Data: 2010-12-06 10:58:35 | |
Autor: M w | |
bledny PESEL a KW | |
Witam,
Mam klopot.. Chce kupic mieszkanie.. Niestety okazalo sie, ze obecny wlasciciel mieszkania ma blednie wpisany numer PESEL w akcie notarialnym. Tym samym w KW PESEL tez jest bledny. Znalazlem juz, ze facet powinien ta sprawe wyprostowac aktem notarialnym i takim aktem nastepuje poprawa w KW. Agencja nieruchomosci jak i notariusz nie widza problemu.. Notariusz swoja droga ten sam, u ktorego blad powstal. Jak bardzo sprawa moze sie opoznic przez taka korekte?... Jednak jakie klopoty moge miec, ja jako kupujacy, jesli faktycznie bedzie spisane "jak jest" czyli na KW inny PESEL (jedna cyfra.. ale jednak bledny) a na moim akcie juz poprawny z dowodu osobistego. Bank weryfikuje na pewno wszystkie dokumenty. Ja zawodowo jestem przyzwyczajony do 100% zgodnosci i obawiam sie, ze bank moze odrzucic wnioski. Wtedy trace zadatek x2 i prowizje dla agencji a mieszkania nie mam.. Jesli zas bank wszystko zaakceptuje i zostane wpisany do KW to juz pozamiatane i nie musze sie niczego bac? Zgadza sie?... Dzieki z gory za porady.. Pozdrawiam Milosz |
|
Data: 2010-12-06 16:22:49 | |
Autor: witek | |
bledny PESEL a KW | |
On 12/6/2010 12:58 PM, M w wrote:
Witam, mi notariusz podobnego bledu nie przepuscil akurat to byla grubsza sprawa, bo brakujaca literka w nazwisku. ktos nie przeczytal aktu, a potem tak poszlo do KW. skonczylo sie wnioskiem do sadu o sprostowanie bledu w KW i dopiero potem mozna bylo gadac z notariuszem. sad sie w dwa lata z korekta uwinal :) |
|
Data: 2010-12-11 13:24:05 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
bledny PESEL a KW | |
On Mon, 6 Dec 2010, M w wrote:
Mam klopot.. Chce kupic mieszkanie.. Niestety okazalo sie, ze obecny[...] przyzwyczajony do 100% zgodnosci i obawiam sie, ze bank moze odrzucic Możesz mi objaśnić obie rzeczy? 1. z jakiej okazji masz stracić zadatek, jeśli to nie Ty odstępujesz od umowy? 2. dlaczego umowa z agencją przewiduje pobranie prowizji mimo *nie* skorzystania z ich oferty? (bo przeprowadzenie jakichś tam kroków, *nie* prowadzących do zawarcia umowy, chyba "skorzystaniem" nie jest - masz płacić za każdą ofertę wg której pojechałeś obejrzeć lokal??) pzdr, Gotfryd |