Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   było?

było?

Data: 2014-04-19 08:35:11
Autor: megrimsES
było?
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Data: 2014-04-19 09:36:45
Autor: fifak
było?
W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

groźby karalne, centralnie podjebać i sie nie przejmować

Data: 2014-04-19 10:03:27
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.

Data: 2014-04-19 10:58:55
Autor: mlodz
było?
Dnia Sat, 19 Apr 2014 10:03:27 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.

Obaj powinni ;>

Data: 2014-04-19 11:19:20
Autor: RoMan Mandziejewicz
było?
Hello mlodz,

Saturday, April 19, 2014, 10:58:55 AM, you wrote:

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.
Obaj powinni ;>

BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-04-19 10:56:58
Autor: Rafał Grzelak
było?
RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello mlodz,

Saturday, April 19, 2014, 10:58:55 AM, you wrote:

>>> http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
>>> teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
>> W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać
wpierdal za >> nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie
zachowanie.
> Obaj powinni ;>

BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?

A co ma stop do rzeczy? Przeciez i tak wlaczal sie do ruchu...

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2014-04-19 19:59:17
Autor: RoMan Mandziejewicz
było?
Hello Rafał,

Saturday, April 19, 2014, 12:56:58 PM, you wrote:

>>> http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
>>> teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
>> W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać
wpierdal za >> nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie
zachowanie.
> Obaj powinni ;>
     ^^^^^^^^^^^^
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?
A co ma stop do rzeczy? Przeciez i tak wlaczal sie do ruchu...

Chyba zgubiłeś wątek.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-04-19 21:23:22
Autor: mlodz
było?
Dnia Sat, 19 Apr 2014 19:59:17 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Rafał,
Saturday, April 19, 2014, 12:56:58 PM, you wrote:
>>> http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
>>> teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
>> W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać
wpierdal za >> nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie
zachowanie.
> Obaj powinni ;>
     ^^^^^^^^^^^^
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?
A co ma stop do rzeczy? Przeciez i tak wlaczal sie do ruchu...
Chyba zgubiłeś wątek.

Niekoniecznie. Ten znak w ogóle nie ma nic do rzeczy. ;>

Data: 2014-04-19 11:54:26
Autor: mlodz
było?
Dnia Sat, 19 Apr 2014 11:19:20 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello mlodz,
Saturday, April 19, 2014, 10:58:55 AM, you wrote:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.
Obaj powinni ;>
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?

Eee? Napisz lepiej, że bmw (małymi!) wyjeżdżało ze stacji benzynowej,
wtedy przyznam ci rację ;>>

Data: 2014-04-19 12:15:52
Autor: RoMan Mandziejewicz
było?
Hello mlodz,

Saturday, April 19, 2014, 11:54:26 AM, you wrote:

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.
Obaj powinni ;>
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?
Eee? Napisz lepiej, że bmw (małymi!) wyjeżdżało ze stacji benzynowej,
wtedy przyznam ci rację ;>

Ślepy? https://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=70

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-04-19 13:15:55
Autor: mlodz
było?
Dnia Sat, 19 Apr 2014 12:15:52 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello mlodz,
Saturday, April 19, 2014, 11:54:26 AM, you wrote:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.
Obaj powinni ;>
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?
Eee? Napisz lepiej, że bmw (małymi!) wyjeżdżało ze stacji benzynowej,
wtedy przyznam ci rację ;>
Ślepy? https://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=70

Ktoś na pewno. Włącz adnotacje i zobacz w lewym górnym rogu. ;>

Data: 2014-04-19 13:00:31
Autor: Budzik
było?
Użytkownik RoMan Mandziejewicz roman@pik-net.pl.invalid ...

BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?

Twoje pytanie IMO potwiedzać panującą o Tobie opinie... :)

Data: 2014-04-19 20:31:14
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-19 11:19, RoMan Mandziejewicz pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za
nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.
Obaj powinni ;>
BMW wyjeżdżało spod znaku STOP. Jakie masz zastrzeżenia?


Art.3 pkt.1
Art. 25 pkt. 4 ppkt.1

Data: 2014-04-20 00:53:06
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 19.04.2014 10:03, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za
nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.

O, czyżby to twoja parszywa morda była na tym filmie?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-20 09:52:43
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 00:53, Andrzej Lawa pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za
nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.

O, czyżby to twoja parszywa morda była na tym filmie?


Gdyby była moja to wpierdal by dostał, a nie straszyłbym scyzorykiem.
Co do wpierdalu to obydwaj powinni dostać.

Data: 2014-04-20 21:19:08
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 20.04.2014 09:52, uzytkownik pisze:

W tym przypadku ten debil, który to filmował powinien dostać wpierdal za
nieznajomość Prawa o Ruchu Drogowym oraz za chamskie zachowanie.

O, czyżby to twoja parszywa morda była na tym filmie?


Gdyby była moja to wpierdal by dostał, a nie straszyłbym scyzorykiem.
Co do wpierdalu to obydwaj powinni dostać.

A kto ci rączki rozbuja, kibordłorriorze?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-19 13:00:31
Autor: Budzik
było?
Użytkownik megrimsES megrimsNOSPAM@interia.pl ...

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Jeden gorszy od drugiego.
Za skrzyzowaniem i tak wszystko stoi ale przeciez po co puscic ze stacji kogoś kto chce przejechać w poprzek...
A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie dziwie ale nóż...

Data: 2014-04-20 01:08:58
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 19.04.2014 15:00, Budzik pisze:
Użytkownik megrimsES megrimsNOSPAM@interia.pl ...

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Jeden gorszy od drugiego.
Za skrzyzowaniem i tak wszystko stoi ale przeciez po co puscic ze stacji
kogoś kto chce przejechać w poprzek...

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich uczulony...

Przykład: Al. Krakowska w kierunku do Warszawy na wysokości ul. Szkolnej (to chyba jeszcze Raszyn, ale głowy nie dam). Cwaniaczki regularnie zasuwają pasem do skrętu w lewo, ignorują "zebrę" wyłączenia z ruchu na wysokości ul. Szkolnej i jadą dalej kończącym się kawałek dalej pasem. Takich celowo nie wpuszczam i nie widzę powodu (ani w przepisach, ani w uprzejmości), dla którego takiego miałbym wpuścić.

A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi", ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-20 08:00:27
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Jeden gorszy od drugiego.
Za skrzyzowaniem i tak wszystko stoi ale przeciez po co puscic ze stacji
kogoś kto chce przejechać w poprzek...

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich uczulony...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Przykład: Al. Krakowska w kierunku do Warszawy na wysokości ul. Szkolnej (to chyba jeszcze Raszyn, ale głowy nie dam). Cwaniaczki regularnie zasuwają pasem do skrętu w lewo, ignorują "zebrę" wyłączenia z ruchu na wysokości ul. Szkolnej i jadą dalej kończącym się kawałek dalej pasem. Takich celowo nie wpuszczam i nie widzę powodu (ani w przepisach, ani w uprzejmości), dla którego takiego miałbym wpuścić.

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie wiemy...
Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać w te samą stronę, co ja.
 
A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi", ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna zjechać...
 
Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

Data: 2014-04-20 10:16:05
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 10:00, Budzik pisze:

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Dobrze widziałeś. Poza tym w czasie 1:32 widać, że BMW się ustawia do przejazdu w poprzek, a nie do skrętu w prawo i włączenia w kierunku jazdy debila nagrywającego film.

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie wiemy...
Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji kogoś z boku jest
po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać w te samą stronę, co ja.

Ja dla przykładu stosuję zasadę. Nie wjeżdzam na skrzyżowanie, przepuszczam jadących w poprzek i wpuszczam skręcających w prawo czyli jadących w moim kierunku na zasadzie "zamka błyskawicznego", czyli jeden z prawej i jeden na wprost.
Tylko dzięki temu można usprawnić ruch na drodze.

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna zjechać...

Nie tylko, bo także mówi, że nie wolno jest utrudniać ruchu innych.
Zatem jeżeli nie mam możliwości opuszczenia skrzyżowania to powinienem przepuścić wszystkich, którzy mogą kontynuować jazdę w poprzek.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.


Tyle, że przyrównywanie obowiązków, które wynikają z Prawa o Ruchu Drogowym do zasad kulturowych wychowania jest niewspółmierne.

Data: 2014-04-20 13:47:22
Autor: Budzik
było?
Użytkownik uzytkownik adres@serwer.pl ...

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie
wiemy... Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji
kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać
w te samą stronę, co ja.

Ja dla przykładu stosuję zasadę. Nie wjeżdzam na skrzyżowanie, przepuszczam jadących w poprzek i wpuszczam skręcających w prawo czyli
jadących w moim kierunku na zasadzie "zamka błyskawicznego", czyli
jeden z prawej i jeden na wprost.
Tylko dzięki temu można usprawnić ruch na drodze.

Ano, postepuje bardzo podobnie.

Data: 2014-04-20 21:25:39
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 20.04.2014 10:00, Budzik pisze:

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak
typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek
dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich
uczulony...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i koniecznie chciał się wcisnąć?

[ciach]

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie wiemy...
Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji kogoś z boku jest
po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać w te samą stronę, co ja.

Ale jest legalne. Taki klimat ;)

Swoją droga skoro tak mu się strasznie śpieszyło, to po co tracił czas na robienie awantury??

A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi",
ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie
to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie
wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem - wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo właśnie się kończył.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-20 21:56:45
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 21:25, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 20.04.2014 10:00, Budzik pisze:

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak
typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek
dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich
uczulony...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i koniecznie chciał się wcisnąć?

Jeżeli masz problem z rozpoznaniem czy kierowca ustawia się do skrętu w prawo czy też do jazdy na wprost lub skrętu w lewo to znaczy, że nie znasz PoRD i nie powinieneś prowadzić pojazdów.


A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi",
ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie
to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie
wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem - wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo właśnie się kończył.


Jaki łuk w lewo?
To były linie wyznaczające kierunek z pierwszeństwem, a wszystko odbyło się na skrzyżowaniu.



Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?


  Tu nie było kwestii uprzejmości lecz kwestia nieznajomości i niedostosowania się do PoRD.

Data: 2014-04-21 22:45:08
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 20.04.2014 21:56, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-20 21:25, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 20.04.2014 10:00, Budzik pisze:

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak
typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek
dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich
uczulony...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i
koniecznie chciał się wcisnąć?

Jeżeli masz problem z rozpoznaniem czy kierowca ustawia się do skrętu w
prawo czy też do jazdy na wprost lub skrętu w lewo to znaczy, że nie
znasz PoRD i nie powinieneś prowadzić pojazdów.

LOL

No popisz się swoją wiedzą - jak na podstawie PRZEPISÓW rozpoznasz, czy włączający się do ruchu stojący na wyjeździe z posesji pod kątem prostym do drogi ma zamiar skręcić z prawo czy pojechać prosto.

[ciach]

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo
właśnie się kończył.


Jaki łuk w lewo?
To były linie wyznaczające kierunek z pierwszeństwem,

No i właśnie ten łuk miałem na myśli.

a wszystko odbyło się na skrzyżowaniu.

Polemizowałbym. Tak czy inaczej nie wolno WJEŻDŻAĆ na skrzyżowanie, jak nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy. A on z tego ewentualnego skrzyżowania właśnie zjeżdżał.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?


  Tu nie było kwestii uprzejmości lecz kwestia nieznajomości i
niedostosowania się do PoRD.

Bredzisz. Uporczywie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-21 21:00:44
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

  Tu nie było kwestii uprzejmości lecz kwestia nieznajomości i
niedostosowania się do PoRD.

Bredzisz. Uporczywie.

Tak samo jak Ty, Andrzeju, żeby przyjąć podobną nomenklaturę.

Data: 2014-04-21 22:50:09
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-21 22:45, Andrzej Lawa pisze:

Polemizowałbym. Tak czy inaczej nie wolno WJEŻDŻAĆ na skrzyżowanie, jak nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy. A on z tego ewentualnego skrzyżowania właśnie zjeżdżał.

Bo wcześniej na nie wjechał łamiąc przepisy PoRD.



  Tu nie było kwestii uprzejmości lecz kwestia nieznajomości i
niedostosowania się do PoRD.

Bredzisz. Uporczywie.


Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to robisz.

Data: 2014-04-22 08:57:27
Autor: Marcin N
było?
W dniu 2014-04-21 22:50, uzytkownik pisze:

Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to robisz.

Zachowujesz się jak autor tego filmiku. Bezinteresowne chamstwo.

--
MN

Data: 2014-04-22 09:28:56
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 08:57, Marcin N pisze:


Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to robisz.

Zachowujesz się jak autor tego filmiku. Bezinteresowne chamstwo.


Jeżeli ktoś przejawia wysoką kulturę osobistą to rozmawiam z nim w sposób kulturalny, a z chamstwem rozmawiam po chamsku.
Wybacz, ale nie jestem z tych osób, które uderzone w policzek, nadstawiają drugi, lecz wyznaję zasadę jak cię ktoś uderzy to mu oddaj dwa razy i na tyle mocno, aby drugi raz już nie odważył się podnieść ręki.

Data: 2014-04-22 11:15:21
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 09:28, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-22 08:57, Marcin N pisze:


Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to robisz.

Zachowujesz się jak autor tego filmiku. Bezinteresowne chamstwo.


Jeżeli ktoś przejawia wysoką kulturę osobistą to rozmawiam z nim w
sposób kulturalny, a z chamstwem rozmawiam po chamsku.
Wybacz, ale nie jestem z tych osób, które uderzone w policzek,
nadstawiają drugi, lecz wyznaję zasadę jak cię ktoś uderzy to mu oddaj
dwa razy i na tyle mocno, aby drugi raz już nie odważył się podnieść ręki.

Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu nakazywało prawo.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 11:00:45
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...

Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to
robisz.

Zachowujesz się jak autor tego filmiku. Bezinteresowne chamstwo.

Jeżeli ktoś przejawia wysoką kulturę osobistą to rozmawiam z nim w
sposób kulturalny, a z chamstwem rozmawiam po chamsku.
Wybacz, ale nie jestem z tych osób, które uderzone w policzek,
nadstawiają drugi, lecz wyznaję zasadę jak cię ktoś uderzy to mu
oddaj dwa razy i na tyle mocno, aby drugi raz już nie odważył się
podnieść ręki.

Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania
robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu
nakazywało prawo.

Ile raz planujesz jeszcze to powtórzyć abyś uznał, że stąło się prawda?

Data: 2014-04-27 01:00:23
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 13:00, Budzik pisze:

Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania
robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu
nakazywało prawo.

Ile raz planujesz jeszcze to powtórzyć abyś uznał, że stąło się prawda?

Weź przetłumacz to na język polski...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-27 09:00:29
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania
robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu
nakazywało prawo.

Ile raz planujesz jeszcze to powtórzyć abyś uznał, że stąło się prawda?

Weź przetłumacz to na język polski...

Odrobina dobrej woli i sobie poradzisz...

Data: 2014-04-22 12:07:16
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 11:15, Andrzej Lawa pisze:



Ale przynajmniej nie pierdole głupot jak idiota, tak jak ty to robisz.

Zachowujesz się jak autor tego filmiku. Bezinteresowne chamstwo.


Jeżeli ktoś przejawia wysoką kulturę osobistą to rozmawiam z nim w
sposób kulturalny, a z chamstwem rozmawiam po chamsku.
Wybacz, ale nie jestem z tych osób, które uderzone w policzek,
nadstawiają drugi, lecz wyznaję zasadę jak cię ktoś uderzy to mu oddaj
dwa razy i na tyle mocno, aby drugi raz już nie odważył się podnieść ręki.

Z tym że tu jedynym "uderzającym" był ten z bumy. Ten od nagrania robił tylko to do czego miał prawo i nie robił niczego, co by mu nakazywało prawo.


Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Data: 2014-04-22 13:21:44
Autor: Marcin N
było?
W dniu 2014-04-22 12:07, uzytkownik pisze:

Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.

--
MN

Data: 2014-04-22 15:23:47
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 13:21, Marcin N pisze:

Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.


Ty nie brałeś udziału w tej dyskusji. Raptem raz się wypowiedziałeś i do tego kompletnie nie na temat. Wobec tego bądź łaskaw sobie znaleźć inną grupę dyskusyjną, bliższą tematycznie twoim wypowiedziom np. pl.misc.frustraci, gdzie ulżysz swoim frustracjom.
Mam nadzieję, że zrozumiałeś mój wywód i że nie będę musiał użyć bardziej ekspresyjnych środków wyrazu w stylu "spier...."?

Data: 2014-04-22 15:31:45
Autor: Marcin N
było?
W dniu 2014-04-22 15:23, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-22 13:21, Marcin N pisze:

Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu
jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.


Ty nie brałeś udziału w tej dyskusji.

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


--
MN

Data: 2014-04-22 15:34:51
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 15:31, Marcin N pisze:



Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu
jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.


Ty nie brałeś udziału w tej dyskusji.

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

Data: 2014-04-22 15:45:39
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 15:34, uzytkownik pisze:

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

....komuś chyba buma nie chciała dziś odpalić i się sfrustrował, biedaczek...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 15:54:29
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 15:45, Andrzej Lawa pisze:

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

...komuś chyba buma nie chciała dziś odpalić i się sfrustrował, biedaczek...


Kogo masz na myśli? Siebie?
Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.

Data: 2014-04-22 16:03:23
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 15:54, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-22 15:45, Andrzej Lawa pisze:

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

...komuś chyba buma nie chciała dziś odpalić i się sfrustrował,
biedaczek...


Kogo masz na myśli? Siebie?
Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.

A ty problemy emocjonalne.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 16:13:57
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 16:03, Andrzej Lawa pisze:

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

...komuś chyba buma nie chciała dziś odpalić i się sfrustrował,
biedaczek...


Kogo masz na myśli? Siebie?
Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.

A ty problemy emocjonalne.


Oczywiście Ty się nie udzielasz w tym wątku i nie powtarzasz tych samych bzdurnych zdań jak maniak, aż staną się prawdą.

Data: 2014-04-27 01:16:54
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 16:13, uzytkownik pisze:

Kogo masz na myśli? Siebie?
Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.

A ty problemy emocjonalne.


Oczywiście Ty się nie udzielasz w tym wątku i nie powtarzasz tych samych
bzdurnych zdań jak maniak, aż staną się prawdą.

Może napij się nerwosolku, dzieciaku?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-27 17:56:21
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-27 01:16, Andrzej Lawa pisze:

Kogo masz na myśli? Siebie?
Jeżeli mnie masz na myśli to masz strasznie wybujałą fantazję.

A ty problemy emocjonalne.


Oczywiście Ty się nie udzielasz w tym wątku i nie powtarzasz tych samych
bzdurnych zdań jak maniak, aż staną się prawdą.

Może napij się nerwosolku, dzieciaku?


Już żeś tu przylazł, leczyć swoje kompleksy, ułomny człowieczku?

Data: 2014-05-03 16:59:14
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 27.04.2014 17:56, zakłamana szmata bez honoru pisze:

Już żeś tu przylazł, leczyć swoje kompleksy, ułomny człowieczku?

Spierdalaj, kłamco.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-05-03 21:40:26
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-05-03 16:59, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 27.04.2014 17:56, zakłamana szmata bez honoru pisze:

Już żeś tu przylazł, leczyć swoje kompleksy, ułomny człowieczku?

Spierdalaj, kłamco.


Kultura i inteligencja to z ciebie tryskają jak fontanna - tyle, że gnojowicy :)

Data: 2014-05-05 09:08:19
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 03.05.2014 21:40, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-05-03 16:59, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 27.04.2014 17:56, zakłamana szmata bez honoru pisze:

Już żeś tu przylazł, leczyć swoje kompleksy, ułomny człowieczku?

Spierdalaj, kłamco.


Kultura i inteligencja to z ciebie tryskają jak fontanna - tyle, że
gnojowicy :)

Ooo, sentymentalne wspomnienia z rodzinnego składu gówna ci się na klawiaturę rzucają? Tarzałbyś się, świnio...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 16:15:27
Autor: Marcin N
było?
W dniu 2014-04-22 15:34, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-22 15:31, Marcin N pisze:



Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu
jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.


Ty nie brałeś udziału w tej dyskusji.

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

W temacie Twojego chamstwa? Mówisz sam za siebie, nie trzeba komentować. Wszyscy widzą, jak jest.

Na drodze też jesteś taki agresywny?

--
MN

Data: 2014-04-22 16:24:52
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 16:15, Marcin N pisze:





Dyskutujemy tu o PoRD, bo co do buraka z BMW nikt nie kwestionuje jego
bandyckiego postępku, za który KK przewiduje sankcje karne.

Ja dyskutuję wyłącznie o kulturze osobistej. Zarówno bohaterów filmu
jak komentatorów z tego forum. Wszyscy siebie warci.


Ty nie brałeś udziału w tej dyskusji.

Dziwi Cię to? Gdzie dwóch chamów się okłada na "argumenty", rozsądni
ludzie co najwyżej kiwają z dezaprobatą głowami.


Masz coś do powiedzenia w temacie?
Jeżeli nie to sp.....

W temacie Twojego chamstwa? Mówisz sam za siebie, nie trzeba komentować. Wszyscy widzą, jak jest.

A wiesz o czym jest w ogóle dyskusja?
Jak widać jesteś niezbyt rozgarnięty.


Na drodze też jesteś taki agresywny?

Tak i "zjadam" takich jak ty na śniadanie.
Zadowolony?
Czy taka odpowiedź cię satysfakcjonuje?
Czy trollowanie na grupach dyskusyjnych to twoja metoda na życiowe spełnienie się?

Data: 2014-04-20 22:00:25
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak
typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek
dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich
uczulony...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i koniecznie chciał się wcisnąć?

Dla mnie nie miałoby to znaczenia.
Generalnie w takiej sytuacji staram się wpuscic.

[ciach]

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie
wiemy... Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji
kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać
w te samą stronę, co ja.

Ale jest legalne. Taki klimat ;)

Swoją droga skoro tak mu się strasznie śpieszyło, to po co tracił czas
na robienie awantury??

Na serio pytasz?
 
A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się
nie dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie,
lebiegi", ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo
tak na poważnie to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z
awanturą nie wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna
zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo właśnie się kończył.

Jak sie bardzo chce, to wszystko mozna argumentowac...
Ale co to bedzie miało wspolnego z rzeczywistością?
 
Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

W takiej sytuacji otworzenie drzwi uwazam za przejaw inteligencji.
A inteligencji z założenia nie wymagam od przypadkowych ludzi...
 
Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?

Chyba dałem temu wyraz podsumowując zachowanie kierowcy BMW? Czy nie?

Data: 2014-04-21 23:01:44
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 21.04.2014 00:00, Budzik pisze:

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i
koniecznie chciał się wcisnąć?

Dla mnie nie miałoby to znaczenia.
Generalnie w takiej sytuacji staram się wpuscic.

A ja generalnie jeśli korzystam akurat z komunikacji zbiorowej pomagam kobietom z wózkami wsiąść/wysiąść. Ale NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU i tym samy robienie awantury tym, którzy tego nie robią nie jest uzasadnione.

[ciach]

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie
wiemy... Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji
kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać
w te samą stronę, co ja.

Ale jest legalne. Taki klimat ;)

Swoją droga skoro tak mu się strasznie śpieszyło, to po co tracił czas
na robienie awantury??

Na serio pytasz?

Och, prawdziwą odpowiedź znam: bo to debil, matoł i frustrat z kompleksami który nie powinien mieć prawa choćby zbliżać się do kierownicy nawet trójkołowego rowerka.

Ale liczyłem na próby wytłumaczenia jakby on był racjonalny ;->

[ciach]

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna
zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo
właśnie się kończył.

Jak sie bardzo chce, to wszystko mozna argumentowac...
Ale co to bedzie miało wspolnego z rzeczywistością?

Bo prawo jest prawo i operuje na kwestiach technicznych.

No i jak sam zauważyłeś - zakazuje wjeżdżania na skrzyżowanie. A on w tym "spornym" momencie zjeżdżał.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

W takiej sytuacji otworzenie drzwi uwazam za przejaw inteligencji.
A inteligencji z założenia nie wymagam od przypadkowych ludzi...

;)

Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?

Chyba dałem temu wyraz podsumowując zachowanie kierowcy BMW? Czy nie?

Nerwom się ponoć nie dziwiłeś...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-21 22:00:51
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i
koniecznie chciał się wcisnąć?

Dla mnie nie miałoby to znaczenia.
Generalnie w takiej sytuacji staram się wpuscic.

A ja generalnie jeśli korzystam akurat z komunikacji zbiorowej pomagam kobietom z wózkami wsiąść/wysiąść. Ale NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU i tym samy robienie awantury tym, którzy tego nie robią nie jest uzasadnione.

Awantury - oczywiście ze jest nieuzasadnione.
Natomiast ja pewnie też machnąłbym z dezaprobatą gratulując głupiego zachowania temu filmującemu.
Dzis on, jutro jemu ktos zajedzie bezsensownie droge.

[ciach]

Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie
wiemy... Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji
kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać
w te samą stronę, co ja.

Ale jest legalne. Taki klimat ;)

Swoją droga skoro tak mu się strasznie śpieszyło, to po co tracił czas
na robienie awantury??

Na serio pytasz?

Och, prawdziwą odpowiedź znam: bo to debil, matoł i frustrat z kompleksami który nie powinien mieć prawa choćby zbliżać się do kierownicy nawet trójkołowego rowerka.

Ano własnie.
 
Ale liczyłem na próby wytłumaczenia jakby on był racjonalny ;->

Bez jaj. Gośc wyciągnął nóz za to ze ktos mu drogę zajechał. Nie oczekiwałbym racjonalności.
 
[ciach]

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna
zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo
właśnie się kończył.

Jak sie bardzo chce, to wszystko mozna argumentowac...
Ale co to bedzie miało wspolnego z rzeczywistością?

Bo prawo jest prawo i operuje na kwestiach technicznych.

A kultura osobista jak wiadomo jest. Tylko miejsca nie ma...

No i jak sam zauważyłeś - zakazuje wjeżdżania na skrzyżowanie. A on w tym "spornym" momencie zjeżdżał.

Wczesniej wjechał, bez mozliwości zjazdu. Ale ma to dla mnie marginalne znaczenie. Dla mnie najwazniejsze jest to, ze zachował się głupio. Zdarza się.
 
Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->

Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.

W takiej sytuacji otworzenie drzwi uwazam za przejaw inteligencji.
A inteligencji z założenia nie wymagam od przypadkowych ludzi...

;)

Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?

Chyba dałem temu wyraz podsumowując zachowanie kierowcy BMW? Czy nie?

Nerwom się ponoć nie dziwiłeś...

Nerwom oczywiscie ze nie. Bo głupota generalnie jest denerwująca.
Ale co mają nerwy (połączone z kurwa pod nosem, tudzez wymownym pokręceniem głową) z reakcją jak w omawianym filmiku? Gośc ma ewidetnie jakis problem.
Ale zeby nie tylko o BMW, kilka dni temu widziałem jak kierowca wypasionego merca krzyczał i dosłownie pluł w strone auta kobiety bo ta poważyła się, podkreslam, delikatnie zatrąbić na niego podczas jakis dziwnych nieskoordynowanych manewrów parkingowych. Nie wiadomo czy się śmiać czy ubolewac nad takimi... ynteligentami przekonanymi o swej wielkości.

Data: 2014-04-22 08:51:56
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-21 23:01, Andrzej Lawa pisze:


Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i
koniecznie chciał się wcisnąć?

Dla mnie nie miałoby to znaczenia.
Generalnie w takiej sytuacji staram się wpuscic.

A ja generalnie jeśli korzystam akurat z komunikacji zbiorowej pomagam kobietom z wózkami wsiąść/wysiąść.

Kłamiesz. Nie pomagasz, bo nie ma takiego obowiązku.

Ale NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU i tym samy robienie awantury tym, którzy tego nie robią nie jest uzasadnione.

W odróżnieniu od pomocy przy wsiadaniu z wózkiem do autobusu w PoRD istnieją dwa zapisy:
Pierwszy o niewjeżdżaniu na skrzyżowanie jeżeli nie ma się możliwości jego opuszczenia, a drugi o nieutrudnianiu poruszania się innym.
Te zapisy są właśnie m.in. po to, aby ułatwić innym uczestnikom ruchu przejazd poprzez skrzyżowanie, kiedy jest ono zakorkowane, nawet wtedy, kiedy nie mają na tym skrzyżowaniu pierwszeństwa. W odróżnieniu od uprzejmości pomocy we wniesieniu wózka, prawodawca narzuca pewne obowiązki na uczestników ruchu drogowego, stosując odpowiednie zapisy prawne.

Ale liczyłem na próby wytłumaczenia jakby on był racjonalny ;->

Racjonalnie to byłoby wtedy, kiedy debil z kamerką poczekałby przed skrzyżowaniem, do czego zobowiązywało go prawo, umożliwiając bezproblemowy przejazd BMW w poprzek tego skrzyżowania.


[ciach]

Alez oczywiście ze nie ma.
Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna
zjechać...

Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo
właśnie się kończył.

Jak sie bardzo chce, to wszystko mozna argumentowac...
Ale co to bedzie miało wspolnego z rzeczywistością?

Bo prawo jest prawo i operuje na kwestiach technicznych.

No i jak sam zauważyłeś - zakazuje wjeżdżania na skrzyżowanie. A on w tym "spornym" momencie zjeżdżał.

Ale wcześniej złamał zapisy prawa, wjeżdżając na to skrzyżowanie.



Nerwom się ponoć nie dziwiłeś...


Obaj byli zbyt nerwowi i obaj zachowywali się arogancko.
Jednak całą awanturę sprowokował kretyn z kamerką, bo gdyby zachował się tak jak powinien na tym skrzyżowaniu, czyli poczekał przed skrzyżowaniem, aż za skrzyżowaniem zrobi się miejsce i dopiero wtedy przejechał skrzyżowanie to nie doszłoby do kłótni, bo ten z BMW po prostu by przejechał.

Data: 2014-04-22 08:00:55
Autor: Budzik
było?
Użytkownik uzytkownik adres@serwer.pl ...

Obaj byli zbyt nerwowi i obaj zachowywali się arogancko.
Jednak całą awanturę sprowokował kretyn z kamerką, bo gdyby zachował się tak jak powinien na tym skrzyżowaniu, czyli poczekał przed skrzyżowaniem, aż za skrzyżowaniem zrobi się miejsce i dopiero wtedy przejechał skrzyżowanie to nie doszłoby do kłótni, bo ten z BMW po prostu by przejechał.

Trzeba jednak zauwazyc, że filmóujący zachował sięchamsko, natomiast kierowca BMW to juz kandydat do kryminału...

Data: 2014-04-22 10:38:03
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 10:00, Budzik pisze:
Użytkownik uzytkownik adres@serwer.pl ...

Obaj byli zbyt nerwowi i obaj zachowywali się arogancko.
Jednak całą awanturę sprowokował kretyn z kamerką, bo gdyby zachował się
tak jak powinien na tym skrzyżowaniu, czyli poczekał przed
skrzyżowaniem, aż za skrzyżowaniem zrobi się miejsce i dopiero wtedy
przejechał skrzyżowanie to nie doszłoby do kłótni, bo ten z BMW po
prostu by przejechał.
Trzeba jednak zauwazyc, że filmóujący zachował sięchamsko, natomiast
kierowca BMW to juz kandydat do kryminału...

Kodeks Karny przewiduje stosowne sankcje karne dla takich bandytów:
Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2
Zastanawiam się czy aby nie dałoby się jeszcze podciągnąć pod:
Art. 191. § 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Wszak była tu groźba bezprawna w celu zmuszenia do określonego działania tzn. ustąpienia pierwszeństwa przejazdu.

Data: 2014-04-22 11:00:47
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Budzik budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj ...

filmóujący

Nie wiem co to jest :) i skąd mi się wzięło.

Data: 2014-04-20 10:03:02
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 01:08, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 19.04.2014 15:00, Budzik pisze:
Użytkownik megrimsES megrimsNOSPAM@interia.pl ...

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Jeden gorszy od drugiego.
Za skrzyzowaniem i tak wszystko stoi ale przeciez po co puscic ze stacji
kogoś kto chce przejechać w poprzek...

Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich uczulony...

Przykład: Al. Krakowska w kierunku do Warszawy na wysokości ul. Szkolnej (to chyba jeszcze Raszyn, ale głowy nie dam). Cwaniaczki regularnie zasuwają pasem do skrętu w lewo, ignorują "zebrę" wyłączenia z ruchu na wysokości ul. Szkolnej i jadą dalej kończącym się kawałek dalej pasem. Takich celowo nie wpuszczam i nie widzę powodu (ani w przepisach, ani w uprzejmości), dla którego takiego miałbym wpuścić.

A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
dziwie ale nóż...

Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi", ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.

Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->


Na pierwszy rzut oka to ten z BMW chciał przejechać w poprzek na skrzyżowaniu, a debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien był wjeżdżać. Zwróć uwagę, że to było celowe zachowanie. W czasie 1:32 widać jak BMW ustawia się do przejazdu przez skrzyżowanie na wprost. W tym momencie debil nagrywający firm przyspiesza, aby przyblokować BMW i uniemożliwić kierowcy BMW wjazd na skrzyżowanie. Zachowuje się jak skończony cham i burak, o czym dodatkowo świadczy jego słownictwo.

Data: 2014-04-20 12:31:35
Autor: mlodz
było?
Dnia Sun, 20 Apr 2014 10:03:02 +0200, uzytkownik napisał(a):

Na pierwszy rzut oka to ten z BMW chciał przejechać w poprzek na skrzyżowaniu, a debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien był wjeżdżać.

Tyle że to nie było skrzyżowanie, tylko wyjazd ze stacji - dlatego tak
to podkreślałem wcześniej. Bmw włączało się do ruchu, pozostaje zatem
zasada nieutrudniania życia innym, czyli najzwyklejszej 'normalności'
na drodze.

A tej brakło obydwóm kierownikom.

Data: 2014-04-20 12:58:27
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 12:31, mlodz pisze:
Dnia Sun, 20 Apr 2014 10:03:02 +0200, uzytkownik napisał(a):

Na pierwszy rzut oka to ten z BMW chciał przejechać w poprzek na
skrzyżowaniu, a debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to
celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować
tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien
był wjeżdżać.
Tyle że to nie było skrzyżowanie, tylko wyjazd ze stacji - dlatego tak
to podkreślałem wcześniej. Bmw włączało się do ruchu, pozostaje zatem
zasada nieutrudniania życia innym, czyli najzwyklejszej 'normalności'
na drodze.

A tej brakło obydwóm kierownikom.

Jak nie było skrzyżowania, jak było?
Przypatrz się wcześniej, a zobaczysz znak i drogę z lewej.
Oczywiście z prawej nie było drogi przecinającej skrzyżowanie, lecz wyjazd, ale to jednak nie zmienia faktu, że w tym miejscu było skrzyżowanie, a prawodawca nie zwalnia z niestosowania się do Art. 25 pkt.4 ppkt. 1 tylko dlatego, że skrzyżowanie test w kształcie litery T zamiast +

Data: 2014-04-23 15:00:49
Autor: mlodz
było?
Dnia Sun, 20 Apr 2014 12:58:27 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-20 12:31, mlodz pisze:
[...]
Tyle że to nie było skrzyżowanie, tylko wyjazd ze stacji - dlatego tak
to podkreślałem wcześniej. Bmw włączało się do ruchu, pozostaje zatem
zasada nieutrudniania życia innym, czyli najzwyklejszej 'normalności'
na drodze.
A tej brakło obydwóm kierownikom.
Jak nie było skrzyżowania, jak było?
Przypatrz się wcześniej, a zobaczysz znak i drogę z lewej.

Na skrzyżowanie to on wjechał wcześniej, jak jeszcze bmw nie było w kadrze, a przecież mówimy o tej konkretnej sytuacji.

Data: 2014-04-23 16:19:27
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-23 15:00, mlodz pisze:

  to nie było skrzyżowanie, tylko wyjazd ze stacji - dlatego tak
to podkreślałem wcześniej. Bmw włączało się do ruchu, pozostaje zatem
zasada nieutrudniania życia innym, czyli najzwyklejszej 'normalności'
na drodze.
A tej brakło obydwóm kierownikom.
Jak nie było skrzyżowania, jak było?
Przypatrz się wcześniej, a zobaczysz znak i drogę z lewej.
Na skrzyżowanie to on wjechał wcześniej, jak jeszcze bmw nie było
w kadrze, a przecież mówimy o tej konkretnej sytuacji.

Przepraszam, ale nie umiem znaleźć tego zapisu w Prawie o Ruchu Drogowym, który "mówi":
_"Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Przepis ten nie dotyczy sytuacji, kiedy w kadrze znajduje się BMW._"
Możesz mi pomóc i mi wskazać ten zapis?




#





# wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy

Czytaj więcej na: http://www.autocentrum.pl/projekt50kmh/blokowanie-skrzyzowania/#ixzz2zidbitOs


że jak BMW jest w kadrze to nie obowiązuje zakaz wjazdu na skrzyżowanie, jeżeli nie ma możliwości jego opuszczenia.

Data: 2014-04-23 17:36:45
Autor: mlodz
było?
Dnia Wed, 23 Apr 2014 16:19:27 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-23 15:00, mlodz pisze:
Na skrzyżowanie to on wjechał wcześniej, jak jeszcze bmw nie było
w kadrze, a przecież mówimy o tej konkretnej sytuacji.
Przepraszam, ale nie umiem znaleźć tego zapisu w Prawie o Ruchu Drogowym, który "mówi":
_"Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Przepis ten nie dotyczy sytuacji, kiedy w kadrze znajduje się BMW._"
Możesz mi pomóc i mi wskazać ten zapis?

Trollujesz czy po prostu za bardzo się zaangażowałeś?

To były dwa zupełnie oddzielne wydarzenia: wjechanie na skrzyżowanie
i przyblokowanie wyjazdu ze stacji, a nie tak jak napisałeś trzy posty
wcześniej: "debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".

Ochłoń.


# wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy

Skoro już o tym, to przepisy wypada stosować z głową, bo literalne
stosowanie się do tego co powyżej z miejsca sparaliżuje ruch miejski.


że jak BMW [...]

Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>

Data: 2014-04-23 20:24:06
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-23 17:36, mlodz pisze:
Na skrzyżowanie to on wjechał wcześniej, jak jeszcze bmw nie było
w kadrze, a przecież mówimy o tej konkretnej sytuacji.
Przepraszam, ale nie umiem znaleźć tego zapisu w Prawie o Ruchu
Drogowym, który "mówi":
_"Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli
na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy.
Przepis ten nie dotyczy sytuacji, kiedy w kadrze znajduje się BMW._"
Możesz mi pomóc i mi wskazać ten zapis?
Trollujesz czy po prostu za bardzo się zaangażowałeś? ... Ochłoń.


To Ty ochłoń i przestań pier...., ponieważ cały czas piszę o tym, że kierowca z kamerką nie powinien był wjeżdżać na to skrzyżowanie, dopóki nie będzie mógł z niego zjechać, bo tak nakazuje Prawo o Ruchu Drogowym. Powinien był zaczekać przed skrzyżowaniem, aż zrobi się miejsce za skrzyżowaniem i dopiero wtedy przejechać to skrzyżowanie.
W tym czasie buc z BMW przejechałby to skrzyżowanie i nie byłoby awantury.
Ale kretyn z kamerką nie dość, że się wpier....ł na to skrzyżowanie łamiąc PoRD to jeszcze celowo przyblokował buca z BMW. Widać to bardzo wyraźnie na filmie, że celowo blokuje mu wyjazd.

To były dwa zupełnie oddzielne wydarzenia: wjechanie na skrzyżowanie
i przyblokowanie wyjazdu ze stacji, a nie tak jak napisałeś trzy posty
wcześniej: "debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to
celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować
tego z BMW".

Tylko, że awantura była następstwem celowego przyblokowania czyli złośliwości debila z kamerką, który nie powinien był jeszcze wjeżdżać na to skrzyżowanie, bo nie miał miejsca za skrzyżowaniem.


# wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy
Skoro już o tym, to przepisy wypada stosować z głową, bo literalne
stosowanie się do tego co powyżej z miejsca sparaliżuje ruch miejski.

Dokładnie. Dlatego debil z kamerką nie powinien był wjeżdżać na to skrzyżowanie, aby nie blokować tego skrzyżowani. Ale jeżeli już nawet się wpierdolił na środek tego skrzyżowania  jak głupi to mógł choć przepuścić tego buca z BMW i nie zmuszać go do czekania na łaskawość innych kierowców, bo i tak to nie wydłużało czasu jaki musiał ten debil z kamerką odstać w kolejce. Przyblokował go tylko dlatego, żeby pokazać jestem panem na drodze, a ty ch.... masz czekać jak jaśnie pan przejedzie.

że jak BMW [...]
Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>

Mylisz się, bo samochód tej marki to Bmw :)
A poważniej to BMW to jest BMW tak samo jak PZPR to PZPR, a MSW to MSW.
Mam nadzieję, że łapiesz aluzję?

Data: 2014-04-23 20:41:29
Autor: mlodz
było?
Dnia Wed, 23 Apr 2014 20:24:06 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-23 17:36, mlodz pisze:
Trollujesz czy po prostu za bardzo się zaangażowałeś? ... Ochłoń.
To Ty ochłoń i przestań pier...., ponieważ cały czas piszę o tym, że kierowca z kamerką nie powinien był wjeżdżać na to skrzyżowanie, dopóki nie będzie mógł z niego zjechać, bo tak nakazuje Prawo o Ruchu Drogowym. Powinien był zaczekać przed skrzyżowaniem, aż zrobi się miejsce za skrzyżowaniem i dopiero wtedy przejechać to skrzyżowanie.
W tym czasie buc z BMW przejechałby to skrzyżowanie i nie byłoby awantury.

Rany, no właśnie rzecz w tym, że napisałeś coś zupełnie innego. Zacytuję
twoje słowa jeszcze raz:

"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".

Porównaj je z tym, co napisałeś przed chwilą i jest w cytatach.

[...]


że jak BMW [...]
Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>
Mylisz się, bo samochód tej marki to Bmw :)

Przykro mi, ale tu również się nie mylę :)

http://so.pwn.pl/lista.php?begin=bmw

Data: 2014-04-23 22:42:12
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-23 20:41, mlodz pisze:

Trollujesz czy po prostu za bardzo się zaangażowałeś? ... Ochłoń.
To Ty ochłoń i przestań pier...., ponieważ cały czas piszę o tym, że
kierowca z kamerką nie powinien był wjeżdżać na to skrzyżowanie, dopóki
nie będzie mógł z niego zjechać, bo tak nakazuje Prawo o Ruchu Drogowym.
Powinien był zaczekać przed skrzyżowaniem, aż zrobi się miejsce za
skrzyżowaniem i dopiero wtedy przejechać to skrzyżowanie.
W tym czasie buc z BMW przejechałby to skrzyżowanie i nie byłoby awantury.
Rany, no właśnie rzecz w tym, że napisałeś coś zupełnie innego. Zacytuję
twoje słowa jeszcze raz:

"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".

No bo tak było. Widocznie trochę więcej widzę na tym filmie niż Ty :)

Jak dobrze prześledzisz film to zauważysz, że tak jest.
Tylko przypatrz się dokładnie, krok po kroku zgodnie z czasem nagrania:

0:46 Debil z kamerką wpierdala się na przejście dla pieszych, choć i tego nie powinien rozbić zgdnie z PoRD.
1:03 Debil z kamerką zatrzymuje się zaraz za przejściem dla pieszych, a tuż przed skrzyżowaniem. W tym miejscu powinien zaczekać, aż Meganka przejedzie skrzyżowanie i zrobi się miejsce za skrzyżowaniem.
1:10 Pojawia się biały/srebrny samochód wyjeżdżający ze stacji.
1:18 Z tyłu tego białego/srebrnego auta pojawia się odbicie BMW. Tuż pod kloszem tylnego, lewego światła widać odbicie migającego lewego kierunkowskazu BMW. Widać to najdokładniej od 1:18 do 1:19
1:21 Na dole znaku "zakaz wjazdu" pojawia się odbicie świateł BMW. To BMW w tym czasie jest już za tym białym/srebrnym autem tyle, że nie widać go w kadrze. To BMW już tam stoi za tym białym/srebrnym autem, bo to odbicie już się nie zmnienia, czyli BMW już się nie porusza. Odbicie tego światła świadczy o tym, że BMW ustawia się do lewej krawędzi tego wyjazdu i że chce wyjechać w lewą stronę. Nie ma więc mowy o myśleniu przez debila z kamerką, że w BMW siedzi cwaniaczek, który się chce wcisnąć na krzywego przed tego debila z kamerką.
1:22 Włącza się do ruchu białe/srebrne auto, a ten w Megance rusza i przyblokowuje wyjazd BMW, a debil z kamerką od razu wciska się, aby nie przepuścić BMW.
1:31 Tu mógł się powstrzymać od wjazdu na skrzyżowanie, bo to było ostatnie miejsce, w którym nie blokowałby skrzyżowania.
1:32 Pojawia się przód BMW w kadrze.
1:34 Debil z kamerką nerwowo przyspiesza, aby przyblokować BMW.
Gdyby tu się jeszcze powstrzymał od dojeżdżania do tyłu Megane to ten z BMW spokojnie mógłby wyjechać.
Jak więc widzisz od 1:18 do 1:34 upływa 16 sekund. Jest to wystarczająco dużo, aby nie tylko zauważyć to BMW, ale nawet na to, aby kilka takich aut wyjechało z tej stacji.


że jak BMW [...]
Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>
Mylisz się, bo samochód tej marki to Bmw :)
Przykro mi, ale tu również się nie mylę :)

http://so.pwn.pl/lista.php?begin=bmw

Niech Ci będzie, ale jakoś to do mnie nie przemawia :)

Data: 2014-04-25 17:26:07
Autor: mlodz
było?
Dnia Wed, 23 Apr 2014 22:42:12 +0200, uzytkownik napisał(a):

Rany, no właśnie rzecz w tym, że napisałeś coś zupełnie innego. Zacytuję
twoje słowa jeszcze raz:
"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".
No bo tak było. Widocznie trochę więcej widzę na tym filmie niż Ty :)

Wypada więc zakończyć dyskusję protokołem rozbieżności.

Bo za Chiny nie uwierzę, że gość wjechał na skrzyżowanie tylko dlatego,
że kilkanaście metrów dalej widział samochody wyjeżdżające ze stacji
benzynowej.

Data: 2014-04-25 17:41:03
Autor: J.F
było?
Użytkownik "mlodz"  napisał w wiadomości
Dnia Wed, 23 Apr 2014 22:42:12 +0200, uzytkownik napisał(a):
Rany, no właśnie rzecz w tym, że napisałeś coś zupełnie innego. Zacytuję
twoje słowa jeszcze raz:
"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".
No bo tak było. Widocznie trochę więcej widzę na tym filmie niż Ty :)

Wypada więc zakończyć dyskusję protokołem rozbieżności.
Bo za Chiny nie uwierzę, że gość wjechał na skrzyżowanie tylko dlatego,
że kilkanaście metrów dalej widział samochody wyjeżdżające ze stacji
benzynowej.

a) dojrzal BMW, wiec ruszyl, bo BMW nie lubi,

b) kilkadziesiat metrow wczesniej zobaczyl jak to BMW omija korek przez stacje :-)

J.

Data: 2014-04-25 18:08:12
Autor: uzytkownik
by�o?
W dniu 2014-04-25 17:41, J.F pisze:

Rany, no właśnie rzecz w tym, że napisałeś coś zupełnie innego. Zacytuję
twoje słowa jeszcze raz:
"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".
No bo tak było. Widocznie trochę więcej widzę na tym filmie niż Ty :)

Wypada więc zakończyć dyskusję protokołem rozbieżności.

Tak można by było zrobić, gdybyś miał jakikolwiek dowód, że to co wyraźnie widać na filmie jest nieprawdą.
Póki co to Ty nie chcesz uwierzyć w to co widzisz :)

Bo za Chiny nie uwierzę, że gość wjechał na skrzyżowanie tylko dlatego,
że kilkanaście metrów dalej widział samochody wyjeżdżające ze stacji
benzynowej.

Nie musisz wierzyć, ale fakt jest faktem i wyraźnie to widać na nagraniu.


a) dojrzal BMW, wiec ruszyl,

To właśnie widać na filmie.

bo BMW nie lubi,

Tego możemy się domyślać. Ale raczej nie lubi kierowców BMW :)


b) kilkadziesiat metrow wczesniej zobaczyl jak to BMW omija korek przez stacje :-)


To są tylko i wyłącznie spekulacje, aczkolwiek tego nie możemy wykluczyć.
Myślę, że gdyby tak było to coś by zaczął komentować na ten temat wcześniej, bo widać, że jest dość nerwowy.
Ale nawet gdyby tak było to nie powinien blokować skrzyżowania.

Data: 2014-04-25 18:31:50
Autor: mlodz
było?
Dnia Fri, 25 Apr 2014 18:08:12 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-25 17:41, J.F pisze:
"debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to celowo się
wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować tego z BMW".
No bo tak było. Widocznie trochę więcej widzę na tym filmie niż Ty :)
Wypada więc zakończyć dyskusję protokołem rozbieżności.
Tak można by było zrobić, gdybyś miał jakikolwiek dowód, że to co wyraźnie widać na filmie jest nieprawdą.
Póki co to Ty nie chcesz uwierzyć w to co widzisz :)

Daeniken też tak by mógł napisać. Hm, a po co w takim razie na to
skrzyżowanie wjechała wcześniej meganka, coś przed meganką, coś przed
tym czymś i tak dalej? Wszyscy chcieli zablokować tego w bmw, a udało
się dopiero autorowi filmiku?
Nie musisz wierzyć, ale fakt jest faktem i wyraźnie to widać na nagraniu.

Dorabianie ideologii do dość prostych zjawisk poniekąd rozumiem, ale
w momencie gdy staje się ona "faktem" zaczynam czuć lekki niesmak.


a) dojrzal BMW, wiec ruszyl,
To właśnie widać na filmie.

Biorąc pod uwagę fakt, że autor był na skrzyżowaniu kilkanaście sekund
przed tym, jak do wyjazdu ze stacji dojechało autko poprzedzające bmw...
ech, wystarczy. Szkoda życia na takie pierdoły.

Data: 2014-04-25 19:22:44
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-25 18:31, mlodz pisze:

  zakończyć dyskusję protokołem rozbieżności.
Tak można by było zrobić, gdybyś miał jakikolwiek dowód, że to co
wyraźnie widać na filmie jest nieprawdą.
Póki co to Ty nie chcesz uwierzyć w to co widzisz :)
Daeniken też tak by mógł napisać. Hm, a po co w takim razie na to
skrzyżowanie wjechała wcześniej meganka, coś przed meganką, coś przed
tym czymś i tak dalej? Wszyscy chcieli zablokować tego w bmw, a udało
się dopiero autorowi filmiku?

No tak, wszystkiemu winnym jest ten co przejechał z lewej, bo najprawdopodobniej jego dziadek służył w Wehrmachcie? :)
Różnica pomiędzy mną, a Dänikenem polega na tym, że ja komentuję film, który każdy z nas jest w stanie obejrzeć i zweryfikować.
Co do kierowcy Meganki. Przecież wpuścił przed siebie kierowcę z prawej i zatrzymał się w takim miejscu, które umożliwiało bezproblemowy wyjazd BMW ze stacji.
Wcześniej stał przed skrzyżowaniem w takim miejscu, że nikogo nie blokował. Wjechał wtedy, kiedy zrobiło się miejsce za skrzyżowaniem.
Kierowca pojazdu poprzedzającego Megankę także zachował się z klasą i zdrowym rozsądkiem, wpuszczając samochód z lewej.
Widzisz, rzecz polega na tym, że jak za kierownicami będą siedziały snoby to na drogach będą się tworzyły korki, a wystarczy, żeby każdy kierowca także myślał o potrzebach innych uczestnikach ruchu. Wystarczy właśnie prosta zasada "zamka błyskawicznego", czyli wpuścić jednego przed siebie tak jak uczynili to kierowca Meganki i poprzedzającego Megankę auta i życie staje się prostsze dla wszystkich.
Ale wystarczy jeden dureń z kamerką i jest awantura na skrzyżowaniu, utrata płynności ruchu i niepotrzebnie zablokowane skrzyżowanie na ponad pół minuty. Ci co jechali za tym kretynem z kamerką musieli też się nieźle wkur....ć na tego idiotę.

Nie musisz wierzyć, ale fakt jest faktem i wyraźnie to widać na nagraniu.
Dorabianie ideologii do dość prostych zjawisk poniekąd rozumiem, ale
w momencie gdy staje się ona "faktem" zaczynam czuć lekki niesmak.

To ty piszesz o Dänikenie, a nie ja i to ty zaprzeczasz temu co widać na filmie, bo "nie chcesz uwierzyć w to, że ktoś coś", podobnie jak rodzice nie potrafiący uwierzyć, że ich "najwspanialszy" syn, trafiający do więzienia może być mordercą czy pedofilem.
Niestety muszę cię zmartwić, ale nie da się zmienić rzeczywistości i faktów tylko samą niewiarą.

Biorąc pod uwagę fakt, że autor był na skrzyżowaniu kilkanaście sekund
przed tym, jak do wyjazdu ze stacji dojechało autko poprzedzające bmw...
ech, wystarczy. Szkoda życia na takie pierdoły.

Masz rację, że należy już zakończyć tą dyskusję, zwłaszcza, że zaczynasz "fizolować", a brak ci już argumentów merytorycznych.

Data: 2014-04-25 19:52:44
Autor: mlodz
było?
Dnia Fri, 25 Apr 2014 19:22:44 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-25 18:31, mlodz pisze:
Póki co to Ty nie chcesz uwierzyć w to co widzisz :)
Daeniken też tak by mógł napisać. Hm, a po co w takim razie na to
skrzyżowanie wjechała wcześniej meganka, coś przed meganką, coś przed
tym czymś i tak dalej? Wszyscy chcieli zablokować tego w bmw, a udało
się dopiero autorowi filmiku?
No tak, wszystkiemu winnym jest ten co przejechał z lewej, bo najprawdopodobniej jego dziadek służył w Wehrmachcie? :)
Różnica pomiędzy mną, a Dänikenem polega na tym, że ja komentuję film, który każdy z nas jest w stanie obejrzeć i zweryfikować.

A Daeniken komentuje piramidy i inne takie różne, które też każdy jest w stanie zobaczyć. I sobie interpretuje, a kto wie czy tych swoich
interpretacji nie nazywa potem faktami i argumentami merytorycznymi. ;>



Co do kierowcy Meganki.

.... to wjechał na skrzyżowanie, mimo że nie miał możliwości
kontynuowania jazdy. ;>

Rany...


[...]
Widzisz, rzecz polega na tym, że jak za kierownicami będą siedziały snoby to na drogach będą się tworzyły korki, a wystarczy, żeby każdy kierowca także myślał o potrzebach innych uczestnikach ruchu.

I żeby w ogóle ludzie byli dla siebie dobrzy, a na Ziemi zapanował
pokój.


Nie musisz wierzyć, ale fakt jest faktem i wyraźnie to widać na nagraniu.
Dorabianie ideologii do dość prostych zjawisk poniekąd rozumiem, ale
w momencie gdy staje się ona "faktem" zaczynam czuć lekki niesmak.
To ty piszesz o Dänikenie, a nie ja i to ty zaprzeczasz temu co widać na filmie, bo "nie chcesz uwierzyć w to, że ktoś coś",

Chłopie, jak typ z kamerą wjeżdżał na to skrzyżowanie, to kierownik bmw
zapewne dopiero ruszał spod dystrybutora. I o to się tylko rzecz rozbija
pamiętasz w ogóle jeszcze o czym rozmawiamy?

Data: 2014-04-25 23:21:31
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-25 19:52, mlodz pisze:

Co do kierowcy Meganki.
... to wjechał na skrzyżowanie, mimo że nie miał możliwości
kontynuowania jazdy. ;>

Uważasz, że należy "powiesić Cygana, bo kowal zawinił?"
Jaki to ma związek z kłótnią pomiędzy burakiem z BMW, a debilem z kamerką?

Zauważ, że kierowca Megane czekał, aż poprzedzające go auto przejedzie. Postanowił wjechać dopiero wtedy, kiedy zrobiło się wolne miejsce za skrzyżowaniem. Do tej pory stał przed skrzyżowaniem. To czekanie kierowcy Megane wykorzystał kierowca auta wyjeżdżającego ze stacji, a może po prostu kierowca Megane go wpuścił przed siebie.
Ponadto zauważ, że kierowca Megane praktycznie nawet się nie zatrzymywał na środku skrzyżowania tylko bardzo wolno się toczył i zatrzymał się w miejscu takim, w którym nie blokował wyjazdu ze stacji.



Rany...


[...]
Widzisz, rzecz polega na tym, że jak za kierownicami będą siedziały
snoby to na drogach będą się tworzyły korki, a wystarczy, żeby każdy
kierowca także myślał o potrzebach innych uczestnikach ruchu.
I żeby w ogóle ludzie byli dla siebie dobrzy, a na Ziemi zapanował
pokój.

Nie w tym jest rzecz. Chodzi o to, żeby rozsądek górował ponad bezwzględnym egzekwowaniem przysługujących praw wynikających z PoRD, ponieważ na drodze zdarzają się sytuacje, że rezygnacja z pierwszeństwa pomaga usprawnić komunikację zarówno temu, któremu robi się taką uprzejmość jak temu, który rezygnuje z pierwszeństwa.
Tu posłużę się przykładem. Jest skrzyżowanie ciasnych ulic. Do skrzyżowania zbliża się autobus oraz samochód osobowy, ale ze względu na złą widoczność, kierowcy zauważają się wzajemnie tuż przed skrzyżowaniem. Kierowca autobusu ma pierwszeństwo. Gdyby bezwzglednie egzekwował swoje pierwszeństwo, może doprowadzić do kolizji z samochodem osobowym, bo jadąc większym pojazdem potrzebuje więcej miejsca. W tej sytuacji lepiej jest, kiedy kierowca autobusu pozwoli kierowcy osobówki przejechać jako pierwszy, bo małe auto bez problemów objedzie autobus.
Ale jak kierowca autobusu będzie burak, zacznie się wpychać i na siłę egzekwować pierwszeństwo to może się okazać, ze obaj się przyblokują na tym skrzyżowaniu i będą stali jak barany.


Chłopie, jak typ z kamerą wjeżdżał na to skrzyżowanie, to kierownik bmw
zapewne dopiero ruszał spod dystrybutora. I o to się tylko rzecz rozbija
pamiętasz w ogóle jeszcze o czym rozmawiamy?

Prześledziłeś całą akcję tak jak Ci pisałem z uwzględnieniem określonych punktów czasowych i tych szczegółów, które wskazałem?
Na filmie wyraźnie widać, że kiedy kierowca BMW dojeżdżał do znaku "zakazu wjazdu" to ten z kamerką stał jeszcze przed skrzyżowaniem.

Data: 2014-04-25 23:26:49
Autor: uzytkownik
było?
Data: 2014-04-25 23:36:44
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-25 23:26, uzytkownik pisze:
Może to Ci otworzy oczy?
http://www.zumi.pl/Warszawa+Stawki+1,namapie.html#52.250232/20.981934/14/satellite

Zwróć uwagę na czas 1:20 kiedy pojawia się światło na dole słupka zakazu wjazdu.
W tym czasie Megane stoi jeszcze przed tym wyjazdem ze stacji i przed przerywaną linią określającą krawędź łuku drogi z pierwszeństwem.
Debil z kamerką jeszcze częściowo stoi tyłem samochodu na przejściu dla pieszych.
W tym czasie pojawia się BMW i jego światło na słupku.

Data: 2014-04-27 21:50:28
Autor: mlodz
było?
Dnia Fri, 25 Apr 2014 23:21:31 +0200, uzytkownik napisał(a):

W dniu 2014-04-25 19:52, mlodz pisze:
Co do kierowcy Meganki.
... to wjechał na skrzyżowanie, mimo że nie miał możliwości
kontynuowania jazdy. ;>
Uważasz, że należy "powiesić Cygana, bo kowal zawinił?"

Poddaję się. Na serio  - strasznie kreatywnie odbierasz świat.


Jaki to ma związek z kłótnią pomiędzy burakiem z BMW, a debilem z kamerką?

Rany Julek, kontekst był raptem 2 posty wyżej. Meganka była przykładem
na to, że na skrzyżowanie wjeżdżali wszyscy jak leci, a nie tylko jeden
upatrzony przez ciebie i to w niecnych celach.

Nie wiem też po kiego grzyba już któryś raz w tym wątku wypisujesz różne
oczywistości, ale pal to już licho. Cóż, zdarzenie jakie było - każdy
widzi, my sobie pozostańmy przy swoich zdaniach. ;>

Data: 2014-04-27 01:17:37
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 23.04.2014 17:36, mlodz pisze:

że jak BMW [...]

Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>

ROTFL

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-27 21:52:02
Autor: mlodz
było?
Dnia Sun, 27 Apr 2014 01:17:37 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

W dniu 23.04.2014 17:36, mlodz pisze:
że jak BMW [...]
Przy okazji: BMW to marka, a samochód tej marki to bmw. Na grupie
samochodowej dobrze byłoby to rozróżniać ;>
ROTFL

Tu się nie ma co śmiać, tu się trzeba uczyć. ;>

Data: 2014-04-20 21:37:59
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 20.04.2014 10:03, uzytkownik pisze:

Na pierwszy rzut oka to ten z BMW chciał przejechać w poprzek na
skrzyżowaniu, a debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to
celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować

Na pierwszy rzut oka to nie wiadomo. Na drugi też - dopiero jakby dało się zauważyć przednie koła (czy do skrętu czy nie) to można by coś wnioskować.

tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien
był wjeżdżać.

Wyjazd z posesji (w tym stacji paliw) skrzyżowania nie stanowi, a ten skręt w lewo to właściwie już minął.

Zwróć uwagę, że to było celowe zachowanie. W czasie 1:32

Z doświadczenia przypuszczam, że podejrzewał bumiarza o cwaniakowanie i faktycznie celowo nie chciał wpuścić przed siebie, do czego miał pełne prawo.

widać jak BMW ustawia się do przejazdu przez skrzyżowanie na wprost. W
tym momencie debil nagrywający firm przyspiesza, aby przyblokować BMW i
uniemożliwić kierowcy BMW wjazd na skrzyżowanie. Zachowuje się jak
skończony cham i burak, o czym dodatkowo świadczy jego słownictwo.

No i? To legalne.

Swoją drogą skoro temu bumiarzowi tak się strasznie śpieszy - po co traci czas na awanturę po wepchnięciu się?

A skoro mu się (z jak z powyższego wynika) się nie śpieszy, to po co go przepuszczać?

PS: limituj conieco cytaty, hmm?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-20 22:14:26
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-20 21:37, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 20.04.2014 10:03, uzytkownik pisze:

Na pierwszy rzut oka to ten z BMW chciał przejechać w poprzek na
skrzyżowaniu, a debil, który nagrał film jak tylko zauważył BMW to
celowo się wpier....ł na skrzyżowanie tylko po to, żeby przyblokować

Na pierwszy rzut oka to nie wiadomo. Na drugi też - dopiero jakby dało się zauważyć przednie koła (czy do skrętu czy nie) to można by coś wnioskować.

Na pierwszy i drugi rzut oka widać było, że ten z BMW ustawił się po środku wyjazdu tak jak przy jeździe na wprost lub do skrętu w lewo.
Zauważ jak się ustawił ten, który wyjeżdżał ze stacji przed BMW. Widać było, ze ustawił się przy prawej krawędzi tego wyjazdu.



tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien
był wjeżdżać.

Wyjazd z posesji (w tym stacji paliw) skrzyżowania nie stanowi, a ten skręt w lewo to właściwie już minął.

Ale była droga poprzeczna z lewej i to było skrzyżowanie.
Zauważ, że ten z BMW zatrzymuje się się na skrzyżowaniu. Świadczą o tym po lewej stronie trójkąciki namalowane na asfalcie z przeciwnego kierunku, które są znakiem poziomym "ustąp pierwszeństwa". Wyraźnie widać, ze BMW wyjeżdża pomiędzy samochodem debila nagrywającego film, a tymi trójkącikami, pomimo, ze przez tego debila już jest zmuszony lekko odbić w prawo.



Zwróć uwagę, że to było celowe zachowanie. W czasie 1:32

Z doświadczenia przypuszczam, że podejrzewał bumiarza o cwaniakowanie i faktycznie celowo nie chciał wpuścić przed siebie, do czego miał pełne prawo.

Jakie cwaniakowanie?
Że wyjeżdżał ze stacji to już cwaniak?



widać jak BMW ustawia się do przejazdu przez skrzyżowanie na wprost. W
tym momencie debil nagrywający firm przyspiesza, aby przyblokować BMW i
uniemożliwić kierowcy BMW wjazd na skrzyżowanie. Zachowuje się jak
skończony cham i burak, o czym dodatkowo świadczy jego słownictwo.

No i? To legalne.
Swoją drogą skoro temu bumiarzowi tak się strasznie śpieszy - po co traci czas na awanturę po wepchnięciu się?

A skoro mu się (z jak z powyższego wynika) się nie śpieszy, to po co go przepuszczać?

PS: limituj conieco cytaty, hmm?


Dlaczego uważasz, że mu się spieszyło?
Osobiście też byłbym wkurwiony, że taki debil wpierdala się na skrzyżowanie, blokując możliwość wyjazdu ze stacji.

Data: 2014-04-21 22:55:25
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 20.04.2014 22:14, uzytkownik pisze:

Na pierwszy rzut oka to nie wiadomo. Na drugi też - dopiero jakby dało
się zauważyć przednie koła (czy do skrętu czy nie) to można by coś
wnioskować.

Na pierwszy i drugi rzut oka widać było, że ten z BMW ustawił się po
środku wyjazdu tak jak przy jeździe na wprost lub do skrętu w lewo.
Zauważ jak się ustawił ten, który wyjeżdżał ze stacji przed BMW. Widać
było, ze ustawił się przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Obaj stoją przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Czyli wg twojego wnioskowania ewidentnie zachowywał się tak, jakby chciał skręcić w prawo.

tego z BMW. Wjechał na to skrzyżowanie choć zgodnie z PoRD nie powinien
był wjeżdżać.

Wyjazd z posesji (w tym stacji paliw) skrzyżowania nie stanowi, a ten
skręt w lewo to właściwie już minął.

Ale była droga poprzeczna z lewej i to było skrzyżowanie.

"skręt w lewo to właściwie już minął"

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

[ciach]

Zwróć uwagę, że to było celowe zachowanie. W czasie 1:32

Z doświadczenia przypuszczam, że podejrzewał bumiarza o cwaniakowanie
i faktycznie celowo nie chciał wpuścić przed siebie, do czego miał
pełne prawo.

Jakie cwaniakowanie?
Że wyjeżdżał ze stacji to już cwaniak?

Weź na uspokojenie i śledź uważnie wątek.

[ciach]

Swoją drogą skoro temu bumiarzowi tak się strasznie śpieszy - po co
traci czas na awanturę po wepchnięciu się?

A skoro mu się (z jak z powyższego wynika) się nie śpieszy, to po co
go przepuszczać?

PS: limituj conieco cytaty, hmm?


Dlaczego uważasz, że mu się spieszyło?

Skoro mu się nie śpieszyło, to mógł spokojnie poczekać.

Osobiście też byłbym wkurwiony, że taki debil wpierdala się na
skrzyżowanie, blokując możliwość wyjazdu ze stacji.

On, drogie dziecko, z tego skrzyżowania właśnie ZJEŻDŻAŁ. Żeby przepuścić tego szczyla z kosą musiałby na skrzyżowaniu dłużej stać.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-21 22:00:49
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

Aha, czyli wjechał, stał na skrzyzowaniu, ale jednoczesnieśnie nie złamał przepisu o wjezdzaniu bez możliwości zjechania?
Ciekawe.

Ale to wszystko techniczne szczegoły, wiadomo, ze sie tak wjezdza.
Nie pord tu jest ważny a kwestia kultury osobistej.

A tej temu kierowcy zabrakło.
A ze przy okazji trafił na jeszcze wiekszego chama z zakusami na kryminał, to sytuacja się zaostrzyła.

Data: 2014-04-22 09:17:00
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 00:00, Budzik pisze:
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a jak
mu się buma władowała, to zjeżdżał.

Aha, czyli wjechał, stał na skrzyzowaniu, ale jednoczesnieśnie nie złamał
przepisu o wjezdzaniu bez możliwości zjechania?
Ciekawe.

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Ale to wszystko techniczne szczegoły, wiadomo, ze sie tak wjezdza.
Nie pord tu jest ważny a kwestia kultury osobistej.

Kultura osobista nie jest wymagana przepisami. I ja mam takie podejście - jest mi bardzo miło jak ktoś wykaże się uprzejmością i staram się to okazać, takoż sam bywam uprzejmy, ale też nie mam odruchu pretensji (bo moje wcześniej wspomniane mamrotanie pod nosem to bardziej specyficzny auto-humor niż pretensje) za to, że ktoś nie zrobił więcej niż wymagają od niego przepisy.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 09:00:46
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a
jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

Aha, czyli wjechał, stał na skrzyzowaniu, ale jednoczesnieśnie nie
złamał przepisu o wjezdzaniu bez możliwości zjechania?
Ciekawe.

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Nie do konca. Gdyby wcześniej nie wjechał "pzoa prawem" to do omawianej sytuacji by nie doszło, bo by go jeszcze w tym miejscu nie było.

Ale to wszystko techniczne szczegoły, wiadomo, ze sie tak wjezdza.
Nie pord tu jest ważny a kwestia kultury osobistej.

Kultura osobista nie jest wymagana przepisami. I ja mam takie
podejście - jest mi bardzo miło jak ktoś wykaże się uprzejmością i
staram się to okazać, takoż sam bywam uprzejmy, ale też nie mam
odruchu pretensji (bo moje wcześniej wspomniane mamrotanie pod nosem
to bardziej specyficzny auto-humor niż pretensje) za to, że ktoś nie
zrobił więcej niż wymagają od niego przepisy.

A ja mam wrażenie, że takiej kultury bardzo często brakuje, również ze względu na bezmyslnośc. Dlatego staram się pokazywac, że warto przepuścić i okazuję dezaprobate, jeżeli pomimo tego kierowca celowo przyspiesza, zajezdza droge samemu nic nie zyskujac ale za to blokujac ruch innych.
Ale co innego pomachać głową, co innego wyciagać nóż... :)

Data: 2014-04-22 11:30:08
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 11:00, Budzik pisze:

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Nie do konca. Gdyby wcześniej nie wjechał "pzoa prawem" to do omawianej
sytuacji by nie doszło, bo by go jeszcze w tym miejscu nie było.

Problem: z kierunku z którego jechał nie ma ani świateł, ani linii zatrzymania, ani nic innego co by jednoznacznie oznaczało początek skrzyżowania.

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Ale to wszystko techniczne szczegoły, wiadomo, ze sie tak wjezdza.
Nie pord tu jest ważny a kwestia kultury osobistej.

Kultura osobista nie jest wymagana przepisami. I ja mam takie
podejście - jest mi bardzo miło jak ktoś wykaże się uprzejmością i
staram się to okazać, takoż sam bywam uprzejmy, ale też nie mam
odruchu pretensji (bo moje wcześniej wspomniane mamrotanie pod nosem
to bardziej specyficzny auto-humor niż pretensje) za to, że ktoś nie
zrobił więcej niż wymagają od niego przepisy.

A ja mam wrażenie, że takiej kultury bardzo często brakuje, również ze
względu na bezmyslnośc. Dlatego staram się pokazywac, że warto przepuścić i
okazuję dezaprobate, jeżeli pomimo tego kierowca celowo przyspiesza,
zajezdza droge samemu nic nie zyskujac ale za to blokujac ruch innych.
Ale co innego pomachać głową, co innego wyciagać nóż... :)

Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 11:00:48
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Nie do konca. Gdyby wcześniej nie wjechał "pzoa prawem" to do
omawianej sytuacji by nie doszło, bo by go jeszcze w tym miejscu nie
było.

Problem: z kierunku z którego jechał nie ma ani świateł, ani linii zatrzymania, ani nic innego co by jednoznacznie oznaczało początek skrzyżowania.

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Nie wierze... To juz takie oczywistosci sobie bedziemy tłumaczyc?
Powinien się zatrzymać w takim miejscu, zeby nie blokować ruchu poprzecznego.

Ale to wszystko techniczne szczegoły, wiadomo, ze sie tak wjezdza.
Nie pord tu jest ważny a kwestia kultury osobistej.

Kultura osobista nie jest wymagana przepisami. I ja mam takie
podejście - jest mi bardzo miło jak ktoś wykaże się uprzejmością i
staram się to okazać, takoż sam bywam uprzejmy, ale też nie mam
odruchu pretensji (bo moje wcześniej wspomniane mamrotanie pod nosem
to bardziej specyficzny auto-humor niż pretensje) za to, że ktoś nie
zrobił więcej niż wymagają od niego przepisy.

A ja mam wrażenie, że takiej kultury bardzo często brakuje, również
ze względu na bezmyslnośc. Dlatego staram się pokazywac, że warto
przepuścić i okazuję dezaprobate, jeżeli pomimo tego kierowca celowo
przyspiesza, zajezdza droge samemu nic nie zyskujac ale za to
blokujac ruch innych. Ale co innego pomachać głową, co innego
wyciagać nóż... :)

Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...

Nawet jeżeli by tak uznał, to cwaniakuje bo próbuje włączyć sie do ruchu brzmi jakoś dziwnie...
Cóż... W takiej sytuacji z boków tez staram się wpuszczać na zasadzie - jeden z głównej, jeden z boku. Pomimo tego, że przeważnie bardzo mi się spieszy. Jak wszystkim...

Data: 2014-04-27 01:05:07
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 13:00, Budzik pisze:

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Nie wierze... To juz takie oczywistosci sobie bedziemy tłumaczyc?
Powinien się zatrzymać w takim miejscu, zeby nie blokować ruchu
poprzecznego.

Przepis na który się powoływałeś nie mówi nic o ruchu poprzecznym. Kombinuj dalej.

[ciach]

Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...

Nawet jeżeli by tak uznał, to cwaniakuje bo próbuje włączyć sie do ruchu
brzmi jakoś dziwnie...

Zgubiłeś się. Chodziło o hipotetyczną sytuację, w której cwaniak ominąłby kilka samochodów zatoru jadąc przez posesję (stację).

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-27 09:00:30
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Nie wierze... To juz takie oczywistosci sobie bedziemy tłumaczyc?
Powinien się zatrzymać w takim miejscu, zeby nie blokować ruchu
poprzecznego.

Przepis na który się powoływałeś nie mówi nic o ruchu poprzecznym. Kombinuj dalej.

Wybacz ale ja naprawdę nie mam pojęcia o czym Ty piszesz.
Skąd takie wyłączenia?

[ciach]

Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...

Nawet jeżeli by tak uznał, to cwaniakuje bo próbuje włączyć sie do ruchu
brzmi jakoś dziwnie...

Zgubiłeś się. Chodziło o hipotetyczną sytuację, w której cwaniak ominąłby kilka samochodów zatoru jadąc przez posesję (stację).

Coraz lepiej...
A jakby przy okazji oszukiwał fiskusa to już w ogóle trzeba mu blokować wyjazd. Nie dopisuj jakiś niestworzonych historii, żeby usprawiedliwić chama.
Chociaz czytając Twoje posty jest to zrozumiałe...
Parafrazując to co kiedyś napisałeś: zapewne filmujący po prostu postanowił gówno nazwać gównem. A że akurat gównem okazało się być jego zachowanie...

Data: 2014-04-22 13:23:04
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 11:30, Andrzej Lawa pisze:

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Nie do konca. Gdyby wcześniej nie wjechał "pzoa prawem" to do omawianej
sytuacji by nie doszło, bo by go jeszcze w tym miejscu nie było.

Problem: z kierunku z którego jechał nie ma ani świateł, ani linii zatrzymania, ani nic innego co by jednoznacznie oznaczało początek skrzyżowania.

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Masz z tym problem?



Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...


Bzdura.

Data: 2014-04-22 14:45:09
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 13:23, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-22 11:30, Andrzej Lawa pisze:

Ale w momencie zajścia to była już "stara historia".

Nie do konca. Gdyby wcześniej nie wjechał "pzoa prawem" to do omawianej
sytuacji by nie doszło, bo by go jeszcze w tym miejscu nie było.

Problem: z kierunku z którego jechał nie ma ani świateł, ani linii
zatrzymania, ani nic innego co by jednoznacznie oznaczało początek
skrzyżowania.

Zatem w którym miejscu wg ciebie powinien się zatrzymać?

Masz z tym problem?

Mam pytanie, na które nie chcesz odpowiedzieć.

Jak już wspominałem ten z kamerą mógł uznać, że ten z bumy cwaniakuje
i próbuje się wepchnąć, a nie tylko przejechać w poprzek.

Mylił się, ale...


Bzdura.

Nie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 09:20:03
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-21 22:55, Andrzej Lawa pisze:

Na pierwszy i drugi rzut oka widać było, że ten z BMW ustawił się po
środku wyjazdu tak jak przy jeździe na wprost lub do skrętu w lewo.
Zauważ jak się ustawił ten, który wyjeżdżał ze stacji przed BMW. Widać
było, ze ustawił się przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Obaj stoją przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Czyli wg twojego wnioskowania ewidentnie zachowywał się tak, jakby chciał skręcić w prawo.

Bredzisz.
Przypatrz się dokładniej jak się ustawia ten pierwszy, a jak BMW.



No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

[ciach]

Całą awanturę sprowokował debil z kamerką, który wpierdolił się na skrzyżowanie i celowo przyblokował BMW, łamiąc przy tym 2 paragrafy PoRD, a jeszcze znalazłyby się kolejne 2 z KC.

On, drogie dziecko, z tego skrzyżowania właśnie ZJEŻDŻAŁ. Żeby przepuścić tego szczyla z kosą musiałby na skrzyżowaniu dłużej stać.

Pier....sz jak idiota.
Kiedy pojawiło się BMW w kadrze kamerki 1:31 to debil z kamerką jeszcze był przed skrzyżowaniem, a z pewnością ten z BMW był jeszcze wcześniej, tylko kamerka tego nie uchwyciła i debil z kamerką powinien był widzieć to BMW.
Wpierd..... się na to skrzyżowanie łamiąc zapis o niewjeżdżaniu na skrzyżowanie, którego nie może opuścić.
O czasie 1:34 - 1:35 widać jak debil z kamerką przyspiesza i dojeżdża do Meganki, celowo blokując tego z BMW.
Wcześniej widać jak płynnie rusza i po woli dojeżdża, a o czasie 1:34 - 1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo, właśnie po to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła kosa na kamień albo też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Data: 2014-04-22 11:54:27
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 09:20, uzytkownik pisze:

Obaj stoją przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Czyli wg twojego wnioskowania ewidentnie zachowywał się tak, jakby
chciał skręcić w prawo.

Bredzisz.
Przypatrz się dokładniej jak się ustawia ten pierwszy, a jak BMW.

Biorąc pod uwagę, że ten z kamerą był już bardzo blisko prawej krawędzi wyjazdu ze stacji, to ten w BMW musiałby w twojej wersji w ostatniej chwili przesunąć się w bok bez skręcania ;->

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a
jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

[ciach]

Całą awanturę sprowokował debil z kamerką, który wpierdolił się na
skrzyżowanie i celowo przyblokował BMW, łamiąc przy tym 2 paragrafy
PoRD,

W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak najszybciej opuścić.

a jeszcze znalazłyby się kolejne 2 z KC.

Dołącz jeszcze kodeks kanoniczny i tak ukoronuj ośmieszanie się.

On, drogie dziecko, z tego skrzyżowania właśnie ZJEŻDŻAŁ. Żeby
przepuścić tego szczyla z kosą musiałby na skrzyżowaniu dłużej stać.

Pier....sz jak idiota.
Kiedy pojawiło się BMW w kadrze kamerki 1:31 to debil z kamerką jeszcze
był przed skrzyżowaniem, a z pewnością ten z BMW był jeszcze wcześniej,
tylko kamerka tego nie uchwyciła i debil z kamerką powinien był widzieć
to BMW.

1. wyjazd z posesji to nie skrzyżowanie
2. no to pokaż palcem, gdzie niby to skrzyżowanie się zaczyna ;-> (możesz użyć googlemaps)

Wpierd..... się na to skrzyżowanie łamiąc zapis o niewjeżdżaniu na
skrzyżowanie, którego nie może opuścić.
O czasie 1:34 - 1:35 widać jak debil z kamerką przyspiesza i dojeżdża do
Meganki, celowo blokując tego z BMW.

W tym momencie zjeżdża już ze skrzyżowania i słusznie chce uczynić to jak najszybciej.

Wcześniej widać jak płynnie rusza i po woli dojeżdża, a o czasie 1:34 -

Po jakiej woli?

1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo, właśnie po
to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła kosa na kamień albo
też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale był w prawie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-22 11:00:46
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...

No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a
jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

[ciach]

Całą awanturę sprowokował debil z kamerką, który wpierdolił się na
skrzyżowanie i celowo przyblokował BMW, łamiąc przy tym 2 paragrafy
PoRD,

W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak najszybciej opuścić.

Przepraszam, w momencie czego?

On, drogie dziecko, z tego skrzyżowania właśnie ZJEŻDŻAŁ. Żeby
przepuścić tego szczyla z kosą musiałby na skrzyżowaniu dłużej stać.

Pier....sz jak idiota.
Kiedy pojawiło się BMW w kadrze kamerki 1:31 to debil z kamerką jeszcze
był przed skrzyżowaniem, a z pewnością ten z BMW był jeszcze wcześniej,
tylko kamerka tego nie uchwyciła i debil z kamerką powinien był widzieć
to BMW.

1. wyjazd z posesji to nie skrzyżowanie

Sugerujesz ze tam nei ma skrzyzowania?

2. no to pokaż palcem, gdzie niby to skrzyżowanie się zaczyna ;-> (możesz użyć googlemaps)

A Twoim zdaniem?
1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo, właśnie po
to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła kosa na kamień albo
też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale był w prawie.

Może...?

Data: 2014-04-27 01:03:07
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 13:00, Budzik pisze:

W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak najszybciej
opuścić.

Przepraszam, w momencie czego?

Zajścia. Za trudne słowo?

[ciach]

1. wyjazd z posesji to nie skrzyżowanie

Sugerujesz ze tam nei ma skrzyzowania?

Nie obejmuje ono dojazdu do posesji.

2. no to pokaż palcem, gdzie niby to skrzyżowanie się zaczyna ;->
(możesz użyć googlemaps)

A Twoim zdaniem?

Ty masz do niego pretensje o wjeżdżanie na skrzyżowanie - piłeczka po twojej stronie (chociaż w sumie zawsze miałeś tendencję do żądania, by ktoś za ciebie udowadniał zasadność twojego stanowiska).

1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo, właśnie po
to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła kosa na kamień albo
też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale był
w prawie.

Może...?

Znowu masz jakiś problem z językiem polskim?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-27 09:00:30
Autor: Budzik
było?
Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak
najszybciej opuścić.

Przepraszam, w momencie czego?

Zajścia. Za trudne słowo?

Zależy jak je napisać...

[ciach]

1. wyjazd z posesji to nie skrzyżowanie

Sugerujesz ze tam nei ma skrzyzowania?

Nie obejmuje ono dojazdu do posesji.

Bo?
Jakaś strefa wyłączona?

2. no to pokaż palcem, gdzie niby to skrzyżowanie się zaczyna ;->
(możesz użyć googlemaps)

A Twoim zdaniem?

Ty masz do niego pretensje o wjeżdżanie na skrzyżowanie - piłeczka po twojej stronie (chociaż w sumie zawsze miałeś tendencję do żądania, by
ktoś za ciebie udowadniał zasadność twojego stanowiska).

Ależ dla mnie to jest jasne, że to cały teren z przyległościami, z tego co pamiętam, 15 metrów w każdą stronę.
1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo,
właśnie po to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła
kosa na kamień albo też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale
był w prawie.

Może...?

Znowu masz jakiś problem z językiem polskim?

A Ty?

Pytam czy na pewno chciałeś napisać "może" i zastanawiam się, skąd wątpliwości.

Data: 2014-04-22 13:13:19
Autor: uzytkownik
było?
W dniu 2014-04-22 11:54, Andrzej Lawa pisze:

Obaj stoją przy prawej krawędzi tego wyjazdu.

Czyli wg twojego wnioskowania ewidentnie zachowywał się tak, jakby
chciał skręcić w prawo.

Bredzisz.
Przypatrz się dokładniej jak się ustawia ten pierwszy, a jak BMW.

Biorąc pod uwagę, że ten z kamerą był już bardzo blisko prawej krawędzi wyjazdu ze stacji, to ten w BMW musiałby w twojej wersji w ostatniej chwili przesunąć się w bok bez skręcania ;->


Bzdura.
Gdyby był blisko prawej krawędzi wyjazdu ze stacji to ten z BMW nie miałby możliwości wyjechać, a jednak wyjechał.



No i zakaz dotyczy WJEŻDŻANIA na skrzyżowanie, a nie zjeżdżania - a
jak mu się buma władowała, to zjeżdżał.

[ciach]

Całą awanturę sprowokował debil z kamerką, który wpierdolił się na
skrzyżowanie i celowo przyblokował BMW, łamiąc przy tym 2 paragrafy
PoRD,

W momencie zajśćia ze skrzyżowania zjeżdżał i chciał je jak najszybciej opuścić.

a jeszcze znalazłyby się kolejne 2 z KC.

Dołącz jeszcze kodeks kanoniczny i tak ukoronuj ośmieszanie się.


Skoro wolisz być niedouczonym to już twoja sprawa.
Później na drodze częściej będziemy spotykać takich idiotów, którzy sparaliżują całe skrzyżowanie, bo im się wydaje, że jak mają pierwszeństwo to mogą je bezgranicznie egzekwować, łamiąc przy tym PoRD.


1:35 wyraźnie widać jak wykonuje ten manewr bardziej nerwowo, właśnie po
to, aby przyblokować kierowcę BMW. Tylko, że trafiła kosa na kamień albo
też na odwrót tzn. debil na kosę :)

Legalnie egzekwował swoje pierwszeństwo. Może nie był uprzejmy, ale był w prawie.


Bzdura.
Nie ma czegoś takiego jak legalne egzekwowania swojego prawa.
Jeżeli zostanie ci udowodnione, że świadomy zagrożenia egzekwowałeś swoje prawa to możesz zostać uznanym przynajmniej za współwinnego.
Sam nawet taki przypadek miałem. Byłem sprawcą kolizji z powodu braku widoczności. Byłem zmuszony wyjeżdżać na chybił-trafił. Gość po mimo, że miał pierwszeństwo nie starał się uniknąć kolizji tylko kontynuował jazdę na siłę się wciskając. Przyznał się przed policjantami, że był zdziwiony tym, ze wjeżdżam na skrzyżowanie nie ustępując mu pierwszeństwa. Naprawdę byłem zdziwiony, bo policjanci zaproponowali mi, abym sprawę oddał do sądu, bo sąd może tu orzec współwinę, pomimo, że on znajdował się na drodze z pierwszeństwem.
Ponieważ stwierdziłem, że nie mam czasu ani ochoty na włóczenie się po sądach i poprosiłem o mandat to wręczyli mi mandat w wysokości 50zł.
Mieli dodatkowo ubaw, że tamten w ogóle dzwonił po policję, bo zanim oni przyjechali to już był spisany protokół, w którym przyznawałem się do winy, podpisany przeze mnie, przez tego gościa oraz przez kilku świadków, którzy z nim jechali.
P.S. W tym miejscu dość często dochodziło do kolizji, aż w końcu zmienili pierwszeństwo.

Byłem także kiedyś świadkiem takiego przypadku, kiedy dwaj goście zablokowali skrzyżowanie uważając, że mają pierwszeństwo. Mieli pierwszeństwo, ale nie mieli możliwości kontynuowania jazdy za skrzyżowaniem, bo stworzył się korek z powodu stłuczki. Droga poprzeczna wcześniej była przejezdna i jechały nią samochody, ale jak ci wjechali na skrzyżowanie to skutecznie zakorkowali obydwie drogi.
Przyjechała policja, kazała im wjechać na chodnik i jako pierwszym, właśnie im wpier..... mandaty, choć goście znajdowali się na drodze z pierwszeństwem. Wg twojej teorii oni także egzekwowali swoje prawo. Jako następny dostał mandat poszkodowany, który nie usunął samochodu z drogi, choć auto było sprawne. Miał tylko trochę pogięte blachy. Poszkodowany pozostawił pojazd na środku drogi blokując drogę za skrzyżowaniem. Sprawca dostał jako ostatni tylko za wymuszenie pierwszeństwa i spowodowanie kolizji, ponieważ po kolizji odjechał ze skrzyżowania i zaparkował kawałek za nim..
Policja musiała się przeciskać pomiędzy samochodami, jadąc także po chodniku.

Data: 2014-04-27 01:13:41
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 22.04.2014 13:13, uzytkownik pisze:

Biorąc pod uwagę, że ten z kamerą był już bardzo blisko prawej
krawędzi wyjazdu ze stacji, to ten w BMW musiałby w twojej wersji w
ostatniej chwili przesunąć się w bok bez skręcania ;->


Bzdura.
Gdyby był blisko prawej krawędzi wyjazdu ze stacji to ten z BMW nie
miałby możliwości wyjechać, a jednak wyjechał.

Dwa metry to wg ciebie daleko?

A tam było mniej, bo ten z bumy ledwo się przecisnął.

[ciach]

Później na drodze częściej będziemy spotykać takich idiotów, którzy
sparaliżują całe skrzyżowanie, bo im się wydaje, że jak mają
pierwszeństwo to mogą je bezgranicznie egzekwować, łamiąc przy tym PoRD.

Złamanie przez jadącego prosto mogło nastąpić ewentualnie w momencie wjeżdżania na skrzyżowanie. W "spornym" momencie je opuszczał.

[ciach]

Bzdura.
Nie ma czegoś takiego jak legalne egzekwowania swojego prawa.

ROTFL

Jeżeli zostanie ci udowodnione, że świadomy zagrożenia egzekwowałeś
swoje prawa to możesz zostać uznanym przynajmniej za współwinnego.

Jakiego zagrożenia? Jedyne "zagrożenie" polegało na tym, że BMW _wbrew_przepisom_ ruszyło. Kontrolę nad sytuacją miał ten z BMW, to on nie miał pierwszeństwa więc to on powodował zagrożenie.

Sam nawet taki przypadek miałem. Byłem sprawcą kolizji z powodu braku
widoczności. Byłem zmuszony wyjeżdżać na chybił-trafił. Gość po mimo, że

Zmuszony? Miałeś lufę przy skroni? Czy rodziłeś? ;->

miał pierwszeństwo nie starał się uniknąć kolizji tylko kontynuował
jazdę na siłę się wciskając. Przyznał się przed policjantami, że był
zdziwiony tym, ze wjeżdżam na skrzyżowanie nie ustępując mu
pierwszeństwa. Naprawdę byłem zdziwiony, bo policjanci zaproponowali mi,
abym sprawę oddał do sądu, bo sąd może tu orzec współwinę, pomimo, że on
znajdował się na drodze z pierwszeństwem.

ROTFL

I to ma być twój dowód?

[ciach]

skrzyżowaniem, bo stworzył się korek z powodu stłuczki. Droga poprzeczna
wcześniej była przejezdna i jechały nią samochody, ale jak ci wjechali
na skrzyżowanie to skutecznie zakorkowali obydwie drogi.

Inna sytuacja. BMW nie jechało drogą tylko włączało się do ruchu.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-19 13:30:24
Autor: spider
było?
W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Jeden burak a drugi jeszcze większy :)
Jedni chamsko nie wpuszczają, drudzy chamsko się wpieprzają bo ci pierwsi chamsko nie wpuszczają, kółko się zamyka :)
Oj dużo jeszcze wody w Wiśle musi upłynąć, chociaż wczoraj na wyjeździe z Fosa w Dolinę Służewiecką wszyscy ładnie wpuszczali na zmianę sznurek włączających się, chociaż w tym miejscu to niestety plaga cwaniaków omijających korek (ja akurat codziennie wyjeżdżam z tej ulicy bo tam pracuję).
No ale wczoraj był Wielki Piątek  to moĹźe dlatego taki nagły przypływ uprzejmości :)
Długo już jeżdżę po DC i stwierdziłem że szkoda nerwów i zdrowia na buraków, 1-2 minuty mnie nie zbawią.
--
spider

Data: 2014-04-20 00:55:14
Autor: Andrzej Lawa
było?
W dniu 19.04.2014 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

Cóż, pierwotny sposób to było pokazanie fiuta (u innych naczelnych nadal ta tradycja obowiązuje, u ludzi zanikło chyba w okolicach początków epoki brązu), ale widocznie ten pilot bolidu młodzieżowego wiejskiego musiał się protezą wspomagać jak go atawizm dopadł ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-04-20 11:06:17
Autor: J.F.
było?
Dnia Sat, 19 Apr 2014 08:35:11 +0200, megrimsES napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

No i dwoch chamow sie spotkalo. Ciekawe - obaj w BMW ?

J.

Data: 2014-04-23 16:43:53
Autor: Trybun
było?
W dniu 2014-04-20 11:06, J.F. pisze:

No i dwoch chamow sie spotkalo.
Ciekawe - obaj w BMW ?

J.

Chamów? Ty byś wyszedł ze swojego auta i przeprosił tego który wymusił? Dla cham jest tylko jeden, i to taki na wpół zdziczały.

Data: 2014-04-23 16:48:24
Autor: J.F
było?
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2014-04-20 11:06, J.F. pisze:
No i dwoch chamow sie spotkalo.
Ciekawe - obaj w BMW ?

Chamów? Ty byś wyszedł ze swojego auta i przeprosił tego który wymusił? Dla cham jest tylko jeden, i to taki na wpół zdziczały.

Nie, ja bym go w tej sytuacji wczesniej wpuscil.
No chyba ze bym wczesniej wiedzial ze to taki cham ... no to lup, o ile odruch bez/warunkowy by pozwolil :-)

J.

Data: 2014-04-25 09:07:34
Autor: Marcin N
było?
W dniu 2014-04-23 16:48, J.F pisze:
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2014-04-20 11:06, J.F. pisze:
No i dwoch chamow sie spotkalo.
Ciekawe - obaj w BMW ?

Chamów? Ty byś wyszedł ze swojego auta i przeprosił tego który
wymusił? Dla cham jest tylko jeden, i to taki na wpół zdziczały.

Nie, ja bym go w tej sytuacji wczesniej wpuscil.
No chyba ze bym wczesniej wiedzial ze to taki cham ... no to lup, o ile
odruch bez/warunkowy by pozwolil :-)

Błąd. Nic tak nie zaskakuje chama jak uprzejmość. Z wrażenia też staje się miły.

Puścisz takiego to od razu budzą się w nim ludzkie odruchy.


--
MN

Data: 2014-05-04 09:12:34
Autor: Trybun
było?
W dniu 2014-04-23 16:48, J.F pisze:
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2014-04-20 11:06, J.F. pisze:
No i dwoch chamow sie spotkalo.
Ciekawe - obaj w BMW ?

Chamów? Ty byś wyszedł ze swojego auta i przeprosił tego który wymusił? Dla cham jest tylko jeden, i to taki na wpół zdziczały.

Nie, ja bym go w tej sytuacji wczesniej wpuscil.
No chyba ze bym wczesniej wiedzial ze to taki cham ... no to lup, o ile odruch bez/warunkowy by pozwolil :-)

J.



Dla mnie to wygląda że wojownik na chama się wpieprzył pod koła temu filmującemu. Oczywiście sam popełnił wykroczenie wjeżdżając na skrzyżowanie z którego nie mógł zjechać, ale to nic nie zmienia - w tym przypadku cham był tylko jeden.
  I mała uwaga - dlaczego wszyscy piszą o BMW, dla mnie auto którym ten cham się poruszał wygląda na Toyotę Avensis.

Data: 2014-04-20 13:47:23
Autor: Budzik
było?
Użytkownik megrimsES megrimsNOSPAM@interia.pl ...

http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

megrimsES - rozumiem ze to nie jest Twój filmik?

Data: 2014-04-23 16:41:08
Autor: Trybun
było?
W dniu 2014-04-19 08:35, megrimsES pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.

E tam, to że ktoś wymusi pierwszeństwo, a później jeszcze ma pretensje to niekoniecznie domena kierowców BMW.
Widać że ten filmujący nie jechał jakimś gratem, bo inaczej by nie hamował, a cham z BMW jeszcze by mu pokrył naprawę ze swojej polisy.

było?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona