłacić. Gdybym nie zjadł tego loda,
to właśnie być może producent lodów nie mógłby ode mnie niczego kupić,
bo by mi się nie chciało wstać z łóżka.

Już napisałem.
To zależy od człowieka.
Możesz stać się żulem bez ambicji lub człowiekiem z motywacją do pracy, która przynosi realne korzyści.

Nawet z twoich tendencyjnych przykładów coś jednak wynika, mało kto lubi
chodzić po liściach.

To nie są tendencyjne przykłady.
To są przykłady z życia wzięte.
Z przykładu o liściach wcale nie wynika to, że mało kto lubi chodzić po liściach.
Mój przykład pokazuje to, że ludzie są zatrudniani do przesuwania liści.

Data: 2018-11-20 13:08:44
Autor: Liwiusz
bitcoin
W dniu 2018-11-20 o 13:01, gosc pisze:
Liwiusz wrote:
Wręcz przeciwnie, biedny będę miał motywację do tego, aby wyświadczyć
coś, za co ktoś mi będzie chciał zapłacić. Gdybym nie zjadł tego loda,
to właśnie być może producent lodów nie mógłby ode mnie niczego kupić,
bo by mi się nie chciało wstać z łóżka.

Już napisałem.
To zależy od człowieka.
Możesz stać się żulem bez ambicji lub człowiekiem z motywacją do pracy, która przynosi realne korzyści.

Statystycznie człowiek nabierze motywacji do pracy, w końcu nie bez powodu żuleria do margines.


Mój przykład pokazuje to, że ludzie są zatrudniani do przesuwania liści.

I słusznie, bo jest to pożyteczna praca, nie wiem czemu podajesz ją jako przykład czegoś negatywnego.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-20 15:22:50
Autor: gosc
bitcoin
Liwiusz wrote:
Statystycznie człowiek nabierze motywacji do pracy, w końcu nie bez
powodu żuleria do margines.

Statystycznie to ja i koń mamy po trzy nogi.
https://www.rmf24.pl/nauka/news-nasz-mozg-jest-zaprogramowany-na-lenistwo,nId,2633525
Żulerię to wciągają urzędy i zatrudniają do przesuwania liści i innych niepotrzebnych prac, by poprawić statystyki.

I słusznie, bo jest to pożyteczna praca, nie wiem czemu podajesz ją jako
przykład czegoś negatywnego.

Wg mnie to nie jest pożyteczna praca.
Nie dyskutujmy już na ten temat.
Niech każdy ma swoje zdanie bez rozwijania flejma.

Data: 2018-12-04 21:50:09
Autor: n
bitcoin
Kompletnie nie rozumiem, po co grabią i zabierają liście z trawników.
No dosłownie grabią te trawniki.


-- -- -
mało kto lubi chodzić po liściach.

Data: 2018-11-23 13:08:17
Autor: n
bitcoin
Ludzie niczego nie kupują od Ciebie, bo jutro wystawisz im to samo za niższą cenę.
Czyli popyt zamiera.
Zabójcze dla gospodarki rynkowej.
Tym bardziej, że bez 85% kupowanych dóbr i usług spokojnie moglibysmy sie obejść.
No ale jeżeli jutro będzie drożej... (inflacja...)...


-- -- -
Jakie są wady deflacji?

Data: 2018-11-23 13:24:03
Autor: gosc
bitcoin
n wrote:
Ludzie niczego nie kupują od Ciebie, bo jutro wystawisz im to samo za niższą cenę.
Czyli popyt zamiera.
Zabójcze dla gospodarki rynkowej.
Tym bardziej, że bez 85% kupowanych dóbr i usług spokojnie moglibysmy sie obejść.
No ale jeżeli jutro będzie drożej... (inflacja...)...

Odpowiadaj pod postem.
Kup sobie internet za rok.
Obejdziesz się bez niego.
Będzie taniej.

Data: 2018-11-23 14:04:40
Autor: n
bitcoin
Oczywiście, doskonały przykład.
Skoro mam 150 Mbps i mogę zmienić (telefony, maile i SMS od repów się urywają) na 300 Mbps na szkle za 40 zł/mies. od jutra lub na 600 Mbps na laserze za 20 zł mies. za rok.
Lub za $100 kupić dziś SDD 500 GB lub za rok 1 GB.
Itp. itd.


-- -- -
Kup sobie internet za rok.
Obejdziesz się bez niego.
Będzie taniej.

Data: 2018-11-19 17:15:38
Autor: gosc
bitcoin
z wrote:
Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już
było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

Teoretycznie i praktycznie.
Nie spotkałem się z sytuacją, że ludzie zostawiają wymienione pieniądze w kantorze.


Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.

Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

Miało być taniej i jest.
Podaj przykład na większą skalę, w którym lightning network jest droższy od transakcji w głównej gałęzi.

Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.

"ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne
na spekulacje ani... "

Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
Znowu teoria/praktyka

Zdecyduj się o czym konkretnie piszesz, a nie klepiesz ogólniki.
Dogecoin, monero będzie ciągle powiększać się.
BTC, LTC zakończy dodruk po ustalonej wartości.

Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
Już pisałem:
Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
walutach fiat.
Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.


Ale trzeba liczyć całość. Stopień trudności osiąga się bezsensownym i
drogim zamienianiem prądu w BTC i pozbawianiem dziatwy dostępu do
wydajnych GPU ;-)

Ekofaszysta już zaciera ręce :-)

Bardzo dobrze, że trzeba liczyć całość.
Dodruk waluty FIAT i skutki tego dodruku są o wiele mniej ekologiczne niż jednorazowy dodruk BTC rozłożony w czasie.
Ekofaszysta faktycznie powinien zacierać ręce.
Jednak tego nie robi, bo żyje z podatków i dodruku FIAT.
To tylko taka zakłamana instytucja, w którą wierzą naiwni.

Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.

Są też realiści którym nie podoba się również globalna banksterka ale
lekarstwem na nią krypto się nie stanie.
Na pewno nie prędko i nie przy tak dużej skali WYPACZEŃ.

A najbardziej wk...  mnie ci spekulanci na krypto. To jest dopiero
najgorszy sort ;-)

Nie wiemy czy krypto wyprze banki.
Jedno jest pewne:
wypaczenia w bankach są większe niż w krypto.
Spekulanci na krypto to nie jest najgorszy sort.
Gorsi są złodzieje od dodruku i podatków.

Data: 2018-11-17 17:44:54
Autor: Sebastian Biały
bitcoin
On 17/11/2018 12:21, Roman Tyczka wrote:
Ponieważ? Z tego co czytam mitem jest twierdzenie, że używanie bitcoina
jest anonimowe.

Akurat pojawił się taki temat na Z3S:

https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/ekspresowe-drukowanie-kryptowalut-czyli-jak-szybko-stac-sie-bogatym/

Warto poczytać komentarze.

Data: 2018-11-17 22:50:45
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sat, 17 Nov 2018 17:44:54 +0100, Sebastian Biały wrote:

Ponieważ? Z tego co czytam mitem jest twierdzenie, że używanie bitcoina
jest anonimowe.

Akurat pojawił się taki temat na Z3S:

https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/ekspresowe-drukowanie-kryptowalut-czyli-jak-szybko-stac-sie-bogatym/

Co do podrzędnych kryptowalut to tego typu ataki są rzeczywiście możliwe,
ale bitcoina by tak nie ruszyli. Obecnie za bitcoinem stoi moc obliczeniowa
zasilana czterema elektrownianiami jądrowymi, żeby zdobyć 51% trzeba by
swoje >4 elektrowni mieć.
 
Warto poczytać komentarze.

O tym, że wszystkie waluty to pieniądze fiducjarne bez pokrycia? To chyba
już wszyscy wiedzą, a mimo to nadal wierzą w ten układ. --
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-18 00:46:32
Autor: Dawid Rutkowski
bitcoin
W dniu sobota, 17 listopada 2018 22:50:46 UTC+1 użytkownik Roman Tyczka napisał:

Co do podrzędnych kryptowalut to tego typu ataki są rzeczywiście możliwe,
ale bitcoina by tak nie ruszyli. Obecnie za bitcoinem stoi moc obliczeniowa
zasilana czterema elektrownianiami jądrowymi, żeby zdobyć 51% trzeba by
swoje >4 elektrowni mieć.

A co jest tak szczególnego w elektrowni "jądrowej"?
Nie licząc Czernobylskiej, Fukushimy i 3-mile island (i np. SL-1)?
Zaś są tacy, co elektrownie takiej mocy mają - nawet w PL, np. taki jeden, co ma nazwiska po dwóch żonach. Podobno nie idzie mu ten biznes i chce państwu odsprzedać - ale może jakby dostał światłą radę puszczenia tego prądu w bitcoin, to radzącego by ozłocił (obitcoinił?)?

Data: 2018-11-18 21:29:05
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sun, 18 Nov 2018 00:46:32 -0800 (PST), Dawid Rutkowski wrote:

Co do podrzędnych kryptowalut to tego typu ataki są rzeczywiście możliwe,
ale bitcoina by tak nie ruszyli. Obecnie za bitcoinem stoi moc obliczeniowa
zasilana czterema elektrownianiami jądrowymi, żeby zdobyć 51% trzeba by
swoje >4 elektrowni mieć.

A co jest tak szczególnego w elektrowni "jądrowej"?

Moc :-)

Zaś są tacy, co elektrownie takiej mocy mają - nawet w PL, np. taki jeden, co ma nazwiska po dwóch żonach. Podobno nie idzie mu ten biznes i chce państwu odsprzedać - ale może jakby dostał światłą radę puszczenia tego prądu w bitcoin, to radzącego by ozłocił (obitcoinił?)?

Rzuciłem okiem na liczby, wygląda na to, że trzeba by odpalić co najmniej
20 takich elektrowni jak w Adamowie.
Plus zapominasz o małym detalu z mojej wypowiedzi, ta energia ma zasilaciać
tzw. koparki kryptowalut czyli wysokowyspecjalizowane, dość kosztowne
komputery, które liczą te kryptowaluty, a to znacząco zxwiększa koszt
całego przedsięwzięcia.
Zatem... nie tak łatwo.


--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-19 01:53:00
Autor: Dawid Rutkowski
bitcoin
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 21:29:06 UTC+1 użytkownik Roman Tyczka napisał:
On Sun, 18 Nov 2018 00:46:32 -0800 (PST), Dawid Rutkowski wrote:

>> Co do podrzędnych kryptowalut to tego typu ataki są rzeczywiście możliwe,
>> ale bitcoina by tak nie ruszyli. Obecnie za bitcoinem stoi moc obliczeniowa
>> zasilana czterema elektrownianiami jądrowymi, żeby zdobyć 51% trzeba by
>> swoje >4 elektrowni mieć.
> > A co jest tak szczególnego w elektrowni "jądrowej"?

Moc :-)

Moc? Moc to jest w wodnych. Cała pierwsza dziesiątka największych na świecie to wodne (wykluczając największą jądrową z 6. miejsca, wyłączoną w 2011).
Więc sprecyzuj, ile to jest "elektrownia jądrowa" - czy wg największej, ok. 8GW, czy wg średniej coś koło 2GW czy jednak pojedynczy blok ok. 1GW.

> Zaś są tacy, co elektrownie takiej mocy mają - nawet w PL, np. taki jeden, co ma nazwiska po dwóch żonach. Podobno nie idzie mu ten biznes i chce państwu odsprzedać - ale może jakby dostał światłą radę puszczenia tego prądu w bitcoin, to radzącego by ozłocił (obitcoinił?)?

Rzuciłem okiem na liczby, wygląda na to, że trzeba by odpalić co najmniej
20 takich elektrowni jak w Adamowie.
Plus zapominasz o małym detalu z mojej wypowiedzi, ta energia ma zasilaciać
tzw. koparki kryptowalut czyli wysokowyspecjalizowane, dość kosztowne
komputery, które liczą te kryptowaluty, a to znacząco zxwiększa koszt
całego przedsięwzięcia.
Zatem... nie tak łatwo.

Zespół PAK to ok. 2,5GW. Bełchatów prawie 5,5GW.
I jeszcze pytanie, co jest droższe - komputery czy elektrownie do ich zasilania.
W sumie to tą energię dałoby się odzyskiwać, największy problem z farmami koparek to chłodzenie. Jeden gość miał na to dobry pomysł - montował komputery ludziom w mieszkaniach, płacił im za to - i jeszcze dawał darmowe ogrzewanie (choć nie wiem, jak załatwiał problem latem ;)

Data: 2018-11-17 10:14:30
Autor: Jacek Maciejewski
bitcoin
Dnia Sat, 17 Nov 2018 00:26:49 +0100, Roman Tyczka napisał(a):

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

IMO padnie toto po upowszechnieniu komputerów kwantowych. Póki co,
będzie koegzystowało z tradycyjną walutą i czasem bywa użyteczne.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-17 10:39:18
Autor: dantes
bitcoin
Dnia Sat, 17 Nov 2018 10:14:30 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):

Dnia Sat, 17 Nov 2018 00:26:49 +0100, Roman Tyczka napisał(a):

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

IMO padnie toto po upowszechnieniu komputerów kwantowych. Póki co,
będzie koegzystowało z tradycyjną walutą i czasem bywa użyteczne.

"po upowszechnieniu komputerów kwantowych" powiadasz...
A "Kwindows" juz piszą?

Data: 2018-11-20 19:01:43
Autor: Jacek Maciejewski
bitcoin
Dnia Sat, 17 Nov 2018 10:39:18 +0100, dantes napisał(a):

"po upowszechnieniu komputerów kwantowych" powiadasz...
A "Kwindows" juz piszą?

Wpisz sobie w góglarkę "windows microsoft komputer kwantowy" i się
poducz :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-20 19:09:40
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sat, 17 Nov 2018 10:14:30 +0100, Jacek Maciejewski wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

IMO padnie toto po upowszechnieniu komputerów kwantowych. Póki co,
będzie koegzystowało z tradycyjną walutą i czasem bywa użyteczne.

Komputer kwantowy działa inaczej niż ten jaki znasz, on nie umie liczyć.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-17 23:51:02
Autor: Robert Tomasik
bitcoin
W dniu 17-11-18 o 00:26, Roman Tyczka pisze:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.

Data: 2018-11-18 21:30:06
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Sat, 17 Nov 2018 23:51:02 +0100, Robert Tomasik wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.

I ja właśnie spytałem czy wierzysz.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-23 23:10:19
Autor: Robert Tomasik
bitcoin
W dniu 18-11-18 o 21:30, Roman Tyczka pisze:
On Sat, 17 Nov 2018 23:51:02 +0100, Robert Tomasik wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.

I ja właśnie spytałem czy wierzysz.

Ja? Nie. W pewnym momencie to p...nie.

Data: 2018-11-24 11:26:08
Autor: Andrzej Kłos
bitcoin
Robert Tomasik pisze:
W dniu 18-11-18 o 21:30, Roman Tyczka pisze:
On Sat, 17 Nov 2018 23:51:02 +0100, Robert Tomasik wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.
I ja właśnie spytałem czy wierzysz.

Ja? Nie. W pewnym momencie to p...nie.

Czyli wierzysz. Że p...nie. To też jest wiara. Taka sama, że nie p...nie.

Podsumowywując: bitcoin oparty jest na wierze.

Data: 2018-11-24 22:06:18
Autor: Robert Tomasik
bitcoin
W dniu 24-11-18 o 11:26, Andrzej Kłos pisze:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?
Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.
I ja właśnie spytałem czy wierzysz.
Ja? Nie. W pewnym momencie to p...nie.
Czyli wierzysz. Że p...nie. To też jest wiara. Taka sama, że nie p...nie.
Podsumowywując: bitcoin oparty jest na wierze.

No właśnie cały czas tak uważam. Jedyna nadzieja w tym, że cryptowaluty
same ie nawzajem "pilnują", bo jak padnie jedna, to stracą wszystkie.

Data: 2018-11-25 12:38:18
Autor: J.F.
bitcoin
Dnia Fri, 23 Nov 2018 23:10:19 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 18-11-18 o 21:30, Roman Tyczka pisze:
On Sat, 17 Nov 2018 23:51:02 +0100, Robert Tomasik wrote:
Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
wierzyć.

I ja właśnie spytałem czy wierzysz.

Ja? Nie. W pewnym momencie to p...nie.

Jesli bedzie wygodne, to tak szybko nie p*. Oczywiscie jest kwestia kursu - nie musi byc taki wysoki.

I niekoniecznie bedzie srodkiem do oszczedzania ... choc jesli jest
kurs zmienny, to ktos bedzie tym spekulowal :-)

Tylko mam watpliwosci, czy bitcoin jest wygodny.

A mnogosc kryptowalut tylko przyspieszy niewygode ... chyba, ze ktos
wymysli jakas wygodna.

J.

Data: 2018-11-20 07:32:45
Autor: miumiu
bitcoin

Użytkownik "Roman Tyczka" <noemail@because.no> napisał w wiadomości news:69q4gk33tzfk$.dlgtyczka.com...

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?

-- pozdrawiam
Roman Tyczka

Bitcoin mial byc anonimowy, niezalezny od rezimu. Nie jest. Wymiana jego na inne waluty jest pod lupa rzadow i bardzo latwo to opodatkowac. W zasadzie jest to nowa wersja fiat money. W dodatku bitcoina nie da sie sensownie wycenic, bo nie ma on logicznych fundamentow. Po co komu waluta latajaca od sciany do sciany wzgledem innych walut?
Akurat teraz bitcoin zaczal kolejny lot pikujacy. Wyglada na to ze w koncu karty graficzne stanieja. A na allegro bedzie wysyp "nowka fumfel nie smiganych" ;)

Pzdr

Data: 2018-11-20 09:51:41
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Tue, 20 Nov 2018 07:32:45 +0100, miumiu wrote:

Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przysz?o??

Bitcoin mial byc anonimowy, niezalezny od rezimu. Nie jest. Wymiana jego na inne waluty jest pod lupa rzadow i bardzo latwo to opodatkowac.

Sam Bitcoin jest anonimowy, w sensie że zawiera tylko adresu portfela, bez
danych. A adres portfela to ciąg "przypadkowych" literek.
Państwo owszem stara się monitorować zakupy Bitcoina i ich sprzedaż, ale da
się kupić Bitcoina anonimowo jeśli się chce i go tak samo spieniężyć.

W zasadzie jest to nowa wersja fiat money. W dodatku bitcoina nie da sie sensownie wycenic, bo nie ma on logicznych fundamentow. Po co komu waluta latajaca od sciany do sciany wzgledem innych walut?

Dlaczego lata od ściany do ściany to nie wiem, myślę, że nikt nie wie.
Myślę też, że może być to kontrolowane dużą gotówką z finansiery, żeby
osłabić jego wizerunek. Ale waluty "realne" też latają, spójrz na
Wenezuelę, ostatnio inflacja była na poziomie dziesiątek tysięcy procent.

Akurat teraz bitcoin zaczal kolejny lot pikujacy. Wyglada na to ze w koncu karty graficzne stanieja. A na allegro bedzie wysyp "nowka fumfel nie smiganych" ;)

Już od dawna używa się dedykowanych procesorów, bo GPU było za mało wydajne
z Wata.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-22 00:12:51
Autor: Krzysztof Halasa
bitcoin
Roman Tyczka <noemail@because.no> writes:

Państwo owszem stara się monitorować zakupy Bitcoina i ich sprzedaż, ale da
się kupić Bitcoina anonimowo jeśli się chce i go tak samo spieniężyć.

Owszem, ale trzeba się na tym znać i nie można popełnić żadnego błędu.
Tu akurat jest tak samo jak z piorącymi brudne pieniądze, albo
np. z korzystającymi z TORa itp.

Należy założyć, że "Kowalskiego" da się łatwo zidentyfikować.

Dlaczego lata od ściany do ściany to nie wiem, myślę, że nikt nie wie.

Myślę że wiele osób wie:
- bo wartość kryptowalut nie jest powiązana z żadną konkretną wartością
- bo na stałym kursie trudno zarobić, najlepiej zarabia się na
  oscylacjach.

Myślę też, że może być to kontrolowane dużą gotówką z finansiery, żeby
osłabić jego wizerunek.

Wątpię. Komu miałoby to służyć tak naprawdę?

Ale waluty "realne" też latają, spójrz na
Wenezuelę, ostatnio inflacja była na poziomie dziesiątek tysięcy
procent.

To dopiero argument...

Realne waluty (ale nie wenezuelska) "latają", bo (m.in.) tak się na nich
zarabia. Jakby nie latały, to nie byłoby sensu istnienia różnych walut.

Wenezuela to inna bajka i obawiam się, że chwilowo dla "finansjery"
stracona. Zarabia się na oscylacjach, nie na jeździe w jednym kierunku.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2018-11-22 17:29:56
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Thu, 22 Nov 2018 00:12:51 +0100, Krzysztof Halasa wrote:

Dlaczego lata od ściany do ściany to nie wiem, myślę, że nikt nie wie.

Myślę że wiele osób wie:
- bo wartość kryptowalut nie jest powiązana z żadną konkretną wartością

Serio? To teraz ja podam definicję dolara, euro, funta czy złotówki:

"Pieniądz fiducjarny (łac. fides - wiara) - waluta niemająca oparcia w
dobrach materialnych (jak np. kruszce), której wartość ma źródło z reguły w
dekretowanym prawnie monopolu w wykorzystaniu go na danym obszarze jako
legalny środek płatniczy oraz na popycie generowanym przez instytucje
państwowe, głównie przez pobór podatków. Wartość pieniądza fiducjarnego
opiera się na zaufaniu do emitenta."

A Ty mi powiedz czym to się różni od wartości bitcoina?

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-22 08:37:33
Autor: japanizer
bitcoin
On Friday, November 23, 2018 at 1:29:57 AM UTC+9, Roman Tyczka wrote:
On Thu, 22 Nov 2018 00:12:51 +0100, Krzysztof Halasa wrote:

>> Dlaczego lata od ściany do ściany to nie wiem, myślę, że nikt nie wie.
> > Myślę że wiele osób wie:
> - bo wartość kryptowalut nie jest powiązana z żadną konkretną wartością

Serio? To teraz ja podam definicję dolara, euro, funta czy złotówki:

"Pieniądz fiducjarny (łac. fides - wiara) - waluta niemająca oparcia w
dobrach materialnych (jak np. kruszce), której wartość ma źródło z reguły w
dekretowanym prawnie monopolu w wykorzystaniu go na danym obszarze jako
legalny środek płatniczy oraz na popycie generowanym przez instytucje
państwowe, głównie przez pobór podatków. Wartość pieniądza fiducjarnego
opiera się na zaufaniu do emitenta."

A Ty mi powiedz czym to się różni od wartości bitcoina?

Przykładowo emitent USD ma broń atomową, wysyła rakiety w kosmos, a to wszystko za podatki płacone na ich terytorium przez największe globalne firmy.

W ich interesie jest by wartość dolara była mniej więcej stała w czasie, z jakimiś tam być może odchyleniami, w zależności od sytuacji gospodarczej.


Z drugiej strony, "emitenci bitcoina", czyli hale z koparkami w większości na terenie Chin, plus kilka w Islandii czy w USA w okolicach elektrowni wodnych - kończą swoją działalność tak szybko, jak wartość bitcoina leci na łeb, na szyję, i/lub gdy trudność kopania rośnie coraz bardziej.

Data: 2018-11-22 18:41:01
Autor: Jacek Maciejewski
bitcoin
Dnia Thu, 22 Nov 2018 08:37:33 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org
napisał(a):

Przykładowo emitent USD ma broń atomową, wysyła rakiety w kosmos, a to wszystko za podatki płacone na ich terytorium przez największe globalne firmy.

W ich interesie jest by wartość dolara była mniej więcej stała w czasie, z jakimiś tam być może odchyleniami, w zależności od sytuacji gospodarczej.


Z drugiej strony, "emitenci bitcoina", czyli hale z koparkami w większości na terenie Chin, plus kilka w Islandii czy w USA w okolicach elektrowni wodnych - kończą swoją działalność tak szybko, jak wartość bitcoina leci na łeb, na szyję, i/lub gdy trudność kopania rośnie coraz bardziej.

Ale z drugiej strony, jakbyś się nie starał, do BTC nie dodrukujesz nic
po kosztach papieru. Co jest możliwe w przypadku walut papierowych. I
robione na codzień.
Sądzę że w miarę upowszechnienia się kryptowalut ich wartość zacznie się
stabilizować. Za jakieś 10 lat stabilność będzie  do przyjęcia.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-22 19:09:12
Autor: n
bitcoin
Jest ryzyko, że ktoś znajdzie kamień filozoficzny i sprawa się rypnie.
Jak to było z aluminiową zastawą stołową? -- -- -
Sądzę że w miarę upowszechnienia się kryptowalut ich wartość zacznie się stabilizować.
Za jakieś 10 lat stabilność będzie  do przyjęcia.

Data: 2018-11-22 19:16:50
Autor: Jacek Maciejewski
bitcoin
Dnia Thu, 22 Nov 2018 19:09:12 +0100, n napisał(a):

Jest ryzyko, że ktoś znajdzie kamień filozoficzny i sprawa się rypnie.
Jak to było z aluminiową zastawą stołową? -- -- -
Sądzę że w miarę upowszechnienia się kryptowalut ich wartość zacznie się stabilizować.
Za jakieś 10 lat stabilność będzie  do przyjęcia.

Uprasza się nie reagować na zaczepki buca "n" który programowo i na
złość wszystkim odpisuje nad postem :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-23 13:29:59
Autor: gosc
bitcoin
Jacek Maciejewski wrote:
Ale z drugiej strony, jakbyś się nie starał, do BTC nie dodrukujesz nic
po kosztach papieru. Co jest możliwe w przypadku walut papierowych. I
robione na codzień.
Sądzę że w miarę upowszechnienia się kryptowalut ich wartość zacznie się
stabilizować. Za jakieś 10 lat stabilność będzie  do przyjęcia.

Stabilny i stały wzrost i tak będzie powodować ubicia wartości.
W dłuższym okresie będzie to i tak stabilny wzrost.

Data: 2018-11-28 19:06:02
Autor: Krzysztof Halasa
bitcoin
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> writes:

Ale z drugiej strony, jakbyś się nie starał, do BTC nie dodrukujesz nic
po kosztach papieru.

To nie jest powiedziane. Obecna ideologia zakłada, że nie będzie się
tego robić, ale to nie jest gwarancja.

Natomiast jest to problem - pieniądz, którego wyprodukowanie kosztuje
mniej-więcej tyle, ile wynosi jego wartość, jest kompletnie pozbawiony
sensu. Tzn. pozbawiony sensu jako pieniądz, bo przecież nie jako
kolejny mechanizm pozbawiania ludzi zbędnej im gotówki.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2018-11-22 19:48:28
Autor: Roman Tyczka
bitcoin
On Thu, 22 Nov 2018 00:12:51 +0100, Krzysztof Halasa wrote:

Myślę też, że może być to kontrolowane dużą gotówką z finansiery, żeby
osłabić jego wizerunek.

Wątpię. Komu miałoby to służyć tak naprawdę?

Jak to komu? Finansjerze, która czuje zagrożenie ze strony
niekontrolowalnych kryptowalut. Wyjścia są dwa, można kupić większość i
przejąć nad nimi władzę lub kupić i zdumpować (sprzedać ze stratą, żeby
zniszczyć wartość). W obu przypadkach należy najpierw zbić cenę, żeby wiele
nie inwestować, bo gdy jeszcze niedawno bitcoin stał po $6,5k to mogłoby to
być kosztowne. A zbijanie cen to połączenie sztuczek
giełdowo-medialno-marketingowych, rekiny się tym zajmują.

Zobacz na to:

https://www.blockchain.com/charts/balance?address=34xp4vRoCGJym3xR7yCVPFHoCNxv4Twseo&timespan=180days

to adres jednego z portfeli bitcoinowych, jego obroty z ostatnich dni,
uważasz, że tym bawi się przeciętny fan kryptowlut? tylko dobrze się
przyjrzyj liczbom!


--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2018-11-28 19:11:53
Autor: Krzysztof Halasa
bitcoin
Roman Tyczka <noemail@because.no> writes:

Myślę też, że może być to kontrolowane dużą gotówką z finansiery, żeby
osłabić jego wizerunek.

Wątpię. Komu miałoby to służyć tak naprawdę?

Jak to komu? Finansjerze, która czuje zagrożenie ze strony
niekontrolowalnych kryptowalut.

A tak jest? Nie wydaje mi się.

Wyjścia są dwa, można kupić większość i
przejąć nad nimi władzę lub kupić i zdumpować (sprzedać ze stratą, żeby
zniszczyć wartość). W obu przypadkach należy najpierw zbić cenę, żeby wiele
nie inwestować, bo gdy jeszcze niedawno bitcoin stał po $6,5k to mogłoby to
być kosztowne. A zbijanie cen to połączenie sztuczek
giełdowo-medialno-marketingowych, rekiny się tym zajmują.

Cała tzw. "kapitalizacja" BTC to są "grosze", albo nawet mniej, dla
"finansjery". Faktem jest, że owa "finansjera" zajmuje się także takimi
"groszami", a pewnie także mniejszymi nominałami, w myśl zasady, że
każde, nawet najmniejsze pieniądze można "zagospodarować".

Ale zagrożenie, kosztowne - bez przesady.
--
Krzysztof Hałasa

bitcoin

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona