"radxcell" <sp____ks@o2.pl> wrote in message news:4a70af0e$1news.home.net.pl...

taki sobie pomysł samochodowy: http://miniurl.pl/ciezarnym-ciezej

Burak za kierownica ma w dupie drzwi samochodu, ktore obije swoimi, ma w dupie trawniki, niepelnosprawnych, stajac przed marketem na miejscu dla rodzicow ma w dupie matke z 2 dzieciakow i torbami na reku. W dupie ma chodniki, ochlapanych przechodniow i poobijane zderzaki stojacych samochodow.

Myslisz, ze naklejka obudzi w nim sumienie?




Pozdrawiam
Kamil

On 30 Lip, 14:39, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:

Burak za kierownica ma w dupie drzwi samochodu, ktore obije swoimi, ma w
dupie trawniki, niepelnosprawnych, stajac przed marketem na miejscu dla
rodzicow ma w dupie matke z 2 dzieciakow i torbami na reku. W dupie ma
chodniki, ochlapanych przechodniow i poobijane zderzaki stojacych
samochodow.

W sumie, ma do tego prawo.

Myslisz, ze naklejka obudzi w nim sumienie?

Wiesz, ja nie wierze w naklejki. Jesli mam prawo wyjechac,
a ktos mi to uniemozliwia, staram sie do niego (niej)
dotrzec, no ale skoro nie ma praktycznej mozliwosci,
po prostu wyjezdzam.

Samochod to tylko narzedzie, sadze, ze nikt sie nie obrazi
z powodu jednej, czy dwuch rysek tu i owdzie. Ja wiem,
czasem trzeba szybe wywalic i recznie przestawic
przeszkode (szyba kosztuje ok. 300,- przeciez mozna
zostawic w kopercie na siedzeniu i sprawa zamknieta).

Troche dystansu do siebie i innych, a drobnostki
przestana byc przeszkoda.

"arek" <ArkadiuszD@gmail.com> wrote in message news:f91c3d33-1e48-44a1-b0b6-230e8954f0a9v20g2000yqm.googlegroups.com...

On 30 Lip, 14:39, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:

Burak za kierownica ma w dupie drzwi samochodu, ktore obije swoimi, ma w
dupie trawniki, niepelnosprawnych, stajac przed marketem na miejscu dla
rodzicow ma w dupie matke z 2 dzieciakow i torbami na reku. W dupie ma
chodniki, ochlapanych przechodniow i poobijane zderzaki stojacych
samochodow.

W sumie, ma do tego prawo.

Ma prawo lamac prawo (miejsca dla niepelnosprawnych, parkowanie na trawnikach, swiadome niszczenie cudzego mienia)? Ciekawym bardzo jakie to prawo, bo raczej nie ogolnie przyjete za panujace w Polsce.

Wiesz, ja nie wierze w naklejki. Jesli mam prawo wyjechac,
a ktos mi to uniemozliwia, staram sie do niego (niej)
dotrzec, no ale skoro nie ma praktycznej mozliwosci,
po prostu wyjezdzam.

Nie ma nic przyjemniejszego niz szukanie przez 20 minut sasiada, ktory akurat zablokowal ci wyjazd. Zona ma za godzine samolot na konferencje, dzieciaka trzeba do przedszkola odwiezc, do pracy zajechac na czas, ale to nic nie szkodzi, przeciez mam czas na docieranie do idioty.

Samochod to tylko narzedzie, sadze, ze nikt sie nie obrazi
z powodu jednej, czy dwuch rysek tu i owdzie. Ja wiem,
czasem trzeba szybe wywalic i recznie przestawic
przeszkode (szyba kosztuje ok. 300,- przeciez mozna
zostawic w kopercie na siedzeniu i sprawa zamknieta).

Wybacz, nie zwyklem wybijac cudzych szyb ani robic "dwuch" rysek z powodu zablokowanych drzwi. Najwyzej wsiade druga strona.

Troche dystansu do siebie i innych, a drobnostki
przestana byc przeszkoda.

"Zyj i pozwol zyc innym". Nie przeszkadzajac im przy tym wlasnym ego.




Pozdrawiam
Kamil

*kamil* wrote in <news:h4s4al$p10$1inews.gazeta.pl>:

"radxcell" <sp____ks@o2.pl> wrote in message
news:4a70af0e$1news.home.net.pl...

taki sobie pomysł samochodowy: http://miniurl.pl/ciezarnym-ciezej

Burak za kierownica ma w dupie drzwi samochodu, ktore obije swoimi, ma w
dupie trawniki, niepelnosprawnych, stajac przed marketem na miejscu dla
rodzicow ma w dupie matke z 2 dzieciakow i torbami na reku. W dupie ma
chodniki, ochlapanych przechodniow i poobijane zderzaki stojacych
samochodow.
Myslisz, ze naklejka obudzi w nim sumienie?

odpowiedz na to jest w komentarzu do arta.

nie zawsze "na wcisk" parkuje burak.

to zbytnie uproszczenie. powiem wiecej - mysle ze wiekszosc zastawiajacych robi
to nie z buractwa tylko nieswiadomosci.

pozdr, rdx

Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał w wiadomości news:4a71e56a$1news.home.net.pl...

odpowiedz na to jest w komentarzu do arta.

nie zawsze "na wcisk" parkuje burak.

to zbytnie uproszczenie. powiem wiecej - mysle ze wiekszosc zastawiajacych robi
to nie z buractwa tylko nieswiadomosci.

pozdr, rdx

ja myśle że z buractwa bo jak nie ma miejsca żeby wysiąść/wśiąść to się jedzie w inne miejsce lub jeśli parkujemy na 5-10 min to zostawiamy do siebie kontakt.
zachowanie kultury osobistej jeszcze nikomu nie zaszkodziło natomiast brak tak.

pzdr
waperr

"radxcell" <sp____ks@o2.pl> wrote in message news:4a71e56a$1news.home.net.pl...

to zbytnie uproszczenie. powiem wiecej - mysle ze wiekszosc zastawiajacych robi
to nie z buractwa tylko nieswiadomosci.

Jesli ktos nie jest swiadomy faktu, ze z samochodu obok nikt nie wysiadzie przez 10cm szpare, nie liczyl bym na to, ze zauwazy jakakolwiek naklejke i domysli sie przekazu.





Pozdrawiam
Kamil

*kamil* wrote in <news:h4uakm$3so$1inews.gazeta.pl>:

"radxcell" <sp____ks@o2.pl> wrote in message
news:4a71e56a$1news.home.net.pl...

to zbytnie uproszczenie. powiem wiecej - mysle ze wiekszosc zastawiajacych
robi
to nie z buractwa tylko nieswiadomosci.

Jesli ktos nie jest swiadomy faktu, ze z samochodu obok nikt nie wysiadzie
przez 10cm szpare, nie liczyl bym na to, ze zauwazy jakakolwiek naklejke i
domysli sie przekazu.

byc moze jest swiadomy, ale... <tekst, drugi akapit>

a naklejka moze mu dac do myslenia. wiekszosc osob, jakie spotykam w zyciu, jest
mila i uprzejma i nawet jesli zrobia cos takiego, to z nieuwagi lub
nieswiadomosci. wystarczy im pokazac, ze "tutaj musza bardziej uwazac"

pozdr, rdx