Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   co robić w razie zderzenia?

co robić w razie zderzenia?

Data: 2010-06-19 15:02:58
Autor: dr nauk boskich
co robić w razie zderzenia?
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed uderzeniem w betonowy mur...


pozdrówki

Data: 2010-06-19 16:18:44
Autor: glang
co robić w razie zderzenia?

hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed uderzeniem w betonowy mur...

zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej promili tym większe szanse..
nie nie!! nie piszę żebyś szybko walnał setę ale pomyśl jak oni się zachowują?
pzdr
GL

Data: 2010-06-19 10:08:03
Autor: Pszemol
co robić w razie zderzenia?
"glang" <glang@o2222222.pl> wrote in message news:4c1cd1c6$0$17093$65785112news.neostrada.pl...

hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed uderzeniem w betonowy mur...

zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej promili tym większe szanse..

Skąd te dane?

Data: 2010-06-19 18:19:43
Autor: glang
co robić w razie zderzenia?
zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej promili tym większe szanse..

Skąd te dane?

załoga karetki :)
pzdr
GL

Data: 2010-06-19 11:38:03
Autor: Pszemol
co robić w razie zderzenia?
"glang" <glang@o2222222.pl> wrote in message news:4c1cee20$0$19178$65785112news.neostrada.pl...
zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej promili tym większe szanse..

Skąd te dane?

załoga karetki :)

I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?

Data: 2010-06-20 09:51:57
Autor: ToMasz
co robić w razie zderzenia?
Pszemol pisze:
"glang" <glang@o2222222.pl> wrote in message
news:4c1cee20$0$19178$65785112news.neostrada.pl...
zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej
promili tym większe szanse..

Skąd te dane?

załoga karetki :)

I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?
PRawie tak. tzn 2 maluchy na czołówke, w jednym pijany kierowca miał
draśniecia, w drugim szpital/zgon.

ToMasz

Data: 2010-06-20 07:29:56
Autor: Pszemol
co robić w razie zderzenia?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:hvkhat$71s$1inews.gazeta.pl...
Pszemol pisze:
"glang" <glang@o2222222.pl> wrote in message
news:4c1cee20$0$19178$65785112news.neostrada.pl...
zwróc uwagę że nawet najgorsze wypadki przezywają pijani. im więcej
promili tym większe szanse..

Skąd te dane?

załoga karetki :)

I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?
PRawie tak. tzn 2 maluchy na czołówke, w jednym pijany kierowca miał
draśniecia, w drugim szpital/zgon.

To według Ciebie jest próbka statystyczna? Nie rozśmieszaj mnie.
Po pierwsze - opisujesz tylko 2 wypadki.
Po drugie - masz dwa różne samochody, które uderzyły w różne
przeszkody z różną prędkością w niejednakowych okolicznościach.
Nie ma sensu takich rzeczy porównywać...

Data: 2010-06-20 19:00:05
Autor: ToMasz
co robić w razie zderzenia?
I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?
PRawie tak. tzn 2 maluchy na czołówke, w jednym pijany kierowca miał
draśniecia, w drugim szpital/zgon.

To według Ciebie jest próbka statystyczna? Nie rozśmieszaj mnie.
Po pierwsze - opisujesz tylko 2 wypadki.
Po drugie - masz dwa różne samochody, które uderzyły w różne
przeszkody z różną prędkością w niejednakowych okolicznościach.
Nie ma sensu takich rzeczy porównywać...
te dwa maluchy uderzyły w _siebie_ wiec siła działająca na każdego z
nich była porównywalna.

ToMasz

Data: 2010-06-20 17:04:45
Autor: Pszemol
co robić w razie zderzenia?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:hvlhel$o8c$1inews.gazeta.pl...
I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?
PRawie tak. tzn 2 maluchy na czołówke, w jednym pijany kierowca miał
draśniecia, w drugim szpital/zgon.

To według Ciebie jest próbka statystyczna? Nie rozśmieszaj mnie.
Po pierwsze - opisujesz tylko 2 wypadki.
Po drugie - masz dwa różne samochody, które uderzyły w różne
przeszkody z różną prędkością w niejednakowych okolicznościach.
Nie ma sensu takich rzeczy porównywać...
te dwa maluchy uderzyły w _siebie_ wiec siła działająca na każdego z
nich była porównywalna.

Nawet jeśli to prawda to wciąż jest to tylko jeden przykład,
być może wyjątek a nie reguła.

Data: 2010-06-21 08:38:05
Autor: J.F.
co robić w razie zderzenia?
On Sun, 20 Jun 2010 07:29:56 -0500,  Pszemol wrote:
I dużo widziałeś wypadków w których byli pijani i niepijani
w TYM SAMYM SAMOCHODZIE a przeżywali tylko pijani?
PRawie tak. tzn 2 maluchy na czołówke, w jednym pijany kierowca miał
draśniecia, w drugim szpital/zgon.

To według Ciebie jest próbka statystyczna? Nie rozśmieszaj mnie.
Po pierwsze - opisujesz tylko 2 wypadki.
Po drugie - masz dwa różne samochody, które uderzyły w różne
przeszkody z różną prędkością w niejednakowych okolicznościach.
Nie ma sensu takich rzeczy porównywać...

A to nie byla czolowka dwoch maluchow ? Ale patrzac w oficjalny raport za 2009r - piesi spowodowali 5015
wypadkow, w ktorych zginelo 771 osob. Mysle ze w wiekszosci ofiarami
byli sami sprawcy. w tym nietrzezwi piesi spowodowali 1044 wypadkow z 116 ofiarami.

Jak od tego odjac 117/40 wypadkow "Stanie i lezenie na jezdni", to wychodzi na to ze "Pieszy - nie piles ? Wypij !". Dla wlasnego bezpieczenstwa :-)

W kategorii "niedostosowanie predkosci" mamy 213/1841=11.6% wsrod
nietrzezwych, i 1438/10934=13.2% ogolem. No ale tu moze trzezwy wpasc
w poslizg i skosic przystanek pelen ludzi, a nietrzezwy wracajac z
dyskoteki tylko przystanek.

J.

Data: 2010-06-21 09:47:43
Autor: Matt
co robić w razie zderzenia?
On 19 Cze, 10:08, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:
Skąd te dane?

Od lekarzy - zaparcie sie "na sztywno" to najlepsza metoda polamania
sobie rak/nog, czy to przy zdezeniu czy przy upadku z wysokosci. A
poniewaz robi sie to podswiadomie, spiacy/pijani odnosza mniejsze
obrazenia - alkohol rozluznia miesnie i oslabia odruchy.

--
Regards
Matt

Data: 2010-06-19 16:51:41
Autor: Michał
co robić w razie zderzenia?
dr nauk boskich <cccc@cccc.cc> napisał(a):
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed uderzeniem w betonowy mur...

Raz pamiętam sytuacje kiedy wywalałem żarcie żeby nim po twarzy (była poduszka) nie dostać... a druga ręką było celowanie
droga->chodnik->trawa->chodnik->droga bo mi wyjechał z boku :)
tylko wolno było to nie było niebezpieczne (dla mnie) - gdzieś koło 80..90km/h.

Równo przywalić, żeby się auto nie zgięło po skosie (tylko G duże bez poduszki - ryzyko) ?
albo jak się da to żeby się ześlizgnęło ? albo szukać miękkiego miejsca w przeciwniku ?

pasy można sobie zacisnąć jak napinaczy nie ma i ręce na kierownice.
ale to chyba na lodzie jak masz 4 sekundy do uderzenia :)

Raz na lodzie miałem z 7 sekund, to sobie jeszcze szybę otworzyłem żeby słyszeć czy hamuje czy nie... (lanos 2001 bez abs) i jak lepiej i wcelowałem w 2 drzewa tabliczką rejestracji - strat brak :)

pozdrawiam.

--


Data: 2010-06-19 19:22:03
Autor: MZ
co robić w razie zderzenia?
W dniu 2010-06-19 18:51,  Michał pisze:
<ciach bełkot>

Raz na lodzie miałem z 7 sekund, to sobie jeszcze szybę otworzyłem żeby słyszeć czy hamuje czy nie... (lanos 2001 bez abs) i jak lepiej i wcelowałem w 2 drzewa tabliczką rejestracji - strat brak :)

.... a potem się obudziłeś?

--
MZ

Data: 2010-06-20 00:16:48
Autor: Michał
co robić w razie zderzenia?
MZ <mcold0[wyt]@poczta.onet.pl> napisał(a):
W dniu 2010-06-19 18:51,  Michał pisze:
<ciach bełkot>
> > Raz na lodzie miałem z 7 sekund, to sobie jeszcze szybę otworzyłem > żeby słyszeć czy hamuje czy nie... (lanos 2001 bez abs) i jak lepiej > i wcelowałem w 2 drzewa tabliczką rejestracji - strat brak :)

.... a potem się obudziłeś?


Nie, potem ze zdumieniem stwierdziłem że auto nie zgasło, i je na wstecznym wygrzebywałem.

prędkość średnia to było około 45 km/h, zwolniłem około 15km/h
a odcinek to było koło 100 metrów = ~7 sekund hamowania (prawdziwy lód).

co tu się nie zgadza ?

jedno drzewo wyrwane/przechylone, drugie raczej całe (małe ~4 metrowe).

kiedyś liczyłem G wyszło koło 3..4, mocno to już szarpie.
ale 3 tony na tabliczkę to jeszcze spoko można brać.

pozdrawiam.

--


Data: 2010-06-19 17:14:07
Autor: Tomasz Pyra
co robić w razie zderzenia?
dr nauk boskich pisze:
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia.

Jeżeli pasy są bezwładnościowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisnąć się w siedzenie - lewą nogą zaprzeć się o podstopnicę, prawą o pedał hamulca.

Data: 2010-06-19 10:49:11
Autor: Pszemol
co robić w razie zderzenia?
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:4c1cdebe$0$2585$65785112news.neostrada.pl...
dr nauk boskich pisze:
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież zwiększyć szanse przeżycia.

Jeżeli pasy są bezwładnościowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisnąć się w siedzenie - lewą nogą zaprzeć się o podstopnicę, prawą o pedał hamulca.

Pewny jesteś?

Data: 2010-06-19 21:11:08
Autor: Hinek
co robić w razie zderzenia?
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał

Jeżeli pasy są bezwładnościowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisnąć się w siedzenie - lewą nogą zaprzeć się o podstopnicę, prawą o pedał hamulca.


Wlasnie takie odruchowe zapieranie sie o podloge i kierownice
prowadzi do powaznych zlaman i obrazen.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2010-06-19 23:08:21
Autor: Tomasz Pyra
co robić w razie zderzenia?
Hinek pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał

Jeżeli pasy są bezwładnościowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisnąć się w siedzenie - lewą nogą zaprzeć się o podstopnicę, prawą o pedał hamulca.


Wlasnie takie odruchowe zapieranie sie o podloge i kierownice
prowadzi do powaznych zlaman i obrazen.

Chodziło mi o to żeby głębiej wsiąść w fotel.
Przed samym zderzeniem to pewnie najlepiej się wyluzować i zrelaksować ;)

Data: 2010-06-20 00:07:18
Autor: MariuszM
co robić w razie zderzenia?
W dniu 19-06-2010 23:08, Tomasz Pyra pisze:

Przed samym zderzeniem to pewnie najlepiej się wyluzować i zrelaksować ;)
Racja, wypić Ciechana, najlepiej ciemnego.

M.

Data: 2010-06-24 17:24:37
Autor: omega_fan
co robić w razie zderzenia?
MariuszM wrote:
W dniu 19-06-2010 23:08, Tomasz Pyra pisze:

Przed samym zderzeniem to pewnie najlepiej się wyluzować i zrelaksować ;)

Racja, wypić Ciechana, najlepiej ciemnego.

Mmmm ... kolega wie, co dobre :)

Data: 2010-06-21 07:38:04
Autor: lolka
co robić w razie zderzenia?
On 19 Cze, 23:08, Tomasz Pyra <hellf...@spam.spam.spam> wrote:

>> Je eli pasy s bezw adno ciowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisn
>> si w siedzenie - lew nog zaprze si o podstopnic , praw o peda
>> hamulca.

> Wlasnie takie odruchowe zapieranie sie o podloge i kierownice
> prowadzi do powaznych zlaman i obrazen.

Chodzi o mi o to eby g biej wsi w fotel.
Przed samym zderzeniem to pewnie najlepiej si wyluzowa i zrelaksowa ;)

1) Spac. (ja przespalam potrojne dachowanie i mniej mnie kark/szyja
potem bolaly niz wspolpasazerow)
ad.1) Nie spac z otwarta buzia (szkla i piachu mi nawpadalo)

--
*lolka*

Data: 2010-06-22 10:55:32
Autor: J.F.
co robić w razie zderzenia?
Użytkownik "Hinek" <hinek@tlen.pl> napisał w
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał
Jeżeli pasy są bezwładnościowe, to pewnie warto jak najmocniej wcisnąć się w siedzenie - lewą nogą zaprzeć się o podstopnicę, prawą o pedał hamulca.

Wlasnie takie odruchowe zapieranie sie o podloge i kierownice
prowadzi do powaznych zlaman i obrazen.

Jesli sie zaprzesz na wyprostowanych kolanach to owszem, jesli jednak na ugietych to tylko naciagniete miesnie beda bolaly pare dni :-)



J.

Data: 2010-06-24 11:11:50
Autor: Matt
co robić w razie zderzenia?
On 22 Cze, 10:55, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Jesli sie zaprzesz na wyprostowanych kolanach to owszem, jesli
jednak na ugietych to tylko naciagniete miesnie beda bolaly pare
dni :-)

Nie do końca. Wbrew pozorom mięśnie potrafią być silniejsze od kości,
zwłaszcza przy krótkich obciążeniach - i takie zaparcie się nawet na
ugiętych nogach może je złamać. Dlatego często pijak wypadając z okna
ma tylko parę siniaków - bo upada miękko, a ktoś próbujący wylądować
na nogach je łamie.

--
Regards
Matt

Data: 2010-06-19 23:12:36
Autor: Tomek
co robić w razie zderzenia?
W dniu 2010-06-19 15:02, dr nauk boskich pisze:
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się
zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież
zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie
zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed
uderzeniem w betonowy mur...



Najlepiej byłoby się rozluźnić. Przy czołowym nogi przysunąłbym do fotela lekko trzymając się kierownicy.



Tomek

Data: 2010-06-20 00:26:25
Autor: Jimiasty
co robić w razie zderzenia?

Użytkownik "Tomek" <binar@op.pl> napisał:

Najlepiej byłoby się rozluźnić. Przy czołowym nogi przysunąłbym do fotela lekko trzymając się kierownicy.


Hmm, a ja to chyba bym jednak zatrzymal sie i wysiadl. Troche szkoda auta, ale zdrowie wazniejsze.

;)

--
Pozdro. Jimiasty

Data: 2010-06-20 00:39:15
Autor: to
co robić w razie zderzenia?
dr nauk boskich wrote:

hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
zderzenie jest nieuniknione

Do wyboru do koloru:

- katapultować się
- nic
- kupę

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-06-20 13:49:47
Autor: wowa
co robić w razie zderzenia?

Użytkownik "dr nauk boskich" <cccc@cccc.cc> napisał w wiadomości news:hvif64$lhi$1node1.news.atman.pl...
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się
To się dzieje tak szybko że, jak przeżyjesz, rozglądasz się z głupią miną co się dzieje :) Odruchem jest mocne wciskanie hamulca, na nic innego nie ma czasu :( Nie miałem (odpukać) poważniejszego wypadku tylko drobne stłuczki przy małych prędkościach. Kolega który miał dość groźny wypadek mówi to samo, brak czasu na jakąś logiczną analizę i reakcję. Po prostu nic wcześniej nie zapowiada wypadku.
Wojtek

--
Powódź ma też plusy dodatnie,
każdy dostał darmowe oczko
wodne w ogrodzie :)

Data: 2010-06-24 02:30:40
Autor: Adam Wysocki
co robić w razie zderzenia?
wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:

Odruchem jest mocne wciskanie hamulca, na nic innego nie ma czasu :(

Odruchem nie zawsze najlepszym. Brak ABSu = blokada kół = brak kierowania. Można w ostatnim momencie skręcić kierownicę żeby zjechać w wolne miejsce, ale na zablokowanych kołach na wiele się to nie zda...

--
Siena 1.6 HL & GSX 750F
PMS+ PJ- S+ p++ M- W+ P++:++ X++ L++ B+ M+ Z++ T W- CB+++ D

Data: 2010-06-25 00:48:11
Autor: wowa
co robić w razie zderzenia?

Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w wiadomości news:gophi.pms.1277346640news.chmurka.net...

Odruchem nie zawsze najlepszym. Brak ABSu = blokada kół = brak kierowania.
Można w ostatnim momencie skręcić kierownicę żeby zjechać w wolne miejsce,
ale na zablokowanych kołach na wiele się to nie zda...

Oczywiście masz rację. Spróbuj to tylko wykonać w ułamku sekundy będąc całkowicie zaskoczonym :) Nigdy nie miałeś stłuczki?
Wojtek

--
Powódź ma też plusy dodatnie,
każdy dostał darmowe oczko
wodne w ogrodzie :)

Data: 2010-06-24 22:54:04
Autor: masti
co robić w razie zderzenia?
Dnia pięknego Fri, 25 Jun 2010 00:48:11 +0200, osobnik zwany wowa
wystukał:

Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał
w wiadomości news:gophi.pms.1277346640news.chmurka.net...

Odruchem nie zawsze najlepszym. Brak ABSu = blokada kół = brak
kierowania. Można w ostatnim momencie skręcić kierownicę żeby zjechać w
wolne miejsce, ale na zablokowanych kołach na wiele się to nie zda...

Oczywiście masz rację. Spróbuj to tylko wykonać w ułamku sekundy będąc
całkowicie zaskoczonym :) Nigdy nie miałeś stłuczki? Wojtek

nigdy  nie jeĹşdziłeś samochodem bez ABSu?
bo kiedyś to była norma
oczywiście, że czasem się nie uda i jest bum!



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-25 19:19:48
Autor: wowa
co robić w razie zderzenia?

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:i00nmc$pfh$29inews.gazeta.pl...

nigdy  nie jeĹşdziłeś samochodem bez ABSu?
bo kiedyś to była norma
oczywiście, że czasem się nie uda i jest bum!


Nigdy nie miałem ABSu :)
Wojtek

--
PowĂłdĹş ma teĹź plusy dodatnie,
każdy dostał darmowe oczko
wodne w ogrodzie :)

Data: 2010-07-06 03:48:07
Autor: Adam Wysocki
co robić w razie zderzenia?
wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:

Odruchem nie zawsze najlepszym. Brak ABSu = blokada kół = brak kierowania.
Można w ostatnim momencie skręcić kierownicę żeby zjechać w wolne miejsce,
ale na zablokowanych kołach na wiele się to nie zda...

Oczywiście masz rację. Spróbuj to tylko wykonać w ułamku sekundy będąc całkowicie zaskoczonym :) Nigdy nie miałeś stłuczki?

Miałem i zrobiłem dokładnie w ten sposób - skręciłem na zablokowanych kołach. Oczywiście nic to nie dało.

--
Siena 1.6 HL & GSX 750F
PMS+ PJ- S+ p++ M- W+ P++:++ X++ L++ B+ M+ Z++ T W- CB+++ D

Data: 2010-06-20 19:03:21
Autor: Bydlę
co robić w razie zderzenia?
dr nauk boskich wrote:
> hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
> zderzenie jest nieuniknione

Tak. Można, o ile się potrafi, zorientować się którędy ostre wejdzie do auta.
Można, o ile się potrafi, odsunąć kończyny od kierownicy i pedałów.
Można, o ile się potrafi, przycisnąć brodę do klatki piersiowej.
Można krzyknąć o ku....



> pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie
> zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed
> uderzeniem w betonowy mur...


On potrafi.
Jest szkolony...


--
bydlę

Data: 2010-06-21 09:30:13
Autor: Piotr Jurczak
co robić w razie zderzenia?
W dniu 2010-06-19 15:02, dr nauk boskich pisze:
hej, chciałem zapytać czy jest coś, co można zrobić gdy już wie się że
zderzenie jest nieuniknione ( samochód nie ma poduszki, a pasy ma się
zapięte) co może w jakimś stopniu zmniejszyć obrażenia, tudzież
zwiększyć szanse przeżycia. pamiętam np. że chyba kubicki w kanadzie
zdjął ręce z kierownicy i je skrzyżował na piersiach tuż przed
uderzeniem w betonowy mur...


pozdrówki
Jak masz czas walczysz do końca: kierownica hamulce, wszystko dzieje się tak szybko że nie masz czasu na myślenie. Działanie z sensem to tylko po wyćwiczeniu odruchów, ale tak mają tylko piloci myśliwców.

Pozdrawiam

co robić w razie zderzenia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona