Data: 2012-10-09 11:53:00 | |
Autor: Ergie | |
co wybrac | |
Użytkownik "Bronek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:bdc6b326-9210-4b4f-94ff-ce19f8713680@googlegroups.com...
W Puntach 1,2 Czy ktos moze cos napisac o tych silnikach? Miałem Punto 1,2 75 KM przez kilka lat od 100 kkm do 200 kkm. Jeśli chodzi o silnik to raz go przegrzałem i do wymiany była uszczelka pod głowicą. Poza tym bierze olej - ok. litra do półtora na rok, ale powiedziano mi że ten typ tak ma i się nie przejmować. Jeśli chodzi o silnik to tyle. Jeśli chodzi o Punto 1 to standardowe usterki jakie mnie spotkały a z tego co wiem to również innych to: - hałasujący alternator (można z tym jeździć) mnie w ASO proponowali nowy za 600zł. W innym warsztacie mechanik wymienił tylko łożyska i problem ustąpił. - tylna wycieraczka - jak długo nieużywany to się trzpień zapieka w tulejce i przy próbie włączenia pali się silnik. I to tyle. Cała reszta to eksploatacja: hamulce, zawieszenie, olej itd. Dodatkowo wymieniłem sprzęgło, korektor siły hamowania, sondę lambda, dwa razy tłumik, raz plecionkę na początku wydechu, dwa razy kable WN i raz jedną cewkę. Ogólnie był to najtańszy samochód w serwisowaniu jaki miałem. Jedyne o co mam pretensje to ta nieszczęsna tylna wycieraczka - ewidentny błąd projektowy. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2012-10-10 21:00:52 | |
Autor: S³awek Motyka | |
co wybrac | |
Z takich ma³ych skrzatów Punta bym nie bra³, nie dlatego, ¿e Fiat,
tylko zawiecha szybko pada, a w mie¶cie ma byæ je¿d¿one. -- 500E W210 E55 AMG |
|
Data: 2012-10-11 07:03:25 | |
Autor: Cavallino | |
co wybrac | |
U¿ytkownik "S³awek Motyka" <mb500e@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:f9965e50-7f65-45a3-a031-8902018ccead@p11g2000vbi.googlegroups.com... Z takich ma³ych skrzatów Punta bym nie bra³, nie dlatego, ¿e Fiat, Cytuj posta na którego odpowiadasz. |
|
Data: 2012-10-11 11:56:40 | |
Autor: Ergie | |
co wybrac | |
U¿ytkownik "S³awek Motyka" napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:f9965e50-7f65-45a3-a031-8902018ccead@p11g2000vbi.googlegroups.com... Z takich ma³ych skrzatów Punta bym nie bra³, nie dlatego, ¿e Fiat, Je¼dzi³em nim po ¶l±sku wiêc dziur sporo, do tego torowiska i bruk. Czêsto wozi³em ponad 300 kg ³adunku (ze mn± prawie 400). Przez 100 kkm które zrobi³em tylko raz zmienia³em amortyzatory z przodu i raz wahacz nie pamiêtam który. Do tego jeszcze co¶ gumowego, ale nie pamiêtam dok³adnie co to by³o. To wszystko. Nie wiem, mo¿e w s³abszych wersjach by³o inne zawieszenie, ale na pewno w wersji 75 km by³o dobre. Pozdrawiam Ergie |