Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?

co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?

Data: 2009-11-05 07:39:29
Autor: Franc
co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?
Rozsądnie jest nie montować tam diody w sposób bezpośredni. Dioda są sterowane prądem a nie napięciem, więc bezpośrednie zasilanie z dynama może się skończyć bardzo źle dla diody.
Układ będzie działał jeżeli poza diodami (np. 2xcree) założyć strerownik z przetwornicą.

Polecam się :), bo właśnie z kolegą kończymy montować prototypy takiego układu. Dwukanciak na cree z przodu (2x3W cree + przetwornica), 5 lub 7 zwykłych diodek albo 2xcree (2x1W) z przetwornicą na tył, sterownik na kierownicę i pakiet akumulatorów z wbudowaną ładowarką pod ramę (do ładowarki podłącza się dynamo, które doładowywuje akumulatory).
Pzdrw

Franc "Rowery Poziome Rule"
--

Niczym niewyróżniający się IMK P7
Granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
Zielona Xantia II, kombi z 2.0HDi

--


Data: 2009-11-04 23:59:51
Autor: wadimd@gmail.burek.com
co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?
On 5 Lis, 08:39, "Franc " <cz...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Rozsądnie jest nie montować tam diody w sposób bezpośredni. Dioda są
sterowane prądem a nie napięciem, więc bezpośrednie zasilanie z dynama może
się skończyć bardzo źle dla diody.
Układ będzie działał jeżeli poza diodami (np. 2xcree) założyć strerownik z
przetwornicą.

No popatrz, dobrze że tego nie wiedziałem, bo u mnie już 3 rok
(używany dzień w dzień) działa układ z http://www.pilom.com/BicycleElectronics/DynamoCircuits.htm
i to bez żadnej przetwornicy ;-)
Luxeon III i 14 czerwonych diod w gałęzi prostownika jako tylna
lampa...

wd

Data: 2009-11-07 16:49:32
Autor: Gotfryd Smolik news
co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?
On Thu, 5 Nov 2009, Franc  wrote:

Rozsądnie jest nie montować tam diody w sposób bezpośredni. Dioda są
sterowane prądem a nie napięciem, więc bezpośrednie zasilanie z dynama może
się skończyć bardzo źle dla diody.

  Czy koniecznie musicie irytować ludzi taką tezą? ;)
(liczba mnoga, bo co rusz skrytykowany wyskakuje z pretensjami,
i jeszcze ... każe się douczyć :))
  Bez urazy poproszę.
  Ale wygląda to tak: konstrukcja dynama wykorzystuje to samo uzwojenie
w roli źródła SEM, jak i indukcyjności ograniczajacej prąd.
  W efekcie, przy wzroście obrotów, napięcie rośnie i impedancja uzwojenia
również rośnie.
  Oczywiście nie działa to "od zera" - ze względu na odbiornik, ale powyżej
napięcia potrzebnego dla odbiornika dość skutecznie się "wyrównuje".
  Koniecznie doczytaj, jakie napięcie daje nieobciążone dynamo rowerowe :)

  Standardowe dynamo daje pół ampera (około, bo są dwie "standardowe
żarówki na przód" - 2,4W i 2,7W, obie przy 6V, co razem ze "standardową
tylną" 0,6W czyli 0,1A daje dwie wartości "standardu").
  I te pół ampera wystarczy "odebrać".

BTW:
  W przypadku użycia kondensatorów przed wyprostowaniem, krzywdę
odbiornikowi można zrobić głównie jak się da *za mały* kondesator
- i za wysoko wystąpi rezonans.

  Nie przekreśla to sensu stosowania przetwornicy jeśli stosuje się
pojedynczą diodę lub jedną parę - napiecie na diodzie jest za
niskie, aby (bez przetwornicy) móc (przy owym 0,5A) "odebrać"
moc z dynama.

  I nim zaprotestujesz - tak, zwiększenie oporu odbiornika
w przypadku dynama powoduje *wzrost* mocy odbieranej.
  W zakresie, w którym możliwe jest uzyskanie napiecia przy
"rozsądnej" prędkości rzecz jasna :)
  Oczywiście ubocznym skutkiem będzie "pogorszenie stabilizacji"
przy niższych obrotach: odbierając 6W zamiast 3W musimy się
liczyć, że (w odróżnieniu od odbierania 3W) przy 15kmph
nie będzie jeszcze "prawie dobrze".

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-11-07 19:45:57
Autor: jacek duma
co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?
Gotfryd Smolik news pisze:


A jaki jest sens stosowania kondensatora przed mostkiem graetza ?
jd

Data: 2009-11-07 22:22:34
Autor: Gotfryd Smolik news
co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?
On Sat, 7 Nov 2009, jacek duma wrote:

A jaki jest sens stosowania kondensatora przed mostkiem graetza ?

  Może najpierw jedno zastrzeżenie - bo a nuż ktoś się przyczepi ;)
(i co gorsza będzie miał rację).
"Proste" układy, oprócz praktycznej niemożliwości równie prostego
dołączenia akumulatorów, mają "wbudowane konstrukcyjnie"
przez parametry dynama ograniczenie na prąd. Brak regulacji.
  Skoro dynamo daje 0,5A prądu zmiennego, to na diody można "puścić"
- impulsy 0,5A wyprostowane dwupołówkowo (mostkiem Graetza)
- impulsy 0,5A wyprostowane jednopołówkowo o czym niżej
- w przypadku 2 lub 4 LEDów "po prostu" impulsy 0,5A jako
   "pół sinusa".
  Bez "elektroniki" pole manewru da tylko trafo m.cz. - nie "energetyczny",
a np. głośnikowy (prędzej do spotkania w starym sprzęcie).

  Co do kondesatora.
  Po pierwsze można nie stosować mostka.
  Koszt jak wyżej, ale jest i zysk.
  Na mostku masz dwie diody ze spadkiem po ~0,6V na każdej, przy
układzie przeciwrównoległym "zwykłej" diody i LEDa jest tylko
jeden spadek, acz za to występuje "nierówność" - głównie dla
składowej stałej, którą kondensator skutecznie usuwa (a różnicami
dla zmiennej można się nie przejmować, przyjąć że "jest jak
jest i lepiej nie będzie").
  Z powodu jak na początku, jak ktoś chce "wyżyłować" LEDy zdolne
wytrzymać 700mA, to fakt - pomysł jest taki sobie.
  Ale jak komu pasuje 0,25A prądu średniego, to jak najbardziej
jest to rozwiązanie z zaletami.

  Drugi powód, to wykorzystanie efektu przed którym przestrzegałem :),
czyli rezonansu, do "spłaszczenia" ch-ki moc(prędkość).
  Dobranie go tak, że występuje poniżej "granicy pracy" i przy
nim prąd lekko przekracza (!) wartość "znamionową dla nieskończoności",
powoduje co prawda że przy *bardzo* małych obrotach prądu jest
sporo mniej (impedancja, a ściślej reaktancja - bo kondensatory
są niemal "doskonałe" - kondensatora zależy odwrotnie od częstotliwości
i jest duża), ale później następuje szybki przyrost i "trzymanie"
dość stałego poziomu odbieranej mocy.
  Wada - w pobliżu rezonansu "zwykłe" dynamo może się ślizgać, bo
nie ma "nic za nic" i odbieranie tej samej mocy, która "normalnie"
jest odbierana dopiero przy wyższych obrotach, wymaga przy
niższych obrotach większego momentu obrotowego, czyli większych
sił.
  No i druga wada - jak jest prostownik z przetwornicą, to
"od wejścia" ch-ka moze być... dziwna.
  Acz spróbować "podbić" (na własną odpowiedzialność :P) można.

pzdr, Gotfryd

co mogę zamiast halogena 6V/2,4W - pod dymano?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona