Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?

brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?

Data: 2017-10-28 16:51:01
Autor: Mint User
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
ToMasz wrote:
witam
dzisiaj w tvn przeczytałem że brak zmiany czasu może być informatycznym
problemem. nawet tytuł był intrygujacy "kto wstrzyma procesory" Ale
prawda jest taka ze faktycznie to się nie zastanawiałem nad tym
problemem. powiedzcie mi proszę, czy w istocie są gdzies sytemy
informatyczne, z jakimiś maszynami, może z windowsem 95-xp, które raz
zaprogramowane na automatyczną zmianę czasu nie mogą być przełączone na
utrzymywanie czasu letniego cały rok?

ToMasz

Problemem będą urządzenia off-line. Bo trzeba je będzie zaktualizować "ręcznie". Oczywiście nie dotyczy to np. ekspresu do kawy, gdzie i tak trzeba ręcznie przestawiać godzinę. Ale w niektórych RTV/AGD czas się sam zmieniał. A takich urzadzeń off-line pomijając AGD jest pewnie sporo.

Inną sprawą jest... np to, że przez pół roku, ktoś wjeżdzający z Niemiec, czy Słowacji - będzie musiał zmienić strefę czasową :)

Data: 2017-10-28 19:50:24
Autor: ToMasz
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?

trzeba ręcznie przestawiać godzinę. Ale w niektórych RTV/AGD czas się sam zmieniał. A takich urzadzeń off-line pomijając AGD jest pewnie sporo.
daj przykłady. bo moje wszystkie urządzenia albo się nie przestawiają, albo korzystają z innych wzorców czasu. i tu widzę duży problem, bo zegary ustawiane radiowo (dcf77).... z Frankfurtu przez pół roku będa wskazywały niemiecki czas.
Inną sprawą jest... np to, że przez pół roku, ktoś wjeżdzający z Niemiec, czy Słowacji - będzie musiał zmienić strefę czasową :)

aż niemcy nie dojdą do wniosku że lepiej mieć jeden czas...

ToMasz

Data: 2017-10-30 00:33:42
Autor: Animka
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-28 o 16:51, Mint User pisze:
ToMasz wrote:
witam
dzisiaj w tvn przeczytałem że brak zmiany czasu może być informatycznym
problemem. nawet tytuł był intrygujacy "kto wstrzyma procesory" Ale
prawda jest taka ze faktycznie to się nie zastanawiałem nad tym
problemem. powiedzcie mi proszę, czy w istocie są gdzies sytemy
informatyczne, z jakimiś maszynami, może z windowsem 95-xp, które raz
zaprogramowane na automatyczną zmianę czasu nie mogą być przełączone na
utrzymywanie czasu letniego cały rok?

ToMasz

Problemem będą urządzenia off-line. Bo trzeba je będzie zaktualizować "ręcznie". Oczywiście nie dotyczy to np. ekspresu do kawy, gdzie i tak trzeba ręcznie przestawiać godzinę. Ale w niektórych RTV/AGD czas się sam zmieniał. A takich urzadzeń off-line pomijając AGD jest pewnie sporo.
Tam gdzie godzina się przestawia automatycznie można ustawić, żeby się nie nie przestawiała.

Data: 2017-10-30 08:00:53
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 00:33, Animka pisze:
Tam gdzie godzina się przestawia automatycznie można ustawić, żeby się nie nie przestawiała.


Dzięki Animka.
Genialność tkwi w prostocie :-)
Nie wiem czy wszędzie ale jakoś mi świta że zazwyczaj w opcjach zmiany czasu oprócz wyboru strefy było "nie zmieniaj automatycznie"

z

PS. Ale problem jest tu inny. Czas powinien być jeden ale ten co jest teraz ZIMOWY. To jest naturalny dla naszego położenia
A te peezele chcą zostawić tylko letni. Gamonie :-)

Argument? Dziecko na 8.00 do szkoły ma mieć jasno na dworze.
To chyba oczywiste :-)
Reszta jest bez znaczenia

Data: 2017-10-30 08:34:30
Autor: m
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 30.10.2017 o 08:00, z pisze:
[...]
PS. Ale problem jest tu inny. Czas powinien być jeden ale ten co jest teraz ZIMOWY. To jest naturalny dla naszego położenia
A te peezele chcą zostawić tylko letni. Gamonie :-)

Argument? Dziecko na 8.00 do szkoły ma mieć jasno na dworze.
To chyba oczywiste :-)

Kontrargument - dziecko jak wraca ze szkoły o 16 to chce mieć jasno, a
nie po ciemku rozpoczynać dzień (bo szkoła to tylko wstęp do tego co się
robi po szkole :) ).

Zawsze mnie wkurzało że nie dość że mi zmierzch coraz wcześniej
nadchodzi, to jeszcze mnie jeszcze zmianą czasu dobiją.

Reszta jest bez znaczenia

Takoż.

p. m.

Data: 2017-10-30 08:50:30
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 08:34, m pisze:
Kontrargument - dziecko jak wraca ze szkoły o 16 to chce mieć jasno, a
nie po ciemku rozpoczynać dzień (bo szkoła to tylko wstęp do tego co się
robi po szkole :) ).

Po szkole trzeba się z tym pogodzić  że będzie ciemno choćby i lekcje się zaczynały 6.00. Ważne żeby się chciało do tej szkoły wyjść.
Każdy psychologi Ci to powie ;-)
A później jest już z górki :-)

z

Data: 2017-10-30 12:54:20
Autor: m
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 30.10.2017 o 08:50, z pisze:
W dniu 2017-10-30 o 08:34, m pisze:
Kontrargument - dziecko jak wraca ze szkoły o 16 to chce mieć jasno, a
nie po ciemku rozpoczynać dzień (bo szkoła to tylko wstęp do tego co się
robi po szkole :) ).

Po szkole trzeba się z tym pogodzić  że będzie ciemno choćby i lekcje się zaczynały 6.00. Ważne żeby się chciało do tej szkoły wyjść.
Każdy psychologi Ci to powie ;-)
A później jest już z górki :-)

Inaczej to pamiętam :). Tyle to czy mi się do tej szkoły chciało pójść
czy nie nie miało najmniejszego znaczenia, przynajmniej w czasach
przedlicealnych. Za to na to co było PO szkole, miałem jakiś wpływ.

p. m.

Data: 2017-10-30 19:58:59
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 12:54, m pisze:
Inaczej to pamiętam :). Tyle to czy mi się do tej szkoły chciało pójść
czy nie nie miało najmniejszego znaczenia, przynajmniej w czasach
przedlicealnych. Za to na to co było PO szkole, miałem jakiś wpływ.

Zapewne patrzysz z pozycji ucznia a ja już ojca ;-)

z

Data: 2017-10-31 08:34:29
Autor: m
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 30.10.2017 o 19:58, z pisze:
W dniu 2017-10-30 o 12:54, m pisze:
Inaczej to pamiętam :). Tyle to czy mi się do tej szkoły chciało pójść
czy nie nie miało najmniejszego znaczenia, przynajmniej w czasach
przedlicealnych. Za to na to co było PO szkole, miałem jakiś wpływ.

Zapewne patrzysz z pozycji ucznia a ja już ojca ;-)

Będąc ojcem, wczuwam się w rolę syna-ucznia i jest mi go żal.

p. m.

Data: 2017-10-31 18:18:15
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-31 o 08:34, m pisze:
Będąc ojcem, wczuwam się w rolę syna-ucznia i jest mi go żal.

Żal? Poprzednie pokolenie miało lepiej?

z

Data: 2017-10-31 18:24:27
Autor: m
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 31.10.2017 o 18:18, z pisze:
W dniu 2017-10-31 o 08:34, m pisze:
Będąc ojcem, wczuwam się w rolę syna-ucznia i jest mi go żal.

Żal? Poprzednie pokolenie miało lepiej?

Jest mi go żal w kontekście tego że będzie wracac do domu w nocy.
Poprzednie pokolenie, czyli ja, miało tak samo źle, pamięta to i dlatego
współczuje następnemu pokoleniu.

Na szczęście sztafeta pokoleń wracających po ciemku do domu się kończy,
o ile koalicja nie odwali tego z powodu tego że to projekt opozycji.

p. m.

Data: 2017-10-31 21:04:31
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-31 o 18:24, m pisze:


Jeśli ma być jeden czas to ma być zimowy! :-)
To pisałem ja ze ściany wschodniej :-)
Podyskutuj teraz.
Albo robimy dwa czasy dla wschodniej i zachodniej Polski :-)

z

Data: 2017-10-31 21:44:04
Autor: Adam
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-31 o 21:04, z pisze:
W dniu 2017-10-31 o 18:24, m pisze:


Jeśli ma być jeden czas to ma być zimowy! :-)
To pisałem ja ze ściany wschodniej :-)
Podyskutuj teraz.
Albo robimy dwa czasy dla wschodniej i zachodniej Polski :-)


Tak z ciekawości: ile "długości czasowej" ma Polska?
Coś mi się wydaje, że ok. pół godziny.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-10-31 23:21:29
Autor: marrgol
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
On 2017-10-31 at 21:44, Adam wrote:
Tak z ciekawości: ile "długości czasowej" ma Polska?
Coś mi się wydaje, że ok. pół godziny.

40 minut -- 10° długości geograficznej.


--
mrg

Data: 2017-11-03 12:20:50
Autor: ń
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W sensie braku pecetów to miało lepiej, była piłka ;-)))


-- -- -
Poprzednie pokolenie miało lepiej?

Data: 2017-10-30 19:29:58
Autor: Animka
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 08:00, z pisze:
W dniu 2017-10-30 o 00:33, Animka pisze:
Tam gdzie godzina się przestawia automatycznie można ustawić, żeby się nie nie przestawiała.


Dzięki Animka.
Genialność tkwi w prostocie :-)
Nie wiem czy wszędzie ale jakoś mi świta że zazwyczaj w opcjach zmiany czasu oprócz wyboru strefy było "nie zmieniaj automatycznie"

z

PS. Ale problem jest tu inny. Czas powinien być jeden ale ten co jest teraz ZIMOWY. To jest naturalny dla naszego położenia
A te peezele chcą zostawić tylko letni. Gamonie :-)

Argument? Dziecko na 8.00 do szkoły ma mieć jasno na dworze.
To chyba oczywiste :-)
Reszta jest bez znaczenia

Nie jest chyba ciemno o 7 rano, ale jakoś ostatnimi latami nie zwracałam na to uwagi.

Natomiast jakiś m-c temu zaczęło szybciej robić się ciemno i jak wyszłam z domu o godz. 17:30 to wszędzie było ciemno jak w d* murzyna. Latarnie się nie paliły, bo były ustawione na automatyczne włączanie się o godz.18-stej.

--
animka

Data: 2017-10-30 20:02:11
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 19:29, Animka pisze:

Wyobraźcie sobie że ludzie żyją bez latarni. :-)

z

Data: 2017-11-03 12:21:48
Autor: ń
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
Są nawet ludzie bez pe...ów ;-))


-- -- -
Wyobraźcie sobie że ludzie żyją bez latarni.

Data: 2017-11-03 13:54:18
Autor: BaSk
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-11-03 o 12:21, ń pisze:
Są nawet ludzie bez pe...ów ;-))

Ale jak można żyć, bez peCETów?

--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rób to dobrze!"

Data: 2017-11-03 17:55:22
Autor: ń
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
Np. z książką.
Lub z telefonem (dla tych na odwyku).


-- -- -
Ale jak można żyć, bez peCETów?

Data: 2017-10-31 02:44:13
Autor: Animka
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 20:02, z pisze:
W dniu 2017-10-30 o 19:29, Animka pisze:

Wyobraźcie sobie że ludzie żyją bez latarni. :-)

z
Nazad! Cofnij i wskaż to co ja napisałam i nie przeinaczaj mojej odpowiedzi.

--
animka

Data: 2017-10-30 21:45:31
Autor: JaNus
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 08:00, z pisze:
Dzięki Animka. Genialność tkwi w prostocie :-)

Hm. Hm?

Czas powinien być jeden ale ten co jest teraz ZIMOWY. (-- -) Argument?
Dziecko na 8.00 do szkoły ma mieć jasno na dworze. To chyba oczywiste
:-) Reszta jest bez znaczenia

Argument przekonywujący, nawet wielce, ale... Ale szkoły przepełnione,
więc dzieciaki mają uczyć się wszak na dwie zmiany, a podobno nawet i
trzy! Nad tym się chwilę zatrzymam, choć nieco zbaczam z tematu:
Jak można sobie te 3 zmiany wyobrazić? Załóżmy, że każda "wachta" będzie
trwać 4 godziny (nnno, tyle to dla klas 1-2, im starsza klasa, tm dłużej
siedzi w ławkach, bywało "za moich czasów", że i 9 godzin lekcyjnych
mieliśmy), więc razem te zmiany łączą się (bez "zakładek") w godzin
dwanaście. Dlatego, gdy pierwsze zajęcia rozpoczną się o 8, to ostatnie
-- o 20-tej! Czy dzieci są w stanie o tej porze jeszcze w ogóle myśleć?
Nawet te najstarsze mogą co i rusz przysypiać w ławkach.

Chyba jasnym być powinno, że gdy czas zmienimy jesienią tak, aby "słońce
wcześniej wschodziło", to w konsekwencji zmrok zapada też wcześniej! No
i te dzieci, które będą dłużej nieco słuchać co ma im do zakomunikowania
nauczyciel - będą wracać do domu po zmroku.


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-10-31 18:16:06
Autor: z
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 21:45, JaNus pisze:
Argument przekonywujący, nawet wielce, ale... Ale szkoły przepełnione,
więc dzieciaki mają uczyć się wszak na dwie zmiany, a podobno nawet i
trzy!

A mamy niż demograficzny wszak :-)



będą wracać do domu po zmroku.

Tylko maluchy mają szansę wrócić w zimie za dnia.
Inni zawsze po zmroku :-)

z

Data: 2017-11-01 10:45:15
Autor: ToMasz
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 31.10.2017 o 18:16, z pisze:
W dniu 2017-10-30 o 21:45, JaNus pisze:
Argument przekonywujący, nawet wielce, ale... Ale szkoły przepełnione,
więc dzieciaki mają uczyć się wszak na dwie zmiany, a podobno nawet i
trzy!

A mamy niż demograficzny wszak :-)



będą wracać do domu po zmroku.

Tylko maluchy mają szansę wrócić w zimie za dnia.
Inni zawsze po zmroku :-)

z
nie lubię jak się robią takie oftopy, ale może coś dopisze. mam 2 szkolnych dzieci, w 150tyś mieście. w zasadzie od 1-3 trzeba dziecko odbierać osobiście (1-100% 2,3 -przymykają oko). W związku z pracą, mniejsze dziecko tak czy siak siedzi na świetlicy. mogę sie "urwać" odebrać zaprowadić do domu. mogę poprosić dziatków (teoretycznie) żeby odebrali dziecko. i co dalej? Latem jeszcze moze park, ale w deszcz, jesień, zimę - tablet. Tablet i nic więcej. Więc ja zdecydowałem że lepiej niech dziecko siedzi na świetlicy, uczestniczy w harcerstwie, kółkach teatralnych, plastycznych, tanecznych..... i tak z większości zrezygnuje, ale każde z tych zajęć jest lepsze niż tablet, albo e-konfesjonał zwany facebookiem. Tak więc pora powrotu do domu, to czy jest jasno czy ciemno - niczego nie zmienia. Może tylko tyle że mamy blisko park, więc latem mozna tam siedzieć do 20stej.
Starsze dziecko też ma jakieś tam zajęcia, albo idzie do kogoś po lekcjach, albo ma tyle nauki że to czy jest jasno czy ciemno nic nie zmienia. Można by nawet z przyjemnością użyć latarki (gdy ja chodziłem do szkoły było by to za drogie) do świecenia sobie o 17stej, ale wszędzie są latarnie uliczne.....
Reasumując. To czy w dobie jest 8 godzin dnia czy 16scie, - zmienia w naszym życiu co nieco. ale to czy jest ciemno o 16 czy o 17stej - już nic
ToMasz

Data: 2017-11-05 21:30:16
Autor: Dąbrowski
brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?
W dniu 2017-10-30 o 21:45, JaNus pisze:

Argument przekonywujący, nawet wielce, ale... Ale szkoły przepełnione,
więc dzieciaki mają uczyć się wszak na dwie zmiany, a podobno nawet i
trzy! Nad tym się chwilę zatrzymam, choć nieco zbaczam z tematu:
Jak można sobie te 3 zmiany wyobrazić?
Witam
Całą 3 i 4 klasę chodziłem do szkoły na trzecią zmianę. Lekcje zaczynały się około 14 - 15 a kończyły o 19 - 20. W czwartki i piątki lekcje były od 16 do 21. Zimą było ciemno gdy się szło do szkoły i ciemno gdy wracało. A było to w latach 1971-1973. W tamtych czasach w moim miasteczku obowiązywała "godzina milicyjna" dla uczniów szkół podstawowych, czyli po godzinie 20 uczeń podstawówki mógł przebywać na ulicy tylko pod opieką dorosłego. Pilnowały tego patrole złożone z milicjanta, nauczyciela i rodzica. Uczniowie chodzący na trzecią zmianę mogli oczywiście być na ulicy po 20, ale tylko na drodze ze szkoły do domu. No i jeszcze był obowiązek noszenia tarczy szkolnej na rękawach, żeby od razu wiadomo było z jakiej szkoły jest uczeń. I co najważniejsze, żeby nawiązać do tematyki grupy, wtedy nie było komputerów, nawet kalkulatorów nie było.

brak zmiany czasu - czy to jest informatyczny problem?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona