| Data: 2012-06-10 21:39:15 | |
| Autor: Jordan | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
Wybieram sie za miesiac w trase Albania/Rumunia i jestem na etapie koncowego kompletowania sprzetu.
Moto zawsze trzymalem w garazu, a dotychczasowe dalsze wyjazdy to byla Europa zachodnia i polnocna (czyt. bezpiecznie). W zwiazku z tym nie mam zadnej blokady/zamkniecia. Obejrzalem mase propozycji, ale czuje sie jak przyslowiowe dziecko we mgle - nie wiem co wybrac... Poniewaz nie mam takze zadnego alarmu, szukam dobrego/mocnego zamkniecia z lancuchem (tak, wiem ze nie ma skutecznego), umozliwiajacgo przypiecie mojego DL-a do latarni, slupa, itd. Czy mozecie mi cos podpowiedziec co warto, a na co w ogole nie zwracac uwagi? Z gory dzieki. Jordan |
|
| Data: 2012-06-10 21:54:44 | |
| Autor: Mikolaj Jopczynski | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
W dniu 2012-06-10 21:39, Jordan pisze:
Wybieram sie za miesiac w trase Albania/Rumunia i jestem na etapie koncowego Oxford ma fajne lancuchy. -- Pozdrawiam, Mikolaj Jopczynski tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl |
|
| Data: 2012-06-11 08:08:19 | |
| Autor: Roman Niewiarowski | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
W dniu 2012-06-10 21:39, Jordan pisze:
Wybieram sie za miesiac w trase Albania/Rumunia i jestem na etapie koncowego W Rumunii bylem triumphem, pare razy zdarzylo mi sie zostawic kluczyki w stacyjne i sobie pojsc do knajpy. Raz przyszedl wlasciciel hotelu zeby wstawic na noc motocykl do hallu bo w nocy widzial ze sie mlodziency przysiadali, ze wzgl na niskie zawieszenie i wysoki prog (z pol metra) motocykl zostal tam gdzie stal. W Albanii bylem afryka, zdarzylo mi sie zostawic otwarty kufer, a norma bylo ze psiworki przypiete do kufrow zostawaly bez zabezpieczen. IMVHO tam jest bezpieczniej niz na Mazurach. W Rumunii mialem magnuma, wazy chyba z 5kg. Przestalem go wozic :-) Czy mozecie mi cos podpowiedziec co warto, a na co w ogole nie zwracac Wypas jest abus, ale cena..... ja wybralem magnuma bo cena byla dobra. Generalnie patrz zeby lancuch byl dluuugi :) pozdr newrom -- RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601 Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
| Data: 2012-06-11 09:40:10 | |
| Autor: Hinek | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
Użytkownik "Roman Niewiarowski" <newrom@poczta.onet.pl> napisał
No właśnie. Mam abusa i waży toto ponad 5 kg! Używan go, ale w garażu. Dodatkowe 5kg przy dalszym wyjeździe?? Bez sensu. Nie wiem skąd biorą się legendy o Rumunii. Kraj z pewnością bezpieczniejszy od naszego. Nie ma w Europie bardziej niebezpiecznego kraju od polski - zarówno gdy chodzi o złodziejstwo, jak i o bezpieczeństwo na drodze. -- Hinek |
|
| Data: 2012-06-11 09:53:47 | |
| Autor: Roman Niewiarowski | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
W dniu 2012-06-11 09:40, Hinek pisze:
Nie wiem skąd biorą się legendy o Rumunii. Moze z napastliwosci przygranicznych cyganow, jest ich tez troche przy poludniowej granicy Karpat. A moze z opowiesci podroznikow, ktorzy chcieli popisac sie odwaga i roztaczali wizje zasadzek przy zwalonych drzewach, strzelania do turystow zeby zabrac plecak z tesco itd Kraj z pewnością bezpieczniejszy od naszego. Jesli chodzi o wsie to sie zgodze, ale w miastach juz tak rozowo nie jest. Mysle ze podobnie jak u nas moga napadnac, moga ryja obic, moga ukrasc. Wot, kurwy i zlodzieje sa wszedzie. Nie ma w Europie bardziej niebezpiecznego Chyba sobie jaja robisz :-) Kopnij sie przez gorskie drogi Albanii, Czarnogory, Serbii. Zobaczysz jak niebezpieczni potrafia byc balkanscy kierowcy (u nas sie jezdzi po niemiecko-emerycku w porownani z tymi, pelnymi fantazji kierowcami). W Albanii na gorskiej, dosc zrujnowanej drodze wyprzedzil mnie autobus - na slepym zakrecie, gdzie bylo osuwisko, asfalt popekal a droga zapadla sie o pol metra. Jak mieczak zwolnilem tam do 60km/h, a on sruuu i poszedl po wewnetrznej (po zewnetrznej byl dosc ostry stok) :)) O nagrobkach, kapliczkach itd co kilkaset metrow, w miejscach gdzie gineli ludzie to nawet nie warto opowiadac :) Z drugiej strony u nich nie widzialem agresji na drodze, przynajmniej w polskim wydaniu :) pozdr newrom -- RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601 Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
| Data: 2012-06-11 15:12:57 | |
| Autor: Hinek | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
Użytkownik "Roman Niewiarowski" <newrom@poczta.onet.pl> napisał
A tam, może odrobine przesadzam:) W Albanii nie byłem, ale jak pojadę - to napewno bez łańcucha. Na Bałkanach byłem nie raz i nigdy nikt mnie nie okradł ani nie obił. Masz rację z dużymi miastami - ale poco tam się zapuszczać? Co do bałkańskiego stylu jazdy - to jakoś bardziej mi on odpowiada od tego co jest u nas. Jakoś nikt nie chciał mnie tam zabić na drodze z zimną krwią - a u nas to i owszem :| A najbezpieczniejszy kraj w Europie jaki znam - to Białoruś...i wcale jaj sobie nie robię - a nikt w to pewnie nie uwierzy. -- Hinek |
|
| Data: 2012-06-11 16:30:46 | |
| Autor: J_K_K | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
W dniu 2012-06-11 09:53, Roman Niewiarowski pisze:
Jesli chodzi o wsie to sie zgodze, ale w miastach juz tak rozowo nie jest. Znaczy - wszędzie, ale w miastach ;) -- Pzdr J_K_K -- - Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net -- - |
|
| Data: 2012-06-11 14:43:14 | |
| Autor: J_K_K | |
| blokada z lancuchem [jaka?] | |
|
W dniu 2012-06-10 21:39, Jordan pisze:
Czy mozecie mi cos podpowiedziec co warto, a na co w ogole nie zwracac W ostatnim ŚM podsumowali dłuższe używanie łańcuchów Abusa i Oxforda. Pierwszy bez zastrzeżeń (oprócz ceny), w drugim trzeba było smarować zamek (tak samo miałem w kłódce z alarmem na tarczę Oxforda) i widoczna rdza pod osłoną, ale ogólnie działa nadal - no i cena lepsza ;) -- Pzdr J_K_K -- - Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net -- - |
|