Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?

celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?

Data: 2011-06-23 00:59:39
Autor: Mateusz
celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
W dniu 2011-06-21 15:54, Tomek pisze:
Witam,
Pomiędzy Rawą a Mszczonowem, na remontowanym odcinku "gierkówki"
ok. 1 w nocy kierowca TIR-a jadącego za mną (przy prędkości GPS 63
km/h na ograniczeniu do 70) światłami długimi zaczyna mnie
"poganiać", tak że oślepiony we wszyskich lusterkach nic nie widzę!!
Jasno tak, że możnaby gazetę czytać.(chyba miał tych reflektorów kilka).
Jedynie majaczy się wąż pojazdów sunacych z przeciwka i
też dający po oczach z uwagi na nierówności, oraz te koraliki
żółtych świateł ostrzegawczych wzdłuż jezdni.
Pachołki porozstawiane nieregularnie, kto jeździ tamtedy nocą to wie.
Odruchowo przyhamowałem wg zasady- nie widzisz - nie jedź! A ten
znów snopem świateł ze swoich reflektórw! W końcu aby go nie prowokować
i nie używać hamulca zwolniłem silnikiem i jechałem tak
ok. 50 km/h licząc że nawet w razie oślepienia wyjdę cało gdyby coś się
stało.
A tenże "kierowca" po skończeniu odcinka wyprzedził mnie po to,
aby zajechać mi drogę i wepchnąć z pobocza w krzaki.
Prędkości po zmianie pasa ruchu były niewielkie,
byłem na to zajechanie przygotowany i stanąlem,
szcześliwie nic się nie stało.
W życiu nie miałem jeszcze takiej sytuacji, fakt jeżdżę niewiele.
Jak sobie z takim huligaństwem na drodze radzić?
Nie dość, że sama droga bardzo jest męcząca, to jeszcze
to celowe oślepianie i niemalże siedzenie na zderzaku.
Nie ma możliwości zjazdu na bok, w myśl zasady
aby przepuścić świra, niech sobie jedzie oby nie zabijał innych
przy okazji. Niestety, trzeba jechać, póki nie zjedzie się
na kawałek drogi albo nieremontowanej, albo po remoncie.
Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji??
T.

Odruchowe przyhamowanie i jazda poniżej ograniczenia to proszenie się o kłopoty. Widać, że naprawdę mało jeździsz.

Zresztą Panowie - prawda jest taka, że każdy jedzie tyle na ile czuje się na siłach, jeżeli ktoś jeździ słabo to powinien jeździć więcej, bo albo robimy coś dobrze albo byle jak. Kierowcy zawodowi i doświadczeni, moim zdaniem powinni to uwzględniać i nie doprowadzać do takich sytuacji. Na tym, moim zdaniem też polega profesjonalizm. Ale każdy wie - teoria teorią a życie życiem.

celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona