Pomału finiszuję z własnoręcznym składaniem roweru. Jeden z ostatnich problemów jest następujący: widelec, którego rura sterowa jest ok. 15mm za długa. Po nałożeniu podkładek tworzy się "komin" nad mostkiem. Wygląda to tak:

http://img27.imageshack.us/img27/4967/dscf4782a.jpg

Mogę ją przyciąć, ale:
a) ładnie nabita jest już gwiazdka,
b) jeszcze nie jeździłem na rowerze i może się zdarzyć, że będę chciał podnieść mostek dodatkową podkładką od spodu w celu korekcji pozycji na rowerze,
c) może kiedyś będę go chciał sprzedać i ktoś będzie potrzebował akurat o 15mm dłuższą rurę? :)

W związku z tym mam pytanie: czy taki montaż z "kominem" jest praktykowany czy też świadczy o niepoważnym podejściu do warsztatu? I czy niczym nie grozi takie umieszczanie podkładek pod i nad mostkiem?

Zastanawiam się nad możliwością przepchnięcia gwiazdki dalej i wtedy ucięcie rury przyszłoby mi łatwiej. Pytanie, czy praktykuje się takie przepchnięcia, czy też należy zainstalować nową gwiazdkę? Jeśli się praktykuje to jak to zrobić dobrze w warunkach domowych (do dyspozycji mam m.in. klucze rurowe i młotek gumowy).

Ciąć czy zostawić?

RM

On 13 Mar, 21:25, "R.Madejski" <rmadej...@a-- -- co.com> wrote:

Po nałożeniu podkładek tworzy się "komin" nad mostkiem.
Wygląda to tak:

http://img27.imageshack.us/img27/4967/dscf4782a.jpg

Mogę ją przyciąć, ale:
a) ładnie nabita jest już gwiazdka,
b) jeszcze nie jeździłem na rowerze i może się zdarzyć, że będę chciał
podnieść mostek dodatkową podkładką od spodu w celu korekcji pozycji na
rowerze,

Odwróć mostek i zamontuj wyżej - kierownica pozostanie na tej samej
wysokości a komin się zmniejszy.

c) może kiedyś będę go chciał sprzedać i ktoś będzie potrzebował akurat
o 15mm dłuższą rurę? :)

Przy takim podejściu nie ma sensu jeździć rowerem - a nóż widelec
będziesz chciał sprzedać a wtedy za nowy otrzymasz lepszą cenę ;-)

W związku z tym mam pytanie: czy taki montaż z "kominem" jest
praktykowany czy też świadczy o niepoważnym podejściu do warsztatu? I

Estetyka na tym cierpi, kwestia gustu. Osobiście nie lubię widoku
takich kominów, jakieś 5-7mm uważam jeszcze strawne, ale wyżej to już
masakra. Podobnie nie lubię sterczących w górę mostków.

czy niczym nie grozi takie umieszczanie podkładek pod i nad mostkiem?

Przy rurach aluminiowych lub stalowych nie ma to znaczenia. Przy
kompozytowych kilkumilimetrowy komin można stosować, zdaje się że przy
SIDach nawet jest zalecany, ale zbyt wysokiego nie można bo mostek
będzie się zaciskał poniżej ekspandera, a to może grozić uszkodzeniem
rury.

Pozdr-
-Rowerex

Ilosc podkladek _pod_ mostkiem moze miec duze znaczenie dla
wytrzymalosci, nawet jesli sterowka jest stalowa.

Nad mostkiem warto miec jakakolwiek podkladke, tak zeby mostek opieral
sie w calosci na rurze. Zwlaszcza jesli to lekki lub dziadowski
mostek.

Ja bym na pewno nie cial tego przed dobrym rozjezdzeniem sie i
upewnieniem co do pozycji.

R.Madejski pisze:

W związku z tym mam pytanie: czy taki montaż z "kominem" jest praktykowany czy też świadczy o niepoważnym podejściu do warsztatu? I czy niczym nie grozi takie umieszczanie podkładek pod i nad mostkiem?

To dość często spotykane. Nie grozi niczym, oprócz pechowego przywalenia jakąś częścią ciała w czasie gleby.
No i mi się nie podoba. :)

Zastanawiam się nad możliwością przepchnięcia gwiazdki dalej i wtedy ucięcie rury przyszłoby mi łatwiej. Pytanie, czy praktykuje się takie przepchnięcia, czy też należy zainstalować nową gwiazdkę? Jeśli się praktykuje to jak to zrobić dobrze w warunkach domowych (do dyspozycji mam m.in. klucze rurowe i młotek gumowy).

Gwiazdkę możesz spokojnie dobić dalej. Ja przełożyłem przez górny kapsel długą śrubę, nakręciłem na nią nakrętkę na 0,5 cm, wkręciłem śrubę w gwiazdkę, umieściłem kapsel na miejscu i młotkowałem wystającą śrubę. W ten sposób gwiazdka nie skrzywiła się w rurze.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Niezdolność klęczenia uznać trzeba za istotę elementu diabolicznego."
                                                   kardynał Ratzinger

Górne pierścienie nie są obciążone po skręceniu mostka.
Jedyne przeciwwskazania to gusta.
Jeśli jeszcze nie testowałeś roweru nie obcinaj rury, pojeździj i jeśli kominek nie przypadnie Ci do gustu to przytnij go przy kolejnym przeglądzie.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

[...]
W związku z tym mam pytanie: czy taki montaż z "kominem" jest praktykowany czy też świadczy o niepoważnym podejściu do warsztatu? I czy niczym nie grozi takie umieszczanie podkładek pod i nad mostkiem?
[...]

Ja tam rzadko takie coś widuję. Ale jakiś czas temu parkował u mnie pod firmą koleś z takim kominem na 4-6cm. I nikt nierowerowy nawet tego nie zauważył. Dopiero ja zwróciłem uwagę :). Więc jest to kwestia estetyczna widoczna tylko dla zapaleńców :).

pozdro
Dż

Dżejm pisze:

[...]
W związku z tym mam pytanie: czy taki montaż z "kominem" jest praktykowany czy też świadczy o niepoważnym podejściu do warsztatu? I czy niczym nie grozi takie umieszczanie podkładek pod i nad mostkiem?
[...]

Ja tam rzadko takie coś widuję. Ale jakiś czas temu parkował u mnie pod firmą koleś z takim kominem na 4-6cm. I nikt nierowerowy nawet tego nie zauważył. Dopiero ja zwróciłem uwagę :). Więc jest to kwestia estetyczna widoczna tylko dla zapaleńców :).

pozdro
Dż

nie obcinaj, sprawdź jak się jeździ, obiąć zawsze zdążysz. U mnie komin wynosi 1cm i to mi absolutnie nie przeszkadza. Jak będziesz kiedyś chciał podwyższyć kierownicę to podkładkę wrzucasz pod kierę.

On 13 Mar, 21:25, "R.Madejski" <rmadej...@a-- -- co.com> wrote:

Ciąć czy zostawić?

Jeżeli już zostawiasz, to zamień podkładki miejscami, będzie mniejszy
komin.

pozdr
Przemek

Użytkownik "R.Madejski" <rmadejski@a-- -- co.com> napisał w wiadomości news:4b9bf4a1$0$19443$c3e8da3news.astraweb.com...

Ciąć czy zostawić?

Zostaw. Obciąć zawsze zdążysz ale przedłużyć już nie. 15mm to nie jest dużo.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 21/2/2010 Specialized Defroster MTB 2010.