Czy Operator ma obowiązek (narzucony np. prawem konsumenckim) zamieszczania cenników świadczonych usług na swojej stronie WWW? Bo szukam i za czorta nie mogę trafić - są tylko regulaminy...

--
Bogdan

BoDro pisze:

Czy Operator ma obowiązek (narzucony np. prawem konsumenckim) zamieszczania cenników świadczonych usług na swojej stronie WWW? Bo szukam i za czorta nie mogę trafić - są tylko regulaminy...

jaki operator? może koparki?
napisz coś więcej


--
pozdrawiam.  pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl   e-mail:pawell@net-sat.pl
oko widzi wszystko http://info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4

pawell32 pisze:

jaki operator? może koparki?

mea culpa - niesłusznie założyłem, że na grupie telewizyjnej skojarzy się to z operatorami telewizji naziemnej, kablowej, sat itp, itd...

--
Bogdan

BoDro pisze:

mea culpa - niesłusznie założyłem, że na grupie telewizyjnej skojarzy się to z operatorami telewizji naziemnej, kablowej, sat itp, itd...

założenia swoją drogą, ale jakbyś napisał o konkretach nie byłoby niedomówień.




--
pozdrawiam.  pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl   e-mail:pawell@net-sat.pl
oko widzi wszystko http://info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4

Czy Operator ma obowiązek (narzucony np. prawem konsumenckim) zamieszczania cenników świadczonych usług na swojej stronie WWW?

Nie ma takiego obowiązku.

Robert_J pisze:

Nie ma takiego obowiązku.

Czyli dobra wola? Zamieszcza tylko te dokumenty, które mu pasują? Regulaminy tak, cenniki nie :-). Ciekawa filozofia...

--
Bogdan

BoDro pisze:

Czyli dobra wola? Zamieszcza tylko te dokumenty, które mu pasują? Regulaminy tak, cenniki nie :-). Ciekawa filozofia...

może wycenia indywidualnie


--
pozdrawiam.  pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl   e-mail:pawell@net-sat.pl
oko widzi wszystko http://info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4

pawell32 pisze:

może wycenia indywidualnie

raczej nie. Znalazłem tylko cenniki promocji. No chyba że im wyszło, iż wszyscy klienci biorą telewizję, net czy telefon wyłącznie w promocji :-)


--
Bogdan

BoDro pisze:

pawell32 pisze:

może wycenia indywidualnie

raczej nie. Znalazłem tylko cenniki promocji. No chyba że im wyszło, iż wszyscy klienci biorą telewizję, net czy telefon wyłącznie w promocji :-)

jak rozumiem, chodzi o operatora kablowego?


--
pozdrawiam.  pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl   e-mail:pawell@net-sat.pl
oko widzi wszystko http://info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4

raczej nie. Znalazłem tylko cenniki promocji. No chyba że im wyszło, iż  wszyscy klienci biorą telewizję, net czy telefon wyłącznie w promocji :-)

2 lata temu uparłem się na internet od neti bez promocji, 99 zł
miesięcznie.
Podpisałem umowę bo była taka pozycja w cenniku ale później zaczęły się
schody, nie mogli tej umowy zarejestrować w swoim systemie. Odpalali
usługę chyba 2 miesiące, w końcu po moich groźbach włączyli no ale
rachunek przychodził 50 zł tak jak w promocji. I teraz mam zgrzyt bo
potrzebowałem internet na 5 miesięcy a oni twierdzo ze mam 3 lata z nimi
kontrakt. I do dzisiaj rachunki przysyłają.

WG mnie powinien być zakaz wszelkich promocji których wynikiem jest
kontrakt terminowy.
Konkretny cennik + umowa z 1-3 miesięcznym terminem wypowiedzenia tak to
powinno wyglądać.

Czyli dobra wola? Zamieszcza tylko te dokumenty, które mu pasują? Regulaminy tak, cenniki nie :-). Ciekawa filozofia...

A skąd twierdzenie, że cennik jest niewygodnym dokumentem i "nie pasuje"? Zauważ że wielu większych operatorów ma cenniki uzależnione od różnych czynników, m.in. od lokalizacji, stażu abonenckiego, ilości usług itd. Uważasz że tak zagmatwany cennik na stronie byłby jasny dla czytającego? Znam swoich klientów, cennik mam bardzo jasny, a i tak nie ma dnia żeby któryś nie dzwonił i pytał o oczywiste rzeczy :-)).

Robert_J pisze:

Uważasz że tak zagmatwany cennik na stronie byłby jasny dla czytającego? Znam swoich klientów, cennik mam bardzo jasny, a i tak nie ma dnia żeby któryś nie dzwonił i pytał o oczywiste rzeczy :-)).

Od wyjaśniania zawiłości cennika i wątpliwości klienta jest BOK,
infolinia czy akwizytor. Oczywiście, mogę sobie przydreptać do biura
i wziąć cennik na papierze, ale chyba świat się nieco do przodu posunął
i najważniejszy dla klienta dokument - czyli oferta cenowa - powinien
być równolegle stawiany w sieci...


--
Bogdan

Od wyjaśniania zawiłości cennika i wątpliwości klienta jest BOK,
infolinia czy akwizytor. Oczywiście, mogę sobie przydreptać do biura
i wziąć cennik na papierze, ale chyba świat się nieco do przodu posunął
i najważniejszy dla klienta dokument - czyli oferta cenowa - powinien
być równolegle stawiany w sieci...

A próbowałeś poprosić, żeby ci przesłali mailem?

P.

Piotr pisze:

A próbowałeś poprosić, żeby ci przesłali mailem?

ale to nie o to chodzi... Jak wspomniałem - nie mam problemu z "zahaczeniem" o biuro kablówki, bo mam po drodze.... Chodzi o zasadę: informacje handlowe niezbędne klientowi - w tym cenniki, regulaminy itp. - powinny być dostępne w sieci. I tylko tyle.

--
Bogdan

Chodzi o zasadę: informacje handlowe niezbędne klientowi - w tym cenniki, regulaminy itp. - powinny być dostępne w sieci. I tylko tyle.

90 procent firm (z każdej branży, chyba tylko prócz sklepów) nie podaje na stronach swoich cenników :-). Masz za to numery telefonów, maile itp.

Użytkownik "BoDro" <bolek@lolek.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hos9me$mkn$2@inews.gazeta.pl...

Nie ma takiego obowiązku.

Czyli dobra wola? Zamieszcza tylko te dokumenty, które mu pasują? Regulaminy tak, cenniki nie :-). Ciekawa filozofia...

Przede wszystkim nie ma obowiązku posiadania strony www. A jak już stronę ma to może tam zamieszczać co chce. Taka filozofia.

JS

On 2010-03-30 23:01, Ianus wrote:

Przede wszystkim nie ma obowiązku posiadania strony www. A jak już
stronę ma to może tam zamieszczać co chce. Taka filozofia.

Niezupełnie. Są podmioty, które mają obowiązek utrzymywania specyficznych stron internetowych i zamieszczania na nich konkretnych informacji. Nazywa się to BIP.