zobaczcie sami http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policjant-uderzyl-rowerzyste-Sprawdza-to-prokuratura-n69130.html

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

o!

W dniu czwartek, 23 maja 2013 11:18:44 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:

zobaczcie sami http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policjant-uderzyl-rowerzyste-Sprawdza-to-prokuratura-n69130.html

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Znaczy, próbował ominąć umundurowanego policjanta, zatrzymującego
go do kontroli, więc został ztrzymany siłą? No to w sumie tak właśnie
powinno się stać. Ja bym policjanta rozgrzeszył...

Dnia 2013-05-23 12:01, Użytkownik rmikke napisał:

W dniu czwartek, 23 maja 2013 11:18:44 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:

zobaczcie sami http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policjant-uderzyl-rowerzyste-Sprawdza-to-prokuratura-n69130.html

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Znaczy, próbował ominąć umundurowanego policjanta, zatrzymującego
go do kontroli, więc został ztrzymany siłą? No to w sumie tak właśnie
powinno się stać. Ja bym policjanta rozgrzeszył...

Pochwałę powinien dostać, zatrzymał gościa nie uciekając się
do użycia broni palnej lub paralizatora.

A swoją drogą to ostatnio obserwuje bardzo dziwne reakcje
na pojawienie się radiowozu czy umundurowanych policjantów.
Niektórzy po zauważeniu ich robią coś co wygląda jak ucieczka
lub próba ucieczki.
Tak wielu przestępców czy tylko taki odruch ?


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:knl0ij$s6f$1@node2.news.atman.pl...

Dnia 2013-05-23 12:01, Użytkownik rmikke napisał:
A swoją drogą to ostatnio obserwuje bardzo dziwne reakcje
na pojawienie się radiowozu czy umundurowanych policjantów.
Niektórzy po zauważeniu ich robią coś co wygląda jak ucieczka
lub próba ucieczki.
Tak wielu przestępców czy tylko taki odruch ?


Pozdrawiam

Zdrowy odruch samozachowawczy :). Jak się czyta o niedouctwie i ślepej brutalności policji to lepiej schodzić im z drogi. Przykład: dwóch łysych karków wyskakuje z Lanosa i brutalnie bije przechodzącego dwudziestoparolatka, Na próbę interwencji słyszę "spierdalaj bo zaraz i ty wpierdol dostaniesz". Telefon pod 112 i słyszę, że utrudniam pracę policji. Zero "blach", oznakowania i nawet nie byli łaskawi mi powiedzieć "spierdalaj policja". Jak się później okazało było to zatrzymanie podejrzanego o wyrwanie kobiecie torebki, niestety nie udało mi się wymóc na policji informacji czy podejrzany okazał się sprawcą, czy tylko kontrolnie pobitym w trakcie zatrzymania uczciwym obywatelem. Drugi przykład: młody sąsiad dostał bodaj rok czy półtora za odparcie ataku pijanego łobuza, który okazał się policjantem po służbie. Cały wyrok odsiedział.

W opisywanym przypadku jednak pochwalam zachowanie policjanta.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

On 2013-05-23 14:29, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury wrote:
[...]

Zdrowy odruch samozachowawczy :). Jak się czyta o niedouctwie i ślepej
brutalności policji to lepiej schodzić im z drogi.

E tam. Na początku kwietnia jechałem sobie autem w mieście i
nieświadomie złamałem zakaz skrętu w lewo. W tym momencie namierzyli
mnie policjanci w nieoznakowanym aucie i jechali za mną. Następnie
świadomie złamałem ograniczenie prędkości do 30km/h (szkoła) jadąc
40km/h. Do tego świadomie jechałem bez zapiętych pasów i nieświadomie
nie miałem kwitu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia OC. :-D
Po zatrzymaniu i moim "panie, jaki zakaz skrętu w lewo???" policjant sam
zaproponował ("no dobra, ale jechał pan też bez zapiętych pasów") cenę
promocyjną 100zł i 2 punkty za jazdę bez pasów na którą ja natychmiast
przystałem bez zbędnej dyskusji. :-D Pełna kultura, żadnego chamstwa. :-D

W dniu 2013-05-23 16:10, JDX pisze:

E tam. Na początku kwietnia jechałem sobie autem w mieście i
nieświadomie złamałem zakaz skrętu w lewo. W tym momencie namierzyli
mnie policjanci w nieoznakowanym aucie i jechali za mną. Następnie
świadomie złamałem ograniczenie prędkości do 30km/h (szkoła) jadąc
40km/h. Do tego świadomie jechałem bez zapiętych pasów i nieświadomie
nie miałem kwitu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia OC. :-D
Po zatrzymaniu i moim "panie, jaki zakaz skrętu w lewo???" policjant sam
zaproponował ("no dobra, ale jechał pan też bez zapiętych pasów") cenę
promocyjną 100zł i 2 punkty za jazdę bez pasów na którą ja natychmiast
przystałem bez zbędnej dyskusji. :-D Pełna kultura, żadnego chamstwa. :-D

Rzeczywiście, masz się czym, polaczku (w odróżnieniu do "Polaka", niektórzy nie kumają różnicy) chwalić.


--
bans

On 2013-05-23, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

Dnia 2013-05-23 12:01, Użytkownik rmikke napisał:
A swoją drogą to ostatnio obserwuje bardzo dziwne reakcje
na pojawienie się radiowozu czy umundurowanych policjantów.
Niektórzy po zauważeniu ich robią coś co wygląda jak ucieczka
lub prĂłba ucieczki.
Tak wielu przestępców czy tylko taki odruch ?

To ostatnio zauważyłeś?

Norma: idą ludzie, rozmawiają, śmieją się. Mijają patrol: nagle cisza
i wszyscy podziwiają drzewa.

Nawet jak w Biedronce niedaleko mojego osiedla pojawiają się gliniarze
(często rano po śniadanie, bo niedaleko komenda), to inni klienci
się rozpływają po kątach sklepu. Od razu kolejki krótsze, więc często
korzystam :D.

Polacy boją się policji - po prostu. Część ma złe wspomnienia z PRL
(osoby starsze wciąż mówią "milicja" i nie chodzi mi o takich idiotów
od "stania tam gdzie ZOMO"), część chodzi na bójki kiboli, część
nasłuchała się poprzednich dwóch grup. Starczy.

pozdrawiam,
Kosu

W dniu 2013-05-23 12:01, rmikke pisze:

W dniu czwartek, 23 maja 2013 11:18:44 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:

zobaczcie sami http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policjant-uderzyl-rowerzyste-Sprawdza-to-prokuratura-n69130.html

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Znaczy, próbował ominąć umundurowanego policjanta, zatrzymującego
go do kontroli, więc został ztrzymany siłą? No to w sumie tak właśnie
powinno się stać. Ja bym policjanta rozgrzeszył...

Rozgrzeszył, nie rozgrzeszył. Tylko jak by się ten Policjant tłumaczył, gdyby rowerzysta np uderzył głową o ziemię i zmarł? Że nie miał kasku? I następne trzy lata zawieszenia i ciągania po sądach w celu ustalenia, czy przekroczył swoje uprawnienia?


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
.................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

Użytkownik "johnkelly" <stara@maciejrozalski.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:knl25b$g8r$1@node1.news.atman.pl...

W dniu 2013-05-23 12:01, rmikke pisze:

W dniu czwartek, 23 maja 2013 11:18:44 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:

zobaczcie sami http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policjant-uderzyl-rowerzyste-Sprawdza-to-prokuratura-n69130.html

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Znaczy, próbował ominąć umundurowanego policjanta, zatrzymującego
go do kontroli, więc został ztrzymany siłą? No to w sumie tak właśnie
powinno się stać. Ja bym policjanta rozgrzeszył...

Rozgrzeszył, nie rozgrzeszył. Tylko jak by się ten Policjant tłumaczył, gdyby rowerzysta np uderzył głową o ziemię i zmarł? Że nie miał kasku? I następne trzy lata zawieszenia i ciągania po sądach w celu ustalenia, czy przekroczył swoje uprawnienia?


Pozdrawiam
Maciej Różalski

Prosto: nie zatrzymał się do kontroli i zmarł w wyniku własnej głupoty. To naprawdę prosta sytuacja, policjant ma prawo zatrzymać do kontroli i w przypadku ucieczki zatrzymać zużyciem przymusu bezpośredniego. Użył minimalnego w tym wypadku środka. Nie strzelił przecież mu w tył głowy co by było nadużyciem środków przymusu.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

W dniu 2013-05-23 14:38, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury pisze:

Prosto: nie zatrzymał się do kontroli i zmarł w wyniku własnej głupoty.
To naprawdę prosta sytuacja, policjant ma prawo zatrzymać do kontroli i
w przypadku ucieczki zatrzymać zużyciem przymusu bezpośredniego. Użył
minimalnego w tym wypadku środka. Nie strzelił przecież mu w tył głowy
co by było nadużyciem środków przymusu.

Właśnie nie tak prosto, bo była sprawa nie zatrzymania się do kontroli w której Policja ostrzelała samochód, który próbował uciekać. Jeszcze niedawno odszkodowania płacili kierowcy.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
.................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

Użytkownik "johnkelly" <stara@maciejrozalski.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:knl3s3$vdh$1@node2.news.atman.pl...

W dniu 2013-05-23 14:38, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury pisze:

Prosto: nie zatrzymał się do kontroli i zmarł w wyniku własnej głupoty.
To naprawdę prosta sytuacja, policjant ma prawo zatrzymać do kontroli i
w przypadku ucieczki zatrzymać zużyciem przymusu bezpośredniego. Użył
minimalnego w tym wypadku środka. Nie strzelił przecież mu w tył głowy
co by było nadużyciem środków przymusu.

Właśnie nie tak prosto, bo była sprawa nie zatrzymania się do kontroli w której Policja ostrzelała samochód, który próbował uciekać. Jeszcze niedawno odszkodowania płacili kierowcy.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

-- .. gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
..................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................ blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

Tylko, że samochód można również zatrzymać przez blokady, kolczatki itd. które rowerzysta nawet gdy pojawią się na jego drodze sprawnie ominie :). O ile pamiętam ci strzelający policjanci byli po cywilnemu w nieoznakowanym samochodzie. Moim zdaniem sytuacje nieporównywalne.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

On 2013-05-23, johnkelly <stara@maciejrozalski.eu> wrote:

Rozgrzeszył, nie rozgrzeszył. Tylko jak by się ten Policjant tłumaczył, gdyby rowerzysta np uderzył głową o ziemię i zmarł? Że nie miał kasku? I następne trzy lata zawieszenia i ciągania po sądach w celu ustalenia, czy przekroczył swoje uprawnienia?

A jakby tego rowerzysty nie zatrzymał i okazałoby się, że pojechał
do domu starców i wymordował staruszków?

Zasady są bardzo proste. Trzeba się zatrzymać do kontroli na polecenie
policjanta. A jak się ktoś nie zatrzymuje, to naraża się na różne
konsekwencje. A jakby zmarł, to byłoby jednego ignorującego prawo mniej
i ja bym na pewno nie płakał.

pozdrawiam,
Kosu

W dniu 2013-05-23 20:13, Kosu pisze:

Zasady są bardzo proste. Trzeba się zatrzymać do kontroli na polecenie
policjanta.

I to jest normalne. Policjant zatrzymuje - odkładasz "honor" na bok, hamujesz dopływ testosteronu i grzecznie wykonujesz polecenia.




--
bans

Policjant zatrzymuje - odk�adasz "honor" na bok, hamujesz dop�yw testosteronu i grzecznie wykonujesz polecenia.

a jak nie, to policjant ma prawo cię przewrócić, staranować, zastrzelić?!

Dla tutejszych entuzjastów strzelania do ludzi (dla mnie szok!!) w centrum miasta, miejscem "akcji" jest najruchliwsza część centrum Gdańska, między sądem, pierdlem, urzędem miejskim i szpitalem wojewódzkim, z tramwajem i bardzo ruchliwą ulicą, co najmniej porównywalne do Marszałkowskiej.

Nie umiem odtworzyć waszego rozumowania... egzotyka... jak w Rosji, Chinach...

W dniu 2013-05-24 10:25, Olivander pisze:

a jak nie, to policjant ma prawo cię przewrócić, staranować, zastrzelić?!

Tak jest! Ja naprawdę nie ogarniam, jak można mieć  problem z zatrzymaniem się na wezwanie policji - ot, polska anarchia! Korona ci z głowy spadnie? Nie rozumiesz, że dzięki temu spora liczba gnojków - złodziejaszków, bandytów i im podobnych nabierze większego respektu do policji?

Ja już widzę, jak tacy jak ty krzyczą o nieudolności policji, kiedy ta nie potrafi złapać złodzieja ICH roweru, ooo, wtedy to oczywiście chcielibyście, żeby od razu strzelać! Hipokryzja.

Bo oczywiście życie to gra komputerowa i policjant ma mieć specjalny skaner, który rozróżnia porządnych obywateli (zielone kropki, pip, pip, pip...) i bandytów (czerwone, uip, uip, ping!).



--
bans

> policjant ma prawo ci� przewr�ci�, staranowa�, zastrzeli�?!
skaner, kt�ry rozr�nia porz�dnych obywateli

Z braku istnienia skanera (typowa demagogia faszyzmu), każdego
nieposłusznego - cel/pal. Głuchego też. Bo może kiedyś zamorduje dziecko.
Trzeba było słyszeć. "prewencyjnie zamknijmy *wszystkich* w więzieniach, ci (KTORZY?!) co pozostaną na wolności będą bezpieczniejsi" zgadnij który to klasyk

heil schicklgruber!
heil bans!

jeśli tylko mi to przeszkadza, to czas mi już chyba do piachu...

W dniu 2013-05-24 10:56, bans pisze:

W dniu 2013-05-24 10:25, Olivander pisze:

a jak nie, to policjant ma prawo cię przewrócić, staranować, zastrzelić?!

Tak jest! Ja naprawdę nie ogarniam, jak można mieć  problem z
zatrzymaniem się na wezwanie policji - ot, polska anarchia! Korona ci z
głowy spadnie? Nie rozumiesz, że dzięki temu spora liczba gnojków -
złodziejaszków, bandytów i im podobnych nabierze większego respektu do
policji?

Jak Policja wp..li przypadkowym ludziom? Niewątpliwie. Zatrzymanie pojazdu, jak już ktoś wspominał, odbywa się wedle określonej procedury w celu uniknięcia niejasności. Znajomy (pieszo) kiedyś usłyszał "stój, kurwa" więc dał w długą. Dopiero po paru metrach doczytał "drobny druk" na jego kieszeni i stanął. Szczęśliwie partner tego, co się tak przedstawił, miał więcej rozumu, więc skończyło się na legitymowaniu.

Respekt Policja zyska, jeśli będzie skuteczna w tym co robi i będzie postępować racjonalnie. Nie zyska respektu np akcjami typu "rower" polegającymi na łapaniu rowerzystów jadących chodnikiem (ewidentne złamanie przepisów), gdy na jezdni samochody kilkakrotnie nawet przekraczają prędkość a ciężarówki ignorują zakaz wjazdu. U nas "wspaniała akcja Policji" z poparciem podobnych Tobie - w "krajach cywilizacji zachodniej" dostateczny powód, by funkcjonariusz miał problemy z pracą.

Ja już widzę, jak tacy jak ty krzyczą o nieudolności policji, kiedy ta
nie potrafi złapać złodzieja ICH roweru, ooo, wtedy to oczywiście
chcielibyście, żeby od razu strzelać! Hipokryzja.

A ja już widzę, jak Ty się sodomisz, gdy Ciebie ktoś zdejmie siłą z siodełka i się okaże, że to był Policjant, którego nie widziałeś, nie rozpoznałeś, nie słyszałeś.

Bo oczywiście życie to gra komputerowa i policjant ma mieć specjalny
skaner, który rozróżnia porządnych obywateli (zielone kropki, pip, pip,
pip...) i bandytów (czerwone, uip, uip, ping!).

Łojesu człowieku, nie bądź żałosny.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
.................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

W dniu 2013-05-24 11:24, johnkelly pisze:

Jak Policja wp..li przypadkowym ludziom?

Nie przypadkowym, tylko idiotom, którzy się nie zatrzymali na wezwanie.
Nudne już się staje to powtarzanie, widzę, że i tak nie dotrze.

--
bans

Dnia Fri, 24 May 2013 11:41:39 +0200, bans napisał(a):

W dniu 2013-05-24 11:24, johnkelly pisze:

Jak Policja wp..li przypadkowym ludziom?

Nie przypadkowym, tylko idiotom, którzy się nie zatrzymali na wezwanie.
Nudne już się staje to powtarzanie, widzę, że i tak nie dotrze.

nudna ta twoja argumentacja...

"Rowerzysta próbował go ominąć, bo - jak twierdzi - nie rozpoznał w nim
policjanta."


--
jg

W dniu 2013-05-31 09:09, jg pisze:

"Rowerzysta próbował go ominąć, bo - jak twierdzi - nie rozpoznał w nim
policjanta."

Ech, tak po tygodniu odgrzebujesz wątek... ale niech będzie:

Jeśli ma problem ze wzrokiem, to niech lepiej nie jeździ na rowerze, tylko uda się do okulisty.


--
bans

W dniu 2013-05-31 09:16, bans pisze:

W dniu 2013-05-31 09:09, jg pisze:

"Rowerzysta próbował go ominąć, bo - jak twierdzi - nie rozpoznał w nim
policjanta."

Ech, tak po tygodniu odgrzebujesz wątek... ale niech będzie:

Jeśli ma problem ze wzrokiem, to niech lepiej nie jeździ na rowerze,
tylko uda się do okulisty.

Jeśli to był policjant w umundurowaniu niedrogówkowym, to nie rzuca się on w oczy. Ciemne ubranie z malutkim napisem "policja". Zupełnie nie wiem czemu radiowozy muszą się wyróżniać na drodze, a policjanci w tłumie nie. Mundur policyjny też powinien mieć biały pas przez środek :)
Koguta na czapce mogą sobie darować..

Pozdrawiam

On 2013-05-24 10:56, bans wrote:

W dniu 2013-05-24 10:25, Olivander pisze:

a jak nie, to policjant ma prawo cię przewrócić, staranować, zastrzelić?!

Tak jest! Ja naprawdę nie ogarniam, jak można mieć  problem z
zatrzymaniem się na wezwanie policji - ot, polska anarchia! Korona ci z
głowy spadnie? Nie rozumiesz, że dzięki temu spora liczba gnojków -
złodziejaszków, bandytów i im podobnych nabierze większego respektu do
policji?

Raczej poprawi się statystyka akcji "rower".

Jeśli na niego machali lizakiem, to słusznie dostał - cwaniaczył i poniósł konsekwencję, jeśli nie to mam nadzieję, że dostanie odszkodowanie (niestety za naszą kasę).

Shrek.

W dniu 2013-05-24 18:10, Shrek pisze:

On 2013-05-24 10:56, bans wrote:

W dniu 2013-05-24 10:25, Olivander pisze:

a jak nie, to policjant ma prawo cię przewrócić, staranować,
zastrzelić?!

Tak jest! Ja naprawdę nie ogarniam, jak można mieć  problem z
zatrzymaniem się na wezwanie policji - ot, polska anarchia! Korona ci z
głowy spadnie? Nie rozumiesz, że dzięki temu spora liczba gnojków -
złodziejaszków, bandytów i im podobnych nabierze większego respektu do
policji?

Raczej poprawi się statystyka akcji "rower".

Jeśli na niego machali lizakiem, to słusznie dostał - cwaniaczył i
poniósł konsekwencję, jeśli nie to mam nadzieję, że dostanie
odszkodowanie (niestety za naszą kasę).

Ludzie, co wy z tym lizakiem? W warunkach dostatecznej widoczności (czyli ogólnie rozumiane: do zmierzchu) sygnały mogą być podawane ręką, nigdzie nie ma obowiązku, że musi być to tarcza z odblaskiem, dopiero po zmroku musi być latarka bądź lizak.


--
marcin

On 2013-05-24 18:44, mt wrote:

Ludzie, co wy z tym lizakiem? W warunkach dostatecznej widoczności
(czyli ogólnie rozumiane: do zmierzchu) sygnały mogą być podawane ręką,

Racja - w takim razie dwukrotnie się nie zatrzymałem;)

Shrek.

On 2013-05-23 12:01, rmikke wrote:

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Znaczy, próbował ominąć umundurowanego policjanta, zatrzymującego
go do kontroli, więc został ztrzymany siłą?

Bo ja wiem - procedura zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej ma jakąś tam postać - z tego co pamiętam należy się posłużyć lizakiem lub w nocy "wibratorem". Jeśli go nie miał, to raczej średnio to podpada pod zatrzymanie do kontroli - no chyba, że miał. Obstawiam, że nie miał, bo rower traktują jako pojazd tylko w statystykach pijanych kierowców. Ja osobiście też ze dwa razy zlałem policjanta (nie miałem ochoty dyskutować na temat tego, że jadąc z jednej strony jest przejazd dla rowerów a z drugiej koniec DDR i zawyżać im statystyk w akcji bezpieczny rowerzysta) - wyrzutów sumienia z tego powodu nie mam.

Shrek.

W dniu 2013-05-23 11:18, Olivander pisze:

i trollujacą dyskusję pod spodem: trolle chyba by zlinczowały rowerzystę, mimo niepopularności policji.

Nie czytam komentarzy, ale myślę, że są mniej więcej w tym tonie: ślepe niedorajdy  nie powinny jeździć na rowerze.

Jeśli policjant był umundurowany, to cieszę się, że tak zareagował.

Niektórym nigdy nie dogodzisz - albo kwiczą o brutalności policji, albo o braku zdecydowanych działań.


--
bans