Data: 2011-09-25 23:09:50 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
chwasty na działce | |
W dniu 25.09.2011 18:08, dr_indy pisze:
Wykosiłem na wiosnę, wyrąbałem pędy , ale dziadostwo jest tak żywtone, Dlaczego? więc tylko chemia, jaka? Jak inni pisali - Roundup lub coś podobnego. Ale pamiętaj o 2 rzeczach: 1. wbrew ich zapewnieniom o biodegradacji nie jest to taka czysta sprawa 2. jak te chaszcze są wysokie to opylając je możesz przy okazji opylić też drzewka - generalnie zatruje się każda roślina, na której zielone części padnie ta trucizna |
|
Data: 2011-10-18 08:58:11 | |
Autor: t-1 | |
chwasty na działce | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" > Jak inni pisali - Roundup lub coś podobnego. Ale pamiętaj o 2 rzeczach:
Przy wysokich chwastach należy spryskać tylko ich dolne partie przy gruncie. Jest to łatwe gdy pracujesz plecakowym spryskiwaczem. To świństwo randap działa na zasadzie pochłaniania przez liście i przenikania do korzeni, które zatruwa po czym cała roślina schnie. Będzie więc miało bliżej do korzenii więc łatwiej tam przeniknie oraz mniej się go zużyje. Piszę na podstawie moich doświadczeń. Pryskanie po wierzchu roślin, rozpylając chmurę środka, jest moim zdaniem bez sensu. t-1 |
|
Data: 2011-10-18 11:33:47 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
chwasty na działce | |
W dniu 18.10.2011 08:58, t-1 pisze:
2. jak te chaszcze są wysokie to opylając je możesz przy okazji opylić Tylko że te wysokie mogą być już na dole zdrewniałe, tam się ta trucizna nie wchłonie. |
|