Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   booster / akku rozruchowy

booster / akku rozruchowy

Data: 2016-01-05 22:08:07
Autor: Tomasz Pyra
booster / akku rozruchowy
Dnia Tue, 5 Jan 2016 20:12:47 +0100, zhbick napisał(a):

Używa/używał ktoś przenośnego urządzenia do odpalania auta? Na portalu aukcyjnym są takie boostery w cenie od 125 zł, specyfikacja na moje oko raczej zabawkowa (siedzi w tym akku 12-14 Ah) - ciekawi mnie, czy takie coś zadziała wtedy, gdy z powodu niskiej temperatury akumulatora w samochodzie wystarczy na pół obrotu wałem...

1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).

Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).

Tanie pewnie będą działać pierwszym sposobem.
Kiedyś odpaliłem samochód z 14.4V akumulatora wkrętarki akumulatorowej -
dałem chwilę żeby się podładował samochodowy, potem mając nadal podłączone
oba silnik się uruchomił.

Data: 2016-01-06 00:36:02
Autor: RoMan Mandziejewicz
booster / akku rozruchowy
Hello Tomasz,

Tuesday, January 5, 2016, 10:08:07 PM, you wrote:

Używa/używał ktoś przenośnego urządzenia do odpalania auta? Na portalu
aukcyjnym są takie boostery w cenie od 125 zł, specyfikacja na moje oko raczej zabawkowa (siedzi w tym akku 12-14 Ah) - ciekawi mnie, czy takie coś zadziała wtedy, gdy z powodu niskiej temperatury akumulatora w samochodzie wystarczy na pół obrotu wałem...
1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).
Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).

Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to licząc do pełnego
rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysiące dżuli bez rozładowania
do zera.

Tanie pewnie będą działać pierwszym sposobem. Kiedyś odpaliłem
samochód z 14.4V akumulatora wkrętarki akumulatorowej - dałem chwilę
żeby się podładował samochodowy, potem mając nadal podłączone oba
silnik się uruchomił.

A ja mając zajechaną Centrę łączyłem akumulator żelowy 7Ah przewodami
1.5mm^2 i nie czekając dłużej niż kilkanaście sekund odpalałem Lanosa.




--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2016-01-06 02:16:34
Autor: Tomasz Pyra
booster / akku rozruchowy
Dnia Wed, 6 Jan 2016 00:36:02 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Tomasz,

Tuesday, January 5, 2016, 10:08:07 PM, you wrote:

Używa/używał ktoś przenośnego urządzenia do odpalania auta? Na portalu
aukcyjnym są takie boostery w cenie od 125 zł, specyfikacja na moje oko raczej zabawkowa (siedzi w tym akku 12-14 Ah) - ciekawi mnie, czy takie coś zadziała wtedy, gdy z powodu niskiej temperatury akumulatora w samochodzie wystarczy na pół obrotu wałem...
1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).
Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).

Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to licząc do pełnego
rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysiące dżuli bez rozładowania
do zera.

Myślę o takich 350F:
http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&lang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND

gość zrobił z tego baterię do auta:
https://www.youtube.com/watch?v=z3x_kYq3mHM

Jakieś tam mam przyszłościowe plany żeby takie coś wsadzić do rajdówki bo
nic nie waży, ale w sumie kosztuje tyle że nie wiem czy mi się chce.

W zastosowaniu cywilnym jednak jakiś mały akumulatorek byłby potrzebny żeby
z czegoś zasilić to co chodzi jak silnik jest wyłączony, bo rajdówkę jak
wyłączę to nie mam żadnego poboru prądu, a pierwszy start w dniu rajdu
zawsze można ewentualnie kablami.


Tanie pewnie będą działać pierwszym sposobem. Kiedyś odpaliłem
samochód z 14.4V akumulatora wkrętarki akumulatorowej - dałem chwilę
żeby się podładował samochodowy, potem mając nadal podłączone oba
silnik się uruchomił.

A ja mając zajechaną Centrę łączyłem akumulator żelowy 7Ah przewodami
1.5mm^2 i nie czekając dłużej niż kilkanaście sekund odpalałem Lanosa.

No tak naprawdę dużo nie potrzeba pod warunkiem że silnik się uruchomi po
maksymalnie kilku obrotach.
Duży akumulator jest potrzebny jak ktoś ma silnik co potrzebuje 30s
kręcenia żeby się uruchomić.

Data: 2016-01-06 08:04:39
Autor: RoMan Mandziejewicz
booster / akku rozruchowy
Hello Tomasz,

Wednesday, January 6, 2016, 2:16:34 AM, you wrote:

Używa/używał ktoś przenośnego urządzenia do odpalania auta? Na portalu
aukcyjnym są takie boostery w cenie od 125 zł, specyfikacja na moje oko raczej zabawkowa (siedzi w tym akku 12-14 Ah) - ciekawi mnie, czy takie coś zadziała wtedy, gdy z powodu niskiej temperatury akumulatora w samochodzie wystarczy na pół obrotu wałem...
1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).
Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).

Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to licząc do pełnego
rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysiące dżuli bez rozładowania
do zera.
Myślę o takich 350F:
http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&lang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND
gość zrobił z tego baterię do auta:
https://www.youtube.com/watch?v=z3x_kYq3mHM

Ale piszemy o marketowym urządzeniu za 125PLN...

Jakieś tam mam przyszłościowe plany żeby takie coś wsadzić do rajdówki bo
nic nie waży, ale w sumie kosztuje tyle że nie wiem czy mi się chce.

W zastosowaniu cywilnym jednak jakiś mały akumulatorek byłby potrzebny żeby
z czegoś zasilić to co chodzi jak silnik jest wyłączony, bo rajdówkę jak
wyłączę to nie mam żadnego poboru prądu, a pierwszy start w dniu rajdu
zawsze można ewentualnie kablami.


Tanie pewnie będą działać pierwszym sposobem. Kiedyś odpaliłem
samochód z 14.4V akumulatora wkrętarki akumulatorowej - dałem chwilę
żeby się podładował samochodowy, potem mając nadal podłączone oba
silnik się uruchomił.

A ja mając zajechaną Centrę łączyłem akumulator żelowy 7Ah przewodami
1.5mm^2 i nie czekając dłużej niż kilkanaście sekund odpalałem Lanosa.

No tak naprawdę dużo nie potrzeba pod warunkiem że silnik się uruchomi po
maksymalnie kilku obrotach.

Sprawny, współczesny benzynowy potrzebuje niepełnych dwóch obrotów.
Jednego dla ustalenia położenia wału, drugiego na rzeczywisty rozruch.

Duży akumulator jest potrzebny jak ktoś ma silnik co potrzebuje 30s
kręcenia żeby się uruchomić.

I dla grzania świec żarowych w dieslu :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2016-01-07 12:13:22
Autor: J.F.
booster / akku rozruchowy
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:43125028.20160106080439@pik-net.pl.invalid...
Hello Tomasz,
1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).
Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).

Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to licząc do pełnego
rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysiące dżuli bez rozładowania
do zera.
Myślę o takich 350F:
http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&lang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND
gość zrobił z tego baterię do auta:
https://www.youtube.com/watch?v=z3x_kYq3mHM
Ale piszemy o marketowym urządzeniu za 125PLN...

Tym niemniej do zapalenia jak na filmie trzeba powiedzmy 100A*12V*2s = 2400J.
Ledwie 33F, choc do ich zlozenia trzeba np 5 kondensatorow po 160F szeregowo.

Duży akumulator jest potrzebny jak ktoś ma silnik co potrzebuje 30s
kręcenia żeby się uruchomić.

I dla grzania świec żarowych w dieslu :(

Tez nie tak duzo, bo tam powiedzmy 40A przez 20s, nowsze to nawet 5-10s, chyba ze -20 za oknem ...

J.

Data: 2016-01-07 12:24:43
Autor: RoMan Mandziejewicz
booster / akku rozruchowy
Hello J.F.,

Thursday, January 7, 2016, 12:13:22 PM, you wrote:

1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
Pod warunkiem że ma odpowiedniš wydajnoœć pršdowš (100A).
Takie boostery mogš działać dwojako - albo jako coœ co nie daje dużego
pršdu, ale za to podłšczone do akumulatora na kilka minut podładujšc go,
albo coœ co potrafi dać duży pršd, ale krótko (majš duże kondensatory).

Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to liczšc do pełnego
rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysišce dżuli bez rozładowania
do zera.
Myœlę o takich 350F:
http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&lang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND
goœć zrobił z tego baterię do auta:
https://www.youtube.com/watch?v=z3x_kYq3mHM
Ale piszemy o marketowym urzšdzeniu za 125PLN...
Tym niemniej do zapalenia jak na filmie trzeba powiedzmy 100A*12V*2s =
2400J.
Ledwie 33F, choc do ich zlozenia trzeba np 5 kondensatorow po 160F szeregowo.

Rozrusznik nie będzie kręcił przy napięciu bliskim zeru. Licz dla
spadku napięcia do max 9V. Czyli 100F powinno wystarczyć. 15
kondensatorów.
Ale 5 kondensatorów to napięcie zaledwie 13.5V - łatwo zniszczyć takš
baterię kondensatorów, gdy silnik odpali i alternator walnie te
14.4V...

Duży akumulator jest potrzebny jak ktoœ ma silnik co potrzebuje 30s
kręcenia żeby się uruchomić.
I dla grzania œwiec żarowych w dieslu :(
Tez nie tak duzo, bo tam powiedzmy 40A przez 20s, nowsze to nawet
5-10s, chyba ze -20 za oknem ...

Chodzi o to „chyba że” i o to, że samochód niekoniecznie nowy.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2016-01-06 12:05:49
Autor: Jawi
booster / akku rozruchowy
W dniu 2016-01-06 o 02:16, Tomasz Pyra pisze:
Myślę o takich 350F:
http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&lang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND
11 dolców za sztukę, 2,7V
potrzeba takich 6 szt.
Ładowanie tych kondziorków to nie takie pierdnąć i uciec, niektóre nie lubią rozładowania wielkimi prądami.



--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

booster / akku rozruchowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona