Witam serdecznie...

Przepraszam ze wyslalem na dwie grupy tego samego posta ale nie mam pojecia jak zrobic crossposta... ale do rzeczy...

Mam pewien produkt podpadajacy pod unijna klasyfikacje jako MASZYNA. Chcialbym go produkowac seryjnie i sprzedawac na terenie naszego kraju. Z tego co sie orientuje to abym mogl to robic musze uzyskac certyfikt na to ze produkt (maszyna) jest bezpieczna. Znalazlem w necie wykaz jednostek notyfikowanych ktore moga wystawiac taki certyfikat, ale niestety z tego co sie zorientowalem to zadna z nich akurat nie prowadzi certyfikacji urzadzen okreslanych jako MASZYNA. Czy ktos sie moze orientuje gdzie w Polsce mozna uzyskac certyfikat CE na MASZYNE?

Pozdrawiam i bede wielce wdzieczny za pomoc.
-- --
PrzemeK

PrzemeK pisze:

Witam serdecznie...

Przepraszam ze wyslalem na dwie grupy tego samego posta ale nie mam pojecia jak zrobic crossposta... ale do rzeczy...

Mam pewien produkt podpadajacy pod unijna klasyfikacje jako MASZYNA. Chcialbym go produkowac seryjnie i sprzedawac na terenie naszego kraju. Z tego co sie orientuje to abym mogl to robic musze uzyskac certyfikt na to ze produkt (maszyna) jest bezpieczna. Znalazlem w necie wykaz jednostek notyfikowanych ktore moga wystawiac taki certyfikat, ale niestety z tego co sie zorientowalem to zadna z nich akurat nie prowadzi certyfikacji urzadzen okreslanych jako MASZYNA. Czy ktos sie moze orientuje gdzie w Polsce mozna uzyskac certyfikat CE na MASZYNE?

Pozdrawiam i bede wielce wdzieczny za pomoc.
-- --
PrzemeK

A ktoś już coś takiego robi ?
Bo jeśli tak, to sprawa jest prosta. Znajdujesz 2 produkty dopuszczone (posiadające CE) do obrotu w UE i masz z bani badania.

Użytkownik "Maruda" <nr101@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9csd3$cuq$1news.onet.pl...

A ktoś już coś takiego robi ?
Bo jeśli tak, to sprawa jest prosta. Znajdujesz 2 produkty dopuszczone (posiadające CE) do obrotu w UE i masz z bani badania.

Znaczy ze jak - jesli ktos robi podobny produkt do mojego (a zapewne tak jest) to nie musze przeprowadzac certyfikacji zgodnosci ce? Przeciez moja maszyna moze miec wady konstrukcyjne lub moglem uzyc materialow o niewystarczajacej wytrzymalosci (itd itp) ktore moga powodowac to ze moj produkt moze nie spelnic warunkow certyfikatu bezpieczenstwa. Oczywiscie moja maszyna zostala zaprojektowana przez doswiadczonych inzynierow i wyprodukowana zgodnie z ich wytycznymi, ale zawsze moze zdarzyc sie tak ze jednak cos moze byc z nia nie tak. Nadal nie potrzebuje zrobic badan na zgodnosc z certyfikatem ce?

PrzemeK

PrzemeK pisze:

Witam serdecznie...

Przepraszam ze wyslalem na dwie grupy tego samego posta ale nie mam pojecia jak zrobic crossposta... ale do rzeczy...

Mam pewien produkt podpadajacy pod unijna klasyfikacje jako MASZYNA. Chcialbym go produkowac seryjnie i sprzedawac na terenie naszego kraju. Z tego co sie orientuje to abym mogl to robic musze uzyskac certyfikt na to ze produkt (maszyna) jest bezpieczna. Znalazlem w necie wykaz jednostek notyfikowanych ktore moga wystawiac taki certyfikat, ale niestety z tego co sie zorientowalem to zadna z nich akurat nie prowadzi certyfikacji urzadzen okreslanych jako MASZYNA. Czy ktos sie moze orientuje gdzie w Polsce mozna uzyskac certyfikat CE na MASZYNE?

Pozdrawiam i bede wielce wdzieczny za pomoc.
-- --
>

PrzemeK pisze:

Użytkownik "Maruda" <nr101@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9csd3$cuq$1news.onet.pl...

A ktoś już coś takiego robi ?
Bo jeśli tak, to sprawa jest prosta. Znajdujesz 2 produkty dopuszczone (posiadające CE) do obrotu w UE i masz z bani badania.

Znaczy ze jak - jesli ktos robi podobny produkt do mojego (a zapewne tak jest) to nie musze przeprowadzac certyfikacji zgodnosci ce? Przeciez moja maszyna moze miec wady konstrukcyjne lub moglem uzyc materialow o niewystarczajacej wytrzymalosci (itd itp) ktore moga powodowac to ze moj produkt moze nie spelnic warunkow certyfikatu bezpieczenstwa. Oczywiscie moja maszyna zostala zaprojektowana przez doswiadczonych inzynierow i wyprodukowana zgodnie z ich wytycznymi, ale zawsze moze zdarzyc sie tak ze jednak cos moze byc z nia nie tak. Nadal nie potrzebuje zrobic badan na zgodnosc z certyfikatem ce?

PrzemeK

PrzemeK pisze:

Witam serdecznie...

Przepraszam ze wyslalem na dwie grupy tego samego posta ale nie mam pojecia jak zrobic crossposta... ale do rzeczy...

Mam pewien produkt podpadajacy pod unijna klasyfikacje jako MASZYNA. Chcialbym go produkowac seryjnie i sprzedawac na terenie naszego kraju. Z tego co sie orientuje to abym mogl to robic musze uzyskac certyfikt na to ze produkt (maszyna) jest bezpieczna. Znalazlem w necie wykaz jednostek notyfikowanych ktore moga wystawiac taki certyfikat, ale niestety z tego co sie zorientowalem to zadna z nich akurat nie prowadzi certyfikacji urzadzen okreslanych jako MASZYNA. Czy ktos sie moze orientuje gdzie w Polsce mozna uzyskac certyfikat CE na MASZYNE?

Pozdrawiam i bede wielce wdzieczny za pomoc.
-- --
>

No jeśli masz inne materiały, czy jak to sam określasz, no to sorry ale musisz. Ale jeśli znajdziesz takie produkty zbudowane jak Twój i posiadające CE to nie musisz tego robić.

Użytkownik "Maruda" <nr101@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9csd3$cuq$1news.onet.pl...

No jeśli masz inne materiały, czy jak to sam określasz, no to sorry ale musisz. Ale jeśli znajdziesz takie produkty zbudowane jak Twój i posiadające CE to nie musisz tego robić.

hmm... gdybym mial DOKLADNIE taki sam produkt jak ktos inny to chyba podpadaloby to pod plagiat wzoru uzytkowego... Wiec moge powiedziec ze podobne produkty na pewno sa na rynku, natomiast moj zostal od poczatku do konca zaprojektowany i zbudowany wedlug naszego oryginalnego pomyslu. W takim przypadku zapewne konieczne bedzie zrobienie badan zgodnosci z CE.
-- --
PrzemeK

"PrzemeK" napisał:

hmm... gdybym mial DOKLADNIE taki sam produkt jak ktos inny to chyba podpadaloby to pod plagiat wzoru uzytkowego... Wiec moge powiedziec ze podobne produkty na pewno sa na rynku, natomiast moj zostal od poczatku do konca zaprojektowany i zbudowany wedlug naszego oryginalnego pomyslu. W takim przypadku zapewne konieczne bedzie zrobienie badan zgodnosci z CE.

Nie rozumiesz.
Najczęściej producent sam sobie przyznaje ten certyfikat CE.

Trzeba tylko zgromadzić dokumentację wg. norm w razie kontroli.
No i wszystko masz w normach kiedy możesz sobie sam przyznać
certyfikat, z którymi no niestety trzeba się zapoznać
albo kogoś opłacić.


pozdrówka,
wr,

From: "iso" <news000@isonet.pl>

Nie rozumiesz.

No wlasnie NIC NIE ROZUMIEM... gdybym kumal o co chodzi i mial doswiadczenie w tej kwestii to bym nie szukal pomocy na grupie :(
Dopiero po zbydowaniu tej maszynerii (jesli chodzi o scislosc jest to kran kamerowy - ruchome ramie 8 metrow +niskonapieciowe streowanie glowicy 3d) zauwazylem ze samo zbudowanie urzadzenia nie jest koncem procesu ale jego poczatkiem. Zupelnie nie wiem jak to ugryzc.

Najczęściej producent sam sobie przyznaje ten certyfikat CE.

Tego juz tez sie dowiedzialem w jednej z firm z listy jednostek notyfikowanych.

Trzeba tylko zgromadzić dokumentację wg. norm w razie kontroli.
No i wszystko masz w normach kiedy możesz sobie sam przyznać
certyfikat, z którymi no niestety trzeba się zapoznać
albo kogoś opłacić.

O jaka dokumentacje chodzi? Schematy budowy? Instrukcje? Cos jeszcze innego?
Skad mam wiedziec ze w przypadku mojego urzadzenia sam moge sobie przyznac certyfikat ce?
NAPRAWDE NIE WIEM JAK TO UGRYZC... :(((((

-- --
PrzemeK

PrzemeK napisał(a):

[...]

NAPRAWDE NIE WIEM JAK TO UGRYZC... :(((((

Ktos podal link do Wikipedii, od niego zacznij. j.

"PrzemeK" napisał:

No wlasnie NIC NIE ROZUMIEM... gdybym kumal o co chodzi i mial doswiadczenie w tej kwestii to bym nie szukal pomocy na grupie :(
Dopiero po zbydowaniu tej maszynerii (jesli chodzi o scislosc jest to kran kamerowy - ruchome ramie 8 metrow +niskonapieciowe streowanie glowicy 3d) zauwazylem ze samo zbudowanie urzadzenia nie jest koncem procesu ale jego poczatkiem. Zupelnie nie wiem jak to ugryzc.

Nie wiem jak to ruchome ramie.
Wcześniej ktoś tobie dobrze poradził, żeby zobaczyć konkurencyjny
produkt i jakie posiada oznaczenia.

Certyfikat CE to certyfikat bezpieczeństwa,
więc zawiera wszelkie informacje związane z bezpieczeństwem produktu.
Tabliczka znamionowa, instrukcja obsługi i jakieś dodatkowe
oznaczenia jeśli są wymagane (może to ramie trzeba jakoś oznaczyć?).

Skoro jak piszesz skonstruowałeś takie ramie to najlepiej powinieneś
wiedzieć co tam umieścić. Przyklej CE, wydrukuj kartkę
z certyfikatem dołącz do instrukcji i na koniec
załóż zeszyt skarg i zażaleń oraz przypadków różnych.

W sieci jest wiele wodolejstwa, bo ludzie z tego żyją,
nie przejmuj się jednak tym wszystkim za bardzo.
Ale zaznaczam ja ekspertem nie jestem więc jak chcesz
to zrobić profesjonalnie to kogoś wynajmij.

Możesz przeczytać sobie też tekst ustawy:
http://www.tinyurl.pl?wOd7GUGL

pozdrówka
wr,

iso napisał(a):

Certyfikat CE to certyfikat bezpieczeństwa,

Nie prawda.

j.

januszek pisze:

iso napisał(a):

Certyfikat CE to certyfikat bezpieczeństwa,

Nie prawda.

j.

CE=China Export

PrzemeK wrote:

Witam serdecznie...

<ciach>

http://pl.wikipedia.org/wiki/CE

Adam Kłobukowski

Witam
Nie wiem jak to jest z maszynami, ale mogę troche powiedziec jak to jest z
elektroniką
Przed wprowadzeniem wyrobu na rynek, dobrze poszukac podobnych wyrobów
najlepiej tzw renomowanych producentów, nie trzeba ich kupowac wystarczy
pościągać dokumentacje i sprawdzić jakie normy ustrojstwo spełnia. Na niektóre
(myśle o normach) nie musisz robić badań w zewnętrznej firmie np normy
bezpieczeństwa - jeśli je znasz to wiesz że np odstęp pomiedzy takim a takim
napięciem wynosi tyle a tyle. Oczywiście lepiej mieć na to papier z
pieczątkami. Gorzej z normami dotyczącym np emisji zakłóceń tutaj jeśli nie
masz drogiego sprzetu to lepiej to zlecić firmie która zajmuje sie takimi
badaniami.
Kolejna rzecz którą wyczuwam w Twoim poście (ale mogę się mylić) to nadzieja
że jak już dostaniesz jakiś tam certyfikat to jesteś zwolniony z
odpowiedzialności za błedy w konstrukcji. Z tego co wiem odpowiedzialnść taką
ponosi tylko i wyłącznie producent. Jednostka certfikująca stwierdza tylko że
taki a taki wyrób został sprawdzony pod takim a takim kątem i spełnia lub nie
takie a takie wymagania. Koniec kropka.
Aha, i wpisz w google hasło "dyrektywa Maszynowa"

W

--