Data: 2019-03-01 12:10:18 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Fri, 1 Mar 2019 01:57:23 -0800 (PST), Bolko
Moja stara mazda z LPG ma tyle pewnego zasiegu (zawsze mogę przełaczyć na benzyne) Ma akcelerację 5.6 sek. do setki jak TM3 do której porównujesz? W tej cenie jest instalacja LPG która daje zbliżone koszty użytkowe? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-01 12:24:12 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Fri, 1 Mar 2019 12:10:18 +0100, Myjk
Moja stara mazda z LPG ma tyle pewnego zasiegu (zawsze mogę przełaczyć na benzyne) Aha, no i warto też trochę rozważać eksploatację, a nie tylko sam zakup, w czym z pomocą przychodzi EE: https://www.youtube.com/watch?v=7bIBs8GuUYY Cenę prądu nawet ma zbliżoną, wychodzi 0,39 zł brutto/kWh. Ja obecnie ładuję w domu za 0,35 zł brutto/kWh. Tylk ocena paliwa "trochę" inna niż u nas -- w sensie znacznie niższa, bo poniżej 1zł/litr czyli trzeba pomnożyć podane tam wartości x5. :P Już nie wspomnę o drastycznej przepaści w komforcie podróżowania EV. Kto nie próbował ten nie wie. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-01 10:09:19 | |
Autor: Bolko | |
ceny tesli 3s | |
W dniu piątek, 1 marca 2019 12:24:21 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Fri, 1 Mar 2019 12:10:18 +0100, Myjk >> Moja stara mazda z LPG ma tyle pewnego zasiegu >> (zawsze mogę przełaczyć na benzyne) Obwiam się że współczesne mazdy nie da się zgazować. Tzn da się ale to jest bezsensu ekonomicznego. Aha, no i warto też trochę rozważać eksploatację, a nie tylko sam zakup, w czym z pomocą przychodzi EE: W ubiegłym roku dochody z akcyzy z paliw silnikowych zwiększyły się o 5,3 proc. rdr do roku i wyniosły 29,4 mld złotych Jak zamierzasz rozwiązać ten problem? Tylk ocena paliwa "trochę" inna niż u nas -- w sensie znacznie niższa, boByłem w stanach 2 lata. I tam też z kasą się liczą. Dlatego Japonczyki takie popularne. |
|
Data: 2019-03-01 21:45:41 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Fri, 1 Mar 2019 10:09:19 -0800 (PST), Bolko
Obwiam się że współczesne mazdy nie da się zgazować. A się ludzie dziwią, że się samochodów nie gazuje. :P W ubiegłym roku dochody z akcyzy z paliw silnikowych zwiększyły się o 5,3 proc. rdr do roku i wyniosły 29,4 mld złotych Ja tu nie widzę żadnego problemu. Tylk ocena paliwa "trochę" inna niż u nas -- w sensie znacznie niższa, boByłem w stanach 2 lata. I tam też z kasą się liczą. Cieszę się Twoim szczęściem, ale co to ma wspólnego z powyższym stwierdzeniem że u nas 5-6x więcej za paliwo płaci niż w stanach w związku z tym elektryk, pomimo relatywnie wysokiej ceny (choć jak uwzględnić komfort i parametry, tj. TM3 w najgorszej wersji objeżdża większość ICE nawet kręconych aby robić za auta sportowe), zwróci się szybciej niż zrobi to w stanach? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-02 14:05:45 | |
Autor: T. | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-01 o 21:45, Myjk pisze:
Fri, 1 Mar 2019 10:09:19 -0800 (PST), BolkoNie zwróci się nigdy przy przeciętnych warunkach. Jeśli przejeżdżasz 15 tys. km rocznie to na paliwo wydajesz 5 tys. zł rocznie. W 10 lat - 50 tys. To jeszcze nie daje różnicy w cenie samochodu elektrycznego i spalinowego. Jeśli przejeżdżasz 30 tys - wydasz na paliwo 100 tys. co już może mieć sens, ale baterie w elektryku się zużywają i po 7 latach musisz kupić nowe, znów za kilkadziesiąt tys. zł. To na razie studnia bez dna. Trzeba poczekać na lepsze baterie. T. |
|
Data: 2019-03-02 15:10:49 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Sat, 2 Mar 2019 14:05:45 +0100, T.
Nie zwróci się nigdy przy przeciętnych warunkach. Przyjąłeś do porównania samochody o zbliżonych osiagach? ale baterie w elektryku się zużywają i po 7 latach musisz kupić nowe, To nie jest prawda. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-02 17:01:14 | |
Autor: ToMasz | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 02.03.2019 o 15:10, Myjk pisze:
Sat, 2 Mar 2019 14:05:45 +0100, T.To napisz co jest prawdą w pseudo technicznych informacjach o baterii tesli ToMasz |
|
Data: 2019-03-03 14:50:00 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Sat, 2 Mar 2019 17:01:14 +0100, ToMasz
To napisz co jest prawdą w pseudo technicznych informacjach o baterii tesli Statystyka, której ty nie uznajesz, bo masz swoją, lepszą. Ponad 300 000 samochodów Tesli jeździ, i jakoś masowo w nich baterii nie wymieniają, użytkownicy nie jęczą także na spadek zasięgu większy niż 15%. No ale oczywiście zaraz napiszesz, że te 300 000 ludzi to chorobliwi fanboje, taka sekta, i chocby mieli 30% z wyjściowego zasięgu to złego słowa nie napiszą. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-04 14:01:16 | |
Autor: T. | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-02 o 15:10, Myjk pisze:
Sat, 2 Mar 2019 14:05:45 +0100, T.OK, sprawdziłem, ale nie znalazłem nigdzie informacji o żywotności baterii w klimacie podobnym do naszego. W USA to raczej większość nabywców pewnie ma garaże, podobnie w Norwegii (tam to nawet ogrzewane). U nas zdarzają się spore mrozy (fakt, ostatni rzadziej), a sporo ludzi musi trzymać auta na zewnątrz (choć pewnie potencjalny nabywca Tesli niekoniecznie). Czy są jakieś statystyki pokazujące utratę sprawności baterii np. po 5 latach parkowanie zimą na mrozie? U nas ma to kolosalne znaczenie... A w Norwegii te auta się kupują, bo tam mają duże dopłaty. T. |
|
Data: 2019-03-04 14:11:56 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Mon, 4 Mar 2019 14:01:16 +0100, T.
Czy są jakieś statystyki pokazujące utratę sprawności baterii np. po 5 latach parkowanie zimą na mrozie? U nas ma to kolosalne znaczenie... A w Norwegii te auta się kupują, bo tam mają duże dopłaty. Mogę Ci podać z mojego doświadczenia. Odkupiłem 3 letniego PHEVa. Auto w tym czasie nie było garażowane w nocy, tylko w dzień w pracy. Minioną zimę przestało pod chmurką już całą dobę. Włazi w akumulatory tyle samo co przy nowości, czyli 9kWh. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-01 20:42:31 | |
Autor: ToMasz | |
ceny tesli 3s | |
jak chcesz mieć auto elektryczne, (nawet ładowane prądem z węgla) to żadne, ale to żadne auto spalinowe mu nie podskoczyMa akcelerację 5.6 sek. do setki jak TM3 do której porównujesz? Aha, no i warto też trochę rozważać eksploatację, trochę nijak się to ma do naszych warunków, gdzie królują albo nowe tanizny, albo średnio komfortowe auta nastolenie. Jaki będzie koszt wymiany akumulatorów po 10 latach w elektryku? Ile razy bedzie trzeba robić "regeneracje"? ToMasz |
|
Data: 2019-03-01 22:05:01 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Fri, 1 Mar 2019 20:42:31 +0100, ToMasz
jak chcesz mieć auto elektryczne, (nawet ładowane prądem z węgla) to żadne, ale to żadne auto spalinowe mu nie podskoczyMa akcelerację 5.6 sek. do setki jak TM3 do której porównujesz? Podskoczy, tylko będzie znacznie droższe. Na przykład takie Audi S4 (z silnikiem 3.0) co ma 5.1 do setki kosztuje grubo ponad 200 tys. zł a mimo tego nadal wyje przy jeździe jak szalony dzik, a więc komfortu takiego jak w T nie ma. :P Aha, no i warto też trochę rozważać eksploatację,trochę nijak się to ma do naszych warunków, gdzie królują albo nowe tanizny, albo średnio komfortowe auta nastolenie. Nie interesuje mnie jak to się ma do "naszych warunków". Istotne jest jak się robi porównanie dwóch samochodów -- więc nie robi się tego odnosząc się tylko do jego ceny nie uwzględniając parametrów. Zresztą EE to wyjaśnia między innymi. Jaki będzie koszt wymiany akumulatorów po 10 latach w elektryku? Ile razy bedzie trzeba robić "regeneracje"? Zapytaj się tego co kupił niedawno 5-letnią Teslę S po Taxi z przebiegiem 525 000 km (większość spaliniaków tyle nie przejeżdża w 20 lat a nawet w życiu, a jeśli nawet, to remont silnika w większości przypadków murowany) i ma od nowości oryginalne baterie z pojemnością 85%. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-01 22:37:15 | |
Autor: ToMasz | |
ceny tesli 3s | |
Zapytaj się tego co kupił niedawno 5-letnią Teslę S po Taxi z przebiegiembajki, albo naciąganie prawdy. wychodzi około 10 tyś na miesiąc, czyli pracując 5 dni w tygodniu masz 500km dziennie. sory, ale nie zrobisz tego na normalnej taksówce codziennie przez 5 lat. Tym bardziej że to to się musi ładować. znowu powiesz że gdzieś tam na świecie są ładowarki które.... Ale tam bryndzlowanie się jakie kto ma auto uchodzi za obciach. Ci którzy mają mózgi stawiają na wyższe wartości, auto może im je lekko przybliżyć. Ale wracając co "normalnego" taksówkarza. tych ładowani było... 2000? Cóż to za ogniwa które po 2 tyś ładowań zachowują 85% pojemności? Dlaczego nie mamy takich w telefonach? Ponowię pytanie - co za debile utrzymują elektrownie szczytowo pompową? Musk powinien pójść w tą stronę- postawić akumulatornie gdzieś w polsce "b" i facet jest magnatem energetycznym. To jest niestety religia. czyli coś co się łyka bez cienia wątpliwości. kościół katolicki odchodzi od tego, ale firmy technologiczne powiększają rzesze wiernych ToMasz |
|
Data: 2019-03-02 09:30:49 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Fri, 1 Mar 2019 22:37:15 +0100, ToMasz
bajki, albo naciąganie prawdy. wychodzi około 10 tyś na miesiąc, czyli pracując 5 dni w tygodniu masz 500km dziennie. sory, ale nie zrobisz tego na normalnej taksówce codziennie przez 5 lat. Ale przy 7 dniach w tygodniu już tylko 350km na dobę. Odpowiadając z góry, samochód może mieć dwóch, albo więcej, kierowców, jeśli jeździ w korporacji gdzie liczy się każdy dzień amortyzacji. Trzeba by być debilem żeby kupić takie drogie auto licząc na zwrot w ramach niskich kosztów utrzymania i pozwolić mu w okresie amortyzacji przestać 500 dni bezczynnie. Następnym razem zanim zaczniesz manipulować, pomyśl. I nie bierz się za swoją firmę, bo długo z takim "prezesem" się nie utrzyma. Tym bardziej że to to się musi ładować. znowu powiesz że gdzieś tam na świecie są ładowarki które.... Ano są, i to normalna rzecz a nie jakieś czary. Zresztą taksówka ma tę zaletę, że może się ładować czekając na klienta. Tylko że przy przelocie 350km na dobę musiała się ładować mniej niż RAZ, co zajmuje nie więcej niż godzinę, gdy wszystkie znaki na ziemi mówią, że miała na to minimum 4h w ciągu doby. Ale tam bryndzlowanie się jakie kto ma auto uchodzi za obciach. Ci którzy mają mózgi stawiają na wyższe wartości, auto może im je lekko przybliżyć. W takim razie przelicz łaskawie czy ta taksówka zarobiła na siebie czy straciła. Bo znowu bełkoczesz od rzeczy. Ale wracając co "normalnego" taksówkarza. tych ładowani było... 2000? Wg prostej matematyki wynika, że maksymalnie 1800. Manipulancie. Cóż to za ogniwa które po 2 tyś ładowań zachowują 85% pojemności? Dobrze wysterowane ładowanie, z odpowiednim zapasem aby ich nie zniszczyć. No ale Ty tego nie pojmiesz, przecież na kwasiakach chciałeś auto elektryczne budować i jeszcze się dziwiłeś że nikt tego nie robi. Dlaczego nie mamy takich w telefonach? Mój telefon po 4 latach trzyma się bardzo dobrze, a ładuję go czasem dwa razy dziennie (a jak jeżdżę samochodoem to jeszcze częściej). Inna sprawa, że porównywanie telefonu do samochodu to kolejny absurd jaki prezentujesz, nie od dziś. *hint* rozmiary i raz chociaż pomyśl. Ponowię pytanie - co za debile utrzymują elektrownie szczytowo pompową? Gdzie wcześniej takie pytanie zadawałeś, że je ponawiasz? I co to ma wspólnego z tematem? Musk powinien pójść w tą stronę- postawić akumulatornie gdzieś w polsce "b" i facet jest magnatem energetycznym. No i? To jest niestety religia. czyli coś co się łyka bez cienia wątpliwości. kościół katolicki odchodzi od tego, ale firmy technologiczne powiększają rzesze wiernych Masz chorą głowę. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-02 10:41:22 | |
Autor: Shrek | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 02.03.2019 o 09:30, Myjk pisze:
Tym bardziej że to to się musi ładować. znowu powiesz że gdzieś Tak i akurat przy każdym kliencie stał supercharher - dokładniej to akurat tragarze z nim przechodzili i pozwalali skorzystać... Przypomnij nam - jak tam twój elektryk? Cóż to za ogniwa które po 2 tyś ładowań zachowują 85% pojemności? Akurat sperchargery to na trwałość nie pomagają. Shrek |
|
Data: 2019-03-02 15:36:04 | |
Autor: ToMasz | |
ceny tesli 3s | |
o ile dobrze widzę, Bolko zauważył ze Tesla wiąże się ze strasznymi wydatkami. tym bardziej dla niego, domyślam się że Polaka.
Ja w którymś z poprzednich wątków, zauważyłem że Tesle się palą, a przynajmniej jedna się w Polsce spaliła. W podsumowaniu zauważyłem że jedna sztuka to słaba próba statystyczna, ale ta jedna sztuka to jednak problem którego nie da się nie zauważyć. Ty w tym wątku wskazałeś przykład _jednej_ taksówki, który - dalej tak uważam - jest fake newsem, albo półprawdą. W takim razie przelicz łaskawie czy ta taksówka zarobiła na siebie czy Przepraszam, ale gówno zarobiła. Jak chcę zarobić na taksówce, to kupuje stare auto, tanie, tanio robiące kilometry, czyli teraz coś na gaz, a 5 lat temu jeszcze można było pomyślec o dieslu. Gówno klienta obchodzi jakim samochodem jedzie. Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią maksymalną 30km/h, auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania na postoju. To jest teoretycznie możliwe, ale żaden ale to żaden realny biznesplan nie bierze takich realiów pod uwagę. TWÓJ. jeden na całą ludzkość. bo reszta kupuje baterie co 2 lata albo i częściej. Ja mam miernik usb. Polecam, leczy skutecznie "moim zdaniem" i "wydaje mi się". Dobrze traktowana bateria w telefonie po 2 latach, z prawie 4000mah ma 1800mah. Podobna bateria katowana, (telefon w roli tabletu do zabawy) po 6 miesiącach ma 570mAh.Dlaczego nie mamy takich w telefonach? Ano to, że technologia na świecie jest na podobnym poziomie. amd i intel robią procesory o podobnej wydajności, honda, ford, skoda - silniki o podobnej sprawności i wszyscy producenci akumulatorów - również. Sory, w tym wątku - nie wszyscy. W tesli są akumulatory które mają sprawność o 25 punktów procentowych większą od przeciętnej, trwałość o kilka razy większą od przeciętnych, a kable pomiędzy ładowarką tesli a elektrownią są nadprzewodnikami.Ponowię pytanie - co za debile utrzymują elektrownie szczytowo pompową?Gdzie wcześniej takie pytanie zadawałeś, że je ponawiasz? I co to ma Nie. Końcówka powyzszego zdania jest ironią. pokazującą, że jeśli te dane wyssane z dupy głupich dziennikarzy byłyby prawdziwe, zmieniłyby boleśnie gospodarkę globalną. coś jak druga rewolucja przemysłowa. Dlatego pisze o elektrowni szczytowo pompowej. wyboraź sobie że masz w dupie normalne życie, osiedlasz się w bieszczadach, latem panelami słonecznymi ładujesz aklumulatory a zimą odzyskujesz z nich energię na ogrzewanie. Da się tak? JAsne, ale akumulator będzie miał wielkość basenu olimpijskiego a sprawność 60%. Masz chorą głowę.A Ty jesteś lekarzem że cię to interesuje? Świat, ludzkość ma to do siebie, że w pewnych okolicznościach łatwo jest manipulować tłumami. Telewizja manipuluje ludzimi jak chce. Samochody elektryczne długodystansowe nie mają nic wspólnego z ekologią i ekonomią. Litr paliw kopalnych zamieniony na prąd, da mniejszy zasięg elektrycznego pojazdu niż spalinowego. Spróbujesz podważyć tą teze w naukowy sposób? JEśłi tak - stanę się członkiem Twojego koscioła. Po wypraniu mózgu ludzie łykają bezkrytycznie to co im się mówi, albo sprzedaje. Apple sprzedaje amazing, producenci jenasów dziury na kolanach, a Musk swoje Tesle. I żeby było jasne. Nie mam zamiaru przeciwko takiemu systemowi protestować. Kijem Wisły nie zawrócę. Ale uczę swoje dzieci, krytycznego podejścia do każdej sprawy. Co innego jest robić to czy owo pozwalając sobie na to, a co innego robić to samo, z przekonaniem że to jest dobre, albo jedyne wyjście. Ty odrzucasz inne rozwiązania. Idealnie wpisujesz sie w schemat człowieka który bezkrytycznie wierzy w to co mu się do głowy nakładło. ToMasz |
|
Data: 2019-03-02 09:13:03 | |
Autor: Kris | |
ceny tesli 3s | |
W dniu sobota, 2 marca 2019 15:36:08 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią maksymalną 30km/h, auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania na postoju. Gwoli ścisłości- zaledwie 5 godzin dziennie wystarczy aby jeździł 7 dni w tygodniu przez 10 lat 5godz x 30km x 3650dni= 547500km przebiegu po 10 latach W Szczecinie rozmawiałem z taksówkarzem który mówił ze jego auto 6 dni w tygodniu nie stygnie praktycznie- 12 godzin jeździ on, następne 12 godzin żona. Czy tak ekstremalnie aż się da nie mnie oceniać ale kilkanaście godzin dziennie jazdy na taksówce przy 2 kierowcach jest jak najbardziej realne i tak sporo taksiarzy w korporacjach jeździ. A w przypadku tej tesli teoretycznie 5 godzin dziennie wychodzi zaledwie. |
|
Data: 2019-03-03 14:41:06 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Sat, 2 Mar 2019 15:36:04 +0100, ToMasz
o ile dobrze widzę, Bolko zauważył ze Tesla wiąże się ze strasznymi wydatkami. tym bardziej dla niego, domyślam się że Polaka. Polacy także kupują samochody za 200+ tys. Powiem więcej, jest ich niemało. Nie kupują elektryków, bo to Polacy, 50 lat za murzynami a część nie kupuje bo nie ma ich gdzie ładować. Ja w którymś z poprzednich wątków, zauważyłem że Tesle się palą, a przynajmniej jedna się w Polsce spaliła. W podsumowaniu zauważyłem że jedna sztuka to słaba próba statystyczna, ale ta jedna sztuka to jednak problem którego nie da się nie zauważyć. To napisałeś jak już ci się dupa paliła, gdy w końcu zauważyłeś że palnąłeś głupotę opierając swoją statystykę na 1%. Ty w tym wątku wskazałeś przykład _jednej_ taksówki, którySą prowadzone statystyki zużycia baterii i potwierdzają ten przypadek, tj. że spadek pojemności nie przekracza 15% po 5 latach -- bo to nie jest jedyna jeżdżąca Tesla, tak samo jak w porównaniu palących się samochodów podany przez ciebie przypadek nie występował w stosunku 1:300 tylko 1:5000 i był to stosunek LEPSZY niż w przypadku samochodów spalinowych. Manipulancie przebrzydły. - dalej tak uważam - jest fake newsem, albo półprawdą. Udowodnij. Przepraszam, ale gówno zarobiła. Liczby podaj! Jak chcę zarobić na taksówce, to kupuje stare auto, tanie, tanio robiące kilometry, czyli teraz coś na gaz, Jak już korzystam z taksówek, to wzywam sobie np. EcoCar -- tam mają nowe, zadbane, czyste, samochody, ze śledzeniem samochodów w apce, a nie stare śmierdzące zagazowne kapcie które niewiadomo kiedy dojadą. I tak sobie patrzę, że też kupili Teslę. No, idioci. Ale czemu mam nie jechać sobie komfortową Teslą, skoro kosztuje tyle samo, a może i mniej niż hałasujący trup? a 5 lat temu jeszcze można było pomyślec o dieslu. Yhy, szczególnie w tych miastach, gdzie są zielone strefy z pewnością byś sobie pośmigał jakimś kopcącym bieda-złomem.Przyjmij do wiadomości, żeprowadzenie interesu opiera się na paru innych rzeczach niż tylko robienie wszystkiego najtaniej. Gówno klienta obchodzi jakim samochodem jedzie. Mnie interesuje. Tak samo jak interesuje mnie jaki ja mam samochód, jaki mam dom, jakie mam ubranie, etc. No oczywiście, są tacy co mają to w nosie. Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią maksymalną 30km/h, auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania na postoju. To jest teoretycznie możliwe, ale żaden ale to żaden realny biznesplan nie bierze takich realiów pod uwagę. Naucz się liczyć a raczej przestań znowu manipulować. Przy dobowym przelocie 350km (choć zmanipulowałeś i faktycznie wychodzi poniżej 300 na dobę), średnia prędkość to 15/h, zaś średnia przelotowa dla miasta to 30. Teraz pomyśl co z tymi danymi zrobić i jakie wnioski to niesie. TWÓJ. jeden na całą ludzkość. Nie, nie jeden. Żonie równolegle ze swoim kupiłem taki sam telefon (Nexus5x) i też działa poprawnie. Ergo, kłamiesz. bo reszta kupuje baterie co 2 lata albo i częściej. Weź wyrzuć w końcu swoją Nokię i kup coś nowoczesnego. :P Ja mam miernik usb. Polecam, leczy skutecznie "moim zdaniem" i "wydaje mi się". Dobrze traktowana bateria w telefonie po 2 latach, z prawie 4000mah ma 1800mah. Podobna bateria katowana, (telefon w roli tabletu do zabawy) po 6 miesiącach ma 570mAh. Chyba twoje tak mają. Ale jak słuchają dzień w dzień twoich mądrości, to się nie dziwię że żywot chcą zakończyć czym prędzej. :P Ano to, że technologia na świecie jest na podobnym poziomie. amd i intel Podobnej, ale nie identycznej -- i o te szczegóły chodzi. Do tego cały czas się to zmienia/ Dlatego akumulatory Tesli degradują się mniej niż np. akumulatory w Leafie. Tesla o akumulaotory dba wyjątkowo dobrze, bo wie że to jedna z najważniejszych rzeczy w EV. Nissan ma to, widać, w nosie -- bo nawet w nowym wypuście o akumulatory nadal nie zadbał. Ani o skuteczne chłodzenie, ani ogrzewanie. Nie. Końcówka powyzszego zdania jest ironią. pokazującą, że jeśli te dane wyssane z dupy głupich dziennikarzy byłyby prawdziwe, zmieniłyby boleśnie gospodarkę globalną. coś jak druga rewolucja przemysłowa. No właśnie jakoś nie dociera do ciebie, że świat idzie do przodu. Co chwilę pojawiają się nowe opracowania, choćby układy sterujące i zabezpieczające które zapobiegają degradacji akumulatorów. Masz chorą głowę.A Ty jesteś lekarzem że cię to interesuje? W ogóle mnie nie interesuje -- stwierdzam jedynie co obserwuję na podstawie tego co wypisujesz. Nie interesuje cię żadna globalna statystyka (tak jak z pożarami EV), a tylko taka statystyka która ci pasuje do teorii. Popatrz sobie na statystyki zużycia baterii w tych 300 tys. Tesli. Jakoś nikt nie obsrywa internetów że muszą wymieniać baterie albo że im zasięg spada o 70%. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-02 17:38:28 | |
Autor: Poldek | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-01 o 22:05, Myjk pisze:
Fri, 1 Mar 2019 20:42:31 +0100, ToMasz Nie rozumiem tego, ale są ludzie i to niemało takich, co dopłacają do tego, żeby samochód głośniej ryczał, wył, dudnił i strzelał rurą wydechową. W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o dominacji na jezdni i w życiu. |
|
Data: 2019-03-03 14:46:22 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Sat, 2 Mar 2019 17:38:28 +0100, Poldek
Nie rozumiem tego, ale są ludzie i to niemało takich, co dopłacają do tego, żeby samochód głośniej ryczał, wył, dudnił i strzelał rurą wydechową. Są też tacy co dopłacają jeszcze grubsze pieniądze aby mieć ciszę. W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o dominacji na jezdni i w życiu. Nie wiem gdzie taki trend widzisz, ponad 90% samochodów i kierowców dąży do tego żeby mieć cichy saochód. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-03 15:27:09 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
ceny tesli 3s | |
Sun, 3 Mar 2019 14:46:22 +0100, w <1t3e1vfaf6sp1.dlg@myjk.org>, Myjk
<myjkel@nospam.op.pl> napisał(-a): > W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o > dominacji na jezdni i w życiu. Dźwięk silnika od dawna nie jest jakimś wielkim problemem jeżeli chodzi o samochód. Wiatr i opony generują o wiele większy hałas. |
|
Data: 2019-03-03 07:18:08 | |
Autor: Kris | |
ceny tesli 3s | |
W dniu niedziela, 3 marca 2019 15:28:03 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Dźwięk silnika od dawna nie jest jakimś wielkim problemem jeżeli chodzi o Wielokrotnie to było Myjkowi tłumaczone ale ignorant Myjk jest odporny na wiedzę. |
|
Data: 2019-03-04 12:13:35 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Sun, 03 Mar 2019 15:27:09 +0100, radekp@konto.pl
Dźwięk silnika od dawna nie jest jakimś wielkim problemem jeżeli chodzi o Nie prawda, szczególnie w ruchu miejskim do 80/h i przy częstym ruszaniu czuć znaczną różnicę. Robiłem porównanie specjalnie na taki argument ICE vs EV ten sam segment https://youtu.be/NpkmdRgGBRA (Mazda6 GG CiTD) https://youtu.be/m5yf_wZ__a4 (Mitsu Outlander PHEV) Silnik, nawet na wolnych obrotach w spaliniaku ewidentnie słychać, i celowo go nie pałowałem. I to w kabinie, bo z zewnątrz jest już w ogóle przepaść. Nawet w moim PHEV, który ma lepiej optymalizowaną pracę ICE, jest znaczna różnica jak się jedzie z załączonym ICE a na baterii. Jak ktoś nie słyszy różnicy, to musi być zwyczjanie głuchy. I niewykluczone, że ogłuchł od hałasu w swoim spalinowym samochodzie. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-04 13:25:47 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Mon, 4 Mar 2019 12:13:35 +0100, Myjk
Nie prawda, Autopac! :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-04 19:03:45 | |
Autor: Poldek | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-03 o 14:46, Myjk pisze:
Sat, 2 Mar 2019 17:38:28 +0100, Poldek Nie trzeba dopłacać, żeby mieć hałas w normie. W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o A 10% dopłaca, żeby mieć głośniejszy i to wystarczy, żeby ciszy nie było. Mam na myśli tego typu samochody https://twojkurierolsztynski.pl/26885,2019,02,20,szpaner-z-bmw-testuje-glosny-wydech-w-centrum-olsztyna-oraz-reakcje-ludzi-wideo Połowa młocyklistów demontuje fabryczne wydechy i płaci za wydechy, które robią specjalnie jak najwięcej hałasu. Niestety tak to działa, że aby była cisza, to wszyscy muszą być cisi. Wystarczy jeden głośny i ciszy nie ma, za to jest hałas. |
|
Data: 2019-03-04 19:44:43 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Mon, 4 Mar 2019 19:03:45 +0100, Poldek
Nie trzeba dopłacać, żeby mieć hałas w normie. Oczywiście że trzeba, i każdy 1dB ciszej w kabinie to niemałe pieniądze. Znacznie większe niż pogłośnienie o 1dB. A 10% dopłaca, żeby mieć głośniejszy i to wystarczy, żeby ciszy nie było. Mam na myśli tego typu samochody To oznacza, że 90%, czyli przeważająca większość, użytkowników tego nie robi, a więc chce jednak mieć cicho. No a że ich nie stać na elektryki, albo nie ma infrastruktury w naszym ciemnogrodzie, albo muszą raz w roku do bułgarii pojechać, to nadal kupują pierdziele spalinowe. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-04 11:25:26 | |
Autor: robot | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-01 o 22:05, Myjk pisze:
Fri, 1 Mar 2019 20:42:31 +0100, ToMasz Ja marzę o tym żeby mój samochód tak brzmiał. Marzę! https://youtu.be/CMl8lL6QRkM?t=263 |
|
Data: 2019-03-04 11:59:35 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Mon, 4 Mar 2019 11:25:26 +0100, robot
Ja marzę o tym żeby mój samochód tak brzmiał. Marzę! Przecież to tylko efekt uboczny dobrych osiągów. Jeszcze rozumiem takie auto do zabawy na torze, ale do codziennej jazdy to jakaś masakra. Ja jednak wolę tak: https://youtu.be/Esw9vyF0MGw?t=70 :P Ciszaaaa! -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-05 09:33:52 | |
Autor: robot | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-04 o 11:59, Myjk pisze:
Mon, 4 Mar 2019 11:25:26 +0100, robot Pisać coś takiego na samochodowej grupie to bezczelność. Hulajnoge se kup. |
|
Data: 2019-03-05 10:03:39 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Tue, 5 Mar 2019 09:33:52 +0100, robot
Pisać coś takiego na samochodowej grupie to bezczelność. Masz rację, zapomniałem że zazwyczaj w takich hałasujących pierdziawkach jeszcze zawieszenie utwardzają tak, że wszystkie plomby wypadają na pierwszym zgrubieniu w jezdni. Rzeczywiście to się na grupę pl.misc.samochody nie nadaje, tylko raczej na pl.misc.furmanki Hulajnoge se kup. Nie lubię motocykli, bo też hałasu za dużo robią. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-06 01:36:31 | |
Autor: Marek S | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-01 o 12:24, Myjk pisze:
Już nie wspomnę o drastycznej przepaści w komforcie podróżowania EV. Kto Ja śmigałem przeszło rok Nissanem Leaf. Miałem okazję też przejechać się Teslą - nie wiem jaki model to był - ten z otwieranymi drzwiami w górę. Komfort podróżowania EV jest fatalny póki co. Zero wytłumienia. Drzwi są cieniutkie bo nic w sobie nie mają. Podsufitka to też kawałek powleczonego plastiku. Wszędzie plastik i plastik. Co prawda w Tesli powleczony skórą, ale nadal daje to akustykę pustego pudełka. Zatrzymasz się w mieście, słychać rozmowy ludzi na zewnątrz. Tłuczenie opon po polskich dziurach przenosi się straszliwie do wewnątrz. Huk powietrza przy większych prędkościach jest zaskakujący w Tesli. Trzeba głośno gadać by się dogadać. Ekskluzywne spalinowe auta w cenie zwykłej Tesli mają komfort i ciszę nieporównywalnie większą. Nawet auta o połowę tańsze bywają o 3 klasy bardziej komfortowe. Moje pytanie brzmi: co miałeś na myśli? Iż auta EV mają sporo do nadrobienia w dziedzinie komfortu? -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-03-06 11:02:03 | |
Autor: T. | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-06 o 01:36, Marek S pisze:
W dniu 2019-03-01 o 12:24, Myjk pisze: Ja też pojeździłem elektrykiem (Kangoo) i mam podobne odczucia. Ale to chyba wynika z tego, że elektryk jest cichy i to podbija wszelki hałas z zewnątrz, a nie jest to wynik jedynie słabego wyciszenia. Zatkaj sobie na chwilę uszy i wsłuchaj się w to, co słyszysz - nagle usłyszysz własny puls i burczenie w żołądku :-) Wniosek - elektryki powinny być bardziej wyciszone na hałas z zewnątrz, a nie - od silnika. T. |
|
Data: 2019-03-06 12:38:51 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Wed, 6 Mar 2019 11:02:03 +0100, T.
Ja też pojeździłem elektrykiem (Kangoo) i mam podobne odczucia. Ale to chyba wynika z tego, że elektryk jest cichy i to podbija wszelki hałas z zewnątrz, a nie jest to wynik jedynie słabego wyciszenia. Otóż to, co tylko potwierdza ile hałasu robi silnik spalinowy. Poza tym z tego co widzę odpisujesz Mareczkowi, który siedzi u mnie w klopie -- a to po porzedniej dyskusji o elektrykach, w której próbował nieudolnie wykazywać że diesel jest równie cichy co Leaf. Po czym się okazało, że porónywał jakąś limuzynę (AFAIR Mercedesa) z segmentu E tj. 3x droższe auto od Leafa który wychodzi gdzieś z segmentu C. No cóż, ja porównałem elektryka z segmentu A do spaliniaka segmentu D i EV pobił ciszą na głowę ICE (pomijając oczywiście walące zawieszenie, bo z tyłu belka była). Wniosek - elektryki powinny być bardziej wyciszone na hałas z zewnątrz, a nie - od silnika. Wyciszenie podniesie znacznie koszty. EV i tak już są znacznie cichsze -- odczucia malkontentów którzy rzetelnie nie potrafią spojrzeć nie mają większego znaczenia. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-06 13:22:43 | |
Autor: T. | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-06 o 12:38, Myjk pisze:
Wed, 6 Mar 2019 11:02:03 +0100, T.Wydaje mi się, że niekoniecznie. Na początku będzie koszt zbadania, co powoduje hałas (układ jezdny, opony, opływ powietrza), a potem to trochę gumy/filcu i już. To nie powinno kosztować dużo przy całym koszcie produkcji. T. |
|
Data: 2019-03-06 15:02:13 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Wed, 6 Mar 2019 13:22:43 +0100, T.
Wydaje mi się, że niekoniecznie. Na początku będzie koszt zbadania, co powoduje hałas (układ jezdny, opony, opływ powietrza), a potem to trochę gumy/filcu i już. To nie powinno kosztować dużo przy całym koszcie produkcji. Ale to wszystko jest wiadome od dawna. I gdyby tak było jak piszesz, to już dawno wszyscy by powyciszali auta. Skoro tego nie robią, nawet producenci EV, znakiem tego takie proste (i tanie) to nie jest. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-06 17:48:09 | |
Autor: T. | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-06 o 15:02, Myjk pisze:
Wed, 6 Mar 2019 13:22:43 +0100, T.Kasa poszła na klamki? :-) T. |
|
Data: 2019-03-07 10:52:27 | |
Autor: Myjk | |
ceny tesli 3s | |
Wed, 6 Mar 2019 17:48:09 +0100, T.
Kasa poszła na klamki? :-) Raczej nie, Tesla nie jest jedynym producentem. Gdyby wyciszenie było proste i tanie, to by wszyscy to robili powszechnie. A nie robią. Robią tylko w najdroższych limuzynach za grube pieniądze. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-03-07 01:52:39 | |
Autor: Marek S | |
ceny tesli 3s | |
W dniu 2019-03-06 o 11:02, T. pisze:
Nie, nie zgodzę się z Tobą. Dobrze wytłumiony samochód spalinowy z wyłączonym silnikiem nie wytwarza hałasu. Zamykam drzwi i mam ciszę. Owszem, jeśli ktoś się rozedrze w pobliżu, to usłyszę. Młot pneumatyczny pracujący powiedzmy 15m dalej, to tylko ciche stukanie. Głośniejsze jest tykanie kierunkowskazu. W Tesli rozumiałem słowa normalnie rozmawiających osób stojących na przejściu obok. Po drugie, w swoim spalinowym i dobrze wytłumionym aucie gdy jadę równomiernie powyżej 30km/h aż do 250km/h - silnika w ogóle nie słyszę. Powyżej 160km/h pojawia się szum wiatru więc nawet jeśli silnik miałby być słyszalny, to szum powietrza byłby większy. Przy przyspieszaniu jest ciche mruczenie jedynie. Przy prędkościach do powiedzmy 120km/h szum wentylacji jest głośniejszy niż odgłosy silnika. Słychać jedynie opony lub zawieszenie gdy po nierównościach się jedzie. O takim wytłumieniu mówię. Wniosek - elektryki powinny być bardziej wyciszone na hałas z zewnątrz, a nie - od silnika. Od silnika nie muszą. Tu zgoda. Silnik nie hałasuje o ile ciche piszczenie przy przyspieszaniu traktować jako ciszę. Natomiast relatywnie do w/w elektryki jakimi jeździłem, zwyczajnie są głośne. Niewspółmierny do prędkości szum wiatru oraz miejski hałas dają wrażenie samochodu z najniższej półki cenowej. -- Pozdrawiam, Marek |