Data: 2009-03-03 09:12:30 | |
Autor: gg | |
chyba gorzej już być nie może... | |
doszli do takiego wniosku więc kupują ..... :)
w sumie co mają robić? płacą im za dealowanie - przyszli do roboty odpalili kompy i przystąpili do niej... w sumie chyba wiedzą że sprzedawanie doprowadzi ich do ruiny - z tym że kupowanie nawet szybciej ale tego nie biorą pod uwagę :)))))))))))))) -- pozdrawiam P. |
|
Data: 2009-03-03 09:20:37 | |
Autor: mdzw | |
chyba gorzej już być nie może... | |
nic wiecznie nie rosnie i nic wiecznie nie spada
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - pozdrawiam, _ t.w. edzio _ Użytkownik "gg" <gg@microsoft.com> napisał w wiadomoci news:goios8$s7q$1atlantis.news.neostrada.pl... doszli do takiego wniosku więc kupują ..... :) |
|
Data: 2009-03-03 02:01:18 | |
Autor: adp | |
chyba gorzej już być nie może... | |
On 3 Mar, 09:20, "mdzw" <md...@o2.pl> wrote:
nic wiecznie nie rosnie i nic wiecznie nie spada "wiecznie" to slowo tak pojemne, ze powyzsze zdanie nic nie wnosi :) |
|
Data: 2009-03-03 11:35:48 | |
Autor: gg | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Uzytkownik "adp" <adp@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:2532088d-2d7f-41eb-aa91-a073b2683009q11g2000yqh.googlegroups.com...
"wiecznie" to slowo tak pojemne, ze powyzsze zdanie nic nie wnosi :) ja bym sie wzdragal uzyc slowa wiecznie do okresu niecalych 2 lat... ale wracajac do adremu... chlopakom w Ladku cos rura juz zmiekla i pelzaja po minach a u nas co? znowu przyczajony do skoku tygrys ? czemu w20 jest ciagle nad 1250 skoro powinien bycponizej 1200 ? -- pozdrawiam P. |
|
Data: 2009-03-03 12:44:38 | |
Autor: XXL | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
gg <gg@o2.pl> napisał(a): Czemu w20 jest ciagle nad 1250 skoro powinien byc ponizej 1200 ?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Dlaczego WIG20 powinien być poniżej 1200 pkt? Bo Ty tak uważasz? Przecież jest to wróżenie z fusów gdzie może być dołek. Być może już odbiliśmy się od niego i rozpoczyna się silne kilkumiesięczne odbicie. Zbyt dużo analityków wieszczy spadek w okolice 1100 pkt dla WIG20. Większość prawie nigdy nie ma racji. Zaczyna to wyglądać na początek tego właściwego odbicia. Duża spadkowa piątka na S&P500 wypełniła się więc zgodnie z teorią fal Elliotta są przesłanki do rozpoczęcia silnej wzrostowej korekty. -- |
|
Data: 2009-03-03 17:00:54 | |
Autor: Pester | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Zaczyna to wyglądać na początek tego właściwego odbicia. Duża spadkowa piątkaFale Elliota nie dzialaja podczas krachu. Trzeba o nich zapomniec. Kiedy skonczy sie krach - mozna bedzie do nich wrocic. Teraz jest jazda z gorki na pazurki i trzeba tylko uwazac na drzewa zeby sie nie rozbic, jak pewien marszalek pewnego wojewodztwa. Pester |
|
Data: 2009-03-03 19:10:26 | |
Autor: gg | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:goj8nm$pha$1inews.gazeta.pl...
Dlaczego WIG20 powinien być poniżej 1200 pkt? Bo Ty tak uważasz? nie żartuj sobie... :) przyjdzie taki dzień... być może to już jutro, że zrobimy 200pkt w dół na jednej sesji -- pozdrawiam P. |
|
Data: 2009-03-03 22:05:17 | |
Autor: XXL | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
gg <gg@microsoft.com> napisał(a): Nie żartuj sobie... :) przyjdzie taki dzień... być może to już jutro, że zrobimy 200pkt w dół na jednej sesji
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Dobrze się czujesz? Przecież 200 pkt. na WIG20 to 15%. Tak dramatyczne spadki są teraz niemożliwe. WIG20 spadł od szczytu o ok. 65%. Wygląda na to, że silniejsze wybicie w górę to kwestia maximum 2 tygodni. -- |
|
Data: 2009-03-03 23:19:20 | |
Autor: Pester | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
" XXL"
Dobrze się czujesz? Przecież 200 pkt. na WIG20 to 15%.Zapamietamy sobie twoje slowa. Przeciez kazdy widzi od dawna ze lecimy z gorki na pazurki. Nie ma mozliwosci zatrzymania sie po drodze. Pester |
|
Data: 2009-03-03 23:47:21 | |
Autor: skippy | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Użytkownik "Pester" <pester@o2.pl> napisał w wiadomości news:gokadd$k2b$1opal.futuro.pl... " XXL" apage satanas |
|
Data: 2009-03-03 23:30:15 | |
Autor: sorden | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
XXL wrote:
Wygląda na to, że silniejsze wybicie w górę to kwestia maximum 2 tygodni. I tak juz od 2 miesiecy.. ;) -- in |
|
Data: 2009-03-03 18:28:45 | |
Autor: Zbyszek | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Dnia 03-03-2009 o 11:35:48 gg <gg@o2.pl> napisał(a):
Uzytkownik "adp" <adp@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:2532088d-2d7f-41eb-aa91-a073b2683009q11g2000yqh.googlegroups.com... moze to krotka historia w20 odgrywa role i techniczne konotacje. usiaki chyba przerabiaja program obowiazkowy jazdy w dol. Była kiedys juz mowa o inflacji konta DJIA. Tytułem odswiezenia tematu linki http://homepage.mac.com/ttsmyf/recDJIAtoRD.html http://home.earthlink.net/~intelligentbear/com-dj-infl.htm nie ma specjalnie zgodnosci ani co do wysokosci inflacji ani kanału dija. Jednak przy obecnych wartosciach wyglada na to ze rentownosc akcji spadla juz ponizej sredniej. -- Pozdrawiam, Z. |
|
Data: 2009-03-03 11:55:47 | |
Autor: Pester | |
chyba gorzej już być nie może... | |
"mdzw" <mdzw1@o2.pl> wrote in message news:goippd$p2e$1nemesis.news.neostrada.pl... nic wiecznie nie rosnie i nic wiecznie nie spadaMylisz sie. W przypadku krachu spada i spada w nieskonczonosc. A gdy skonczy sie krach w koncu, to w gore beda szly, ale juz calkiem nowe spolki. Wiec mozna mowic o wiecznym spadaniu. Pester |
|
Data: 2009-03-03 12:03:00 | |
Autor: george | |
chyba gorzej już być nie może... | |
"Pester" <pester@o2.pl> wrote in message news:goj2bu$i1g$1opal.futuro.pl... spada nawet wtedy kiedy te nowe ida do góry... |
|
Data: 2009-03-03 03:39:29 | |
Autor: adp | |
chyba gorzej już być nie może... | |
Ale te stare, spadajace do centa (czyli "w nieskonczonosc") maja coraz mniejsza kapitalizacje, wiec sie nie licza. |
|
Data: 2009-03-03 13:51:21 | |
Autor: george | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
"adp" <adp@poczta.onet.pl> wrote in message news:1a32b0d0-dbfa-4404-aa7e-9e714525ca04o36g2000yqh.googlegroups.com...
Ale te stare, spadajace do centa (czyli "w nieskonczonosc") maja coraz mniejsza kapitalizacje, wiec sie nie licza. czyli jednak czasami cos "rosnie" ... ktos tu mówil o wiecznym spadaniu... Z tekstu Pestera wynika ze po IPO spólki juz tylko spadaja... |
|
Data: 2009-03-03 16:20:26 | |
Autor: maksWYTNIJTO | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Wniosek jest taki że trend się odmienił to znaczy że gorzej juz być nie może...to skoro jest taki optymizm to do dna daleko. -- |
|
Data: 2009-03-03 08:03:44 | |
Autor: macieks | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
Ja tam wole przy każdym wybiciu ponad 1400 wziąć S.
Te obroty przy ostatnich wzrostach, to nie jest to. Sytuacja jest bardzo podobna do wrzesień-październik 2008. USA zrobiły połowe ruchu spadkowego, a my nic. Później i tak zdrowo pier..lło. Był jeden taki dzień co o 10 000 LOP wzrósł, wtedy był to wzrost LOP-u o 20%. Pamiętam to bobrze, bo wtedy zajmowałem pozycje przeciwną :) Historia się może powtórzyć, albo i nie, któż to wie :):) |
|
Data: 2009-03-04 02:10:15 | |
Autor: fatso | |
chyba gorzej juz byc nie moze... | |
macieks wrote:
Ja tam wole przy każdym wybiciu ponad 1400 wziąć S. Obserwuje KGHM(po cichu wzrasta) oraz PKOBP(spadek zatrzymany chociaz na zalosnym poziomie). Obie spolki maja szanse na ostre wybicie w gore przy pierwszych oznakach wiosny bo sa bezpieczne z uwagi na obecnosc w nich SP. Spekulowalem troche na Barclays Group w Londynie. W piatek przegralem 10 tys zlotych, musialem sprzedac moja kopalnie zlota i inne male gowna by wyrownac strate. S-ka potezna, dala 6 miliardow funtow rocznego zysku, nic nie mozna bylo poradzic jednak przeciw ogolnym bankowym spadkom spowodowanym przez negatywny sentyment wobec innej potegi- Lloydsa. Czyli sprawdza sie stare antyczne powiedzenie: Nec Hercules contra plures. Na polskie to sie tak tlumaczy: I Herkules dupa gdy na niego kupa! W poniedzialek lizalem rany- i slusznie bo byly dalsze spadki. We wtorek odegralem 25% strat ostroznie spekulujac na tym samym Barclays. Moja ogolna impresja jest taka ,ze inwestowac jeszcze nie warto ale zrobic pieniadze mozna, jesli sie ma odpowiednia platforme, kredyt u brokera- no i trzyma sie palec nieustannie na cynglu. To ostatnie jest b.wazne. Stracilem 200 funtow potencjalnego zysku( 1.1 tys PLN) przez to ze poszedlem posniadac na jajeczku i bekonie z moim robotnikiem z Polski. W miedzyczasie byl spike na obserwowanym walorze. Stracilem bo nie bylem przy ekranie. Musialem sprzedac spekulke bez zysku. Tysiac zl za sniadanie- troche drogo. fatso |
|