Witam.

Mam pytanie odnośnie błędu przekroczenia połowy.

Jeżeli piłka została przeprowadzona na połowę ataku a następnie podana do  tyłu w ten sposób, że zawodnik wybija się z połowy obrony w locie łapie  piłkę i opada z nią na połowę ataku to czy powinien zostać odgwizdany błąd  połowy?

Opcja druga.
Taka sama sytuacja tylko, że zamiast podania od kolegi z drużyny, piłka  zostaje trącona przez obrońcę (ale tylko trącona bez złpania, kozłowania  itd, brak posiadania), czy w takiej sytuacji zawodnik drużyny atakującej  wyskakując z połowy obrony, łapiąc trąconą piłkę i lądując na połowie  ataku popełnia błąd połowy?

--
Pozdrawiam Mic
Opera M2

Amesty pisze:

Witam.

Mam pytanie odnośnie błędu przekroczenia połowy.

Jeżeli piłka została przeprowadzona na połowę ataku a następnie podana do tyłu w ten sposób, że zawodnik wybija się z połowy obrony w locie łapie piłkę i opada z nią na połowę ataku to czy powinien zostać odgwizdany błąd połowy?

Błąd połowy

Opcja druga.
Taka sama sytuacja tylko, że zamiast podania od kolegi z drużyny, piłka zostaje trącona przez obrońcę (ale tylko trącona bez złpania, kozłowania itd, brak posiadania), czy w takiej sytuacji zawodnik drużyny atakującej wyskakując z połowy obrony, łapiąc trąconą piłkę i lądując na połowie ataku popełnia błąd połowy?

Również.

pozdr
PG

Opcja druga.
Taka sama sytuacja tylko, że zamiast podania od kolegi z drużyny, piłka zostaje trącona przez obrońcę (ale tylko trącona bez złpania, kozłowania itd, brak posiadania), czy w takiej sytuacji zawodnik drużyny atakującej wyskakując z połowy obrony, łapiąc trąconą piłkę i lądując na połowie ataku popełnia błąd połowy?

Również.

Tak?
A jezeli obronca wybije pilke na moja polowe i gracz z mojego zespolu zgarnie ja z mojej polowy to tez blad polowy?
Bo przeca wybicie to tez "tracenie bez wejscie w posiadanie"...

Mam wrazenie, ze w takich przypadkach blad polowy nie jest gwizdany.

Pozdr
S

On 6 Sie, 12:57, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:

>> Opcja druga.
>> Taka sama sytuacja tylko, że zamiast podania od kolegi z drużyny,
>> piłka zostaje trącona przez obrońcę (ale tylko trącona bez złpania,
>> kozłowania itd, brak posiadania), czy w takiej sytuacji zawodnik
>> drużyny atakującej wyskakując z połowy obrony, łapiąc trąconą piłkę i
>> lądując na połowie ataku popełnia błąd połowy?

> Również.

Tak?
A jezeli obronca wybije pilke na moja polowe i gracz z mojego zespolu
zgarnie ja z mojej polowy to tez blad polowy?

W takim wypadku sedziowie tego nie gwizdna.

Pozdro

L'e-szczur

s pisze:

Również.

Tak?
A jezeli obronca wybije pilke na moja polowe i gracz z mojego zespolu zgarnie ja z mojej polowy to tez blad polowy?
Bo przeca wybicie to tez "tracenie bez wejscie w posiadanie"...

Mam wrazenie, ze w takich przypadkach blad polowy nie jest gwizdany.

Chyba zalezy od tracenia. Czy zmienia kierunek lotu itd. Pamietam, ze kiedys Alan Houston dostal technika, bo uwazal ze nie bylo polowy w takim wlasnie przypadku i dawal upust swoim frustracja.

pozdr
PG

"Pawel Grzeda" <grzedaNO@SPAMgazeta.pl> wrote in message news:h5eb7o$sqo$1inews.gazeta.pl...

Amesty pisze:

Witam.

Mam pytanie odnośnie błędu przekroczenia połowy.

Jeżeli piłka została przeprowadzona na połowę ataku a następnie podana do tyłu w ten sposób, że zawodnik wybija się z połowy obrony w locie łapie piłkę i opada z nią na połowę ataku to czy powinien zostać odgwizdany błąd połowy?

Błąd połowy

Opcja druga.
Taka sama sytuacja tylko, że zamiast podania od kolegi z drużyny, piłka zostaje trącona przez obrońcę (ale tylko trącona bez złpania, kozłowania itd, brak posiadania), czy w takiej sytuacji zawodnik drużyny atakującej wyskakując z połowy obrony, łapiąc trąconą piłkę i lądując na połowie ataku popełnia błąd połowy?

Również.

Ostatnim dotykajacym pilke byl obronca, dlatego atakujacy moze zlapac pilke i nie bedzie bledu.


Rasheed