Witam,
Znalazlem cos takiego w sklpeie internetowym: Photoshop Elements 6. Cena 185zl.
Zadzwonilem do sprzedawcy i potwierdzilem cene i dostepnosc.
OK. Zostalo kilka pudelek.
Dzisiaj wzialem z kasy 200zl i pojechalem po tego PS.
Pan sprzedwca przyniosl pudelko, ja wyciagam 200zl, i czekam na reszte, a zamiast tego slysze: placi pan 225,7zl
-?
-A tak, cena jest 185+VAT.
-Jak to przeciez wczoraj dzwonilem i wyraznie slyszalem 185zl. -Tak, ale bez VATu.
-OK. mowie, ale na stronie www jest cena 185 z VATem.
Pan na to:
-Tak, ale na tej stronie jest pomylka.
I wskazuje mi adnotacje na dole strony:
'Oferta na tej stronie nie jest oferta w rozumieniu Kodeksu Handlowego (czy jakos tak).'
Nie mialem tych 25zl, a karta nie moglem placic bo to zakup firmowy byl.
Obnizyc o te 25zl nie chcial, 'bo przeciez nie bedzie z wlasnej kieszeni dokladal'.
Chcialem przelew, ale Pan Sprzedawca tez sie nie zgodzil.
Za to z rozkoszna mina poradzil mi: przeciez ja moge zatrzymac to pudelko do poniedzialku i pan tu przyjdzie z pieniedzmi i panu to sprzedam.
No comment.
Ostatecznie pojechalem do jakiegos bankomatu i zdazylem przed zamknieciem salonu...

No i teraz pytanie:

Czy taka formula:
'Oferta na naszej stronie nie jest oferta w rozumieniu Kodeksu Handlowego'
jest zgodna z prawem?

TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-D2AC0A.21130604122009news.onet.pl...

Nie mialem tych 25zl, a karta nie moglem placic bo to zakup firmowy byl.
Obnizyc o te 25zl nie chcial, 'bo przeciez nie bedzie z wlasnej kieszeni
dokladal'.

    Często działa prośba, żeby pomimo płatności kartą na fakturze stało "gotówka".

Marcin Wasilewski pisze:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-D2AC0A.21130604122009news.onet.pl...

Nie mialem tych 25zl, a karta nie moglem placic bo to zakup firmowy byl.
Obnizyc o te 25zl nie chcial, 'bo przeciez nie bedzie z wlasnej kieszeni
dokladal'.

    Często działa prośba, żeby pomimo płatności kartą na fakturze stało "gotówka".

   A jakie ma znaczenie forma płatności na fakturze? Nie jest to obowiązkowy element faktury i takiej informacji nie musi być, a jak jest, to nie musi być prawdziwa.

--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hfc0cu$dci$1news.onet.pl...

  A jakie ma znaczenie forma płatności na fakturze? Nie jest to obowiązkowy element faktury i takiej informacji nie musi być, a jak jest, to nie musi być prawdziwa.

    Wg mnie żadnego, ale czasami głównej księgowej ciężko pewne rzeczy wytłumaczyć, szczególnie w budżetówce, gdzie co 2-3 lata jest kontrola, a kontrolujący też ma swoje odbicia i cięzko się z nim dyskutuje. Więc w pewnym sensie GK rozumię i staram się jej życia nie utrudniać.

Dnia Fri, 04 Dec 2009 22:53:32 +0100, Liwiusz napisał(a):

    Często działa prośba, Ĺźeby pomimo płatności kartą na fakturze stało
"gotĂłwka".

   A jakie ma znaczenie forma płatności na fakturze? Nie jest to
obowiązkowy element faktury i takiej informacji nie musi być, a jak
jest, to nie musi być prawdziwa.

Może być problem w przypadku chęci skorzystania z obciążenia zwrotnego. Tak myślę.

--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl

In article <hfbvso$7a2$1@news.task.gda.pl>,
 "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-D2AC0A.21130604122009news.onet.pl...

> Nie mialem tych 25zl, a karta nie moglem placic bo to zakup firmowy byl.
> Obnizyc o te 25zl nie chcial, 'bo przeciez nie bedzie z wlasnej kieszeni
> dokladal'.

    Często działa prośba, żeby pomimo płatności kartą na fakturze stało "gotówka".

No chyba nie tutaj.
Kolejne moje prosby sprzedwca kwitowal 'ja nie moge podjac takiej decyzji'.

TA

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Czy taka formula:
'Oferta na naszej stronie nie jest oferta w rozumieniu Kodeksu Handlowego'
jest zgodna z prawem?

Byloby jesniej gdyby bylo napisane np. ze" ceny podane w ofercie sa aktualizowane co 24h". Mialem taki dopisek na swojej stronie na ktorej cennik aktualizowal sie co 24h a wiec cena z dzisiejszego dnia nie musiala byc taka sama jak z dnia wczorajszego.

--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

In article <hfd3h3$cdv$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
 jedrus <jedrus@nospam.btx.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> Czy taka formula:
> 'Oferta na naszej stronie nie jest oferta w rozumieniu Kodeksu > Handlowego'
> jest zgodna z prawem?

Byloby jesniej gdyby bylo napisane np. ze" ceny podane w ofercie sa aktualizowane co 24h". Mialem taki dopisek na swojej stronie na ktorej cennik aktualizowal sie co 24h a wiec cena z dzisiejszego dnia nie musiala byc taka sama jak z dnia wczorajszego.

Ale to conajmniej z tydzien tam wisialo.

TA