Data: 2010-12-28 08:04:48 | |
Autor: jagr | |
boimy sie prac w pralce ;) | |
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:if9lp6$lns$1news.task.gda.pl... Mieliśmy już kilka pralek i zawsze było to samo. Białe nieregularne plamy na ciemnych rzeczach. Jakby rozpuszczona guma do żucia. Właśnie chodzę w kurtce poplamionej w pralce. Na szczęście od wewnątrz. Tu pralka nie jest niczemu winna a proszki. Czarne rzeczy pierzemy czasem w płynie do prania i plam tych nie ma. Po proszkach są za każdym razem. No, jeszcze może się dołożyć również płyn do płukania i jakieś reakcje między proszkiem, płynem a wapniem z wody. Nie wymieniajcie pralki, bo to nic nie da. Pozdrawiam, jagr |
|
Data: 2010-12-28 09:08:56 | |
Autor: szerszen | |
boimy sie prac w pralce ;) | |
Użytkownik "jagr" <jagr@WYTNIJinteria.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d198c64$0$2496$65785112@news.neostrada.pl... Mieliśmy już kilka pralek i zawsze było to samo. Białe nieregularne plamy na ciemnych rzeczach. ale to nie to, to nie sa biale plamy na ciemnych rzeczach, to sa plamy jak po tluszczu na kalce technicznej, czasem ich wogole nie widac w pierwszym momencie |
|
Data: 2010-12-28 12:19:22 | |
Autor: Ikselka | |
boimy sie prac w pralce ;) | |
Dnia Tue, 28 Dec 2010 08:04:48 +0100, jagr napisał(a):
Czarne rzeczy pierzemy czasem w płynie do prania i plam tych nie ma. Po proszkach są za każdym razem. No, jeszcze może się dołożyć również płyn do płukania i jakieś reakcje między proszkiem, płynem a wapniem z wody. Od zawsze piorę w proszku tylko rzeczy białe, ale tylko te "ponad 60" i "do gotowania". Resztę piorę w płynach. Plam żadnych. |
|
Data: 2010-12-28 12:27:22 | |
Autor: jagr | |
boimy sie prac w pralce ;) | |
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1nd819r3f14zh.ofecz6j14d4b$.dlg40tude.net... Dnia Tue, 28 Dec 2010 08:04:48 +0100, jagr napisał(a): No właśnie... |
|
Data: 2010-12-28 12:35:03 | |
Autor: Ikselka | |
boimy sie prac w pralce ;) | |
Dnia Tue, 28 Dec 2010 12:27:22 +0100, jagr napisał(a):
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości I płyn do płukania sporadycznie, tylko do syntetyków nie mających kontaktu ze skórą (swetry, kurtki, koce, zasłony) i to w ilości kilkakrotnie mniejszej niż zaleca producent. Także zawsze nastawiam dodatkowy cykl płukania - po wszystkich środkach piorących, niezależnie od ich charakteru. |
|