Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   buczy mi coś w octavii

buczy mi coś w octavii

Data: 2009-03-30 11:31:11
Autor: dominik
buczy mi coś w octavii
Buczy mi coś w octavii (1.9 tdi, 4x4, 2004, 180kkm).

Słychać to mniej więcej od 60km/h w górę. Buczenie ma związek tylko z
prędkością tzn. jest niezależne od wrzuconego biegu, obrotów ani
obciążenia. Nie potrafię zlokalizować z której strony buczy - słychać
jakby centralnie.

Wycisza się trochę na łukach w lewo, więc moje podejrzenie padło na
łożysko w prawej przedniej piaście. Łożysko wymieniłem i ...dalej to
samo.

Jakieś sugestie? Mam jutro dłuższy kawał drogi do przejechania i
trochę się obawiam.

Zastanawiam się trochę nad wałem od tylnego napędu (haldex). Opon
raczej nie biorę pod uwagę, bo jeździłem na nich już wcześniej przed
zimą.

Pozdro
Dominik

Data: 2009-03-30 21:05:06
Autor: Czabu
buczy mi coś w octavii

Użytkownik "dominik" <dkuropka@gmail.com> napisał w wiadomości news:7b2f862e-d00d-4d96-bf67-c8b9a6257c01v38g2000yqb.googlegroups.com...

Wycisza się trochę na łukach w lewo, więc moje podejrzenie padło na
łożysko w prawej przedniej piaście. Łożysko wymieniłem i ...dalej to
samo.

Pewnie za bardzo nie pomogę, ale jesteś pewien, że wymieniłeś "dobre" łożysko? ;-) Ja właśnie przerabiałem podobny temat i dałbym się pokroić (mechanik po przejażdżce też tak twierdził), że buczało mi prawe tylne łożysko, a po podniesieniu samochodu do góry okazało się, że rozwalone jest lewe :-)

Pozdrawiam
Czabu

Data: 2009-03-30 12:16:02
Autor: dooominik
buczy mi coś w octavii
On 30 Mar, 21:05, "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
wrote:

Pewnie za bardzo nie pomogę, ale jesteś pewien, że wymieniłeś "dobre"
łożysko? ;-) Ja właśnie przerabiałem podobny temat i dałbym się pokroić...

Pewien nie jestem. Macałem oba koła po podniesieniu auta i w żadnym
nic nie było słychać ani czuć przy obracaniu ręcami. W czasie jazdy
też nie potrafię zlokalizować która to strona. Jedyne czego jestem
(prawie) pewny, to, że buczy z przodu a nie z tyłu.

Zastanawiam się też ile wytrzyma buczące łożysko (o ile to łożysko),
bo muszę przejechać 600km a przed startem nie zdążę nic więcej
wykombinować.

Dominik

Data: 2009-03-30 21:44:33
Autor: krzyss
buczy mi coś w octavii
dooominik pisze:
prawie) pewny, to, że buczy z przodu a nie z tyłu.

Zastanawiam się też ile wytrzyma buczące łożysko (o ile to łożysko),
bo muszę przejechać 600km a przed startem nie zdążę nic więcej
wykombinować.

Ja jezdzilem 2000km zanim napewno wiedzialem ze to to wlasnie kolo :D
Tak wiec nie przejmuj sie.
A swoja droga jaki przebieg auta ?

--
**** krzyss vel Qkill ****
  ===-- -  A3 TDI  -- -===
==- Automat po Czipsie -==

Data: 2009-03-30 22:44:12
Autor: emes
buczy mi coś w octavii

Użytkownik "krzyss" <krzyss@SPAM_trapkrzyss.com> napisał w wiadomości news:49d12127$1news.home.net.pl...
dooominik pisze:
prawie) pewny, to, że buczy z przodu a nie z tyłu.

Zastanawiam się też ile wytrzyma buczące łożysko (o ile to łożysko),
bo muszę przejechać 600km a przed startem nie zdążę nic więcej
wykombinować.

Ja jezdzilem 2000km zanim napewno wiedzialem ze to to wlasnie kolo :D
Tak wiec nie przejmuj sie.
A swoja droga jaki przebieg auta ?

rotfl
przeczytaj dokladnie pierwszy post ;)

Data: 2009-03-30 22:46:00
Autor: szwagier
buczy mi coś w octavii


rotfl
przeczytaj dokladnie pierwszy post ;)
To wcale nie jest smieszne, u mnie pierwszego posta w ogole nie ma, sa tylko odpowiedzi :p

szwagier

Data: 2009-03-30 22:48:46
Autor: krzyss
buczy mi coś w octavii
emes pisze:

rotfl
przeczytaj dokladnie pierwszy post ;)

Jakos mi to ulecialo :)
U mnie lozysko (przednie) wymagalo wymiany przy ~240kkm, ale mechanik mowil ze od 160kkm mozna sie spodziewac.

--
**** krzyss vel Qkill ****
  ===-- -  A3 TDI  -- -===
==- Automat po Czipsie -==

Data: 2009-03-30 23:06:07
Autor: dooominik
buczy mi coś w octavii
Obmacałem wszystkie koła na podniesionym aucie i żadne nie wykazuje
podejrzanych objawów. Nawet kręciłem nimi na biegu.
Zaczynam powoli myśleć, że mam omamy :)
Grunt, że koła się nie grzeją w czasie jazdy, znaczy jeszcze kawałek
przejadę...
Trzeba chyba poczekać aż się objawy nasilą.
Szkoda tylko cholera, że zmarnowałem 1 dzień na wymianę dobrego
łożyska :)

Pozdro
Dominik

Data: 2009-03-31 08:56:54
Autor: krzyss
buczy mi coś w octavii
dooominik pisze:
Obmacałem wszystkie koła na podniesionym aucie i żadne nie wykazuje
podejrzanych objawów. Nawet kręciłem nimi na biegu.
Zaczynam powoli myśleć, że mam omamy :)
Grunt, że koła się nie grzeją w czasie jazdy, znaczy jeszcze kawałek
przejadę...
Trzeba chyba poczekać aż się objawy nasilą.
Szkoda tylko cholera, że zmarnowałem 1 dzień na wymianę dobrego
łożyska :)

Ja prawde mowiac wymienilem odrazu obie strony :D
A ty sobie spokojnie jedz, bez problemow zrobisz pewnie z 2kkm

--
**** krzyss vel Qkill ****
  ===-- -  A3 TDI  -- -===
==- Automat po Czipsie -==

Data: 2009-03-30 21:16:36
Autor: AL
buczy mi coś w octavii
dominik pisze:
Buczy mi coś w octavii (1.9 tdi, 4x4, 2004, 180kkm).

Słychać to mniej więcej od 60km/h w górę. Buczenie ma związek tylko z
prędkością tzn. jest niezależne od wrzuconego biegu, obrotów ani
obciążenia. Nie potrafię zlokalizować z której strony buczy - słychać
jakby centralnie.

Wycisza się trochę na łukach w lewo, więc moje podejrzenie padło na
łożysko w prawej przedniej piaście. Łożysko wymieniłem i ...dalej to
samo.

Jakieś sugestie? Mam jutro dłuższy kawał drogi do przejechania i
trochę się obawiam.

Zastanawiam się trochę nad wałem od tylnego napędu (haldex). Opon
raczej nie biorę pod uwagę, bo jeździłem na nich już wcześniej przed
zimą.

Pozdro
Dominik

auto na podnosnik i pokrec kolami (masz naped 4x4 najlepiej taki by wszystkie kola byly w gorze)
Na njwyzszym biegu rozkrec kolka i posluchaj z zewnatrz ktore buczy.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2009-03-31 09:19:33
Autor: Robert_J
buczy mi coś w octavii
Słychać to mniej więcej od 60km/h w górę. Buczenie ma związek tylko z
prędkością tzn. jest niezależne od wrzuconego biegu, obrotów ani
obciążenia.
Wycisza się trochę na łukach w lewo, więc moje podejrzenie padło na
łożysko w prawej przedniej piaście.

O, ktoś z podobnym mankamentem :-). W mojej coś lekko buczy, ale TYLKO przy skręcie w lewo (niezależnie od kąta skrętu) i TYLKO przy obciążeniu (jak puszczam gaz to przestaje). Buczenie przy każdej prędkości jest takie samo, nie zmienia natężenia, tonu, nic. Jest jednostajne. Na razie to olewam, nie jest upierdliwe bo podczas jazdy na wprost nic nie słuchać, ale w serwisie też nie wiedzieli co to jest :-). Moje podejrzenia raczej krążą wokół jakiejś pompy, bo gdyby to było coś z kołami to wycie by się zmieniało chyba... Ale czemu kurde tylko przy skręcie w lewo i tylko przy obciążeniu???

Data: 2009-03-31 01:34:00
Autor: dooominik
buczy mi coś w octavii
On 31 Mar, 09:19, "Robert_J" <rob...@wp.pl> wrote:

O, ktoś z podobnym mankamentem :-). W mojej coś lekko buczy, ale TYLKO przy
skręcie w lewo (niezależnie od kąta skrętu) i TYLKO przy obciążeniu (jak
puszczam gaz to przestaje). Buczenie przy każdej prędkości jest takie samo,
nie zmienia natężenia, tonu, nic. Jest jednostajne. Na razie to olewam, nie
jest upierdliwe bo podczas jazdy na wprost nic nie słuchać, ale w serwisie
też nie wiedzieli co to jest :-). Moje podejrzenia raczej krążą wokół
jakiejś pompy, bo gdyby to było coś z kołami to wycie by się zmieniało
chyba... Ale czemu kurde tylko przy skręcie w lewo i tylko przy
obciążeniu???

A to już mi pachnie jak pompa wspomagania (mało płynu czy cóś). Ale to
tylko luźne podejrzenie.
Ale na postoju też powinno buczeć podczas kręcenia kierownicą.

Dominik

Data: 2009-03-31 14:50:12
Autor: Robert_J
buczy mi coś w octavii
A to już mi pachnie jak pompa wspomagania (mało płynu czy cóś). Ale to
tylko luźne podejrzenie.

Przez jakiś czas też tak myślałem, ale w serwisie stwierdzili że nic z pompą. Poza tym jeśli nawet pompa to dlaczego tylko przy skręcie w lewo?? I tylko przy chociaż lekko wciśniętym gazie? Jak auto toczy się hamując silnikiem to nic nie buczy :-)



Ale na postoju też powinno buczeć podczas kręcenia kierownicą.

Na postoju nic.

Data: 2009-04-02 16:47:26
Autor: Rafał Banaszkiewicz
buczy mi coś w octavii
dominik wyskrobał:
Buczy mi coś w octavii (1.9 tdi, 4x4, 2004, 180kkm).

Słychać to mniej więcej od 60km/h w górę. Buczenie ma związek tylko z
prędkością tzn. jest niezależne od wrzuconego biegu, obrotów ani
obciążenia. Nie potrafię zlokalizować z której strony buczy - słychać
jakby centralnie.

Wycisza się trochę na łukach w lewo, więc moje podejrzenie padło na
łożysko w prawej przedniej piaście. Łożysko wymieniłem i ...dalej to
samo.

Jakieś sugestie? Mam jutro dłuższy kawał drogi do przejechania i
trochę się obawiam.

Zastanawiam się trochę nad wałem od tylnego napędu (haldex). Opon
raczej nie biorę pod uwagę, bo jeździłem na nich już wcześniej przed
zimą.

Pozdro
Dominik

Miałem podobny objaw po naprawie blacharskiej (drobne przytarcie
błotnika lewego) u druciarza (pierwszy i ostatni raz....), szukałem
chyba z pół roku i mnie coś trafiało. Okazało się że druciarz nie
dokręcił do końca śrubek od błotnika (te pod maską z lewej strony) i
lewego migacza, przy określonych obrotach (ok 2krpm) strasznie
brzęczało, niosło się po karoserii, na zewnątrz nic nie było słychać a w
środku jak diabli. Klucz z grzechotką załatwił sprawę. Napędu 4x4 nie
mam więc u mnie haldex odpada.

--
"People who claim they don't let little things bother them have never
slept in a room with a single mosquito."

buczy mi coś w octavii

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona