Data: 2010-12-20 21:28:36 | |
Autor: Ivam | |
ciekawosta Yamacha z napêdem na przodzie | |
U¿ytkownik "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iem04p$19r$1@news.onet.pl...
Ciekawostka R1 z napedem na 2 ko³a :) myslem ze mne ju¿ nic nie zdziwi Gdzies widzialem filmik z terenowka z tym samym rozwiazaniem. Jazdy probne nie wypadly zbyt pomyslnie, AFAIK z powodu praktycznych problemow z wprowadzeniem i utrzymaniem maszyny w poslizgu, a to w terenie nieraz sie przydaje. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-12-20 20:39:25 | |
Autor: masti | |
ciekawosta Yamacha z napêdem na przodzie | |
Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 21:28:36 +0100 osobnik zwany Ivam wystukał:
Użytkownik "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL> napisał w wiadomości grup http://www.mcnews.com.au/testing/yamaha/wr-2trac/page1.htm http://www.motocykl-online.pl/testy/Yamaha_WR_F_2_Trac_2004 -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-12-20 21:48:30 | |
Autor: Ivam | |
ciekawosta Yamacha z napędem na przodzie | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ieoett$ua0$51@news.onet.pl...
http://www.mcnews.com.au/testing/yamaha/wr-2trac/page1.htm To nie to - tutaj widac, ze cos kombinowali z nierownomiernym przeniesieniem momentu. Filmik ktory ogladalem wygladal tak, ze koles co chwile glebil, bo ledwo co zaczynal sie przygotowywac do wjazdu bokiem, to zaraz przednie kolo go wyciagalo z poslizgu. Poza tym to na 100% bylo wczesniej niz w zeszlym roku. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-12-20 21:08:53 | |
Autor: masti | |
ciekawosta Yamacha z napêdem na przodzie | |
Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 21:48:30 +0100 osobnik zwany Ivam wystukał:
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup były też póby na łańcuchach i dalej coś takiego kombinują w usiech, i teraz z silnikami elektrycznymi. Ale żeby przód ciągnął mocniej niż tył to jakiś wynalazek musieli zrobić :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-12-20 22:29:00 | |
Autor: Ivam | |
ciekawosta Yamacha z napędem na przodzie | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ieogl5$ua0$52@news.onet.pl...
były też póby na łańcuchach i dalej coś takiego kombinują w usiech, A moze bylo na lancuchach... nie dam sobie reki obciac. Inna sprawa, ze nie chodzi mi o to, ze przod ciagnal mocniej niz tyl, tylko w momencie, kiedy tyl byl w poslizgu, przod zamiast pelnic tylko role kierujaca, pelnil rowniez role "stabilizacji" pojazdu. Cos jak naped AWD w aucie, w ktorym wiekszosc momentu jest przekazywana na tyl. Niby przod niewiele daje, ale znacznie ciezej jest wprowadzic taki pojazd w poslizg z "zarzuceniem" tylu. Inna kwestia, ze na 99% w przypadku takiego "wyciagania" pojazdu z poslizgu, szlo by sie przyzywczaic i dopasowac sie do takiej charakterystyki pojazdu. -- pzdr: Ivam |
|