Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   chodzą z dziwnymi urządzeniami po mieście

chodzą z dziwnymi urządzeniami po mieście

Data: 2010-07-24 12:35:12
Autor: CUT_INZ
chodzą z dziwnymi urządzeniami po mieście
W dniu 2010-07-24 12:24, Rezydent pisze:
Już lepiej z:
http://www.militaria.pl/uzi/zestaw_nasluchowo_-_obserwacyjny_uzi_(uzi-od-1)_p4323.xml

niż z siekierą czy maczetą;


widziałem z czymś taki klienta w centrum Wrocławia, siedział na ławeczce
w parku i zbytnio się nie krył.

Zabronione nie jest, ale czy powinno wzbudzić zainteresowanie patrolu i
być pretekstem do wylegitymowania ?


Z mojego punktu widzenia to mogło by być podsłuchiwanie. Ale z drugiej strony to jakby mieć pretensję do przygłuchego, że kupił sobie aparat słuchowy. Sens ten sam - i tu i tu spodziewamy się, że ta osoba nas nie słyszy.

Data: 2010-07-24 14:47:44
Autor: bim-bom
chodzą z dziwnymi urządzeniami po mieście
W dniu 2010-07-24 12:35, CUT_INZ pisze:
W dniu 2010-07-24 12:24, Rezydent pisze:

Ale z drugiej
strony to jakby mieć pretensję do przygłuchego, że kupił sobie aparat
słuchowy. Sens ten sam - i tu i tu spodziewamy się, że ta osoba nas nie
słyszy.

1. Zwykle trudno poznać, czy ktoś nieznajomy słyszy, czy nie, więc raczej nikt nie zakłada, że dookoła są głusi ludzie.
2. Jeśli takie urządzenia byłyby zabronione, mielibyśmy gwarancję, że jeśli rozmawiam z kimś z daleka od innych ludzi, to nikt inny nas nie słyszy. Jak każdy może tego używać, nie mamy już takiej gwaracnji.

chodzą z dziwnymi urządzeniami po mieście

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona