Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   co uzywanego kupic w USA

co uzywanego kupic w USA

Data: 2011-06-19 19:05:06
Autor: ..:maniek:..
co uzywanego kupic w USA
tam za pareset (200-500)$ kupisz auto w dobrym stanie i z mega wypasem w porownaniu z nasza europa z lat 90 czy nawet rocznikow 2000 ;-) i gwarantuje ci ze szybko o swoim audi 80 zapomnisz :-)
w usa samochodami z przebiegiem prawdziwym! pow.100kmil jezdza tylko biedni murzyni i sa one tam warte naprawde grosze, mimo iz w pelni sprawne i w naprawde nienagannym stanie. zreszta poszukaj po ebayach cen aut takich dla tamtejszego kowalskiego np.neona, sebringa,voyagera czy innego oldsmobila ;-)
dla ciekawosci zobacz tez ile kosztuja tam calkiem nowe samochody :-)

--
_______________________________
pozdrawienia ..:Maniek:.. gg:841630
American dream 3,5V6 + 3,8V6=7300ccm w garazu :-)

Data: 2011-06-19 21:34:09
Autor: jerzy.n
co uzywanego kupic w USA

Użytkownik "..:maniek:.." <marian20@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:itlahf$g9a$1news.onet.pl...
tam za pareset (200-500)$ kupisz auto w dobrym stanie i z mega wypasem w porownaniu z nasza europa z lat 90 czy nawet rocznikow 2000 ;-) i gwarantuje ci ze szybko o swoim audi 80 zapomnisz :-)
Bardzo prawdziwe  skojarzenia , to jest całkiem inny ¶wiat w porównaniu do naszych realiów.Samochód nie jest żadnym problemem , idziesz i kupujesz i jedziesz .Podobnie z broni± co szczególnie mnie fascynuje, bron to tylko narzędzie, tak jak samochód ...

Data: 2011-06-19 22:28:14
Autor: J.F.
co uzywanego kupic w USA
On Sun, 19 Jun 2011 21:34:09 +0200,  jerzy.n wrote:
Bardzo prawdziwe  skojarzenia , to jest całkiem inny ¶wiat w porównaniu do naszych realiów.Samochód nie jest żadnym problemem , idziesz i kupujesz i jedziesz .Podobnie z broni± co szczególnie mnie fascynuje, bron to tylko narzędzie, tak jak samochód ...

Od czasow konstytucji troche lat minelo. I w zaleznosci od stanu i miasta juz nie jest tak latwo.

No bo narzedzie do czego - do napadow ? :-)

J.

Data: 2011-06-19 23:24:11
Autor: venioo
co uzywanego kupic w USA
W dniu 2011-06-19 22:28, J.F. pisze:
On Sun, 19 Jun 2011 21:34:09 +0200,  jerzy.n wrote:
Bardzo prawdziwe  skojarzenia , to jest całkiem inny ¶wiat w porównaniu do
naszych realiów.Samochód nie jest żadnym problemem , idziesz i kupujesz i
jedziesz .Podobnie z broni± co szczególnie mnie fascynuje, bron to tylko
narzędzie, tak jak samochód ...

Od czasow konstytucji troche lat minelo.
I w zaleznosci od stanu i miasta juz nie jest tak latwo.

No bo narzedzie do czego - do napadow ? :-)


Dla niektorych narzedzie "pracy", moznaby rzec ;)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Data: 2011-06-20 10:22:40
Autor: Jarek Andrzejewski
co uzywanego kupic w USA
On Sun, 19 Jun 2011 22:28:14 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

jedziesz .Podobnie z broni± co szczególnie mnie fascynuje, bron to tylko narzędzie, tak jak samochód ...

Od czasow konstytucji troche lat minelo. I w zaleznosci od stanu i miasta juz nie jest tak latwo.

No bo narzedzie do czego - do napadow ? :-)

A do czego narzędziem jest mazda miata, BMW Z3, toyota MR2 albo audi
R8?
Duzi chłopcy po prostu lubi± zabawki a i poczucie siły też jest miłe.

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-06-20 10:57:41
Autor: kamil
co uzywanego kupic w USA
On 19/06/2011 18:05, ..:maniek:.. wrote:
tam za pareset (200-500)$ kupisz auto w dobrym stanie i z mega wypasem w
porownaniu z nasza europa z lat 90 czy nawet rocznikow 2000 ;-) i gwarantuje
ci ze szybko o swoim audi 80 zapomnisz :-)
w usa samochodami z przebiegiem prawdziwym! pow.100kmil jezdza tylko biedni
murzyni i sa one tam warte naprawde grosze, mimo iz w pelni sprawne i w
naprawde nienagannym stanie. zreszta poszukaj po ebayach cen aut takich dla
tamtejszego kowalskiego np.neona, sebringa,voyagera czy innego oldsmobila
;-)

To jest też inny świat jeśli chodzi o serwisowanie takich samochodów dla biednych murzynów ze 100k na blacie.

Pomyśl logicznie, czy ktokolwiek wkłada 500 dolców w serwis auta za 500$ tylko po to, żeby je potem sprzedać? A potem dojdź do wniosku, dlaczego w US (i w zasadzie wszędzie, gdzie starsze samochody kosztują więcej niż pełen przegląd) te 100k na liczniku to jest kompletny trup i tylko polak cieszy się, że kupił okazję.



--
Pozdrawiam,
Kamil

Data: 2011-06-21 14:21:21
Autor: Iguan007
co uzywanego kupic w USA
"kamil" <spam@spam.com> wrote in message news:itn5il$51c$2inews.gazeta.pl...
w US (i w zasadzie wszedzie, gdzie starsze samochody kosztuja wiecej niz
pelen przeglad) te 100k na liczniku to jest kompletny trup i tylko polak cieszy sie, ze kupil okazje.

Absolutnie sie z Toba nie zgodze. Skoro juz piszesz "wszedzie" to podam Ci przyklad z Australii. Jako biedny student mialem jakas stara mazde. Samochod mial przeglady od nowosci w autoryzowanym serwisie i prawie 200tys na liczniku. Po tym jak go kupilem nadal robilem okresowe przeglady i naprawy, pomimo tego ze samochod wart byl tyle co 4 takie przeglady. Nie jest to zaden odosobniony przypadek - po prostu koszt przegladu nie jest zabojczy i ludzie go zwyczajnie robia zamiast narazac sie na to ze samochod bedzie sie psul. 100tys to zaden przebieg dla normalnie uzytkowanego samochodu, z tym "trupem" to lekko przesadzasz.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-06-21 09:42:26
Autor: kamil
co uzywanego kupic w USA
On 21/06/2011 05:21, Iguan007 wrote:
"kamil"<spam@spam.com>  wrote in message
news:itn5il$51c$2inews.gazeta.pl...
w US (i w zasadzie wszedzie, gdzie starsze samochody kosztuja wiecej niz
pelen przeglad) te 100k na liczniku to jest kompletny trup i tylko polak
cieszy sie, ze kupil okazje.

Absolutnie sie z Toba nie zgodze. Skoro juz piszesz "wszedzie" to podam Ci
przyklad z Australii. Jako biedny student mialem jakas stara mazde. Samochod
mial przeglady od nowosci w autoryzowanym serwisie i prawie 200tys na
liczniku. Po tym jak go kupilem nadal robilem okresowe przeglady i naprawy,
pomimo tego ze samochod wart byl tyle co 4 takie przeglady. Nie jest to
zaden odosobniony przypadek - po prostu koszt przegladu nie jest zabojczy i
ludzie go zwyczajnie robia zamiast narazac sie na to ze samochod bedzie sie
psul. 100tys to zaden przebieg dla normalnie uzytkowanego samochodu, z tym
"trupem" to lekko przesadzasz.

Jako biedny student też miałem kilka samochodów za kilkaset funtów i większość z nich dojeździła akurat do przeglądu.



--
Pozdrawiam,
Kamil

co uzywanego kupic w USA

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona