Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   cierpnace palce

cierpnace palce

Data: 2009-06-18 20:12:42
Autor: Jan Srzednicki
cierpnace palce
On 2009-06-18, marcin goralski wrote:
sluchajcie dzieje mi sie cos czego nigdy wczesniej nie doswiadczylem.
dretwieja mi palce (u samej nasady przy dloni).
jezdze w wiekszosci z rekami opartymi na krancach kierownicy (jak na
rogach, ale nie mam rogow) albo normalnie na kierownicy z 1 palcem na
klamkach.
kiera szeroka (ponad 70 ztcp) siodelko lekko wyzej od kiery.

pomyslalebym o zlej geometrii rowera, ale tutaj spodziewalbym sie predzej
bolu karku, jakby zla pozycja to raczej nadgarstkow ale palce????
ma ktos pomysl?

Tak - ogólnie chodzi o blokowanie nerwów lub dopływu krwi do palców
spowodowany naciskiem na nadgarstek.

Jednym z rozwiązań jest odciążenie rąk poprzez podniesienie sylwetki -
nacisk będzie mniejszy. Możesz też poeksperymentować z inaczej
ukształtowanymi kierownicami (popularne w rowerach górskich kierownice
są często na bakier z ergonomią przy jeździe niewyczynowej - dużo
przyjaźniejsze rękom są tzw. jaskółki).

Możesz też zainteresować się specjalnymi chwytami ze wsparciem na
nadgarstek - tutaj najbardziej znanym rozwiązaniem są gripy Ergona
(różne modele, w zależności od preferencji, są też takie do jazdy
technicznej) - mam w obu rowerach i bardzo, bardzo sobie chwalę. I nie
wymieniłbym ich na żadne inne gripy. :)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-18 21:34:15
Autor: marcin goralski
cierpnace palce

Tak - ogólnie chodzi o blokowanie nerwów lub dopływu krwi do palców
spowodowany naciskiem na nadgarstek.

tak sie domyslam

Jednym z rozwiązań jest odciążenie rąk poprzez podniesienie sylwetki -
nacisk będzie mniejszy.

tzn? wyzej kiera nei ma szansy a siodelko jeszcze bym wyzej podniosl (jak
nie mialem brzucha to mialem mostek na "-" a siodlo sporo wyzej.
do tego w 4 lata intensywnej (3500-4000km rocznie na goralu + mysle
conajmniej 2gie tyle na mieszczuchu) jazdy na rowerach (w sumie 6ciu) nie
mialem nic takiego.

Możesz też poeksperymentować z inaczej
ukształtowanymi kierownicami (popularne w rowerach górskich kierownice
są często na bakier z ergonomią przy jeździe niewyczynowej - dużo
przyjaźniejsze rękom są tzw. jaskółki).

jak zrzuce z 5kg albo nabiore troszke dychu mam zamiar uderzyc w teren
poskakac etc.

Możesz też zainteresować się specjalnymi chwytami ze wsparciem na
nadgarstek - tutaj najbardziej znanym rozwiązaniem są gripy Ergona

a jak one sie maja do bolu nadgarstka (zmuszaja do "poziomego" chwytu a to
na wertepach daje w dupe) i manetek obrotowych?
btw mam gripy setlaz czy jak im tam z kevlarowym pokryciem sa fajowe ;)

Data: 2009-06-18 20:39:24
Autor: Jan Srzednicki
cierpnace palce
On 2009-06-18, marcin goralski wrote:

Tak - ogólnie chodzi o blokowanie nerwów lub dopływu krwi do palców
spowodowany naciskiem na nadgarstek.

tak sie domyslam

Jednym z rozwiązań jest odciążenie rąk poprzez podniesienie sylwetki -
nacisk będzie mniejszy.

tzn? wyzej kiera nei ma szansy a siodelko jeszcze bym wyzej podniosl (jak
nie mialem brzucha to mialem mostek na "-" a siodlo sporo wyzej.
do tego w 4 lata intensywnej (3500-4000km rocznie na goralu + mysle
conajmniej 2gie tyle na mieszczuchu) jazdy na rowerach (w sumie 6ciu) nie
mialem nic takiego.

Zawsze masz możliwość manipulacji różnymi mostkami.

Możesz też poeksperymentować z inaczej
ukształtowanymi kierownicami (popularne w rowerach górskich kierownice
są często na bakier z ergonomią przy jeździe niewyczynowej - dużo
przyjaźniejsze rękom są tzw. jaskółki).

jak zrzuce z 5kg albo nabiore troszke dychu mam zamiar uderzyc w teren
poskakac etc.

Spokojnie, szalony.

Możesz też zainteresować się specjalnymi chwytami ze wsparciem na
nadgarstek - tutaj najbardziej znanym rozwiązaniem są gripy Ergona

a jak one sie maja do bolu nadgarstka (zmuszaja do "poziomego" chwytu a to
na wertepach daje w dupe) i manetek obrotowych?

Co daje w dupę? Na wertepach Ergony trzyma się perfekcyjnie. Seria GX
daje pewną swobodę chwytu, co pozwala na bezproblemowe zmiany pozycji w
trudnym terenie.

Na manetkach obrotowych nie jeżdżę, więc nie wiem, jak się sprawdzają z
Ergonami.

btw mam gripy setlaz czy jak im tam z kevlarowym pokryciem sa fajowe ;)

A ja nie mam.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-18 22:34:25
Autor: marcin goralski
cierpnace palce
Dnia Thu, 18 Jun 2009 20:39:24 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Zawsze masz możliwość manipulacji różnymi mostkami.

mam kore 3d? (taki z jednego kawalka)
i przy moich 120kg (w ciuchach etc) wolalbym za duzo z mostkami nie
eksperymentowac jeszcze jak 80-90 kg wazylem jeden polamalem (coprawda z
marketu, ale mam traume...


Co daje w dupę? Na wertepach Ergony trzyma się perfekcyjnie. Seria GX
daje pewną swobodę chwytu, co pozwala na bezproblemowe zmiany pozycji w
trudnym terenie.

jakos nie ufam.

btw mam gripy setlaz czy jak im tam z kevlarowym pokryciem sa fajowe ;)
 
A ja nie mam.

nie wiesz co tracisz ;P

Data: 2009-06-18 21:52:06
Autor: Jan Srzednicki
cierpnace palce
On 2009-06-18, marcin goralski wrote:
Dnia Thu, 18 Jun 2009 20:39:24 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Zawsze masz możliwość manipulacji różnymi mostkami.

mam kore 3d? (taki z jednego kawalka)
i przy moich 120kg (w ciuchach etc) wolalbym za duzo z mostkami nie
eksperymentowac jeszcze jak 80-90 kg wazylem jeden polamalem (coprawda z
marketu, ale mam traume...

Jak kupujesz mostki z marketu, to sam jesteś sobie winien.

Co daje w dupę? Na wertepach Ergony trzyma się perfekcyjnie. Seria GX
daje pewną swobodę chwytu, co pozwala na bezproblemowe zmiany pozycji w
trudnym terenie.

jakos nie ufam.

To cierp sobie te paluchy. :P

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-19 09:03:42
Autor: fabian
cierpnace palce
marcin goralski wrote:
Tak - ogólnie chodzi o blokowanie nerwów lub dopływu krwi do palców
spowodowany naciskiem na nadgarstek.

tak sie domyslam

Jednym z rozwiązań jest odciążenie rąk poprzez podniesienie sylwetki -
nacisk będzie mniejszy.

tzn? wyzej kiera nei ma szansy a siodelko jeszcze bym wyzej podniosl (jak
nie mialem brzucha to mialem mostek na "-" a siodlo sporo wyzej.
do tego w 4 lata intensywnej (3500-4000km rocznie na goralu + mysle
conajmniej 2gie tyle na mieszczuchu) jazdy na rowerach (w sumie 6ciu) nie
mialem nic takiego.

Możesz też poeksperymentować z inaczej
ukształtowanymi kierownicami (popularne w rowerach górskich kierownice
są często na bakier z ergonomią przy jeździe niewyczynowej - dużo
przyjaźniejsze rękom są tzw. jaskółki).

jak zrzuce z 5kg albo nabiore troszke dychu mam zamiar uderzyc w teren
poskakac etc.

Po przeczytaniu tego i informacji z innego postu, że najlepiej by było jak byś schudnął, pewnie wtedy dolegliwości by minęły. Wiem, że niestety raczej nie jest to proste :/ Na ten czas musisz raczej zmniejszyć nacisk na dłonie (podniesienie kierownicy) lub lepiej rozłożyć ciężar - inne chwyty lub inny kształt kierownicy.

Co do podniesienia kierownicy przez zmianę mostka, możesz rozważyć zamiast tego zmianę kierownicy na jaskółkę. Przybliży to chwyt do siodełka, wyprostuje sylwetkę i zapewni bardziej ergonomiczny chwyt. A jak schudniesz te 5kg i będziesz chciał poszaleć to wymienisz sobie z powrotem na prostą. Pomyśl tylko o tym, że zmniejszając nacisk na dłonie, zwiększasz nacisk na siodełko co może powodować inne problemy ...

Fabian.

Fabian.

Data: 2009-06-21 11:52:16
Autor: Tomasz Chodnik
cierpnace palce
probowalem odpisac mailem, ale skoro sie tajniaczy jako ji@ji....

domontuj lemmondke (mi pomaga), odciazaj nadgarstki kiedy mozesz
(plaskie proste odcinki chocby krotkie)
bo nim schudniesz przez rower
zrobisz sobie zespol ciesni nadgarstka

Tomek

cierpnace palce

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona