Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   co legalne

co legalne

Data: 2011-01-29 17:08:35
Autor: neurosis3
co legalne
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym wiedzieć gdzie
jest granica legalności

--


Data: 2011-01-29 17:12:48
Autor: Rais
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym wiedzieć gdzie
jest granica legalności


O, dawno nie było takiej dyskusji. :)

ZTCP to można mieć.
--
pzdr

Data: 2011-01-29 17:17:32
Autor: RedLite
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:12, oskarżony *Rais*, zeznał co następuje:

ZTCP to można mieć.

Można mieć, co?

--
signature

Data: 2011-01-29 17:20:21
Autor: Rais
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:17, RedLite pisze:
W dniu 2011-01-29 17:12, oskarżony *Rais*, zeznał co następuje:

ZTCP to można mieć.

Można mieć, co?


A o co pytał pytający?
"Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów."

--
pzdr

Data: 2011-01-29 17:22:57
Autor: RedLite
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:20, oskarżony *Rais*, zeznał co następuje:

A o co pytał pytający?
"Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów."

Ok, to 'dyskutujcie' dalej :]

--
signature

Data: 2011-01-29 17:34:22
Autor: Rais
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:22, RedLite pisze:
W dniu 2011-01-29 17:20, oskarżony *Rais*, zeznał co następuje:

A o co pytał pytający?
"Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów."

Ok, to 'dyskutujcie' dalej :]


Eeee... Mi się na przykład nie chce.

O tu była ta dyskusja:
http://groups.google.com/group/pl.rec.film/browse_frm/thread/81da8af9a65adc9a/505d9d0ca7e30c88?tvc=1&q=katy%C5%84+p%C3%B3%C5%82ce+pl.rec.film#505d9d0ca7e30c88

A jednak skleroza...
To było o kopiowaniu filmów z wypożyczalni.

--
pzdr

Data: 2011-03-06 01:03:21
Autor: Feromon
co legalne

Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:ii1eih$hu1$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-29 17:12, oskarżony *Rais*, zeznał co następuje:

ZTCP to można mieć.

Można mieć, co?

WYRZUTY SUMIENIA?
;))))

Feromon

Data: 2011-01-29 17:54:09
Autor: Waldemar Maria Pawlak
co legalne
Użytkownik <neurosis3@onet.pl> napisał w wiadomości news:2679.0000024e.4d443b83newsgate.onet.pl...
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za pomocą moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Data: 2011-01-29 19:49:04
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 18:54, Waldemar Maria Pawlak pisze:
Użytkownik <neurosis3@onet.pl> napisał w wiadomości
news:2679.0000024e.4d443b83newsgate.onet.pl...
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ
interesuje mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za
pomocą moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

to nie kradziez, ukrasc mozna tylko rzecz ruchoma, prad, programy komputerowe, bazy danych i projekt architektoniczny.

--
the_foe

Data: 2011-01-29 21:09:28
Autor: Maciej Bojko
co legalne
On Sat, 29 Jan 2011 17:54:09 +0000 (UTC), "Waldemar Maria Pawlak"
<wmp@wp.pl> wrote:

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za pomocą moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Dlaczego "ukraść", skoro "popełnić ludobójstwo" jest tak samo
sensowne, a o ileż bardziej efektowne?
http://www.youtube.com/watch?v=wdSFe0UgB3E

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2011-01-30 12:56:47
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 21:09, Maciej Bojko pisze:
On Sat, 29 Jan 2011 17:54:09 +0000 (UTC), "Waldemar Maria Pawlak"
<wmp@wp.pl>  wrote:

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje
mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za pomocą
moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Dlaczego "ukraść", skoro "popełnić ludobójstwo" jest tak samo
sensowne, a o ileż bardziej efektowne?
http://www.youtube.com/watch?v=wdSFe0UgB3E


to jest serio czy to parodia?

--
the_foe

Data: 2011-01-30 14:28:46
Autor: Rais
co legalne
W dniu 2011-01-30 12:56, the_foe pisze:
W dniu 2011-01-29 21:09, Maciej Bojko pisze:
On Sat, 29 Jan 2011 17:54:09 +0000 (UTC), "Waldemar Maria Pawlak"
<wmp@wp.pl> wrote:

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ
interesuje
mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za
pomocą
moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Dlaczego "ukraść", skoro "popełnić ludobójstwo" jest tak samo
sensowne, a o ileż bardziej efektowne?
http://www.youtube.com/watch?v=wdSFe0UgB3E


to jest serio czy to parodia?


A Ty na poważnie pytasz?!

--

Data: 2011-01-30 14:35:08
Autor: Jo'Asia
co legalne
the_foe wystukał:

W dniu 2011-01-29 21:09, Maciej Bojko pisze:
On Sat, 29 Jan 2011 17:54:09 +0000 (UTC), "Waldemar Maria Pawlak"
<wmp@wp.pl>  wrote:

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje
mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za pomocą
moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Dlaczego "ukraść", skoro "popełnić ludobójstwo" jest tak samo
sensowne, a o ileż bardziej efektowne?
http://www.youtube.com/watch?v=wdSFe0UgB3E


to jest serio czy to parodia?

A jak sądzisz? (Hint: "Historical Piracy Warning *Parody*")

Serio jest tu: http://www.youtube.com/watch?v=l5SmrHNWhak - niewiele
mądrzejsze (i tak, mam to na części *KUPIONYCH* DVD w ramach rozbiegówki)

Jo'Asia

--
 __.-=-.  -< Joanna Słupek >-- -- -- -- -- < http://goodreads.com/spriggana >-
  -- <()>  -< http://esensja.pl/ >-- -- -- -- -- -- -< http://bujold.sf-f.pl/ >-
 .__.'|   -< Hermits United. We meet up every ten years. Swap stories
             about caves. It's good fun. For a hermit.    {Doctor Who} >-

Data: 2011-01-31 10:48:49
Autor: Michal Jankowski
co legalne
Jo'Asia <joasia@hell.pl> writes:

Serio jest tu: http://www.youtube.com/watch?v=l5SmrHNWhak - niewiele
mądrzejsze (i tak, mam to na części *KUPIONYCH* DVD w ramach rozbiegówki)

No pewnie, że na kupionych, piraci przecież tego nie dogrywają...

A w Australii to właśnie niedawno stosunek prawa do nagrywania filmów
dla siebie z tv zmienił się z
'zabronione całkiem'
na
'dozwolone pod warunkiem skasowania po obejrzeniu jeden raz'.

  MJ

Data: 2011-02-06 20:56:04
Autor: Street Fighter
co legalne
Użytkownik Michal Jankowski napisał:

'dozwolone pod warunkiem skasowania po obejrzeniu jeden raz'.

rotfl :)

Data: 2011-03-06 01:05:03
Autor: Feromon
co legalne

Użytkownik "Street Fighter" <"street.fighter"@amorki.pl> napisał w wiadomości news:iimuch$hdo$1news.onet.pl...
Użytkownik Michal Jankowski napisał:

'dozwolone pod warunkiem skasowania po obejrzeniu jeden raz'.

Dla większości "dzieł" wystarczające w 120%

Feromon

Data: 2011-03-06 14:13:53
Autor: marusc
co legalne trochę NTG
W dniu 31-01-11 10:48, Michal Jankowski pisze:

A w Australii to właśnie niedawno stosunek prawa do nagrywania filmów
dla siebie z tv zmienił się z
'zabronione całkiem'
na
'dozwolone pod warunkiem skasowania po obejrzeniu jeden raz'.

   MJ


Czym/jak przegrać/skopiować filmy z tunera z nagrywarką? Nie chodzi mi o wyjście composit video.


--
Marek

Data: 2011-01-30 15:36:52
Autor: Maciej Bojko
co legalne
On Sun, 30 Jan 2011 12:56:47 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje
mnie

Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za pomocą
moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

Dlaczego "ukraść", skoro "popełnić ludobójstwo" jest tak samo
sensowne, a o ileż bardziej efektowne?
http://www.youtube.com/watch?v=wdSFe0UgB3E


to jest serio czy to parodia?

Stuprocentowo serio.

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2011-01-29 21:15:02
Autor: Arek
co legalne
W dniu 2011-01-29 18:54, Waldemar Maria Pawlak pisze:
Co chcesz ukraśc? Z torentów czy z emula? Jak z emula to kradnij za
pomocą moda flux, jak z torrentów to kradnij z pomocą proxy.

A mogłeś ten czas przeznaczyć na uratowanie jakiegoś głodnego dziecka.
Wstydź się!

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2011-01-29 18:59:31
Autor: zly
co legalne
Dnia Sat, 29 Jan 2011 17:08:35 +0100, neurosis3@onet.pl napisał(a):

Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

Afair: Możesz mieć, możesz  ściągać, ale nie wolno ci udostępniać (a
ściągając takim torrentem udostępniasz).
Co innego w przypadku programów.


--
marcin

Data: 2011-01-29 19:47:33
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w Empiku?

--
the_foe

Data: 2011-01-29 14:48:30
Autor: rs
co legalne
On Sat, 29 Jan 2011 19:47:33 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w Empiku?

kwit? zapis transakcji platnosci na karcie? <rs>

Data: 2011-01-30 13:01:15
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 20:48, rs pisze:
On Sat, 29 Jan 2011 19:47:33 +0100, the_foe<the_foe@wupe.pl>  wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w
Empiku?

kwit? zapis transakcji platnosci na karcie?<rs>

he? czego to jest dowodem? moge zalozyc firme kupic kase fiskalna i wypisac Ci na kwit Palac Kultury. Ci co kupuja kradzione samochody w komisie tez maja kwit... Kwit (paragon, faktura) jest tylko dowodem transakcji, niczym wiecej.

--
the_foe

Data: 2011-01-30 13:15:40
Autor: rs
co legalne
On Sun, 30 Jan 2011 13:01:15 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-29 20:48, rs pisze:
On Sat, 29 Jan 2011 19:47:33 +0100, the_foe<the_foe@wupe.pl>  wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w
Empiku?

kwit? zapis transakcji platnosci na karcie?<rs>

he? czego to jest dowodem? moge zalozyc firme kupic kase fiskalna i wypisac Ci na kwit Palac Kultury.

ale zdajesz sobei, ze to jest bardzo naiwne rozumowanie.

Ci co kupuja kradzione samochody w komisie tez maja kwit... Kwit (paragon, faktura) jest tylko dowodem transakcji, niczym wiecej.

to nie jest ta skala problemu i porwanie jest ni ena miejscu. w takim
wypadku jak sie sprawa rypie wpada cala siatka a nie jeden studenciak,
u ktorego znaleziono pare plikow. <rs>

Data: 2011-03-06 01:06:00
Autor: Feromon
co legalne

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:umr8k6df5hh1bnm6dcdjlschvte3sfnk8o4ax.com...
On Sat, 29 Jan 2011 19:47:33 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w
Empiku?


Odprowadzony VAT

Feromon

Data: 2011-03-06 20:44:59
Autor: Street Fighter
co legalne
Użytkownik Feromon napisał:

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości news:umr8k6df5hh1bnm6dcdjlschvte3sfnk8o4ax.com...
On Sat, 29 Jan 2011 19:47:33 +0100, the_foe <the_foe@wupe.pl> wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w
Empiku?


Odprowadzony VAT


ale vat za internet sie tez placi :)

Data: 2011-01-29 19:51:03
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 19:47, the_foe pisze:
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu?

a co odroznia prawnie film "sciagniety z internetu" od lipionego w np. w
Empiku?

mialo byc "kupionego" ;)

--
the_foe

Data: 2011-01-29 20:53:51
Autor: Arek
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie

Można mieć.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2011-01-29 23:52:52
Autor: boxfish
co legalne
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym wiedzieć gdzie
jest granica legalności

Nie odpowiem czy legalne czy nie, już raz w tego typu rozmowie uczestniczyłem i mi wystarczy.

Mogę za to powiedzieć jak wygląda dokumentacja po analizie zawartości dysku zajętego przez policję.

1. program x ..... pliki / ścieżka /  - wartość ..... prawa producenta w polsce reprezentuje firma ....

2. film "tytuł" plik ....divx, ścieżka - 100 zł własność ITI
3. film "tytuł" ........................- 100 zł własność ITI

etc

Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


dokumentów widziałem wiele, co dalej nie wiem

Data: 2011-01-29 21:17:40
Autor: rs
co legalne
On Sat, 29 Jan 2011 23:52:52 +0100, boxfish <cicior@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym wiedzieć gdzie
jest granica legalności

Nie odpowiem czy legalne czy nie, już raz w tego typu rozmowie uczestniczyłem i mi wystarczy.

Mogę za to powiedzieć jak wygląda dokumentacja po analizie zawartości dysku zajętego przez policję.

1. program x ..... pliki / ścieĹźka /  - wartość ...... prawa producenta w polsce reprezentuje firma ....

2. film "tytuł" plik ....divx, ścieżka - 100 zł własność ITI
3. film "tytuł" ........................- 100 zł własność ITI

etc

Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI

pewnie dlatego, ze tyle kosztuje dany film jesli bys chcial kupic
bezposrednio od dystrybutora, niezaleznie od tego czy on je sam
rozprowadza czy nie. ITI moze byc w tym wypadku dystrybutorem i nie
zarobi tej stowki, jesli wlasciciel dysku obejrzy z divxa, co jest
oczywiscie moca naciagana logika ala "minority report" z systemem
zapobiegania przestepstwom. <rs>

Data: 2011-01-30 11:13:37
Autor: boxfish
co legalne
W dniu 2011-01-30 03:17, rs pisze:


Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI

pewnie dlatego, ze tyle kosztuje dany film jesli bys chcial kupic
bezposrednio od dystrybutora, niezaleznie od tego czy on je sam
rozprowadza czy nie. ITI moze byc w tym wypadku dystrybutorem i nie
zarobi tej stowki,

zgadza się, te kwoty to w ocenie biegłego strata jaka poniósł dystrybutor a skoro poniósł stratę to prawdopodobnie może sie ubiegać o rekompensatę tej straty. Do tematu wątku zaś; na jakiej podstawie uznaje że poniósł stratę ?

Data: 2011-01-30 13:12:24
Autor: rs
co legalne
On Sun, 30 Jan 2011 11:13:37 +0100, boxfish <cicior@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2011-01-30 03:17, rs pisze:


Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI

pewnie dlatego, ze tyle kosztuje dany film jesli bys chcial kupic
bezposrednio od dystrybutora, niezaleznie od tego czy on je sam
rozprowadza czy nie. ITI moze byc w tym wypadku dystrybutorem i nie
zarobi tej stowki,

zgadza się, te kwoty to w ocenie biegłego strata jaka poniósł dystrybutor a skoro poniósł stratę to prawdopodobnie może sie ubiegać o rekompensatę tej straty. Do tematu wątku zaś; na jakiej podstawie uznaje że poniósł stratę ?

dlatego napisalem pozniej, ze jest do bardzo sliska argumentacja. <rs>

Data: 2011-01-30 13:04:15
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-29 23:52, boxfish pisze:
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na
własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ
interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym
wiedzieć gdzie
jest granica legalności

Nie odpowiem czy legalne czy nie, już raz w tego typu rozmowie
uczestniczyłem i mi wystarczy.

Mogę za to powiedzieć jak wygląda dokumentacja po analizie zawartości
dysku zajętego przez policję.

1. program x ..... pliki / ścieżka / - wartość ..... prawa producenta w
polsce reprezentuje firma ....

2. film "tytuł" plik ....divx, ścieżka - 100 zł własność ITI
3. film "tytuł" ........................- 100 zł własność ITI

etc

Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


dokumentów widziałem wiele, co dalej nie wiem



Art. 117.
1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechnienia utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3



--
the_foe

Data: 2011-01-30 20:37:55
Autor: moon
co legalne
?boxfish wrote:
>
Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


ciekawe, że mogę pożyczyć komuś książkę i nie jest to "kradzież", co więcej, biblioteki publiczne pożyczają ludziom nieodpłatnie książki do których są czyjeś prawa autorskie i te osoby (pisarze) nie dostają pierdolca z tego powodu.
Może to całe wydumane zagadnienie dotyczy tylko przymulonej branży Żydołłód i muzycznego getta Cukiermanów, którzy zawsze muszą widzieć pieniądz? Bo jak widać z książkami jest inaczej.

moon

moon

Data: 2011-01-30 20:40:48
Autor: Arek
co legalne
W dniu 2011-01-30 20:37, moon pisze:
[..]
Może to całe wydumane zagadnienie dotyczy tylko przymulonej branży
Żydołłód i muzycznego getta Cukiermanów, którzy zawsze muszą widzieć
pieniądz? Bo jak widać z książkami jest inaczej.

I cała ta banda wrzeszczących o kradzieży zapomina, że codziennie okrada
nas z tantiem za nośniki pamięci, papier, dyski, drukarki, aparaty foto,
a pewnie niedługo dojdą i telefony komórkowe.
Nawet jak ich "bezcenne" utwory nie lądują na tych nośnikach.

Więc może już czas by zamknęły japakę i się nisko kłaniali.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2011-01-30 21:01:50
Autor: Tiber
co legalne
Silly, silly moon nabazgrału:

Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


ciekawe, że mogę pożyczyć komuś książkę i nie jest to "kradzież", co
więcej, biblioteki publiczne pożyczają ludziom nieodpłatnie książki
do których są czyjeś prawa autorskie i te osoby (pisarze) nie dostają
pierdolca z tego powodu.

Tylko Ziemkiewicz.

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"The universe is laughing behind your back." ("Discordian Quotes")

Data: 2011-01-30 21:39:20
Autor: boxfish
co legalne
W dniu 2011-01-30 20:37, moon pisze:
?boxfish wrote:
 >
Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


ciekawe, że mogę pożyczyć komuś książkę i nie jest to "kradzież"

płytę czy film też możesz pożyczyć komuś

co
więcej, biblioteki publiczne pożyczają ludziom nieodpłatnie książki do
których są czyjeś prawa autorskie i te osoby (pisarze) nie dostają
pierdolca z tego powodu.

I jak rozumiem ksero tej książki możesz sobie zostawić ?

Data: 2011-01-30 22:15:16
Autor: moon
co legalne
Dnia Sun, 30 Jan 2011 21:39:20 +0100, boxfish napisał(a):

W dniu 2011-01-30 20:37, moon pisze:
?boxfish wrote:
 >
Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


ciekawe, że mogę pożyczyć komuś książkę i nie jest to "kradzież"

płytę czy film też możesz pożyczyć komuś

co
więcej, biblioteki publiczne pożyczają ludziom nieodpłatnie książki do
których są czyjeś prawa autorskie i te osoby (pisarze) nie dostają
pierdolca z tego powodu.

I jak rozumiem ksero tej książki możesz sobie zostawić ?

a przepisać ołóweczkiem mogę?
czy nie mogę?
a nauczyć się wierszyka na pamięć można?
czy mi kurwa nośnik skasują?

moon

Data: 2011-01-31 10:14:37
Autor: boxfish
co legalne
W dniu 2011-01-30 22:15, moon pisze:

a przepisać ołóweczkiem mogę?
czy nie mogę?

przepisuj, może nawet od podatku odliczysz jako działalność twórczą  :-)


mnie to osobiście lata, nie wiem na ile amerykańskie pozwy i wygórowane odszkodowania za posiadanie są działaniami pod publiczkę a na ile realną walką z piractwem. Pisze tylko o tym co widziałem - pisze faktach a nie domysłach.

Data: 2011-01-30 22:08:13
Autor: Street Fighter
co legalne
Użytkownik moon napisał:
?boxfish wrote:
 >
Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku
delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI


ciekawe, że mogę pożyczyć komuś książkę i nie jest to "kradzież", co więcej, biblioteki publiczne pożyczają ludziom nieodpłatnie książki do których są czyjeś prawa autorskie i te osoby (pisarze) nie dostają pierdolca z tego powodu.


podobno wydawcy dsotaja, a jak juz slysza o kserowaniu fragmentow to wybuchaja... ;)

Data: 2011-01-30 22:06:57
Autor: Street Fighter
co legalne
Użytkownik boxfish napisał:
W dniu 2011-01-29 17:08, neurosis3@onet.pl pisze:
Czy mogę prosić o podstawę prawną do tego, że nie można mieć nawet na własny
użytek muzyki czy filmów ściąganych z internetu? Pytam ponieważ interesuje mnie
parę spraw dotyczących posiadania, przypuśćmy filmów. Chciałabym wiedzieć gdzie
jest granica legalności

Nie odpowiem czy legalne czy nie, już raz w tego typu rozmowie uczestniczyłem i mi wystarczy.

Mogę za to powiedzieć jak wygląda dokumentacja po analizie zawartości dysku zajętego przez policję.

1. program x ..... pliki / ścieżka /  - wartość ..... prawa producenta w polsce reprezentuje firma ....

software pirackie - kodeks karny

sprawa prosta

2. film "tytuł" plik ....divx, ścieżka - 100 zł własność ITI
3. film "tytuł" ........................- 100 zł własność ITI


filmy, muzyka -

ustawa o ochronie praw autorskich czy jjakos tak, a tam "dozwolony uzytek" wg. ktorych wolno sciagnac, skopiowac od znajomego, karane na drodze postepowania cywinlego jest dystrybuowanie i/lib (?) osiaganie z tego punktu korzysci majatkowych

to tak z tego co pamietam w ramach uzupelnienia

Data: 2011-01-30 23:37:52
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-30 22:06, Street Fighter pisze:
karane na drodze postepowania cywinlego

i tu jest spzrecznosc, bo karac mozna tylko na podstawie [pstepowania karnego (kodeks karny, kodeks karno-skarbowy).

--
the_foe

Data: 2011-01-31 02:01:25
Autor: Street Fighter
co legalne
Użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2011-01-30 22:06, Street Fighter pisze:
karane na drodze postepowania cywinlego

i tu jest spzrecznosc, bo karac mozna tylko na podstawie [pstepowania karnego (kodeks karny, kodeks karno-skarbowy).

Znaczy ja sie pewnie zle wyrazilem, bo kara moze byc w sensie, ze sad w sprawie cywilnej nakaze zaplate - no to bedzie kara jakby nie patrzec.

ale i tak w naszym kraju bezprawia wygra ten, kto ma wiecej papug oraz potrzebuje rozglosu medialnego w walce z piractwem, chocby to bylo 100 mp3...

Data: 2011-01-31 22:45:03
Autor: Marcin N
co legalne

Użytkownik "Street Fighter" <"street.fighter"@amorki.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ii4jv2$mu3$1@news.onet.pl...

filmy, muzyka -

ustawa o ochronie praw autorskich czy jjakos tak, a tam "dozwolony uzytek" wg. ktorych wolno sciagnac, skopiowac od znajomego, karane na drodze postepowania cywinlego jest dystrybuowanie i/lib (?) osiaganie z tego punktu korzysci majatkowych

to tak z tego co pamietam w ramach uzupelnienia

Przejdźmy do szczegółów. Powiedzmy, że mam 30 filmów na dysku. Policja je "rekwiruje". Jak udowadniają, że te filmy pochodzą z przestępstwa? Legalnie mogę mieć kopie filmów kupionych lub POŻYCZONYCH od znajomych. Nie mam obowiązku posiadać "dowodów legalizacyjnych". Mogę za to oświadczyć, że filmy zdobyłem legalnie.

Jak to wygląda w praktyce?

Data: 2011-02-01 11:10:02
Autor: Doxent
co legalne
Nie odpowiem czy legalne czy nie, już raz w tego typu rozmowie uczestniczyłem i mi wystarczy.

Mogę za to powiedzieć jak wygląda dokumentacja po analizie zawartości dysku zajętego przez policję.

1. program x ..... pliki / ścieżka /  - wartość ..... prawa producenta w polsce reprezentuje firma ....

2. film "tytuł" plik ....divx, ścieżka - 100 zł własność ITI
3. film "tytuł" ........................- 100 zł własność ITI

etc

Ciekawe z jakiego powodu biegły sądowy uznaje że divx na dysku delikwenta jest wart 100 zł i prawa należą do ITI

ciekawe co powie biegły jak dostanie dysk zaszyfrowany TrueCryptem. Dodam, że odczytanie średniej długości hasła może zająć kilkaset lat do milionów lat. Nawet FBI poległo gdy musieli odczytać dyski pewnego brazylijskiego bankiera więc policja ze swoimi możliwościami tym bardziej nie ma się co mierzyć nawet z FBI.
Ludzie niestety nie wiedzą często, że TrueCrypt to w zasadzie jedyna ochrona w przypadku gdy już bawimy się w piracenie z netu. Prosty program a potrafi uratować skórę w takich przypadkach.

Data: 2011-02-01 17:41:34
Autor: boxfish
co legalne
W dniu 2011-02-01 11:10, Doxent pisze:

ciekawe co powie biegły jak dostanie dysk zaszyfrowany TrueCryptem.
Dodam, że odczytanie średniej długości hasła może zająć kilkaset lat do
milionów lat. Nawet FBI poległo gdy musieli odczytać dyski pewnego
brazylijskiego bankiera więc policja ze swoimi możliwościami tym
bardziej nie ma się co mierzyć nawet z FBI.
Ludzie niestety nie wiedzą często, że TrueCrypt to w zasadzie jedyna
ochrona w przypadku gdy już bawimy się w piracenie z netu. Prosty
program a potrafi uratować skórę w takich przypadkach.


Nie wiem co to ma wspólnego z tematem ale dopowiem, prawdopodobnie biegły zatrzyma dysk do badania ;-)

Data: 2011-02-02 16:08:31
Autor: Jan Werbinski
co legalne
Użytkownik "boxfish" <cicior@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ii9d3u$l2a$1inews.gazeta.pl...
Nie wiem co to ma wspólnego z tematem ale dopowiem, prawdopodobnie biegły zatrzyma dysk do badania ;-)

A potem można się od RP upomnieć o sowite odszkodowanie. :)

Tyle ze nie wypłaci go z własnej kieszeni niedouczony pachołek reżimu, tylko obywatele. :(

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-01-31 09:21:26
Autor: Jan Werbinski
co legalne
Chodzi o filmy chronione prawem autorskim, czy nie?

Jedyne rozwiązanie w przyszłości zamiast bezowocnej walki z piractwem, to abonament miesięczny płacony zaiksowi przez każdego ściągającego i swoboda w ściąganiu czegokolwiek.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-01-31 10:30:18
Autor: moon
co legalne
Dnia Mon, 31 Jan 2011 09:21:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Chodzi o filmy chronione prawem autorskim, czy nie?

Jedyne rozwiązanie w przyszłości zamiast bezowocnej walki z piractwem, to abonament miesięczny płacony zaiksowi przez każdego ściągającego i swoboda w ściąganiu czegokolwiek.

Właśnie po to powienien być abonament rtv.
Jeżeli już musi być, w co wątpię.
Gdyby france z Holywood nie podkręciły cen (poprzez m.in. wypłaty chorych
honorariów reżyserom i aktorom) to takie DVD kosztowałoby dychę i nikt by
się nie pieprzył z problemem. Należy przyznać, że cały przemysł rozrywkowy (kino, film, muzyka) jest
opanowany gigantycznym monopolem i ustalane przez nich ceny są bezprawne, a
nie ich efekt, czyli ściąganie filmów, piosenek.
Podobnie jest z programami komputerowymi. Też jest tu mafia, ale nie ma pejsów, to jedyna różnica.

moon

Data: 2011-02-12 16:57:54
Autor: Ghost
co legalne

Użytkownik "moon" <munip79@yahoo.com> napisał w wiadomości news:ii5vf4$7td$1news.onet.pl...
Dnia Mon, 31 Jan 2011 09:21:26 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

Chodzi o filmy chronione prawem autorskim, czy nie?

Jedyne rozwiązanie w przyszłości zamiast bezowocnej walki z piractwem, to
abonament miesięczny płacony zaiksowi przez każdego ściągającego i swoboda w
ściąganiu czegokolwiek.

Właśnie po to powienien być abonament rtv.
Jeżeli już musi być, w co wątpię.
Gdyby france z Holywood nie podkręciły cen (poprzez m.in. wypłaty chorych
honorariów reżyserom i aktorom) to takie DVD kosztowałoby dychę i nikt by
się nie pieprzył z problemem.
Należy przyznać, że cały przemysł rozrywkowy (kino, film, muzyka) jest
opanowany gigantycznym monopolem i ustalane przez nich ceny są bezprawne, a
nie ich efekt, czyli ściąganie filmów, piosenek.
Podobnie jest z programami komputerowymi.
Też jest tu mafia, ale nie ma pejsów, to jedyna różnica.

Czylki wszedzie gdzie latwo zapierdzielic efekty cudzej pracy, a jednak kaza placic.

Data: 2011-01-31 12:21:57
Autor: the_foe
co legalne
W dniu 2011-01-31 09:21, Jan Werbinski pisze:
Chodzi o filmy chronione prawem autorskim, czy nie?

Jedyne rozwiązanie w przyszłości zamiast bezowocnej walki z piractwem,
to abonament miesięczny płacony zaiksowi przez każdego ściągającego i
swoboda w ściąganiu czegokolwiek.


a dlaczego ZAIKSowi?
abonament to rzecz warta przemyslenia tym bardziej ze w ciagu 10 lat bardzo duza czesc rynku zajma komorkowe pre paidy a przeciez dla ochrony mp3 policja triangulacji na zywo robic nie bedzie
Ogolnie rzecz biorac nie widze w nadziei by obecny ksztalt praw autorskich sie utrzymal. Tworcy moga plakac ale nic nie poradza, technika robi swoje. Ale jak widac Tworcy juz sie dostosowuja - wiecej koncertuja (bo muzyka dzieki youtube i torrentom dociera wszedzie w milionach kopii), filmowcy uzywaja nowych technologii (3D). Zlote czasy CD i DVD minely bezpowrotnie ale nie oznacza to ze nie da sie wyzyc.

--
the_foe

Data: 2011-01-31 15:48:30
Autor: Arek
co legalne
W dniu 2011-01-31 09:21, Jan Werbinski pisze:
Chodzi o filmy chronione prawem autorskim, czy nie?

Jedyne rozwiązanie w przyszłości zamiast bezowocnej walki z piractwem,
to abonament miesięczny płacony zaiksowi przez każdego ściągającego i
swoboda w ściąganiu czegokolwiek.

Ależ już to płacimy.

A powinny jeszcze płacić telekomy.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

co legalne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona