Data: 2013-08-17 22:43:53 | |
Autor: ww | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
Witam
Było o tym pewnie nie raz ale przekopałem sporo tematów i nie widzę żadnych konkretów. Z tego co zauważyłem to warunki gwarancji maj± być przedstawione w formie pisemnej. Niby sytuacja prosta: ma być gwarancja, co¶ takiego jak "gwarancja na podstawie paragonu" jest niedopuszczalne. I czemu w praktyce tak nie jest ? Ide do reala i oczywi¶cie jak zwykle: gwarancja 24 miesi±ce na podstawie paragonu, nie ma żadnego dokumentu który by to potwierdzał. A jak za tydzień przyjdę to może się okazać, że to nie chodziło o 2 lata tylko o 2 dni. Czy co¶ się z tym da zrobić ? Gdzie¶ to zgłaszać ? Jest jakakolwiek instutucja która jest w stanie cokolwiek zrobić ? Czy może jak zwykle nic nie warto i trzeba się z tym pogodzić ? |
|
Data: 2013-08-18 00:38:25 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrob ić ? | |
"ww" <wokuukow@o2.pl> wrote:
Witam Nic. Gwarancja jest DOBROWOLNYM oświadczeniem woli gwaranta. Jeśłi "na paragon" to lepiej od razu założyć, że nie ma gwarancji i trzeba się bujać z "niezgodnością z umową", chyba że sprzedawca sam się podłoży. |
|
Data: 2013-08-18 12:47:11 | |
Autor: ww | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrob ić ? | |
Użytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości news:520ffb61$0$1447$65785112news.neostrada.pl... "ww" <wokuukow@o2.pl> wrote: chodziło o 2 lata tylko o 2 dni. Dobrowolność udzielenia gwarancji a dobrowolność potwierdzenia jej na piśmie to 2 różne sprawy ! Czyli jak zwykle są przepisy które sprzedawcy mają w dupie a ja mogę najwyżej u nich nie kupować ? |
|
Data: 2013-08-18 15:14:08 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
brak pisemnej gwarancji - mo żna z tym cokolwiek zrob ić ? | |
"ww" <wokuukow@o2.pl> wrote:
Użytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości Niekoniecznie sprzedawcy. Z reguły gwarancji nie udziela sprzedawca, a producent, importer, dystrybutor czy jeszcze ktoś inny. Sprzedawcy bycie gwarantem się najczęściej nie opłaca, bo i tak ma miecz nad głową w formie zapisów kodeksowych. |
|
Data: 2013-08-18 19:01:59 | |
Autor: ww | |
brak pisemnej gwarancji - mo żna z tym cokolwiek zrob ić ? | |
Użytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości news:5210c8a0$0$1216$65785112news.neostrada.pl... Nic. Gwarancja jest DOBROWOLNYM oświadczeniem woli gwaranta. Z reguły to ja słyszę "udzielamy gwarancji" (nie producent, MY UDZIELAMY!). A jeśli udziela producent to też kartę gwarancyjną powinien dołączyć i zadbać o jej prawidłowe wypełnienie (np data zakupu). Nawiasem mówiąc jeśli kupuje towar w sklepie to jakim cudem może wiązać mnie potem jakaś umowa dotycząca gwarancji z producentem ? Czy sklep reklamując i sprzedając towar jako objęty jakimś tam okresem gwarancyjnym może całkowicie odciać się od odpowiedzialności za wykonanie tej gwarancji ? To jest coś na zasadzie: na ten sprzęt jest milion lat gwarancji ale jak się zepsuje to proszę z pretensjami do innego sklepu |
|
Data: 2013-08-18 22:45:57 | |
Autor: Marek Dyjor | |
brak pisemnej gwarancji - mo żna z tym cokolwiek zrob ić ? | |
ww wrote:
Nawiasem mówiąc jeśli kupuje towar w sklepie to jakim cudem może przy zakupie konsumenckim obligatoryjną odpwoedzialnością jest odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności z umową. Gwarancja jest opcjonalna, zwykle udziela jej producent, wydając zwykle odpwiedzni dokuemnt który winien zostać wypełniony u sprzedawcy w chwili sprzedaży, zwykle jest wypełniany w chwili reaklamacji:) Sprzedawca ma obowiązek (chyab nie jestem pewien) na żadanie klienta pośredniczyć w naprawie gwarancyjnej, przyjmując zepsuty sprzet i odsyłając go do serwisu autoryzowanego przez producenta, zwykle tez można zepsuty sprzet przekazać bezpośrdnio do serwisu pomijajać sprzedawcę. Pośrednictwo sprzedawcy zwykle przedłuża czas naprawy. Bo psrzedawca musi to wysłać a potem odebrac z serwisu, a nie jest zobligowany do uczenienia tego natychmiast. Może np wysyłac i odbierać raz w tygodniu. Przy przyjeciu poinformuje nas że deklarowny czas naprwy z karty gwarancyjnej przedłuży sie o czas jego obsługi. |
|
Data: 2013-08-20 11:17:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrob ić ? | |
On Sun, 18 Aug 2013, ww wrote:
Dobrowolno¶ć udzielenia gwarancji a dobrowolno¶ć potwierdzenia jej na pi¶mie Ale z prawnego p. widzenia decyduj±ca jest "skuteczno¶ć" danej formy. Krótko mówiac, jak nie dochowano formy, to powoływanie się na fakt przedstawienia deklaracji woli jest nieskuteczne. To tak, jakby kto¶ obiecał Ci 1000 000 zł darowizny, ale nie zapisał tego w akcie notarialnym. Tłumacz±c na polski - "możesz mu skoczyć". Czyli jak zwykle s± przepisy które sprzedawcy maj± w dupie Przepis jest prosty - gwarancja jest dobrowolna. Sprzedawca obiecuj±cy co¶ ustnie Ci gwarancji NIE DAJE. On nie lekceważy przepisów, on z nich korzysta :> Tyle. Usiłowanie wywiedzenia że "dał gwarancję bo obiecał" jest równie skuteczne, jak w przypadku darowizny - je¶li faktycznie obsłuży Cię "w trybie gwarancyjnym", to znaczy, że dał gwarancję. A jak nie to nie. Jak jeste¶ konsumentem, możesz skorzystać z "konsumenckiej niezgodno¶ci". Jak nie jeste¶ konsumentem, możesz skorzystać z rękojmi (chyba że zaakceptowałe¶ wył±czenie rękojmi). Druga strona medalu jest taka, że sprzedawcy wol± tryb gwarancyjny ze względu na możliw± niższ± restrykcyjno¶ć. a ja mogę najwyżej u nich nie kupować ? Też możesz. Dlaczego "najwyżej"? :D Mam takie proste pytanie - czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że wszystkie przepisy "ochronne" tak zwyczajnie KOSZTUJˇ i... kto za to płaci? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-18 15:44:50 | |
Autor: Marek Dyjor | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
ww wrote:
Witam ja być najpierw sprawdził... w dużych sieciach handlowych zwykle nie robia problemów z brakiem papierka. |
|
Data: 2013-08-18 18:48:23 | |
Autor: ww | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:kuqj4e$rsb$1news.task.gda.pl... ww wrote: Nie chodzi o to czy robi± problem. Akurat te sklepy może i nie robi± bo pewnie straty i tak przerzucaj± na dostawców. |
|
Data: 2013-08-20 11:25:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
On Sun, 18 Aug 2013, Marek Dyjor wrote:
ww wrote:[...] w dużych sieciach handlowych zwykle nie robia problemów z brakiem papierka. Problem jest inny - nie masz "papierka". To JAKIE Sˇ WARUNKI GWARANCJI? Co jest naprawiane, kiedy, w jaki sposób, jakie s± warunki ew. wymiany. Może zapodam wrzucaj±c przykładowe zastrzeżenia, które w przeszło¶ci MIAŁY miejsce i były powodem niejednego flejma na grupach: - naprawa nast±pi w najbliższym możliwym terminie; przekładaj±c na polski, jak uda się ¶ci±gn±ć czę¶ci zamienne, niekoniecznie jednostkowo, czekamy na zbiorcz± dostawę - towar zostanie wymieniony na INNY SPRAWNY SPRZĘT. Trudno, że inny użyszkodnik postanowił nie chuchać i nie dmuchać, bo uważa że "sprzęt jest do używania" (ba, sam tak uważam :>) więc dostaniesz naprawiony, acz nieco porysowany egzemplarz z dopiskiem "pamiętać o ZUSie" - jak uznamy, że sprzęt jest sprawny, to jest sprawny, podstaw± rozpatrzenia s± wewnętrzne normy których nie ujawniamy; np. za czasów monitorów CRT była taka całkiem poważna firma, która uznawała za "technicznie dopuszczalny" rozjazd kolorów sięgaj±cy kilku milimetrów pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-18 22:11:28 | |
Autor: Adrian | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
Pozwólcie że się podczepię.
Zawsze robię ksero paragonów. Czy jest ono dowodem do ewentualnej gwarancji gdy paragon wyblaknie? Jeszcze jedno pytanie. Czasami zdarzy mnie się sprzedać rzecz która jest jeszcze na gwarancji innej osobie. Co w przypadku, gdy przedmiot ulegnie awarii wówczas nowy nabywca może reklamować przedmiot jak na dowodzie zakupu s± moje dane? |
|
Data: 2013-08-18 22:52:55 | |
Autor: Chocobo | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
W dniu 2013-08-18 22:11, Adrian pisze:
Zawsze robię ksero paragonów. Czy jest ono dowodem do ewentualnej Oczywi¶cie. Ty masz mieć dowód zakupu. To może być równie dobrze wyci±g z konta. Je¶li kto¶ stawia opór to zawsze może sprawdzić ten paragon ze swoj± kopi± (zdaje się 5 lat ma obowi±zek trzymać, ale nie dam głowy) Jeszcze jedno pytanie. Czasami zdarzy mnie się sprzedać rzecz która jest Gwarancja jest na przedmiot, a nie na kupuj±cego. Przecież nawet nie musiałe¶ go sprzedawać, wystarczy, że dostałe¶ co¶ w prezencie. Oczywi¶cie może się zdarzyć nieuczciwy sprzedawca, ale my¶lę, że skarga do ukoik by go szybko naprostowała. Marcin |
|
Data: 2013-08-18 23:14:06 | |
Autor: Liwiusz | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
W dniu 2013-08-18 22:52, Chocobo pisze:
Gwarancja jest na przedmiot, a nie na kupuj±cego. Przecież nawet nie Jest jaki¶ szczególny powód, dla którego dobrowolna gwarancja nie miałaby obowi±zywać tylko pomiędzy pierwotnymi stronami transakcji? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-18 23:54:54 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
Chocobo <bozupabylazaslona@poczta.fm> wrote:
W dniu 2013-08-18 22:11, Adrian pisze: Do konca roku kalendarzowego, w którym mija 5 lat od zapłacenia podatku za rok, w którym dokonano zakupu. Jest tylko drobny problem - sprzedawca nie musi szuka paragonu, Generalnie w przypadku gwarancji sprzedawca nic nie musi. Jeszcze jedno pytanie. Czasami zdarzy mnie się sprzedać rzecz która jest A to przekonanie jest oparte na...? |
|
Data: 2013-08-20 11:36:03 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
brak pisemnej gwarancji - można z tym cokolwiek zrobić ? | |
On Sun, 18 Aug 2013, Chocobo wrote:
W dniu 2013-08-18 22:11, Adrian pisze: A jaka jest podstawa prawna do tej tezy? Najlepiej cytat, może być z linkiem. Nie pytam o OPIS, pytam o PRZEPIS (może być wyrok s±dowy z uzasadnieniem). Przecież nawet nie musiałe¶ No to ten co dostał nie może "podskakiwać". http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,6624,20120428,darowizna.html +++ Art. 892. Jeżeli rzecz darowana ma wady, darczyńca obowiązany jest do naprawienia szkody, którą wyrządził obdarowanemu przez to, że wiedząc o wadach nie zawiadomił go o nich w czasie właściwym. Przepisu tego nie stosuje się, gdy obdarowany mógł z łatwością wadę zauważyć. -- - Wszystko. Sprzedawca w sklepie tego przedmiotu NIE DAROWAŁ nikomu i on nie ma zobowi±zań wobec obdarowanego. Jak darczyńca chce, to może przyj±ć reklamację od obdarowanego i samemu i¶ć do sklepu ;) OCZYWI¦CIE, *możesz* zrobić obdarowanego swoim pełnomocnikiem. Ale będzie wtedy występował w Twoim imieniu :) Rozs±dny sprzedawca nie będzie się o to burzył, bo z powodu wyżej nie może nie uznać takiego pełnomocnictwa. Ale formalnie... Oczywi¶cie może się zdarzyć nieuczciwy sprzedawca, ale my¶lę, że skarga do ukoik by go szybko naprostowała. S±dy naprostowały już niejednego konsumenta, który na podstawie bezzasadnych uproszczeń wynikłych z opisów na stronach rzeczników postanowił "wygrać swoje" nie maj±c racji. Popatrz na powyższe - taki niby drobiazg, ale wazny: w czyim imieniu składana jest reklamacja. Jak obdarowany złoży j± we własnym imieniu, to zaden "KiK" mu nie pomoże. pzdr, Gotfryd |